Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cioteczki i meno

menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

Polecane posty

uf...ja tez odrobiona ;) nio tak ale winka to ja tutaj nie mam ale to dobry pomysl hahahaha w domu mam trzy flaszeczki roizpoczete kiedys trza skonczyc;-), czerwone, biale, hihiihih tia dzisiaj zrobie sobie swieto;-) Monisia gratuluje pomyslu i ukonczonego dziela;-) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio to dzeiwczyny ja na tyle dzisiaj, ide do domku a w domku wiecie:( nie ma malza, nie ma ogrzewacza hahahah i nie kompika tylko wypic te lamke siasc i plakac hihihihihhiiih a ja nie bede a cio tia ja mam dzisiaj dobry humorek bo lubie miec duzo roboty hahahahaha wtedy jestem taka ze mi sie zyc chce podwojnie;-) ot apatia mija, widze jaka jestem dobra hahahah a co sama sie musze pochwalic bo kto to zrobi jak nie ja hoihihihihihi buzaiki do jutra zycze milego popoludnia, dobrej nocki etc Monisia nie upij sie zanadto bo ..........hahahaha bo mi bedzie smutnop ze nie jestem z Toba hihihih pa 😘 dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie pijcie tak same, kurcze! Idę sobie kupić jakieś winko, a że sama jestem do wieczorka to z Wami wypiję lampeczkę - hejka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ no TAK ! zostawić Was na chwilkę bez opieki to się za flaszkę wzięłyście :P ja też otwieram winko :) lubię wytrawne lub pół wytrawne :) właśnie wczoraj piłam małe co nieco :P jestem jeszcze w pracy, remanent skończony i już zabrałam się za remont w pracy :( jak ja tego nie lubię tak stać i patrzeć jak inni robia :P:) pa całuski dla wszystkich 😘 już się zbieram do domku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grafciu! tak długo byłaś w pracce! Ale jesteś na swoim i nikt Cię nie wyrzuci! Winko wytrawne i półwytrawne zdrowsze od półsłodkiego, ale ja lubię półsłodkie i mój kochany facecik choć lubi wytrawne, ustępuje mi dzisiaj. A.., przypomniało mi się co mówiłaś o swojej narowistej wnusi. Wiesz, moja przyjaciółka (rówieśnica) zawsze wkurzała sie na swoją siostrzenicę, ze rozpuściła córę jak dziadowski bicz, bo malutka jak coś chciała, a nie wychodził zwykły płacz, to padała na ziemię i waliła gówką płakała i tak cudowała. I moja przyjaciółka urodziła dwa lata temu upragnioną córeczkę i teraz ma tak samo hihi! Mała jest na etapie walenia główką w beton! A rodzice na etapie wykończenia nerwowego! Malutkie dzieci są bardzo cwaniutkie! Ale takie słodkie! Pa kochane wracam do mojego Miłego! Bo się burzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Oj wstalam dzisiaj wcześnie ,bo o 6 rano ,buuuuuuu ale mi się chce spać.Podziwiam ludzi ktorzy sa \"skowronkami\",idę zrobić sobie kawke i do pracy ,ale na szczescie juz piątek.Ja niestety pracuję /z mała przerwą / do 18 tej. Jutro zaliczam fryzjera ,odswiezam kolor. Chudnę / - 2 kg /,ćwicze ,chociaż nie \"tragicznie \" dużo ,a najważniejsze,ze bronię się jak mogę \"przed menopauzalnym dolem\" . Pozdrawiam serdecznie wszystkie cioteczki :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mam teraz goracy okres w pracy wiec tylko witam sie i zycze milego dnia w przerwach wdepne widze ze mimo wszytsko humorek dopisuje i tak trzymac!!!!!! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio wlasnie piątek hahahaha i ktora zgadnie co robie?????wlasnie teraz???? odchudzam sie hahahaha caly tydzien chclebek sonko 3 ziarna a teraz w piatek a co! zyc normalneoi tez czasem trzeba nie? uhhhmmniiiiaaaaaaaaaaaaaam babeczka taaaaaaaaaaakkkkkaaaaaaaa wielka z truskaweczkami z galaretka, budyniem......mniaaam pychota hihihihihihih a co tam zrobie potem pare brzuszkow a humor musi byc hihihiihih ludzie ktorzy wszystkiego sobie odmawiaja - maja wisielcze humory hahaha aj na to nie zpowole nio przynajmniej od czasdu do czasu nie:-) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej cioteczki. Może uda się dzisiaj coś napisać. Jestem w domu, wzięło mnie choróbsko i to zdaje się na całego. Jestem załamana bo akurat zleceń dużo i powinnam być w terenie. Już od kilku dni żle się czułam, leczę się Citroseptem ale chyba tym razem okaże się za słaby. Junka - 20 km od Opola. Bywasz czasem w moich stronach? Dziewczyny, zazdroszczę Wam tego piątku, na etacie jest jednak inaczej. Człowiek czeka na piątek i już w czwartek może się cieszyć! Weekend - z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku można zapomnieć do poniedziałku o pracy. Tłukę się już po tym świecie od kilku lat bez etatu, zastanawiam się, czy nie wziąć czegokolwiek - choćby sprzątania, dla składki ZUS, bo przecież na życie musiałabym dalej dorabiać w taki sam sposób jak dotychczas. Czasem myślę o emeryturze i ogarnia mnie niepokój tym bardziej, że żaden małz nie weźmie mnie na utrzymanie. Tak bardzo chciałabym być kurą domową, choć kilka lat, no chociaż rok! Pa, dziewczyny, idę się położyć bo coś słaba jestem 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Majusiu hhihiihi tylko mnie za bardzo nie potepiaj hahaha Migusia biedna Ty moja istotko wstrętne chorobsko Cie dosciglo, oj współczuje ......... zdrowiej jak najszybciej ach z tym etatem nio tak moze i racja ja mam dobra pracke tylko zasiedziala a ja powinnam sie ruszac i wsrdo ludziskow byc... ale cos schwyce plus to moze sie wyrowna;-) Migusiu mam sistrunie w Walbrzychu i jezdze tam czasem , no nie za czesto ale raz w roku na wakacje...w sudeciki na spacerek;-) mieszka obok zamczyska Ksiaz boskie widoki;-) moze kiedys zbocze??????? 😘 papapty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migusiu! Kuruj się kochana. Herbatka z lipy + miód + soczek z cytryny. Obyś szybciutko wyzdrowiała. Masz rację, stała praca to jednak przynajmniej uwaga, uwaga! - NADZIEJA na emeryturę. No właśnie, bo to też w dzisiejszych czasach niepewne. Całuję Was kochane - mam dzisiaj doła!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja .......... kochana prosze sie stawic do raportu !;-)... nie ma miejsca dzisja na doly.... nio dobrze Majusiu....bez żartów co sie dzieje Myszeczko????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie dopadłam kompa :) witam serdecznie Te w dołku szczególnie i Te z dobrym humorkiem i Te co jedzą :P Siedzę w pracy ... wkurzu i bez powietrza, bo kują , a ja muszę na strazy :( Dzisiaj zjedzie mi rodzinka / tylko na chwilkę/ Julka zostaje . ale nie w porę mam ten remont!... Uważajcie żabki na siebie , bo duzo ludzi właśnie tak jest troszkę podziębionych , co krok to jakiś słabiutki :(... mnie też jeszcze tak czasem wyschnie w gardziołku, ajeszcze dziś ten kurz:( Obiecuję ,że jak skończę remoncik i pozbędę się Julki :) to zorganizuję jakieś piwko :)😘 Ja narazie się nie odchudzam tylko jem ciasteczka:P odkąd rzuciłam te świńskie hormonki:P to już brzuszek mam mniejszy :)./ szkoda ,że cycuszki też! :( /.. ale i tak nie jest żle :) jeszcze raz duże cmoki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grafciu widze ze humorek mimo kurzu niezly nio nio nio;-) hahahaha wtorujesz mi z ciasteczkami hahahah;-) i dobrze;-) buziaki moze jeszzce zdaze co napisac a jak nie to na trzy dni wam mowie papapapapa;( łezka sie kreci 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam, dalej leżę a instalacja szaleje. W poniedziałek może ktoś przyjdzie z administracji zobaczyć czy nie da się czegoś zrobić bez wymiany całe. 😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania51
Czy mogę się przysiąść? Poczułam tu miły wiaterek od południowego zachodu - odkąd wyprowadziłam się z Wrocławia parę lat temu, cały czas za tymi klimatami tęsknię. Było mi tam dobrze: ludzie nie drapieżni, nie agresywni jak tu, w środkowej Polsce, no i w ogóle lepiej. Podpisuję się pomarańczowo, ale tak mi wygodniej, wybaczcie. Pozdrawiam, będę zagladała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Kochane!! Witaj Haniu! Już nie mam doła! Wrecz przeciwnie, mam psa! Tak dobrze widzicie! Od dzisiaj rana mam psa! Moje kochanie przygarnęło tym razem pieska. Taki średniej wielkości, podobny do psa dingo i bardzo zabiedzony - same kości. Koty już wysyczały na niego że one tutaj rządzą, a on jest taki spokojny, że im ustępuje. Byliśmy już na długim i krótkim spacerku. Śmiejemy się z synem, że co roku mój kochany przysposabia jakieś zwierzątko i zakładamy się, że za rok to będzie aligator wyrzucony przy granicy do rzeki i taki biedniutki, malutki ........ że trzeba go będzie wziąć haha! Całuski dla Was. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania51
Maja, jak to miło spotkać 'ludzkich ludzi" takich, jacy tu są. Też mam psiunię, dziś z nią poszłam na długi spacer naszą starą trasą pierwszy raz od dawna. Przypomniała mi, gdzie ją kiedyś zawsze brałam na ręce - przed torami - i w ogóle bardzo się cieszyła. Lubię psy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszkę póżno ale lepiej niż wogóle ! pRawda ? Witam kochanienkie :P witaj Haniu 😘 Maju :) to super ,że masz psa , jak wiecie, lub pamietacie ja takze miałam psa ,wiec wiem co to psiak w domu:).Niestety narazie dam spokój z nowym ,bo czas goi rany i to nie jest dla mnie taka decyzja chop siup ! .. ale w Twojej sytuacji pewnie bym przygarnęła znajdę :) Właśnie Julka już jest i bardzo miłe rozczarowanie /narazie/ cały dzień była super grzeczna :) ........ moja krew:p .... hihi Narazie mniej sza kozrysc z tego jej pobytu to to,że juz wcinam co popadnie a zwłaszcza jej kaszkę mleczna..jem łyżkami ile razy jest u mnie :( więc wyobrażcie sobie jak będę wyglądać po miesiącu:(? ech....:( znowu będzie dietka:D To narazie do usłyszenia i dobranoc :) oczywiście dla nocnych marków :) bo reszta pewnie śpi :) dla tej reszty ...DZIEŃ DOBRY 😘 acha ! przypomniało mnie się,... własnie koleżanka poszła dziś do lekarza z psem, bo miała suka guza na brzuchu i jej pękł :( ... weterynarz uśpił psa od razu :(........ okropne :(podobno rozlało się w brzuchu :(..... nie wiem dokładnie, bo tylko telefonicznie mnie poinformowała, ale to strasznie przykre bo znałam jej psa :( Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha jeszcze raz do poprawki ,bo strasznie nieskładnie napisałam :( a więc moja koleżanka poszła do weterynarza ze swoją suczką :) która miała guza na brzuchu :) wcześniej jak przeczytałam siebie to wybuchnęłam śmiechem co to wyszło :) sorka :) ale jak szybko pisze to bzdety wychodzą :( kłaniam się nisko :( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po dłuuuuuuuuugim weekendzie;-) mialam gosci-trzy studentki mam psa i kota kot rzadzi, a wlasciwie to \"oNa\" i tak ma byc a cio!;_0 milego dnia,wpadne jeszzce oczywista co u was ....tak troche cisza moze pojde w tym tygodniu na randke trzymajncie kciuki hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Jeszcze źle się czuję więc tylko pozdrawiam. Junka - ale fajnie, cieszę się i trzymam kciuki! Maja - fajny ten Twój miły. Hania - witaj. Pozdrawiam wszystkie cioteczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Migusia Ty sie tam nie obijaj tylko rozgrzewajacego ........i....wstawaj;-) hihihi a nawiasem chyba mi nie sprzedalas cio? kurczaki cos mnie\"rozbierA\":(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio, jestem sama hahha nio mam pelne rece roboty ale spoko! a wiec moje drogie prosze nie zapadac w zimowy sen! misiaczki jak was prosze;-) miodzik owszem, cieple legowisko owszem ale tylko w nocy hihihihih, jaka sciepla grzejaca łapka obok-prosze bardzo nio chyba z ktora ma ochote sie rozgrzac u boku...albo kogo rozgrzac tpo ewentualnie dopuszczalne rozgrzewanie krwi rankiem....albo kiedy komu pasuje ale potem potem prosze o obecnosc bo bede sprawdzac liste hihihi;-) nio! Maja Graff Monisia Eda??????? Greta no i powitanie Hani, zrob sie zrob kochana na czarno:-) hahaha bo tu charaktery.....sa czarne nie czarne ale charaktery hahaha 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane!🌻 Ja po wielu spacerkach, teraz odpoczywam w pracy (hihi) - żeby tylko nie było tutaj jeszcze tak zimno!! Dogrzewam farelką jak szefa nie ma - właśnie wyjechał. Haniu, fajnie, że masz pieska! Ja lubię wszystkie zwierzaki, no, może za pająkami nie przepadam. Napisz coś jeszcze o sobie - 😘 Grafku!! nie jedz wnusi kaszki!! kaszka szkodliwa jest dla Ciebie! Ale fajnie, że malutka (odpukać) spokojniejsza. Junko! Nie daj się przeziębieniu - randka! Trzymam kciuki. Miga - a byłaś u lekarza, bo coś długo Cię trzyma - to grypa czy coś innego podejrzewasz? Juneczko zgłaszam się kochana, jestem, jestem. Acha, fajnie mi wyszedł ten stół - pomalowałam go bejcolakierem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×