Za 4 miesiące kończę 30 lat i nigdy nie miałam szczęścia do facetów

:( niestety chyba będę zawsze sama

Nie chodzi o szczęście tylko o ciebie, zmień się.

Ja niecałych miesiąc temu skończyłem 30 i ostatnio dziewczynę miałem w podstawówce :( pewnie też będę sam. W jaki sposób nie masz szczęścia? ;)

Wymagania z kosmosu i odrzuca normalnych a lata za dupkami którzy ja olewają

Wymagania dotyczące czego? ;)

Co masz do zaoferowania dziewczyno? Może masz mieszkanie? Może jesteś ładna? Może lubisz seks? Może lubisz gry video? Ja bym np chciał taki charakter że jak nie mogę zasnąć to mówisz wejdź we mnie :D

Tak, tak, jak kobieta nie ma facet, to musi być jej wina, bo ''odrzuca normalnych''. No śmiech na sali. Tak się składa, że faceci bardzo się zepsuli i wręcz nie ma z czego wybierać. Podrzędna Karyna ma wybór, ale kobieta wartościowa, która chce, by przyszły partner i ojciec dzieci był dojrzałym, zaradnym facetem z klasą, zwyczajnie zawsze będzie miała problem. I to raczej źle świadczy o facetach.

Sex to może kiedyś jak cię dobrze poznam, ja się szanuje, mieszkanie to powinien mężczyzna mieć i też dobrze zarabiać , przynajmniej więcej odemnie.

gość dziś Ja bym np chciał taki charakter że jak nie mogę zasnąć to mówisz wejdź we mnie smiech.gif x No i to właśnie mam na myśli. Bezczelne chamy, bez kultury :) Nie dziwię się, że sami, albo szybko kopani w zad. Praca nad sobą i osiągnięcie godnego poziomu, to dla takiego zjawisko niepojęte.

A połykasz?

07:44 Biedny skrzywdzony pokrzywiony chłopiec, dla którego widać, co jest najważniejsze w kobiecie :D poważnie, współczuję

Ja mam takie marzenia charakteru kobiety ty masz by Ci facet w garniturze krzesło odsowal recytujac Pana Tadeusza z pamięci. Cóż poradzić ja bym wolał byś chciała minete niż ten garnitur, jesteście jakieś dziwne.

A to wina towaru że lepszy został wykupiony?wybierała przebierała przez lata ten nie tamten też nie a teraz na magazynie został najgorszy sort, jedynie czekać aż ktoś zwróci coś porzadnego

Akurat mam na to mieszkanie, a dziewica jesteś?

gość dziś Jeśli dla Ciebie bycie kulturalnym oznacza wprost ''faceta w garniturze krzesło odsuwającego recytujac Pana Tadeusza z pamięci''... to znaczy, że nawet ten najniższy pułap ogłady i obycia jest dla Ciebie nieosiągalny? :) Nie dziwię się zatem, że masz tak przyziemne prostackie wymagania względem kobiet.

Chce uratować życie byś nie była sama ale chyba nie chcesz się dogadać co?

Moje ulubione zdanie z kafeterii. " Samotność niektórych kobiet świadczy tylko o inteligencji mężczyzn :):).

gość dziś A to wina towaru że lepszy został wykupiony?wybierała przebierała przez lata ten nie tamten też nie a teraz na magazynie został najgorszy sort, jedynie czekać aż ktoś zwróci coś porzadnego xx Bzdura bzdurę pogania. Po 30-ce pojawia się opcja dostępu do facetów z klasą, którzy dotychczas stawiali na samorozwój i ustawienie sobie godnego życia. Rozsądni dopiero wówczas szukają partnerki :) Jeśli dla Autorki to nie ''za wysokie progi'', to szybko znajdzie swoje szczęście. Ci, którzy zostali pozajmowani w młodym wieku, to ci, którzy imponują na poziomie infantylnych siks.

[07:53 Moje ulubione zdanie z kafeterii. " Samotność niektórych kobiet świadczy tylko o inteligencji mężczyzn usmiech.gifusmiech.gif . b Niskich lotów manipulacja :)

Na żywo nigdy nie powiedziałem kobiecie nic zboczonego, nawet was nigdy w tylek nie klepnolem. Takie ostatnio miałem marzenie fantazje dobroci kobiety ale chyba ciebie to przerasta? Akurat seks ale mogłoby to być cokolwiek innego jak np prztulenie z twojej własnej woli.

Ale bzdury. Facet tym się różni od kobiety że może mieć jednocześnie rodzinę i samorozwoj. To tylko wy macie wybór albo albo. Facet może mieć wszystko na raz.

Idę zaraz spać spokojnie ;)

gość dziś A myślisz, że wystarczy nie mówić, by widoczna była Twoja postawa? Pozorowanie i odgrywanie roli jest nie dość, że perfidne, fałszywe, to w dodatku jest pójściem na łatwiznę. To, że się teraz wysiliłeś na kulturalną wypowiedź nie znaczy, że wcześniejsza zostanie zapomniana. Facet o dobrych manierach nigdy by tak nawet nie pomyślał, choć dla Ciebie będzie to oczywiście niewiarygodne. Trudno :) Na odpowiednią postawę kobiet względem siebie trzeba zapracować. Zastanów się, dlaczego nie dostajesz tego, czego chcesz. Bo nie jest to winą kobiet. Jak się pokazujesz, tak Cię traktują.

gość dziś Ale bzdury. Facet tym się różni od kobiety że może mieć jednocześnie rodzinę i samorozwoj. To tylko wy macie wybór albo albo. Facet może mieć wszystko na raz. x Tak sobie wmawiaj. Rozsądny facet jest jednokierunkowy, bo wie, że jak jest do wszystkiego, to jest do niczego. Każda też myśląca osoba, niezależnie od płci, powie Tobie, że najpierw się dba o siebie i warunki, a dopiero później wchodzi w związek i zakłada rodzinę. Tak, jak Ty, myślą wyłącznie bezmyślni idioci, którzy chcą sobie po**ać i iść na łatwiznę. Co wiadomo, jak się kończy ;)

Czyli wg Ciebie jak już ktoś zrobi karierę i zakłada rodzinę to musi porzucić ta kariere. Trochę głupie. A jak się to kończy? A tak że normalny 30 latek ma już żonę, dzieci, dom i kosi gruba kasę.

To wybrzydzaj. Ciężko określić swoje wymagania bez przykładu. Ja chcę być szczęśliwy a nie tobie pensje oddawać i twoje wymagania i fochy znosić. Seks nie jest taki ważny ale fajnie gdyby była trochę zboczona. Jak masz kija w tyłku jak Batman to nie da się tak żyć na dłużej. To jest dobre w urzędzie a nie gdy byli byśmy sami.

gość dziś Czyli wg Ciebie jak już ktoś zrobi karierę i zakłada rodzinę to musi porzucić ta kariere. x No właśnie nie. Jak facet ustawi sobie już biznes i jest on stabilny, może bez stresu się zająć sprawami prywatnymi. Wtedy ani nie przenosi złych emocji związanych z pracą na partnerkę, ani nie ma problemów finansowych. Może sobie pozwolić na opiekę nad rodziną i domostwem oraz życie na godnym poziomie. Znam takich facetów, wygrali życie. Marginesem zaznaczam, że partnerka powinna być pod względem finansowym i mentalnym równa partnerowi.

gość dziś Nigdzie nie było mowy o tym, że nie lubię seksu, tylko o tym, że jest to Twoje najwyraźniej główne kryterium w doborze kobiety. I że jest to idiotyzm, jeśli chodzi o wybór towarzyszki życia. Po drugie, nigdzie nie powiedziałam, że wymagam utrzymania i ''oddawania mi kasy''. Natomiast ''fochy'' są już Twoją subiektywnym dopowiedzeniem, pewnie wynikającym z nieciekawych doświadczeń z kobietami. Nie wnikam.

Autorko, pamiętam, jak w 30 urodziny piłam sama wino ( impreza miała być w weekend, chociaż ja nie widziałam ku temu powodu) i myślałam podobnie. Wtedy zadzwoniła do mnie mężatką ze słowami, że życie zaczyna się po 30. Kilka miesięcy pozn8ej poznałam swojego męża, mam 38 lat i dwoje dzieci. Jestem szczęśliwa. To facet z tzw. zwrotu do magazynu:)

Przecież gdzieś tam napisałaś że facet jest jednokierunkowy. Gubisz się we własnych zwidach. Jak komuś wychodzi to mu wychodzi we wszystkim. Poza tym jak praca może przeszkadzać w poznaniu żony, dzieci czy posiadaniu domu.