Kolejna ciąża po poronieniu

Ja ostatni okres mialam 19 lutego. Test robilam w czwartek a w niedziele pojawilo sie plamienie. Zaraz dzwonie do kliniki w ktorej mialam zaczynac druga stymulacje cyklu ale zaszlam w ciaze moze oni mi cos madrego powiedza. Moj lekarz od dzisiaj ma urlop wiec nie mam gdzie zadzwonic. Co najgorsze zrezygnowalam z badan genetycznych na ktore czekalam 7 miesiecy. Termin byl 15 marca a ja juz bylam w ciazy chociaz o tym nie wiedzialam. Teraz jak nie daj Boze stanie sie to co najgorsze bede musiala je zrobic i czekac tak dlugo. Waska powiedz kochana jak plamienia? Jakiego sa koloru i czy ilosc sie zmniejsza czy wrecz przeciwnie. Mi po nocy dosc duzo wylecialo razem z progesteronem brazowego koloru. Daj znac.

u mnie te plamienia to różnie rano jak wstanę to muszę pochodzić z 0,5 godziny i dopiero ze mnie coś tam wypływa koloru brązowego razem ze śluzem ale jest tego mało a w ciągu dnia jest tego troszkę więcej i bardziej czerwone niż brązowe zazwyczaj po sikaniu to sie zdarza bo wtedy taki ciągliwy śluz się wydobywa i w raz z nim ta krew niby się nie zwiększa to krwawienia i też nie zmniejsza więc nie wiem co myśleć lekarze rozkładają ręce i mówią że na to nic nie poradzą każą dużo leżeć i nie dźwigać

Motylek - ja okres miałam 11 marca, a owulacja mi wypadła 23 marca, czyli też w piątek i oczywiście kochałam się z mężem ... co z tego będzie to się okaze, bo okres mam mieć w wielkanoc .. mam nadzieje, że Króliczek Wielkanocny przyniesie mi prezent. waska - to kurde wypoczywaj i nic nie rób, pamiętaj teraz dzidzi jest najważniejsze !! myszor musisz myśleć pozytywnie !! Jak się będziesz dołować, zamartwiać i myśleć o najgorszym, to bedzie tylko gorzej. Pozytywne myślenie przede wszystkim !!

waśka28 Tak czytam to co napisalas,bo wiesz co ja pare dni temu nie pamietam dokladnie kiedy jak soe podcieralam po siusianiu to zauwazylam na papierze malutka plamke czerwona i mi sie to wydawalo ze to byla krew,ale nie chce sobie robic nadzieji.Co do moich piersi tj byly wrazliwe na dodtyk i takie jakies wieksze mi sie wydaja.jakos boje sie test zrobic...

myszor jak tam kochana dowiedzialas sie czegos nowego?bylam w pracy i tak siedzac myslalm o was kobietki co tam u was.juz sie nie moglam doczekac kiedy wroce do domku i zogladne tu.

Dowiedzialam sie tyle, ze dalej mam brac aspiryne i pojechac do swojego lekarza a jak go niema to do lekarza ktory go zastepuje. Narazie nie plamie juz od 10 rano.

myszor75 To super,ze nie plamisz.Pewnie wszystko dochodzi do normy.Bylas juz na usg?

martusiatusia usg mialam w piatek ale widzialam tylko 14 mm sluzowke ciazowa. Troche wczesnie bo to byl dopiero 33 dc i szans na zobaczenie czegos wiecej nie bylo. Ale lekarz kazal mi przyjechac wiec pojechalam. Teraz termin mam na czwartek 5 kwietnia jak oczywiscie nic sie nie wydarzy. Mam nadzieje, ze plamienie nie wroci. Teraz caly czas leze i boje sie nawet chodzic nie mowiac juz o sikaniu. W drugiej ciazy lezalam tydzien ale pomimo brania progesteronu plamienie nie ustalo i nic nie dalo sie zrobic.

myszor75 Najgorsze jest to czekanie 5 to dopiero za tydzien;/ale co zrobic tak trzeba,nic sie nie da przyspieszyc.Trzymam mocno kciuki by sie udalo.

Ja przed poronieniem też leżałam tydzień w łóżku i brałam duphaston i niestety nie pomogło :( Co do plamienia implantacyjnego to też miałam przy ostatniej ciąży nr 3 bo wcześniej nic takiego nie zauważyłam i też tylko przy podcieraniu. Dziewczyny mam dość nietypowe pytanie bo mniej więcej orientuje się kiedy mam owulację bo boli mnie dół brzucha ale możecie mi odpowiedzieć kiedy teoretycznie powinnam mieć ostatni okres 18 marca (4 dni ) dostałam po 37 dniach wcześniej 30 dni i 39 dni Z góry dziękuje za odpowiedź

To zależy od długości twojego cyklu, jego regularnosci... Zazwyczaj występuje w polowie cyklu a tego typu dolegliwości Jak klucie jajnika/jajników lub plamienia mogą o tym świadczyć. Ja właśnie jestem w trakcie.owulacji w właściwie po i odczuwam takie.pobolewania podbrzusza, czekam z nadzieja na dwie kreski...

To zależy od długości twojego cyklu, jego regularnosci... Zazwyczaj występuje w polowie cyklu a tego typu dolegliwości Jak klucie jajnika/jajników lub plamienia mogą o tym świadczyć. Ja właśnie jestem w trakcie.owulacji w właściwie po i odczuwam takie.pobolewania podbrzusza, czekam z nadzieja na dwie kreski...

u mnie się zaczął 15 tydzień a dopadł mnie jakiś wirus paskudny, kaszel, katar, gardło boli, nocy spać nie mogę przez zatkany nos no masakra poprostu. w piątek pójdę do gina i wymuszę skierowanie na usg bo jestem szczuplutka a ruchów nie czuję... a już powinnam coś tam czuć no a po za tym chcę już wiedzieć jakiej płci jest maleństwo. całuję was kobietki :)

u mnie się zaczął 15 tydzień a dopadł mnie jakiś wirus paskudny, kaszel, katar, gardło boli, nocy spać nie mogę przez zatkany nos no masakra poprostu. w piątek pójdę do gina i wymuszę skierowanie na usg bo jestem szczuplutka a ruchów nie czuję... a już powinnam coś tam czuć no a po za tym chcę już wiedzieć jakiej płci jest maleństwo. całuję was kobietki :)

natallla 18 mam dla ciebie cud lekarstwo na przeziębienie i na katar też to przechodziła ale mam na to jeden sposób i po dwóch dniach nie ma śladu więc rano zjedz śniadanko i na koniec zjedz duży ząbek czosnku poprostu go rozgryź i popijaj zwykłą herbatą z łyżeczką miodu i 2 plastrami sytryny bez skórki na obiadek ugotuj sobie porządny rosołek z duża ilością warzyw szczególnie naci z pietruszki i szklanka herbaty z miodem i cytryną oczywiśćie drugie danie możesz zjeść bez problemu a na koniec duży ząbek czosnku po około 2 godzinach znów herbata z cytryną i miodem na kolacje na co masz ochotę zakończyć czosnkiem i herbatą z cytryną i miodem zobaczysz że na drugi dzień będziesz się czuła o wiele lepiej praktycznie bez objawów choroby a jeśli będą się utrzynywać to pociągnij jeszcze czosnek i herbatę z cytryną i miodem naturalne lecznictwo to dla mnie pestka staram sie nie brać leków a w twojej sytuacji nie zaszkodzi to twojemu dziecku a ciebie bardzo wzmocni aha ja na odświerzenie powietrza w pokoju przed snem zawsze gotowałam wodę w garnku a potem wrzucałam 10 tiktaków miętowych i szłam z garnkiem do pokoju było tam wtedy świerze powietrze i długi efekt mięty który mi pomaga w oddychaniu ale to taki mój wynalazek pozdrawiam i życzę dużo zdrówka tobie i maleństwu

zapomniałam dodać żę przed snem należy jeszcze włożyć stopy do bardzo ciepłej wody z solą i wymoczyć przez conajmniej 0,5 godziny ale żeby woda cały czas była tak ciepła żeby cię porządnie grzało w stópki

a z tymi ruchami to różnie jest ja w pierwszej ciązy pierwsze ruchy poczułam dopiero w 20 tygodniu więc może u ciebie są te ruchy tylko nie potrafisz ich odrużnić tak jak ja podobno kobiety które są w 1 ciązy tak mają że nie są świadome że to maleństwo się rusza a biorą te odczucia za jakieś gazy w jelitach albo inne rzeczy

martusiatusia i jak tam u ciebie masz jakieś oznaki zapomniała ci powiedzieć że ja jak zaszłam teraz to w pierwszym tygodniu po zapłodnieniu moje upławy wyglądały dość dziwnie bo były tak bardzo żółte normalnie jak akwarelka zółta nie było ich dużo ale były zastanawiałam się czy to nie od chloru z basenu bo wtedy cały tydzień chodziłam na basen ale teraz już wiem że nie że to przez zapłodnienie

Waśka ja w pierwszej ciąży ruchy czulam już około18 tygodnia ateraz cisza a podobno w kolejnych ciążach szybciej się czuje te ruchy. a jeśli chodzi o rosól.... to mam problem... bo nie umiem robić takiego prawdziwego pycha rosołu... :(

Cześć dziewczynki, jak zawsze nadrabiam zaległości w czytaniu i odpisywaniu... anja85 strasznie mi przykro, niestety wiemy co czujesz i to boli jeszcze raz.Niestety nie ma na ten BÓL lekarstwa ale pamiętaj że jesteśmy my i zawsze możesz do nas napisać nam będzie miło a uwierz mi że razem jest nam łatwiej.Odzywaj się jak najczęściej do nas i pamiętaj że sercem jesteśmy z Tobą waśka28 tak bardzo się cieszę,a nie mówiłyśmy że będzie dobrze.Nie martw się moja znajoma też plamiła i urodziła zdrowego,ślicznego synka.Będzie dobrze kochana :) Lenka_** i klaudia_p czytając Wasze posty łzy spływają po policzkach i nic mądrego nie przychodzi mi do głowy by Wam odpisać-po prostu szok i smutek zatyka mi mózg,przepraszam Was... natalla18 ten sam wirus dopadł i mnie :( o7cia ja okres miałam 09.03 w czwartek zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny więc wzięłam męża w obroty w środę,czwartek i piątek i chyba nawet w sobotę.Po czym się dowiedziałam że przed zrobieniem testu owulacyjnego powinno się wstrzymać z piciem przez ok.2 godz.a ja oczywiście piłam herbatkę krótko przed i wynik mógł wyjść mylny. Załamię się :( paladynts to cudowna wiadomość,odpisz koniecznie co dalej u Ciebie się dzieje.Doskonale rozumiem Twoje obawy.Myślę że jeśli zdarzy się ten cud i znowu zajdę w ciążę to będę bardzo panikować.Każdy ból brzucha będzie napawał mnie strachem.Wydaje mi się że każda z nas tak będzie miewać.Strata Dziecka to najgorsza rzecz jaka może przydarzyć się w życiu i zostawiła piętno w psychice,ale ja wierzę że każda z nas doczeka się spełnienia tego największego i najpiękniejszego marzenia. Ostatnio mam strasznego doła.Co rusz słyszę że ktoś ze znajomych będzie miał Dziecko,albo ludzie którzy nie wiedzą że w listopadzie poroniłam pytają "czy nie nadszedł już najwyższy czas na Dziecko"kurcze jak to boli.Patrzą wzrokiem jakbym była zimną kobietą która ciąże odkłada na daleką przyszłość,a ja straciłam upragnione Maleństwo.Kurcze,nie raz czuję się jak niepełnowartościowa kobieta :( Przepraszam za moje smutasy...

Motylek - ja mam tak samo jak Ty. Dookoła co rusz któraś z moich znajomych jest w ciąży. Jedna to nawet celowo nie odzywala sie do mnie bo wiedziala, ze ja tak bardzo chce a ona...niekoniecznie... Taki to los :( Tez czuje sie jakas taka....ulomna? W ogole jak czytam jak niektore pary po tej tragedii cementuja swoj zwiazek - tak ja mam odwrotnie: nerwus sie zrobilam, dre sie z byle powodu i sama bym ze soba nie wytrzymala :( Jakos nie mam tego powera, zapalu, zycia w sobie. Boje sie tego co bedzie... jakos jest tak byle jak ;/

motylek - ja okres mialam 11.03 - i test zrobiłam najpierw 20.03 i wyszedł negatywny, potem 21.03 i wyszedł negatywny, potem 22.03 i wyszedł pozytywny :D (oczywiscie codziennie robilam o tej samej porze tj. jak wrocilam z pracy) i męża wziełam w obroty 23.03, 24.03 i 25.03. A zaczęłam 23 marca ponieważ lekarz mi powiedział, ze jak test wyjdzie pozsytywny to mam współżyć po 24 godzinach od zrobienia testu i przed 48 godzinami :) Co z tego wyjdzie się okaże.

Jesteśmy w tej samej sytuacji :) okres mam dostac ok. 13 kwietnia ale mam cichą nadzieję ze nie będzie...

Waska Ciesze sie,ze u Ciebie wszystko dobrz, masz nadal plamienia czy juz nie? Ja czekam na miesiaczke.Nie chce sobie robic zludnych nadzieji,ale odczowam pobolewanie piersi i od przedwczoraj pobolewa,kluje mnie w podbrzuszu,ale to moze byc rowniez na mioesiaczke.Sama sobie sie dziwie,ze tak spokojnie podchodze do tego,bo wczesniej to bym juz leciala po test a tym razem jakos nie.Czekam spokojnie...

bylam w poniedzialek u lekarza. Na oko stwierdzil, ze szyjka wyglada tak jakbym miala zaraz dostac okres, albo byc w ciazy, wiec ciezko narazie stwierdzic, bo za wczesnie. Mialam zadzwonic do niego o 22 jak nie dostane okresu-nie dostalam wiec zadzwonilam. Kazal mi brac duphaston 2x1 i testowac dzisiaj i do niego zadzwonic. Robilam dzis test-negatywny...oszaleje;) Pierwsze 2dni w terminie @ brzuch mnie bolal jak na okres, ale teraz juz nie, za to dol kregoslupa mnie nawala Na tescie jedna mi wyszla pionowa (ta kontrolna) a druga pozioma pofalowan:D taka bardzo wyrazna, wiec nie wiem czy to nowa technika testow;) czy test popsuty czy moze tak byc na tescie??

Dziewczyny zrobilam dzisiaj drugi test elektroniczny ktory pokazuje tygodnie ciazy chcialam sprawdzic czy jeszcze w niej jestem i niestety pokazal, ze to 1-2 tydzien czyli 3-4 od om. Powinien wyjsc chyba 3-4 czyli 5-6 wiec moja ciaza przestala sie rozwijac na samym poczatku i beta spada. Narazie nie mam krwawienia ale pewnie przyjdzie.

myszor75 współczuję ci bardzo :( powiedz mi gdzie kupiłaś ten test i ile kosztował... nawet nie wiedziałam że takie cos jest..

natalla18 Test kupilam w aptece kosztuje 10 euro nazywa sie clearblue. Mieszkam w niemczech i nie wiem czy w Polsce sa takie same.

martusiatusia ja nadal plamie i to jakoś tak dziwnie bo takie jakieś dziwne to plamienie jutro mam do lejkarza i zobaczymy co dalej czy jeszcze coś wemnie jest czy nie

Czytam sobie wasze wszystkie.wypowiedzi i naprawdę jestem w.szoku ile my kobiety potrafimy znieść. Trzymam kciuki za was kochane, za te przed i w trakcie ciazy... Waśka, mam nadzieję ze jednak się uda. Michaś (*) jeszcze Cię nie znałam a tak bardzo kochałam... (*) dla wszystkich naszych aniołów niech czuwają nad nami...