Kolejna ciąża po poronieniu

Aniołku kochany wiem ze to trudne ale bez paniki plamienia mogą występować w trzech pierwszych miesiącach!!!! Będzie dobrze tylko z daleka od męża!!!!

Dorciu on mi mówił, że ja po tym acardzie mogę plamić, ale skąd mogę wiedzieć, że te plamienie to nie jest też z czegoś innego? Po za tym w badaniach morfologii wyszedł mi jakiś stan zapalny, bo poziom WBC mam podwyższony. Norma jest od 4.0-10.0 a ja mam 13.1 . Wtedy jak robiłam te badania to miałam katar i gardło mnie pobolewało, ale nie wiem czy to by miało aż taki wpływ na wynik... Już sama nie wiem co mam myśleć. Mam taki mętlik w głowie:(

Asia bedzie wszystko dobrze nie martw sie. trzymam kciuki:)

Asieńko jak najbardziej acard rozrzedza krew i nawet mikropęknięcia naczynka może powodować takie plamienie a podwyższony wynik to na pewnoo infekcja:)

Dziękuję Wam dziewczyny :-* Kochane jesteście, że mnie tak pocieszacie. Mam nadzieję, że się nie mylicie i wszystko skończy się dobrze.

Asieńko jestem tego pewna!!!:) Asmanko jak się czujesz kochana?

Hej dziewczynki. Dorciu powiem Ci, że nie ciekawie. Myslę cały czas o tym co oznacza to powiękoszne , poserzone jajowody. Zapytałam go czy to się wiąże z jakimiś torbielami. guzami a on trzeba będzie obserwować. Nigdy nie słyszałam o takim przypadku i dlatego ta niewiedza mnie denerwuje.

Asmanko z tego co się orientuje może to być stan zapalny jajowodów trzeba zrobić z krwi WBC i wtedy wiadomo czy to to:)

a co to znaczy ten stan zapalny, lakarstwami wyleczy? A on nie dał mi nic na badania, tylko kazał po okresie przyjść na USG

Tak taki stan zapalny leczy się globulkami a żeby stwierdzić czy jest najprościej z krwi WBC i dziwię się że Ci kazał czekać do okresu:)

Mam takie bóle w krzyżu - może i masz racje . Jutro dla świętego spkoju na własną rękę sobie zrobię te badanie. Może to tylko zrosty po zabiegu. Przedwczoraj znowu z mężem zaszaleliśmy..., dzisiaj znowu;-). Czekawa jestem czy się nam uda. Jak u Ciebie?

Zrób zrób albo gówno się lekarz zna i nic Ci nie jest!!!! Działajcie działajcie ja już bym test robiła ale się boję że jeszcze zastrzyk wyjdzie:) Cała chodzę z niecierpliwości:(

To zrób Bete;-P

Ale ten zastzryk to Hcg(gonadotropina kosmówkowa) więc i beta może wyjść:(

To musisz czekać :-) ale cierpliwośc popłaca.

czesc dziewczynki kawka zrobiona etc.kakao Asiu kochnana bedzie dobrze zobaczysz moja przyjaciołka poroniła swoja pierwsza ciazae w tym samym czasie co ja drugo a w drugiej ciazy ona plamiła przez prawie dwa miesiace a dzisiaj jets szczescliwa mamusia :) dziewczynki sle przepraszam ze nie do kazdego z osobna le dzisija niemam weny ale wiecie ze jestem z wami

Zrobiłam test............. ani zastrzyku ani ciąży

Dorotka a moze za wczescie hmmmmmmmmmmmmmmmmmm

Dorciu czyli się nie udało? a może test za wczesnie zrobiony?

obyś miała rację!!! tylko dlaczego płaczę?:(

bo sie kochana nastwiłas pewnie na inny wynik testu i to dlatego niesmutkuj poczekaj do @ wtedy wszystko sie wyjasni :)

Pewnie macie rację jedyna pewność że Hcg z zastrzyku już nie ma

Dorcia płaczesz, bo jak Beatka mówi miałas nadzieję, że już będzie wszystko wiadomo. Poczekaj jeszcze torchę, sama mówiłaś, że musisz poczekać z testem

Wiem wiem ale emocje wzięły górę i z testem i z wynikiem choć wiem że jeszcze jest nadzieja bo zastrzyku nie ma a za wcześnie od zapłodnienia:)

Cześć dziewczynki, ja podobnie jak o7cia mam dzisiaj na 16 wizytę. Zawsze się bardzo boję. Gdy lekarz robi mi usg dopochwowe, odwracam głowę do póki nie powie mi że wszystko jest w porządku. Chyba nie ma gorszych słów niż usłyszenie "przykro mi, ale nie widzę akcji serca" Tak usłyszałam w pierwszej ciąży i teraz każde badanie usg sprawia, że bardzo się boję. Dlatego Oleńke doskonale rozumiem. Bardzo się boję tej wizyty... :( o7cia niebawem zobaczysz, jak Twoje Maleństwo urosło i jak pięknie bije serduszko. Wszystko będzie dobrze :* asia1004. Nie jest to niepokojący objaw. W pierwszym trymestrze ciąży, delikatne plamienia z dróg rodnych są normalne - pod warunkiem, że nie towarzyszy im silny, skurczowy ból w podrzbuszu i nie przeradzają się one w intensywne, żywoczerwone krwawienie., dlatego najważniejsze, że po "wsadzeniu palca" był on czysty. Może zbliża Ci się termin przypadającej miesiączki?Wówczas również mogą występować plamienia. Cieszę się, że jedziesz dzisiaj do lekarza, On zapewne rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości, jednak ja wiem że wszystko z Maleństwem jest dobrze. Może to wina leków :* asmanka mnie się wydaje, że nic Ci nie jest :) Cieszę się, że tak szalejesz z Mężem :) Dorcia, wiem, że jest Ci przykro, nie płacz kochana. Może jest za wcześnie, a poza tym pamiętaj, że test ciążowy nie zawsze jest wiarygodny :* Beatko chyba muszę dołączyć do Ciebie i zrobić kakao :) Natalka, Aniołku i ede co u Was dziewczynki?

Motylku zapraszam jestem w trakcie sprzatania gotowania i prania taka matka polka tylko dziecka brak :( poki co ehhhhhhhhhhh ale zagladm na kafe co 10 min hiihihihi uzalezniłam sie zobaczycie dziewczynki dzisiaj usłyszycie wasze malenstwa i bedziecie zadowolone trzymam kciuki :)

Motylku - ja wizyte też mam na 16 wiec ja trzymam za ciebie kciuki, a ty za mnie. Ja czuje, ze wszystko jest dobrze, bo mi brzusio urósł, mam mdlości itp. a w poprzedniej ciąży nie mialam w 12 tyg zadnych objawów :) Tak wiec dziś obie o 16 zobaczymy nasze dzidzie i bijące serduszka dla nas z okazji dnia mamy :)

Dorciu robaczku kochany nie martw się odezwij się. Dziewczynki powiem Wam, ze zazdroszcze tycb wizyt i tego oczekiwaniabijącego serduszka.

Hej;) ja w grudniu straciłam moja kruszynke w 8 tygodniu ciazy, w 10 tygodniu miałam lyzeczkowanie.. Nie wiadomo czemu nagle przestało bić serduszko.. Teraz jestem w 4 tygodniu, wyniki mam bardzo dobre ale ciagle sie boje ze znów pójdzie cos nie tak... ;( za tydzień mam wizytę..

Asmanko, przepraszam. Kurcze czasem mi smutno, cieszę się jak...że jestem w ciąży, ale nie raz mam wyrzuty sumienia że o tym tutaj piszę. Ja cieszę się, że znowu jestem w ciąży, niektóre z Was oczekują dwóch kreseczek, a inne dziewczynki dopisują się do naszego forum :( Przysięgam Wam, że chciałabym bardzo by każda z nas była w ciąży Oczywiście, że będę trzymała za Ciebie o7cia i Asiulke, która już zapewne dochodzi do lekarza kciuki. Wszystko będzie dobrze. A ja nie mam objawów:( Mąż mówi, że brzusio mi urósł, wczoraj miałam na sobie obcisły sweterek i sąsiadka się domyśliła i mi gratulowała, ale ja nie wiem czy już wcześniej nie miałam brzuszka. Nie mam mdłości :( Boli mnie tylko głowa i źle znoszę jazdę autobusem :( Znowu bardzo się boję :(