ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

To może dlatego...Ale zazwyczaj nie chcą przepisać...bo to działą na przysadkę. A szukałąś w kierunku cukrzycy lub insulinooporności? Jaka była krzywa cukrowa?

Aha dodam jeszcze, że biorąc Bromergon wyrównał mi się okres, tzn. był na początku listopada, grudnia i stycznia (jak na mnie ewenement), potem doszła zelixa i miesiączka dopiero w marcu i maju (też na początku m-ca).

Glukoza była w normie, a insulina 222.5 uIU/ml (referencyjne to 2.6-24.9)

Ja pytam nie o glukozę tylko o krzywa cukrową. To dwie różne rzeczy.

No to nie miałam robionej. Chyba pomyliłam z krzywą glukozową

Zapytam inaczej...Badają poziom glukozy na czczo a potem dają do wypicia płyn bardzos łodki (to glukoza). Następnie badają za 1 , 2 3 godziny.

No to właśnie to miałam robione i było w normie.

Z tego co mi wiadomo krzywa cukrowa sluzy bardziej do wykrycia cukrzycy, natomiast pomiar na czczo glukozy i insuliny i porownanie tych wartosci sluzy do wykrycia insulioopornosci. Mialas bardzo wysoka insuline. Jakie dawki metfromaxu bierzesz? a nie mozesz do lekarza zadzwonic co masz robic? No bo troche duzo tych roznosci przyjmowalas.

widze że DR HOUSE to specjalista / lub -staka może nam poradzi jak tu dobrze sie zafasolkować :)

Ola K_P wszystkiego najlepszego :)) Przede wszystkim życze duuuuuużo zdrówka ;) Wiecie co? Tak sobi myslę i faktycznie o PCO dowiedziałam się 2 m-ce po odstawieniu Jasmine... Może coś w tych antykach jest niedobrego...Najpierw przez 3 lata brałam non stop antyki, potem półroczna przerwa i znowu 2 lata łykania...Przerwałam łykanie bo dowiedziałam się że mam wadę zast. aortalnej II st. i antyki mogą zaszkodzić. Później okazało się że co jakiś czas jednak muszę brać antyki na wyregulowanie okresu... a potem usłyszałam \"PCO\"... :( :/

Biorę 2 tabletki Metformaxu dziennie. No właśnie nie mogę zadzwonić. Tamte wszystkie wyniki są z października i na to się leczę. Problem jest tylko z tą prolaktyną. która jest kilkanaście razy za niska! Powinna być powyżej 100 a jest 8!! A w październiku miałam ponad 500! :(( Wiecie co to oznacza? Z czym to się wiążę? Co to może powodować??

jeju! jak tu rozmowa kwitnie!! :) a ja ostatnio nie mam czasu tu zaglądać :( pogoda taka do bani. nic sie czlowiekowi nie chce. pozdrawiam Was goraco w ten przygnebiajacy dzien...

ankra50 ja tez tak myslalam ale jak przemyslalam jak zachowywal sie moj organizm przed tabletkami to doszlam do wniosku ze musialam miec to wczesniej. Nieregularne cykle, problemy z cera itd. Wiec chyba to nie to. A jak Twoj organizm zachowywał sie przed tabsami??

ankra50 ja tez tak myslalam ale jak przemyslalam jak zachowywal sie moj organizm przed tabletkami to doszlam do wniosku ze musialam miec to wczesniej. Nieregularne cykle, problemy z cera itd. Wiec chyba to nie to. A jak Twoj organizm zachowywał sie przed tabsami??

evelinka, ja tez mysle, ze to jest poprostu w nas. Ze pco naprawde to sprawa genetyczna..z tym, ze ja osobiscie odnioslam wrazenie, ze antyki nasilily mi objawy i jakby zwiekszyly skale tej choroby. Ze zanim je wzielam, nie mialam nadwagi, wloskow, tradzik malenki ( normalne u 18-to latki ;) ) i przede wszytkim miesiaczkowalam samoistnie. Ale nie wiedzialam, ze jak wezme tabsy sprawa mojej plodnosci i zdrowia zawisnie na wlosku i tak sie zycie potoczy, ze beda az takie problemy z zajsciem w ciaze po ich odstawieniu. Wina obarczam siebie, bo bralam tabsy bez wczesniejszych badan hormonalnych i nigdy sie juz nie dowiem, jaki byl stan mego zdrowia wczesniej. I nie jestem jakas wielka przeciwniczka tabletek, jednakze kazda kolezanke czy dziewczyne namawiam na zbadanie sie zanim zaczna je przyjmowac, bo moze to miec wplyw na ich pozniejsza plodnosc. Znam duzo dziewczyn ktore zaszly w ciaze zaraz po odstawieniu tabletek i super :) Ale tez jest sporo takich u ktorych pojawiaja sie rozne problemy, nie tylko pco.

Zgadzam sie z Toba. Ja tez nie mialam badan w sumie nawet lekarz mi ich nie zaproponował a ja wtedy bylam jeszcze zielona i myslalam ze tak musi byc. Zrobil mi usg ale nic nie widział wiec sama nie wiem. A z miesiaczka problemy mialam zawsze odkąd tylko pamiętam. Teraz wydaje mi sie ze branie tabsow na dzien dzisiejszy nie jest dobre ale zeby zastosowac inna metode musze miec badania jednak aby je zrobic tez mam straszne problemy:( a prywatnie niestety mnie nie stac:( czasami mam ochote zapomniec o tym ze jestem chora. zyc normalnie, nie myslec o tym czy bede miala dziecko czy nie, ze musze miec badania itd. Czasmi mam ochote zrezygnować z walki o zdrowie. Mam pytanie a czy tez podczas @ odczuwacie bole w odcinku lędźwiowym??

Net mi sie wiesza i nie wiem czy wypowiedzi beda sie wyświetlały:/ Na dzien dzisiejszy wiem ze jako sposob leczenia tabsy nie sa dobre ale zeby zastosowac inny sposob trzeba miec badania a o nie ciezko:( mozna prywatnie ale mnie nie stac:( czasami mam ochote zapomniec o tym ze jestem chora i miec wszystko gdzies. Jednak wiem ze jesli to zrobie nie bede miala nigdy dziecka... Mam pytanie czy podczas @ was w odcinku lędźwiowym??

dziękuję wszystkim za życzenia :) jutro rano robię test..... trzymajcie kciuki.... (chociaż we mnie mało wiary w dwie kreski) buziaczki :)

Witam w ten pochmurny i śpiący dzień... Ewelinka_86 - tak szczeze mówiąc nie pamietam jak mój organizm się zchowywał przed braniem antyków... Zaczęłam je brać, jak miałam 18 lat (10 lat temu :)) ) Ale wydaje mi się że od zawsze miałam trochę nieregularne cykle...ale po tabsach miałam więcej niespodzianek - nigdy nie przewidziałam kiedy mnie dopadnie @ ;) Mnie też boli odcinek lędźwiowy kręgosłupa podczas @ (szczególnie w 1. dniu ) Idę napić się kawki i trochę poćwiczyć... Od dzisiaj postanowiłam nie jeść słodyczy. Trzymajcie za mnie kciuki;)

I jeszcze jedno - przed braniem antyków na pewno dużo mniej ważyłam, nie miałam celulitu, miałam mniejsze owłosienie...Nie miałam robionych badań hormonalnych...Dodatkowo jakiś czas temu ktoś mi zasugerował, że gdybym nie brała antyków mogłabym mieć wadę zastawki aortalnej I stopnia a nie II- ale nie wiem czy to prawda...Róznie myślę na ten temat, ale wydaje mi się że sama sobie zawiniłam, ponieważ za długo brałam bez przerwy antyki, myśląc że mi nie zaszkodzą.Wszystko trzeba brać z umiarem - wtedy pewnie nie ma skutków ubocznych...-ale "Mądry Polak po szkodzie" :)

ankra50 3mam kciuki za te slodycze:P ja tez sie postaram:)

Witajcie Kochane:-) Ja też jestem przeciwniczka antyków! Ja co prawda najpier dostałm Diane (a to tylko przy okazjidziałą antykoncepcyjnie), ale było to bez żadnych badań hormonalnych i...chyba wtedy dopiero zamaskowało chorobe! Dlatego wychodzę z założenia tylko solidne badanka moga pomóc!!! Lekarze sami nie wiedzą skąd jest to całe PCOS :-( Co ośrodek badawczy to...inna hipoteza:-( U niektórych z nas co ciekawe to objawia się ...hmm...po dziecku dopiero! Dacie wiarę? Dziwne..a jednak prawdziwe! Wiem, że to wszystko kosztuje ale...coś za coś:-( Zwyczajnie trzeba troszkę kasy odłożyć i nic dodać nic ując...Osobiście w kietniu wydałam razem z lekami i wizytą 700zł! To dla mnie fortuna:-( W maju już byłą jedna wizyta a ma byc następna...Teraz jeszcze te testy na owukacje... A włąśnie zrobiłanm dziś i wyszły 2 krechy! :-) Czyli za ok 24-36godz będzie owulka!:-) Wiem, że najlepiej przytualac sie na 1-2 dni przed owulka o w dniu owulki...Więc kto wie:-) Wczoraj...hm...ech jakiś to był romantyczny wieczór:-) :-D A może przy okazji coś się uda:-) (to akurat na 2 dni przed owulką było ;-) ) no a teraz jeszcze jutro..hm... :-D Hehehehe...tylko kondycja jakaś nie do końca dobra;-):-) Trzymajcie kciuki!!!!!!

To ja 3mam za Ciebie mocno kciuki:) tak bardzo mocno Wiem ze to sporo kosztuje ale narazie mnie naprawde nie stac:( w lipcy wyjezdzam i musze oszczedzac:( najwyzej zrobie badania po wyjezdzie. Chyba ze w poniedzialek ginekolog bedzie wspaniałomyślny i ublagam go aby dal mi skierowanie na te glupie badania Wczoraj miałam strasznego doła. Nawet powiedziałam narzeczonemu ze ja nie chce dzieci i ze nie bede sie leczyla

zrobiłam test, niestety kreska tylko jedna, trudno postaramy się w następnym cyklu.....

Ewelinka...spokojnie:-) Każda z nas przechodzodzi przez fazę buntu i złości! Normalne...choć diabelnie przykre!:-( Wierzę, ze...mimo wszystko może sie kiedyś uda! I wielkire dzięki za kciuczki !!!:-) A badanka zrób koniecznie bo to podstawa. Ja dostałąm ta Dianę...a to był błąd! Nikt mi nie sprawdził skad te androgeny...czy z jajników czy z nadnerczy? I cała reszta hormonków...Ja sie dowiedziałąm o chorobir przez przypadek!!!! Bo akurat wymysliłam ...odchudznko i...organizm mi oszalał:-( Chociaż dzieki temu wiem , ze choruje.

Ola...Kobieto ty nie rób badanka z moczu!!!! Przy PCOS robi sie tylko beta HCG!!! Sikacze są zawodne!

wy macie po 20 lat, a ja 13 ta choroba (szczególnie nadmierne owłosienie na klatce piersiowej) jest bardzo uciążliwa dla nastolatki. Przez to owłosienie nie mogę nosić dużych dekoltów jak normalna dziewczyna tylko musze sie kamuflować... nie jest to przyjemne...

No niby zawodne.... ale nawet lekarz mi kazał.... poczekam czy po luteinie pojawi się @ a jak nie to wtedy zrobię bete

Witajcie dziewczyny. U mnie przyszła @na 5 dzień po odstawieniu Gestomikronu no i zaczełam brać Yasmin. Postanowiłam pobrać go 3 miesiące i srawdzić test cał. i wolny to znaczy czy następuje obniżenie tych hormonów. Czekam na wynik DHEAS i 17 OH. Dziewczyny mam pytanie jak jest monitorning cyklu to chodzi się co tydzień na USG czy tylko około 12 d.c i czy za każdym razem się płaci? Czy któraś z Was miała monitoring?Ja bede miec po Yasminie stymulowaną owulację. Będę brać clostilbegeyt no i coś na 2 fazę cyklu. Jak byłam na wizycie moja gin-endo się zastanwiała jakmi progesteron bedzie mi pasował bo np. ja luteinę kiedyś brałam przez pół roku to puchłam po niej, zwiększyła mi się waga ciała i dostałam grzybicy ponoć na skutek nierównowagi hormonalnej. Gin mówi że mnie to by DUphaston bardziej pasował, jest droższy ale według niej lepszy.

Ola....wybacz...ale ja za długo siedze w temacie aby dać wiarę keidy ginko mówi tylko o robieniu testu z moczu! Takie rzeczy to jak jesteś całkiem zdrowa! Test z krwi robisz wcześniej niż sikacza i...daje Ci to 99,9 % pewności! A w razie czego można wspomóc wczesna ciążę!