Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinka79

Czy są wśród Was Kobietki, które chcą zostać Mamami cz.II

Polecane posty

Gość Dorota27
Witaj nieszczęsliwa:) Skad taki smutny nick?? Wszytskie tutaj chcemy miec slicznego bobaska, wiekszosc z nas próbuje i jak co miesiac czekamy czy @ przyjdzie czy nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dzisiaj dostanę @ (bo mnie cos brzuch zaczyna coraz bardziej boleć) to mi wypadnie ten dzień na 4 stycznia - ale mam nadzieję że dzisiaj nic nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
ja juz chce od roku, ale tak bardzo bardzo i co? i nic. choc czasem mysle ze jeszcze poczekac, ale wiekszosc jest takich dni ze juz bym chciała takie małe piękne stworzonko, do kochania zajmowania się, zeby mnie kochało tak poprostu bezinteresownie. tak jak potrafią kochac tylko dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wielkie dziewczyny za wszystko! Jak was czytam to lepiej mi sie robi! Jestescie naprawde kochane! Kasiu pytalas czy nie mozemy blizej siebie zamieszkac... ja jak narazie mam szkole i nie moge sie do niego (albo przynajmniej w jego okolice) przeprowadzic, a on ma tam prace i szkole, wiec sama rozumiesz! Mysza wspolczuje Ci! Taka kolezanka... ja nie wiem czy mozna taka osobe nawet kolezanka nazwac bo o przyjazni nie ma co tu mowic! Ja tez sie przejechalam na wszystkich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pozatym jak ja mam sie tam przeproadzic jak nie mam wogole pracy ani gdzie mieszkac choc bardzo bym chciala??!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęsliwa
jak mam sobie wyliczyć najlepszy moment na... no wiecie? miałam złe dni 9 ia a srednio mam cykl 28-31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
zaraz tam wejdę . dzieki za adres, wiecie az tak strasznie sie nie staramy, ale to ciągle oczekiwanie co miesiąc ze moze nie dostane mnie psychicznie wykańcza. zaczynam nienawidzieć tego @, inne kobitki co stos....to dzidzia, a tu nie. a ja juz za kilka miesięcy będę miała skonczone 27 lat. tak marzy mi się malutki bajbusik. mojemu mężowi też, co prawda nie mówi tego na głos ale widzę jak patrzy na dziecko swojej siostyr. przydałoby się nam juz takie maleństwo. gratuluje wszystkim które zaszły i oczekują na nowego członka rodziny. przepisu nie znacie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Widzisz Sylwia mówiłam ci lepiej kierować sie swoimi myślami i sercem a nie tym co mówia "niby przyjavciólki" życie nas tak wyszkoli że człowiek już później prawie nikomu nie ufa, niestety bo te koleżaneczki są dla ciebie miłe tylko jak wszystko jest po ich myśli a tak to każdy patrzy swego nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(( :(( :(( więc dziewczynki niestety nic z tego :(( właśnie dostałam @!!! A już miałam nadzieję. A tu nic!! Szkoda!! Czyli kolejny miesiąc zaliczony do nieudanych ;(( ;(( Natępny termin 4 stycznia i kolejne wyczekiwania :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj nieszczesliwa :) widze ze sie juz usmiech pojawil... to dobrze bo u mnie ostatnimi czasy ciezko o usmiech! Bardzo chcialam miec dzidziusia ale teraz juz sama nie wiem :( !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
kurcze Nieszczęśliwe zobacz ja mam już 29lat i za chwile 30 i też sie martwie kiedy sie zdarzy cud, nie smuć tak bardzo naprawde:):) a co do tego liczenia dni płodnych to sama nie wiem 2 razy próbowałam i nic może lepiej temeraturke by mierzyć bo przecież może nie mam tej owulacji tak książkowo tylko inaczej to wtedy bardziej trafne będzie mierzenie temp. tak myśle hmmm Teraz jak mi nie wyjdzie nic to będe mierzy ć temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Paula tak mi przykro:(:( kurde nie moge znieść tej myśli że takie fajne babki tu są i tyle czekania oj oj Ale musimy sie wspierać :):) czyli Paula głowa do góry:):)juz nieługo następne próby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Myswiem dobrze jakie sa kolezanki od serca...tylko czasami chcialoby sie z kims porozmawiac i poradzic bo nie jest latwo jak serce mowi co innego a rozum podpowiada zupelnie co innego :(😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
mnie wyprzed chwilką ze 25,12,2004 mam próbować. więc do dzieło....:) no właśnie ciągle tylko nadzieja i nadzieja az tak do obrzydzenia. a tu maluszek jak sie nie chce pojawic tak nie chce. moze by tak męża na badania..... myslisz ze z temperaturą bedzie ok? ale to codziennie mierzyc, to musze wczesniej sie budzic koło 5,30. no ale cóż jak trzeba to trzeba.długo się staracie o maluszki? a badania jakies robiłyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobitki ja narazie uciekam... Ide do kolezanki poki sie jeszcze odemnie nie odwrocila plecami :( Milego dnia wam zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
Nieszczęśliwa mija mi właśnie 3 m-c prób i na razie nie robiłam żadnych badań zresztą boje sie tego bo chyba bym wtedy wpadła w jakąś psychoze tzn. ciagle bym o tym myślała, no taki ze mnie niedowiarek... Najgorsze że mężulek wczoraj mi mówi znów: kiedy będzie dzidzia? ojjj tak bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za słowa otuchy. Ja jak dostaję @ to tracę nadzieję i wydaje mi się że świat mi sie znowu zawalił, ale jak mija miesiąc dochodzę do siebie i mam nadzieję, że może tym razem sie udało i czekam i czekam i .... kolejne rozczarowanie :( Ale jak byłam u gina to mi powiedział że rok starań o dzidziusia to jest normalka w tej chwili i nie mam co sie przejmować, że jeśli dłużej niz dwa lata nie będę mogła zajść w ciążę to dopiero wtedy mogę zacząć się denerwować i robić badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysza29
tak ci powiedział Paula? to mo ze jest jakieś pocieszenie dla nas? może za szybko byśmy chciałąy co? a może trzeba swoje odczekać...kurcze tylko najgorsze to myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest to jakieś pocieszenie dla nas starających się :) moze to te czasy takie że trzeba sie rok starać, że w takich warunkach jakie panują - pogoda, stresy itp - że od razu sie tak nie da mieć fasolki Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
wiesz co, ja odrazu sobie zrobiłam badania wieszlekarka mi powiedziała żebym zrobiła takie tam cytohormony monitoring i póki co u mnie jest wszystko spoko, lae ja to boje sie ze to wina mojej krwi bo to tez moze byc mozliwosc taka. niesłyszalyscie cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
no wiecie co? ok, mozna czerok tylko jak po tym nieszczesnym roku okaze sie za nic nadal sie nie wykluło, a później okarze sie ze cos jest "nie tak" i trzeba robic badania dodatkowe i szukac przyczyny niemoznosci posiadania dzieci? a latka leca, a ja chce miec dwoje. później bede zamiast mama to babcią. boje sie. ale zajrzałam tu do was przypadkiem i widzę ze to nie tylko ja mam takie problemy. widze ze kobietki inne tez borykają się z takimi problemami. moze naprawde trzeba czekac rok....? sama nie wiem co o tym myslec.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieszczęśliwa - niestety nie słyszałam nic na temat krwi. A teraz wiele kobiet ma kłopoty z zajściem w ciążę własnie przez stresy, przez to całe skażone środowisko, to co jemy, co wdychamy itp. Ale dleczego dzieje sie tak, że ci co nie chcą mieć dzieci to je mają a potem morduja albo wyrzucają na smietnik, a my które bardzo pragniemy tych małych cudownych fasolek nie możemy zajść w ciążę i mamy z tym problemy. Zobaczci inne laski - zwłaszcze te nastolatki chodzące do gimnazjum z brzuchami już. Jeden numerek bez zabezpieczenia i juz jest. U mojej koleżanki córki w gimnazjum 2 dziewczyny 15-letnie sa w ciąży a trzecia ma juz 2 letnią córeczkę. Gdzie jest ta sprawiedliwość na tym świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
widzisz Paula23 nie ma sprawiedliwości na swieci. tez mnie to wkurza ze dziewczyny, kobiety ewidentnie nie chca dzieci. lub traktuja te dzieciaki jak sie juz pojawia na swiecie jak zło konieczne. a my tak strasznie chcemy choc jedno, taką małą fasolkę (bardzo podoba mi sie twoje okreslenia) miec. a tu Bozia nie daje. czemu tak wstrętnie jest!!!????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
Mysza29 a jak wój mąż podchodzi do tego tematu dziecka? nie boisz się ......... to będzie wasze pierwsze dzieciątko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZY KTOŚ MI WYTŁUMACZY GDZIE JEST SPRAWIEDLIWOŚĆ NA TYM ŚWIECIE????????? :( - CHYBA WYSZŁA NA PIWO, ZASNĘŁA I ZAPOMNIAŁA WRÓCIĆ!!!!! BOOOOOŻE!!! JESZCZE PARE TAKICH MIESIĘCY BEZ WIDOCZNYCH OWOCÓW I JA ZWARIUJĘ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa
nie noe słuchaj nie przesadzaj. czy tak strasznie długo czekacie a dziecko? ile masz wiosenek? czy 23?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia20
Hej dziewczyny! Ja tak sobie ostatnio myslałam i wiecie co? Tez chyba chce dzidzie. Mój chłopak tak bardzo mnie namawia, tabletki odstawiłam 3 miesiące temu, fioliku nie biorę i nie wiem co robić. Chce dzidzie, ale Wy wszystkie jestescie starsze, nie wiem czy dam radę. Kurcze tak bym chciała. Napiszcie czy koniecznie musze brac fiolik no i te tabletki co rzuciłąm czy nie wpłyną na zdrowie maluszka. Dzieki. Trzymajcie sie. Bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam 23 latka ale nie o to chodzi. Wiem że mówią, że jeszcze mam czas, ale widzisz od 9 miesięcy nic a po drugie tio właśnie dzisiaj dostałam @ i popadłam jak co miesiąc w dołek psychiczny. Jutro bedzie lepiej, ale muszę się z tym przespać. tak jak pisałam wcześniej że tak mam co miesiąc a potem po d koniec cyklu znowu nadzieja wyczekiwanie itp i buuuuummmmm - ROZCZAROWANIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×