Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mycha-26

miłość goni tych którzy przed nią uciekają

Polecane posty

bo mi sie nie udaje:( mam juz tyle lat i sie nie doczeklalam same rozczarowania po ostatnim ledwo sie pzbieralam juz nie wierze ze spotkam kogos a zakochac sie boje, bo on narobi nadziei i zostawi bez slowa nawet bez czesc bez wyjasnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blue So Blue....a ilez Ty masz lat...tzn...ile trzeba mieć, żeby powiedzieć....\"straciłam nadzieję ? \"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawytelkaaa
Nie wiem, czy to dobry topik do tego, co chce napisac, ale moze cos mi doradzicie. Otoz zupelnie niespodziewanie dopadlo mnie wielkie uczucie z wzajemnoscia. Z tym ze ja bym w kilku letnim zwiazku, a on byl wolny. To uczucie spadlo na nas nie wiadomo skad, ale zanim zdazylismy sie dobrze poznac urwal sie kontakt, to znaczy on tak postanowil, ze nie bedziemy razem, do dzis nie wiem dlaczego, a minelo 1,5 roku. Wiem ze moglam wymusic na nim spotkanie i wyjasnienia, ale jaki to ma sens, taki przymus, istnieje duze prawdopodobienstwo ze nie bedzie ze mna szczery. Nie ma dnia zebym o nim nie myslala i to ze tak postąpil jak szczeniak wcale nie zmniejszylo mojego uczucia do mnie. Czekam nie wiem na co, ze sie kiedys zjawi i mi wyjasni, ze bedziemy razem, wiem to glupie bo mozna tak cale zycie czekac...ech. Co mi radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sawytelkaaa
po prostu nie poznaje siebie, o wiele rzeczy waznych i mniej waznych potrafilam walczyc w zyciu, a o to co sie zdarzylo, jak mi sie zadje najwazniejszego nie potrafilam, nie potrafie nadal, mam jakby mur przed soba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm, wpiszę się tu dzisiaj, bo ciężki dzień miałam, same doły...no i nie wierzę że spotkam miłość, za późno już na to...dzisiaj znowu słyszałam jak koleżanki ze studiów chwaliły się kiedy ślub...prawie wszystkie...a ja jestem rok starsza od nich, mam 24 lata...a jak już się zakocham to bez wzajemności, a jak ktoś za mną biega, to znów mi kompletnie nie odpowiada...eh w zasadziwe to nie wiem jak to jest kochać ze wzajemnością, miałam chłopaka, ale nie byłam w nim zakochana...eh beznadzieja, a przecież jestem fajna, kurczę no nie wiem co ze mną jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie trudno do kogos przekonac a jak juz mnie ktos oswoi:) to znika a ja znow boje sie zaufac 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
montmorlonit.... Ja spotkałam swoją miłość mając prawie 29 lat ;) Więcej wiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy wielkie syt milosne zycia mega skapego: 1.ja 18 lat 0n 28...platonicznie, wzajemnie...bez szans na byt-odrodzone po 3 latach-upadlo 2.ja 22...on26...platonicznie cielesnie od pierwszego wejrzenia...wzajemnie...magicznie-koniec koncow okazal sie skurwysynem po jakim tam stazu zwiazku ...i kiedy mialam dosc facetow, swiata...kiedy wlekla sie za mna chora milosc nr 2... to:)))))))))))))))))))))))))))))000 3. pan nr 2 dostal wpierdil...idealne slowo do typa jego pokroju... ale dostal od mojego pana nr 3...ktory wtedy jeszcze nie byl nr..3... ..nie szukalam go, nie czekalam...ot pojawil sie. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))i kocham go staz: 18miesiecy kto by pomysla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kim_ini
Kraft: zobacz jak sam sobie zaprzeczasz - "Lubię to, tamto, siamto", ale "zrobiłbym dla niej wszystko"... To zrób i zrezygnuj z tego wszystkiego, co daje Ci jedynie rozrywkę, ale nie prawdziwe szczęście... Bo świetnie można sie bawić w normalnym, kulturalnym towrzystwie, zdrowo, nie niebezpiecznie... Nie widzę sensu w Twojej wypowiedzi, naprawdę... Jeśli ją kochasz, nie robiłbys takich rzeczy! To chore!!! tylko ją tym krzywdzisz, nie zawracasz uwagi na to, jak ona może się czuć podczas Twoich balang z kolegami i być może nowo poznanymi koleżaneczkami, z dużą dawką alkoholu i nie wiadomo czego jeszcze! dziewczyna może sobie oczy wypłakiwać, ale może być taka, że nie powie Ci o tym, nie zostawi Cię, bo Cię kocha, nie zrani Cię, bo Cię kocha, ale Ty masz tysiąc innych rzeczy do zrobienia szybciej niż to, żeby lecieć do niej, przytulił i powiedzieć, że tak ją kochasz...! Nie umiesz połączyć zabawy ze swoją miłością, jedno wyklucza drugie u Ciebie! I nawet nie wiesz, ilu podobnych do Ciebie popełnia Twoje błędy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goncia
zgadzam sie uciekałam przed a teraz kocham ale niesty ten facet noie dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT
Mnie nie goni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mnie nie dogoniła
niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kret obfity róg
mnie sie udało spierdoczyc przed miłością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT R
Mnie miłość nie goni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolaaaaaa
mam 22 lata i nigdy nie byłam zakochana....a tak strasznie pragnę się zakochac, isc na głupi spacer z ukochanym, pojechac nad morze, napic się piwa nad jeziorem,dzielic się troskami i miłymi chwilami..czy to tak wiele ? Wierzę, wciąż wierzę ze się zakocham...ale ta nadzieje jest co raz mniejsza....i tak cholerie mi żal tych straconych lat :( Boże czemu tez należę do tych wyjątków... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzebaczka;)
wygrzebalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopak23 tdk890@tlen.pl
miłość nie podlega żadnym negocjacjom, kompromisom tak, ale negocjacjom nie, jest lub jej nie ma, bardzo proste, coś jest czarne albo białe, tak lub nie, rozmawiam z osobą ustalamy pewien kompromis, jeśli jest to umiemy się dogadać, jeśli nie oznacza to że jedna strona ma to gdzieś, lub dwie strony mają odmienne podejście do życia i nie będzie człowiek się dogadywał, lub słowa będą rzucane na wiatr, tak ważne jest podejście, podejście, podejście do kogoś, dobre relacje to klucz do dobrego związku, fizyczność, nie łudźmy się ktoś się komuś podoba lub nie, no i seks w długim związku to podstawa, jeśli tego nie ma to jest pustka, człowiek to wnętrze i fizyczność, brak jednego oznacza wolną przestrzeń życiową, taką długą pustkę zawsze coś lub ktoś zapełnia, w moim przypadku tak zawsze jest, jeśli jest pustka człowiek chce ją jakoś zastąpić, ganianie w związku za kimś to domena dzieciaków, niedojrzałości, braku miłości, tak naprawdę braku uczucia a chęci podobania się, tylko podobanie się a nie miłość, osobiście za nikim nie ganiam jeśli ktoś tego oczekuje, a przeciwnie dostrzegam brak szacunku poprzez podejście, brak zainteresowania, tak samo wtedy postępuje i wszystko się kończy, jednej stronie zależy a drugiej tak sobie to dla mnie nie związek, jeśli ktoś dostrzega takie coś od razu trzeba brać sprawy w swoje ręce, porozmawiać w 4 oczy, jeśli nie ma zmiany to rozstanie, dlaczego? bo złe podejście nie spowoduje że ktoś nabierze lepszego a będzie tylko gorzej, no chyba że ktoś chce być popychadłem w związku z osobą która źle do kogoś podchodzi, kogo niby kocha ale kogo nie szanuje, czy to miłość? nie! dopasowanie się pochłania trochę czasu, kwestia indywidualna co dla kogo jest miłością, ale ja uważam że każdy powinien trochę siebie dać w związku, bezinteresowne bo miłość jest taka, żeby druga strona poczuła że komuś na niej zależy, znowu powtórzę dopasowanie czy 2 stronom na tym zależy i na ile, spotkałem różne osoby które mają różne podejście do życia, czasami wpływa otoczenie, rodzina, charakter, jedna osoba potrzebuje tego więcej, druga tego i nie każdy podziela mój punkt widzenia na życie, chyba szkopuł w tym żeby odnaleźć w tym całym zróżnicowanym świecie osobę, taką jedną gwiazdeczkę która myśli podobnie i da się z nią dopasować, żyć, związek jest pomiędzy 2 osobami a nie otoczeniem, to 2 osoby tworzą związek, nie otoczenie, można się żalić komuś że jest źle, prosić inne osoby o radę, pomoc, ale dla mnie to wszystko jest słabością, nie nazywam miłością osobę z którą byłem 3 lata ale która będzie do końca, tamta to przygoda, czy miesiąc, czy rok, czy pół roku, wydaje mi się że jeśli jedno spada w dół to drugie powinno wyciągać rękę i odejść tylko wtedy gdy druga strona nic nie robi i nie chce robić, jeśli komuś w życiu nie wychodzi to jeśli ktoś kogoś kocha jest przy nim, jedynie jak ktoś robi się tak leniwy że non stop siedzi przy tv z piwem w ręku i ma z górki na cały świat albo się nie stara to takiej osobie nie zależy, według mnie nie można kogoś trzymać na smyczy bo jak się łańcuch urwie to ktoś ucieknie gdzie pieprz rośnie, ale też nie można ciągle mówić że jestem niezależny i robię co mi się chce, wydaje mi się że jak ktoś jest w tym związku to nie jest tak samo jak bycie singlem, no i romans pomiędzy partnerami w związku, długi związek w którym nie ma namiętności jest jak roślina bez wody na pustyni, chęć polepszenia swojego życia, jakości życia, rozwijanie się, żeby ktoś widział że człowiek się rozwija i chce, dużego to daje kopa, ale jeśli komuś coś nie wychodzi to nie można się od niego odwracać a być przy nim bo takiemu komuś jest ciężko i trudno i jeśli traci wtedy oparcie w sercu to na pewno nie jest łatwiej, traci się zaufanie, serce pęka i powstaje pustka i brak zaufania, miłość jest mgiełka, nie można jej wziąć, zabrać, ona musi być, bezinteresowna, to dar od losu jak się trafia na kogoś kto się podoba i myśli podobnie, tak samo nigdy bo każdy ma swój rozum, czym jest miłość według mnie? tylko kawałek jednej piosenki jest odzwierciedleniem miłości dla mnie Szczęście to piórko na dłoni, co zjawia się, gdy samo chce i gdy się za nim nie goni. Tym więcej chcesz im więcej masz. Wymyślasz proch, chcesz sięgnąć gwiazd. Lecz to nie to, nie to, nie tak. I ciągle czegoś nam brak do szczęścia, wciąż nam brak, tak zachłannie brak. Otwórz oczy. Szczęście to ta chwila co trwa, niepewna swojej urody. To zieleń drzew, to dzieci śmiech. Słońca zachody i wschody. ***** więc nie patrz w dal, bo szczęście jest tuż obok nas. W zwyczajnym dniu, w zapachu domu, wśród chmur, w ciszy traw. Jest blisko nas, blisko tak, blisko tak! reszta piosenki mi się nie podoba ;d bo według mnie mija się z prawdą, ale to mój punkt widzenia, dla innych to może być flirtowanie z przelotną osobą, lub kogoś kogo się znało tylko jakiś czas, dla mnie to nie miłość, dodam że jak ktoś kocha to cieszy się ze spędzania czasu z kimś, stara się spędzać wiele wolnych chwil z kimś, sam zwracam uwagę jak procentowo ktoś mi poświęca czas jest to dla mnie wyznacznik relacji, nie obliczam ile godzin, dni ale porównuje do innych spraw, rzeczy, ludzi, znajomych, wiadomo że trzeba kogoś poznać, ale według mnie trzeba mieć poważny stosunek, przede wszystkim nie stwarzać pozorów i kłamać, jak ma pokochać to takim jaki kto jest, w kapciach, z wadami, zaletami, ale na prawdę i bez szczeniackich gierek które definitywnie obrazują brak miłości, no to tyle od siebie ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojbiadawambiada
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak piekna ale
fajny temat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze sie przeciez udac czemu nie! ja tam wierze ze jak sie wie to sie uda :) www.youtube.com/watch?v=hvS7LBZNLNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stonnoga
Mnie tam jeszcze nie napadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i lepeiej bo jak kochac to madrze a im młodzie tym trudniej o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nigdy nie dogoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz nie jestem taka młoda jak WY dziewczyny i zawsze doganiała mnie ta toksyczna miłosc, ale wciąż tej prawdziwej poszukuje i wiem ze nadejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Multikino rozdaje bilety z okazji urodzin ! ! ! Z okazji urodzin Multikino rozdaje bilety do wykorzystania w dowolnym czasie. Zapisz się po odbiór wejściówek już teraz. http://odbieramy-bony.pl/multikino/ffbb5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pacczkowski
,,Mój punkt widzenia na życie, chyba szkopuł w tym żeby odnaleźć w tym całym zróżnicowanym świecie osobę, taką jedną gwiazdeczkę która myśli podobnie i da się z nią dopasować, żyć, związek." Myślę o tobie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×