Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

pogadajmy o ciuszkach do slubu-

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

a ja proponuje,jesli drogie panie macie mozliwosc o pochwalenie sie swoim strojem na slub:-)babskie gadanie o sukienkach czy kostiumach,chyba jest najprzyjemniejsza sprawa dla kobiety:-)szczegolnie kiedy czeka na ten cudowny dzien,a te panie ktore marza jak narazie o sukience tak jak ja zreszta;-)tez zapraszam:-) zapraszam:-) a mi sie ta bardzo podoba:-) http://tdm2.globaleffect.net/cgi-bin/start.cgi/files/alanhannah/showimage.html?pageref=nectar&TransId=collection3.htm&cbad3=nectar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No całkiem przyjemna... zresztą ładnemu we wszystkim ładnie. Ja w każdej sukni wyglądam koszmarnie, bo mam tylko 162 cm i szerokie doły nie dodają mi uroku, tym bardziej, że nie umiem chodzić na obcasach i pewnie wybiorę buty na płaskiej podeszwie. Ale nie to jest głównym problemem lecz CENA sukienek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa mloda
Mialam podobna sukienke w dniu swego slubu! Z doswiadczenia wiem, ze trzeba uwazac z dodatkami, bo mozna "przeslodzic". Mi udalo sie uniknac takiego efektu, ale dziewczynie ktora odkupila ja odemnie, juz nie. Ponadto, nie kazdy typ urody pasuje do takiej sukni. Powie to kazdy DOBRY sprzedawca w salonie. Polecam rozwadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciuchy ciuchami, ja mam kłopot z fryzurą, bo włosy ledwie do ramion dorosły, a tu jeszcze trzy miesiące tylko :D Żaden kok mi się nie podoba, a taki z loczkami to już jest koszmarny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a moze uczesanie na hiszpanke:-)ladnie na gladko i z tylu na dole koczek i na to jakas siateczka z kamyczkami czy wpiety welon????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądałam dzisiaj sukienki i dowiedziałam się, że gorsety już wyszły z mody. Mam swój typ - jak znajdę zdjęcie to dołączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20 sierpień
witam Was wszystkie.Mój ślub tez zbliza sie wielkimi krokami...20 sierpien.Suknie juz mam, i z chęcią dołączyłabym jej zdjęcie ale nie mam...:( Jest w kazdym razie naprawde piękna.Niby prosta, styl romantyczny, ale ma w sobie to "coś" A tak sie bałam ze nie znajde nic odpowiedniego.Ze nic mi sie nie spodoba.Bo naprawde, nie wiem czy tez tak miałyscie ale ja na początku to byłam strasznie zawiedziona.Nic mi sie nie podobało, przejrzałam z tysiąc katalogów, ponad połowe salonów w mieście, i przewróciłam do góry nogami cały internet i ...nic!!! Niby kazda ładna ale zadnej bym nie chciała...Az w końcu, któregos dnia zobaczyłam ją:):):) Myśle ze z tą sukienką to trzeba po prostu trafić.Myśle ze trzeba szukac az sie trafi na taką która zapiera dech w piersiach! To nie kupno sweterka ze mierzysz i myślisz...no....moze byc. Ja jak zobaczyłam moją suknie to od razu przykuła moją uwage, była inna niz wszystkie ale w zasadzie nic szczególnego...Ale i tak najlepsze było jak ją mierzyłam!!! Jak zobaczyłam sie w lustrze, to normalnie nie mogłam.Nie było tak jak w tamtych co wcześniej mierzyłam ze sobie myslałam..."no ładnie, bardzo ładnie..." tylko normalnie zamarłam.A moja mama miala łzy w oczach i powiedziała tylko ze..."ta sukienaka została uszyta dla Ciebie" :D Mysle ze po prostu trafiłam na sukienke która mało tego ze jest ładna sama w sobie, to po prostu idealnie na mnie lezy, pasuje stylem do mojej urody i w ogóle tak jakoś do mnie pasuje;) Ale sie nagadałam.Kazdemu oczywiście podoba sie co innego, zresztą nudno by było jakbyśmy wszystkie chciały takie same sukienki:) Zycze wam zebyście tez trafiły na te "dla Was uszyte";) bede śledzić ten topic.Pozdrwaim!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gust nie podlega dyskusji wiec ... jak dla mnie to blee!! nie obrazajac nikogo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudasek>>>>super ta sukienka,ma to cos:-)czyli juz wybor padl na nia czy tylko sobie marzysz?tak jak ja zreszta:-(piekna ma koronke:-)jescze na dole byla ladna tez bardzo podobna z wiazanymi butam:-)buciki super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze melc ze sie dogadamy :-D zastanawialam sie miedzy ta zkoronki a ta z wiazanymy buciakami ale tam najbardziej orzekonaly mnie te buciki bo slub bedzie w styczniu i zaloze kozaki tylko pani krawcowa ;-) zrobi takie cos tam z koronki na buciki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie pomogla pani w salonie, wysluchala tego co mialam do powiedzenia na temat wymarzonej sukni, przyjzala sie mojemu typowi urody i przyniosla mi trzy egzemplarze do przymierzenia. Juz pierwsza przymierzona suknia byla strzalem w dziesiatke, reszte przymierzylam bardziej dla formalnosci ;). Co ciekawsze, to byla w ogole pierwsza suknia ktora mierzylam i pierwszy salon w ktorym potraktowano mnie powaznie - w innych zbywano mnie krotkim \'prosze przyjsc pozniej\' (sukni szukalam na rok przed slubem, dlatego, ze chcialam ja kupic w Polsce, a mieszkam za granica). Moja przyjaciolka stwierdzila, ze jestem dziwna ;) (wedlug niej powinnam przymierzyc wiecej sukni, ale ja znalazlam swoja wymarzona i juz; potem poszlam jeszcze tylko do jednego salonu, ale nic mi sie nie podobalo). Fakt, schudlam przed slubem i suknie trzeba bylo zmniejszac z rozmiaru 36 na 34, ale to juz inna bajka ;). Tez jestem niziutka, tak jak cala-w-trawie (a nawet 2 cm nizsza) i wcale nie wygladalam zle w sukni z rozszerzanym dolem, wszystko zalezy od sylwetki :). Ja akurat mam dosyc szerokie ramiona i chyba to dawalo przeciwwage rozkloszowanemu dolowi. Suknia jest prosta i skromna, w kolorze ecru, przedluzana z tylu (to sie chyba tren nazywa?), z francuskim cieciem i delikatnymi zdobieniami dookola dekoltu i pod biustem; firma Cymbeline. Przyznam szczerze, ze z checia bym ja sprzedala, ale nie wiem jak sie za to zabrac? Mialam taki kaprys zeby miec nowa suknie, chyba troche przesadna jestem ;) A tak w ogole, to gdybym teraz, prawie 2 lata pozniej, miala jeszcze raz wyjsc za maz, to zaszalalabym i kupila/zaprojektowala sobie ekstrawagancka suknie (na pewo cos z kolorem i drapowaniami, do tego jakies ekstrawaganckie ciecie) i zrobila cos szalonego z wlosami :D. Ciotki padlyby z wrazenia ;) ;) ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje ciotki to naoewno padna....beda zbulwersowane!!! ale dziewczyny liczy sie to zebysmy sie dobrze czuly i suknia byla w naszym stylu a nie...taka nie bo :\"co ludzie powiedza\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No fakt rudasek :), mnie sie po prostu przez te dwa lata styl zmienil, dosyc mocno nawet :). Kiedys podobala mi sie prosta klasyka i wlasnie taka jest moja suknia slubna. Gdybym miala teraz wyjsc za maz, to moja inspiracja bylaby Carrie Bradshaw w jej najbardziej ekstrawaganckich kreacjach :). Chyba mialabym wiekszy problem ze znalezieniem wymarzonej sukni lub krawcowej ktora by mi ja uszyla :). http://www.modaslubna.pl/salon/kol_wlasna.htm Flamenco2 mi sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie ogromna raczej odpada, bo przy rozmiarze 34 i ww wzroscie zginelabym w ogromnej sukni i pan mlody musialby sie troche naszukac ;). Mam za to slabosc do drapowanych dolow, przyznaje :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja to sie raczej nie strace ....mam 176 :-/ iepsko bo pan mlody moze 2 cm wiecej!!! ale mysle ze dam rade!! tez bym wygladala w takiej sukni smiesznie jak gigant jakis :-D a mezulek by byl niewidoczny!! choc taska kruszynka nie jest :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znajde chyba jej zdjecia w necie, bo jest sprzed prawie dwoch lat, ale jak chcesz, moge Ci wyslac moje zdjecie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooooooooolaaaaaa
Carrie Bradshaw to boahterka filmu!!?!!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moj malzonek to akurat dlugasny jest, 1.93 :D. Hihihihi, od Pani w sklepie (jak mierzylam suknie poraz ostatni to juz inna Pani byla, nie ta ktora mi rzeczowo i bez cukrzenia doradzila) uslyszalam, ze wygladam jak laleczka, albo dziewczynka idac do komunii :D :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ostatnio gdy ogladalam gazete o slubach to widzialam piekna suknie,myslalam ze adres internetowy bede paietac,ale cholera nie pamietam,moze jeszcze o tych sukniach gdzies przeczytam, akara-a czemu chcialas kupic w polsce?nie jest wiecej ciekawszych propozycji tam gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok akara!!! ten mejl pod nickiem jest prawidlowy ??? to sie odezwe zaraz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudasek>>>>cioteczki to i chyba i tak padna z wrazenia jak zobacza twoja sukienke:-)mi sie podoba,ale nie mam pieknego cialka zeby w takiej wyjsc:-(a powiedz jak rodzice na pomysl sukienki i oczywiscie twoj wybranek:-)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carrie Bradshaw to postac z serialu \'Seks w wielkim miescie\' :). melc, po pierwsze ceny ciuchow sa generalnie duzo wyzsze, poza tym w Holandii sluby nie sa az tak bardzo popularne (chociaz ostatnio powrocila moda ;) ) no i Holenderki sa od nas duzo 'wieksze' wiec i rozmiarowka jest zawyzona. Pora znikac,trzebaby cos w domu zrobic zamiast przed kompem przesiadywac ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamie sie bardzo podoba!!! a wybranek nie ma zielonego pojecia!!! ale bardzo sie obawiam jesgo reakcji bo on jest takim raczej tradycjonalista!!!! napomknelam tu troche ale co z sprzed oltarza mnie nie wyrzuci!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×