Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

camelia

LOGEST - dobry wybór?

Polecane posty

Do Camelia Jeszcze wszystko przed Toba, więc mozliwe, że skróci się czas trwania miesiączki. Wiesz, chyba tak po 2 - 3 miesiącach zauważyłam skłoności do zmiennych nastrojów, takie większe nasilają się tak mniej więcej co 2 miesiące, ale także potrafię w ciągu jednej chwili wpaść z dobrego humoru w zły, a nawet w płacz. Wydaje mi się, że podczas przerw jest oki. Jak tam plany na wakacje? Wybierasz się gdzieś? Miłego weekendu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała owieczka
Na ulotce Logestu pisze że można go odstawić "w dowolnym momencie". Czy to znaczy że nie musze jeść opakowania do końca? W ogole to nie pisze nic o odstawianiu, jak to wygląda i jak mogą być skutki uboczne, jakbym nie czytała wypowiedzi dziewczyn które odstawiły na forum to bym o nich nie wiedziała... To troche nie fair ze strony producenta że o tym nie informuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz skutki uboczne w sumie wychodza troche podobnie jak i te przy braniu Logestu przez pierwszych pare miesiecy, po prostu to sa typowe objawy przyzwyczajanie sie organizmu do innej dawki hormonow i wiekszej i mniejszej przynajmnie jak to tak rozumiem. Odstawic mozesz w kazdym momencie, ale wtedy trudniej okreslic kiedy pojawi sie miesiaczka a tak jak odstawiasz po calym opakowaniu to powinno byc bardziej typowo Do Camelia NO na razie mam oceny z egzaminow 4,5 4,5 i 4 i jeszcze do tego beda sie liczyc wyniki matur ktore beda na poczatku tego tygodnia. Wszystko sie jeszcze okaze na razie nie jest tak źle. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do CZARNA-1980: Dziękuję, ja również mam nadzieję, że wszystko mi się w końcu unormuje. Z tymi wahaniami nastrojów, to sama przez to przeszłam, więc wiem jakie to potrafi być dokuczliwe. U mnie niestety z czasem zaczęły dominować przygnębienie i chandra połączone z wewnętrzną potrzebą odstawienia tabletek i... resztę już znasz. ;) Mam nadzieję, że skoro u Ciebie nie jest to objaw ustawiczny, to nie dojdzie aż do takich perturbacji. Ale obserwuj swój organizm. Myślałaś nad zrobieniem przerwy w braniu pigułek? A wakacje - zasłużony odpoczynek, z kilkudniowymi wypadami we dwoje nad polskie morze i jeziora mazurskie. :) A jak u Ciebie? Pozdrawiam serdecznie i wzajemnie - przyjemnego weekendu! Do MAŁA OWIECZKA: Witaj! Niestety firmom farmaceutycznym zależy na sprzedaży swojego produktu, więc z tego punktu widzenia odstawianie pigułek przez kobiety nie jest im na rękę. Ale po to też jest to forum - tutaj wymieniamy opinie również o tym, co dzieje się po odstawieniu pigułek. I choć wszystko jest sprawą indywidualną, to pewne prawidłowości da się zauważyć. Zapraszam do lekturki. :) Do LEAA: Oceny masz super, mam nadzieję, że i matura wypadnie ładnie i dostaniesz się na wymarzone studia. Trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yenneref22
Hej dziewczyny.Nareszcie pozbylam sie tych tabletek.Tak Camelio, w sobote wzielam ostatnia pigule.Jezeli chodzi o moj nadmierny apetyt to faktycznie wczesniej tak nie mialam, i niestety przypisuje to Logest poniewaz zazwyczaj jak jest cieplo to jesc sie mi nie chcialo a teraz jest odwrotnie.Czuje sie o wiele lepiej psychicznie wiedzac ze juz jestem ,,po" tabletkach.Co do metod anty to mysle ze bede stosowac zwykle gumki.Troche ostroznosci i mysle ze bedzie ok.Teraz tylko czekam na okres i trzymam kciuki sama za siebie zeby nie bylo komplikacji, ani teraz ani pozniej.Bede na biezaco informowac co i jak.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jak się trzymacie w te upały? Korzystacie z pogody? Ja to już mam trochę dosyć tego żaru z nieba, mogłoby przyjść kilkudniowe ochłodzenie. Samopoczucie w porządku, choć czasem mam jakieś zawroty głowy, ale możliwe, że to ta pogoda. Dziś 9 d.c. Do YENNEFER22: Mam nadzieję, że Twój organizm sprawnie \"obudzi się\" do pracy po tym tabletkowym letargu i wszystko Ci się z czasem ładnie unormuje. :) I pamiętaj o tych badaniach, warto je zrobić. Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilie
korzystamy, korzystamy :) siedze na dzialce nad jeziorkiem, na plaze zbieram sie jakos o 15...wtedy plywam, opalam sie, plywam lodeczka:) wypijam niesamowita ilosc wody i pochlaniam arbuzy! teraz juz w domu, trzeba troszke popracowac:p, mysle ze w weekend znowu sie uda wyjechac.. pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny!! dawno nie zaglądałama ale mam problem i mam nadzieje ze mi odpowiecie na niego.wczesniej brałam logest ale odstawiłam bo jak same wiecie cos ie dzieje po abletkach. no i czekam na którys okres i nie ma go!!!!!!!!!!!!:( przedostatni czyli trzeci po odstawieniu miałam po 31dniach a normalnie mam po 28 następnyczyli czwarty po tabletkach miałam po 26dniach a teraz jest juz 34 dzieni nadaj nie mam :(( byłam nad morzem tydzien moze zmianan klimatu wpływa na to a moze te upały?? prosze powiedzcie mi co to moze byc?? mam nadzieje ze nie ciąża ale na wszelki wypadek ide dzis po test z moim chłopakiem.jejku tak się boje :(( prosze odpowiedzcie:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do EMILIE: No to super. :) Chyba też przejdę na popołudniowy system plażowania, bo wcześniej to można się usmażyć na skwareczkę. :P A jak u Ciebie z opalaniem podczas brania hormonów? Skóra się nie buntuje? Nie masz przebarwień? Pozdrawiam i życzę dalszego miłego wypoczywania! Do SASETKAAA: Witaj! Nie przejmuj się, miałam niemal to samo. Po odstawieniu cykle trwały 30, 32, 39 i 34 dni. Przed tabletkami miałam 27-28-dniowe cykle, a przy tabletkach 28-dniowe. Także widzisz sama, że również przyszło mi czekać na każdy z odstawienia od 2 nawet do 11 dni... Przy tym najdłuższym cyklu też już miałam pewne przypuszczenia, że jakimś cudem może to ciąża, ale wstrzymałam się z testem i wszystko samo się rozwiązało. Spóźnienia i nieregularność cykli to normalna rzecz po odstawieniu hormonów. Ja rzuciłam Logest w lutym, a nadal nie mam regularnych cykli, nie wszystko więc się unormowało, ciągle czekam. Głowa do góry! Jeśli nie mieliście niebezpiecznych sytuacji, to sama zobaczysz, że wszystko dobrze się skończy! Naprawdę to norma. Pozdrawiam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Mam do was pytanie czy może przez branie tablete nabawilyście sie grzybicy pochwy? Bo czytałam o tym własnie ze pare dziewczyn przez to mialo I tak sie zastanawiam ponieważ od paru dni swedzi mnie pochwa jest zaczerwieniona i mam takie serkowate uplawy dosyc duze czy tabletki moga być przyczyna grzybicy i czy to jest wogole grzybica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do MILENA_M: Niestety to może być grzybica lub podobna infekcja i powinnaś jak najszybciej udać się do lekarza. Ja przy tabletkach też się trochę namęczyłam z infekcjami, dostałam antybiotyki, podleczyłam, potem to wracało i taka sinusoida. Teraz już nie mam z tym problemów, więc pewnie tabletki przyczyniają się do łatwiejszego podłapywania takich chorób. Poza tym to dość powszechna opinia i już się z tym spotkałam. Umów się na wizytę, nie można bagatelizować takich objawów. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, gdzie się wszystkie podziałyście? LEAA, YENNEFER, CZARNA - co u Was? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz usiłuje złozyc papiery na studia i nie dosc ze jest taki upal i musze jezdzic po miescie to jak weszlam na uczelnie i zobaczylam ze w kolejce stoi okolo 300 a moze nawet 400 osob to sobie darowalam. Jade tam jutro o 7 rano :P A poza tym wieczorami korzystam z wakacji i spotykam sie ze znajomymi. A jak u Was wakacje? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do LEAA: No to chyba w całej Polsce tak to wygląda, bo przechodząc koło mojej uczelni też widziałam istne tłumy kandydatów. Mam nadzieję, że uda Ci się dopchać i dostaniesz się na wymarzony kierunek bez problemu. A te upały już są strasznie męczące. Wkrótce ruszam na Mazury, więc będę się chłodzić w jeziorku. A w sierpniu do pracy niestety... Pozdrawiam i życzę powodzenia, daj znać jak poszło. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22
Hej dziewczynki:) ja juz skladanie papierow mam za soba.Zlozylam na dzienna pedagogike no i podparlam sie w razie porazki zaocznym dziennikarstwem,teraz tylko pozostaje pomodlic sie zebym sie dostala.W srode dostalam ostatniego ,,tabletkowego" okresu no i sama siebie podziwiam bo naprawde jestem juz pewna ze tego dziadostwa juz nie wezme.Huuura teraz tylko pozostaje mi nadzieja ze moj organizm szybko przestawi sie na naturalne funkcjonowanie. Co do wakacji to zazdroszcze Ci Camelio tego wypadu na Mazury,mnie niestety trzyma praca,i o urlopie nie ma mowy.Upaly troszke daly nam sie we znaki co???ale ma sie ochlodzic mam nadzieje tylko ze nie zabardzo.Trzymajcie sie dziewuszki i piszcie czasami co tam u Was.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh, 27 dzien cyklu a ja znowu panikuje.... nie bylo zadnych wpadek ani nic, ogolnei powinno byc ok, i wiem ze cykle po tabletkach sie wydluzaja ale zmierzylam sobie temperature i mam 37 stopni, przy pierwszym cyklu po odstawieniu tez mialam podobna temperature ale... wiadomo zaczynam sie przejmowac jak zwykle. Camelia mowilas ze mialas podobnie, prze ile cykli tak mialas z ta lekko podwyzszona temp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennefer22
LEAA chcialam sie Ciebie zapytac bo cofnelam sie troche ale nie znalazlam odpowiedzi,mianowicie ile juz czasu nie bierzesz tabsow?I jak to jest u Ciebie z tymi problemami po odstwieniu.Pewnie juz o tym pisalas a ja sie pytam, ale chcem jak najwiecej wiedziec co moze mnie spotkac.Chyba za bardzo sie boje tych komplikacji.Jak Ci sie bedzie chcialo to napisz.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do LEAA: Tak, podczas tego najdłuższego oczekiwania, kiedy cykl trwał w sumie aż 39 dni, to kilka dni mierzyłam temperaturę i miałam zawsze około 37,1 stopnia. Takie pomiary robiłam jednak tylko przy tym jednym cyklu. Nie przejmuj się, jak widać podwyższona temperatura nie musi oznaczać ciąży, ale może też być zapowiedzią nadchodzącego okresu. Jeśli z zabezpieczeniem wszystko było OK, to zobaczysz, że lada dzień pojawi się okres. Teraz masz dużo stresów i to też może wpłynąć na opóźnienie. Spokojnie, będzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja włąsnie czekam na 3 normlany okres, jelsi mozna to tak nazwac ;P tabletki bralam tylko 3 miesiace bo mi nie pasowaly wiec az tak nie zaingerwaly w moj organizm, ale.. no wlasnie to o czym pisze przed pierwszym i tym okresem mialam pare takich dni ze bylo mi tak mdlo i niedobrze i mialam wlasnie temperature okolo 37 stopni czym sie oczywiscie bardzo przejmuje wiec jakbys miala cos takiego to sie nie martw. Mam caly czas te dziwne bole glowy jakie mi sie zaczely od Logestu chyba zapytam o to moja ginekolog bo zaczyna mnie to niepokoic. Jesli chodzi o dlugość cyklu to jak na razie mi sie nie wydluzal, zobaczymy jak bedzie teraz. Poza tym same plusy :) szczegolnie jesli chodzi o samopoczucie, koniec z dołami i kryzysami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela87
hej dziewczyny, potrzebuje pomocy. Zaczynam się stresować, zostawiłam miesiąc temu tabletki i teraz czekam na okres. Obawiam się, bo się już spóźnia 4 dni, minąl 33 dzień a okresu nie widać, mam czasami takie bóle przed menstruacyjne, ale jak na razie nic więcej. Współżyłam uzywając prezerwatyw, ale BARDZO mało prawdopodobne jest to, żebym była w ciąży, nie mieliśmy żadnych problemów z gumkami. Nie wiem co myśleć, nie chce się niepotrzebnie stresiować, bo to jeszcze bardziej może opóźnić okres, a w tym miesiącu i tak dużo nerwów miałam związanych z czekaniem na wyniki z matury.. Jak bardzo może opóźnić się okres po odstwawieniu tabletek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Camelia! Witam w piątkowy wieczór. U mnie ostatnio sporo bieganiny - z cv żeby sie gdzieś zaczepić. Los bezrobotnego mgr ;) Wiesz, nad odstawieniem się na razie nie zastanawiałam, od paru dni się zastanawiam nad zmianą pigułek, tylko nie wiem czy to cos da. Zaczynam mieć sama siebie dość, swoich zmiennych nastrojów, tego, że w jednej chwili się śmieje, a w następnej płacze bez powodu, szybko się denerwuję. Mazury - fajnie brzmi :) życzę udanego pobytu :) my sie jutro wyrywamy na jeden dzień i może uda nam się wyjechać na któryś weekend.I pytanko, jak przebiega Twój cykl, jak się czujesz i czy przeszły Ci zawroty głowy (to na pewno przez te upały. Pozdrawiam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do ELA87: Niestety musisz się uzbroić w cierpliwość i czekać, czekać... Spotkałam się z opinią, że po odstawieniu cykle nawet do 50 dni są normą i niestety bardzo często zdarzają się spóźnienia. Ja najdłużej czekałam 39 dni, natomiast pierwszy okres po odstawieniu dostałam po 30 dniach. Stres na pewno jeszcze dodatkowo swoje robi, więc spokojnie - postaraj się podejść do tego na luzie. :) Do CZARNA-1980: Hej! No to trzymam mocno kciuki, aby udało Ci się szybko znaleźć dobrą pracę. A jakie skończyłaś studia, jaki kierunek? Hmmm, z tymi nastrojami, to zmiana może przynieść poprawę, ale to nic pewnego i raczej żaden lekarz nie da Ci gwarancji, że inne tabletki takiego efektu nie będą dawały. Sama wiesz, że z pigułkami to bardzo indywidualna sprawa. Mój cykl póki co bez zakłóceń - dziś 12 dzień i samopoczucie bez zarzutu, te zawroty głowy póki co nie wróciły, więc pewnie masz rację - pogoda wszystkiemu winna. Małe ochłodzenie i od razu lepiej się żyje. ;) Najbardziej się cieszę, że bez tabletek nie męczę się już z tą wieczną chandrą i przygnębieniem, a także bólami głowy oraz bolesnymi i obfitszymi okresami. A wyjazdu już się nie mogę doczekać... :) Gdzie Wy się wybieracie? Pozdrawiam serdecznie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Ela Jak ja Cie dobrze rozumiem, tez jestem maturzystka i to przezywam, wlasnie czekam na okres, niby wypada mi dopiero jutro ale juz sie przejmuje ze bedzie cos nie tak. Nie ma co sie martwic ja teraz po odstawieniu mam takie lekkie mdlosci pare dni przez okresem czym sie jeszcze bardziej przejmuje ale wszystko jest ok i po paru dniach stresu pojawia sie okres. Nie martw sie nie tylko Ty to przezywasz i wszystko na pewno jest Ok Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniunia7788
czesc dziewczyny. wlasnie odstawilam logest po 2 latach i czekam na okres. mozna powiedziec czekam i czekam bo juz 40 dzien cyklu a jego nie ma. czy ktoras z was czekala tak dlugo????dodam ze w tym czasie zmienilam klimat(USA), bylo troche stresu z tym zwiazanego ale niezaleznie od tego codziennie czuje lekko jajniki i bol w krzyzu towarzyszacy mi podczas okresu. piszcie jesli mialyscie podobnie przynajmniej mnie to uspokoi i moze pomoze przyspieszyc ciocie:D :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do MINIUNIA7788: Witaj! Ja akurat najdłużej czekałam do 40-tego dnia, ale były wcześniej na forum dziewczyny, którym okres po odstawieniu spóźniał się i dwa tygodnie. Podobno do 50 dni to norma i trzeba się uzbroić w cierpliwość. Jednak 2 lata to sporo i organizm potrzebuje czasu, aby się \"obudzić\" i znów zacząć normalnie funkcjonować. Masz objawy, więc zapewne niedługo okres się pojawi. :) A czemu odstawiłaś tabletki? Pozdrawiam i głowa do góry! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yennfer22
6 d.c wczoraj skonczyl mi sie ostatni potabletkowy okres.Jak narazie jest dobrze.Wczoraj powinnam wziazc tabletke. Ale oszukalam moj organizm :) haha.Dziewczyny naprawde nie moge uwiezyc ze to zrobilam!!!!!.Cale to forum i topik Camelii daly mi sile zebym rzucila to dziadostwo i jestem strasznie szczesliwa.Taka mala sprawa a tyle radosci:)Postanowilam sobie ze co by sie nie dzialo nie bede juz brala zadnych hormonow.Teraz ciekawa tylko jestem ile dni potrwa moj cykl......jeszcze raz dzieki Camelio i Wam dziewczyny za sile i wsparcie psychiczne:)buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 d.c. bolą mnie jajniki i krzyż czuje sie jakbym miala okres a nie mam, jak na razie cykl trwa jeden dzien dluzej niz zwykle u mnie i mam nadzieje ze zbyt dlugo nie bede musiala czekac na okres bo zaczne panikowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniunia7788
do camelii dzieki za odpowiedz.odstawilam bo lekarz mi tak zalecil a ze przez trzy miesiace i tak jestem w USA sama bez narzeczonego wiec generalnie ich nie potrzebowalam a lekarka powiedziala mi ze konieczna jest ta przerwa. w takim razie czekam i obserwuje sie dalej:) staram sie nie stresowac ale zauwazylam ze jajniki przestaly bolec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×