Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Coś faktycznie ta temperaturka skacze dziwnie:( moze lekarz to zinterpretuje. Ja sie tez boje, ze nie bedę miała cierpliwosci tym bardziej, ze w sobote i w niedziele też trzeba bedzie mierzyc o 6.45 żeby pomiar był wiarygodny:( :( A jak mierzysz pod językiem czy dowcipnie?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojjj zaczynam czuć sie okresowo :( brzusio pobolewa i czuje że dzisiaj dostane @ :( Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja coś przeoczyłam??? przepis na smażonego camemberta?? Mniam, ja też chcę!! A ja dzisiaj bede robić bułeczki kajzerki nadziewane pieczarkami, tez pychota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka, mierzę dowcipnie:D kasia, jak to @? Kurde, co to taki kiepski miesiąc? Przepis: kupujesz camemberta, panierkę jak do kurczaka, jajka, zioła, sos żurawinowy zamaczasz ser w jajku, obtaczasz w panierce z ziołami i smażysz jedną stronę sera na większym gazie, zeby był chrupiący. Przekładasz potem na drugą stronę, ale smażysz na małym gazie pod przykryciem, aby ser w środku zrobił się lejący, ale musisz uważać, aby się nie wylał. Podajesz z sosikiem z żurawin:) To są poradu Kasi i Myszki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka, mierzę dowcipnie:D kasia, jak to @? Kurde, co to taki kiepski miesiąc? Przepis: kupujesz camemberta, panierkę jak do kurczaka, jajka, zioła, sos żurawinowy zamaczasz ser w jajku, obtaczasz w panierce z ziołami i smażysz jedną stronę sera na większym gazie, zeby był chrupiący. Przekładasz potem na drugą stronę, ale smażysz na małym gazie pod przykryciem, aby ser w środku zrobił się lejący, ale musisz uważać, aby się nie wylał na zewnątrz. Podajesz z sosikiem z żurawin:) To są poradu Kasi i Myszki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja to chyba też sobie zrobie smażony serek ale normalny :D Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota_23
witam wszystkie :) jestem od prawie roku mężatką i już z mężem postanowiliśmy że będziemy starać się o bobaska mieliśmy tylko czekać do mojej obrony która nastą pi w kwietniu ponieważ stres z nią związany nie sprzyjałby staraniom :) ani bobaskowi jezeli by sie od razu udało. Niestety wszystko się pokiełbasiło i przeciągnęło do wrzesnia poniewaz dostałam propozycje aplikacji notarialnej a jak wiadomo nie jest o nią łatwo wrecz najciężej . Długo myslałam nad tym rozmawiałam z rodziną, mężem bo strasznie mnie boli że musze wybrać tak jakby kariere zamiast w tej chwili dzidzię. Jednak wiem ze jak zrobie tą aplikacje to mojemu bobaskowi nigdy nie bedzie niczego brakować. Totlany konflikt interesów :( Tym ciężej jest mi się z tym pogodzic poniewaz moja siostrzyczka urodziła niecałe 5 miesięcy temu śliczniutką córeczkę i aż mnie ściska z miłosci jak na nią patrze i nie moge sie doczekac swojego maleństwa. Ale cóż życie zdecydowało :( Pozdrawiam wszystkie gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj chyba mnie również przepisy ominęły. Dorota poproszę ten na bułeczki z pieczarkam. Jak widzę na camberta już mam. Nie jadłam tego nigdy.Jak smakuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silve, przepis podam Ci w poniedziałek (jak nie zapomne) :) bo teraz pisze z pracy, a przepisik został w domku:) Witaj moja imienniczko:) Na twoim miejscu robiłabym aplikację, zreszta zastanawiam sie czy w miedzyczasie nie udałoby Ci sie urodzic bobaska. Tylko jakim cudem dostałaś propozycje aplikacji notarialnej? Ja tez chciałam zdawac na nia w tym roku, ale egzaminy mnie przerażaja, zreszta i tak bez pleców nie mam czego tam szukać. Ja sie zastanawiam czy we wrzesniu nie zdawac na referendarską, a iatk bede planowac dzidzie, co ma byc to bedzie:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Dorota23 :D zrób zgodnie z własnym sumieniem. Jeżeli czujesz, że chcesz jeszcze poczekać, to poczekaj. Szkoda, żebyś później żałowała, ze nie zrobiłaś tej aplikacji. Ale nie zwlekaj za długo z tą decyzją, bo widzisz... nie zawsze tak szybko się udaje, jakbyśmy chciały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam na spotkaniu , ale już jestem :-) no cóż, mdłości dziś nie ma, zakuł dół brzucha, śluz płynie :-o i szczypią sutki. Ale to przeciez może być na @. Dziewczyny, za testowac? czy czekać cierpliwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota_23
witaj Dorota27. Propozycje dostałam poniewaz rodzice znaja pewnego notariusza który nie ma swoich dzieci i który prawdopodobnie chce komus przekazac swoja dosc duza wiedze. Mam wielkie szczescie wiem o tym. Egzaminów sie nie boje wszystko jest w rekach Mądrzejszego i bedzie jak On zadecyduje. A o referendarskiej równiez myslałam był na drugim miejscu moich staran o przyszła kariere :) A i tak nie bede czekac z dzidziem do skonczenia aplikacji bo juz sie dowiadywałam ze jezeli zajde w ciaze w trakcie to stosuje sie normalnie przepisy kodeksu pracy ( chorobowe ) i o ten okres nieobecnosci przedłuzaja okres aplikacji, a osoba u której robisz aplikacje nie moze cie zwolnic. Takze wszystko juz sprawdzone. czekam tylko do egazminów we wrzesniu a potem do dzieła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę Dorotko,że skończyłas prawo taj jak ja:) Ja w zeszłym roku zdawałam na referendarska,ale niestety się nie udało. W tym roku planuję zdawać na sądową i nawet dzisiaj myślałam co by było gdyby okazało się,że jestem w ciąży?W lipcu jest termin egzaminu a u mnie byłoby widac brzuch i tak sobie myślę,że to byłby argument,żeby mnie nie przyjąć do pracy, bo po co skoro zaraz pójdę na macierzyński:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella ja bym pewnie juz robiła test w łazience:) ale z drugiej strony nauczona doświadczeniem wiem, ze lepiej poczekac przynajmniej do dnia spodziewanej miesiaczki. Troszke forsy już straciłam przez swoja niecierpliwość, a potem jeszcze sie łudziłam, ze może zrobie test jeszcze raz, bo robiłam za wcześnie. Obłęd:) Ale wiem jakie denerwujace jest to oczekiwanie wrrrr. A co za konkursy w których wygrałaś?? Coś mi sie tam rzuciło takiego w oczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella ja bym pewnie juz robiła test w łazience:) ale z drugiej strony nauczona doświadczeniem wiem, ze lepiej poczekac przynajmniej do dnia spodziewanej miesiaczki. Troszke forsy już straciłam przez swoja niecierpliwość, a potem jeszcze sie łudziłam, ze może zrobie test jeszcze raz, bo robiłam za wcześnie. Obłęd:) Ale wiem jakie denerwujace jest to oczekiwanie wrrrr. A co to za konkursy w których wygrałaś?? Coś mi sie tam rzuciło takiego w oczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella ja bym poczekała naprawde bez sensu tym bardziej że jak wyjdzie że nie jesteś to pomyslisz że może jestes tylko za wcześnie zrobiłaś ten test, tak więc może poczekaj do poniedziałku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella, czekaj cierpliwie i zrób w dniu spodziewanej @, albo później. Bo przecież i tak moze nie wyjść a będziesz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Dorotko23 nie ma sie co zastanawiać, Sytuacja jest dość klarowna, zaczniesz robic aplikacje, w międzyczasie możesz sie starac o fasolke :) Soul to w tym roku próbujemy razem? Co prawda jeszcze nie zabrałam sie do nauki, ale motywację mam silną :) a to najwazniejsze:D Napisz coś w wolnej chwili na maila jak wygladał egzamin, jakie pytanka i zagadnienia itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, juz dawno do was nie pisalam ale jak zwykle czytalam :) Ja tez niestety w tym miesiacy przez niecierpliwosc stracilam duzo kasy.. Malpa mi sie spozniala a ja myslam ze moze juz... Ale niestety, po 5-ci dniach przyszla jak zwykle... Wiec chyba lepiej warto poczekac i po prostu o tym nie myslec, wiem ze latwo powiedziec :) Wiec moje staranka odlozone na nastepny tydzien... i jak zwykle nadzieje :) Trzymajcie sie cieplo i nie chorujcie za bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dorota 23:) skad do nas piszesz?? Estella to co, kiedy testujesz?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota czekam więc cierpliwie do poniedziałku :) Witam Dorotę23 i agnes2005 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kiedy, buuu jak nawet w sobotę zatestuję i będzie negatyw, to jestem pewna, żr już nic z tego nie będzie w tym cyklu. Ja odkąd się staramy o dzidziusia, tylko raz zrobiła test, w pierwszym miesiącu staranek...no już nie wiem...ale chyba poczekam ,jak mi radzicie a wygrałam dwa konkursy ze strony www.twojstyl.pl - raz podwójne zaproszenie na film \"Inwazja barbażyńców\" - bardzo polecam ten film, a raz na przedstawienie \"Lord of the dance\" - i to jeszcze bardziej polecam. Szkoda, że zespół występował tylko dwa razy w Polsce, ale może jeszcze przyjadą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę,że @ dzisiaj przyjdzie i nie będę miała dylematu robić test czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu co taka cisza się zrobiła :) czyżby wszystkie wywiało, ja właśnie sie zbieram z rzeczami, komputerek też zamykam i hops na nowe :) Udanego weekendu dziewczyny :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu, ja chyba przejeżdżałam dziś koło Twojego bloku. Taki zielony? Byłam w aptece , ale testu nie kupiłam. Co tam...zobaczę co mi los przyniesie, ale chyba, niestety nie tym razem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Widzę,że nikogo nie ma:( Szkoda:( @ jeszcze nie ma. Zmierzyłam sobie temp (z tym,że pod pachą) i mam 37st.C - czy wynik jest porównywalny z dowcipnym porannym? Nie wiem nadal szukam objawów i mam nadzieję,że @ nie przyjdzie a jednocześnie wydaje mi się,że czai się tuż tuż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul, rób więc test i koniec Twojej niepewności. Jak jesteś w ciąży, to Ci pokaże. Trzymam mocno kciuki! Mam nadzieję, że choć Tobie się uda, bo ja to chyba odpadnę w tym cyklu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soul, rób więc test i koniec Twojej niepewności. Jak jesteś w ciąży, to Ci pokaże. Trzymam mocno kciuki! Mam nadzieję, że choć Tobie się uda, bo ja to chyba odpadnę w tym cyklu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o tej godzinie może nie byc wiarygodny. jak @ mnie nie dopadnie to zrobie jutro. A Ty czemu myslisz,że w tym cyklu się nie udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elaaaa
właśnie przeżywam rozterki podobne i cieszę się,że do Was zajrzałam.Głupie uczucie,ale jakoś mnie pokrzepiły wasze notki.. Też mam nadzieję,ale obawa że nic z tego jest większa-i czuję się nieciekawie :( a test zrobić się boję [jakby to coś zmienić miało..] Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×