Może się poznamy?

justa dzieki za wymagania nie wiedziałam że potrzeba mieć zezwolenie od mf do samodzielnej księgowości no proszę znowu się czegoś dowiedziałam wszystko spisane i do teczki gdzie wszystko trzymam jezyki obce też są potrzebne? przecież taka osoba kobieta czy mężczyzna siedzą za biurkiem i liczą słupki no ale w tej kwesti wiecie więcej dziś mam lepszy humorek siostra zarabia pierogi z mięsem pozmywane już jest i to nie dzięki mnie więc mogę spokojnie zabrać się powysyłać oferty do hoteli i pogadać z wami i trochę spokojniej szykować się do pracy

uśka>a propos Tolkiena,wolę książkę.Mam inny przekład nie każde złoto blask okrywa,nie musi Łazik tracić drogi, starość prawdziwą siłą bywa....itd.;) Daria>ja spoko koło 10-tego czekam na spóźnione faktury,czekam,czekam....

hanka dzięki i zgadzam się że powinna kombinować a nie dobrze księgować ale skad wiedzieć że kombinuje na moją korzysć a nie na swoją? malo wiem o księgowości tyle tylko ze jest i nie wiem czy nie porywam się z motykom na słońce. jednak w trakcie tego wszystkiego nauczę się przecież co nieco, prawda? słonko racja ksiąze musi sobie sam przysłowiowe skarpertki prać i mieć namacalne dowody swojej egzystencji - dwie recę najlepiej jedną prawą drugą lewą, dwie nogi którymi porafi poruszać, glowę z której korzysta ale nie do gry w kręgle i żeby jeszcze czymś zauroczył no ja wiem czym ale nie zdradzę tego nikomu

Witam serdecznie moje Panie Dopiero wróciłem byłem z synkiem u lekarza,hm. ma angine i znów 83,20PLN w aptece ten Miler to nam zrobił leki za złotówe:) A tak wogóle to widze ,ze humorki Wam dopisują to klasa bo w taką pogode to można nie mieć humoru. W nocy u nas dzis było -3*C fajnie akurat pogoda na rybki na noc:):)

marysieńka, języki nie są aż tak ważne u księgowej, to tylko dodatkowy czynnik, który może Ci pomóc w wyborze. bo wyobraź sobie, że nie ma Cię w hotelu, recepcjonistka na chwilę musiała wyjść, przyjeżdża jakiś zagraniczny gość, a tu tylko księgowa jest na miejscu :)

Marysieńka>nauczysz się,a jak będzie dobra to wytłumaczy to tak,że zrozumiesz.No i justa ma rację,zdarzają się różne sytuacje,każda dodatkowa umiejętność się liczy.

Jamniczku czy to aluzja do mnie:): TYP VI - NIEWINIĄTKO: \"KTO?! Jaaaaa?!? > ZNANY TAKŻE JAKO: Casanova, Oślizgły ,,,,Robal,\\\\\\\\ Spryciarzyk, Wąż he. Widze że mamy nową osóbke Micia Witam Cię jak się pojawisz,a tak wogóle to miałem kiedyś pianino jak mieszkałem w Zabrzu ale nie wpadłem na tak oryginalny pomysł:)he chyba dlatego ,że byłem wtedy jeszcze bardzo młody,wolałem strych:) Pozdrowionka

Hanka >> słyszałam o tym przekładzie >> jest dość hmm inny Podobno całkowicie zmienia charakter książki, robi z niej bajkę Ale nie wiem który jest bliższy oryginału...

Marysieńka> tak a propos księcia z bajki. Przeczytaj \"Scarlet O`hara z Pilawki Górnej\" chyba Grocholi (na 99%). Zgadzam się z autorką, że kobieta nie może pogrzebać wszystkich swoihc ideałów i wymagań - każdy mężczyzna musi posiadać coś z jej (i tylko jej) wymarzonego księcia. Może zrezygnować z macochy, wieży i innych takich (tak jak tytułowa dziewczyna) ale z tego cholernego konia nie można zrezygnować. Pytanie tylko, co jest dla Ciebie tym \"koniem\"? MOże czytając moje słowa uznasz je za naiwne i nieco dziwne, ale po przeczytaniu książki domyślisz się, o co mi chodzi. Uśka> oddaję prackę do następnego czytania, nie do oprawy i obronienia. Ale jak mi znów się przyczepi i każe zmieniać, przerabiać i wogóle przewracać do góry nogami, to .... :( :( :( Przezornie zaczynam wpadać w dół Nie zazdrość mi więc - nie ma czego. Robal> pewnie, że leki są za złotówkę. Jak tak podzielisz swój na ileś tam części, to wyjdzie, że jakiś mikron kosztuje właśnie złotówkę ;)

może chcecie dostać kosmetyki, jeszcze parę zestawów zostało: http://new.bizz.pl/apps/bizz/tekst.jsp?place=bizz_bizz_lewy_dol&news_cat_id=5&news_id=1969

Słonko >> aha takie buty, no to nie zazdroszczę tylko się solidaryzuję, i nie chcę dołować ale... pewnie odda hi hi mój zawsze oddaje (może to ten sam ? :) nie niemożliwe...) A co ty masz do koni HE!!!??? :D Cześć Robal jak widzisz zmieniłam stopkę bo jeszcze by było że plagiat... :P Zaraz wam wyślę zdjęcia czy chcecie czy nie, jak już zeskanowałam to wyślę!

uśka>twój,ale chciałam mieć na własność i niestety był tylko taki:(

Słonko dzięki za pocieszenie:):):) Uśka nie trzeba było taki to ja nie jestem :):):)

Skanerko dawaj czekam z niecierpliwoscią!!!!!!!{):):):):)

wiecie co trzeci raz zaczynam wypowiedź i zapomniałam co chciałam wam powiedzieć aha już mam słonko racja od znalezienia księcia ważniejsze jest aby wiedzieć po co mi tej jego koń - mówimy o zwierzątku na którym ma przyjechać jakby co i co on symbolizuje no ja chyba wiem ale moze tak naprawdę nie wiem a wszystko to mi sie wydaje? witam cie robaczku miło że wpadleś, chwila chwila mieliście fortepian czy pianino? pianino jest mniejsze a fortepian to ten wielki który najczęściej jest pokazywany na koncertach z tą otwieraną klapą i tak dużą ilością miejsca ja słyszałam że pralka potrafi być owocna bo koleżanka dzięki niej ma siostrę ( kolejna zresztą)

Marysienko witam Cię takze ,ja miałem pianino to mniejsze:)pralka,winda i tysiace innych sprzetów oraz miejsc potrzeba tylko odrobine fantazji:):):)

uśka proszę o zdjęcia

robaczku!! bo mnie jak to się mówi? zbałamucisz? nie to chyba nie to słowo windy nie mam w domku, pianino stoi u babci w zimnym pokoju, strych za bardzo trzeszczy hmm wyobraźnia się kurczy :):):):):):):):)

marysieńka, jak już spotkasz tego swojego rycerza na białym koniu, to fantazja już Wam podpowie ;)

Witajcie wszyscy!!! jestem i dzisiaj już nie leze pod kołderką stwierdziłam ze najwyzszy czas sie aklimatyzowac i wziełam sie za wykopywanie pelargoni co rosły na klombie,i już pozabierałam z tarasu trochę roślinek, u mnie dzisiaj brzydka pogoda mglisko ale nie pada. no tak my ksiegowe to tak mamy dośc ze w kółko to samo ,to jeden miesiac zamykamy w drugim. o matko u mnie psy szaleją ,bo pzyjechał brat no to narazka

magda, już Ci chyba lepiej, co? nie tylko z łóżeczka wyszłaś, ale jeszcze ogrodnictwem się zajęłaś ;) a fajny ten brat? ;)

Mary, Justa..... i wszyscy! (w tereniku byłam, serdeczności z okazji dnia nauczyciela w ogóle, he, he, he :D ) O księciu z bajki nie marzę (w moim wieku szacownym juz zresztą nie wypada), bo takowego znam, jeno nie mój ci on jest... ale za to idealny (nigdy nie twierdziłam, że nie jestem infantylna, hi, hi...) Uśka, dzięks za zdjątka. Zaraz cóś kopsnę Wam, zanim mi coś jeszcze przegryzą... :(

Marysienko ,a może hamaczek w ogrodzie i przykryci poranna mgiełką :)

Uśka ja też chcę zdjatka:(

DOBRZE - ŹLE - BARDZO ŹLE 1. Dobrze: Twoja żona jest w ciąży. Źle: Ma w brzuchu trojaczki. Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny. 2. Dobrze: Twoja żona z tobą nie rozmawia. Źle: Ona chce rozwodu. Bardzo źle: Ona jest adwokatem. 3. Dobrze: Twój syn staje się dorosły. Źle: Zaczął romansować z 40-letnią sąsiadką. Bardzo źle: Ty też. 4. Dobrze: Twój syn dużo czasu spędza w swoim pokoju. Źle: W jego pokoju znalazłeś filmy porno. Bardzo źle: W niektórych filmach grasz główną rolę. 5. Dobrze: Twój mąż stwierdził - \"Dość dzieci!\" Źle: Nie możesz znaleźć tabletek antykoncepcyjnych. Bardzo źle: Ma je twoja córka. 6. Dobrze: Twój mąż zna się na modzie. Źle: Odkrywasz, że on potajemnie nakłada twoje rzeczy. Bardzo źle: On lepiej wygląda w nich niż ty. 7. Dobrze: Opowiadasz swojej córce o tym jak \"to\" robią pszczółki. Źle: Ona ciągle ci przerywa.... Bardzo źle: ........ i cię poprawia. 8. Dobrze: Twój syn ma pierwsza randkę. Źle: Z mężczyzną. Bardzo źle: Który jest twoim najlepszym przyjacielem. 9. Dobrze: Twoja córka od razu po studiach znalazła pracę...... Źle: ... jako prostytutka. Bardzo źle: Twoi koledzy to jej klienci. Tragicznie: Ona zarabia więcej od ciebie. 10. Dobrze: Czytając powyższy tekst się śmiałeś/aś. Źle: Znasz ludzi z podobnymi problemami. Bardzo źle: Jesteś jedną z tych osób. No i co Wy na to...?

nooo hamaczek >> dobry pomysł tylko chyba dopiero na wiosnę.... Robal >> ależ dostałeś i te śmieszne ze zwierzakami (bo o tych mówi Jam) i te (śmieszne :) ) ze mną. przynajmniej ja wysłałam... cześć Magda

Wpadłam jeszcze na sekundkę bo mimo że pracy fulll to trochę tęsknię za wami :) jamniczek Skąd ty bierzesz te \"kawałki\" - dobre są:) I jeszcze jedno pytanko: \"A czy jest wogóle taki - tzn idealny facet?????\"???????????????????????????????????????????????;) Magda35 Ty wyzdrowiałaś a mnie zaczyna jakieś cholerstwo łapać - gardło tak mnie boli że nic nie mogę przełknąć ( nawet moją ulubioną drożdżówę franuską z jabłkiem męczyłam ) - to straszne ssie mnie w żołądku a nie mogę jeść !!!!:::(

uśka Ja też chcę zdjęcia !!!!:) Robal A na twoje fotki (OBIECANE ZRESZTĄ) to będę czekała rozumiem tak do 50-tki?;)

Daria, jak Cię coś łapie, to od razu zaaplikuj sobie zapobiegawczo Rutinoscorbin, najpierw 3 tabletki, później 3 i na koniec 2, max. 8 dziennie. Szam polecała też Tabcin.

Wzięłam Ascorutical ale nie mam pojęcia czy mi pomoże bo wczoraj było o.k. a rano wstałam z takim gardłem - pomogłoby jakbym sobie wzięła teraz 2-3 dni wolnego i poleżała w łóżku ale niestety do pracy muszę:( A jak wasze gardziełka kochane????