Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

hej!!! ja tylko na sekundkę Ronja córko... ja z męzem mamy trzech synów( wspolnie 1 syna a 2 mąż ma z poprzedniego małżeństwa) i chcemy się starac,,, mamy obawy ale jednak bedzie co ma byc. Może jestescie jedną z takich rodzin które mogą miec tylko jedną płec dziecka??? czasami tak jest i niestety naet najdoskonalsze planoanie niepomoże. Ja narazie się przygotowywuje... co bedzie zoaczymy... u męża w rodzinie są sami chłopcy od kilkunasty pokoleń a wsórd nich 2 kuzynki tylko!!! Ale sa tak do ojców podobne ze niemożna powiedziec ze ta rodzina moze miec tylko chłopkaów... wiec jakas nadzieja we mnie rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Ronju! Fajnie, ze Cie tu spotkalam. Wiecie co dziewczynki bardzo ale to bardzo chce mi sie dzidziusia:) Wczoraj bylam u znajomej , ktora ma 9 miesieczna Maje i najchetniej to bym ja zjadla(taka tlusciutka) siedzialam u niej kilka godzin i jak wrocilam do domu to normalnie brakowalo mi takiego malenstwa ach ten instynkt...... Moj mlodszy synus ostatnio stwierdzil (podczas rodzinnej narady w sprawie wyboru autka) ze o wiele wazniejsze od duzego bagaznika jest miejsce na fotelik dla DZIDZIUSIA. On strasznie chce tego dziecka(nie wie co go czeka ha ha ha) najgorsze jest to ze moj synus chce siostrzyczke, ale tlumacze mu ze jak bedzie chlopczyk to tez fajnie. Andziak wiem dobrze o czym mowisz reakcja otoczenia na temat trzeciego czy kolejnego dziecka bywa rozna. Szczerze mowiac ja tam w swoje plany rodzicow nie wtajemniczam. Postawie ich przed faktem dokonanym .Po co mi ta cala gadanina zanim jeszcze bede w ciazy. Oczywiscie to wszystko wynika z troski, ale to moje zycie i moje marzenia. Wogole dobrze jest miec odrobine dystansu do wszystkiego i nie brac zycia tak bardzo serio. Im wiecej chcemy tym wiecej od niego dostajemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ronju jak tam Twoja obrona pracy magisterskiej? Jaki masz temat? Ja pisalam na temat rehabilitacji kobiet po mastektomii (czyli usunieciu piersi) wybralam ten temat bo podlegal pod super promotora. Dla mnie najgorsza byla presja czasu bo oczywiscie wszystko oddawalam na ostatni moment( bylo sporo adrenalinki) ale super wspominam tamten okres. Czasem za tym tesknie i pewnie dlatego teraz biegam na te kursy jezykowe.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam tylko ze moj straszy synek jest teraz w dosc trudnym wieku i ciagle jest niezadowolony z jakiegos powodu (czasami to strasznie meczace) zwlaszcza jak sie mu odstawi komputer :) stwierdzil ze jak bedzie dziecko to jego brat sie bedzie nim zajmowal i mi pomagal bo on juz swoja prace przy dziecku wykonal i teraz kolej na jego brata. Nie zle sie ustawil. Dziewczyny a wy jakie macie doswiadczenia z 13 latkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia123
cześc dziewczyny, czytam Was i nie wiem co myśleć...bardzo chciałabym córeczkę, mam synka cudownego, został poczęty w 6 dniu cyklu....a no właśnie i tu pojawia się problem, teoretycznie powinna być dziewczynka... jak ją zaplanować????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia123
cześc dziewczyny, czytam Was i nie wiem co myśleć...bardzo chciałabym córeczkę, mam synka cudownego, został poczęty w 6 dniu cyklu....a no właśnie i tu pojawia się problem, teoretycznie powinna być dziewczynka... jak ją zaplanować????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia123
28 dni, jak w zegarku, zawsze w piątek co 4 tyg dostawałam okres popołudniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wychodzi, że w 14 dc miałaś owulację, a więc plemniki przeżyły 8 dni i to męskie, które w/g badań żyją krócej?! Wygląda na to, że nie ma skutecznych metod.. Ja obecnie próbuję na dziewczynkę, korzystam z porad ze strony 40-ej tego topiku, ale wiem, że co ma być to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
Hej dziewczynki! U mnie już 9tc... Ależ cudownie jest odetchnąć z ulgą i mieć już ten okropny ósmy tydzień za sobą... Czuję się fatalnie, coraz gorzej, tzn nic mi nie dolega, tylko nie mogę jeść. Ciągle mi niedobrze. Nie wymiotuję, ale niewiele mi brakuje. Najgorzej jest wieczorem o dziwo, rano jeszcze do przejścia. Za tydzień wizyta u gina :) już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła zajrzeć do mojego Maleństwa. Ciekawe to co pisze Andziak o tych dniach księżycowych, zaraz to posprawdzam. Dziewczyny w którym tygodniu dowiedziałyście się co będzie? Już mnie korci żeby zabrać się w domku za malowanie, ale chciałabym wiedzieć najpierw kto tam u mnie zamieszkał, bo muszę jakoś to kolorystycznie rozplanować.Ale to chyba gdzieś około 20 tygodnia pewnie... Ja z córcią dowiedziałam się dopiero w siódmym miesiącu. Przy tej ciąży to będzie już po lecie, a chciałabym do końca sierpnia zrobić malowanie, póki ciepło... Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki :) Ciekawe któr będzie następna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia 1
CZEŚĆ DZIEWCZYNKI Ogóreczek bardzo mi przykro że czujesz sie tak fatalnie. Ja znam ten ból sama to przerabiałam i tez najgorzej czułam sie wieczorem ale to pewnie dlatego że juz zmęczenie też robi swoje. Ale trudno trzeba przetrwać także głowa do góry i oby jak najmniej Cie meczyło. Jeżeli chodzi o płeć to ja w 14 tc dowiedzialam się na 80% potem potwierdziło sie w 18 i 22 także zależy od lekarza i sprzętu. Niektórzy lekarze podobno nie chcą mówic jak nie sa pewni. POZDRAWIAM CAŁĄ RESZTĘ DZIEWCZYNEK !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
heh, dziewczyny, sprawdziłam ten kalendarz, księżyc w skorpionie, czyli też baba wychodzi ))) no trudno, to będą dwie córy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki!!!!! Jak miło Was poczytać......:) Kokurka, gratuluję córeczki!!!!!!!!! :), super, tak czułam że będziesz ją miała, wcale nie dziwię Ci się że byłaś tak wzruszona u lekarza....:) też bym tak chciała...... choć jestem bardziej przekonana że u mnie będzie synuś a nie córcia, gdyby jednak okazało się inaczej nie potrafię opisać jak bym się cieszyła.......:) U mnie rozpoczął się 19 tydzień ciąży, czuję się dobrze ale jeśli chodzi o ruchy dzidziusia to troszkę się martwię bo bardzo słabo go czuję w zasadzie tylko takie \"przelewanie się\" czy wrażenie wybrzuszania się ale jeszcze ręką nie wyczuwalne.... może po prostu dziecko jest jeszcze małe i ma sporo miejsca albo jest spokojne.... na usg idę po 10 maja ale dokładnie jeszcze nie wiem kiedy, muszę umówić się na wizytę. :) Ronja rozbójnika, kurczę ale wspólczuję Ci tego że lekarz w taki sposób pomilił się i zagmatwał tylko Ci w głowie o dziewczynce......, mogę się tylko domyślać co czułaś kiedy nagle okazało się że jednak nastąpiła pomyłka..... masz rację gdyby od razu powiedział że synuś to i psychicznie człowiek nastawiłby się na daną płeć dziecka a tak w ogóle mógł wcale nie mówić jak nie był pewien...:) Chyba każda z nas marząca o danej płci dziecka nie chciałaby usłyszeć dwa razy co innego..... rozczarowanie totalne tym bardziej że wtedy kiedy już znamy płeć możemy sobie już zacząć kupywać powolutku jakieś ciuszki itp...... czasem i nawet wózek w danym kolorze.... ach....... Ogóreczku i ja podobnie jak Ty i \"Mamusia synusia\" czułam się najgorzej wieczorami, pomimo że podjadałam migdały które i tak wcale mi nie wchodziły nic nie pomagały... a już nie mówiąc jak jechałam samochodem na samą myśl robiło mi się nie dobrze ale nie wymiotowałam bo podjadałam te nieszczęsne migdały. Pomagał mi dłuższy odpoczynek, chociażby leżąc na kanapie bo im dłużej chodziłam tym gorzej się czułam.... ale wydaje mi się że wymiotować już nie będziesz :) będzie dobrze ogóreczku :) Pozdrawiam wszystkie forumowiczki i ciężaróweczki, trzymajcie się !!!!! a starającym życzę tych upragnionych fasolek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja tez w obydwu ciążach najgorzej czulam sie wieczorami, ale wlasciwie ani w jednej ani w drugiej nie wymiotowałam czulam tylko lekkie mdlosci. W trzeciej ciazy(jesli uda mi sie w nia zajsc) moge wymiotowac 24 na dobe pod warunkiem, ze bedzie dziewczynka haha:). Ogoreczku to dobrze ze ten 8 tydzien juz za Toba. Jestem pewna, ze wszystko bedzie dobrze. Mamusiu synusia wybralas juz jakis wozeczek? Bajaderko ja tez czulam ruchy bardzo delikatnie bo mialam lozysko na przedniej scianie. O tym, ze urodze chlopczyka dowiedzialam sie w 21 tygodniu, ale generalnie 20 jest wiarygodny i istnieje male prawdopodobienstwo pomylki:) Chyba kupie sobie test ciazaowy (mam nadzieje, ze mi sie przyda:) za pare dni) ale tak na powaznie to jakos watpie bo chyba troche przesadzilam z tym odstepem od owulacji. Marl odezwij sie do nas:) Na razie wpadne wieczorkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelkowa mama, kurczę trochę mnie zmartwiłaś a czy łożysko na ścianie przedniej to jakiś powód do obaw???? bo wizytę kontrolną mam dopiero za 3 tygodnie i usg nie prędzej. Jeśli możesz odpisać to bardzo Cię proszę bo zaczynam doszukiwać się zmartwień... :( zgóry dziękuję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
elouu dzieczyny:) ogóreczek - cieszę się że już odetchnęłaś!byłam i jestem pewna ze wszystjko bedzie ooki:) kokurka gratuluje upragnionej płci-mam nadzieje ze i mi sie uda:) andziak- podbudowałam sie tym kalendzarzem:):)bo ja planuję na czeriwiec starania i bliźniaki wtedy wychodza a y akurat chcemy chłopaka:):)heheh poza tym to mam 28dc pobolewanie brzucha i chyba okres tuż tuż choć obstawiałam ze bardziej 32-34dnia bedzie no ale zobaczymy kiedy zdecyduje się nadejść pozdrawiam wszytskie dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponoc jak miesiac w k.chinskim i dzien owulacji jest na ta sama plec to 99 Procent ale jak owulka o jeden dzien sie przesunie to juz moze byc ksiezyc w innym znaku.a starania przed sa.latwiej na chlopaka bo owulka jest to staranka.a jak przed to modlitwy by byla w danym dniu.ja narazie cykle niereguralne.luty 16 Dzien marzec 14 , kwiecien 13 dzien owulka. Maj mam na corke ale owulka tak mysle 5 , 7 maj a to meskie znaki a damskie dopiero 8 i 9 a nie jestem wrozka zeby wiedziec dokladny dzien dwa tygodnie przed.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokurka
Hej mamusia synusia teraz ciaze znoszę całkiem dobrze na początku było strasznie wymioty przez cały dzień dużo osób mi mówiło że przy takich wymiotach to będzie dziewczynka ja nie chciałam wierzyć dla zainteresowanych pdpowiem ja miałam cykle co 30 dni ,okres trwa na ogół 7 dni ,9 ,10,11,12 było przytulanko na testach owulacyjnych ktore robilam 4 miesiące wychodziło mi , że owulacja przypada na 16 lub 15 dzień cyklu.No i udało sie pytałam lekarza ze trzy razy czy napewno dziewczynka a on tak fajnie powiedział widzi pani to miejsce tą bułeczke naprawdę super uczucie,teraz jest u mnie 21 tydzień 4 kg do przodu jest nieżle pilnuję się z tym jedzeniem.Bajaderko kochana parę dni przed usg mówiłam swojej koleżance że czuje ruchy ale bardzo delikatne że z synkiem czułam owiele bardziej mocno a ona mi powiedziała że u niej było podobnie ale jak była w ciąży zcórcia czuła o wiele bardziej delikatnie i mówiła do mnie że to dobry znak że może będe miała dziewczynke no i sprawdziło się ,jestem bardzo szcześliwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokurka a co pokazuje kalendarz chinski?i ktorego dnia i miesiaca byla owulka?bajaderka i mamusia synusia jak mozecie mi podac tez do prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam ze osoba ktora mi polecila polaczyc oba te kalendarze ma corke a stosunek miala w dzien owulacji ale w dniu i miesiacu kobiecym a jej siortra 4 Dni przed owulacja tylko w miesiacu i dniu meskim i ma chlopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziak0307 - chyba dobrze Cię zrozumiałam, ale jak nie to popraw mnie.. Właśnie jestem w trakcie starań o dziewczynkę i w tablicy chińskiej wychodzi mi maj na dziewczynkę, owulację będę miała 1-go maja (12 dc) 5, 6, 8, 9 dc osłabianie plemników :)i w tym kalendarzu wychodzi 10, 11, 12 dc rak - na dziewczynkę, ale 9 to bliźnięta - chłopak, a tego dnia chciałam zakończyć staranka. Czy w/g tego kalendarza ważne jest w którym dniu zakończę starania, czy w jakim przypada owulacja? Trochę zawile opisuje, bo mąż mnie goni do łóżka, a dziś 8 dc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clarissa1982
witajcie, Kokurka - Gratuluje!! ciesze sie niezmiernie, ze bedzie nastepna dziewczyneczka :) Bo ostatnio sami chlopcy w moim srodowisku sie rodza :) choć wieksza nadzieja dla mnie ;) Widze, ze o tym kalendarzu sie głośno zrobilo, wiec juz sama nie wiem, co o tym myśleć, więc zaczełam szukac. Znalazlam link po angielsku i po polsku. Tylko w jednym inaczej mi wychodzi niz w drugim :/ W jednym ze dodac 9miesiecy.ehh... http://www.parentingweekly.com/pregnancy/pregnancy_information/chinese_calendar.htm http://jolmys.webpark.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Andziak0307 :) Tak się zastanawiam czy nie zaryzykować jeszcze 10 dc - 2 dni przed owulacją.. bo przeważnie piszą, że plemniki żyją w drogach rodnych do 3 dni, a w naszym przypadku będą jeszcze porządnie osłabione :D boję się, że 3 dni nie przeżyją.. i w kalendarzach mi wychodzi na dziewczynkę.. A za parę dni mąż wyjeżdża i nie wiem kiedy znowu trafi na moje płodne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem u mnie byly staranka 9 dnia a 11 owulacja i jest chlopak.ale nie byly oslabione plemniki.ja nie wiem ile moga przezyc najdluzej.aha wtedy jak teraz sprawdzam kalendarz byl na chlopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej bajaderko musze odpisac (bo nie zasne z powodu poczucia winy) . To nie jest zadne z martwienie bo moja ciaza byla zupelnie bezproblemowa , porod tez, z reszta to wcale nie oznacza ze ty tez masz lozysko na przedniej scianie . tak sobie tylko opisalam jak to bylo ze mna a poza tym czucie ruchow jest bardzo subiektywnym odczuciem i nie jest wazne ich natezenie tylko to ze kazdego dnia je odczuwamy. Wyobraz sobie ze moja znajoma wogole nie czula ruchow (20 tydzien) przez dobe i owszem byl to powod do niepokoju, pojechala na badania okazalo sie , ze wszystko w porzadku a dzidzia akurat tak sie odwrocila ze nie bylo to tak odczuwalne( dodam tylko ze akurat moja znajoma jest dosc mocnej budowy ) co tez moze byc przyczyna mniejszego czucia ruchow dziecka. Moja droga bardzo Cie przepraszam ze niepotrzebnie sie przeze mnie zamartwiasz. Mam nadzieje, ze teraz juz bedziesz spac spokojnie:). A ja jestem pelna nadziei bo powinnam dzisiaj dostac@ a tu nic:):), ale nie napalm sie jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marl
Witam Was dziewczynki Andziak mam do Ciebie pytanie, moze glupie ale skąd wiesz czy dany znak zodiaku jestt męski czy żeński?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tej metodzie pisalo ze znaki sa naprzemian od meskiego barana zaczynajac konczac na rybach damskich. ja mam pytanie jakim termometrem i gdzie mierzycie temperature?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×