Tyłozgięcie macicy a ciąża

Jestem w 6 tygodniu ciąży.Lekarz stwierdził u mnie tyłozgięcie macicy i przepisał LUTEINĘ czyli progesteron na podtrzymanie tej ciązy.Czy to oznacza, że ona jest zagrożona?Czy może dojść do poronienia? Czy któraś z Was to stosowała i czy nie zaszkodzi to maleństwu??

nie sadze zeby lekarz dal ci luteine tylko i wylacznie z powodu na tylozgiecie a jesli tak to moze warto skonsultowac sie z jeszcze jakims lekarzem. Tez mam tylozgiecie (no i do tego tylopochylenie i macice dwurozna) a z tego powodu nie mialam lekow na podtrzymanie... wiele kobiet ma tylozgiecie i tez nic nie dostaje... Ja bym sie przeszla jeszcze do jakiegos innego specjalisty tak na wszelki wypadek w ramach porownania diagnozy. Pozdrawiam i gratuluje!!!

Miałam tyłozgięcie macicy,i dostałam ten sam lek.W ciągu całej ciąży leżałam w szpitalu 3 razy po kilka dni bo bolał mnie brzuch.Ale lekarz nie ostrzegał mnie że moge poronić.To nie jest choroba tylko budowa macicy.Nic ci nie grozi.Dbaj o siebie i niepotrzebnie się nie przemęczaj.Dobrze że dał ci na początku ciązy ten lek bo ja dostałam koło 20 tyg.Bardziej się boisz to bardziej będziesz uważała.

Z podobną budową urodziłam normalnie troje zdrowych dzieci i nie leżałam ani razu w szpitalu w czasie ciązy.To jest tylko cecha fizjologiczna.

ja urodzilam dwoje, a z trzecim jestem w ciąży. Kiedyś jakiś lekarz mi powiedział, że jak już zaszłam przy tyłozgięciu macicy, to nie ma problemu. Luteine teraz przepisują często, wręcz profilatycznie. Trzymam kciuki i powodzenia, nic się nie martw.

czesc

Gdzieś wyczytałam ,że przy tyłozgieciu macicy i checi zajścia w ciąże pomocna może okazać sie pozycja \"od tyłu\" a potem 30 minutowe leżenie kobiety na boku,nie wiem ile w tym prawdy ale to było przeczytane na jakiejs stronie ginekologicznej

Też pierwsze słysze że przy tyłozgięciu nie można zajść w ciąże .Sama mam tyłozgięcie i zdrowego 3 latka w domu.

a ja mysle ze sa rozne stopnie tylozgiecia i dlatego wszystkie macie racje

Zgadzam sie z kiri kiri.Są rozne tyłozgięcia .Ja sama mam ponoć tyłozgięcie ale problemow z zajsciem w ciaze nie mialam nigdy.Moze problemy pojawiaja sie wowczas gdy to tylozgiecie jest bardzo duze.No ale nie szkodzi probowac naturalnych srodkow pomagajacych w zajsciu.Jesli nawet nie pomoga to napewno nie zaszkodza:)

Interesuje mnie, czy te z was które nie miały problemu z zajściem w ciążę, miały tyłozgięcie \"wrodzone\" czy \"nabyte\"(np. po operacji) ??

ja mam tyłozgięcie "od urodzenia" i ani za pierwszym ani za drugim razem nie było problemów, a nawet "zaskoczyłam" od razu !!!

W przypadku przodozgięcia macicy lekarze zalecają pozycje, w których partnerka klęczy lub leży na brzuchu. Takie ułożenie ułatwia plemnikom dotarcie do przedniego sklepienia pochwy. Jeśli zaś ginekolog stwierdzi u kobiety tyłozgięcie macicy, "najskuteczniejszą" pozycją jest taka, w której partnerka unosi w górę ugięte nogi lub obejmuje nimi partnera. Plemniki łatwiej docierają wtedy do tylnego sklepienia pochwy.

to calkiem naturalne !!!!!!!!!oznaka ciazy pozdrawiam

przepraszam za poprzednia wypowiedz pomylilam sie!u mnie w rodzinie tylozgiecie macicy jest czyms genetycznym nie martw sie moje siostry z ta wada urodzily i maja sie dobrze pozdrawiam

Witam moja mama ma również tyłozgięcie macicy urodziła dwoje zdrowych dzieci bez komplikacji. Ja dzieci jeszcze nie mam ale również mam tylozgięcie macicy prawdopodobnie odziedziczone po mamie. Narazie jedyne co mi przeszkadza to bóle w okolicach kręgosłupa, które mogą być spowodowane tyłozgięciem. Pozdrawiam papa!!

przy tylozgieciu dlugo nie widac brzuszka w ciazy i potem sa bole krzyzowe, wiec dluzszy i ciezszy porod ale glowa do gory!!!

Ja mam tyłozgięcie ale nie miałam żadnych leków przepisywanych. To prawda miałam drobne problemu z ciązą ale jakoś udało mi się urodzic zdrowe dizecko

witam, od niedawna wiem ze mam tylozgiecie macicy .tylozgiecie ma tez moja mama i dlatego tez miala problemy z zajsciem w ciaze przez 12 lat! od niedawna z mezem staramy sie o dziecko, niestety narazie bez efektow ...wlasnie przeczytalam ze przy tylozgieciu zaleca sie przytulanie od tylu.czy ktoras z was probowala tej metody jak tak to z jakim rezultatem???prosze o odpwiedz. pozdrawiam!

Witam.Mam 20 lat i nie dawno dowiedziałam się od swojego ginekologa że mam tyłozgięcie macicy.W czasie miesiączki odczuwam mocne bóle brzucha i krzyża dochodzi do tego że biorę silne tabletki przeciwbólowe.W czasie stostunku czasami odczuwam silny ból.Czy te dolegliwości mogą brać się z tego że mam tyłozgięcie?Czy mogę mieć jakieś problemy z zajściem w ciąże?

Jak u mnie na usg lekarz stwierdzil tylozgiecie macicy, to strasznie sie przestraszylam, bo myslalam, ze to cos strasznego. Jednak musze dodac, ze nigdy w zyciu mnie brzuch nie bolal podczas okresu, w lozku nie odczuwam zadnych niedogodnosci gdy jestem z mezczyzna, a gdy zaczelam sie starac o dziecko, to po 2 miesiacach zaszlam w ciaze, a dodam, ze mam juz 30 lat. Teraz jestem w 5 miesiacu ciazy, fizycznie czuje sie dobrze, a moja ginekolog nawet sie zachwycila, ze dzidzius jest duzy(ma to po mnie :) Nie trzeba sie martwic na przod, ja balam sie ,ze tylkozgiecie to cos zlego, a tak naprawde to nie czuje zadnej roznicy, to tak jak jedna osoba ma jasne wlosy a druga ciemne.

ja również mam tyłozgięcie macicy. W 2 ciąże zaszłam bez problemów. Nie zażywałam żadnych leków. Około 15 tygodnia ciąży macica się sama prostuje i nie ma problemów.

dadzia, raczej nie lubię tej pozycji;) dzieci poczeliśmy w tradycyjny sposób:p ;) jak już pisałam nie miałam problemów z zajściem w ciążę, około 3 miesięcy starań i już.

Mam tyłozgięcie a w ciążę zaszłam bez problemów i jak do tej pory (19 tydz.) bez problemow z utrzymaniem ciąży.

ja mialam tylozgiecie, ponoc do 12 tyg sie jakos prostuje na czas ciazy u mnie tak nie bylo, w 14-tym mialam dosyc mocne tylozgiecie, dostalam zwlonienie i kwitek do szpitala :( za 5 dni mialam sie tam stawic gin kazal mi cwiczyc przez te 5 dni tzn spac na brzuchu, chodzic na czworaka ja mialam naprawde mocne tylozgiecie! po tych 5 dniach bylam na badaniu w szpitalu, zrobiono usg i wszystko bylo juz ok

w marcu 2004 lekarz powiedział mi że mam tyłozgięcie i moge miec problemy z zajciem w ciąże, w maju 2004 zaszłam w ciąże nie planowaną - bez problemów. Jak poszłam do lekarza juz w ciąży i mu powiedziałam z uśmiechem że mam tyłozhięcie i miałam mieć problemy( to nie był ten sam lekarz) to powiedział,że są przesądy że przy problemach z zajściem w ciążę przy tyłozgięciu, najlepszy jest stosunek od tyłu na tzw "pieska" uśmiałam się, bo ja właśnie tak zaszłam w ciąże. Dla tych co mają problemy, polecam tą pozycję - u mnie była skuteczna:)))))

Tez mam mocne tylozgiecie . Zaszlam w ciaze bez problemow. Przez pierwsze miesiace takze bralam Luteine, ale ciaza przebiegala bez problemow. Nie musialam lezec. Dwoch lekarzy powiedzialao mi, ze mnostwo kobiet ma tylozgiecie macicy i normalnie z tym zyja a Wasze problemy z zajsciem w ciaze byc moze sa z innego powodu. Owszem ryzyko poronienia u kobiet z tylozgieciem jest odrobine wieksze, ale to wcale nie znaczy, ze poronienie bedzie. Nie martw sie, dbaj o siebie i choc regularnie na wizyty do swojego lekarza. Pozdrawiam!

po zajściu w ciążę podczas pierwszej! wizyty u ginekologa dowiedziałam się,że mam tyłozgięcie również przepisał mi luteinę...wszystko było ok przez całą ciążę...oprócz tego,że jestem nerwusem i panikarą..:) każdorazowo na wizycie miałam z nerwów większy puls i cisnienie...ale...córeczka w środę kończy... 5 lat pozdrawiam wszystkie stresujące się ciążą!!!!Głowa do góry! mama Alicji

mam tyłozgiecie wrodzone. Nie dostawałam zadnych leków na podtrzymanie ciazy. Wszystko przebiegało ok. Pozdrawiam :-)

przy tyłozgięci najlepsza metoda na przytulanie to tradycyjna ale z dwoma poduszkami pod pupą .