Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Janko, pytałaś o przewijak. To kolejny genialny wynalazek. W sklepach widziałam za 48 zł, na allegro kupiłam za 26 i dostałam do tego leżaczek kąpielowy (w któym teraz mój Adaś drze się niemiłosiernie przy kąpieli). Słyszałyście może o książce \"Płaczące niemowle\"? Może któraś z Was ją ma? Okropnie boli mnie kręgosłup, co ja bym oddała za porządny masaż... Trzymajcie się sobotnio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELA: SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria❤️.2020g,49cm.Weronika❤️2300g,53cm[ Domi25......................22.05........Zuzanna❤️.1670g.42cmWiktoria❤️.1600g.42cm asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm❤️ Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm❤️ śliwkarobaczywka........18.06.......Alicja........2670......52cm❤️ Duda........................20.06.......Tymon.......4300g........?❤️ gumecka................... 21.06. .....Karolina.....2800g.....55 cm❤️ dziewcz. od gaf..........24.06........Igor..........3540g......58cm❤️ Lila26......................16.06........Maja.........3730g........55cm-wcześniak❤️ kasmo......................28.06.......Wiktor.......4000g......56cm❤️ czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.kasmo.....................Wrocław........14 czerwca...............14kg..........Wiktor 2.renia1......................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 3.madala33.................Piaseczno................29czerwca.........13kg...Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............18 kg.........chłopczyk 2asiek 0307..................Olkusz...............3lipca.............6 kg.........dziewczynka 3.AGNIESZKA-SZ..........WRZEŚNIA...........5 LIPCA..........15KG.........RAFAŁEK 4.Aniołek Czarny............Kalisz................7lipca............10kg.............................Bartuś 5.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............14,2kg ...........ogonek 6.kas28.......................W-wa.................8lipca..................9kg............Tosia 7.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 8.Kamelia.....................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 9.mamuśka 1507..............Łódź...........15 lipiec..........10 kg...........Krystian 10.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............12kg.........Wiktoria 11.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 12. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 13.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 14.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 14. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 15. Mała Czarna 16.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 17.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 18.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek Witam! Dzisiaj wróciliśmy do domku i jestem cała szczęśliwa!!! Później nadrobię zaległości w czytaniu. Chciałam się tylko z Wami przywitać póki mały śpi. Później prześlę Wam zdjęcie mojego szkraba. Co do porodu, to jak pisałam w poniedziałek szłam na wywołanie. Niestety krplówka nie zadziałała i we wtorek zrobili mi cc. Ale najważniejsze, że mój skarb jest zdrowy. Jest taki kochany, uwielbiam go. Odezwę się wkrótce, ponadrabiam zległości w czytaniu. Pozdrawiam Was gorąco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ 🖐️ 🖐️ wpadłam tylko aby się przywitać :-) Sliwkorobaczywko dobrze że już wszystko w porządku i jesteście z nami 🌻 ,ale zdjęcia Alicji nie widzę :-( Kasmo-witam szczęśliwą nową mamusię ❤️ [pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasmo, gratulacje !!!!!!! dobrze że wszystko się udało, czekamy na zdjęcia :):):) a u mnie sobotni leniwy dzień z nóżkami na żeberkach....pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) śliweczko - śliczny aniołeczek z tej twojej córki:) Jak przeglądam wasze wpisy (tych nierozdwojonych) to czasem mi żal, że ten czas się już skończył. Choć trzeba przyznać, że pod koniec naprawdę miałam wszystkiego już dosyć, ale maluszek był w brzuszku caly czas przy mnie i wiedziałam, że jest bezpieczny. Teraz tylko kwęknie, śpi dłużej albo krócej, itp, a ja już się martwię... ach te rozterki matek;) Na razie kropelki nie za bardzo pomagają, wprawdzie wiatry są spore po nich (choć przed tem też były), ale faktycznie, jak u elfinki, mały i tak kwęka oraz płacze i kopie nóżkami. Piję też zioła - jak na razie bez zauważalnego efektu. Już nie wiem co mu może być. Mam wrażenie, że to nie typowe kolki, a tylko tak źle znosi właśnie gazy i robienie kupki. Tylko dlaczego wcześniej tego nie miał? Zaczęło się to dokładnie po skończeniu dwóch tygodni. Teraz nareszcie zasnął po nocnej i porannej wojarzy. Aż boję się co będzie jak się obudzi, a mieliśmy dziś wyrwać się na chwilkę do znajomych:( Cóż trzeba to przeżyć... ale tak mi go nadal żal:(❤️ Dziś w sklepie spotkałam swojego szefa. Pogratulował mi, a potem palnął pytanie kiedy wracam, no to ja mu, że jak skończy się macierzyński, czyli do końca września (na razie nie wspomniałam o urlopie;) ), a on na to \"ooo to jeszcze długo\". Nie wiem co sobie myślał, przecież dopiero co urodziłam... śmieszny po prostu. Uciekam dokończyć obiadek na jutro i ogarnąć mieszkanko, choć troszkę, bo ostatnio na porządne sprzątanie nie ma czasu, ale mamy na razie usprawiedliwienie, które właśnie pochrapuje sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie! wlasnie wrocilam z usg:) powiedzcie mi czy wy jak idziecie do lekarza to zawsze macie przygode z kołtunami (kołtun= babsztyl ktory chce sie koniecznie wepchac przed ciebie w kolejkę). ja mam tak za kazdym razem!!! dziwne ale myslalam ze w prywatnych przychodniach czegos takiego nie ma... no ale najwazniejsze, ze jestem juz spokojna o mojego synka! bedzie na 100% chlopak, bo nawet mam zdjecia jego jajeczek:D. waga malego na dzien dzisiejszy to 2786. i tu zaczynam sie bac, bo skoro dzieciaczki w ciagu tygodnia przybieraja 250g to maly moze jeszcze sporo przybrac na wadze!! a ja wole aby byl mniejszy..max 3400. no ale nawet jesli bedzie wazyl 5 kg to i tak kocham go najmocniej na swiecie:D z pomiarow wyszlo ze to 36tc i 3 lub 6 dni. czyli wszystko ok! serduszko bije jak trzeba:) łożysko ma 2gi stopien dojrzalosci ( pamietacie co to oznaczało??? -przypomnijcie mi !!!) moj mały szkrabik znowu sie obrocil do nas tylem i nie bylo widac twarzyczki:( wstydek jakis....zobacze go juz na żywo:) ohhh...rozmarzylam sie i chcialabym zeby to bylo juz!!!! tak sie go nie moge juz doczekac... sliweczko i kasmo! dobrze was widziec:) zagladajcie czesciej!!( w miare mozliwoscie naturalnie) ana 33 - tak sobie myslalam nad tym twoim łóżeczkiem..ja bym chyba zdecydowala sie na to siatkowe o ile finanse by pozwolily. osobiscie mam drewniane i tez jestem zadowolona:) piszesz ze masz duzego zwierzaka...watpie zeby on sie rzucal na to łóżeczko:) poza tym ty chyba lepiej wiesz na co stac twojego pupilka:) janina- ja czytalam o tych srodkach na komary ze mozna stosowac te ktore nie maja DEET. to pewnie jakis skladnik. sprawdz lepiej na opakowaniu! a tera uciekam robic pomidorowa dla mezulka....:) zagladne potem papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cos nam Anulka zginela.....ciekawe czy nam sie nie rozdwaja wlasnie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasmo witaj i dobrze, że wszystko OK. poprawiam tabelkę bo zostawiłaś siebie w oczekujących;):D TABELA: SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27.................27.04........Wiktoria.2020g,49cm.Weronika2300g,53cm[ Domi25......................22.05........Zuzanna.1670g.42cmWiktoria.1600g.42cm asiek78.....................15.06........Maksymilian; 3200g; 57 cm Elfia_mama.................15.06........Adam........3540g.....56cm śliwkarobaczywka........18.06.......Alicja........2670......52cm Duda........................20.06.......Tymon.......4300g........? gumecka................... 21.06. .....Karolina.....2800g.....55 cm dziewcz. od gaf..........24.06........Igor..........3540g......58cm Lila26......................16.06........Maja.........3730g........55cm-wcześniak kasmo......................28.06.......Wiktor.......4000g......56cm czerwiec NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE........ PŁEĆ 1.renia1......................Tychy............25 czerwca..............11kg.......Oliwia na 90% 2.madala33.................Piaseczno................29czerwca.........13kg...Kubuś LIPIEC NICK.......................... MIASTO.............TERMIN............. KG NABYTE....... PŁEĆ 1.evka81...........Ostrowiec Świętokrzyski ....2 lipca............18 kg.........chłopczyk 2asiek 0307..................Olkusz...............3lipca.............6 kg.........dziewczynka 3.AGNIESZKA-SZ..........WRZEŚNIA...........5 LIPCA..........15KG.........RAFAŁEK 4.Aniołek Czarny............Kalisz................7lipca............10kg.............................Bartuś 5.Anulka_krak...............Kraków..............8 lipca............14,2kg ...........ogonek 6.kas28.......................W-wa.................8lipca..................9kg............Tosia 7.bumpy..................Rumia-Janowo..........7 lipca............13kg..........dziewczynka 8.Kamelia.....................Sosnowiec...........15 lipiec............17kg......Zosieńka 9.mamuśka 1507..............Łódź...........15 lipiec..........10 kg...........Krystian 10.Gosia25.....................Szczecin...........17 lipca............12kg.........Wiktoria 11.Kędziorek.................Warszawa...........19 lipca.............13........niespodzianka ? 12. Hepcia ....................Toruń ..............19 lipca.............12........Marta 13.mojreczka.................W-awa.............20 lipca.............13 kg......Mateuszek 14.ana33.......................Łódź...............21 lipca.............22kg(!)....chłopczyk 14. optymka........................................22 lipca.............7kg........Piotrus (??) 15. Mała Czarna 16.Janina.....................Bytom...............22 lipca............15kg......dziewczynka 17.Dora 77....................Lublin...............25 lipca............10 kg............Łukasz 18.Teska78...................Ostrów..............27 lipca............10,7 kg.......synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka...hehehe...zero wątpliwości, ja jeszcze na chodzie.... Kasmo wielkie gratulacje ❤️ Śliwka jak miło Ciebie widzieć :D:D:D Asiek, Elfinko....hihihi...tak mi się śmiać chce, bo my tu o skurczach a Wy już o kolejnych kłopotkach z dziećmi....Jak ten czas leci.... A ja sobie doprasowałam resztę ciuszków, pogotowałam, wrzuciłam pół kilo czereśni i pół kilo bobu i ruszyć się nie mog ę...hihihih Kamelia...ja nie wiem co to są te nóżki na żeberkach...możesz mi to przybliżyć???;) Mojreczka fajnie,że już jesteś spokojna...Hihihih....co do kołtunów...wszędzie są...grrrr... A u mnie dziś żurek i łazanki...mniam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu dzis cichutko....wszystkie wywialo, bo pogoda super...przynajmniej u mnie-ciepelko ale sa chmurki i wiaterek:) pomidorowka gotowa, czekolada (cala tabliczka!!!!) wchłonięta przeze mnie:) jak zaczne to nie moge skonczyc! uciekam troszke sie pokrzatac po domku. aha! pamietacie jak to bylo z tym lozyskiem??? chodzi mi o ten stopien dojrzalosci. moj ma 2gi stopien, ale nie wiem jaka jest skala... pozdrawiam{kwiat}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojreczko skala jest 3-stopniowa, II stopień to dla Twojego zaawansowania ciąży jest ok.W trzecim trymestrze łożysko zaczyna się starzeć, szybkość starzenia się łożyska to indywidualna sprawa dla każdej ciężarnej. Byłoby źle, gdybyś już miała 3-ci stopień... Więc spokojnie - wszystko jest dobrze :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki anulka. szukalam wnecie informacji jakiejs o tym lozysku ale nie udalo mi sie znalezc. wiem ze kiedys madziam o tym pisala, ale zanim bym to znalazla...a pani dr zapomnialam sie zapytac taka bylam szczesliwa na widok mojj niuni.. jeszcze raz dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasmo gratulacje. Ależ nam sie ta lista mam wydłuża !!!! :) A ja po spacerku i ddduuużżżyyyyyyyyccchhhh lodach :D Teraz zaczynam robic rolady ... hmmm Będe wpadać tak co troszke !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy Mojreczko :) hihih...kto pyta (czasem i po dwa razy, ja gapa jestem)...temu odpowiadają...hihihih....jak wiedzą ;) Janinko...;) a jakie Ty kochana te roladki robisz? O rany M. znów odsypia....Ile można????Heheheh wg M. można zawsze i ciągle...Jak ja mu czasem zazdroszczę :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm no Anuleczko najzwyklejsze na swiecie mój D. nie lubi udziwnień ... mięcho na pieczeń rozwalić młotem na cieniusieńko, posolic, popieprzyć dużo, posmarować cieniutko musztardką a do środka cebuleczka, boczuś chudy i kiełbaska wczesniej trochu podsmażone , zawinąć w każdą roladke i smażyć razem i jeść jedną maciupką roladke troszke spalić :D (oczywiście bez przesady) coby sosik był dobry i koniec :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki mam taki maly problemik i moze Wy mi pomozecie - wczoraj i dzisiaj przez wieksza czesc dnia mam takie uczucie ze ciagle musze isc do lazienki a jak ide to nic nie "leci" - czy to moze oznacza skracanie sie szyjki?? Kurcze ja juz rodzilam ale 6 lat spowodowalo ze praktycznie nic z tego nie pamietam:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć. właśnie wróciłam z działki, ale super dzionek słoneczko lekki wiaterek..... na kolacyjkę delikatny grilek a teraz lodzik , chyba pęknę. oj tylko jeden minusik bardzo mocne kopanie maluszka i bolesne oraz spuchnięte nóżki w kostkach agnieszo co do twojego problemu to też go mam-co chwilunię do wctki a tu nic- to podobno ucisk na pęcherz a poza tym powolne skracanie szyjki POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśka1507 wszystko byloby fajne poza tym \"powolnym\":):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Sliweczko i KAsmo - cieszymy się bardzo że jesteście już z nami i swoimi maleństwami i dzielcie swoimi doświadczeniami jak najczęsciej. JAninko - ja z moją cukrzycą marzyłam jużo roladach na słodko (których normalnie nawet nie jadam) a tu mięsko hihi i w dodatku mam też akurat zrobione tylko że ze śliweczką hehe Niedawno wrócilismy z mężem od gina. MAm już zero szyjki i 1,5 cm rozwarcia i Pan doktro stwierdził że daje mi góra 2-3 dni...do porodu więc jakbym zaginęła bez wieści to będziecie wiedziały czemu. Jestem juz pod koniec 37 tyg, i gin powiedział że mogę już być spokojna. MAła waży już 3200, a że jak leżałam w szpitalu dostałam lek na przyspieszenie rozwoju płuc Maleńkiej więc nawet gdybym teraz urodziła to uznają to za terminowe. Kurcze nawet się ucieszyłam bo brzuch mi sie już tak opuścił że przeszkadza mi we wszystkim. Ale z drugiej strony strach mnie obleciał. Niby wszystko już kupione i przygotowane, ale komoda dla malutkiej będzie dopiero w czwartek a ja chciałam przygotować wszystko na tip top. hihi może jeszcze zdązę co? Teraz z wrażenia pewnie spac nie będę mogła ...zaczynam chyba panikować.... Co do skracania się szyjki to nie wiem czy to możliwe ale ja to odbierałam jako kłucia albo wbijanie igieł - hmmm na jedno chyba wychodzi... Ale już tą teorię moge obalić bo szyjki niby już nie mam a kłucia mam nadal hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hepcia - szczęściaro....hihihih Doobra już nic nie gadam.... Nie wiem czy dziś jeszcze zaglądnę, jeśli tak - to raczej bardzo późno...Na wszelki wypadek wszystkim....👄 i do juterka:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm Hepciu no taką na słodko to też bym zjadła ... :) ze smietanką A teorie o kłuciach ja tez obalam , bo kłucia mam od czasu do czasu a moja szyjka jaka była taka jest nienaruszona nierskrócona nie NIC !!! więc co nas kłuje ????????????????? Anulka co robisz ??????????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj My dzis z mezulkiem bylismy u znajomych na grillu byl to grill mlodych rodzicow i rodzicow oczekujacych. Super zjawily sie 3 pary z bobaskami w wieku 4-6 mcy (same chlopaczki jak nasz). W ciazy bylam ja i gospodyni calego zamieszania. Napatrzylam sie na te dzieciaczki i mysle ze to zmobilizuje moj organizm by urodzic w ta niedziele (tak sobie postanowilam a co?). Oby bo juz tak bym chciala miec swoj skarbik przy sobie, ale coz dziecko samo zdecyduje, narazie zadnych oznak porodu nie mam no moze troszke te kucia o ktorych piszecie ale to juz od dawna i postepow wielkich nie bylo wiec to chyba nie to. Zobaczymy trzymajcie kciuki. Hepcia - fajnie masz, tez bym chcial taki komunikat od lekarza dostac ;-) Kasmo, Sliwka fajnie ze juz macie Wasze babiski! dobra lece sie polozyc bo kto wie co tej nocy sie jeszcze stanie hihi dobranocki Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jesli faktycznie przed Wami urodzę to aż będzie mi głupio bo ja mogłabym jeszcze jakis 2 tygodnie pobiegać. Madala może popertraktujemy - ja poczekam jeszcze choć tydzień a Ty skoczysz urodzic chcesz? Anulka a może Ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość optymka
...jestescie taaaakie kochane, wiecie? Wczoraj naprawde się martwilam ale jak przeczytalam wasze odpowiedzi to od razu zrobilo mi się fajnie na serduchu:) No i chyba przestalam się martwic ta wagą maluszka... Dziekuje wam dziewczyny, super można na was liczyc🌻 Nie wiem jak wy ale ja to już jestem uzalezniona od tych naszych pogaduszek – przezywam tylko ze dostep do internetu mam taki beznadziejny... ale zawsze czytam wszyzstko od deski do deski:):) Anulek jestes kobietka przegigant:) Termin tuz, tuz, rozwarcie na 3 cm a ty ganiasz i ganiasz:):) Hihihii naprawde przegonisz ten swój terminek do sierpnia jak nie przystopujesz:):):) A może zafunduj sobie taki jeden dzien totalnie przebimbany? I może okaze się ze hihii to wywola porodzik?:) Kamelko my na pewno będziemy na tym samym oddziale – ja jestem umowiona z moja lekarka na 9 lub 10 lipca na ktg... kto wie? Może się spotkamy? :) Tak czy inaczej ty masz termin wczesnie, ja dopiero na 22 lipca ale może jak raz maluszek zazyczy sobie wczesniej? Ana pytalas o lozeczko – ja przyznam ci się ze wole takie zwykle, drewniane. Znajomi mieli takie „bajerowe” lozeczko o którym pisalas i nie bardzo je sobie chwalili, ponoc jak maluszek rosnie, siada czy wstaje to jest ono za malo stabilne, rusza się... opieram się jednak tylko na ich opinii, sama nie przetestowalam:) Coraz wiecej mamus podzielonych i coraz wiecej rozmow o kupkach, koleczkach... jeszcze chwilka a wszystkie się przestawimy z problemikow ciazowych na te pourodzeniowe:):) Kukam teraz w tabelke i... hoho, wyglada na to ze w ciagu tygodnia może przybyc duzo maluszkow:) Calkiem duze zageszczenie terminow:):) Bumpy, agnieszka-sz, kas, anulka, kas, aniolek czarny, hepcia, madalka... to która pierwsza?:):) Janinka mnie tez czeka cc i tak jak ty siedze i mysle co będzie i jak będzie, jak to wszystko będzie, nie jestes sama:) Niby czlowiek tyle się naslucha o porodach i wie a tak naprawde to zastanawia się nad wszystkim...:):) ...bumpy wspieram cie w czekaniu i...zazdroszcze bo ty już mimo wszystko tuz tuz a ja jeszcze chwiiiiiila:) Cos czuje ze „polecisz” po niedzielce:):) Hihihihi Anulek a ja bym się nie domyslila ze Tusinka od Wiktorii pochodzi:):) Dzieki za wyjasnienie:) Sliweczko jak CI fajnie, ze masz coreczke już przy sobie i w domciu...:) Cieple buziaczki dla was obu ❤️ Elfia mamo ponoc „placzace niemowle” można dostac na allegro, zagladnij tam, może ci się uda? Kasmo – gratulacje dla Ciebie i serduszko dla dzidzi❤️ ❤️ Jejkuuuuu, robie się zazdrosna nie na zarty...:):) Mojreczko 2 stopien dojrzalosci lozyska oznacza ze do pelnej dojrzalosci i gotowosci do porodu brakuje mu jeszcze 1 stopien. Powinno mieć 3 stopien przed porodem, tak mi tlumaczyla moja gin:) ... i widze ze znowu wrocily tematy obiadkow.... kurcze jest 12 ta w nocy wiec nie będę szalec w kuchni ale narobilyscie mi kobietki smaka – jejku, zjadlabym i pomidorowa i lazanki i roladki hihihi:) Ja jutro robie udka kurczacze zapiekane z mlodymi zeimniaczkami, z czosnkiem i rozmarynem niam, niam.... chyba dzis będę snic o zarelku hihihi:) Dobrze , to ja już może uciekam, bo jak rano przeczytacie ten mój elaborat to popadacie jak kawki:):) Buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie i życzę pogodnej i udanej niedzieli. Po wczorajszych neewsach miłam nockę z głowy. Bolało mnie wsystko co tylko moglo i od 5,00 zero spania. A moje dłonie należą chyba do kogoś innego bo nie mam w nich władzy. Z trudnością piszę - chyba któraś z Was pisała o drętwieniu rąk prawda? Mąż mówi że teraz jak już wiem że moge lada chwilka urodzić to uroszę bo sama to sobie wmównię, ale choinka bólu wszystkich możliwych kości to ja sobie raczej nie wmawiam hihi. Wczoraj do 24,00 pakowałam (już spakowaną) torbe od nowa i uzupełniałam czego jeszcze tam nie było. Dobrze już Wam nie marudzę bo w niedzelę macie chyba lepsze zajecia niż czytanie o moich dolegliwościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny!! Właśnie wstałam i stwierdzam ze zaczyna mnie brac jakas paranoja bo co sie rankiem budze to jestem zawiedziona ( i to nie na zarty) ze znowu nic sie nie wydarzylo, az moj mezulek zaczyna sie na mnie wkurzac:(. Kolezanka z pracy podpowiedziala mi wczoraj ze mam sobie zaparzyc herbatke z majeranku podobno lepiej pomaga niz ta z lisci lipy bo krocej ja sie pije a efekty sa. najgorsze sa te bole w dole brzucha bo wydaje sie ze to juz to a one sobie po 2 godzinkach mijaja i dalej nic...ale znikam robic dobre sniadanko jak to na niedziele przystoi:) buziaczek milej i slonecznej niedzielki zycze🌼🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) Od kilku tygodni czytam wasze posty i uważam ten topik za jeden z najlepszych...dużo u Was życzliwości i radości...co niestety ostatnio jest żadkością na kafeterii. Uwielbiam oglądać zdjęcia Waszych maleństw i Waszych fajniusich brzucholów :D Ja sama jestem mamą z 3-letnim stażem wiec nie kwalifikuje sie do Waszego topiku...Ale uwielbiam czytac te posty ;) Pozdrawiam Was i Wasze pociechy są naprawde kochane!! Buźka 🌼 ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hepcia - no ja mam to samo... od rana aż sie poryczałam z bólu.. tak potwornie bola mnie ręce:( nie wiem już co robic i jaką pozycje przyjmowac do spania bo przez te ręce to nawet wyspac sie nie mogę:( dzięki optymka,ze tak optymistycznie myślisz, że ja sie rozsypie:) bo ja juz zaczynam w to wątpić. dolegliwośći ciążowe sięgnęły w tej chwili apogeum więc teoretycznie powinnam JUZ, ale kto wie jakie malutka ma plany wobec swojej mamusi:) codziennie wieczorem jak się kładę spac to licze na to, że rano już bedzie dzidziorek:D a tu kolejna skucha... wiem... marudze, marudze:( ale gdyby nie te dolegliwośći to dałoby sie to jakos przezyc a tak.... buuu buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×