Gość Shrek Napisano Listopad 3, 2004 Niezły ubaw. Zostaję do środy... Najwazniejsze, żeby ludziom ze sobą było dobrze. Niech paniusie kojarzą się z mydłkami, a Fiony ze Shrekami. I będzie cool. Osioł, a jak ci się żyje ze smoczycą? :PPP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość berta Napisano Listopad 3, 2004 mieszkam z moim facetem od roku. Na szczęście jest facetem który nie uznaje pierdzenia i bekania przy ludziach. W ciągu całego naszego związku tylko raz zdarzyło mu się tak strasznie głośno beknąć, po czym tak się zaczerwienił że schował głowe między kolana. Przez to że zrobił to tylko raz wspominam to naprawde miło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość berta Napisano Listopad 3, 2004 mieszkam z moim facetem od roku. Na szczęście jest facetem który nie uznaje pierdzenia i bekania przy ludziach. W ciągu całego naszego związku tylko raz zdarzyło mu się tak strasznie głośno beknąć, po czym tak się zaczerwienił że schował głowe między kolana. Przez to że zrobił to tylko raz wspominam to naprawde miło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie wychodźcie za mąż Napisano Listopad 3, 2004 ja co prawda męża nie mam ale od pięciu lat mieszkam i sypiam ze śmierdziuchem pierdziuchem. jak sobie pomyślę, że po ślubie może być gorzej, to wiem od razu, że za mąż nie wyjdę. z tego co tu czytam, to nieważne czy facet jest śmierdziuchem, dłubaczem, wąchaczem czy też czyściochem, pachnącym i umytym, po ślubie jakieś 90% przechodzi na złą stronę mocy i po prostu zaczynają krążyć nad nimi muchy. jezu, nie wyjdę za mąż, choćby mnie dusili... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość berta Napisano Listopad 3, 2004 mieszkam z moim facetem od roku. Na szczęście jest facetem który nie uznaje pierdzenia i bekania przy ludziach. W ciągu całego naszego związku tylko raz zdarzyło mu się tak strasznie głośno beknąć, po czym tak się zaczerwienił że schował głowe między kolana. Przez to że zrobił to tylko raz wspominam to naprawde miło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość berta Napisano Listopad 3, 2004 mieszkam z moim facetem od roku. Na szczęście jest facetem który nie uznaje pierdzenia i bekania przy ludziach. W ciągu całego naszego związku tylko raz zdarzyło mu się tak strasznie głośno beknąć, po czym tak się zaczerwienił że schował głowe między kolana. Przez to że zrobił to tylko raz wspominam to naprawde miło Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie wychodźcie za mąż Napisano Listopad 3, 2004 ja co prawda męża nie mam ale od pięciu lat mieszkam i sypiam ze śmierdziuchem pierdziuchem. jak sobie pomyślę, że po ślubie może być gorzej, to wiem od razu, że za mąż nie wyjdę. z tego co tu czytam, to nieważne czy facet jest śmierdziuchem, dłubaczem, wąchaczem czy też czyściochem, pachnącym i umytym, po ślubie jakieś 90% przechodzi na złą stronę mocy i po prostu zaczynają krążyć nad nimi muchy. jezu, nie wyjdę za mąż, choćby mnie dusili... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie wychodźcie za mąż Napisano Listopad 3, 2004 ja co prawda męża nie mam ale od pięciu lat mieszkam i sypiam ze śmierdziuchem pierdziuchem. jak sobie pomyślę, że po ślubie może być gorzej, to wiem od razu, że za mąż nie wyjdę. z tego co tu czytam, to nieważne czy facet jest śmierdziuchem, dłubaczem, wąchaczem czy też czyściochem, pachnącym i umytym, po ślubie jakieś 90% przechodzi na złą stronę mocy i po prostu zaczynają krążyć nad nimi muchy. jezu, nie wyjdę za mąż, choćby mnie dusili... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agresor Napisano Listopad 3, 2004 nie dajcie sie zwiesc temu co jest napisane ,jak wam sie to niepodoba to trudno mozecie sobie zyc bez faceta :):) my jestesmy jedyni w swoim rodzaju nie do podrobienia ... no bo czemu mnielkalem tak nie napisac co nie w koncu jestem facetem to sobie moge na to pozwolic:):):)p[ozdrawiam wszystkie ladne dzewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agresor Napisano Listopad 3, 2004 nie dajcie sie zwiesc temu co jest napisane ,jak wam sie to niepodoba to trudno mozecie sobie zyc bez faceta :):) my jestesmy jedyni w swoim rodzaju nie do podrobienia ... no bo czemu mnielkalem tak nie napisac co nie w koncu jestem facetem to sobie moge na to pozwolic:):):)p[ozdrawiam wszystkie ladne dzewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agresor Napisano Listopad 3, 2004 nie dajcie sie zwiesc temu co jest napisane ,jak wam sie to niepodoba to trudno mozecie sobie zyc bez faceta :):) my jestesmy jedyni w swoim rodzaju nie do podrobienia ... no bo czemu mnielkalem tak nie napisac co nie w koncu jestem facetem to sobie moge na to pozwolic:):):)p[ozdrawiam wszystkie ladne dzewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość be.bejb Napisano Listopad 3, 2004 męża to nie mam, ale mój facet, lat 30 i jeden, jednym z najczystszych jest jakich poznałam w życiu:d paznokcie zawsze czyste i króciutkie, skarpetki i gacie sam pierze, w nosie nie dłubie, pierdnąć się zdarza jak każdemu, ale zawsze przeprasza, jak jestem u niego zawsze się kapie:D beka jak świnia, ale to akurat mnie tak nei razi, bo sama czasem nie jestem lesza....;) a najbardziej nie lubię jak biega w obcisłych boxerkach przy swoich kumplach, a ja nie mogę sie powstrzymać od patrzenia mu na krocze, i zawsze mam schiza, że oni to widzą:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość li_via Napisano Listopad 3, 2004 Faceci to wieczne dzieci, jak sie nie upilnuje to takie sa skotki ...grzebanie w nosie puszczanie bąków w towarzystwie wachanie skarpetek z rana - bo moze jeszcze te 5 dniowe beda pachnace Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość li_va Napisano Listopad 3, 2004 faceci to male dzieci.. jak sie nie upilnuje to grzebie w nosie i po kryjomu albo i nie pokryjomu wyciera o fotel czy sofe przyslowiowe baby z nosa... ciagle sie drapie po jajkach zeby to jeszcze robil w samotnosci... jesli chodzi o skarpetki to bywa tak ze nosi je przez 5 dni i wydaje mu sie ze sa pachnace i mieciutkie:)... i jak pojdzie w gosci to kuli je pod stolem bo jednak czuje ze nie sa pierwszej swiezosci...no i fuuu .. brak higieny osobistej .. miod w uszach.. nieswiezy oddech co wchodzi- osad na zebach brod pod paznokciami .. duzo by mozna pisac o tych niezdarach.. ale nie ma sensu oni i tak wiedza ze my kobiety jestesmy najlepsze:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee Napisano Listopad 3, 2004 więc ja mam anioła za męża pokazałam mu ten topik i był w szoku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gorbi Napisano Listopad 3, 2004 Trzeba się było zastanowić przed a nie wywlekać brudy 2 lata po Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gorbi Napisano Listopad 3, 2004 Be.bejb a ty też masz zawsze króciutkie paznokcie? Tylko mi nie pisz, że kobiecie wolno, bo w końcu mamy równouprawnienie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jha Napisano Listopad 3, 2004 Kleopa a ty to pierdów nie puszczasz tylko pewnie sobie je w butelce gromadzisz, żeby było czym się potem buzować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kleofas Napisano Listopad 3, 2004 a co to za dziwna rzecz piernac sobie!!! a jeszcze w nocy?? nie wiem dlaczego jest to takie dziwne przeciez kazdy kiedys musi, a w nocy to nikt nie wstaje i niewychodzi z pokoju do kibelka rzeby sobie pryknac. wiadomo nie jest to przyjemne ale jest normalna rzeczą!!! kazdej z wasnapewno sie kiedys przytrafiło i maż wam zadnych wyrzutów z tego powodu nie robił a wy to przezywacie jakby wam prosto w nos sie spierdział!!! ehehehehehehehhe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość on =D----- Napisano Listopad 3, 2004 my robimy to?? a wy ??? odpowiem linkiem http://kurde.pl/artykul/472/Trzy-pijane-zakonnice.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 23 Napisano Listopad 3, 2004 A moj zdejmuje skarpetki, wacha je i wyjada co na nich zostalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość S.Stone Napisano Listopad 3, 2004 witam, doczytalam tylko do 29.10 dluzej nie moge...najpierw sie smialam, potem bylo mi slabo teraz cos Wam napisze. Moj maz na szczescie jest czysty, nawet teraz bierze prysznic, baki oczywiscie sie zdarzaja, poprawia sobie jajka, beka tez, ale mnie tez sie to zdarza, probowalam to zwalczyc, poniewaz jest to rzadziej wiec toleruje, ale co mnie zalamalo: - niegolone babskie pachy(moja kumpela mowio ze to dwie dodatkowe c..y) -niegolone meskie jajka, -zakrecone wlosy lonowe na sedesie lub na lozku( kiedys sprzatalam taki dom gdzie w lozku bylo pelno klakow, i na parapecie, i na szafce, o kiblu nie wspomne, fuj) -i moje dlugie wlosy w umywalce i na grzebieniu.... Polecam link o depilacji intymnej, tez kupa smiechu, pozdrawiam, pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oburzony Napisano Listopad 3, 2004 no to co kurwa?szukacie idealu?spojrzcie na siebie baby to sie same przerazicie co wy wyprawiacie najlepiej widziec wady i nawyli u partnera jestescie zalosne:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oburzony Napisano Listopad 3, 2004 no to co kurwa?szukacie idealu?spojrzcie na siebie baby to sie same przerazicie co wy wyprawiacie najlepiej widziec wady i nawyli u partnera jestescie zalosne:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość romanovitch Napisano Listopad 3, 2004 Kochane Kobiety Faceci tacy są, właśnie tacy że pierdzą beż żenady, bekną sobie od czasu do czasu, co do dłubania w nosie to sam to czasem robię, ale tylko gdy jest okrutnie zatkany i nie mogę go wysiąkać i oddychać. Ale po pierwsze ne zachowujcie się tak jakby to zaczęło dziać się od niedawna i tylko w przypadku waszych panów, bo to u mężczyzn normalne, a po drugie - i najważniejsze, jesteście beznadziejne, ponieważ same puszczacie bąki, ba, pierdzicie gromko, robicie cuchnące kupy, dłubiecie niekiedy w nosie (może kiedy jest zatakany ale to bez znaczenia), pocicie się pod pachami, nie jednej zdażyło puścić się wstrętnego pawia, i wiele wiele innych przypisywanych facetom, ale niestety i kobiecych rzeczy. Śmieszy mnie wasza hipokryzja Kochane Piękności. Z wyrazami szacunku wąchający swoje skarpety Romanovitch Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koles b-stok Napisano Listopad 3, 2004 hmmm, no w sumie publiczne dlubanie w nosie moze i nie jest za bardzo przyzwoite kobietki, ale wyobrazcie sobie ze to zaczyna nagle zalegac w nosie, facet kicha i ... przykleja sie to to waszego nowego ciuszka (a mogl wyeliminowac ten problem), czasami trzeba, no fizjologia i te sprawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kasia Napisano Listopad 3, 2004 dzieki Bogu ze weszłam na te strone NIGDY NIE WYJDE ZA MAZ!!! i w ogole chyba zostane lesbijka.....:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koles b-stok Napisano Listopad 3, 2004 hehe, a tak swoja droga to ciekawy temat :) moze sam sie czegos naucze :P pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość facet007 Napisano Listopad 3, 2004 :) jestem facetem i również robię niektóe rzeczy opisywane przez was ... ale: - bekanie czy puszczanie bąków nie wynika z tego, że mam z tego ubaw, ale po prostu taka jest przemiana materii, że nawet espumisan nie pomaga .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ej ludki Napisano Listopad 3, 2004 potraktujcie ten topik z większym przymrużeniem oka;) po co sie tak jezycie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach