Gość loloinka Napisano Lipiec 21, 2008 a ja ide na małe piwko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basia_44 0 Napisano Lipiec 21, 2008 O rany, dziewczyny ! Nie ma nie dobę a tu się gaduły rozpisały na potęgę ! Iskierka po powrocie chyba nie nadrobi zaległości... Annie, ja też mam królika, śliczną białą miniaturkę, moją kochaną mordkę. Tydzień temu przeżyłam stres... Jestem na urlopie i któregoś dnia zauważyłam, że Żuczka (mojego królika) nie ma w domu. Obszukałam z synami dom, podwórko, ogródek i okoliczny lasek, i nic... Popłakałam się jak dziecko i już nie wierzyłam, że go zobaczę (byłam pewna, że przestraszył się jakiegoś psa i pognał do lasu). A on po paru godzinach wylazł.... spod wanny. Nic dawno mnie ucieszyło tak, jak wtedy widok tej słodkiej mordki.... Edytko, na Twoje pytanie chyba nie umiem odpowiedzieć. Miałam konizację cztery lata temu, ale chyba nic nie było mowy czy przed, czy po okresie. Na pewno nie w trakcie, ale innych ograniczeń w terminach nie pamiętam.... Loloinka, Ponieważ znów jak bumerang powróciło nazwisko Rajtara, to muszę tu wyjaśnić, że nie widziałam go nigdy na oczy i nie wykluczam że jest dobrym lekarzem (ale opinie czytałam o nim nie tylko dobre....). Pisałam tylko, że mnie zawiódł bardzo jako cytolog. Ciągle miałam jedynki.... Jednak czegoś nie rozumiem ! Mój gin (dr Latocha) moje próbki oddawał Rajtarowi do oceny cytologicznej, a u Ciebie pobierał i oddawał gdzieś indziej ? To nielogicznie ! Czemu sam nie robił oceny (choć może to i lepiej...). Aha, zastanawiałyście się jak która wygląda... To ja się pochwalę, że wiem jak wygląda Iskierka (bo dostałam zdjęcie mailem), a Ona wie jak wyglądam ja (bo oglądała mnie i moją rodzinkę na Naszej-klasie).... Całuski ! Pa ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 witam panie, :) ja zaraz sobie obejrze jakis film z moim W. naprawde tak sie rozpisalysmy, ze bedzie ciezko nadrobic,jak ktoras gdzies pojedzie ;) Ja mam kota i krolika- czarnego. wrzuce zdjecia na jakis serwer, to wkleje wam linka :) szkoda,ze galerii nie ma na forum ;) bysmy wiedzialy jak kolezanki wygladaja :) buziaki :* jak to Basia mi napisala w mailu- dobrze popisac o sprawach innych niz gin. ;) do pogadania drogie panie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rOri 0 Napisano Lipiec 21, 2008 Mam nadzieję, że wieczorek miło Wam mija :-) Jutro do pracy, ale mi się nie chcę... 8 dni mnie nie było i teraz ciężko wrócić... Basiu, Iskierko, mam nadzieję, że wypoczywacie sobie miło. Jeśli chodzi o Rajtara, to w Medicoverze, gdzie bynajmniej ja do niego chodziłam nie opisywał cytologii pewnie prostych względów, a mianowicie Centrum ma widocznie podpisaną umowę z Synevo. Medicover jest chyba za dużą jednostką, by Rajtar mógł \"ogarnąć\" te wszystkie cytologię. Czytałam też, że wynik cytologii jest w dużym stopniu zależny od miejsca z którego się go pobiera. On mi nawet sam kiedyś powiedział, że w przypadku takim jak mój - czyli w przypadku istnienia jakiejś zmiany na szyjce wymaz pobiera się właśnie z tego miejsca, a nie z innego, bo wtedy wynik nie będzie miarodajny. I gdyby pobrał mi go z innego miejsca niż to zmienione to pewnie miałabym 1 gr. Nie wiem, czy to prawda... Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrej nocki, do jutra :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 widze,ze tu spokojny wieczor, malo kto jest ;) Rori- mam nadzieje,ze w pracy zleci ci dobrze :) Jutro odbieram swoja arcywazna ksiazke do pisania pracy mgr- bez niej ani rusz dalej :P takze bede miala zajecie od jutra ;) Ciekawe, jak nam jutro pojdzie pisanie na forum ;) ile stron naskrobiemy;) zaraz wrzuce linki do fotek :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c78476e73c624a2f]http://images34.fotosik.pl/320/c78476e73c624a2fm.jpg zdjecie kota :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 ni ma nikogo :P to ide spac, zajrze rano pewnie ;) hehe. Basia masz pare maili ode mnie- info co chcialas :) i 2 zdjecia :P a co, zebys wiedziala, ja pani Annie wyglada ;) moj kot ma zdjecie w zlewie, bo bardzo lubi to miejsce ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 21, 2008 http://wiadomosci.onet.pl/1792838,450,item.html a weszlam na chwile na wiadomosci, co za debile za przeproszeniem, noz sie otwiera jak sie czyta o takich "rodzicach"... ide spac ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 21, 2008 tez mam kota :) ja jeszcze nie spie. moje kochanie napisalo, jutro mam mu paczke robic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 21, 2008 http://b12.grono.net/32/109/gallery-47296670-500x500.jpg a to moje kocie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basia_44 0 Napisano Lipiec 21, 2008 Annie i Loloinka, kociaki są słodkie ! Annie - jak masz zdjęcie królisia to też bym chciała zobaczyć ! Wielkie dzięki za maile - odebrałam i zdjęcia i te materiały (nigdy bym nie przypuszczała, że na ten temat może być tak dużo opracowań !). Na zdjęciu to pewnie W. ? Wyglądasz bardzo sympatycznie :) I Ty, i W. i kot.... Tylko gdzie króliś ?! Przeczytałam, ten news z onetu - masz rację, że nóż otwiera się w kieszeni ! Niektórzy nie powinni mieć dzieci, nigdy ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anya1311 Napisano Lipiec 22, 2008 hej dziewuszki - dziś jestem pełna optymizmu - w Wa-wie piękne słonko świeci, a wczoraj wieczorem z moim panem podjęliśmy niesmiałe próby rozmowy o wspólnym zamieszkaniu :) taka mała rzecz a tak cieszy :D gdzieś tam sie przedstawiałyście - ja jestem Ania i mam już prawie 31 lat (no chyba jestem jedną z najstarszych uczestniczek tego forum :D ) pozdrawiam Was wszystkie cieplutko ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Basia_44 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Anya, \"staruszko\", do mnie to Ci jeszcze nieco brakuje (mój nick nie jest przypadkowy....). Mój starszy syn jest już od miesiąca pełnoletni.... Forum nam obrodziło w Anny - Annie83, Anya1311, Rori.... same Anie, może jeszcze któraś ? Dzień zapowiada się ładnie więc słoneczne pozdrowienia dla wszystkich ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rOri 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Hej dziewczyny!! Zapowiada się ładny dzień, życzę Wam słonka, lecę się szykować do pracy... Napiszę coś później, pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anya1311 Napisano Lipiec 22, 2008 Basiu - a tego syna to Ci mogę tylko pozazdrościć ;) wiecie dziewczyny - dopóki nie miałam problemów zdrowotnych naszego typu to prawie w ogóle nie myślałam o dzieciach ( mimo mojego wieku ) a jak się pojawiła groźba że może faktycznie mi się nie uda - to tak zapragnęłam dziecka że coś okropnego i mam nieśmiały plan - jak z tego wylezę jakoś szczęsliwie to fundnę sobie dziecko i wiem że to będzie najpiękniejsza i najszczęsliwsza rzecz jaka może mnie w życiu spotkać - nie wiem czemu wczesniej tego nie widziałam... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 22, 2008 hej Kobitki :) słonko świeci, wreszcie, a weekend zapowiada się upalnie, więc trochę promyków ciepłych złapię przed poniedziałkowa biopsja. tak sie zastanawiam, dlaczego z wynikami wycinkow musze leciec do Rajtara, czy w szpitalu nie mogą od razu zinterpretować wyników i podjąć dalszych kroków ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anya1311 Napisano Lipiec 22, 2008 wiesz loloinka - mi się wydaje że to dobrze że lekarz ogląda te wyniki i na spokojnie podejmuje jakieś decyzje - w szpitalach Ci chirurdzy to najchętniej by Cię od razu pokroili a z taką ingerencją to chyba nie ma się co śpieszyć za bardzo ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 22, 2008 no niby i tak, ale dotrę do lekarza dopiero 20 sierpnia, zanim znowu dotrę do lekarza będzie wrzesień, i tak cholernie dlugo to wszystko sie przeciąga.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anya1311 Napisano Lipiec 22, 2008 wiem - dla mnie to czekanie też jest najgorsze.. ja na wycinki idę tydzień po Tobie a wizytę i jogina mam 22.07 ale nie wiem czy z wynikami zdążą do tej pory - mam nadzieję że tak, bo jeśli nie to dopiero we wrześniu następny dostępny termin wizyty u gina - i to juz będzie lekki koszmar... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 22, 2008 a gdzie masz wyciniki ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 witam z rana :) dzis ładna pogoda od rana to fakt :) wybieram sie niedlugo po ksiazke. Wkleje zdjecie krolika, jak znajde jakies ładne ;) juz myslami jestem przy wyjezdzie nad morzem i juz chce, zeby byl piatek i pakowanie :D taaa, a potem jak wroce, to nie odejde od kompa, zeby nadrobic zaleglosci :P Basia, dzieki za miłe slowa :) kazda z was na pewno fajnie wyglada :D hihih. Moj W. to troche do Rafała Mroczka podobny :P milego dnia kochane, ciekawe ile dzis naskrobiecie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 oo kobitki, dzis w duzym lotku duza kasa do wygrania, moze by tak zagrac i zobaczyc co z tego wyjdzie? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8cca1a9e841d1173 zdjecie krolika, bo nie moge innego znalesc na dysku :P czarna Mamba :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anya1311 Napisano Lipiec 22, 2008 wycinki mają mi pobrać w szpitalu Orłowskiego na Czerniakowskiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Po kolposkopii sa dwie drogi, albo jest ok i nie ma zmian powaznych..., albo robia wycinki? i dopiero po tym decyduja co dalej bedzie? :> szkoda drogie panie,ze to sie tak w czasie rozciaga, tu czekanie na to,potem na wizyte. ja mam to szczescie, ze jesli jest problem,a nie mam karty panstwowo, to ide- i zawsze mnie wcisnie, tylko trzeba pow.o co chodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 22, 2008 nie zawsze po kolposkopii od razu sa wycinki, moga zastosowac leczenie farmakologiczne a jesli to nie odniesie skutku to dopiero wycinek. rzygam juz tym wszystkim :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 aha, dzieki Loloinka. juz znam tyle tabletek dowcipnych, ze tez mialabym dosyc ich brania ;) Mam nadzieje,ze tej babce w szpitalu sie cos uroiło z czekaniem na wyniki kolposkopii 2 tygodnie, to by bylo troche dziwne :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dorka_m 0 Napisano Lipiec 22, 2008 Witam ze słonecznej Łodzi...pomyśleć że chyba zasłużyłam na pogodę i słonko->zaczęłam właśnie urlopik. Zwierzątka macie superanckie. Bardzo bym chciała mieć kotka, ale niestety mój maż nie ich nie lubi. :( Ciesze się że anya1311 jesteś w moim wieku :-) jest mi raźniej. Ja jestem bezdzietna, ale mam nadzieję, że to stan przejściowy. pozdrawiam wszystkich :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annie83 0 Napisano Lipiec 22, 2008 dobrze Dorka, ze dzis w Lodzi sloneczko :) od razu razniej, bo wczoraj to naprawde bylo ciezko, denny dzien, smutny i wogole nieudany. wczoraj wsiadajac do auta, wpadlam w bloto, bo plytki nie bylo, mało co nogi nie skrecilam, ale mam nadciągnieta :/ a w sobote bedziemy kierowcami nad morze :D chyba zagram dzisiaj w Duzego Lotka :D a co :P moj tata gra dosyc juz dlugo i raz na jakis czas wygra cos, ostatnio z 300 zł nawet :) hhihi. Dorka, moze mąż na innego zwierzaka sie zgodzi? :) koty sa fajne, a jak cieplo jest, jak spia na wlascicielu :P ide zaraz do sklepu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość loloinka Napisano Lipiec 22, 2008 fakt, koty to najfajniejsze przytulaki na świecie :) jesli tylko mają ochotę na przytulanie :) mi sie nawet lepiej pracuje dzis, poprostu poniedzialki sa okropne ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach