TERMIN MAJ 2005

ADA28.........Dąbrowa Gorn.....4 MAJ...............13....chłopiec EWE-LI-NA........................6 MAJ..................7.....chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 MAJ.................11......chłopiec JUSTKA24.........................7 MAJ.................8.....chłopiec RUBINA.....Dolnyśląsk..........10 MAJ................9...... -Hania SZAFIRKA.........................13 MAJ................5.....dziewczynka(?) MADI30............................16 MAJ................6.....dziewczynka MARANA...........................16 MAJ.................5.........? PAULIINA ......Poznań..........17 MAJ ................7............? AWESSI......Szczecin..........18 MAJ................10.....Dziewczynka? JASMIN21.........................18 MAJ.................7..dziewczynka ANDA.........Warszawa.........19 MAJ................7..... Julita BETI 32.......Wrocław...........19 Maj...............6.........? RYBKA 27...........................19 MAJ...............?.........? NADIA 25........Wrocław....... 20 MAJ...............5...... Sylwia MAŁA MOCCA .....................20MAJA..............13.... -Julia/Ida MAŁA MI...........................20 MAJA..............7............? KONICZYNA.....Brugge .........24 MAJ...............8...........? MAL-GOSIA.....Wrocław........24 MAJ................7............? JUNIE..............................27.MAJ...............6..........chłopiec DARK SIEDE.......................29 MAJ................7......dziewczynka TINA............Kielce............29 MAJ................7.........? IWANKA.........Chełmek...........6 CZERWIEC.......7...........? AŚKA 30...Szczecin............ 6 CZERWIEC.........6...... chlopiec MELANIA..........................18 CZERWIEC.........6.......chlopiec

A co tu dzisiaj tak cicho ??? Ja juz po kompielach i chyba uderzam w spanko bo co tu innego robic jeszcze zadnej z was nie ma ... pozdrawiam i zycze milego weekendu

ADA28.........Dąbrowa Gorn.....4 MAJ...............17....chłopiec EWE-LI-NA........................6 MAJ..................7.....chłopiec IRIS 73.........Wrocław.........7 MAJ.................11......chłopiec JUSTKA24.........................7 MAJ.................8.....chłopiec RUBINA.....Dolnyśląsk..........10 MAJ................9...... -Hania SZAFIRKA.........................13 MAJ................5....dziewczynka(?) Dorcia 77....Nowy Targ.......16 maja.................dziewczynka MADI30............................16 MAJ................6.....dziewczynka MARANA...........................16 MAJ.................5.........? PAULIINA ......Poznań..........17 MAJ ................7............? AWESSI......Szczecin..........18 MAJ................10.....Dziewczynka? JASMIN21.........................18 MAJ.................7..dziewczynka ANDA.........Warszawa.........19 MAJ................7..... Julita BETI 32.......Wrocław...........19 Maj..............8 . Kajetan RYBKA 27...........................19 MAJ...............?.........? NADIA 25........Wrocław....... 20 MAJ...............8...... Sylwia MAŁA MOCCA .....................20MAJA..............13.... -Julia/Ida MAŁA MI...........................20 MAJA..............12...Karolina KONICZYNA.....Brugge .........24 MAJ...............8...........? MAL-GOSIA.....Wrocław........24 MAJ................7............? JUNIE..............................27.MAJ...............6..........chłopiec DARK SIEDE.......................29 MAJ................7......dziewczynka TINA............Kielce............29 MAJ................7.........? IWANKA.........Chełmek...........6 CZERWIEC.......7...........? AŚKA 30...Szczecin............ 6 CZERWIEC.........6...... chlopiec MELANIA..........................18 CZERWIEC.........6.......chlopiec dziewczyny przy wklejaniu tabeli uwazajcie i Iwanka i Rubina wkleilyscie nieuzupelniona wersje tabeli

Sorki jeśli kogoś nie uwzględniłam w tabelce.Po prostu aktualizacji swoich danych robię zawsze na podstawie ostatniej tabeli jaka się pojawiła. Nie mam niestety głowy do sprawdzania czy wszystkie dane innych majówek są dobre -wybaczcie.Więc jeśli ktoś zobaczy ,że coś się nie zgadza to zawsze można poprawić, a najlepiej by każda z nas pilnowała aby nie zginęła w naszym zestawieniu. :-)

czesc Dziewczyny czy łykacie preparaty zelaza ?Jakie to leki i jaka dawka w ciagu doby??

Witam poweekendowo, jak się miewacie Dziewczynki? U mnie w miarę pozytywnie, chociaż bez rewelacji. Jestem coraz mniej sprawna i niedługo chyba będę potrzebowała pomocy przy zakłądaniu skarpetek, bo odległość do stóp chyb mi się zwiększa... :). Brzuch zaczłął rosnąc w jakimś zastraszającym tempie, Wam też? Zaczynam się tym trochę denerwować, bo zawsze prouszałam się dosyć szybko, a teraz próby odtarcia na przystanek w siedem minut jakoś nie wypalają i muszę, niestety wstawać wcześniej... Ciekawe, co u Miguski, jak długo będzie w szpitalu i czy uda jej się namówić Maluszka, żeby poczekał do wiosny, na pewno wszystko będzie dobrze, trzymam za nią kciuki. A może jej Małżonek przekaże jakieś świeże wieści? Moja pani lekarka powiedziała, że mam wytrzymać chociaż do końca kwietnia, a potem już nie stresować się niczym i spokojnie sobie czekać. Czas popracować, ściskam Was wszystkie gorąco.

Witam przyszle mamy! jestem w 20 tc i chcialabym zrobic usg 3d czy moze ktoras z was wie gdzie w Warszawie mozna wykonac? pozdrawiam.

Witajcie w poniedziałek :-) Mam nadzieję że radosny po tak milczącym (czytaj: leniwym) weekendzie :-) Co do USG 3 D to oczywiście można . Podaję kilka telefonów w Warszawie: 582 94 55 (dr Jarczyńska lub dr Zwoliński), dr Roszkowski - 616 13 87, i jeszcze dr Makowski tylko nie mam numeru do Pruszkowa a on tylko tam posiada usg 3D ale podam ci numer na Łucką może ci podadzą - 654 24 64. Ja od rana walczę z polską (albo unijną ) biurokracją i powoli już mam dość ale przynajmniej jakieś zajęcie jest ! Co do książki to ściągnęłam ją już parę tygodni wcześniej i wyczytuję powoli - jest genialna tylko czy to w praktyce się sprawdzi bez takiej ZAKLINACZKI pod ręką to zobaczymy :-) W każdym bądź razie zamierzam korzystać z niektórych rad :-) To na razie tyle - odzywajcie się częściej bo marcówki nas już przegoniły w liczbie wypowiedzi :-) Głaskanko dla brzuszków :-)

Witajcie, coś weekendy nie nastrajają do częstego pisania, ale się nie dziwię bo sama nie mam zbyt wiele czasu żeby tutaj zajrzeć, ten czas spędzam z rodzinką a po za tym rodzinka często szturmuje komputer i robi się kolejka (niestety mężczyźni górą). Niestety jestem tutaj ostatni tydzień, bo rezygnujemy z neta, względy finansowe. Właśnie przyszła nam podwyżka abonamentu i stwierdziliśmy że są ważniejsze wydatki niż jak by na to nie parzeć rozrywka. Ale mam nadzieję że będę mogła skorzystać z uprzejmości znajomych i rodzinki i czasami was odwiedzę, ale jak na razie to mam jeszcze tydzień. Znowu mam ogromnego lenia ale muszę troszkę ogarnąć mieszkanko, całe szczęście, że obiadek gotowy (wczorajszy), ale zawsze to jedna robotka mniej. Miłego dzionka, pozdrowionka dla was i maluszków. Pa

Witam cieplutko.. Trafilam do was przypadkowo - w trakcie goraczkowych poszukiwan czegos na temat cukrzycy w ciazy..bylam w piatek u lekarza i okazalo sie ze musze miec test diagnostyczny poniewaz przekroczylam norme..strasznie sie przestraszylam..i w ten sposob trafilam na Wasze forum..fajnie tu u was. zaluje ze wczesniej nieudalo mi sie tu trafic a w koncu jestesmy juz blizej niz dalej:) mam termin na 6 maja i najprawdopodobniej bedzie synek Antolek, fajnie bo coreczke juz mamy.. Pozdrawiam was goraco w ten leniwy poniedzialek..i trzymajcie za nas kciuki jutro..mamy test diagnostyczny.. buzka

Ufff. Ja jednak nie lubię poniedziałków. W dodatku zmienili mi podzial godzin, nie na lepszy niestety. Mój mąż się śmieje, że to znak,że już powinnam iść na L4. Ale teraz tak swietnie się czuję,że nawet o tym nie myślę. Ale poniedziałki nie są fajne, to pewnie mi przyznacie. W weekend odwiedzili nas znajomi z trzymiesięcznym synkiem, śliczny. Patrzylam na niego i stwierdziłam, że uczucia macierzyńskie się budzą:) I w niedzielę popołudniu wyciągnęłam męża do marketu, żeby sobie pooglądać maluszkowe gadżety. Ale nic nie kupilam. Strasznie mi się podobała kolorowa mata z grzechotkami i piszczałkami, ale stwierdziłam, że to jeszcze zdążymy kupić. I raczej nie jest to rzecz pierwszej potrzeby. Tina, racja z tym brzuchem, jeszcze mi nie przeszkadza, ale już jest duży, nie da się ukryć:) Z dnia na dzień rośnie. W piątek moja gin mierzyła odległość do dna macicy i wyszło 27 cm, a podobno orientacyjnie odpowiada to tygodniowi ciązy,a mi się zaczął 26ty. Ada, zatem musisz się wziąć ostro za pisanie, tak na zapas, póki masz dostęp. My mamy łącze radiowe i bardzo tanio to wychodzi. 24/dobę, może nie bardzo szybkie, ale to też wina bardzo starego komputera i 47 zlotych na miesiac, w dodatku podłączyliśmy dom teściów i płacimy przez to po połowie, a to już naprawdę niewiele. Może też się na to zdecydujcie. Kry kry, ja żelaza nie zażywam, na szczęście na razie nie mam takiej potrzeby. Aha, myślałam ostatnio o pieluszkach. Na jakie chcecie się zdecydować? Może doświadczone mamy coś poradzą. Ja przychylam się do jednorazowych, ale wolałabym wiedzieć , co o tym sądzicie. Miłego dnia!!! Piszcie dużo, żebym miała powód odezwać się dziś znowu, bo tak głupio pisać do siebie. Caluję!:)))

Oj coś milczące jesteśmy :-) Jak ja zaczęłam się udzielać to inne zniknęły :-) Co do pieluszek to zastanawiałam się nad Happy - szczególnie że te na start mają wycięcie na pępuszek. Moja siostra używała i jest zadowolona. Jakk nie te to tylko Pampers bo inne to podobno przeciekają :-( Ale niech wypowiedzą się doświadczone mamusie - w końcu czegoś używały :-) To ja już uciekam z pracy, do jutra Pozdrawiam

hej wlasnie dzis odebralam wyniki na obciazenie glukoza mialam do wypicia 50 g glukozy i wyszlo mi w wyniku 96mg/dl czy wynik jest dobry? a moze ktoras z was ma stronke gdzie mozna sprawdzic sobie norme?

jasmin wyniki w normie to od 65 do 140 mg/dL czyli twoje sa jak najbardziej ok.

Witajcie wieczorkiem! Aha, najpierw chciałam przywitać u nas Ju. Chyba pisałyśmy w tym samym momencie, bo zobaczyłam, że się odezwałaś dopiero po wysłaniu swojego posta. Jasmin, glukoza Ci rzeczywiście wyszła świetnie. Tylko się cieszyć.:-) Wróciłam właśnie od mamy, dziś przyjechał mój brat, jedyny i bardzo kochany starszy brat:). Parę miesięcy był we Francji i już się za nim stęskniłam. Wypiłam dwa łyki wina i teraz męczy mnie zgaga. Będę musiała przegrzebać troszkę forum w poszukiwaniu rad. Jeszcze do tej pory mnie ta dolegliwość nie dotknęła. Chyba, że któraś z Was jeszcze dziś zajrzy i coś mi poradzi. Pozdrawiam i kolorowych snów życzę!

Witajcie ponownie.. Iwanka ja codziennie mam zgage i musze Ci powiedziec ze raczej nic nie pomaga, przynajmniej w moim wypadku:) Podobno dobrze jest wypic jogurt naturalny ale przed posilkiem:) Probowalam renni i manti ale to raczej tez nie dziala. Od kilku dni siedze na allegro i wpadlam w jakas obsesje, kupilabym wszystko najchetniej (oczywiscie dla mojej malenkiej antolkowej fasolki)..instynkt budowania gniazda jest u mnie chyba na najwyzszym poziomie.. coraz bardziej boje sie jutrzejszego badania..co bedzie jak bede miala ta cukrzyce, jakie zagrozenie moze to stanowic dla maluszka..do tej pory w moim zyciu wszystko co dotyczy zdrowia bylo w najlepszym porzadku i pierwszy raz cos moze byc nie tak..chyba wpadam w panike.. chcialabym juz tulic mojego antolka naprawde..nie moge sie doczekac..slodkiego,pomarszczonego cialka, pucolowatych policzkow..hmmm milego wieczorku i kolorowyc snow..(w pozycji na boku):)

Cześć:) iwanka- mi na zgage pomaga mięta, ale nie taka z torebki tylko z ogródka mojej mamy-przynajmniej wiem co piję. Kupiłam pierwsze ciuszki-szkoda, ze mało jest ładnych kolorów. Nie lubie wrecz okropnie różowego, uwazanego za kolor w sam raz dla dziewczynki i tak naprawde zostaje niewielki wybór. Kupiłam więc body i koszulki w odcieniach błekitu-a co to, ze tylko dla chłopców. Swoją drogą cudne są te maleńkie ubranka na wieszaczkach a frajda o niebo większa niz przy zakupach dla siebie;) Podobnie jak Anda chciałabym miec domowe usg-moje maleństwo wyczynia takie rzeczy, ze chciałabym to zobaczyć. Chyba powoli ma mniej miejsca, bo ostatnio zaczęła zabawic sie tez w jakies przesuwania i wywroty, co dla mnie bywa mniej przyjemne niz wykopki. Ma tez dni, gdy kręci sie w nocy. Tez wydłuza mi sie odległośc do stóp;)Zakładanie kozaków na stojąco to niezła zabawa, a o obcianiu paznokci juz nie wspomnę:) Dobrego dnia brzuszki moje:)

WITAJCIE dzieki dziewczyny za info o glukozie , przynajmniej z tego moge sie cieszyc bo dopadla mnie kolejna choroba:( a mianowicie podejrzewam ze to angina zaraz ide do lekarza czuje ze bez antybiotyku sie nie obejdzie, stracilam prawie glos, a najgorsze sa noce zwlaszcza kiedy dopieka zgaga... ostre pieczenie spowodowane zgaga plus bol gardla mowi samo za siebie :( Mam tylko nadzieje ze to sie nieodbije na malutkiej. Odezwe sie puzniej JU witam Cie w naszym gronie

Witajcie, Już mi szkoda że niedługo nie będę czytała tego co piszecie, ale trudno, napewno dowiecie się o tym jak powiększy się nasza rodzinka, moja siostra o to zadba. Narazie korzystam z okazji i postaram się pisać codziennie. Anda ja też się zastanawiam nad pieluszkami Happy, słyszałam o nich wiele dobrego, chociaż przy synku używałam Huggies i byłam zadowolona ale są droższe. Zastanowię się jeszcze. Na początku jednak zamierzam korzystać z pieluch tetrowych ponieważ maluszek potrafi robić niezliczoną ilość kupek w ciągu dnia. Na spacer i na noc oczywiście jednorazówki. Bardzo przydatne są również husteczki nawilżane do wycierania pupki, super sprawa, tylko też się zastanawiam jakiej firmy, ostatnio używałam Pampers ale wtedy nie było takiego wyboru. To chyba tyle, biegnę do kuchni ugotować coś pysznego dla moich mężczyzn, jak coś mi się przypomni to się jeszcze odezwę dzisiaj. Pozdrowionka, Pa

Cześć dziewczyny! jutro zaczynam 29 tydzień i właśnie sobie uświadomiłam, jak zajrzałam do kalendarza, że za tydzień zacznę ostatnią \"dziesiątkę\" ciąży! Jak ten czas zleciał!!! Czuję się o dziwo całkiem dobrze, trochę zaczyna mnie palić zgaga, ale ja k się ułoże przy spaniu trochę wyżej, to mija. Poza tym oprócz pobolewań brzucha chyba nic się nie dzieje. Obaw mam trochę jeśli chodzi o poród, choć jeszcze trzy mies., bo cały czas myślę o tych moich problemach z krążeniem, o których kiedyś pisałam... Teraz siedzę w domciu, bo niestety moje dziecko zachorowało i leży już 5 dzień zmożone jakąś bakterią i gorączką... Biedactwo... Mam nadzieję, że się nie zaraże :-) Kupiłam na razie komplecik dla dziewczynki, ie mogłam się powstrzymać. Kilka osób stara się mnie wyhamować, bo twierdzą, że lekarz mógł się pomylić. Wprowadzają zamęt w moją radość z córci!!! ;-) Napiszcie jak jest u Was, czy Wy wierzycie, że na pewno będzie tak, jak powiedział lekarz, czy dopuszczacie wątpliwości? A propos koloru ciuszków, tez rozglądałam się na razie na Allegro ale większość dziewczęcych jest różowiasta... Nie przepadam za tym kolorem, jedna dwie rzeczy OK, ale rzeby wszystkie... Będe musiała polatać po sklepach. Chociaż dla noworodka ciuszki w zasadzie mam. Wypakowałam rzeczy po moim synku i trochę się uzbierało :-) Brak tylko paru drobnych rzeczy... Potem się zacznie kupowanie :-) Na początek mam w zasadzie śpioszki, nie chcę kupować jakiś zestawów, jak to teraz w modzie, spodnie i bluza itp. Po pierwsze, że mam rzeczy, szkoda ich nie wykorzystać, a po 2. takie zestawy kosztują a maluch strasznie szybko wyrasta... Jakie jest Wasze zdanie na temat mody noworodka ;-) ? Pozdrawiam Was bardzo bardzo serdecznie!!!!

Cześć dziewczyny! jutro zaczynam 29 tydzień i właśnie sobie uświadomiłam, jak zajrzałam do kalendarza, że za tydzień zacznę ostatnią \"dziesiątkę\" ciąży! Jak ten czas zleciał!!! Czuję się o dziwo całkiem dobrze, trochę zaczyna mnie palić zgaga, ale ja k się ułoże przy spaniu trochę wyżej, to mija. Poza tym oprócz pobolewań brzucha chyba nic się nie dzieje. Obaw mam trochę jeśli chodzi o poród, choć jeszcze trzy mies., bo cały czas myślę o tych moich problemach z krążeniem, o których kiedyś pisałam... Teraz siedzę w domciu, bo niestety moje dziecko zachorowało i leży już 5 dzień zmożone jakąś bakterią i gorączką... Biedactwo... Mam nadzieję, że się nie zaraże :-) Kupiłam na razie komplecik dla dziewczynki, ie mogłam się powstrzymać. Kilka osób stara się mnie wyhamować, bo twierdzą, że lekarz mógł się pomylić. Wprowadzają zamęt w moją radość z córci!!! ;-) Napiszcie jak jest u Was, czy Wy wierzycie, że na pewno będzie tak, jak powiedział lekarz, czy dopuszczacie wątpliwości? A propos koloru ciuszków, tez rozglądałam się na razie na Allegro ale większość dziewczęcych jest różowiasta... Nie przepadam za tym kolorem, jedna dwie rzeczy OK, ale rzeby wszystkie... Będe musiała polatać po sklepach. Chociaż dla noworodka ciuszki w zasadzie mam. Wypakowałam rzeczy po moim synku i trochę się uzbierało :-) Brak tylko paru drobnych rzeczy... Potem się zacznie kupowanie :-) Na początek mam w zasadzie śpioszki, nie chcę kupować jakiś zestawów, jak to teraz w modzie, spodnie i bluza itp. Po pierwsze, że mam rzeczy, szkoda ich nie wykorzystać, a po 2. takie zestawy kosztują a maluch strasznie szybko wyrasta... Jakie jest Wasze zdanie na temat mody noworodka ;-) ? Pozdrawiam Was bardzo bardzo serdecznie!!!!

Dobrze, że nie tylko ja nie przepadam za różowiastym dla dziewczynki. Co do płci, to mam troche niepokoju. Bo co jak jednak bedzie pomyłka? Niby mój lekarz raczej ma dobre oko, ale kto wie? Mojej kolezance całą ciąże jej lekarz mówił, ze będzie baba a w ostatnim zobaczyła jednak chłopa;) Moda niemowlakowa fajna jest z wyjątkiem różu i dziwnych kokardek. Ja lubie proste rzeczy i dostaję gęsiej skórki, gdy patrze na te wszystkie koroneczki dziwnej maści i kokardki nawet, gdy na dole wzorek w pociągi;) Tez myśle, ze zbytnie strojenie dziecka nie ma sensu, przeciez szybko rosnie i juz za chwilke ciuszki będą za małe. Mnie najbardziej rozbrajają skarpetki, są takie słodziutkie:)

Madi co do plci dziecka to ja sie strasznie obawiam bo wsumie tylko raz mi to powiedziano a ja szaleje i w szafeczce przeznaczonej dla malej przybywa tego z tyg na tydz. Ja z koleii przepadam za rozem i moja corcia bedzie ubierana zwlaszcza w takie barwy, niecierpie jednak gdy te "panienki" majace po dwadziescia pare lat ponakladaja na siebie ciuchy w kolorze rozowym :) ale to tylko moje zdanie. Ja z koleii mam wrazenie ze za duzo kupuje bo jednak to wszystko jest takie drogie a dzidzius szybko wyrosnie no ale to moje pierwsze dziecko i dlatego moge powiedziec ze warjuje na tym punkcie pozdrawiam

Madi co do plci dziecka to ja sie strasznie obawiam bo wsumie tylko raz mi to powiedziano a ja szaleje i w szafeczce przeznaczonej dla malej przybywa tego z tyg na tydz. Ja z koleii przepadam za rozem i moja corcia bedzie ubierana zwlaszcza w takie barwy, niecierpie jednak gdy te "panienki" majace po dwadziescia pare lat ponakladaja na siebie ciuchy w kolorze rozowym :) ale to tylko moje zdanie. Ja z koleii mam wrazenie ze za duzo kupuje bo jednak to wszystko jest takie drogie a dzidzius szybko wyrosnie no ale to moje pierwsze dziecko i dlatego moge powiedziec ze warjuje na tym punkcie pozdrawiam

witajcie.. dzis rano mialam isc na test diagnostyczny czy mam cukrzyce..obudzilismy sie jednak tak glodni z moim malenstwem ze ledwo trzymalam sie na nogach i przelozylam to na jutro..nie wiem czy bardziej z powodu porannego glodu czy tez ze strachu ..boje sie tych wynikow jak nie wiem co.. nie wiem czy wy tez jestescie takie leniwe ale ja mam wrazenie ze przechodze sama siebie..tylko bym spala i spala i ciagle mi malo..nie chce mi sie nawet z domu wyjsc nie wspominajac juz o tym ze w czwartek wracam do pracy..ble.. pozwole sobie wspomniec slowko na temat pieluszek o ktorych ostatnio wspominacie..ja testowalam pieluchy jednorazowe jak moja pchelka Patrysia byla malutka czyli jakies 7lat temu..to troche dawno ale zawsze jakies doswiadczenie..test polegal na tym ze zebralam chyba wszystkie dostepne na rynku w tamtym czasie pieluchy i wlewalam w nie wode szklankami, a nastepnie reka sprawdzalam czy sa suche czy mozna ewentualnie wlewac dalej..powiem wam jedno - pampersy okazaly sie bezkonkurencyjne..dlatego tez ja nawet nie bede probowac innych ..tylko i wylacznie pampers:)) co myslicie natomiast o kupowaniu rozkow? biorac pod uwage iz w maju przewiduja wysokie temperatury to czy zakup takiego rozka w naszym wypadku ma sens?mam wrazenie ze chyba nie do konca..co wy myslicie? jak zamierzacie urzadzic pokoik/ kacik dla dzidziusia? moze macie jakies ciekawe pomysly do sciagniecia?:)) pozdrawiam cieplutko

Witajcie:-) Kupiłam sobie melonka, jaki pyszny...Mniam. Macie też tak, że jak coś Wam smakuje, to tak, że aż strach. Mój mąż mówi wtedy, że rakietuję. Przed ciążą tak nie mialam, śmieszne. Dziękuję za rady, miętę wypiłam w pracy i mimo, że herbapolowa a nie domowa, pomogła. I już mnie zgaga nie męczy, mam nadzieję, że jakiś czas da mi spokój. Aż mi żal tych, tych, które mają cały czas zgagę, to rzeczywiście bardzo nieprzyjemne. Różowy mi się też nie podoba, ale pewnie , że niebieski pasuje też dziewczynkom. Choć jestem pewna, ze nasze maleństwa w różowym także będą pięknie wyglądać. Ja jeszcze nie wiem czy to chłopiec, czy dziewczynka i mam nadzieję wytrwać w niewiedzy do porodu, więc na razie nie patrzę na ubranka pod tym kątem. Nadal nic nie kupiłam, ale dostałam już masę ubranek i poza nielicznymi pasują zarówno chłopcu jak i dziewczynce. Jeszcze nie myślę o kąciku dla maluszka, w naszej sypialni jest tak malo miejsca, że i tak nie będzie można poszaleć. Łóżeczko się jakoś zmieści i tyle. A ty Ju nie bój się testu na obciążenie glukozą, może nieprzyjemny, ale da się przeżyć, a pewnie wyniki będą w porządku. Miłego popołudnia życzę i zdrówka dla wszystkich a szczególnie dla Jasmin. Kuruj się, herbatka z cytrynką i miodem, lipa, czosnek, pomarańcze itp. :)))

Witajcie:-) Kupiłam sobie melonka, jaki pyszny...Mniam. Macie też tak, że jak coś Wam smakuje, to tak, że aż strach. Mój mąż mówi wtedy, że rakietuję. Przed ciążą tak nie mialam, śmieszne. Dziękuję za rady, miętę wypiłam w pracy i mimo, że herbapolowa a nie domowa, pomogła. I już mnie zgaga nie męczy, mam nadzieję, że jakiś czas da mi spokój. Aż mi żal tych, które mają cały czas zgagę, to rzeczywiście bardzo nieprzyjemne. Różowy mi się też nie podoba, ale pewnie , że niebieski pasuje też dziewczynkom. Choć jestem pewna, ze nasze maleństwa w różowym także będą pięknie wyglądać. Ja jeszcze nie wiem czy to chłopiec, czy dziewczynka i mam nadzieję wytrwać w niewiedzy do porodu, więc na razie nie patrzę na ubranka pod tym kątem. Nadal nic nie kupiłam, ale dostałam już masę ubranek i poza nielicznymi pasują zarówno chłopcu jak i dziewczynce. Jeszcze nie myślę o kąciku dla maluszka, w naszej sypialni jest tak malo miejsca, że i tak nie będzie można poszaleć. Łóżeczko się jakoś zmieści i tyle. A ty Ju nie bój się testu na obciążenie glukozą, może nieprzyjemny, ale da się przeżyć, a pewnie wyniki będą w porządku. Miłego popołudnia życzę i zdrówka dla wszystkich a szczególnie dla Jasmin. Kuruj się, herbatka z cytrynką i miodem, lipa, czosnek, pomarańcze itp. :)))

A a propos pieluch ja wypróbowałam Pampers, Happy, Huggies i Bella. Bezkonkurencyjne są Pampersy!!! Nie polecam żadnych innych pieluch. Choć, jeśli chodzi o cenę, to do zniesienia są jeszcze ewentualnie Happy. Huggies i Bella - beznadziejne!!! Ja myślę, że rożek tak czy owak warto kupić. Dziecko można w niego włożyć przecież np. w samym body, a jestem przekonana, że będzie mu sie w nim lepiej spało :-)

Hej Dziewczyny!!! Poki pamietam-w ramach ubrankowych szalenstw,kupiłam kilka ubranek na tych aukcjach: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42360228 niedrogie(a bobasy tak szybko wyrastaja...)i wygladaja na ładne:-)Wiec pomyslałam,ze moze jeszcze któras skorzysta. Co do rozu dla dziewczynki,to nie jestem wielbicielka tego koloru...moze kilka rzeczy...Za to niebieski-wszystko mogłoby byc dla mnie niebieskie:-D. Dlatego mimo zapowiedzi lekarza,ze bedzie to Karolina-wiekszosc rzeczy dla Malucha mam w kolorze blue. Czujemy sie dobrze,najbardziej dokucza mi teraz kregosłup,ale lekarz powiedział,ze nie pozostaje mi nic innego jak tylko polubic te bóle...dobre sobie:-O. Pozdrawiam Was cieplutko,wszystkim chorym zycze szybkiego powrotu do zdrowia:-) Do miłego!!!

Hej Dziewczyny!!! Poki pamietam-w ramach ubrankowych szalenstw,kupiłam kilka ubranek na tych aukcjach: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42360228 niedrogie(a bobasy tak szybko wyrastaja...)i wygladaja na ładne:-)Wiec pomyslałam,ze moze jeszcze któras skorzysta. Co do rozu dla dziewczynki,to nie jestem wielbicielka tego koloru...moze kilka rzeczy...Za to niebieski-wszystko mogłoby byc dla mnie niebieskie:-D. Dlatego mimo zapowiedzi lekarza,ze bedzie to Karolina-wiekszosc rzeczy dla Malucha mam w kolorze blue. Czujemy sie dobrze,najbardziej dokucza mi teraz kregosłup,ale lekarz powiedział,ze nie pozostaje mi nic innego jak tylko polubic te bóle...dobre sobie:-O. Pozdrawiam Was cieplutko,wszystkim chorym zycze szybkiego powrotu do zdrowia:-) Do miłego!!!