ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

oby :) trzymam tez za ciebie kciuki :*

Oja ale my sie z tym mamy...:( Cytrynko ja bym wziela ten duphaston, nic nie zaszkodzi a na pewno pomoze! Bez sensnu czekac jeszcze miesiac lekarz tylko zobaczy wiecej pecherzy i tak powie ci to samo co nam! moje zdanie:P

moje tez

dzieki dziewczyny:)

zmykam bede pozniej pozdrawiam:)milego dnia

nie dziekuje dziewczyny hihii ;-) trzymam za was kciuki!!! bardzo bardzo ........... ale nic straconego ja staralam sie 2,5 roku kitka masz jakies gg lub email!!

REPETYTORIUM to super że nic złego Ci nie jest zobaczymy czy ja też dostane, na pewno dam znać. ja już wszystko pozaliczałam, na szczęście, przynajmniej nie mam nic na wrzesień, oprócz egzaminu z praktyki buźka

Cześć dziewczyny. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, ale pisałam juz tu kiedyś. Ja obecnie biorę Yasmin teraz 2 opakowanie bede zaczynać, miałam je pół roku brać ale chyba mniej pobiorę, tak do jesieni bo powiem szczerze ze się zdecydowałam na starania. Będę mieć stymulację i mam takie pytanie czy do stymulacji muszę nie mieć w ogóle pęcherzyków na jajnikach? Bo mam liczne takie 10 i 7 mm i endo cienkie3,7 na skutek zaburzeń hormonalnych z PCOS. No i mam za wysoki testosteron 1,53 przy normie do 0,9. Yasmin ma mi zbić ten testosteron, planuje sobie go zbadać kontrolnie po 3 opakowaniach. Moja pani doktor mówi ze testosteron nie jest taki bardzo wysoki by nie móc i teraz już rozpocząć stymulacji CLO. Ostatnio też robiłam sobie hormony nadnerczowe, DHEAS mam ok, czekam teraz na wynik 17OH, na to się długo czeka bo ponad miesiąc. Pozdrawiam

wiesz.... ja brałam yasmin... i jak odstawiłam to dopiero mi się pojawiły problemy... nieregularności pecherzyki....poszłam do lekarza i on od razu dał mi luteine na wywołanie, znikęły pęcherzyki potem clo i tak się kreci....

ja tez mam PCO .... przeczytajcie ksiazke pt: \"Frida\", polecił mi ją mój ginekolog, to poprawi wam samopoczucide :)

hej :-) trafiłam przypadkowo na to forum, z topicu o łysieniu. Od jakiegoś czasu walczę z wypadaniem włosów,nadmiernym. I już kiedyś zastanawiano się u mnie nad możliwościa PCO. Z tych objawów, które ma się przy tej chorobie ja mam: 1) bardzo nieregularne miesiączki, odkąd dostałam to co kilka miesięcy miałam ( raz nawet pół roku nie mogłam dostać, właśnie wtedy włosy się posypały bardzo i zaczęłam brać anty-po nich ok,w przerwach dostaje), co gorsza też te miesiączki były bardzo obfite wcześniej (tłumaczyłam sobie,że przez te kilka miesięcy między nimi nazbierało się sporo tej krwi ehhh) 2) wysoki poziom testosteronu (spadł trochę,i tak naprawdę dopiero ostatnio derm zwrócila na niego uwagę), podwyższoną prolaktynę miałam (po bromergonie spadła) 3)robiłam sobie usg dopochowe jakiśczas temu, wyszło na lewem jajniku "4-6 mm pęcherzyki mogące wskazywać na zmiany PCO" Mój gin to oglądał i stwierdził że nie że to nie to,że jajniki jednak czyste. Tylko że sama już nie wiem,bo testo też nie zauważył... 4) no i te włosy.... proszę dziewczynki napiszcie mi co sądzicie o tym,czy powinnam jeszcze raz zrobić sobie badanie? I czy u mnie wskazuje to na pco? Leczę się jeszcze na niedoczynność tarczycy, swego czasu miałam problemhy z wagą duże (puchłam dosłownie). Wiem,że największy problem przy pco to fakt trudności z zajściem w ciąże... ale ja nawet teraz o tym nie myślę, największy strach to jednak możliwość wyłysienia :-(

Ola ja dostane clo zaraz jak skończe ostatnie opakowanie Yasmin, potem @z odstawienia no już CLO i chyba coś mi da na to endometrium żeby zgrubiało i jakiś gestagen. Boże mam nadzieję że się będę dobrze stymulować. Nigdy Clo nie brałam, ale słyszałam że mało osób reaguje na Clo w pierwszym cyklu i ponoć się bierze to tak do 6 miesięcy i jak nie ma efektów to laparo.

bez przesady z tym laparo.... clo owszem bierze się przez 6 miesięcy ale działa potem jeszcze trzy. mi akurat w pierwszym cyklu z clo, wszystko slicznie wygladąło, w tym tez nie jest tak źle... ogólnie moje zdanie na temat yasmin jest bardzo złe...

repetytorium - oby :) basiamm - jeśli to faktycznie biochemiczna to wspołczuję :(

choineczko dziekuje Ci ze jestes ze mna:*** bo myslalam ze tylko ja tak sie mecze z tym wygladem, z tradzikiem.Kurcze ktoras z dziewczyn obiecala mi jakas diete oczyszczajacą mozecie mi przesłac na poczte jakąs dobra dietke oczyszczającą,please CHYTAM SIE KAZDEJ DESKI RATUNKU :( a smutek we mnie tkwi.....

mamo_samiego... tez do dzieła :)

No ja to Yasmin będę brać tylko do końca sierpnia. We wrześniu usg, clo i inne i zobaczymy jak moje jajniki odpowiedzą. Dziewczyny ja dużo czytam na necie o PCOS, zaburzeniach hormonalnych i tak się pytam czy słyszałyście o badaniu AMH i InhibinaB to badanie podobno określa jakość pęcherzyków i tzw. rezerwę jajnikową. Ale nie wiem czy to się nie wykonuje jak są podejrzane wyniki FSH. Słyszałyście o tych badaniach może?

pierwsze słysze, na forum tez się nie pojawiło jak dotąd....

Ola ja przeczytałam o tym na forum nasz-bocian.pl Te badania myślę że są chyba dość specjalistyczne przez co małopopularne.

myślę.... że nie sa jakies konieczne.... przynajmniej nie od razu...

a @ ani widu ani slychu :D za to coraz wiecej syfkow na twarzy... bleeee!!! :P

@ się pojawi... a syfki w końcu znikną :)

strasznie tkliwe mam piersi, wystarczy ze sie niechcacy reka obetre to boli :( od luteiny?

Ola jeszcze troszkę muszę poczekać, ale z tą tkliwością piersi też to mam mimo, że nie bralam luteiny i zwykle nie miałam takich objawów.

to to ja nie wiem... luteina albo ciąza... no albo @

Ola K_P to pewnie ciąża:) Ja okres dostałam... coś ostatnio regularny... co 20 dni hehe:P ehhhh loooosieeee... Dziewczynki zaglądam do Was ale nic nie piszę, bo teraz tylko żyję obroną pracy mgr... mam za 9 dni... Buziaki Laseczki:):) Surfitka i dla Maleńkiej

20 dni to ciutkę krótki ten cykl.... starałabym się go troszkę wydłużyć... bo z owulacją będzie krucho.... zaciskam wszystkie palce żebyś miała rację..... temp 37,0

do maluutka7 ja też bardzo tracę włosy, w sumie to już boję się je myć i czesać, bo cały czas lecą, do tego bardzo szybko się przetłuszczają. Moje włosy są bardzo rzadkie:((( gdzie bym w domu nie spojrzała, tam moje kłaki leżą, a ma to związek z wysokim poziomem androgenów, boję się, że w miejscach gdzie mi wypadły, już nie urosną:( a ty by była tragedia. Staram sie je jak najmniej obciążać, delikatny szampon w kostce do włosów przetłuszczających (dostępny w mydlarniach), nie używam pianek, żeli i lakierów do układania, wcieram różne ampułki na porost i łykam witaminy, ale efektów nie widać. Jeżeli tak dalej będzie, to chyba zdecyduje się na mezoterapię. A może któraś z Was zna coś dobrego na wzmocnienie włosów??? A i mam jeszcze jedno pytanko, czy biorąc tabletki hormonalne, trądzik i łojotok się łagodzi, oraz czy włosy nie wypadają??? Proszę o odpowiedz. Pozdr

mi tez z glowy leca wloski... za to na reszcie ciala... uuuuu bujne jak u borsuka :D:D:D

Wydłużyć cykl?? a w jaki sposób?? jakimi lekami?? żebym wiedziała, co powiedzieć jak pójdę do tego mego lekarza. No i jeszcze @ zawsze taka skąpa dość... to też chyba niedobrze.