Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emmi

Mini klub dla miłośników zwierząt

Polecane posty

Freedom//:) O rany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale neispodizanka :) Co słychać? Co tam u zwierzaków? Ale się cieszę :D Gosia//:) mam mieszane uczucia co do Urwisia, ostatnio jak została sama, to ciuszek miska wymemłala w buzi, nie podarła, ale wyśliniła, nie wiem, co o niej myśleć? Mam duże wątpliwości do jej zaakceptowania malca w domu. Teraz miś nie ruszający się to łatwo go pilnować, ale jak zacznie raczkować? Jestem pełna niepokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój piesio ma sie dobrze, w sumie to tylko on mi został bo patyczaków juz nie mam. Wymarły powoli a pewnego dnia słońce podsmażyło je na parapecie :(. Moja psina żyje sobie jak w niebie, bez stresowo:) zdrowa jest i wogole ok:) A ja teraz dostałam sie na uzupełniające studia magisterskie na Uniwersytet Jagielloński :D bardzo sie ciesze z tego powodu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom//:) Gratuluję 🌻 Ile lat ma psina? I ajk znosiła tego roczne upały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja psinka jest u mnie od 14 maja 2003 roku- dzień mojej matury pisemnej:D a jest z tego samego roku ale z lutego. W upały głównie w domu pod łóżkiem siedział. Ale czasami jak chcial sie wygrzać to sie opalał na trawie :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Feerdom --> a moja Kaja urodziła się 12.10.2003 :) kotuś mnie coraz bardziej rozśmiesza :) na cmokanie reaguje tylko wtedy , kiedy jest głodny :) kupuję mu w Kauflandzie karmę w puszczce i zwartej konsystencji, bo łatwo ją rzucać z 2 piętra :) nazywa się DANTE :) co o niej sądzicie???? i co? nikt nie wie jak bez podglądania rozpoznać płeć kociaka? ;) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, witam wszystkich tego slonecznego ranka :D Mam problem- jamnikowi od mojego faceta zrobil sie jakiś guzek przy odbycie:( jest wielkości przepiórczego jajka, wiecie może co to może być?????? w poniedziałek idziemy do weterynarza, biedna psinka, martwimy sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom --> współczuję :( jamnik sąsiadów miał własnie w tym miejscu raka :( 🌻 a tu widać miejsce moich spacór z Kają :) spacerujemy wokół tego jeziorka :D dziś stawiają tam scenę :) bo jutro o 20.00 będzie koncert :) TVP2 będzie go transmitować na żywca :) http://www.ump.pl/kamera/?kam=2 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia8/ mam nadzieję, że to nie rak, ale zawsze lepiej wykryc we wczesnym stadium. Piesek ma 6 lat wiec jeszcze nie jest az tak stary. Ja kiedys mialam pieska ktory mial kilkanaście lat i cos podobnego wyskoczyło mu na burzuchu i trzeba było go uśpić :( ps. fajne miejsce na spacerki. Ja spaaceruje w takich zakątkach z moją psiną: http://www.ledziny.pl/images/gorka_klemensowa.jpg http://www.ledziny.pl/images/panorama.jpg http://www.ledziny.pl/images/tereny_rolnicze.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freedom --> to chyba dość częsta choroba u jamników :( ja widziałam już wiele jamników z tym czymś :( sorry, ale ja osobiście nigdy nie przepadałam za jamnikami :O mam nadzieję że waszemu jamnikowi nic nie będzie :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie przepadam za tą rasą, ale to nie ja jestem właścicielką. I tak sie przywiązałam do tego pieska bo go odwiedzam często i mi go żal.Zobaczymy co powie lekarz w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupik 84
CZESC wszystkim ja ma dobermana zaczela 9 rokdobermany to baedzo tudne psy, ciagle trudno o spokojne i opanowane dobermany,moj wlasnie taki nie jest jezeli ktos decyduje sie na takiego psa powinen wybrac dobra hodowle i nie kupowac na gieldach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jupik84/ podziwiam cie za wybór tej rasy. Mnie sie podobają te pieski ale chybga nie odważyłabym sie kupic takiego. Lece grilować z rodzinka :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) rozchorowałam się troszkę i źle się czuję, dlatego mnie nie ma na kafe. jak tylko poczuję się lepiej popiszę. buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wstawajcie szkoda tekiego pięknego dzionka :D u mnie słoneczko świeci na całego :D. Temu jamnikowi(Teodorowi) zniknęło to coś co miał na tyłtku, nie wiem moze to było jakieś ugryzienie? bedziemy go obserować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi--> szybkiego powrotu do zdrowia :D Freedom --> :D mimo wszystka ja i tak bym poszła do weta :) przypomniało mi się jak w ubiegłym roku Kai zrobiła się gulałka na jednym boku :) przeażona pognałam do weta :) a on mnie pocieszył że nie spotkał nic złośliwego o takim kształcie :) potem sobie uzmysłowiłam, ze Kaja próbując wskoczyć na parapet z oparcia kanapy spadła na podłogę :( i to od tego jej się zrobiło :( po jakimś czasie zniknęło :) ale wtedy jeszcze miałam świeżo w pamięci moją poprzednią sunię i jej guzy rakowe na sutkach :( :O pozdrawiam słonecznie :) ale chyba będzie padało :) bo duchota straszna :( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny! Gosia 👄 Freedom🌻 Mam problem z Urwisiem, jest bardzo zazdrosna o misia, boję się, że może to być zazdrość niebezpieczna :( Nie wiem, czy mam reagować,bo jeśli coś się wydarzy, to nie wybaczę sobie, że czekalam... a zdrugiej strony, jeśli nic się nie wydarzy to szkoda psa...niby zachowuje się dobrze, ale kiedy zostaje sama ma bardzo dziwny stosunek dorzeczy dziecka, a kiedy dziecko zacznie raczkować? :O Urwiś próbuje ustalać dominację w domu nawet do starszego syna :O Freedom//:) Nie wiem, czy jesteś na bieżąco. Mam dwie sunie ze schroniska, nadal Piękną, która ma teraz z 8 lat i Urwisia 1,5 rocznego. Oba kundelki, duże i czarne. Urwiś nie jest wysterilizowany jakoś nam jej szkoda. Mam nadal śiwnkę morską Kubę i Madame żółwiczkę reszta zwierzaków jest już tylko w moim serduszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jej pomyliłam się miały być dwa buziaki, to jeszcze raz Freedom👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Emmi--> lepiej od razu reagować :( z zazdrosnym psem nigdy nic nie wiadomo :( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie podzielę informacjami dotyczącymi moje najukochanszego maleństwa. Od 4 lat jestem szczęśliwą posiadaczką owczarka kaukaskiego. Jest to moj pierwszy pies tej rasy. Wczesniej mialam kundelka - mamusia cocker spaniel tatus nn. Arisek - tak sie wabiu moje cudo - im starszy tym wiekszy z niego pieszczoch, uwielbia jak sie go głszcze za uszkiem i klepie po tyłku, lubie male zabawki - w szczegolnosci pluszaki - z duzymi natychmiast sie rozprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitka//:) Witaj i zapraszam do opowieści o swoim Arisku. Gosia//:) Uważam tak samo, lepiej działać wcześniej, ale... niby jest ok, nie podchodzi do dziecka, może zachowuje się za głośno i dziwnym trafem jak tylko misiek zaśnie to ona się musi poodzywać, jak by miała czujnki w pysiu kiedy tylko dziecko uśnie - to nie psa wina, ale ta obsesja do rzeczy dziecka? miś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi--> może pies na razie sprawdza wasze reakcje na jej zachowanie :) sprawdza na ile może sobie pozwolić :) ale jak już napisałam zazdrosnego psa nie byłabym pewna, szczególnie że chodzi o maleństwo, które w żaden sposób nie może się obronić :O 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi/ gratuluje decyzji wzięcia kundelka ze schroniska :) a ile jest juz u Ciebie? ja myśle ze sie pieski przyzwyczają do siebie, potrzeba czasu tylko. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia//:) No właśnie nie wiem... tłumaczę to sobie na różne sposoby,bo taktrudno zaakceptować to najgorsze:( nie mam komu jej oddać, a powrót do schroniska równa się z uśpieniem... nie mówiąc o tym, że w ogóle sobie nie wyobrażam aby ją oddać komukolwiek a co dopiero do schroniska :O W przyszłym roku mamy wprowadzać się do domu z ogrodem i to zmienia postać rzeczy- prawda? ale jak przezimować z zazdrosnym psem? A może mnie się tylko wydaje? Sama już nie wiem, ale ta jej ciągła walka o dominacje mnie denerwuje do mnie nie startuje ani do męża, tylko do starszego syna, no i to dziwne zachowanie do rzeczy brzdąca. Freedom//:) W czerwcu minął rok jak ten gagatek jest z nami :) jest naprawdę kochana, łobuziara jakich mało, chorowitek, ale co tam, bardzo mądra, ale okropnie zazdrosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi --> może po prostu nie wpuszczaj jej do pokoju, w którym akurat jest dziecko :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam juz jestem w naszym pięknym kraju:) po powrocie niepoznałam Soni tak urosła i taki klucho sie zrobił z niej, teraz trzeba ją odchudzac:) zwierzaki zadowolone, zadbane, wiec moj mąż spisywał sie na medal:) Słowacja jest piękna, jak przyroda... ale to napisze wam poźniej jak juz troche odpoczne.. wiem gdzie sie podziewaja nasze bociany:) wszystkie są na Słłowacji na łączce przy ulicy naliczyliśmy ich59 w 1 miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
axxk//:D Fajnie, że już jesteś i że bociany nasze znalazłaś :D Ale energia z Ciebie emanuje fantastycznie!! cieszę się, że urlop się udał. A mąż też potrafił dozywić Piękną tak, że robiła się z niej bomba :O życzę wytrwałości w odchudzaniu przyda się ;) Gosia//:) Jak misiek zostaje sam w pokoju to żadna z nich nie ma wejścia do pokoju, kiedy wychodzimy to też zabezpieczam pokój małego przynajmniej tak kontrolnie, ogólnie dostęp mają wszędzie, bo już raz mi się włamano do domu i psy mają mieć dojście do każdego pomieszczenia, ale tak jak mówię ogólnie mają przejście zagrodzone i jak nie ma konieczności to ta przeszkoda wystarcza dla nich, ale czasem zdarzy się, że jakaś rzecz pozostanie przypadkowo w innym pokoju i wtedy Urwiś nie umie jej zignorować :O A już wyrosła z niszczenia i gryzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi - czy ten ciuszek by brudny, obsikany lub obsrany, bo jeśli tak to może ona po nim sprząta. Ja na poczatku tez sie niepokoilam, Miska byla zazdrosna, do tego wylizywala pieluchy, i wlaśnie nadryzala, no nie wiem jak to opisac ciuszki jeśli cos udalo jej sie dopaść. Jesli sprzata to bardzo dobrze bo to znaczy że poczuwa się do odpowiedzialności chce ci pomóc. A na zazdrośc trzeba byc konsekwentnym nie pozwalać by dominowala nad kims z ludzi i dużo czulości by nie czula się zaniedbywana, jak z dzieckiem. Też mi juz zaczynali radzić by oddac psa, ale nie posuchalam i nie zaluje, Miśka pilnuje Malego, no trzeba na nich uwazać by niechcący nie zrobila mu czegos zlego ale tak jak Maly zacząl siadać i robic sie bardziej mobilny to okzalo się że Miśka ma do niego cierpliwość niemal nieograniczoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malo apetyczna rada, ale może zostaw w jej zasięgu brudna pieluchę, jak wyliżenie to na pewno sprzątanie, i wtedy tylko się cieszyć. Mi to pan Jerzy wyjaśnial :), suki sobie często pomagają przy szczeniakach i to może byc wlaśnie to. Nauczenie Miski, ze ma nie szczekać kiedy Maly spi zajęlo mi parę miesięcy, ale teraz jak poloże palec na ustach i pomiew ciii, to nie piśnie choćby na spacer wychodzila, a zazwyczaj wtedy dziamga na caly blok, konsekwentne karcenie pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×