Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Paula, ja tez miałam USG w październiku i też było wszystko ok, ale to nie wszystko! trzeba pamietać, że podwyższona prolaktyna powoduje brak owulacji, a niedobór estrogenów (chyba) ma wpływ na śluz...w każdym razie, trzeba zbadac hormonki!

Paula mi tez sie wydaje, ze USG to za mało, zreszta sama sie przekonałam, ze jest USG i USG, zalezy kto je robi. Na twoim miejscu poszłabym porobić badanka, zwłaszcza hormonków (miedzy innymi prolaktyne) i zasugerowała lekarzowi monitorowanie cyklu. Po jednym USG trudno sprawdzic czy wszytsko oki, a jeszcze trudniej trafic na dobrego lekarza:(

witam:) Paula nie załamuj sie wiem ze to tylko słowa i ze łatwo powiedzieć ale nie możesz sie poddawać !!! wiesz przecież że pozytywne nastawienie to 80%sukcesu:)musisz wytrzymac zrób jak dziewczyny mówią te badanka hormonów może sie coś dowiesz gdzie przyczyna. Dorotko ja mam pytanie bo pamietam że miałas badac prolaktyne jaka ci wtedy wyszła?może cos przeoczyłam jesli pisałaś. Ja jestem tradycyjnie w dołku bo tez wiem ze teraz (tzn.w czwartek) bede miała @ i mam zamiar w 8dc isc na tą prolaktyne, sądze że moze nie być w porządku bo jestem nerwus jak diabli

badanka też zrobiłam o prolaktyna jest w normie

Czesc myszko:) Robiłam tez w 8dc cyklu, wyszła idealnie norma jest chyba do 25, a mi wyszło 10 (nie pamietam jednostki). Ale nie robiłam prolaktyny po podaniu tabletki, a słyszałam, ze jest to bardziej wiarygodne i czasem dopiero po tabletce i odczekaniu godziny wychodzi jak to jest z tą prolaktyną, a ze mnie tez niezły raptus:) :)

Dorotka jakiej tabletki kto mi ją ma dać czy sama sobie mam zaaplikować???

Myszko to sie jakos nazywa badanie prolaktyny z obciążeniem. Najpierw pobieraja Ci normalnie krew, potem podaja Ci tabletke (jakos sie nazywa na \"m\") a po 60 miniutach od podania tabletki znowu pobieraja krew. Prawdopodbnie take badanie jest bardziej wiarygodne. Ja go nie zrobiłam, bo akurat nie miałam kasy ( licza kazde badanie oddzielnie ). Aha mi ginekolog kazał byc na czczo i co najmniej dwie godziny po obudzeniu, bo prolaktyna podnosi sie w nocy i wynik mógłby byc przekłamany. Uff ale sie rozpisałam:)

Witam kobietki:D Wkońcu dojechałam:) kasia, bardzo mi przykro z powodu jednej kreseczki:( Jak nie dostaniesz przez ten tydzień @ to moze po tygodniu zrób test. Powinien Ci wkońcu coś pokazać:) Paula z powodu Twojej @ też mi przykro. Ale skoro wszystkie badanka hormonalne masz ok, to może po prostu musisz jeszcze cierpliwie czekać. Ale łatwo się mówi, gorzej z realizacją, nie? Soul, Tobie to przydałby się jakiś porządny masaż na ten obolały kręgosłup. a w szczególności robiony przez przystojnego masażystę:D Co Ty na to??? Dziewczyny, co do USG, to ja miałam robione przed ostatnią wizytą u nowego gina chyba z tysiac razy i żaden, oprócz tego ostatniego , nie wykrył u mnie tego przesunięcia macicy. Czyli prawdą jest, że nie samo USG jest ważne, tylko lekarz, który je robi i potrafi dokładnie zinterpretowac obraz:) Witam wszystkie pozostałe kobiety:D:D:D

znalazłam cos na ten temat: \"A nie miałaś robionego badania z obciążeniem Metoklopramidem ? Z tego co piszesz, wynika że nie. Polega to na tym, że najpierw pobiera się krew, potem łyka się 1 tabletkę MTP i po 60 minutach pobiera się drugi raz krew. Drugi wynik nie powinien być 5 x wyższy od pierwszego. Żeby stwierdzić hyperprolaktynemię, należy zrobić badanie z obciążeniem, mój pierwszy wynik jest w normie i zdawałoby się, że jest ok., ale dopiero po podaniu MTP „wyszło szydło z worka” i trzeba zbijać prolaktynę. \"

dzieki Dorotko:):)ZA WYCZERPUJĄCĄ:)ODPOWIEDZ:) ja miałam zamiar isc po południu ale teraz juz zgłupiałam wiesz kazdy inaczej mówi hmmm bo słyszalam że obojetnie kiedy sie idzie i nie trzeba na czczo:(w dodatku mój lekarz nic nie powiedział:(

Rozpisałam sie troszke:D nadrabiam za wczoraj:) Moze idx po południu, ale nie po posiłku, tylko na głodniaka i juz:) Cześć Mia, wrocław zakorkowany?

Masz racje Mia! Fajnie by było:) Hmmm....;) przydałby mi się jeszcze jakiś super środek na moje bóle głowy. Tym razem to chyba kwestia ciśnienia ale mimo wszystko. Dzis znów się obijam. Wydaje mi się,że jest poniedziałek i dopiero przyzwyczajam się do prac y;)

mysza, to ja ci tak mówiłam. Pytałam mojego gina czy ważne by przyjsć na te badania rano i na czczo i powiedział, że nie ma znaczenia. No to ja już nic nie wiem. I komu mam teraz wierzyć??? Chyba muszę zajrzeć do swojej ściągawki, albo poszukać czegoś w necie:( Dorotka, może masz jakieś linki pod ręką??? Tylko, że ja mam mieć banania na E2, FSH, LH i Prolaktynę. Czy wiecie, czy reszta badań też musi być rano na czczo???

Dorotka, akurat jadąc z domu do pracy omijam wszystkie korki, bo nie jadę przez centrum. Ale dziś tak późno, bo u klienta :( byłam.

Jak na złosc nie moge nic znaleźć, ale w wolnej chwili poszukam:) Ale tak tak to właśnie jest z lekarzami, kazdy mówi co innego, a my biedne kobiety musimy im zaufać. Czasami mnie to przeraża:(

So tu taka przeraźliwa cisza??? Może wszystkie poszły już sobie do domu, tylko ja daję się tak wykorzystywać pracodawcy?, hihi:D

JA JESTEM :-) Ale mam dużo pracy, u mnie ponad połowa działu na zwolnieniu i niestety chyba moja odporność sie kończy :-( i grypa mnie bierze, bleeeee A poza tym @ przyszła na całego, więc wiecie jakie mam \"cudowne\" samopoczucie :-o juz procha łyknęłam i brzuch trochę mniej boli

JA JESTEM :-) Ale mam dużo pracy, u mnie ponad połowa działu na zwolnieniu i niestety chyba moja odporność sie kończy :-( i grypa mnie bierze, bleeeee A poza tym @ przyszła na całego, więc wiecie jakie mam \"cudowne\" samopoczucie :-o juz procha łyknęłam i brzuch trochę mniej boli

Ja tez co jakis czas zaglądam, ale taka tu dzisiaj cisza:) Dzisiaj mam 8dc cykli i wchodzimy w faze intensywnych przytulanek, ale nie wiem czy po aerobiku znajde na to siły??

Ja tez co jakis czas zaglądam, ale taka tu dzisiaj cisza:) Dzisiaj mam 8dc cykli i wchodzimy w faze intensywnych przytulanek, ale nie wiem czy po aerobiku znajde na to siły??

Cześć dziewczyny Dziś mam pokręcony dzień, zaczął sie milutko, ale środek niezbyt. Takie niestety uroki mieszkania z teściami :-( (zwłaszcza z teściową) Chyba sie wykończę niedługo, bo moja cierpliwość ma swoje granice, a ja czuję że ta granica jest blisko. Pisałam dziś list do mojej siostry przez co mocno zatęskniłam za Rodziną :-( Muszę zebrać sie w sobie i skupić na ważnych sprawach. Dzisiejszy dzień nie jest najlepszy na rozmowy. Będę tu zaglądać od czasu do czasu - bardzo gorąco Was wszystkie ściskam. Soul78 pamiętam o naszej rozmowie, ale może jutro wypłaczę Ci się w rękawik, dziś to nie jest dobry pomysł Buziaki dla Was wszystkich

Emiko współczuję Ci złego samopoczucia! Wiem,że nie jest dobrze mieszkać z kimkolwiek i najlepiej samemu. Tez doświadczyłam podobnej historii. Mieszkalismy chwilę ze szwagierką i nic z tego nie wyszło. Zawsze możesz do mnie zagadać a ja Cie wysłucham i pocieszę. Także nie krępuj sie tylko wal śmiało jak w dym:) Głowa do góry! A co u reszty dziewczyn? Mnie cały dzień boli głowa. PS> Muszę iść do gina z wynikami bo nie bardzo je rozumiem. Może Wy podpowiecie? Toksoplazmowa: igG - ujemna, IgM - ujemna, cytomegalia IgG - wynik 21 a IgM - ujemna. Nie bardzo rozumiem:(.

Aha i przy badaniu grupy krwi nie stwierdzono przeciwciał odpornościowych. To dobrze czy źle? Niedługo 200 stronica...Kto zacznie III część topiku?:)

Dziękuję Soul,zaczynam czuć bratnia duszyczkę od Ciebie, humor, poprawił mi się dzięki mojemy kochanemu mężowi, jest moim skarbem :-) Zawsze znajdzie sie coś lub ktoś - by humor się poprawił jak nie mąż, to zajmę się tańcem, który kocham, a i mam Was, więc nie jest tak źle. :-) Cieszę się że mogę tu być z Wami, ja też wiem, że najlepiej mieszkać samemu, jednak jeszcze nie do końca mamy tą możliwość, nie zarabiamy super by coś fajnego wynająć, ja pracuję jak mam zlecony projekt architektoniczny -bo jeszcze studiuję, to średnio raz na 3 miesiace za jakieś 1,5-2 tyś zł za projekt, a narazie mężusia pensyjka i moje stypendium musi nam wystarczyć - ale nie jest tak źle i niedługo się zmieni bo mam dostac wieksze zlecenie a także szykujemy się na wyjazd zagraniczny z pracą związany, więc wyprowadzkę planujemy na wrzesień - zaproszę Was wtedy na szarlotkę i tor nugatowy :-) :-) Soul ja nigdy nie robiłam tych badań i nie wiem co mogę Ci poradzić, chyba sama w marcu pójdę do enel-medu i zrobię je. Ale robiłam badanie na obecność przeciwciał różyczki i mam - nie muszę się szczepić dodatkowo :-)

Dziękuję Soul,zaczynam czuć bratnia duszyczkę od Ciebie, humor, poprawił mi się dzięki mojemy kochanemu mężowi, jest moim skarbem :-) Zawsze znajdzie sie coś lub ktoś - by humor się poprawił jak nie mąż, to zajmę się tańcem, który kocham, a i mam Was, więc nie jest tak źle. :-) Cieszę się że mogę tu być z Wami, ja też wiem, że najlepiej mieszkać samemu, jednak jeszcze nie do końca mamy tą możliwość, nie zarabiamy super by coś fajnego wynająć, ja pracuję jak mam zlecony projekt architektoniczny -bo jeszcze studiuję, to średnio raz na 3 miesiace za jakieś 1,5-2 tyś zł za projekt, a narazie mężusia pensyjka i moje stypendium musi nam wystarczyć - ale nie jest tak źle i niedługo się zmieni bo mam dostac wieksze zlecenie a także szykujemy się na wyjazd zagraniczny z pracą związany, więc wyprowadzkę planujemy na wrzesień - zaproszę Was wtedy na szarlotkę i tor nugatowy :-) :-) Soul ja nigdy nie robiłam tych badań i nie wiem co mogę Ci poradzić, chyba sama w marcu pójdę do enel-medu i zrobię je. Ale robiłam badanie na obecność przeciwciał różyczki i mam - nie muszę się szczepić dodatkowo :-) coś nie mogę tego wysłać , przepraszam jak będzie kilka razy to samo

witam kobietki:)

Witajcie Dziewczyny! Siedze sama w domku i trochę się nudzę. Mąż pojechał pograć w siatkę. ZNowu źle się czuję. Zastanawiam się czy nie czai się jakieś choróbsko? Często mam dreszcze, jest mi zimno, kaszlę no i ten okropny ból głowy. Czy żadna z Was nie zna sie na wynikach? Emiczko jak samopoczucie? Ja tez mam przeciwciała antyróżyczkowe, więc szczepienie z głowy. Pozdrawiam Cie serdecznie:) Kasieńko co u Ciebie? Czy @ się odzywała? Tfu, tfu...;)

Hej wieczorkiem:D Ostatnio wpadliśmy na pomysł, ze w trakcie moich kąpieli będziemy rozgrywać partie scrabbli:D Dzisiaj kolejny dzień i w dalszym ciągu wygrywam:) Przynajmniej czas szybciej leci w tej wannie. Soul, trochę długo trwa u ciebie to podziębienie. Moze powinnaś odwiedzić lekarza, bo moze czegoś wcześniej nie doleczyłaś i teraz jest tego efekt? A może to po prostu już ta wstrętna pogoda tak wpływa na wszystkich? :(

cześć dziewczyny jak zwykle wpadam , gdy wszystkie już śpią i tylko listy mogę poczytać dzisiaj miałam taki zwariowany dzień : najpierw praca , potem korki , potem zebranie w szkole i znowu korki , a w tzw miedzyczasie ( ciekawe kto tę nazwę wymyślił ) spacer i zabawa z dzieckiem , obiad w biegu ( dobrze , że mama ugotowała ) kolacja dla rodzinki i usypianie małego uff trochę tego dużo a przede mną jak zwykle sprawdzanie klasówek dzisiaj tylko 16 ,więc za godzinkę może pójdę spać-wczoraj niestety siedziałam do wpół do drugiej zmykam , bo czas płynie.......... papa

Serwus Wszystkim:D Ale u mnie jest biało!!! Zasypane całe miasto. A jak przyjemnie! :D Szkoda, że jest tak cudownie, a ja muszę siedzieć w pracy:( Kasia, jak tam twoja historia z @? Soul, a jak Twoje (stare:D ) kości?:D mam nadzieję, ze choróbsko trochę Ci da dziś spokój. La Bambas- ja już dawno zauwazyłam, że ty to chyba spać nie możesz:D Wiem, wiem, praca...:) Estella, a jak dzisiaj Twój nastrój? I co z @? Poszła już sobie, czy zatruwa Ci jeszcze życie? Cześć Silve, Emika, Myszka, Dorotka, Jagoda (gdzie sie podziewasz? ), Bugsy, Impersona, Olala, Sylwuś, Tweety i cała ogromna reszta:D (pewnie i tak o kimś zapomniałam):) dawno nie było u nas Agi i Kamola