menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Graff! Zastopuję, jak tylko pomaluje duzy pokój. Teraz robie remont sama, bo: 1. mało pieniążków 2. lubię takie prace. Owszem, jak sie wprowadzałam do mieszkania, to zrobiłam generalny remont (było w strasznym stanie), ale poza elektrykami to wspominam fachofcuff z obrzydzeniem. Na przykład hydraulika, który robiąć brodzik puścił rurę odprowadzającą wodę \"luźno\" - nie do otworu ściekowego, tylko tak obok. Woda przesączała się do sąsiedniego pokoju.... Do prac remontowych podszkolił mnie brat, który inaczej niż przysłowiowy profesor ma duzy do nich talent. Jeszcze potem czeka mnie generalny przegląd ciuchów, rzeczy, gadżetów i durnostojek - bo sie nie mieszczę... Hej! A kawę-adwokatkę (z kieliszkiem adwokata) czasem robisz? Toż to specjalność krakowska! No, to zapraszam wszystkie na adwokatkę :D

Cześć kochaniutkie!!:D Graffiku, jakie faje!!! Super laska przy tej rurze!! Uśmiałam się. A z mojego szefa też się śmieję, i mam w nosie jego uwagi. Niektórzy ludzie myślą, że jak są po studiach to kultura ich nie obowiązuje. Na szczęście nie wszyscy są tacy:D. Graffiku!! Natychmiast przestań tak jeść to słodkie!!! Kup torbę marchewek i jak CIę dopadnie głód to bierz tarkę i ucieraj marchewę!! jak utrzesz to połowa głodu Ci już odejdzie (z samego ucierania:D) i wcinaj marchewkę!!! Wiesz jak to trudno brzucho zrzucić? Nie wiesz, bo jeszcze nie masz! Dobrze, że zrobiłaś porządek z fachowcami:D ktoś musi tam u Ciebie rządzić i chyba wiem , kto rządzi:D Monisiu!! Napisz kochana, jak Ty to robisz, że masz tyle siły na to wszystko?! koksy jakieś bierzesz, czy co?:D Migusia Junka Wszystkim dużo słoneczka na wolne dni

Monisiu, ta adwokatka - to kawcia + kieliszeczek ajerkoniaku? Bo jak tak, to już pędzę do domku, robić:D pa

Witam :) och dzięki za miłe słówka :) ... no niestety z przykrością stwierdzam,że właśnie mam brzusio i to nie mały :( a zaczynam od poniedziałku i pokarze Wam jak bedę wyglądać ;D:D:P Jeśli chodzi o kawke adwokatkę :) to robię , owszem lubie ... MAJU tylko ta kawka ma być rozpuszczalna i kieliszek adwokata , bo jak wlejesz do zaparzanej po tutecku to nie wypijesz, ponieważ fusy z kawy będą stały w całej kawie i nie opadną na dno :p i niestety nie da sie tego wypić :) no chyba ,że przecedzisz :P lub lubisz fusy :) tymczasem smacznego do kawki można także wlać kieliszek rumu ..... niezłe ? co? .. JUNKECZKO...MIGUSIU.... MONISIU ....MAJU... do usłyszenia :)

witam kofane zaznacze tylko swoja obecnosc bo jestem kolezensko na minute u kolezanki pozdrawiam serdecznie mysle o was a sama trwa, przygotowuje sie jakby cio do zmian znaczy przepisy, wiedza gdyby ktos chcial cos testowac...buziaki

Witam! Pustki tu dzisiaj. W Opolu pada i bardzo się cieszę. Ziemi strasznie potrzeba deszczu. Junka - dobrze, ze wpadłaś choć na chwilę. Ucz się ucz. Wiedzy nigdy za wiele a i pewniej się poczujesz. Może zmiany będą na lepsze. Graffiku - nie umiem wejść na stronkę którą podałaś. Jeśli masz pod ręką adwokata to polecam lody. Śnieżynkę pokroić w kostkę, polać kieliszkiem adwokata, dorzucić łyżeczkę konfitur wiśniowych (albo innych ulubionych) i to wszystko polać sosem czekoladowym. Pycha! Na niedzielę robię sobie dyspenze w odchudzaniu, a co! Maju - ciesz się rozpuszczonymi długimi włosami, są piękne i kobiece a durny szef pewnie nie umie wydukać komplementu to plecie od rzeczy! Monisia - od zawsze sama robię wszystkie remonty, ciężko ale jaka satysfakcja. Fachowcy to ciągle u nas temat - rzeka. Pozdrowienia i całuski dla wszystkich cioteczek

Witam serdecznie :)[kiss ... MIGA... ta strona się otwiera ,sprawdzałam jeszcze raz ... jak sie zaloguje to naciśnij .. GO ... mozesz tam jeszcze wpisać imię jakie chcesz :) ale niekoniecznie :) A więc dzis jestem sama :D JUlka wczoraj pojechała i dzis mam luz :) więc poszłam z drugą córką na zakupki ... oczywiście ciuchy :), kupiłam sobie dwie bluzki i pasek niebieski :P Dzis jak obiecałam zaczynam dietke :( dzis zjadłam od rana: ... szklanka wody ciepłej z miodem ... jabłko ... herbatka / oczywiscie posłodzona/ 1 łyzeczka zamiast 2-e/ ... jabłko .................. :( no a wieczorkiem o 19-tej córka nie wytrzymała i zrobiła tosta i zżarłam :(:)... sorka ale to na pierwszy dzień nie wypada tak od razu nic nie jeść :P:P:P ... jeszcze dziś mam w planie wypić jakąś mineralkę i nic !!! a jutro postaram sie już mniej myśleć o jedzeniu :) ale wczoraj jak Julka pojechała to jeszcze została kaszka otwarta 1/3 opakowania i jedna nie otwarta . Te całą dałam córce a tę otwartą ... ponieważ dziś dietka to zżarłam całą do końca i miodki ... coby się nie rozpuściły :P:P:P ech jak ja kocham słodkie i dobre żarło :)mniam... kobiety gdzie Was wywiało ??? no gdzie ?? smutno mi samej :( teraz bedę w stresie więc piszcie dużo :) Acha w sobotę młodsza miała egzamin na prawko i zdała teścik jeszcze została jej jazda :) trzymajcie kciuki, jeszcze nie wiem kiedy będzie miała jazdę ? narazzie cmoki remont trwa więc obijam się troszkę do jutra :)

Hej cioteczki, gdzie Was wywiało! Grafiku - dobrze, że trzymasz wartę;) Udało mi się wejść na stronkę. Niewiele mi brakuje żeby tak wyglądać, niestety nie mam takiego wdzięku. Trzymam kciuki za odchudzanko, trudne jest to dla smakoszy:( Ja również się ograniczam ale niestety w listopadzie czekają mnie trzy imprezki z niezłą wyżerką. Jedyne wyjście to więcej ćwiczyć. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Cześć kochane! Przez wolne miałam kompik niesprawny i dlatego taka spóźniona jestem.... ale myślę, że dzisiaj już będzie działał. Graffiku!!! roncki opadają z tą Twoją dietką:D Jesteś niepoprawnym łakomczuszkiem. Wyjedz do końca te wszystkie jedzonka i dopiero rób jakąś dietkę, ale przecież nie musi być taka drastyczna! Ja myślę, że jakbyś tylko przez jakiś czas ograniczyła słodycze to efekt byłby murowany. No, tylko jak to zrobić.... A jak ćwiczonka? Basenik? Ja codziennie chodzę z piesiem na godzinny spacer i muszę się zmierzyć, ale jakoś tak spodnie trochę luźniejsze.:D Miguniu u mnie dzisiaj też dżdżysto i smutno, a mnie coś bierze od niedzieli, coś źle się czuję, ale byle do czwartku, bo piątek mam wolny. Juneczko trzymaj się kochana! Całuski, papa Monisiu

witajcie kofane moje dzieki za pamiec;-) jak ja bym sobie do was popisala ale kurczaki tu ucho i oko ciagle slucha i patrzy a w domu jakos nie mam kiedy ciagle padam po paracy dwa razy w tygodniu anglik i juz sie nie cche isc do kafei tylko leciec szybciutko do domeczku poza tym ruch ciagle nawet jakis a to goscie w domu a to do ojca trza zajrzec a to kolezanka w potrzebie i tak trudno usiasc i na spokojnie napisac co w trawie piszcczy buziaki kochane czytam wszystko, zyje waszymi sprawami tez i trzymam kciuki za wszystkie ;-)

witam moje kochane :) nie martwcie się o moją drastyczną dietkę :) muszę tak ,bo inaczej się nie zbiore :(... albo nic albo wszystko, a ponieważ dałam ostatnio do wiwatu z tym słodkim to teraz muszę drastycznie ,a potem pomału zacznę jeść i w małych już ilościach/ czyt. przyzwoitych :P/ ... dziś : sok z pomarańczy i cytryny i z wodą ... kawka / :(/ herbata gorzka/:(/ .. kilka jabłuszek suszonych Słuchajcie ja teraz wazę 55,5 kg. :( to jest porażka ! muszę spaść conajmniej do 53 i ćwiczyć! muszę najpierw zeszczupleć a potem ćwiczeniami i małymi kęskami , być może uda się :D wczoraj ćwiczyłam brzuszki i przebiegłam na orbitreku 10km.:D całuski posyłam w piątek wolne więc mój małż zabiera mnię na gorące żródełka :D... super! pozdrawiam i cmok dla Wszystkich :)

Graffiku - ale masz super z tymi źródełkami! Fajnie się odprężysz. Podziwiam z dietką ale Ty masz malutko do zrzucenia więc nie będziesz się musiała długo męczyć. Maju - Twoje spodnie już luźniejsze to powód do dumy, moje jeszcze niestety nie ale jestem dobrej myśli. Piesek to dobry pomocnik do dietki. Tylko uważaj żeby Cię choróbsko nie dopadło na całego bo potem to znowu trzeba leżeć. Junka - tak czułam, ze do Ciebie ludzie zwracają się w kłopotach, mam tylko nadzieję, że Ty też masz się komu wyżalić i wypłakać kiedy jest Ci źle - w każdym razie tutaj na pewno. Też się zapisałam na kurs, tyle że niemiecki. Mówię bardzo niegramatycznie a opłata jest wręcz symboliczna więc grzechem byłoby nie skorzystać. Dwa popołudnia w tygodniu mam z głowy! Monisiu - jak tam malowanko? Cioteczki

Hej, wieczorkiem!! Graffiku!! Ty kochana to chyba masz niedowagę!!! Jak ja bym chciała tyle ważyć co Ty teraz!!! Fajnie, ze jedziesz znowu nad te źródła. Zobacz kochana czy można z pieskiem, dobrze? Migusiu, no właśnie coś nas wszystkich bierze w domciu (oczywiście oprócz kotów i pieska!) ale nie damy się, nie damy:D Junka., Miga to się wprawiacie językowo dziewczyny!! Super. U mnie pod nosem jest szkoła językowa, ale cenią się hoho!! A sama to czasami zajrzę do pomocy językowych a bardziej czasami nie... i tak mi mija. Ale Wam zazdroszczę tej nauki. Chociaż moje dziecię mówi mi, że jestem antytalenice językowe hihi. Fajowo, ze piątek mam wolny już dzisiaj się cieszę:D całuski dla wszystkich papa

nbuziaki dla wsystkich kochanych dziewczynek Graff ! kurczaki z czego Ty chcesz sie odchudzac! rany toz to Ty wpadniesz w anoreksje;( ile masz wzrostu bo na pewno wiecej niz ja a ja waze 60-61 (159) i jestem w miare zadwoolona choc ksztalty w pewnycm miejscu moglyby ulec zmianie hahaha ale w nosie rozmiar 42 w modzie! hihihihihi jak to kiedys wam pisalam na wybiegu we wloszech - pokazali kobiety ktore chodza po ulicach a nie sa wytworem komputerowych machinacji ;-) Graff kurczaczku moj uwazaj naprawde bo taka waga ....... nio ale Ty cwiczysz to cialko masz na pewno zadbane przy tym;_) Maja fakt jezykowo fajnie sie doksztalcac, sprobuj tez ja placilam 10 % wartosci kursu! (270) teraz od stycznia mam zamiar tez na jakis inny fachowy isc za jedyne 73 zl! to w ramch funduszy europejskich - malo chetnych szukaj gdzies okazji, bo potrzebuja zgloszen hasło: moze w necie: Europejski fundusz społeczny albo: Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego probuj;-) Miga - to fakt jestem dla ludzi jak chusteczka...ale tez pomagam z racji fachu kolezance ale bywam opoka dla wszystkich choc sama chyba jednak nie dostaje tego samego w zamian bo ja jestem dla innych dziwna dusza.....nie do zrozumienia:( slucham wszystkich, troszke poradze (choc raczej dzialam jak psycholog akceptuje.....doprowadzam do pewnych przemyslen.... i nie powiem kosztuje to troche energii... chyba czasem za duzo ale juz ostatnio troszke sie nauczylam .......dbac tez o swoje \"interesy\" tzn nabierac do wszystkiego dystansu;-) buziaki miłego dnia

Cześć kochane! Juneczko, masz rację popytam może i u mnie też będą jakieś tanie kursy językowe, bo sama to zawsze odkładam na \"jutro\". A co do Ciebie, to nie daj się kochana, jak możesz to \"wpadaj\" do nas my będziemy dla Ciebie chusteczkami... i przytulimy Cię do serducha. Dla wszystkich

JUNECZKO :) ja Cię także przytulę :) i oczywiście każdą z WAs osobno :) Wiecie co? z tą wagą to ja faktycznie przesadzam ale muszę zrzucić te zmarszczki na bokach i na brzuchu :P... kontroluje wagę i nie dopuszczam niżej niż 52kg. Mój wzrost Junko to 160cm.. rozm.nosze 38.Nie ganćie mnię za to co robię ,bo jak mam wagę większą niż 55kg. to czuję ,że brak mi oddechu i wogóle jestem strasznie ociążała:)... troszkę schudnę a potem wracam do jedzenia, oczywiście z umiarem.Po tej Hiszpani jak tam zaczęłam jeść to tu jeszcze Te kaszki Julki :( ech zawalilam!! Cieszy mnie to,że macie chęci do nauki języków :) bo ja nie za bardzo :( wstyd mi ale kiedyś uczyłam się angielskiego i niemieckiego ,a potem nie były mi potrzebne i teraz nie przykładam wagi do tego... choć powinnam :)ale cóż nie wszystko naraz trzeba :P.. nie mam motywacji ponieważ nie wyjeżdzam i w pracy także nie kożystam z języków :( ale mimo to Wam zazdroszczę może kiedyś wrócę do powtórki języka ? :) Kochane siedzę jeszcze w domku bo w pracy jeszcze trwa remont :(:(,,, ale po niedzieli zacznie mi się robota przy sprzątaniu i układaniu tego ....... całuski posyłam i do zobaczenia już niedługo :) ... dziś: zmiksowana pomarańcza z cytryną . ...herbatka a potem się zobaczy:P napewno dużo pić.. ............................................

:( ortografia ? a fe:( wybaczcie mi .. wiecie czasem tak coś wskoczy szybko:P

czesc Grafciu;-) dzieki za serducho ;-) hm ja tez czulam sie najlepiej w wadze 55...ale to bylo raz w zyciu (najmniej 52 wlasnie) kiedy rozwodzilam sie.... moja stala waga to 60-63 chyba genetyka tu rzadzi mam mocna budowe jak to mawiaja ;-) dla Monisi pozdrowka, bo gdzes sie zapodziala;-) oczywsicie dla wszystkich całuski Majusia, Monisia, Grafcia,Migucha;-) czy jest ktos jeszzce???zapraszamy;-)

wszystkim! No, nie zagladałam, bo mnie nosiło poza Warszawę. Zapraszam na kampkę czerwonego wytrawnego Makulu (pd Afryka)! Pyszneeee! Dostałam na przyspieszonego Mikołaja odtwarzacz DVD i ogląąąądam a oglądam... Zaraz idę kupić cos do jedzenia, bo mam w lodówce tylko mrożonki warzywne i kilo mintaja...

MONISIU :) z jarzyn i z mintaja można zrobić niezłe żarło :) :) ja dziś na krótko ,bo mam smutek w domu :(... Julke przywiozłam wczoraj znowu ,bo córka ma ciążę pozamaciczną:( i zadzwoniła wczoraj z płaczem,że idzie do szpitala :(..........więc musiałam natychmiast wziąć małą . Dziś jest jeszcze w szpitalu ,bo robili jej dokładne badania aby się upewnić,,, teraz jeszcze nie wiem jak dalej ? ale od wczoraj nic nie je i dali jej kroplówkę . Myślę,że dziś jeszcze zrobią jej zabieg;( bardzo się tym denerwujemy ,bo same wiecie co to znaczy :( ech życie.. kończę narazie, bo jestem smutna .ale musiałam się z Wami podzielić moim smutkiem :( całuję Was i trzymajcie kciuki

Oj, Graff, trzymam kciuki! Jak córka?

Graff - również trzymam kciuki za córkę. Pozdrowienia dla cioteczek

Cześć kochane Pozdrawiam Was serdecznie. Mam miły rodzinny weekendzik. Grafciu, to bardzo niebezpieczne ta ciąża córci! Ale myślę, ze wszystko będzie dobrze - ściskam Cię. Dla Wszystkich Do jutra papa

Cześć Kochane Graffiku! Napisz jak Córcia! Martwię się. Wiesz, a może to nie ciąża? ja ok. 10 lat temu też wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem ciąży pozamacicznej, po dokładnym badaniu (to trwało ok. 3 dni - USG 2 x dzienie brr) okazało się, że to mięśniak. Po serii okropnych zastrzyków domięśniowych 2 x dziennie, mięśniak zmniejszył się na tyle, że nie trzeba było operować i nastąpiło leczenie hormomalne. Napisz jak Córcia - ściskam Cię serdecznie. Będzie dobrze! Dla reszty dziewcząt

Graff, wiem, że nie masz teraz głowy, by pisać - trzymam za Córcię, pa.

Witam serdecznie moje kochane :) A więc prawda ,nie miałam głowy się rozpisywać i jeszcze Julka ,, ale juz OK a więc ... okazało się ,że to ciąża ale nie poza maciczna/i chwała Bogu/... tylko martwa:(/choc to przykre:(/ robili dokładne badania aż do wieczora i ok ,21,00... zrobili zabieg usuniecia ciąży. laparoskopią, ma trzy dziurki w brzuchu , usypiali ją . Wczoraj tzn. w niedzielę już ją wypuścili ze szpitala , ma leżeć w domu , we wtorek/jutro zdejmują jej szwy . Julka cały czas będzie do niedzieli u mnie ,bo chcę abycórka poleżała sobie . Jak była na tym targu zniczowym to dzwigała ciężkie palety :( jeszcze nie wiedziała ,że jest w ciąży......... ale tak sobie tłumaczę,że widocznie jajko nie rozwinęło się tak by było silne więc obumarło. Najważniejsze jest dla mnie to,że córka w porę zrobiła badania ,a nie czekała... bo nie chce myśleć co by było jakby ...... to poszło w złą stronę :( Teraz cieszę się ,że zajęli się bardzo dobrze córką w szpitalu/ ma swojego lekarza prowadzącego /.......... najważniejsze,że córka dobrze się czuje choc po tym jeszcze jest obolała .... A ja znów dorwałam się z tego stresu do kaszki :( i biję się po łapkach :( to narazie dziękuje za dobre słowo i pozdrawiam Was serdecznie i do usłyszenia serdeczne dzięki Maju Monisiu MIgusiu I Junko wiem Junko,że pewnie nie masz dostepu do kompa ale napewno jesteś myślami z nami :) dobrej nocki życzę

Cześć kochane No Graffiku! Dobrze, że już dobrze. Smutne, że martwa ciąża, ale to na pewno nie z dźwigania! tylko jakiś błąd natury i już. Niech teraz odpoczywa - pozdrów córcię ode mnie. Całuski dla Ciebie i Juleczki. Migusiu Juneczko Monisiu

Graffiku! Oby corcia doszła jak najszybciej do siebie!

Graffiku - dołączam się do pozostałych dziewczyn, dobrze, ze córka dochodzi do siebie a Julka ma taką wspaniałą babcię. Pozdrawiam wszystkich

DZIĘKI WIELKIE ZA WSPARCIE :) tak na momencik wdepnęłam aby się przywitać :) właśnie wybieram się z Julką w teren/czyt,spacer:)/ życzę miłego dnia :) jest dziś taki piękny :)