pogadajmy o ciuszkach do slubu-

Weszłam na stronę testowo - pomyślałam, że moze podałam zły adres... Ale nie. Tylko trzeba poczekać, na początku modelki w sukienkach się pojawiają, potem dopiero dolne menu. No, chyba, że u Ciebie nie pójdzie... :( Szkoda :( Sukienka jest skromna, bez drapowań i atłasów, z rękawem prawie do kolana, rozciętym na wysokosci łokcia. Bez halki na kole, prosta. Do niej modelka trzyma bardzo ładny, mały bukiecik z białych drobnych kwiatków. Podoba mi się też bukiecik i chcę sobie taki zamówić. Do welonu nie jestem przekonana ze względu na te rękawy, ale pomyślałam o podobnych kwiatkach we włosach... No i oczywiscie się nie ładuje... :( Gdyby Ci się udało obejrzeć przez weekend, to bedę czekała na reakcję - ja niestety w sieci dziś tylko do 19.30, a potem dopiero w poniedziałek rano. Pozdrawiam, n.

Właśnie się zorientowałam, że przecież mogę Ci zdjęcie sukienki na maila wysłać... Jesli pozwolisz. :-)

to sie nerka dobrze zorientowalas:-)wal na email:-)

czesc dziewczyny widze ze wam sie rozmowa rozkreciala!! ciekawe gdzie sie podziewa Akara??? :-( ja juz ktorys raz z rzedy probuje sie dostac na te stronke ;-) popatrzcie na to!!! http://www.lasposabridalsalon.com/coll2005.htm catharsis to jest ta pani od mojej sukienki!!! ale tych jeszcze nie widzialam, w najblizszym czasie musze sie wybrac od salonu... pozdrawiam!!!

Czesc dziewczyny :) Fajnie tak poczytac o wyborze sukni. Strasznie lubie wesela i wszystko z nimi zwiazane. :) Chcialabym abyscie zobaczyly moja sukienke i napisaly co o niej sadzicie. :) http://www.davidsbridal.com/bridal_gowns_detail.jsp?stid=977&prodgroup=10

no mi sie podoba - oprócz welonu za długi i na czuku głowy.

Hej! Witam:) Niedługo wychodze za mąż (27.08). zazwyczaj siedze na Gimbli ale od kilku dni forum nie działa więc postanowiłam zajrzeć do Was jeśli można:) Garderobę mam już praktycznie skompletowaną tzn. suknia czeka na mnie w salonie( zamówiłam Cymbelinkę-Mariees de Paris model Cara kolor szampan) buty już mam , podobnie ozdobe na szyję i do włosów, bieliznę oraz halkę.Brakuje mi jeszcze pończoch , welonu i rękawiczek:) Mój narzeczony kupił już garnitur, koszulę, musznik i buty:) Coraz częściej z niepokojem patrzę w kalendarz.Czas tak szybko biegnie........

witaj SIERPNIOWICZKO! pewnie, że może dołączyć do nas - szkoda,że nie dołąćzyłaś zdjęcia Swojej sukni - nanim wlezę na stronę to się zejdzi zanim ją znajdę. a moja suknia jeszcze nie gotowa, buty i bielizne mam

oooo duzo nas tu :-D w koncu!! pozdrawiam przyszle mezatki!!

Hejka! Ja wychodze za maz we wrzesniu i suknie juz zamowilam,jakbyscie chcialy to moge podeslac linka,jestem bardzo szczupla(rozm.34)i jak zalozylam ta suknie to sie okazalo,ze idealnie pasuje do mojej sylwetki i typu urody,no i troszke pogrubia:)

Catharsis - no to walnęłam... :-) I czekam... Sierpnióweczka- biegnie, biegnie, ja 20.08., a w sobotę odebrałam obrączki... :-)))

Hej dziewczynki :). Chcialam Wam tylko powiedziec, ze dostalam prace w Vero Moda i teraz juz zupelnie nie bede miala czasu na siec. Dzis tez powinnam pracowac, ale moja manager popelnila blad i okazalo sie, ze mam wolne, grrrrrrrrrrrr. Moglabym sobie teraz slodko spac, chlip, chlip... (mialam ciezka noc, chyba do 4ej nad ranem przewracalm sie z boku na bok), No nic, posprzatam mieszkanie i chyba sie zdrzemne... Wdepne do Was jeszcze kiedys, ale nie wiem kiedy, bo to ciezka praca... 10 godz. dziennie (38 godz tygodniowo), jak wracam jestem kompletnie padnieta.

Frotka - poślij linka. :) Szkoda, że ja nie mogę :-/ Akara - gratulacje :-)

Rudasek - salon firmowy tej pani, której sukienki Ci się podobają, jest tuż obok mojej pracy, często tam chodze i zaglądam, mimo że ja moją sukienkę już mam. Przepiękne ma suknie wizytowe, takie połączenia stosuje, że na pierwszy rzut oka zeby trzeszczą, a potem wzroku oderwac się nie da... Dobry wybór dla kogoś, kto się nie boi eksperymentów :-)))

czesc nerka!!! Akara gratuluje!!!!! ja juz w drugie miejsce zlozylam papiery!!! Nerka!!! Suknie pani Mateji od razu wpadły mi oko musze sie w koncu tam wybrac!!! w sumie jestem zdecydowana, ale do konca nigdynie wiadomo!!! moze akurat nie bedzie na mie pasowac albo wpadnie mi w oko cos calkiem innego!!!

Byłam na targach ślubnych w tym roku, folderów nazbierałam na kopy, i właśnie ta sukienka, którą tu pokazałaś jako pierwszą (ze sprzączką) była na okładce jednego z nich. Moja mama, jak to zobaczyła, to zaraz zawrzasnęła, co za paskudztwo. A ja sobie pomyślałam tylko - do tego trzeba mieć niezłą figurę... :-))) Ja generalnie ślub zaplanowałam romantyczny, drewniany mały kościółek i te sprawy, wiec tego typu sukienka nie leży mi do całości. Gdybym miała w kościele nowoczesnym, na pewno bym się zastanowiła. Póki co, moja świadkowa zamawia sobie u pani Matei bordową kiecurę... :-))) Szał ciał i uprzęży po prostu, boję się, że mnie przyćmi. ;-)))

tez miala bym obawy!!! te suknie znalazlam na okladce jakiegos tam katalogu!!! a pozniej sciaglam z neta i chyba sie zakochalam ;-) moja mama tez jest pod wrazeniem. :-D co do figury to mysle ze jednak to i owo sie schowa :-d. a krawcowa z ktora rozmawialam byla na tak!! i jeszcze mi powiedziala ze schudne przed slubem!!

hej babki:-) witam wszystkie nowe panie ktore do nas dolaczyly:-) nerka-suknia super:-)taki styl jak za czasow krola artura:-)bardzo ladna i mialas racje ze wiazanka jest sliczna:-) fan of your life-nie laduje mi sie sukienka:-(podeslij na maila:-) kiedy wychodzisz za maz?????i gdzie i jaki slub???? sierpnioweczka-witam:-)ciesze sie ze juz prawie najwazniejsze sprawy czyli ciuchy:-)zalatwione:-)pochwal sie sukienka:-) juz niedlugo ja tez-a kiedy twoja sukienka??:-) frotka-mi podeslij linka:-)uwielbiam ogladac sukienki:-)ja tez jestem szczupla;-) akara-GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć, dziewczyny! :-) (Ale się tu zadomowiłam :P ) Rudasek - a skąd jesteś? Bo salony są - jak pewnie wiesz - w Poznaniu i w Katowicach. Pewnie te kolekcje też gdzie indziej \"chodzą\", ale to trzeba poszukać. W salonie ona ma swoje katalogi i dopasowuje sukienki do figury w cenie. Teraz na wystawie tez jest niezły okaz... ;) Catharsis - fajnie, że moja sukienka Ci się podoba, ale co z włosami, co z włosami??? Ledwie dotykają ramion, bidulki, ślub za dwa miesiace, a w takie loczki, jak pani ze zdjęcia, nigdy się nie czesałam i chyba nie czułabym się za dobrze. Co do welonu, to (a propos króla Artura) pomyślałam o takim długim, do ziemi, całkiem prostym, z takiego materiału jak te rękawy, zamocowanym we włosach (i wtedy fryzura coś jak korona) na takiej prostej srebrnej opasce. I król Artur na pewno by się za mną obejrzał... :P Co o tym myslisz? Pozdrawiam!

nerka-ty to masz pomysly:-)i mi sie one bardzo podobaja:-)z tym welonem takim ciezkim do ziemi uwazam ze super sprawa:-)i wloski jako korona tez:-)wlasnie w filmach sa tak te ksiezniczki uczesane:-)moze ogladnij jakis za tamtych czasow i wpadnie tobie cos do glowki:-)jak dla mnie wszycho super,ja jeszcze nie wpadlam na taki pomysl:-)loczkow sobie nie rob bo to jakies pompiaste bedzie to twojej delikatnej sukienki:-)ja tez nie lubie lokow,tak naprawde to zauwazylam ze wszystkie kobitki niby szukaja fryzur ale koncza na koku z lokami:-(albo zrob sobie hiszpanski koczek i w niego wepnij dlugi welon,albo tak jak mowilas,albo naloz na wlosy siatke,tka jak kiedys one nosily(chyba wiesz o czym mowie):-) czekam na twoj post ciao

Catharsis!!! Siatka - to jest to!!! Tylko, na co ja ją założę... :> Przecież nie na te kosmyki, siatka musiałaby być na ciężki, mocny kok... Ale pomysł świetny, może te włosy jakąs dopinką uzupełnić??? Czymś wypchac? Są jakieś metody? A hiszpankę da się zrobić z takich krótkich włosów? Wtedy welon mógłby być wpięty pod kok, nie przysłaniając włosów - tylko taka długa materia do ziemi, na plecach, taka wąska. Choć pomysł z \"opaską\" też mi się podoba, wtedy karczek goły, bo korona zawsze jest czesana wysoko, i ten welon będzie troszeczkę odstawał od figury... :> No nie wiem. nie wiem, co zrobić. Chyba poszukam jakichś zdjęc nie-ślubnych, bo na ślubnych generalnie wszystko jest podobne... a ja zawsze chciałąm INACZEJ ;-))) Teraz ja czekam na Twój post :-)))

nerka ja tez bym chciala zobaczyc twoja sukienke!!! na pewno wybiore sie do salonu w katowicach!!!!

nerka ja tez bym chciala zobaczyc twoja sukienke!!! na pewno wybiore sie do salonu w katowicach!!!!

nerka-z to siateczka to chodzilo mi o rozpuszczone wloski i wtedy na to siateczka:-)i do tego moze byc podczepiony welon:-)siateczka moze byc troszeczke zdobkowata w jakies kuleczki swiecidelka,a jesli chodzi chodzi o koczek hiszpanski to tez moze byc opleciony siateczka ja mialam takie uczesnaie na studniowke na koczek czarna siateczka i w to wpiete perleki z kamyczkiem:-)ale ten pomysl z korona tez gitowy jest:-) rudasek-jak leci???

Rudasek - proszę bardzo :-))) Drogi są dwie - albo na www.margarett.com.pl (uwaga - wolno się ładuje, mnie co prawda \"chodzi\" gładko, ale catharsis miała problemy) - i tam są trzy kolekcje, moja kolekcja to arcade, model \"anna\"; albo podaj maila, a ja Ci prześlę fotkę... I może Ty cos wymyślisz na mój niesforny łepek??? Bo standardowe welony ani mi w głowie... :-))) Pozdrawiam!

nerka prosze bardzo: czarna224@op.pl

catharsis ok!!! czekam na prace :-D a tak powaznie to czekam teraz 2 dni a pozniej musze sie sama jeszcze porozgladac!! pozdrawiam. a co u ciebie???

No ładnie, Rudasek ma maila \"czarna\" :D Zdjęcie poszło. Ja tez zaraz lecę, tylko do 17.00 dziś, a potem jutro rano dopiero. (Na forum siedzę tylko w pracy). Masz czas, zeby przemyśleć sprawę - znając Twoje odważne pomysły, liczę na coś ekstra :-))) Jak siateczka Catharsis... :-))) Pozdrawiam!

To ślepa komenda ze mnie, dopiero teraz zauważyłam, że Catharsis do mnie mówi. :D Aaaa, tak siateczka? Pomysł świetny, tylko najpierw musiałabym sobie jakieś włosy doczepić :/ Ja wiem, że każda kobieta na swoje narzeka i ja jakoś szczególnie złych nie mam, ale akurat na punkcie włosów mam niewielkiego hopla (takie zboczenie małe :P) i jak rozpuszczone, to tylko bardzo gęste i mocne. A moje są takie... przeciętne :-) Nadmuchać je można jakąś suszarą, ale zdecydowanie dłużej się będą trzymały spięte... chyba. :-) Obadam je dziś jeszcze przed lustrem. ;)

dziekuje nerka!!! hmmm.....pewnie sie domyslasz ze sukienka calkowicie nie w moim stylu...ale bardzo efektowna!!! taki aniol!!! z lokami to jest bajka,ewentualnie jakies lekkie zwiewne fale....ale takiego ogromnego welonu tu nie widze wogole!!!suknia ma urok sama w sobie!!! Mysle ze powinnas odddac sie w rece jakiegos super fryzjera, ze zdjeciem twojej sukni w reku! napewno ci doradzi odpiowiednio!!! tez mam problem bo moje wlosy dopiero rosna..:-D