Gość Ewunka 18 8 Napisano Czerwiec 24, 2006 harmonet to prawie to smao co logest tak..? ja biore 2 dzien i poki co sie nic nie dzieje..ale troszke wciaz sie boje...czy nagle nie pojawia sie migreny plamienia itp..no i kurcze nie wiem jak sie przelamac by kochac sie bez prezerwatywy;/ pierwsyz miesiac napenwo przeczekam tka na wszlkei wypadek..zaczne od 2 opakowania..ale nie wiem czy sobie poradze ze stachem przed ciaza;/ mam dopeiro 18 latek.....a tak z innej beczki.. czy wasi faceci tez maja jakies niegrzeczne filmy na kompie...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 24, 2006 DO CAMELIA to juz postanowione.Rzucam tabletki!!!!HURAAA:)koncze to opakowanie Logest i rzucam to cholerstwo.Prawie trzy lata brania to juz za duzo.Dam sobie rade z zabezpieczeniem bo tez od tego roku smigam na studia (w tamtym niestety sie nie dostalam) i nie chcem miec na razie bejbika.Ale najwazniejsze jest zdrowie a ja juz w czasie tej 3 miesieczniej przerwy w braniu mialam jakies fazy z ta miesiaczka.Dzieki Camelio bo troche w tym i Twojej zaslugi ze zdecydowalam sie z mini ,,zerwac".Boje sie tylko tego ze jak odstawie to dopiero wtedy zaczna sie problemy...no ale poczekamy zobaczymy.Dzieki!!!! DO EWUNKA 18 8 Co do tych filmikow na kompie ktore wsrod moich znajomych zwa sie heblami:)to zupelnie normalna rzecz pod warunkiem ze Twoj facet nie ogl;ada ich zbyt czesto i nie namawia Cie abyscie robili to tak ja wlasnie na tych filmach.No i np.nie rezugnuje ze zblizenia bo woli obejrzec sobie taki film bo i z tym sie spotkalam.Co do tabletek to prawdopodobienstwo zajscia w ciaze jest naprawde znikome ale to jest wlasnie kwestia psychiki.Mysle ze sa lepsze i pewniejsze od prezerwatyw ale to tez kwestia gustu.Ju po zazyciu 1 zaczynaja dzialac i jestes zabezpieczona przez caly czas takze glowa do gory,i postaraj sie nie myslec o tym w trakcie bo tylko zepsujesz sobie mile chwile:)pozdrawiam DO ASSIAAA Bezplatne probki zazwyczaj dostaje sie od lekarza np.jak zaczynasz brac tabletki,wiec mysle ze powinny byc calkowicie bezplatne ale wydaje mi sie ze napewno nie sa jakies ,,trefne" takze nie przejmuj sie tym:)pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewunka 18 8 Napisano Czerwiec 24, 2006 nie no on je oglada jak sie np dlugo nie kochamy bo po porstu jest to niemozlwie(nie mieszkamy razem...ja u rodzicow..on u rodzicow..) nigdy nie namaiwl mnie na robienie tego samego co na tych filmach:) a czaem ja sama ja wlaczalam i patryzlismy razme..to podniecalo i mnie i jego....a potem juz lozeczko i nawet nie zwracalismy uwagi an to czy cos jeszcze leci czy sie skonczylo...wiec chyba wszystko jets wporzadku:) raz sie tylko zdenerwowalam..bo gadalimsy na gadu..i kolo 11 napsal ze idze juz spac..potem sie okazlao ze jeszcze ogladal sobie filmik na dobranoc...bylo mi wowczas przykro:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość logestia Napisano Czerwiec 24, 2006 zaczelam dzis nowe opakowanie i zamiast soboty wycisnelam niedziele, czy to ma jakies znaczenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eishia 0 Napisano Czerwiec 25, 2006 ja wlasnie skonczylam brac pierwsze logest. na samym poczatku dosc uwaznie czytalam, co mnie moze spotkac , jakie reakacje itd i bylam okrutnie przerazona;) ale wcale nie jest tak zle. libido zupelnie w normie, plamienia a i owszem sa, ale u mnie to tak jakby okres trwal nie tydzien, a dwa. tabletki lykalam rano, zeby nie zapomniec i nie mialam zadnych napadow glodu (mimo, ze tendencje do tycia mam ) . najgorsze wg mnie sa znacznie czestsze depresje, ale nie jestem pewna, czy to tez dzialanie logestu. rownie dobrze moze to byc dolujace dzialanie sesji czy kwestia rozchwianego zycia osobistego;)) generalnie na plus dla logestu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 26, 2006 Witajcie! Widzę, że troszkę się tu działo. ;) U mnie dziś 28 d.c. i w sumie wszystkie objawy wskazujące nadejście okresu. Mam nadzieję, że w związku z tym szybciej się pojawi i w końcu wszystko unormuje się z długością cykli. Do MADZIOREK555: Niestety musisz się uzbroić w cierpliwość. U mnie plamienie trwało całe pierwsze opakowanie, dopiero przy drugim był spokój. To normalne na początku, nawet do 3 miesięcy organizm może się przyzwyczajać, choć w praktyce zazwyczaj krócej to trwa. Do YENNEFER22: Ojej, to mnie zaskoczyłaś. :) Ale masz rację - zdrowie najważniesze, a trzy lata to już sporo. Mam nadzieję, że wszystko Ci się ładnie unormuje, ale przygotuj się, że na początku raczej nie będzie jak w zegarku i minie troszkę czasu zanim organizm zacznie działać bez zakłóceń. Niestety, ale dopiero po odstawieniu widać, ile pigułki mieszają w organizmie. Ja, mimo że i tak uważam, że dość \"delikatnie\" to wszystko przeszłam, to jednak wiem, że nie chcę już nigdy wracać do tabletek. Trzymam za Ciebie mocno kciuki, bądź dobrej myśli! Pozdrawiam! :) Do LOGESTIA: Nie, nie ma to żadnego znaczenia, wszystkie tabletki mają taki sam skład (Logest to pigułki jednofazowe). Dni tyg. są wpisane tylko dla ułatwienia zażywania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yenneref22 Napisano Czerwiec 26, 2006 DO LEAA wiesz Leaa mysle ze powinnas odpuscic sobie te tabletki poki calkowicie nie zwariowal Twoj organizm.Mozna zaufac tez innym metodom a kiedy bedziecie obydwoje odpowiedzialni to mysle ze nic sie nie stanie...ja juz po 2 latach po odstawieniu lekow zauwazylam ze moj organizm zwariowal wiec mysle ze nie powinnas ryzykowac....ale to juz sama musisz o tym zadecydowac.... DO CAMELIA dzieki kochana trzymaj kciuki mam nadzieje ze rzuce raz na zawsze:)bede Was na bierzaco o wszystkim informowac ale to jeszcze 2 tyg.Pozdrawiam DO EWUNKA 18 8 no to mysle ze wszystko jest ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 26, 2006 No ja juz po 3 miesiacach brania Logestu teraz widze troche schizow np okres trwa u mnei 5 dni tak jak wczesniej ale potem mam jeszcze 3 dni plamienie co jest niefajne i nigdy wczesniej tak nie mialam. Na wszelki wypadek kupilam sobie Yasmin ale nie wiem czy je wezme na razie skupiam sie na egzaminach a po nich pogadam sobei z moim facetem i zastanowimy sie ostatecznie razem. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 26, 2006 Do YENNEFER22: Jasne, kciukowe wsparcie masz zagwarantowane. :) A jak się teraz czujesz? Widzisz jakieś zmiany? Pozdrawiam! Do LEAA: Mimo, że coraz więcej nas tu odstawiających, to oczywiście każda sama podejmuje decyzję. Chyba najlepiej jest sobie zrobić obiektywny rachunek plusów i minusów. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość madziorek555 Napisano Czerwiec 26, 2006 do camelia: dzięki za rozwianie moich wątpliwości ;) ale teraz pytanie: czy w tym czasie kiedy jest plamienie tabletki działają czy też jeszcze niekoniecznie? :/ Dziwne, bo po Mercilonie miesiączka trwała tylko 3dni, nic nie bolało i nie bylo plamień nawet przez 1 dzień. Kończę oopakowanie i wracam do Mercilonu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarna-1980 0 Napisano Czerwiec 26, 2006 Cześć Dziewczyny! Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że rozmowa dalej się toczy :) Według mnie do wszystkiego trzeba podejść spokojnie, starać się nie denerwować. Orgaznizm każdej z nas reaguje inaczej, na branie tabletek, na ich odstawienie, dlatego trzeba zawsze rozważyć plusy i minusy brania ich czy też odstawienia, ale zawsze kierować się jednym - naszym zdrowiem, bo ono jest tu najważniejsze :) POzdrawiam Was cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 27, 2006 Czuje sie jak narazie dobrze po Logest,jeszcze tylko dwa tygodnie i skoncze opakowanie.Zaskoczyl mnie ostatnio moj facet ktory ucieszyl sie jak dziecko kiedy powiedzialam mu ze mam zamiar przestac brac tabletki.Takze mysle ze popdjelam sluszna decyzje.Czasem jeszcze dopadaja mnie jakies male watpliwosci ale mysle ze dam rade.Aha faktycznie i ja zauwazylam ze mam jakies dziwne stany depresyjne po tych tabletkach i okrutne wahania nastrojow.Staram sie z tym walczyc i kiedy cos takiego mnie dopada tlumacze sobie ze to wina moich hormonow.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 29-ty d.c. i nic. Piersi bolą, brzuch czasami również, więc mam nadzieję, że to już bliżej niż dalej. ;) Do MADZIOREK555: Gdyby plamienie było związane ze spadkiem skuteczności, to na pewno byłoby coś o tym w ulotce, a ja się takich ostrzeżeń nie doczytałam. ;) Do CZARNA-1980: Witaj ponownie! Co u Ciebie, jak samopoczucie? Pozdrawiam! Do YENNEFER22: Super, że masz wsparcie w chłopaku, to się bardzo liczy i pomaga. Mój kochany sam mnie namawiał, żebym odstawiła i również bardzo się ucieszył z mojej decyzji. Teraz w ogóle nie dopuszcza do siebie myśli, bym jeszcze kiedykolwiek wróciła do pigułek. Będzie dobrze, Twój organizm z czasem na pewno Ci podziękuję za tą decyzję. Mam nadzieję, że wszystko Ci się jak najszybciej unormuje. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 27, 2006 Do YENNEFER22: Jeszcze takie pytanko - robiłaś jakieś badania podczas brania tabletek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
milena_m 0 Napisano Czerwiec 28, 2006 Cześc dziewczyny Mi juz sie kończy pierwsze opakowanie. Narazie wszytsko jest ok. Libido w normie, nie mam wachań nastrojów tylko z cerą troche gorzej czy u was tez tak było na początku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 28, 2006 Hmm... a ja bym poruszyla inna sprawe jak sie wczytalam w ulotke yasmin to bylo napisane ze przy ostrych powtarzajacych sie bolach glowy trzeba natychmiast odstawic i skonsultowac sie z lekarzem (czy jakos tak) nie pamietam czy przy Logescie tez tak pisali, ale ja mialam straszne bole glowy jakich nigdy wczesniej nie mialam i to nie tylko podczas 7 dniowej przerwy tylko w roznych momentach i co gorsze nadal mi sie utrzymuja, choc moze nie tak intensywne, a to juz 3 cykl po tabletkach. Czy tez mialyscie takie bole glowy? co o tym myslicie? i wlasciwie z czego to moze wynikac? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yenneref22 Napisano Czerwiec 28, 2006 DO CAMELIA podczas brania tabletek robiona mialam tylko cytologie i wymik bardzo dobry.Nie mialam robionych innych badan ani na poziom hormonow ani nic takiego.Po odstawienu tabletek zmieniam gina bo ten jest jakis popiepszony i mam nadzieje ze inny zajmie sie mna porzadnie.Mam nadzieje ze wszysktko bedzie dobrze chociaz bardzo sie boje.Pozdrawiam DO LEAA jak zaczelam brac Diane to przy 1 opakowaniu mialam straszne bole głowy ale nie zrezygnowalam i po 2 juz mi ustaly.Moze po prostu taki jest skutek uboczny i tak na Cebie dzialaja te tabletki. Ale jezeli tak bedzie dalej to moze skonsultuj sie z lekarzem.Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 28, 2006 Do MILENA_M: Tak, ja miałam dokładnie tak samo, tyle że jeszcze plus plamienia i bóle głowy, takie ogólne zmęczenie. Ale cera się pogorszyła na początku. Do LEAA: Przy Logeście pisali to samo, w sumie to chyba przy każdych tabletkach zaznaczają ten skutek. Bóle głowy są wynikiem wahań hormonalnych, a niestety biorąc tabletki przynajmniej na początku jest to dla organizmu duży szok i może też w ten sposób reagować na tę większą niż naturalna dawkę hormonów. Wiele migren może mieć pochodzenie hormonalne. Nie można tego bagatelizować. Ja cierpiałam na bóle głowy regularnie w czasie przerw, natomiast również na początku przyjmowania Logestu. Myślę, że to iż nadal boli Cię głowa może jeszcze ciągle być skutkiem tej burzy hormonalnej, organizm cały czas dostraja się do nowej sytuacji - w Twoim przypadku już znów do naturalnej porcji hormonów. No i wiesz - stres, nerwy, nauka - to też zapewne tutaj nie pomaga. Mam nadzieję, że wszystko szybko Ci się unormuje. Pozdrowienia! Do YENNEFER22: Oj, przy tak długim braniu hormonów cytologia to zdecydowanie za mało. Bardzo ważne są próby wątrobowe i test na krzepliwość, które powinno się przeprowadzać co najmniej raz w roku. Możesz wybrać się prywatnie, pobiorą Ci krew i za około 25-30 zł będziesz miała komplet wyników tego samego dnia lub na drugi dzień. Ja takie badania robiłam dwa razy w trakcie tych 15-tu miesięcy brania Logestu i na szczęście wszystko było OK. Naprawdę, lepiej przejdź się do dobrego lekarza i zapytaj koniecznie o te badania - warto zrobić i sprawdzić, czy tabletki zbytnio nie namieszały w tych koronnych dla nich aspektach. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natka87 Napisano Czerwiec 28, 2006 czesc mogłby mi ktos powiedziec czy mozna zmienic pore zarzywania tabletek,wzielam dzis pierwszy raz o 10 rano ale chcialabym brac wieczorem,czy cos sie stanie jezeli od jutra bede brac wieczorem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Czerwiec 28, 2006 natka, mozna zmienic, nic sie nie stanie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 28, 2006 Do NATKA87: Jeśli chodzi Ci o skutki zdrowotne, to nic się nie stanie. Natomiast z zabezpieczeniem - jeśli to początek opakowania i przesunięcie o dobrych kilka godzin, to ja bym nie ryzykowała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22 Napisano Czerwiec 29, 2006 Dzieki Camelio za informacje.Musze w koncu zmienic lekarza na jakiegos normalnego:)Straszne mam fazy po tym Logescie zadnych skutkow ubocznych oprocz stanow depresyjnych i strasznych dolow.Martwi mnie po prostu wszystko, o wszystko potrafie sie zdolowac.Jak myslicie moge w polowie opakowania juz rzucic to cholerstwo czy musze wybrac tablety do konca.Juz niemoge sie doczekac az je odstawie.Z drugiej strony znow boje sie wszelkiego rodzaju powiklan itp.Teraz to zaluje ze bralam te piguly.No ale pozyjemy zobaczymy.Pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 29, 2006 Do YENNEFER22: Hej! No to doskonale Cię rozumiem, bo ja fizycznie w trakcie brania kolejnych opakowań to też czułam się dobrze. Ale te nastroje potrafią uprzykrzyć życie. Myślę, że rozsądniej byłoby skończyć opakowanie, ale jeśli już nie możesz wytrzymać, to oczywiście odstaw - po prostu ciężko wtedy przewidzieć, kiedy mógłby się pojawić okres. No i naprawdę poszukaj dobrego lekarza i postaraj o skierowanie na te badania, o których Ci pisałam. Dokładnie jest to: AlAT, AspAT, APTT, bilirubina. Pozdrawiam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Leaa 0 Napisano Czerwiec 29, 2006 Ja pamietam że tuż przed tym jak rzucilam tabletki to nie moglam na nie patrzec, niby to takie malutkie niepozorne a mnie od nich ordzucalo ale bralam do końca opakowania, tyle ze z kazdym dniem coraz bardziej mialam ich dosc. Chyba nie chce brac znowu tabletek.... :\\ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rogate ranczo Napisano Czerwiec 29, 2006 lepsze JASMIN Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 29, 2006 Dziewczyny, bardzo dobrze Was rozumiem. Przeszłam przez to samo - pod koniec również nie mogłam już patrzeć na tabletki i doczekać się kiedy w końcu przestanę je brać. Skończenie tego opakowania, to była męka. I proszę tu nie rzucać opiniami na temat tego, które tabletki są lepsze, bo nie ma czegoś takiego jak lepsze czy gorsze pigułki. Wszystko jest uzależnione od indywidualnych reakcji organizmu. Poza tym to i tak kwestia czasu - organizm prędzej czy później zmęczy się tą chemią, a wszystkie skutki uboczne wypisane w ulotce to nie jest mit, ale potwierdzone efekty \"pigułkowania\". Suwerenny wybór każdego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czarna-1980 0 Napisano Czerwiec 29, 2006 do Camelia! Witam! :) U mnie ostatnio był gorący czas - obrona mag. Teraz postaram się do Was częściej zaglądać. U mnie ok, na szczęście nie dzieje się nic złego podczas brania tabletek, oprócz tego co już wspominałam zmiennych nastrojów, które dają w kość zwłaszcza mojemu facetowi.Ajak Ty się czujesz, jak Twoje samopoczucie? :) Poruszyłyście temat bólu głowy. Mnie jak lekarka przepisywała pigułki to pytała się o skłonności do bólów głowy i w przypadku nasilenie się ich podczas brania kazała się zgłosić w celu zmiany Logestu na inne pigułki. Na szczęście ten problem mnie ominął, ale jeśli którąś z Was trapi niech lepiej zgłosi ten problem lekarzowi Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 29, 2006 Do CZARNA-1980: Hej! A więc gratulacje dla Pani Magister! :) U mnie bez tabletek dużo lepiej, jednak ciągle jeszcze cykl mi się do końca nie unormował. Aktualnie jestem w 31 dniu czwartego beztabletkowego i ciągle czekam... Poprzednie trwały 30, 32 i 39 dni, więc wszystko możliwe. ;) Nie żałuję odstawienia i ani myślę o powrocie do tabletek. A Ty ile już zażywasz Logest? Pozdrawiam! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość yenneref22 Napisano Czerwiec 30, 2006 LEAA nie bierz juz tych tabletek, masz racje. Tak samo jak z tym ze takie male niepozorne pigulsko a na sama mysl o tym ze musze brac jeszcze ponad tydzien to az mnie brzuch boli i chce sie wymiotowac!!!!Co do bolow glowy zauwazylam ze po wzieciu Logest wieczoram, pozniej nieznacznie pobolewa mnie glowa, no i te wahania nastrojow.Szok...Dziewczyny naprawde strasznie sie boje tego co moze sie zdarzyc jak rzuce to cholerstwo...nie wiem po co ja wlasciwie tyle biore te tabletki?na cere juz mi wogole nie pomagaja, kochac sie nie kocham, bo ,,nie mam" zadnego libido:-( wiec jako antykoncepcja tez niepotrzebne.....Z jedenej strony chcialabym juz dzisiaj je odstawic a z drugiej strony tak sie boje powiklan ze moglabym je brac dalej...PARANOJA....Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Czerwiec 30, 2006 Do YENNEFER22: To jest trochę jak uzależnienie, co? ;) Ale kiedyś zawsze przychodzi taki moment, że trzeba odstawić - nie da się brać pigułek w nieskończoność. A im szybciej się to zrobi, tym większa szansa, że organizm wyjdzie w tego bez większego szwanku i dość szybko dojdzie do siebie. Nie martw się, z czasem wszystko musi się unormować i trzeba być dobrej myśli. Zobaczysz, że już sam fakt rzucenia tabletek sprawi, że lepiej się poczujesz - lżej na duszy. Potem ciało zacznie się oczyszczać, przechodzić stopniowo na swoją gospodarkę hormonalną, przypominać jak się pracuje i wszystko powolutku powinno się w końcu ustabilizować. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach