Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość passiflora
witam :) dziewczynki u mnie znowu będą nici w tym miesiącu :(. co prawda to dopiero 14 dzień ale dziś byłam u gina tak kontrolnie i zrobiłam sobie usg i wyszło że pęcherzyk dopiero peknie za kilka dni- tak pod koniec tygodnia :(. a my staranka zakończyliśmy 12 dnia a wczoraj - (13 dnia) mój Mąz wyjechał na 4 dni :( :( :(. nasze plemniki nie przezywają 4 dni więc raczej nic z tego . zresztą zapytałam lekarza czy jest szansa a on powiedział że raczej nie tym razem :(. kurcze najgorsze że wczoraj rano testy pokazały mi rano dwie krechy więc miałam nadzieję że tym razem się uda ... przynajmniej w tym miesiącu nie będę miała złudzeń. Nowaa do dzieła !!! czekamy na efekty :) :) może chociaż Tobie się uda zaciążyc. fretko trzymam kciuki by maleństwo okazało się dziewczynką :) 35tka - nie łam się, teraz to norma że rodzi się dzieci w tym wieku . a i jeszcze Wam powiem że spotkałm tą koleżankę co Wam pisałam że jest w ciązy po bromergonie. bedzie miała drugiego chłopczyka. powiedziałaże liczyła że bedzie dziewczynka. No ale oni nic nie planowali i poszli na żywioł. ona zaszła szybko w ciąże. no ale może jednak warto się pouganiac za owulacją i poczekac trochę, postresowac że nie wychodzi. a nużsię uda i bedziemy miały swoje córeczki i synków. wszystkim Wam i sobie tego życzę :) i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja76
długo śledzę ten topik więc postanowiłam się włączyć.Ja też mam dwóch synów i marzy mi się córeczka.Drugi syn był według przepisu na dziewczynkę tzn Zawsze miałam w 13 dniu cyklu silny ból owulacyjny,dlatego staranka zakończyłam w 9 dniu cyklu.Nawet tabice chińskie wzkazywały dziewczynkę-a tu znowu chłopak.Dlatego teraz bardzo się boję Proszę dajcie mi jakąś dobrą radę bo jakiś czas temu odstawiłam już tabletki i jestem zdecydowana ze chcę jeszcze raz spróbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja76
a dodam ,że pierwszego syna spłodzilśmy wlaśnie w 13-tym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Passifloro,nie jestes sama, u mnie zupelnie jak u ciebie staranka zakonczone za wczesnie mozna zwariowac nie? Fretko, no to trzymamy kciuki za kolejna dziewuszke z tego forum:) przepraszam, ze tak lakonicznie, ale mam duzo pracy domowej na moj jutrzejszy kurs angielskiego i musze to dokonczyc (ostatnio robilam rano w ukryciu przed moim synem, na ktorego strasznie wrzeszcze jak mu sie rano przypomni, ze czegos nie odrobil:p (slowem przykladna ze mnie mamuska:)) Trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Passifloro,nie jestes sama, u mnie zupelnie jak u ciebie staranka zakonczone za wczesnie mozna zwariowac nie? Fretko, no to trzymamy kciuki za kolejna dziewuszke z tego forum:) przepraszam, ze tak lakonicznie, ale mam duzo pracy domowej na moj jutrzejszy kurs angielskiego i musze to dokonczyc (ostatnio robilam rano w ukryciu przed moim synem, na ktorego strasznie wrzeszcze jak mu sie rano przypomni, ze czegos nie odrobil:p (slowem przykladna ze mnie mamuska:)) Trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze dziewuchy):) passiflora 3msie ei nie łam się!jestem pewna ze jak nie w tym to najbliższym cyklu napiszesz nam ze się udao:)mocno ci kibicuje i 3mam kciuki by się udało:) dzięki za wsparcie:)u mnie chyba w tym miesiacu nic nie wyjdzie;/ dziś mam 19dc wczoraj skok temp 36,4 a dziś 36,3 ale test wczorajszy dalej negatywny;/;/;/;/;/ chyba się domyslam jak to jest jak się czeka na te 2 krechy a wciąż pokazuje się jedna :(......hmm a jeszcze parę wpisów dalej tak panikowałam, bałam się i nie byłam pewna czego chcę....dalej w sumie nie wiem..ale wiem że chciałąbym w tym mieisącu spróbować...ale coś chyba nam się nie uda:( codziennie o 18tej robię testy owulacyjne..no i jescze 3 testy mi zostały...jak nic nie pokażą...to machnę ręką na to wszystko tak czy inaczej dzięki za słwoa otuchy:) buziaki dla reszty:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina26
hej dziewczyny czytam te wasze wypowiedzi z coraz wiekszym zainteresowaniem:) prosze Was napiszcie mi co zrobić aby pomóc naturze w zaplanowaniu syna hehe córeczkę już mam przydałby się chłopczyk pozdrawiam dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
malwina26 _jeść sód i magnez(tzn pokarmy w te składniki bogate), trafić w owulację, miec orgazm i w pozycji najlepiej od tyłu:) co do twojego M to niech chodzi w bokserkach i luźnych spodniach, kąpiele zastąpi prysznicami, i w twoją owulację niech wypije ze 2 kawy i też działa pobudzająco cola:):):)no i gdzieś tydzień przed owulacją abstynencja:) ja taki przepis znam ale nie powiem ci czy poskutkowało u mnie - jeszcze nie wypróbowywałam ostatecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
dziewczyny help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zrobiłam test owulacyjny i wyszła kreska mi druga!!tzn ta kontrolna spoko jest jak zawsze a ta druga trochę słabszy ma kolor, na instrukcji jest napisane ze jak jest jaśniesza too ze wynik negatywny a nie pozytywny..a ja nie wiem co robić...a jak to owulacja a jutro już bedzie po wszystkim??? doradźcie plisssssssssssss co byście zrobiły?poczekały do jurttra? piss napiszcie bo nie wiem co o tym myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
aallloo nikogo nie ma?????????? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
głupieje już totalnie......wqykonałam drugi test.....około godziny później..i ta druga kreska jeszcze słabsza wyszła co o tym myślicie????????chyba nie ma tej owulacji co? podłamałam się totalnie......1 test mi jeszcze na jutro jakby co został ale więcej ich nie kupię:/:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwina26
nowaa26 dzieki za szybka odpowiedz skąd Ty wziełaś tyle sposobów he u mojego męza w rodzinie same dziewuchy i dlatego pytam:) jak myslisz która metoda najskuteczniejsza????pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej hej nowaa zrób test jutro o 18 . mi wychodzą kreski jaśniejsze kilka dni przed . przedwczoraj rano zrobiłam test dwie krechy , wieczorem druga słabsza już była. tak samo było wczoraj- rano i wieczorem ta sama sytuacja ( myślę sobie że może rano mocz jest bardziej stężony i dlatego -ale nie był to pierwszy poranny mocz :( ) . z kolei wczoraj gin mi powiedział że pęcherzyk pęknie dopiero za kilka dni. więc z tymi testami to nigdy nic nie wiadomo. sama mam metlik w głowie przez te testy. tylko raz przez trzy miesiące, w zeszłym cyklu, pojawiły mi się dwie krechy i ta druga bardzo wyrażna i rzeczywiście pokryło się to z temp. więc nie wiem co Ci radzic :( bo nie wyznaję się wogóle na tych testach - ale mimo wszystko wczoraj kupiłam kolejną paczkę - to się chyba nazywa obsesja :) :) :) Marcelkowa Mamo będziemy próbowały dalej :) może się wstrzelimy. a u Ciebie kiedy przeważnie jest owulacja i w którym dniu kończycie staranka ? pozdrowionka dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze dziewczyny passiflora dzięki za podpowiedź, został mi ostatni tescik na dzisiaj i zamierzam go wykonać a czy dokupię to jeszcze nie wiem...tak czy inaczej....wczoraj było przytulanie:) czy cos/ktoś z tego wyniknie czas pokaże za jakieś 2 tygodnie:):)mój by bardzo chciał, no ale zobaxczymy :) spanikowałam wczoraj totalnie widząc te 2 krechy...bo taki stresik działać/ nie działać/ próbować/ nie próbować.....teraz niczego nie żałuję a myśli chodza po głowie czy ktoś tam już zamieszka w moim brzuchu czy nie.... wiem ze bardzo wiele kobiet (nawet z nas) ma problemy z zaciążeniem, zdaję sobie sprawe ze i i może się nie udać , ale bedzie co ma być, byle by zdrowe, fakt że chciałabym chłopaka ale teraz powiem wam szczerze nie a to dla mnie az tak wielkiego znaczenia jak kiedyś, jak na początku kiedy zaczęłam tu istnieć na tym forum:) może to dlatego że przez ten czas podczytywana was dojrzewałam do tej decyzji, a może instynkt się rozwija...nie wiem...będzie co ma być....i jakoś tak powiem wam....ze dobrze mi z tym:) nie wiem co będe czuć jak okaże się że przyjdzie okres...czy bedzie to rozczarowanie czy ból...i co bede myśleć jak nie przyjdezie...tak czy inaczej...nie żałuję a tylko to się liczy):) długo dojrzewałam chyab do tej decyzji imój M najbardziej z tego się cieszy - nie z tego czy zzaciażę czy nie ale z tego że ę odważyłam, że spróbowaliśmy.:)a teraz tylko czekać na ewentualne efekty:)czuję sie dobrz echoć nie wiem czemu chce mi się cały czas śmiać:):)jakoś tak niewiem, jak małolata się czuję chyba po pierwszym razie:)może dlatego ze w pełni świadomi do tego podeszliśmy zdając sobie sprawę z konsekwencji a może własnie chcieliśmy wkońcu ponieść te konsekwencje a nie tylko przyjemność :)eehhhhh weekend wielkimi krokami się zbliża także życzę wam udanego odpoczynku niezależnie czy bedzie gdzieś na wyjeździe czy spędzony w dresach w domciu) buuuziaki dla was dzięki że jesteście:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej dziewczynki Nowaa to wspaniale :) aż mam łzy w oczach tak się wzruszyłam ...mam nadzieję że Ci się uda :) najważniejszeże to była taka świadoma w PEŁNI przemyślana decyzja :) będzie dobrze :) a umnie temp na niższych poziomach więc nie mam na co liczyc :( buziaki dla Wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziak przepraszam, ale ostatnio nie doczytalam najlepsze zyczenia dla Twojego synusia aha nie wmawiaj sobie, ze masz pecha , po prostu pierwszy w wyscigu byl plemnik Y to wszystko, z reszta tak samo jak u mnie:) a poza tym (ja sobie czesto to powtarzalam ) wiesz ile kobiet nam zazdrosci, ze wogole mamy dzieci:) Slowem nie zle z nas SZCZESCIARY:)!!!! A szanse na dziewczynke masz takie same jak wszyscy czyli dokladnie 50/50:). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starajaca30
witajcie 🌼bajaderko🌼 nawet nie wiesz jak sie ciesze ale z góry wiedziałam byłam pewna że bedzie córa ciesze sie razem z toba i mam nadzieje że mi też zostanie wynagrodzona wytrwałość chociaż coraz bardziej już luzuje nie mierze tempki nie ma sexu w odpowiednich:-) dniach jakoś przestałam wierzyć że bede w ciąży a co dopiero mieć synka czekam z niecierpliwością na następne dobre wiadomosci noowa26 super!!! bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
czeee dziewczyny:) hmmm dzięki za cepłe słowa dziewczyny aż mnie zatkało że taki mam u was doping:)choc w sumie to ja też przeżywałam oczekiwanai wasze na 2 krechy czy informację o wymarzonej płci:)buuzikai wam za to no weekend był baardzo owocny:)hehehheheh i niczego nie żałuję:)będzie co ma być a owulacja przyszła mi w sobote a raczej tak myślę:)w piątek test pokazał tak samo 2 krechy a w sobotę od rana śluzik także jeszcze poprawiliśmy:):) eeh bedzie co ma być, póki co boli mnie brzuch z przejedzenia bo nie zwracam teraz uwagę na figurę;-)mój M jest przeszczęśliwy:)nawet dziś jak nie odwiózł do pracy - po chwili wrócił z ciachem i różą dla mnie - tak z okazji dnia matki powiedział:)hmm:)szcześciara ze mnie:) strasznie chciałam chopczyka...a powiem wam że terqz jest mi to obojętne byleby zdrowe!wiem, ze może się nie udać, że nie za pierwszym razem no ale zobaczymy....ciesze się tak czy inaczej...dziwinie się czuję ale to przez moją psychikę raczej, że tak jakby opadły mi kajdany ktore sama sobie załorzyłam i paniczny lęk i strach gdzies przepadł...i oby tak już pozostało:) dzięki wam jeszcze raz za cieple słowa :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa faktycznie niezła z Ciebie szczesciara zazwyczaj faceci boja sie powiekszenia rodziny bardziej niz kobiety a tu prosze! Fajnie, ze Twoj M tak bardzo sie cieszy mysle, ze przed wami bardzo szczesliwy okres w zyciu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
marcelkowa mama - mój M to już od 2-3 latek chciał!i yślał ze ja też bede chciała od razu jak moja siostra urodziła..a ja...czekałam..nie chciałam..cieszy się strasznie:):) kochany jest:)tylko zobaczymy czy się za 1 razem nam udało:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki!! Witam również nowe forumowiczki:) Starająca dzięki serdeczne, trzymam za Ciebie kciuki i za wszystkie starające się na tym topiku :) Nowa cieszę się że poszliście na całość i w końcu przełamałaś się jeżeli będzie z tego dzidziuś to jestem przekonana że nie będziesz żałować, warto żyć dla takich chwil...:) i najważniejsze to jest też to że Twój M jest takim dojrzałym facetem ,sama widzisz jaką radość sprawiasz drugiej swojej połówce a w niej zawsze będziesz mieć wsparcie nawet w tych chwilach kiedy będziesz czuła jakiś lęk czy obawy...:) życzę Ci tych dwóch kreseczek na teście ciążowym...:) buźka!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Bajaderko...spóźnione GRATULACJE !!!! Widzisz,jesteś kolejnym dowodem na to że te chińskie tablice to \"pic na wodę\" ;) Byle do września,jak napisałaś,życzę ci aby te miesiące upłynęły spokojnie i szczęśliwego rozwiązania :) Warto wierzyć,ty wierzyłaś-i to bardzo i...za parę miesięcy będziesz tulić swoją córeczkę :) Mam nadzieję że i ja to kiedyś przeżyję.... Pozdrawiam serdecznie wszystkie ciężaróweczki oraz starające się!! Być może się kiedyś do was przyłączę,jak na razie...wypaliłam się :( Muszę trochę sobie odpuścić i odpocząć...za duże ciśnienie miałam na to trzecie dziecko....musze nabrać trochę dystansu... Nie zawadzi jak podeślecie trochę ciążowych fluidków ;P Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki aganiok11 !!! :) tak do końca to sama już nie wiem czy to przypadek że spodziewam się córeczki czy faktycznie to zasługa tych wiadomości które miałam no i znajomość moich cykli.? jednak mimo wszystko nie wierzę absolutnie w te chińskie tabele i moja intuicja mi mówi że chyba jednak można zaplanować płeć a przynajmniej mamy większe szanse na daną płeć jeśli tylko będziemy potrafiły się przyczynić do tego. :) i nie wierzę tak do końca w to że jeśli w rodzinie rodzą się sami chłopcy to jest to jakieś uwarunkowanie genetyczne , dopóki tego się nie zbada my nie możemy same tak mówić bo po prostu mój przypadek to potwierdza..!!!!!!! Wiem jedno, moje dzieci były zaplanowane i też tak się stało....ale to nie były obserwacje dwu czy trzy miesięczne lecz codzienne notatki z dokładnymi zapiskami i do tego pomiary temperatury o tej samej godzinie itd.....śluz ,ból piersi, podbrzusza itp.... czasami to już uszami to wszystko mi wychodziło ale było warto...:) chociaż dla samej siebie żeby sprawdzić co się dzieje w moim cyklu ..... Oczywiście gdybym miała drugiego synka kochałabym go z całego serca bo ja już od chwili kiedy dowiedziałam się o ciąży pokochałam to dzieciątko nie wiedząc jaka jest jego płeć..:) Aganiok11 oczywiście że masz duże szanse żeby mieć jeszcze córcie!!!!!!! jesteś młoda i masz jeszcze czas a przecież wiesz że po 30-stce wzrastają szanse na urodzenie córci..:) przesyłam Tobie i starającym fluidki ciążowe i życzę więcej wiary w siebie , cierpliwości i wytrwałości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stu234
Witam! Będzie mi miło, i proszę o poparcie i głosik na mój blog ( o porodzie i Prawach Rodzącej na sali porodowej ) http://bobbyy.pl/blog.php?id=195 Serdecznie dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondyrka
Czesc mamuski,wszystkiego naj naj z okazji naszego swieta :) tak planowalam coreczke,starania mielismy zaczac na poczatku lipca,a tu 22 mialam dostac okres i nic,rano robie sobie test i prosze dwie krechy,jestem w ciazy i to na 99% drugi chlopak,poniewaz zaplodnienie nastapilo na 13 dzien cyklu wieczorem,czyli tuz przed owulacja,po 6 dniach od zaplodnienia zrobilam test i wyszlo ze nie jestem,a tu prosze taka niespodzianka i to w dzien Matki hi hi ciesze sie wiadomo,ale jednak ten niedosyt jest,ze tyle juz wiem na temat poczecia dziewczynki,mierzylam temperature,obserwowalam sluz,robilam notatki,jadlam nabial itd,a tu ciaza i to zrobiona w dniu owulacji ;) Jeszcze nie moge w to uwierzyc,ze niektorzy staraja sie tyle czasu,a tu jeden "strzal" i juz jest bebe. Dam znac za 3 miesiace co bedzie,jedynie w kalendarzu chinskim wedlug miesiaca zaplodnienia-MAJ i wieku matki-26 wychodzi,ze dziewczynka,ale w 13 dniu cyklu to musi byc chlopak nie ma innej opcji,naprawde mega bym sie zdziwila gdyby byla corunia,a wy co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bajaderko,dziękuję za wszystkie miłe słowa 🌼 oczywiście że się nie poddam,będę próbować ale nie teraz...muszę wrzucić na luz przynaajmniej na parę miesięcy,może do przyszłego roku nawet.. Za dużo mam ostatnio nerwów a jak wiadomo stres nie jest sprzymierzeńcem regularnych cykli :( Za to za wszystkie dziewczynki starające się i te które są już w ciąży-będę trzymać kciuki :) bondyrka...parę słów do ciebie... Moim zdaniem,szanse na poczęcie dziewczynki są,to zależy od wielu czynników,może było tak że dzięki diecie wystarczająco zakwasiłaś środowisko w pochwie że dałaś szanse plemnikom żeńskim :) A seks był często? Tzn czy osłabiliście żołnierzy ;P ?? tabele chińskie sprawdzają się 50/50 % więc wszystko jest możliwe,czego ci oczywiście życzę :) Widzisz,widocznie tak miało być,skoro tak błyskawicznie zaszłaś w ciążę,tak było ci pisane-\"ten,na górze\" wie co robi :) Ja też specjalnie się o moich chłopców nie starałam,oboje z mężem byliśmy bardzo zaskoczeni że tak bez najmniejszego wysiłku i starań udało mi się zajść w ciążę,a teraz....nawet nie będę liczyć miesięcy starań :( Za bardzo mi po prostu chyba zależy.... Nie będę wam smucić,w końcu jesteście taką jedyną w swoim rodzaju \"grupą wsparcia\" dla siebie :) Pozdrawiam wszystkich i również ślę serdeczne życzenia z okazji NASZEGO ŚWIĘTA :D Ps.ja już dostałam od synusia rano przepiękne serduszka,laurki i obrazki a młodszy wyrecytował mi wierszyk którego nauczył go starszy brat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH MAM TU OBECNYCH I NIEDŁUGO BĘDĄCYCH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bajaderka dzięki za ciepłe słowa:):)staram sie być wytrwała i wciąż zapisuję swoją temp, objawy wszystko...zobaczymy co ztego bedzie...tak isę bała a powiem wam że chciałabym zobaczyć teraz te 2 krechy...no ale zobaczymy jak będzie..póki co dwa dni utrzymuje mi się lekko podwyższona temp, moje piersi jakieś stały się większe, jędrniesze, kłuje mnie tak na dole w miejscu gdzie chyba macica jest ... chciałabym wierzyć że się udało!mój M to nawet etraz co chwila przytula się do brzucha i mówi dalej dalej maluchu:):)jak by był przeonany że już tam ktoś zamieszkał.....a ja się boję...boję się tego że się nie udało i że sobie coś nawkładam do głowy;/..póki co to czekamy na rozwój wydarzeń...stara się nie nastawiać za mocno...ale wiem że jak się nie uda to będe rozczarowana...no ale czas pokaże jak będzie a póki co to jeszcze raz najlepsze życzenia dla wszystkich mam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×