ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Pierniczek napewno w następny długi weekend wypoczniesz :) Kitka76 dziękuję za dietki :):) Ola, trzymam kciuki :):)

fafforek - baaaaardzo "d....." - nie mówię żeby nie zapeszyć :))))

Witam po wekendzie wróciłam zmęczona a nie wypoczęta:( ale co tam Kraków mnie przeraża ilością turytów- porażka\" ludziów jak mrówków\" haha ja tam jednak wole swój zaścianek byłam dzisiaj u nowej pani doktor i już u niej zostanę pierwsza wizyta super 45 minut kompleksowo konkretnie i bardzo rzeczowo no i z usg no i kazała mi zacząć ćwiczyć nawet nie tyle schudnąć co właśnie ćwiczyć, bo opowiadała mi że kiedy była na tym stażu w Londynie to tam była taki program dla kobiet z pco: był tam obok endokrynologa i ginekologa dietetyk i jakiś specjalista od indywidualnych treningów siłowych, którzy ustawiali indywidualne diety i zestawy ćwiczeń dla poszczególnych pacjentek( wszystko refundowane- bosko nie????) ogólnie ma takie wyniki badań ze te pacjentki które ćwiczyły o wiele szybciej zachodzą w ciąze, oczywiście stymulacja clo standardowo, także dostałam motywację i zaczynam już jutro ----idę na basen a od dzisiaj nie jem słodyczy i po 18 może akurat się uda:):):) trzymajcie kciuki więc nowe nadzieje pozdrawiam wszystkich

Witam po długiej nieobecności...jakoś nadmiar Waszych informacji związanych z naszą klasą troche mnie zniechęcił...Mam nadzieję, że humorki macie lepsze niż ja...

aha no i jeszcze się okazało ze to co wtedy wam pisałam w macicy to nie polip bo macica już jest super czysta tylko na 99% ciąża boichemiczna, czyli bardzo wczesna naturalnie poroniona stąd te dość wysokie jak na nieciężarną hcg, no i babka powiedziała ze to dobrze bo to oznacza ze coś sie dzije i jest nadzieja, surfitko miałaś rację no a poza tym to z takich dziwniejszych rzeczy to mam dzisiaj 11dc a na usg wyszło ze endometrium mam jak w fazie lutelanej a jajniki nic zero śladów owulacji więc jak dostanę @ to mam do niej przyjść 3 dc żeby sprawdzić na usg czy z tym moim endometrium wszytko ok i czy podawać clo- zaskoczyła mnie bardzo miło bo powiedziała że to usg to dla jej spokoju i że nie będę za to płaciła --8 dych w kieszeni:):):)

Czesc dziewczynki :) długo mnie nie było bo ja sie weekendowałam :P:P:P całe trzy dni z mezusiem ach co to był za week :) u mnie po staremu :) Basiu superrrr ze masz dobra ginke :) to polowa sukcesu :) i zycze Ci jak najszybszego zafasolkowania :) Ja po @ czyli za jakies 12 dni robie ponowne badania wszystkie bo ostatnio robilam w maju ur. ciekawe co u mnie sie pogorszylo bo polepszylo na pewno nic :) Całuski dla Wasssssssss :) Mamusie prosze o fluidki !!!!!!!!!!!!!

Witajcie Kobietki:-) A_psik...no ładnie łądnie tak zabalować;-) Mam nadzieję, ze wyniki będziesz mieć ok:-) basiamm...ciążą biochemiczna...tak tak...coś sie dzieje :-) Ale to dobrze:-) Może następnym razem będzie juz to co najlepsze:-D Trzymam kciuki! Krakus nie przypadł Ci do gustu?:-P...pociesz sie wakacje to dopiero dzikie tłumy:-( sonia81....nie przejmuj się N-K...z oewnościa nikt tego nie czytał:-) Ola....nic nie zapeszamy:-Phehehehe...miłej zabawy(?!) Maja 85...problemy w PCOS sa różne:-( stosunek LH do FSH (powinien być idealnie 1:1)...nadmiar androgenów(sam testosteron nic nie mówi bez badanka na DHEAS)...wzrost prolaktyny (czy było badanie z obciążeniem?)...niedobór progesteronu...to nie takie łatwe:-( Jaki to był dzień cyklu???

Astat krak mi się podoba bardzo ale jak głupia poszłam na rynek- jakbym tam nigdy nie była i porażka ale spoko nie skreślam go bo byłam w mniej tłumne dni i było super buźka

Cześć dziewuszki - nie było mnie kila dni, ale dalam rade przeczytać zaległe strony. Długi weekend w domu i to bez rewelacji - padało, a poza tym mąż miał drugą zmianę. Basiamm - ciesze się ze znalazaś dobrego lekarza - jak jakoś byłm uprzedzona do kobiet ginekologów - ale jak tak opowiadasz....... no nie wiem. Jak wam pisalam byłam w zeszym tygodniu i czekam na miesiaczkę - miała być zaraz i jakoś jej nie widać. Dzis 37 dc. A jutro moj gin sam idzie na zabieg. Ech. Mierzyłam w tym cyklu temp. i wydaje sie że owulka była koło 26 dc - późno, ale jakby nie było to fakt pocieszający. Choineczko i jak zrobiłaś test? Pozdrawiam wszystkie

nie moge się doczekac jutra..... nie zapeszam........ miłego dzionka dziewczyny

mamo samiego ja też raczej jestem przeciwnikiem kobiet moim zdaniem facet zawsze jest lepszy ma wiecej czasu na kształcenie się nie to co kobieta- zawsze dom dzieci ale moze tym razem będzie inaczej

oj az tak to nie przesadzajmy, że facet zawsze lepszy niż kobieta... zdecydowanie się nie zgadzam... owszem wole gin faceta ale nie dlatego ze nie ma dzieci i rodziny....

Cześć :) Kilka dni tutaj nie zaglądałam, ale dzisiaj postanowiłam was odwiedzić :) Choineczko, obiecywałaś że zrobisz test :)) Już jesteś po? Ja biedna cieszę się, że u Ciebie i Twojego dziecka wszystko ok. Oby jeszcze mama bardziej zmiękła a narzeczony był ciągle tak samo dobry dla Ciebie:) Tak piszecie o tych ginekologach - panach i paniach... ja nie mam porównania, bo zawsze chodziłam do kobiety, ale w sumie specjalista to specjalista... można trafic na beznadziejnego faceta i super kobietę i na odwrót... Według mnie nie ma reguły :))

dziewczynki moja wypowiedź zabrzmiała jak antyfeministyczny tekst:) absolutnie ja też znam wielu dobrych specjalistów kobiet ale jakoś takie miałam zawsze doświadczenia jeśli chodzi o ten konkretny fach jest jednak możliwe że mogę się mylic:):):)

Kobietki wg mnie facet ginko lepszy:-D Nawet kiedys dyskutowałam o tym z moim lekarzem...On mi powiedział, że wg niego też tak jest. Ponoć faceci sa delikatniejsi bo...uwaga...uwaga...nie mają \"tego co my\" i nigdy do końca nie mogą się wczuc w nasze doznania :-P...Kobiety zaś \"mając to co my\" stwierdzają...\"ja moge wytzrymać to ty też możesz\"...Potem opowiadał mi że to opinia wielu lekarzy płci męskiej...:-) Osobiście mam dość niefajne wspomnienia po kobietach ginekologach...brrrrrrrr Ale oczywiście nie wolno generalizować:-P ;-)

Czesc Ja tez wole facetow, po porstu sa delikatniejsi. I jak mam wybor wybieram faceta :) Ale jesli chodzi o wiedze, to sie nie zgodze z basia, kobiety czesto sa szczegolowe i maja intuicje..czego brakuje mezczyznom.

:)) Dzisiaj odebrałam wyniki: 13 d.c. FSH 6,2 LH 14,5 E2 (ESTRADIOL) 277,3 stosunek LH / FSH 2,33... a w 3 dniu cyklu stosunek LH/FSH miałam 0,4... (niedomoga ciałka żółtego...) Nic nie rozumiem... badania w którym dniu cyklu są miarodajne, skoro wyszły mi tak różne \"stosunki\"a brzuch ciągle mnie boli... Kto pomoże w interpretacji ? :)

ja bym w zyciu nie poszla do faceta ginekologa ! jeden zasadniczy powod to pytanie :dlaczego wybrali specjalnosc ginekologia ?! przeciez jak wybierali to mieli gora 25 lat ! dalybyscie sobie zagladac miedzy nogi jakiemukolwiek 25 letniemu studentowi medycyny? ja nie!dla mnie to chore ze majac do wyboru tyle specjalnosci im sie zamarzyla ginekologia!i z tego powodu nie ufam ani w 1% panom ginekologom i nie wazne jak sa delikatni dla mnie sa obrzydliwi ze wybieraja taka specjalnosc! powolanie powolaniem ale nie ma dla mnie zadnego pozytywnego wytlumaczenia, dlaczego oni chca byc ginekologami! delikatny dla mnie powinnien byc tylko moj maz, a zaden inny nie musi :)

jejku... specjalizacja jak kazda inna... dla lekarza nie ma znaczenia czy zaglada do gardla czy miedzy nogi... oni patrza wtedy na nas jak na pacjenta,a nie jak na kobiete... :) moj ojciec pracowal kiedys jako ginekolog,wiec wiem jak oni do tego podchodza... :)

Hejka:) No Astat wybyczyłam sie za wszystkie czasy :) czułam sie jak dziecko bo spedzilam calutki dzien w wesolym miasteczku :P:P:P:P zjadłam chyba z 4 waty i 2 lody :P Ja tam chodze do faceta, kiedys byłam u kobietki ale była wredna pamietam jej slowa do dzis , moze jakby sie mna zajela wczesniej to nie doprowadzilabym sie do takiego stanu jak dzis ale slowa ze mam duzoooo pecherzykow pamietam do dzis a bylo to w 2001 roku :( - wtedy nie mialam neta, nie wiedzialam co to jest a ze cytologia wyszla super, nadzerki nie mialam to dopiero zjawilam sie u gina w 2003 roku :( Choineczko Ty tu nie zagaduj tylko powiedz czy robiłas test czy dostalas @ sama kiedys byłas zła ze nikt nie odpowiada Ci na posty a teraz Ty ignorujesz dziewcwzynki :):):):) jestesmy ciekaweeee i martwimy sie o Ciebie :)

Ankra, stosunek Lh do FSH mozna liczyc tylko w 3 dc..potem jak pisalysmy juz nastepuje owulacja i LH zaczyna rosnac. Stad ten stosunek wyzszy w 13 d.c., LH wzroslo..cos sie dzieje. Moze bedzie owu ? Dla mnie zawod gina taki jak kazdy inny..ja nie podchodze do spraw ginekologicznych jako seksualnych..bo z tego by wynikalo, ze kazda kobieta ginekolozka to co? Lezbijka? Kiedys chodzilam do kobiet, bo sie wstydzilam, potem wyroslam z tego i zrozumialam, ze podejscie do pacjenta i wiedza sa najwzniejsze. Jakbym znalazla swietna specjalistke kobiete, to tez do niej chodzilabym. Ostatnio jednak trafilam na swietnych lekarzy mezczyzn :D Apsik Choineczka, no to jak z tym testem i samopoczuciem?

Surfitko, dziękuję Ci za info :) Faktycznie, pisałyście że LH w fazie owulacyjnej rośnie - i to przyjęłam do wiadomości ;)) ale nie załapałam, że się nie liczy tutaj stosunku LH do FSH (myślałam że są jakieś inne normy :)) ) Hm... W takim razie teraz już wiem :) Pozdrawiam cieplutko:)

wstyd sie przyznac... jakos nie potrafie sie przemoc i zrobic ten test... @ nadal nie ma... tylko nie krzyczcie!!! :P :)

Choineczko a ktory to u Ciebie dzien cyklu????? Jakie masz @ mniej wiecej ???? Wiesz bo albo robisz testa albo musisz wywolac @ :) tak Ci radzę ja :) Surfitko jak ten czas szybko leci :D tak sobie zerkłam dzis na Ninke i ona juz taka duzzza :)

Choineczka...chyba Cie rozumiem. Ja jak stara tak głupia!!!:-( Już w poniedziałek miałam zrobić HCG i progesteron i... boję się :-( :-( Zaczyna mnie boleć brzuszek i są wahanka nastroju więc... chyba zbliża się @. Z jednej strony ok :-) bo powino być zatem w terminie...Ale z drugiej strony...chyba znowu się nie udało:-( :-( Ps: na mnie też nie krzyczcie za bardzo...wiem, że to głupie:-(

Astat Choineczka>>>>>nikt tu na nikogo nie krzyczyy my sie poprostu wszystkie za kazda martwimy w koncu kazdej dolega to samo - jestesmy jak siostry :) U mnie 24 dc nic kompletnie mnie nie boli ani na @ a tym bardziej na cos innego :P pewnie @ sie opozni :) Aha Ola trzymam kciuki :)

Dziewczynki tak się zastanawiam od jakiegoś czasu:( czy takie stymulowanie Clo...... teraz w ciązy non stop leki czy po tym wszystkim dzidzia może urodzić się w pełni zdrowa????????????????????:O jakoś mnie to nurtuje okropnie i martwie się,że przez tyle ćkania prochów napewno będzie to miało wpływ na zdrowie dziecka,jakąś wade tfu wypluć albo inne choróbska! Co o tym myślicie?jest pewnie takie ryzyko prawda i trzeba się z tym liczyć????

Dunia, z tego co wiem, kiedys robiono badania dzieci poczetych naturalniei i dzieci ze stymulowanych owulacji, IVF itp. i prawdopodobienstwo wystapienia chorob w obu grupach jest takie samo..co wiecej, z drugiej grupy dzieci najczesciej jesli wychodzila jakas wada byly szybko leczone, poniewaz maja one znacznie czestsza i lepsza opieke medyczna, jako ze ciaza po np IVF zawsze jest ciaza wyzszego ryzyka. Wiec nie zadreczaj sie i statystycznie na 99,9 % twoja dzidzia bedzie zdrowa :) Apsik, nie musisz mi mowic, ze mala moja duza..ja to czuje jak sie pcha :P Astat, we wczesnej ciazy ma sie takie same odczucia jak przed @..napiety brzuch, ciagniecie, bolesne piersi..ja przynajmniej tak mialam :) wiec prosze tu czarnowidztwa nie uprawiac ;) Lece dzis do ginka i na usg, znowu poogladam coreczke :D

A_psik.......dzięki za wyrozumiałość i wsparcie dunia.......każdy lek ma dwa swoje oblicza:-( Nawet witaminy i składniki mineralne.Witamina A wpływa pozytywnie na wzrok (pamietamy, że jej niedobór powoduje np.: objawy tzw.kurzej ślepoty) ale jednocześnie nadmiar (hiperwitainoza) tej witaminyjest toksyczny! To objawia sie powiekszeniem wątroby, bólami głowy, osłabieniem, nadpobudliwością, chorobami skóry...nawet zaburzenia wzroku (podwójne widzenie). Nawiastm mówiąc beta karoten moze być stosowany w znacznie zwiększonych dawkach bez starchu efektów ubocznych. Podobnie niedobór żelaza może być powodem anemii (niedokrwistość)...z drugiej strony...istnieje choroba zwana syderozą (kumulowanie żelaza w organizmie). Nawiasem mówiąc niedokrwistość (tzw megaloblastyczna) może też wynikać z braku witaminy B12 oraz niedoboru kwasu foliowego. Zbyt duża zawartość żelaza może odkładać się w wątrobie, trzustce i w innych narządach powodując tzw. hemochromatozę. Objawy zatrucia u dorosłych zdrowych osób są rzadkie. U dzieci natomiast w związku z możliwością hemochromatozy idiopatycznej (nadmiernego wchłaniania żelaza i odkładania się w narządach) śmiertelna może być dawka 3g. Przedawkowanie żelaza powoduje wzrost ryzyka zachorowania na choroby serca oraz choroby nowotworowe w szczególności raka odbytnicy.

Surfitka...obyś miała racje...:-) Ech nie będę wiedzieć jak nie zbadam sie... Potem wszystko nam opowiesz, oczywiście?:-) :-D Czekamy na relacja od ginka:-)