Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

szosty_sierpnia ja w pierwszej ciąży i w drugiej mialam łożysko na poprzedniej ścianie. W pierwszej ciąży ruchy poczułam ok 21 tc (20 tc skończony) a teraz ciut wczesniej bo w 19 tc (18tc skończony) . I tak jak z synem (pierwsza ciąża) ruchy postępowały niemal z dnia na dzień- były coraz wyraźniejsze tak w tym przypadku po pierwszych kopniaczkach nastąpił tydzień ciszy i znowu jakieś symboliczne puknięcia. ogólnie młoda bardzo spokojna albo leniwa bo nawet w późniejszych tygodniach potrafiła miec ciche dni, co sprawialo że wariowałam z niepokoju. Tak więc slyszalam że położenie łożyska ma znaczenia ale jak widać w moim przypadku pomimo tego samego umiejscowienia odczucia zupełnie inne. Temperament dziecka jest chyba istotniejszy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
magdalenkamz Ja chodzę prywatnie na zwolnieniu jestem od 6 tc bez problemu lekarz mi wypisał.Moja koleżanka chodzi na nfz i też lekarka nie robiła problemu nawet sama zaproponowała. Co ci mogę poradzić to jedynie to że jak będzie robić uniki mów jej że bardzo wręcz fatalnie się czujesz zrób minę zbitego psa powiedz że masz ciężką pracę i nie dajesz rady no masz jeszcze asa w rękawie bo jesteś po wcześniejszym poronieniu chyba że coś poplątałam tyle jest tu dziewczyn że mogłam coś pomylić z góry przepraszam jak popełniłam jakąś gafę. Naściemniaj jej trochę myślę że lekarka nie zrobi problemu ze zwolnieniem lekarskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
A tak w ogóle to bez paniki może wynajmie drugi lokal przecież niedawno zatrudniła drugą dziewczynę więc po co by to robiła żeby za 3 miesiące wam obu podziękować .Właściciel przychodzi do was z nowymi kandydatami na najemców i szefowa się tego nie boi że się wystraszycie?Oj dziwne czasy nadeszły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Szósty sierpnia Ja tez mam lozysko na przedniej scianie i jakbys poczytala moje wpisy to bys zobaczyła jak przez to wariuje. Bo mam tak jak xmyszka z córka czyli malo kiedy czuje i ledwo ledwo, a to mpja druga ciąża i juz 22 tydzień... Dziś ani raz nie poczułam synka!!! I już panika... ---- Czekam na dziecko Suuper, juz coraz bliżej dzidzia. Ja po Tobie całe dwa miesiące jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
magdalenka - ja się cieszę że się dobrze czujesz, a co do zwolnienia to tak jak wyżej, powiedz że pracę masz nie lekką, dźwiganie i takie inne, więc nie pozwolisz aby Twojemu dzidziusiowi mogło coś się stać, i właśnie straciłaś już maleństwo, więc to jest niepodważalny argument na L4. Przykre ale nie powinni odmówić. ___ Choruszka - he he he... no ja to nie wiem, że my się mamy tak bardzo podobnie... ja wczoraj maluszka chyba ze dwa razy poczułam, stres straszny, z połówkiem nie gadamy praktycznie więc i nie było wsparcia i pocieszenia,szczęście że dziś się odezwał wyraźniej bo bym wpadła w szał ;) jutro wizyta u lekarza, muszę poprosić o zaświadczenie że mogę lecieć samolotem :) będzie dobrze, jak na razie pamiętam żeby dał coś od zgagi bo dziś to zaczęła po południu męczyć i trzyma jeszcze. A ja ogólnie dziś nie do życia, wymiotowałam, nie zdążyłam dojeść śniadania, a w trakcie wtaminkę wzięłam, słabo mi się robiło, jakby ktoś ze mnie wydusił siły, rece i nogi odmawiały posłuszeństwa, uszy zatykało jak bym miała zemdleć, i oczywiście sama w domu bo połówek na treningu, strasznie się czułam, teraz nic nie robię, odpoczywam, włączę chyba jakiś film czy coś no bo co mam się męczyć, może ciśnienie ale nawet nie mam czym zmierzyć. Dobrze że jutro wizyta to mi może coś poradzi, może zmienić witaminy? Bo już drugi raz tak po łyknięciu tabletki, ale nie, o bez przesady, wcześniej nie szkodziły a większe pół opakowania zjadłam juz. No niewiem, mam nadzieję że jutro będzie lepiej :) ___ Sista - słoneczko, dacie radę :) no nie bardzo wiem jak Cię wesprzeć, ale raz lepiej, raz gorzej ale do przodu tak? I nie poddajecie się :) a będzie dobrze :) ___ czekam na dziecko - co do kwasu i witamin, jedni mówią że nie trzeba, inni zalecają, ja biorę, moja koleżanka nie brała i żałowała bo urodził się wcześniak, miała problemy z łożyskiem ale tak naprawdę czy to od braku witamin? Nie powiem, nie wiem. Nie ma co się stresować, a skoro dobrze się odzywiasz to dostarczasz dzidzi to co potrzebuje, bierzesz te witaminki i wszystko jest ok :) ciesze się że Twoja dziewczynka rozwija się świetnie i ciąża super :) oby do finału, już nie tak dużo zostało i będziesz tulić malutką :) ___ szosty_sierpnia - ciesze się że u Was wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista kochana jeszcze mi sie przypomnialo. widzisz jaka ze mnie jedza. nawet po porodzie Ci nie pogratulowalam. nadrabiam zatem. i glowa do góry. nie lam się wszystko się unormuje z czasem. nikt nie urodzil się z instrukcja obsługi dziecka. każde jest inne i nauczycie się w koncu siebie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle martwiaca, Tosia nie ma swojej ulubionej zabawki bo.. moze jest za mala?:) Nie wszystko od razu;) ostatnio szukalam pieluch tetrowych/flanelowych na allegro. Znalazlam przypadkiem takie male 35x35 cm bodajze, i chyba zamowie, z jednej zrobie myjke, z nastepnej chusteczke do przecierania buzi, a jeszcze z nastepnej wlasnie taka usypiaczke. Wydaje mi sie w sam raz, lekki, dziecko moze zdusic w raczce, zmietosic, szybko przenikna w taki kawalek szmatki zapachy znajome dziecku. Moze sprobuj dac jej taka mini pieluche? **** czekam na dziecko - caly czas wybieram. Z poczatku planowałam jasny błetkit i granat na jednej scianie, biale lozeczko ladnie na jej tle by wygladalo, ale mezowi nie podoba sie bo mowi ze takie zimne kolory to nie dla dziecka;] i badz tu madra. Jak nie znajde innego pomyslu to mzoe obstawie te niebieskie kolory. A moze masz jakies pomysly?:) **** patxxx - przeczytalam ze lekarz wam kazal duluxa kupic:D haha Dzięki za porady:) ps. mojej siostry filipiek urodzil sie w 39? tyg z waga 2500 bodajze;p A co do laktatora, to sprawdz czy jakas szkola rodzenia nie wynajmuje, bo np moja tak. Po co masz kase wydawac. elektryczny lepszy chyba bo sie nie umeczysz *** ciagle martwiaca, patx - moj maz tez ma swojego jasia haaa.. śmieje sie z niego czasem ze zboczeniec, ze z jasiem i ze mna spac musi;p *** ututu - a to dopiero bedzie niespodzianka jak sie Maluszek zakryje i przy porodzie dowiesz sie czy syn czy cora;pp Ja z tego samego powodu co Ty chcialam syna, fajnie miec starszego brata;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Azja waaaa Ksawuś ma 10 kg ?? kawał chłopaka z niego !! :) xx Ciągle martwiąca może zaczep jej na pieluszce smoczka i może jak będzie ciomkać pieluszkę to weźmie smoczek do buźki i zacznie ciągnąć, albo odciągnij trochę pokarmu i mocz w nim smoczek i przystawiaj Tosi do usteczek może jak poczuje mlesio to zacznie go ssać ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenkamz Nic nowego Ci nie poradze, poza tym co juz Ci dziewczyny pisaly, musisz powiedziec, ze masz ciezko prace, zle sie czujesz,musisz dzwigac itd. a po poronieniu sie boisz i tyle. U mnie lekarz nie robil problemu, i ze wzgledu na prace i na poronienia. Z tego co pisalas, to kasa z zusu mniejsza, ale z 2 strony moze dobrze sie dzieje? Odpoczniesz, bedziesz sie oszczedzac i mniej stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciagle martwiaca
Dziewczyny udalo mi sie uspic Toske w lozeczku ale na boczku i w dzien tez mi tak zasypia ale budzi sie przy przewracaniu sie na wznak jak jej pomoc zeby sie nie wybudzala??? :))) jest jakis spsob??? X Sosi tez gdzies czytalam ze ulubiona zabawke,przytulanke dziecko wybiera sobie okolo 7 a 8 mies zycia...no mysle ze z czasem sobie cos ubzdura..... X Mlo nie pcham juz smoka jak nie chce to nie....trudno niech slini pieluche....po co robic sobie problem z oduczaniem potem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propo kwasu foliowego to jak juz sie zajdzie w ciaze to to branie tez prawie bezcelowe jest, bo zeby on zaczal dzialas, to trzeba przed ciaza kilka tygodni przynajmniej brac, to chyba bardziej uspokaja nasze glowy niz faktycznie pomaga. *** magdalenkamz - masz prace fizyczna, to syka moim zdaniem. Poza tym powiedz ze pecherz Ci nieraz boli bo siku musisz a klintow caly sklep i wyjsc nei mozesz, meczysz sie i tyle. A jak nei da, zmien lekarza. z tego co wiem od 4 mies nie moze robic problemow. *** azja - ja mam sapcerowke peg perego, juz dostalam w spadku od rodziny, leciwa, 5 lat ma juz a fajowa, solidna, w dobrym stanie, porzadna.. kuzynka tez byla z niej bardzo zadowolona. Moze te obejrzyj? *** szosty_sierpnia - a co to za ksiazka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo - spoko, nie martw sie o bledy, twoja slepota tlumaczy wszystko;p *** sista - wytrwalosci kochana!!!!!!! dasz rade z tym karmieniem! *** czekam na dziecko - w tabletkach kwasu foliowego nie przedawkujesz, bo ten w nadmiarze wyplucze sie przez nerki. Info od lekarza. Ale moj lekarz w ogole mowi ze nei musze brac witamin, jesli dieta jest zrownowazona to nei ma co. Zjedz panna zielone brokułki na parze, szparagi sie pokazaly, sałata, ogoreczki, szpinak wszystko co zielone i mniam!! i starczy, zadne tabsy nie beda Ci potrzebne;) ile Ci sie przybralo od poczatku ciazy? na kiedy masz termin? bo ja chyba tu na forum po tobie jestem, na 13 sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo - spoko, nie martw sie o bledy, twoja slepota tlumaczy wszystko;p *** sista - wytrwalosci kochana! dasz rade z tym karmieniem! *** czekam na dziecko - w tabletkach kwasu foliowego nie przedawkujesz, bo ten w nadmiarze wyplucze sie przez nerki. Info od lekarza. Ale moj lekarz w ogole mowi ze nei musze brac witamin, jesli dieta jest zrownowazona to nei ma co. Zjedz panna zielone brokułki na parze, szparagi sie pokazaly, sałata, ogoreczki, szpinak wszystko co zielone i mniam! i starczy, zadne tabsy nie beda Ci potrzebne;) ile Ci sie przybralo od poczatku ciazy? na kiedy masz termin? bo ja chyba tu na forum po tobie jestem, na 13 sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdalenakmz, jak jesteś w ciąży, to szefowa nie może Cię zwolnić. Dlaczego l4 z ZUSu miałabyś mieć mniejsze ? x Ciagle martwiąca, super że się udało :) nie wiem, jak zrobić, żeby Tosia się nie wybudzała przy przewracaniu. Może niech po prostu śpi na boczku, a żeby się nie przewracała, to podłóżj jej coś np. zwinięty kocyk za pleckami. też plecki się wtedy nie będą męczyć. No chyba, że wierci się tak jak Maja i mimo czegoś za plecami i tak się przekręci. Też mi się wydaje, że nie ma co na siłę wpychać Tośce smoka. Jak nie chce, to nie. Maja też nie ma niczego ulubionego. x Sista, masz 2 wyjścia - albo zrezygnujesz z karmienia, albo jeszcze trochę wytrzymasz i poczekasz ażsię poprawi. Początki przeważnie są cieżkie. Doskonale Cię rozumiem, bo sama też to cieżko przechodziłam. I tak dobrze, że Nina już bez nakładek próbuje. nam się dopiero po 3 miesiącach udało je odstawić. Ja, zeby nie zwariować, pozwoliłam sobie na to, żeby w krytycznym momencie dać mm i trochę odsapnąć przed kolejnym karmieniem. I to mi pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Sosi9 - no byłaby dopiero kinder niespodzianka he he ;) uśmiała bym się normalnie... i z tego że nie pokazał / a by się i z rozczarowania he he ;) no zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
EDZIA Miss Ania -pod tym linkiem jakas strona GANGSTER się otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaskakuje mnie to moje maleństwo : wczoraj walnela butle odciągniętego i spala 5 h ... potem dostala znow butle i musiala dostać po 1 h cyca znow bo mało było , obudzila się po 2 h i ciagnela 1 h cyca -zakrecona ta moja mala . teraz o 8 znow pare lykow z piersi i spi ..wlasnie się budzi bo wie ze mama siadla sobie na neta pobajerowac :) no to będzie chciała cyca znow .. haha . w południe wyruszamy na spacerek -niech się dziewczyna dotleni i mama przy okazji tez . macie jakiś sprawdzony sklep netowy z opaskami czapeczkami ? młodej non stop odgina się jedno ucho .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do wagi - te które za dużo tyja zainteeresuje temat : te 14 kg poszlo mi szybciutenko w miesiąc , teraz zostało 7 i się trzyma -to już wydaje mi się sportem i *****iwoscia trzeba będzie w pare mcy zrzucić .. no ale np. ciagle martwiaca zrzucila 20 bez problemu szybko .. także roznie bywa. brzuch mam w miare plaski ale gumowaty i fałdeczki sa , biust duzy i ciezki - .nie narzekam - jakos się to zrzuci ujędrni . boje się na maxa poniedziałku : wówczas mamy szczepienie i bioderka - ale nie wiem czy ja zaszczepi bo może uzna ze jeszcze ma katarowe resztki , a bioderka popołudniu mamy . w tygodniu tez musze się wybrać do księdza w sprawie chrztu , a w piątek wieczorem za tydzień ginekolog - zleciało co ? konczy się polog i za tydzień 6 tydzień będzie . dziś rano obudziłam się zalana z jednej piersi - mala ssala druga a matke zalewalo . wstawiłam pranie malej , kupa prasowania jej i naszego czeka - ogarnie się jak znow później dzidzi zasnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto ma dziś wizyte ? :))) jak tam brzuchtaki się maja ? sylwiatko monziet co u was babiczki ? azja super duzy Ksawus :)) - niech rosnie zdrowo przystojaniczek. Moja Nina ma dziś 5 tygodni i waga urodzeniowa była 3270 ( w szpitalu spadla do 3060 ) a teraz wazy wg mnie - wazylam się z nia na wadze w domu to taki sredni pomiar ..ok 4600 , a tydzień temu w srode poloznej wyszlo 4190 :) także rosnie moja mala , z cm widze ze z 53 poszla na ok 55-56 - mierzyłam metrem krawieckim jak się rozlozyla do spania i wyjątkowo nie zwinela się w kulke hehe ; jak wasze maluchy przeszly szczepienia - bardzo plakaly ? wy razem z nimi ? później były niespokojne ? goraczka jakas ? :(( boje się na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista - no to skonczy sie czas wstrzemiezliwosci;d Przezyjesz to szczepienie, nie ma innego wyjscia;) nie stresuj sie na zapas, bo mała też to wyczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sosi postaram się nie stresować ..ale wiem ze będzie serce bolało jak ją zaboli przy szczepieniu .... a co do wspolzycia >.i chce i się boje . musze poprosić o jakies tabsy anty dla karmiących cycem - kto cos bierze i odpowie jak się czujecie babeczki na tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Dasz radę.Mój przy pierwszym szczepieniu mało płakał ale po(już w domu)koncert był.Darł się i to na cały regulator.Następne były już bez ekscesów.Dobrze mieć w domu coś na zbicie gorączki,przeciwbólowegi.Może trzeba będzie podać a szkoda by Dzidzi się męczyła. Ci do karmienia to ciężko mi coś doradzić bo Mój grzecznie je:)Wydaje mi się jednak,że to nie wina mleka(że niby się nie najada bo nietreściwe)bo przecież przybiera na wadze wzorcowo a z powietrza się nie tyje tylko może ze sposobu podawania.Z tego co piszesz to nieraz je prosto z piersi ,,z" lub ,,bez"nakładek lub z butli a przecież z każdego z nich pije się inaczej.Być może to ją po prostu denerwuje bo sama nie wie jak złapać. Co do antykoncepcji to ja jeszcze nic nie biorę ale przyznamsię wam,że wogóle mnie nie ciągnie.Libido nadal słabe:(Jak się wkońcu obrobię z remontem to muszę umówić się znów do lekarza by coś doradził.Zastanawiam się nad implantem ale czym więcej czytam tym mniej wiem w tym temacie:) Nie wiem jaki piorun mnie podkusił z tym malowaniem.Jeszcze nie skończone.Kuchnia pomalowana raz,zaraz poprawka tylko czekać trzeba bo chłop do dentysty pojechał.Dziś kończy sięjego trzeci i ostatni dzień wolny a roboty pełno.Mam tylko nadzieje,że po wizycie u dentysty nie będzie komisyjnego umierania bo farba czeka:) Aha!Czekanie na staniki nadal trwa.Przesyłka jeszcze nie dotarła.Buu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sista - ale juz dostalas miesiaczke po urodzeniu? chyba poki nie zaczniesz znow miesiaczkowac to nie masz sie czego obawiac? a co do szczepienia, to boleć to Twoją corcie dupsko bedzie jak zbroji coś i dostanie klapsa;) szczepienie jest nieprzyjemne, tego sie trzymaj a nie ze booli, bolec beda ja dziasla jak bedzie zabkowac, jak sie uderzy, jak chlopak zlamie serce...;p No bądź dzielna! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista, dzieki ze pytasz. Poki co bez zmian-ciezko, plecy bola i ciezar na pecherzu i po prawej stronie brzucha, ale zebym jakies skurcze miewala, to chyba nie, czasem cos zaboli, ale sama nie wiem co to. Takze albo bedzie nagla akcja, ale moj krolewicz karze na siebie dluuugo czekac. Jak nic sie nie zmieni, to 15go wizyta i zobaczymy. A Twoja mala, no coz ma humorki od malego;) xx Sosi, ze Sista nie ma sie czym martwic jak nie miala okresu, to tak prosto nie jest, bo przy karmieniu piersia sie nie zajdzie w ciaze, jak sie karmi regularnie,odpowiednie ilosci mleka ubywaja itd., a z kazdym organizmem roznie bywa, stad tyle wpadek i dzieci jedno po drugim:) xx a ta Miss od zdjecia to pewnie kolejny spam albo jakis wirus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
No z zusu bede dostawala o polowe mniej bo tak po prostu mam w.umowie wiec wiem o tym i sie z tym licze od kad sie przyjelam. Szefowa tak wszystkich zatrudnia na umowie pol etatu a wyplata normalna w calosci. Szefowa tak zaoszzedza a my chcac pracowac zgodzilismy sie na to. Kurde tak sie stresuje tym wszystkim ciagle mi cos wypada i ciagle jest jakis problem . Ale gince jeszcze powiem o tym plamieniu poldniowym to moze jednak da zwolnienie. A w poniedzialek pojade do zusu i sie jeszcze dowiem co mam robic . Bylam dziaiaj porobic badania dla endokrynologa na srode ale wyniki odbiore w poniedzialek po zusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze pochwalić moje dziecko : ) - pewnie zaraz się popsuje eheh .. otoz mala po karmieniu buju buju i zasypia dziś i mama nastawila obiad , poprasowala , zrobila i wywiesila pranie . czekam az się dobudzi na maxa ksiezniczka i pampuszek i karmimy ..i jeśli nie będzie na maxa wiało to idziemy na spacer później dotlenić się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Sosi Mam termin na 21 lipca z miesiączki a z usg wychodzi już 12 lipiec myślę że właśnie w tym terminie urodzę.Dziś urodziła moja koleżanka synka pierwsze dzieciątko w 38 tc ale się bidulka umęczyła jak wczoraj pojechała o 16 ze skurczami to zrobili jej cesarkę dopiero o 2 w nocy do końca czekali żeby sama urodziła ale nie dała rady.Moja córcia waży już 1,620 .Przytyłam 13 kilo i waga od półtora miesiąca stoi w miejscu tak się bałam tyłam tyłam a tu nagle cisza myślałam że do 30 dojdzie a tego bym nie chciała.Z tymi witaminami to lekarz mój mówi to samo co ty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edzia czekam na dziecko No widzisz, Ty stoisz w miejscu,a ja zaczelam tyc;-))))) w przyrodzie jak to sie mowi nic nie ginie;-)))) ja mam juz 4 kg na plusie. Jutro zaczynam 6 miesiac;-) dzis Lulu aktywny, nadrabia za wczoraj. Dzowiedzialam sie,od znajomej pielegniarki,ze cesarki na zyczenie (lub jesli sa wskazania) robia 2 tyg przed terminem wiec z tego wychodzi,ze ja jeszcze w sierpniu bede tulic Ludwiczka;-)))) ------ nieprawda jest,ze jak sie karmi to sie w ciaze nie zachodzi-no to by pieknie wyszla na tym Sista gdyby posluchala;-)))) Od lat wiadomo,ze karmienie nie jest antykoncepcja, ja sama mma przypadek z pracy gdzie dziewczyna nie dostala pierwszej miesiaczki, karmila , RAZ ulegla mezowi i co? i dzidzius;-)))) ona o karmieniu akurat wiedziala,ze nie jest zabezpieczeniem tylko ludziula sie ,ze jak nie miala pierwszej miesiaczki to na pewno nie ma owulacji-jak widac miala...potem strach bo za wczesnie po cesarce kolejna ciaza, no i dwojka malenkich dzieci itp itd...Teraz juz maja po kilka lat wiec jest ok;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×