Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

Mini klub dla miłośników zwierząt

Polecane posty

No witam! Pozdrawiam serdecznie od siebie i Niunidła, które niebawem chyba odwiedzę...Oj starzeje się mój piesio, zaczał wieczorem pić ciepłe mleczko - co robił ostatnio jako szczenię - nie pogardzi też kaszą, a przecież nigdy nie lubił! Wiosna idzie... Ja też uważam, ze niektórzy ludzie chyba pretekstu szukali - dla pozbycia się zwierząt. Nawiasem mówiąc - jak to niewiele trzeba, zeby wzbudzić panikę... Emmi - cooś ci wysłałam na @ ! Pozdrawiam raz jeszcze i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. ja tylko Wam macham bo niemam siły. pochorowałam się isiedze na zwolnieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
Dzien dobry!! Mnie to prostu cos zalewa, jak sobie pomysle o idiotyźmie, znieczulicy ludzi, którzy oddają koty !!!! Przeciez to jest jednoznaczne z wydaniem na nie wyroku!!!!Co za bzura-urwałabym łeb mediom, bo to za ich przyczyną, tak to jest wszystko wyolbrzymione-" prosimy nie wpadac w panikę", ale robią wszystko by ta panikę podtrzymać!!! I te wredne, durne ludziska wierzą!! Oddają zwierzaki jak niepotrzebny ciuch! Wiecie-juz mi się anwet pisac ani mówic o tym nie chce! ja w każdym razie dokarmiac będę i futrzaki i skrzydlate!Bidoki-zima przeciez trwa i twa.. Sciskam zwierzętolubnych mocno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że przy takiej okazji wychodzi od razu kto z jakiego powodu zwierzątko miał w domu, jak nadarza się okazja do usunięcia go z domu i to jeszcze z tak ważnego powodu, to korzystają... obrzydliwe :P Ja natomiast zastanwiam się jak wychodzić z psami na dwór. No bo kota można przytrzymać w domu, ma kuwetę, a psa? Wszystkie szczepienia mają porobione, może są jakieś dodatkowe? A może jakieś witaminy zapodać uodporniające - jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psy maja być na smyczy, zastanawiam sie jak długo, ledwo cieczkę przezyłam z wózkiem i Miśką szarpiąca się na smyczy a tu znowu :(. Nie ma chyba psa, który nie lubi gołębiom pokazać jaki ważny i groźny. Ktos wie jakie moga być objawy u psa czy kota?? To w ogóle z futrzaków może przenieść się na ludzi skoro między ludźmi sie nie przenosi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz my
Witam 🖐️ Dziś na smutno, bo kot mojej koleżanki (który nie jest mi obojetny, bo miał być mój-tylko mąż się nie zgodził, bo wtedy jeszcze nie lubił kotów) znowu ma problemy urologiczne :( Nie dalej jak tydzień temu miał przepłukiwane drogi moczowe, bo się zatkał i nie mógł zrobić siku. Dziś koleżanka znowu była z nim u weta, bo historia się powtórzyła. Pan wet niezadowolony, bo śmiała go niepokoić przed otwarciem lecznicy, udrożnił przewód moczowy, ale ile się przy tym nagadał, zaczął stroić fochy jak jakaś nieopierzona pannica I w ogóle okazało się, że koleżanka najlepiej by zrobiła gdyby uśpiła kota, bo ..."to ciężka choroba i niestety, ale musi pani skreślić jednego kota ze swojej listy". Normalnie się wkurzyłam na tego palanta Poradźcie coś jesli możecie, może macie doświadczenia z kotkami dotkniętymi tą przypadłością? A co do ptasiej grypy i kotów, to też się obawiam, że media dają broń do ręki tym ludziom, którzy nie lubią kotów i którzy najchetniej by się ich pozbyli. Ptasia grypa "roznoszona" przez koty to świetny pretekst... Obym była złym prorokiem Pozdrowienia i mizianko dla waszych pupili 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich miłośników zwierzątek.. Przypominam, że jeśli ktoś z was nie rozliczył się jeszcze z podatku za ubiegły rok, to może jeszcze przeznaczyć 1 % swojego podatku na jakąś organizację pożytku publicznego. Kosztuje to tylko tyle, żeby wyliczyć kwotę w zeznaniu rocznym i pójść na pocztę wpłacić, a potem Urząd Skarbowy zwróci tę kwotę.. Wiem - trzeba się tym zainteresować, ale skoro kochacie zwierzęta to warto to zrobić dla nich i dla własnej satysfakcji.. Ja to zrobiłem w ub. tygodniu - wpłaciłem 26, 40 PLn na fundację, która zajmuje się ratowaniem koni z transportów do rzeźni, prowadzi schronisko dla psów, kotów, a w ogóle jest tam mnóstwo innych zwierząt z którymi ludzie nie mogli sobie poradzić i oddali na utrzymanie. Jestem przekonany, że najbliższe wam schronisko jest prowadzone przez taką organizację, która jest uprawniona do przyjmowania tych wpłat.. gorąco polecam.. wykażcie, że kochacie zwierzęta, a nie tylko mówicie że kochacie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) a jam miłą informację w wiadomościach Interi jest artykuł o kotkach które pokonały wirusa ptasiej grypy :). Króciutki ten artykuł ale optymistyczny :) teraz my :) ja na miejscu twojej koleżanki zmieniła bym weterynarza, jakiś okropny typ się trafił. Tulipanna miała ostatnio podobny problem więc może coś podpowie. Emmi :) na razie szczepionki nie ma a same witaminki nie pomogą a szkoda bo gdyby tak było nie było by problemu. Pieski trzeba wyprowadzać na smyczy żeby nie dotykały martwych ptaków gdyby taki się trafił a kotka który wychodził na dwór bardzo ciężko utrzymać cały czas w domu a później pilnować gdzie chodzi. Czasem żałuję że moje kociska są wychodzące :(. tulipanna :) co słychać u Ciebie :) axxk :) szybkiego powrotu do zdrowia życzę 🌻 fajna 45 :) no to razem dokarmiamy :) ruminka :) majaja :) 👄 dla Was i maluszków tulipanna :) anuśk_a :) Słodka_Pomarańcza :) Cleopatra :) kulfonik :) Netta :) dosia_25 :) Muzyczna :) MeganJot:) ksenofaryna - jak sprawa robola :) beauceron :) Efciak :) Halina spod Modlina :) shirusia :) saracen :) Miś z okienka :) i dla pozostałych miłośników zwierzaczków 🌻 👄 dla was a dla pupili pieszczochy i drapanko 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrr
jestem tu pierwszy raz ale nie mam z kim o tym pogadac. jechalam dzis autem i widzialam zaniedbanego konia ktory ciagnal woz i mial okropne kopyta ktore zawijaly mu sie na zewnatrz sprawialo mu to bol i nie moge sobie darowac ze nic z tym nie zrobilam caly dzien o tym mysle. gdzie dzwonic w takich sytuacjach? czesto jezdze ta droga i teraz na pewno sie zatrzymam jak go zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrrrrrrrrr
jestem tu pierwszy raz ale nie mam z kim o tym pogadac. jechalam dzis autem i widzialam zaniedbanego konia ktory ciagnal woz i mial okropne kopyta ktore zawijaly mu sie na zewnatrz sprawialo mu to bol i nie moge sobie darowac ze nic z tym nie zrobilam caly dzien o tym mysle. gdzie dzwonic w takich sytuacjach? czesto jezdze ta droga i teraz na pewno sie zatrzymam jak go zobacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. wrrrrrrr-możesz zgłosić do oddziału TOZ w swoim mieście.Nie każdy TOZ się opip...możesz też do głónego inspektoratu weterynarii,albo do Pegaza organizacji zajmującej się pomoca koniom.Trzymaj się.Dobrze że to zauważyłaś.Życzę powodzenia. teraz my-kilka stron wczesniej sa dwa linki-jeden na vetopedie i jeden na forum.miau do kociego ABC to sobie poczytaj i na pewno niech kolezanka zmieni weta.Na to sie nie umiera jesli o kota sie dba jak trzeba. Pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
Do Teraz my-wstretny weterynarz jakich mało!!!!!Pociesz koleżankę ,że z tego co wiem to koty te odpowiednio karmione mogą dozyc i później starości!!Ja osobiście mało wiem na ten temat, ale jezeli koleżanka ma internet to polecam strny www.forum.miau.pl lub www.zakoceni.pl-tam naprawdę otrzyma komplet wiadomości !. No i koniecznie zmiana weta! Dostałyściwe juz kwiatki?? Bo ja nawet prent od lubego dostałam , a co :-) Za to w pracy udają,że nie ma tego świeta albo ,że wystarczy uścisk dłoni ;-) ściskam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anuśka a wiesz ze u nas niema TOZ, u nas to w sumie nic niema , zadupie straszne i prawie Ukraina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, Jak minelo Wam Swieto Kobiet? Mnie cudownie dawno sie nie zdarzylo zeby faceci tak szaleli, tak krzyczeli z zyczeniami i tak chetnie dawali kwiatki. Zjadlam z mama uroczysta kolacje, wypilam moje winko i poszlam spac. Co do ptasiej grypy, to to jest strszenie medialne, pamietacie chorobe szalonych krow, tez nia straszyli i co udalo sie opanowac. Grozniejsza od ptasiej grypy jest zwykla grypa i powiklania po niej. Osoby, ktore oddaja teraz zwierzeta to nie sa ich przyjaciele i maja swietny pretekst do oddania. Pozdrawiam Was i znikam do szkoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! siedze na kafeterii juz dlugo,ale dopiero teraz wyniuchalam ten watek:) chyba sie przylacze:) jestem na 5 roku medycyny weterynaryjnej,wiez zwierzatka to u mnie\"codziennosc\":) sama mam kota(w akademiku)a w domu jeszcze drugiego kota,dwa psy i chomiczka... co do ptasiej grypy to oczywiscie jest ona bardzo przereklamowana!!!i to zeby oddawac i usypiac zwierzeta??ludzie sa czasem nienormalni!o wiele wieksze jest ryzyko wscieklizny i jakos na to nikt nie panikuje.. pozdrawiam goraco!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌻 Miło widzieć nowe osoby.:) Oczywiście macie rację, że to media zrobiły zamęt z ptasią grypą, ale jest ona niebezpieczna dla gospodarki, a nie konkretnie dla nas ludzi. Z drugiej strony, gdyby nie zrobiono tyle krzyku wokół tego, to wiem, że nie byłby np.zamykany drób i wtedy konsekwencje..wiadome. Jeśli chodzi o inne zwierzęta, w tym koty, to pewnie to zagrożenie jest minimalne i chyba zależy od miejsca. Ja Baltazara wypuszczam, ptaki nadal dokarmiam, bo u mnie jest w dalszym ciągu dużo śniegu. Przestanę go wypuszczać, gdy w budkach lęgowych będą ptaki. Trudno, trochę się pomęczy. Jeśli chodzi o choroby przewodu moczowego u kotów, mam małe doświadczenie, ale swoje zrobiła obserwacja Baltazara. Tak jak napisano w artykułach , były podane linki przez Futrzaki i Anuśk_ę, może być różna przyczyna. Gdybym nie dawała Baltazarowi no-spy też miałby zapchaną cewkę moczową, teraz wiem, że on musi pić, dużo pić i nie ma wtedy problemu. Ale mogą być też inne przyczyny. Nie mogę się już doczekać przylotu ptaków !!! Nie mogę się doczekać zrywających się z pól skowronków i nie mogę się doczekać hałasu piskląt. Mam powieszone już kilka budek i to dość blisko domu. Słońce już wysoko i wydaje mi się, że to już tuż tuż. A tymczasem, wczoraj nad ranem -18 st., dzisiaj -10 st. ...:( W dodatku będę miała duże straty w roślinach. Aż sie boję, co zobaczę, gdy stopnieje śnieg. Emmi 🌻 Futrzaki 🌻 Majaja 🌻 Shirusia 🌻 Axxk 🌻 Efciak 🌻 Ruminka 🌻 Netta 🌻 Fajna 🌻 Teraz My 🌻 Anuśk_a 🌻 Megan Jot 🌻 Ksenofaryna 🌻 Beauceron 🌻... I dla innych zaglądających i czytających 🌻🌻🌻 DRAPANKO dla pupili !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
Gdzie mieszkasz Tulipana? Brzmi to wszystko tak bajkowo!!Zazdroszczę trochę, choc ogólnie to ja miejscowa jestem, ale jak piszesz o ptaszkach, wychodzących kotach to aż troszku żal robi na duszy....Tego mi w mieście brakuje-natury-choć ja i tak szczęściara jestem i mieszkam przy parku, w bardzo zadrzewionym osiedlu.Wystarczy rano pobiegac po parku i juz ptaszki są i wiewiórki i zające....Ale nie tak jak Ty pewnie..fajnie się masz... Ja wczoraj miły Dzień Kobiet miałam:-). cjoc powiem Wam-jak sobie przypomniałam,że z zasady mogłam juz w szpileczkach spacerować/pamietam,że cięzko w tych szpileczkach się z pracy wracało ;-)/ to trochę zła na tą zime jestem??? Wiosno-gdzie jesteś???????? całuski, miłego dnia i drapanko dla zwierzaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa Toczek
Shirusiu1 dlaczego nas tu oszukujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrówka dla wszystkich dwunożnych i pogłaski dla czworo i więcej iriss-gdzie mieszkasz?Jeśli w Poznaniu i chciałabyś zacząć pracować w lecznicy to skontaktuj się ,mój gg859525

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek:) Szirusia//:) Bardzo się cieszę, że tak miło spędzilaś ten dzień:) beacuceron//:) pozdrówka i dla Ciebie 🌻 co słychać? Ewa...//:) Proszę wypowiadać się w swoim imieniu a najlepiej zejść z Shirusi, bo my ją tu bardzo lubimy i akceptujemy taką jaką jest. pa pa fajna45//:) Ja też mam dosyć już tej zimy, zbrzydła mi całkiem a tu dzisiaj znów nasypało... tulipanna//:) Jak taka długa zima to kiedy te ptaszki poprzyatują? iriss//:) witaj :) zapraszamy do gromadki. axxk//:) skąd mniej więcej jesteś? anuśk-a//:) Dobrze radzisz, takiego weta to się z daleka mija. majaja//:) Urwiś też miała ostatnio cieczkę, mam nadzieję, że już po, ledwo pokoik dla dziecka skończyliśmy odnawiać a ta z ... :O Nie wiem co to będzie dziecko i 2 psy:( czarno to widzę teraz my//:) 👄 buziaczek dla chorego kotka... czy to bolesne jest dla takiego stworzonka? pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu jakis mily czlowiek, mam nadzieje, ze sie nie przejmujecie. Spedzilam milo dzien. Teraz mam wolne i odpoczywam. Emmi co tam u Ciebie. Tulipanna jak Twoje psy, jak Bolus A czerwonymi i innymi milymi sie nie przejmuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🌻 Dzisiaj się tylko witam 🖐️ Pieski OK. Bolo bardzo zadowolony z życia.:):):) Fajna, mieszkam na głuchej wsi /z wyboru/ w centralnej Polsce. Pozdrawiam wszystkich i miziam futrzaczki hihi :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi - to twoje pierwsze? W każdym razie minimum na początek musisz sobie jakąś pomoc zorganizować. Ja jak mi mąż poszedł do pracy na 36 h i zostawałam sama z noworodkiem, psem i taka z trudem łażąca to myslałam że zwątpię. Gdyby nie sąsiadka to nie dałabym rady. Teraz też Miron chory, a ja muszę wyjść zrobić zakupy i wyjść z psem, ale nie żałuje, no może czasami, ale z każdym dniem im Miron starszy to jest łatwiej. Do domku przed narodzinami nie zdążycie się przeprowadzić? W domku łatwiej, wypuszczasz psy do ogródka i sobie poradzą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich. Ale od razu ostzregam że robie sie marudna przez tą pogode ( u nas leje i jest szaro i ponuro.) a jeszcze bardziej marudze przez to wstretna chorobe. tydzien zwolnienia mam za sobą a nieczuje sie ani troche lepiej.... wrrrrr Emmi juz kiedys pisałam skąd jestrm - krańce południowo- wschodnie.zamojsczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Axxk przykro mi, ze jestes chora. Ja to bylam chora od listopada na zapalenie ropne gardla. Trzymajcie sie wszyscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna 45
Ja tylko na chwilę-mnie tez choróbsko bierze, dreszcze, zimno i ból gardła- a za chwilę wyuruszam w Tatry na narty!! jeszcze dzisiaj jeżdzę na stoku -hip hip hurra!!! To trzymajcie kciuki coby Fajna 45 się tam nie "wyłożyła" -dosłownie i w przenośni :-). Ppappaa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fytrzaki
Witam :) Moje stworki zdrowe i wesołe. Kociska dostały nową zabawkę w postaci postawionej pionowo wersalki, nie całej tylko tej części od spania :). Stoi to to w kącie przedpokoju złożone pod kontem prostym i sięga prawie do sufitu. Demolka wspina się na samą górę a Glut za nią później zeskakują i z powrotem włażą albo podskakują i odbijają się od rupiecia niczym piłeczki ping-pongowe a następnie galopują po całym mieszkaniu, do czego przyłącza się Pikuś. Gonitwy odbywają się w zawrotnym tempie trudno nadążyć za stworkami wzrokiem. Robi się wtedy straszny harmider i zamieszanie trzeba uważać żeby na któreś zwierze nie nadepnąć bo one zupełnie nie zwracają uwagi na to czy jakiś człowiek akurat nie stoi im na drodze i czy przypadkiem nie idzie :). Trzeba było podeprzeć porządnie tę wersalkę żeby się nie przewróciła tak kociska szaleją :). Demolce spodobało się jeszcze spanie na samej górze tej wspaniałej zabawki. Pikuś chyba by życie oddał za suche kaizerki. Większy rarytas dla Pikusia nie istnieje. Ostatnio kupuję po 10 bułeczek na raz i suszę specjalnie dla niego, ale może powinnam chodzić do ludzi i zbierać suche bułeczki dla psa :). tulipanna :) chętnie dołączę się do tych mizianych futrzaków ;) :D fajna 45 :) udanego wypoczynku życzę i kciuki mocno trzymam pozdrawiam 🌻 dla wszystkich, przeziębionym szybkiego powrotu do zdrowia życzę dla zwierzaczków drapanko 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×