Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szam

Może się poznamy?

Polecane posty

Kowalski poszedl do lekarza, aby zapytac, czy mimo dosc zaawansowanego wieku wciaz moze miec dzieci. Doktor wreczyl mu sloiczek i polecil przyniesc nastepnego dnia probke nasienia do analizy. Nazajutrz Kowalski zjawia sie u lekarza z pustym sloiczkiem i mowi: - Panie doktorze, nie dalem rady. Probowalem prawa reka i nic, probowalem lewa - jeszcze gorzej. Potem probowalem oburacz i wciaz bez rezultatu. Poprosilem o pomoc zone, starala sie jak mogla, ale tez nic z tego... Zona probowala jedna reka, druga, a nawet ustami - i nic. Poprosilismy wiec o pomoc sasiadke, ale tez nic nie poradzila. Nawet jej maz nie dal rady... - Jej maz?! - przerwal zaszokowany lekarz. - No tak. Nikt nie byl w stanie odkrecic tego cholernego sloika!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć robaczku dzięki ale to już znam a humor nadal w podkówkę, już kiedyś sobie przyżekłam że jak wyniosę się na swoje kupuję worek treningowy i będę się na nim wyżywać może taka terapia coś pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jeszcze ode mnie tak nie a propos ;) - Akwizytor chodzi od drzwi do drzwi. Trafia wreszcie, z niegasnacym na ustach usmiechem, do domu, ktorego wlascicielka nie ma najmniejszej ochoty rozmawiac z nim, wiec zatrzaskuje mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu,drzwi nie zamykaja sie, lecz odskakuja z impetem. Akwizytor nadal usmiecha sie promiennie. Wlascicielka domu, podejrzewajac, ze akwizytor wlozyl noge pomiedzy drzwi, a framuge, ponawia probe. Ten sam rezultat: drzwi odskakuja, akwizytor usmiecha sie od ucha do ucha. Jeszcze raz. Bez zmian. Zdenerwowana kobieta cofa sie lekko, aby wziasc taki zamach, ktory nauczy gbura grzecznosci i wreszcie zamknie te drzwi. Wtedy wreszcie odzywa sie akwizytor: - A moze jednak odsunie Pani najpierw swojego kotka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamniczku dzięki mój dokładnie tak samo wygląda jak by go ktoś trzasnął drzwiami ma coś z łapą i nie mam serca mu tego sprawdzić oczywiście kot musi sam się wyleczyć bo to nawracajaca się dolegliwość wraz z nadejściem jesieni ja osobiście już dawno bym pojechała do lekarza ale......rodzinka mądrzejsza dzięki trochę humorku mi poprawiłaś chyba filmik obejrzę więc nie będzie mnie przez 2h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Justa no jak to przeciez ja ostro studiuje ostatni rok mimo że już powinnam daaawno skończyć. Szam ty jednak zyć bez nas nie możesz ;) i odwrotnie popatrz jak tu pusto bez ciebie o tej porze. Daria, marteczka, robal, mary 🌻 Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam chwilę przerwy od pieluch chociaż coś mi się wydaje że ta mniejsza zaraz będzie pełna no - kawkę popijam , oczywiście zrobiłam wszystkim i pamiętając o niekawkowych jest też kilka herbatek - dziś z dzikiej róży proszę brać , pić i rozgrzewać biedne , zmarźnięte ciałka o , najmniejsze dziecko przywędrowało na rączki do mnie teraz patrzy na klawiaturę i diabła ma w oczkach chyba nie da popisać to powrócę jak pójdzie spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już wróciłam filmik obejrzałam choć nie w pełnej wersji hmmm chce mi się oglądać komedie romantyczne a w zbiorach filmów trudno o takie bo mój braciszek nie preferuje wyciskaczy łez - typowy facet oglądałyście i liście może Joe Black\'a? świetny film polecam na jesienne wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz jeszcze ku pokrzepieniu... bo śmieszne jak nie wiem. Cytaty z listów motywacyjnych Zachowano oryginalną stylistykę i gramatykę . Stanowisko: Super Visior Stanowisko: pracownik wchore house Będąc absolwentką jednej z najbardziej renomowanych warszawskich uczelni - Studium Stenotypii i Języków Obcych Obsługuje pakiet programów Office w stopniu zaawansowanym. Szczególnym sentymentem darzę arkusz kalkulacyjny EXCEL ZAINTERESOWANIA sport ( jazda na rowerze, piłka nożna, pływanie żabką), Stanowisko: Asystentka/Sekretarka Obowiązki: - prowadziła biuro, - przygotowywała marynarzy w rejs . Pracowałem w Daewoo - FSO Motors Spółka z o.o. Zakład Żerań przy ul . Jagiellońskiej 88 na stanowisku Kucharz w Korei Płd . Pisze Pan po studiach na wydziele Telekomunikacji: Lipiec 2001 praktyka zawodowa w Telekomunikacja Polska S.A. w zespole instrumentalno-wokalnym (gra na perkusji); mam doświadczenie w życiu w innym kraju język angelski - znajomość martwa Moje dodatkowe umiejętności: układanie truskawek na bitej śmietanie . Prośbę swa motywuje tym, ze nazywam się Joanna Kowalska . Pan opisuje szereg prowadzonych przez siebie, różnego rodzaju działalności gospodarczych. Po czym list motywacyjny kończy zdaniem: Jak Państwo widzicie mam duże doświadczenie w kręceniu własnym interesem. Dowiedziałem się, ze jeden z waszych pracowników został zwolniony, a drugi złamał rękę. Proszę, dajcie mi szanse. Merytoryczne zasoby wiedzy wynikające ze zdywersyfikowanych kierunków wykształcenia oraz praktyczne doświadczenia z ponad dwudziestoletniego stażu pracy na zróżnicowanych stanowiskach upoważniają i predyscynuja mnie do ubiegania się o w/w stanowisko . Sadze, ze moje doświadczenia zawodowe (...) wynikające z: (...) [zdanie 11-krotnie złożone, zajmujące 17 wierszy] (...) oraz zdobyte na ww. drodze umiejętności dadzą się również przeląc na inny charakter obowiązków służbowych w Waszej firmie. Mogę zamieszkać w miejscu pracy . (Z życiorysu, sekcja \"Praktyki zawodowe\") (...) - praktyka we własnej fikcyjnej firmie zakończona ocena bardzo dobra . Ukształciłam się i ukończyłam Szkole w (...) Chojnicach. (POCZĄTEK OFERTY) Mam 38 lat, mieszkam w Słupsku, koło budowy Marketu . Jestem młoda, zdrowa, dyspozycyjna mogę podjąć prace w każdej chwili w karzdym charakterze. Prośże o przyjęcie do pracy jestem zdrowa dyspozycyjna i niezależna. (KONIEC OFERTY) Moje wady: nie znoszę niechlujstwa, kłamstwa, zbytnia spostrzegawczość Obiecuje, ze będę pracować wydajnie i sumiennie. Podejmę każda prace w godz. 6-14 lub 7-15. Moje wykształcenie jest zawodowe. Chciałabym bardzo podjąć prace. Najlepiej, żeby to było w Legnicy, ale jeżeli będzie w Lubinie to nieszkodzi. Na chwile obecna posiadam 21 lat . Pracowałem w Realu rok czasu, gdzie skusiło Mnie wyjechać do Niemiec do pracy . Przedstawiam Państwu swoja kandydaturę nadmieniając, iż posiadam dużą wiedze na temat kosmetyki pielęgnacyjnej i kolorowej ciała . Kochani, bardzo was uprzejmie proszę, odpiszcie czy mam szanse. Jestem 52 letnim mężczyzną o naprawdę młodym poczuciu i wyglądzie. ###########################################

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witojcie baby i chłopy ❤️ 🌻 ja dziś znowu to samo, no ale kończę już aaaaaleeee fajnie! weekend. wekend :D :D :D Robal >> dziękuje za życzenia i kwiatka. Dziewczyny czemu się pytacie z jakiej okazji! - jak to z jakiej, z takiej że my jesteśmy super fajne, milutkie i śliczne przecież!!! Dla Ciebie też 🌻 Marteczka >> dlaczego nie dasz dzieciaczkowi coś napisać do nas ty niedobra, dawaj niech coś napisze :) Szam dla Ciebie też 👄 to ty jesteś wyjątkowa, tak mi się przynajmniej wydaje, choć ja jeszcze młoda i gupia jestem :D Daria >> gratulacje z okazji zwycięskiego starcia z bandą emotikonów. to groźne bestie są trzeba z nimi uważać :D Majesta, Jamniczek, Mary >> 🌻 Majesta > musisz tak chodzić na tą uczelnię przecież wykłady nie zając... ja chodziłam tylko na te ciekawe, jak ktoś nie ma nic do powiedzenia więcej niż w książce czy skrypcie no to po co go słuchać... No to papa narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśka, co Ty majestę na złą drogę chcesz ściągnąć? ;) jak już jest na ostatnim roku, to niechże chodzi na te wykłady wytrwale do końca :) ja na poczatku chodziłam tylko na wybrane albo wcale i wyszłam na tym jak Zabłocki na mydle. a odkąd zaczęłam mieć na nich 100% obecność, to niewiadomym sposobem moje ocenki poszły w górę. coś w tym musi być. marteczka, właśnie, daj dzieciom coś popisać do nas, chętnie poczytamy ich słodkie literki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jam >> :D :D :D Dla Mary (i reszty): W hali Makro w Szczecinie kilka dziewczyn rozdawało różnego rodzaju > gratisy. Wydany bonus odznaczały (odfajkowywały) na fakturach klientów. > Wychodzi facet z towarem do którego przysługiwał gratis, dziewczyny to > zauważyły i pierwsza mówi: > - Prosze pana, pan tu podejdzie to dam panu gratis! > A druga zaraz po niej: > - A ja postawię panu ptaszka! :classic_cool: Opowieść mojego qmpla: > Poszedłem z żoną do ginekologa. Jak zwykle w poczekalni nieco ludzi płci > obojga, z tym że młode dziewczyny zwykle same, osoby powyżej 30 parami. > Dość ciekawe zjawisko, zająłem się więc dyskretną obserwacją. W pewnym > momencie odzywa się czyjś telefon komórkowy, wszyscy łapią się odruchowo > za kieszenie (też ciekawe zjawisko naszych czasów), w końcu jedna > dziewczyna (lat z grubsza 20) zaczyna rozmowę. Ponieważ w poczekalni jest > zwykle dość cicho a ona toczy rozmowę jakby znajdowała się przy stoliku w > restauracji, wszyscy słyszą doskonale każde słowo: > \"Wiesz, złapałaś mnie właśnie u ginekologa! Idę, bo chyba złapałam > jakiegoś grzyba w pochwie! Swędzą mnie obie wargi sromowe, drapię się po > łechtaczce, no coś okropnego! Pewnie niedokładnie umyłam wibrator! Jak to > dlaczego wibrator? Przecież wiesz że zerwałam ze Zbyszkiem! Ale wiesz co, > o tym porozmawiajmy później, poczekalnia pełna ludzi, to zbyt > osobiste...\" Podobno to prawdziwe... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kissme, witaj Mariolka w naszym gronie... no chyba fajnie u nas, nie? u mnie też za oknem deszcz... a skąd jesteś? napisz nam coś o sobie. katrin, a czemu nie, włącz się do dyskusji, na początek kilka słów o sobie, a dalej już pójdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uśka dzięki rozbawiło mnie to prawie do łez dlatego nie szukam pracy w marketach bo tam trzeba gratis dawać i ptaszki jeszcze robić :D a co do poczekalni hmm.......tego nie da się opisać co tam można usłyszeć zobaczyć i ile komicznych sytuacji nagromadzić wiedziałam że mi humorek poprawicie aha musiałam zmienić gg na tlen bo oczywiście gg wariuje ( jakie to normalne zaczyna się robić) macie swoje tleny lub gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiss me fajny nick siadaj no między nami masz kafkę lub herbatkę...a może coś mocniejszego? kawał placka drozdzowego z kruszanką cieplutki więc wcinaj ile możesz która to jeszcze nowa jest? ka...ka....jak to było coś podobnego do kariny ....katina...no przedstwa się blizej tu do mikrofonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czyje to, ale do poczytania... cos mi sie zdaje, że Was piątek chwyta za pięty! On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie. Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek. On: Najpierw weź go do ręki. Ona: ALE OBLEŚNE On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jednąreką. Ona: Tak? I co dalej? On: Tak, a później pociągnij drugą reką. Ona: Ach tak !? On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie? Ona: I co teraz? On: Teraz possij. Ona: NO Ty chyba żartujesz??? On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać. Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią??? On: Tak. Ona: Jesteś pewny? On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę. Ona: (ssie) Hmmmmmmmm... On: No i co Ona: Słonawy w smaku. On: No, to chyba dobre nie? Ona: Nawet nie głupie. I co teraz? On: Teraz rozsuwasz nóżki. Ona: CO, co ty powiedziałeś?? On: Rozsuwasz nogi. Ona: Tak miałeś na myśli? On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci. Ona: A, rozumiem. On: Wlaśnie. I znowu bierzesz go w rączkę. Ona: Hmmm... On: Jak go juz wyciagniesz to wsadzasz go do buzi. Ona: Taaak. On: Ooo, wlaśnie tak. Ona: A co zrobic z tym żółtawym? To też się połyka?. On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce. Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj On: Hmm, no nie głupie. Ona: --- On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami. Ona: Ooooo? On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami. Ona: Hmmmmmmmm On: Można też trochę possać, to czasami pomaga. Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm On: Aaa Teraz poszło Ona: Taaak, czułam. On: I jak? Smaczne było? Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie. On: Chcesz więcej? Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane??? On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kissme, a tam, czemu głupio, miasto, jak każde inne i na pewno ma swoje atrakcje. a co porabiasz w tej Łodzi, uczysz się, pracujesz, męża i dzieci doglądasz? maryś, szybko Ci poszło oglądanie tego filmu, to jakoś w skrócie? chyba nie oglądałam jeszcze Joe Black, ja mi wpadnie w ręce, to koniecznie. mam ten sam problem, co Ty - bardzo lubię komedie romantyczne, a filmy mam jedynie od kumpli i brata - chyba sie domyślasz, jakie oni mogą mieć filmy, same sensacyjne, mordobicia, SF itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jam >>> :D :O :D o rany... zaczęłam się zastanawiać przy tym żółtym i różowym... bleeee Kiss i Katrin witajcie 🖐️ Dlaczego brzydkiej Łodzi? mnie to miasto b interesuje, nigdy nie byłam ale chciałabym zwiedzić, no może brzydkie ale ciekawe... te wszystkie zakłady i imprezownie no i wiele się tam działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa umówimy się kiedyś na najlepszą komedię romantyczną, kupimy kukurydzę i usmażymy, do tego pifko i jeszcze paczkę husteczek bo wkońcu ma być to wyciskacz łez obejrzałabym sobie pokojówkę z Jenifer Lopez, znasz jeszcze jakieś najświeższe? mogą być starsze fajnie jest wrócić do niektórych aha wpięlam was na swój tlen bo gg nie działa i nie wiem czy wszyscy sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajnie godzina druga największy szum i gwar i pewnie dlatego stronki robią stajki bo ludziska chcą pogadać a one pracować muszą i się mnożyć zaraz trzeba będzie sie szykować a tu zapchane ma ktoś kreta!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest dobijające!!!!!!!! ja też zastrajkuje i kazę im pracowac na pełnych obrotach pchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu pchuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu no już działaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryś, ja też na nową stronkę czekałam, ale mi się znudziło, wpisałam w pasku adres numer o 30 większy i stronka jest :) pokojówkę oglądałam, nawet fajny film. z nowości nic mi nie przychodzi do głowy. chciałabym zobaczyć taki już całkiem stary, Kiedy Harry poznał Sally, bo nie miałam okazji. mnie na gg chyba masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/;;;;;;tyugh.gfsdfgjdddddddddddddddddddddddddfb ffkjkkkkkzaxytggf gfjh,,,,,,,,,dgfhyurjjjjjjhhhcdslkjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjhh ... - oto cpecjalnie dla Was pisał Mikolaj , Kinga napisze jak się obudzi Dziewczynki dzięki za maile - fajne deszcz zaczął padać , a już było tak miło i miałam iść do babci mojej a tu pupa w kratę muszę jeszcze pobawić się odkurzaczem , bo synio jadł bułeczkę.... zaczynam myśleć nad zakupieniem kury hihihi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa jak to wpisałaś w adres o 30 więcej gdzie to trzeba wpisywać? kiedy harry poznał sally? hmm może być nie mialam przyjemności oglądać tego dobra to kiedy mam kupić kukurydzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładnie ładnie myślałam że to jakis specjalny język a tu informatyk się kształci brawo brawo kurę powiadasz hmmm...... ja chcę jakiś żywy odkurzacz qcze ale much się nagromadziło biegam z kapciem i wyżywam się na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marteczka, dobry pomysł, kura to bardzo pożyteczne stworzenie :) marysieńka, u góry w przeglądarce, tam, gdzie masz zwykle adres strony. np. teraz adres to f.kateteria.pl/temat itd. jakieś cyferki, a na jego końcu jest liczba, np. 2340. jak nie chce się otworzyć nowa strona, to zwiększamy liczbę o 30, czyli kasujemy te cyferki i piszemy 2370. mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam. a co do kukurydzy i imprezki nad rzewnym filmem, to fajnie by było... ale wiesz, jak to wygląda w realu. odległości... ale mam nadzieję, że kiedyś uda nam się zrobić topikowe spotkanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×