Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość clarissa1982
Witajcie bebeczki :) W koncu w miare sie wykurowalam :) i tyle, ze mi katar zostal... ale, za 2 dni jade na wakacje, sie wygrzac :) w koncu! :)) taka mam potrzebe relaksu ze szok :)) 2 dni temu dostalam @, choc jakos chyba po 25dniach,ale na moja korzysc w tym momencie :) a nie na wyjazd. Andzia 26 - podobne cykle mialam przed sezonem, teraz z tego zabiegania mi sie zmienili. Owulka mi srednio wychodzila 13-14dzien. Tyle, ze ja sie o chlopaka mam zamiar starac :) wiec inaczej celowac zamierzam ;P NOwa czuje, ze i Ty po sezonie z mna w szeregi staniesz :)) Jakos od wrzesnia tak spokojniej, czlowiek ma czas dla siebie, i wiecej cierpliwosci z wszystkim i wszystkimi :) Trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
Hej dziewczyny! Wiem, ostatnio długo się nie odzywałam, u mnie w firmie urlopy i po prostu czasu brakuje na wszystko. Moje Maleństwo rośnie chyba całkiem nieźle, co widać po powiększającym sie ciągle brzusiu. Dzisiaj po południu idę na wizytę do gina, kto wie, może juz będzie widać kto tam siedzi??? :) Pogoda daje mi sie we znaki ostatnio dwa razy zasłabłam, mam tez kłopot z łydkami, chyba czas zacząć brać magnez. U mnie 19 tydzień i wyczytałam gdzieś, że dziecko może już mierzyć ok 25 cm... Niesamowite. Czuję tez czasem ruchy, ale jeszcze bardzo delikatne i nie codziennie. Andzia 26 ja strzelałam w syna i po prostu musiałam pilnować żeby trafić w owulację. Przy moich cyklach 30-33 dni owulację miałam ok 18 dc. Dziewczyny pisały ze na dziewczynkę to przynajmniej 2 doby przed owulacją. Mamusia synusia już bliżej niż dalej! Jeszcze troszkę i będziesz tulić swoją małą Kruszynkę :) Andziak 0307 nie martw się, następnym razem uda sie napewno :) Ściskam Was dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogóreczek dzięki za odpowiedź, mam nadzieję że mi się uda, chociaż nie wiem czy nie za szybko przestaliśmy, bo przytulanko było 11dc w nocy, a w tym miesiącu nie wiem dokładnie kiedy ta owulacja, bo dziś jest 15 dc a cały czas bolą mnie jajniki, chociaż wydaje mi się że powinno być już po owulacji, zobaczymy, ale jakoś w to nie wierze że uda mi się zajść. Trzy,mam za ciebie kciuki, powinno już być widac płeć, odezwij się jak będzie po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! Widzę, że nie tylko ja przechodzę ciężkie dni...ale nie tracę nadziei ze sie uda, teraz sie nie udało, ale za m-c dwa mam nadzieje ze sie uda...musimy w to wierzyc, bo inaczej po co to wszystko...głowa do gory i wiecej optymizmu kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze dziewczyny) kasiak wiecje wiary:)a może po prostu przestań tyle o tym myśleć:P i zdaj się na naturę i spontan:) ja kompletnie to olewam tzn temperature, mam gdzies okolo srodek cyklu śluzu póki co brak także jeszcze pewnie przed owulacją jestem...ale jakoś mam gdzieś zabezpieczenia;-)bedzie co ma być moze źle robię, może powinnam baczjein zapisywac obserwować a przede wszystkim odczekać te 3 miesiace al eco tam... przyjemniość ważniejsza:):) buuziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! nowa-masz rację...ja w tym m-cu mam zamiar dużo popracować z męzem...w przyszłym tyg. ma 1 zmianę to myślę, akurat, wiec trzeba działać...będzie co ma byc...chyba trzeba bardziej wyluzowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
kasiulak bo chodzi o wyluzowanie!:):)bo w dzieciach to najprzyjemniejsze to ich robienie;-);-);-) 3mam kciuki pozdówki dla reszty haaaaalooo meldowac się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
Hej dziewczyny! No ja nie mam niestety wieści odnośnie płci. Moje Słoneczko nie chciało współpracować. Następna wizyta dopiero na początku sierpnia, bo mój doktor jedzie na urlop, także o tydzień mi sie przesunęła. może wtedy coś to moje Maleństwo pokarze... Nowa, normalnie Cię nie poznaję!!! Jeszcze dwa-trzy miesiące temu twarda sztuka, a teraz - pełny spontan, no proszę! i o to chodzi kochana, bo przecież nic nie działa tak dobrze jak luz i relax. Tak sobie myślę dziewczyny, że strasznie dawno już żadna nie zaciążyła na naszym forum... i cos mi sie zdaje że będzie wysyp po wakacjach :) :) :) A w kazdym bądź razie trzymam za to kciuki! A co tam słychać u Marl? Marcelkowej Mamy? Mamusi Synusia ? Dziewczyny, zaglądajcie czasem :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze ogóreczek:)w swoim czasie jeszcze bedziesz iwedziec kto zamieszkuje twój brzusio:)grunt by zdrowe:) no sama siebie nie poznaję...)ale nie to ze się gzimy gdzie popadnie;-)hehhehe po prostu odstawiłam wszystko!zapiski moje, temperature, obserwacje i mam gdzies co będzie się działo...wiem że gdzieś chyba w połowie cyklu jestem choc i tego dokładnie nie wiem bo ostatnio miałam dosć dziwny ten okres..no ale was czytam dalej --ehh chyba się przezwyczaiłam już do was:):) czy mam dobre podejście to nie wiem...nie myślę o tym...nie rozmawiam już tak o dziecku z moim M, nie pilnuję go czy bierze witaminy i sama jakoś zapodziałam zarzywanie foliku, nawet listę produktów wyrzuciłam z lodówki co iałam wywieszoną i jem to na co mam ochotę:) czy staramy się o dziecko?nie koniecznie. dobrze mi tak jak jest i uz a co bedzie to zobaczymy czy jeszcze kiedys wrócę do obserwacji i planowania może i na czas wakacji sobie to odpuściłam a po wakacja ch bardziej znów się do tego przyłożę nie wiem-czas pokaże jak będzie a póki co ściskam mocno was wszystkich duuuża buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem gdzie szukać przyczyny płci dziecka ale syna mam gdy kochaliśmy się o 15 .00 :) a córkę o 23.00 :) Może to ma znaczenie , nie wiem. Wiem jedno, że plemniki męskie są silniejsze ale żyją dłużej a żeńskie są słabsze ale żyją krócej. Tak ,że o 15.00 mój mąż był wypoczęty - była niedziela i długo spał :) więc męskie plemniki dotarły do celu ;) Jest SYN Natomiast o 23.00 mąż był zmęczony więc męskie plemniki padły w połowie dnia :) a żeńskie dawaj heja do celu :) Jest Córcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprostowanie : plemniki męskie są silniejsze ale żyją krócej plemniki żeńskie słabsze, żyją dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, ja czekam, jestem po starankach, mam nadzieję że sie tym razem udało, tak bardzo chciałabym być w ciąży. Chciałabym dziewczynkę, ale chłopaki też są fajne,wiem to bo mam czteroletniego synka. Czasami wydaje mi się że mam już obsesję na punkcie córeczki tak bardzo chciałabym ja mieć, ale będzie co ma być, najważniejsze żeby było zdrowe no i żeby w ogóle zajść. Nowa masz racje takie spontany są najlepsze, w pierwszą ciąże też zaszłam po trzeciej próbie jak sobie daliśmy na luz.Ogóreczek szkoda że twój dzidziuś się nie pokazał, domyślam się jaka jesteś ciekawa, ale cóż trzeba się uzbroić w cierpliwość. Pozdrawiam was dziewczyny, napiszcie coś czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWCZYNKI Jestem po pierwszej PROBIE na dziewczynke zakonczylismy dzialania w 11 dc boje sie troche przedobzyc bo w sobote szykuje sie weselicho u znajomych emocje i te sprawy moze sie nieco cykl poprzestawiac jak sie nie uda to bedziemy probowac w sierpniu teraz czekamy na efekty ale marnie to widze moje cykle od 27 do 31 zobaczymy bede meldowac O GORECZEK trzymam kciuki za syna o ile dobze pamietam andzia-26 bedziemy czekac razem a kiedy wy zakonczyliscie chodzi mi o dzien cyklu ? kasiulak a ty cos dzialalas w tym miersiacu?Pozdrawiam wszystkie dziewuszki dobranocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia 1
Witam dziewczynki Ogóreczek szkoda że maleństwo nie chciało się pokazać. No ale cóż trzeba czekać i nic sie nie poradzi. Nowa co racja to racja staranka powinny być przyjemnością a nie koniecznościa w danym czasie i o danej godzinie. Także korzystaj kochana z tej przyjemnosci jak najwiecej............................. Andzia 26 i aga 1979 życzę Wam dwóch kreseczek na tescie w tym miesiącu. U mnie zaczął sie 34 tc. Strasznie szybko ten czas leci a ja coraz częściej myślę o porodzie i się boję...................... Byłam wczoraj u lekarza i jestem juz spokojna o moją okruszynkę. Sporo urosła od ostatniego usg w tej chwili waży prawie 2500 kg więc jak na ten tydzień ciąży to spora kobitka. Przytyłam narazie 8 kg, badania sie poprawiły wiec nie musze juz brać żelaza a za trzy tygodnie będę miała wyjety pessar. BAJADERKA co tam u Ciebie????????????? Pozdrawiam i zyczę Wszystkim miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikitakiikasztanki
paaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
heheheL:):)mamusia synusia:):)korzystaj ile wlexie:):)no dobre ale coś we mmie jesszcze jest i tak po cichu mówi..ze oże teraz nie bo mam mieć owulację..że może nie w tym miesiacu lepiej się zabezpieczyc bo po szczepionce jestem ......no nic zobaczymy czy wytrzymam bo jakoś mam wilgotnawo i próbuję mojego M powstrzymać ale on teraz za chiny nie chce słyszeć o gumce...a z kolei bez...to strach ze bredzie dzidzi... buuuuuuziakiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga1979, my również zakończyliśmy starania 11dc(ok 24 godz.), staranka były również 7 i 9 dc.też nie wiem czy nie za szybko skończyliśmy, dokładnie nie wiem kiedy była owulacja, cykle mam 26, 28 dni, testy owulacyjne robiłam do13dc rano i cały czas była słaba kreska, śluz był na pewno 13dc, ale jajniki bolały mnie jeszcze z 14 na 15dc i to dosyć mocno, więc nie wiem czy to było już po owulacji,według obliczeń powinno być już po. Zobaczymy, mam nadzieję że się udało, do okresu jeszcze tydzień, nie chce robić testu szybciej,bo nie chce zapeszać, w zeszłym mcu tak zrobilam, wyszedł negatywny i dostałam okres. Czulam się jakoś inaczej ale niestety się nie udało. Mam nadzieje że nam się uda, tak bardzo bym chciała. Mamusia synusia to zostal ci dobry mc, teraz to ci już zleci, masz już wszystko dla dzidziusia? Ja mojego synka urodziłam w 38 tygodniu, 9 dni szybciej, na usg wychodziło że waży 3kg , a miał 2490 jak się urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa rozumiem twoje obawy, ale co ma być to będzie. Mój mąż też już nie chce słyszeć o gumkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
no właśnie:)dlatego zobaczymy kto się złamie pierwszy - on że nie wytrzyma i założy czy ja bo mi się będzie chciało ;-)hehhehheh choć raczej cghyba ja pęknę niż on;-)no ale ....bedzie co ma być i jjuż miłego weekendu wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia 1
Andzia 26 tak to już jest z usg że nigdy nie okresli Ci wagi z dokładnoscią . Zawsze jest tolerancja błędy +- 10-15%. Także z twoim synkiem też mniej więcej b y się zgadzało. Ja sie cieszę że moja królewna waży ponad dwa kilo, b to juz mniejszy strach jakby jej sie zachcziało "wyłazić". Większość rzeczy juz w zasadzie mam. Wózki, łożeczko, wanienka i takie grubsze rzeczy to po synku bo są w stanie mozna powiedziec idealnym. Kupiłam kocyki, reczniczki, troszkę ubranek ale to dopiero w ubiegłym tygodniu sie odwazyłam. Duzo ubranek dostałam od siostry mojej i mojego M takze duzo nie musiałam narazie kupować. Ale nie mogłam się oprzec ostatnio i zakupiłam rózowy dresik, dwa kompleciki i sukieneczkę bo były takie słodkie. Została mi pościel i jakieś kosmetyczne rzeczy. No i jak mi wyjmą pessara to juz pakuje torbę do szpitala. Ale znając zycie to jak juz bedzie bezpieczny czas to będe "siedziec na tej torbir i czekać. Zobaczymy jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusia synusia1 fajne są takie zakupy, jak kupuje się wyprawkę dla dziecka, tylko żeby to jeszcze tyle nie kosztowało wszystko. Wcale ci się nie dziwię że nie mogłaś się powstrzymać i kupiłaś ubranka dla małej, ja sama jak widzę te różowe sukienki w sklepach to nie mogę się doczekać kiedy będę mogła kupować dla mojej córeczki, ostatnio kupowałam ciuszki dla chrześniaczki mojego męża, to nie mogłam się zdecydować co wziąć tyle tego było i takie śliczne. Mam nadzieję że się doczekam własnej córeczki, a na razie czekam czy dostanę okres czy nie. Życzę ci szczęśliwego rozwiązania i obyś urodziła w terminie, no albo trochę przed,byle nie po. Pozdrawiam i odezwij się czasem jak tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! ja tez uwielbiam kupować ubranka dla dzieciaczków...szczególnie dla dziewczynek, akurat w mojej rodzinie dziewczynka to cud...niedawno pojawiła sie w naszej rodzince i nawet nie wiecie jaka radość sprawilo mi ogladanie sukieneczek, bluzeczek...typowo dziewczęcych ubranek, bo tak to ciągle jakies spodnie, bluzy, koszule...a mnie sie tak marzy córeczka ;-) juz widzę te śliczne , falbankowe sukieneczki, spineczki...oj chyba świruję....ten tydz. jest dla nas bardzo ważny...końcem tyg. mam dni płodne i oby sie udało....wiecie, denerwuję sie...to chyba normalne, mam 1000 mysli na min., obawy, czy napewno damy rade....sama juz nie wiem co mam robić....pragnę dzidziusia a z drugiej strony mam cholerne wątpliwości....też macie takie odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulak widzę że nie tylko ja świruję na punkcie dziewczynki:). Ja nie mam żadnych wątpliwości, tak bardzo chcę być w ciąży i urodzić dzidziusia. Ty kasiulak nie myśl tyle tylko działaj :), jak dobrze pójdzie to będziemy razem przechodzić ciąże i wymieniać się doświadczeniami. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziołszki! No ja dzisiaj po wizycie kontrolnej u gina i jestem nieco spokojniejsza, ogólne badania w normie, morfologia znacząco się poprawiła ale żelazo nadal mam przyjmować tak żeby zapobiec anemii. Ciśnienie mam dosyć niskie, przybyłam 1,5 kg od ostatniej wizyty a tak ogółem przytyłam już 10 kg od początku ciąży a jeszcze tyle przede mną...:) ogólnie czuję się dobrze, tylko ciągle jestem taka rozleniwiona,zmęczona, najchętniej przespałabym te kiepskie warunki pogodowe, u nas raz zimno raz gorąco...:) od jutra upały heh.... co za wakacje:) Mamusia synusia u Ciebie to już coraz bliżej rozwiązania, 34 tydzień ciąży to już\" jak w domu\" , trzymam za Ciebie kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i łatwy poród :) u mnie od jutra zaczyna się 30 tydzień ciąży, za jakieś dwa tygodnie idę na kontrolne usg i mam nadzieję że malutka dobrze się rozwija. Ja nie wiem co mnie będzie czekało i nawet jeszcze o tym nie myślę, nie wiem co to poród siłami natury bo miałam cc , żadnych skurczy a cc miałam z tego względu że dziecko miało wysokie tętno na ktg i trafiłam na stół ale ogólnie byłam zadowolona bo to wszystko było tak jakoś szybko....:) Dziewczyny trzymam za Was kciuki a w szczeólności za kobitki które teraz czekają na niepojawienie się @ czyli za andzie-26 i Agę 1979, buziaki pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaa26
cze dziewczyny ehhhhhh coś cisza u nas....pewnie przez te urlopy wszystkie się porozjeżdżały i nie ma czasu na komoa tylko na słoneczku i powietrzu się siedzi:) u mnie 29dc i potworny ból głowy także na dniach pojawi się okres... a poz atym nic ciekawego u mnie isę nie dzieje, za 2 tyg ide na urlop i juz tylko tym żyję haalaooo reszta meldować się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondyrka
Czesc Dziewczyny starajace :) Dawno mnie u WAs nie bylo,ale teraz siedze na forum "styczniowki 2010" i dzielimy sie problemami zwiazanymi z ciaza ;) A dzis wlasnie bylam na usg genetycznym,bo to juz 12tc i wszystko ok :) fald karkowy w normie :) Pytalam o plec,powiedzial,ze w tym m-c ciazy wystaje i jednemu i drugiemu,ale amerykanie twierdza,ze jak wystaje do gory to lechtaczka,a jak na dol to chlopak i powiedzial,ze na jego to lechtaczka,ale to tak orientacyjnie. Ja jednak wcale w to nie wierze,zaplodnienie nastapila 13dc jak pamietacie moje poprednie posty i to wieczorem,tuz przed owulacja,wiec na moje 99% chlopak,ale zobaczymy,to bylby moj najszczesliwszy dzien jakbym sie dowiedziala,ze bedzie coreczka :) I oczywiscie Wam pierwsza bym sie pochwalila :) A co u Was Kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia 1
Witam dziewczynki. Dawno się nie odzywałam bo jakoś bardzo kiepsko znosiłam te upały ostatnio i ogólnie nic mi sie nie chciało. W dzień upał w nocy spać człowiek nie może więc wstaje rano zły na cały swiat................... i ogólnie muszę trochę ponarzekać, bo jakaś jestem zmęczona już jest mi bardzo ciężko. U mnie teraz połowa 35 tc, brzuszek mam juz całkiem całkiem, ale paznokcie u nóg jeszcze sama dam radę pomalować mój M mówi że widocznie jeszcze nie jest tak źle bo w poprzedniej ciąży on musiał mi malować. Za 9 dni wizyta u Gina i wyciąganie pessara, więc zobazczymy jak sie dalej sytuacja potoczy. Bondyrka mi w 14 tc lekarz powiedział że na 80% dziewczynka i się sprawdziło, także może u Ciebie będzie tak samo. Pozdrawiam wszystkie babeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, wczoraj zrobiłam sobie test, bo nie dostałam okresu i wyszedł pozytywny. Jestem bardzo szczęśliwa, że się udało. druga próba i udana. Już myslalam że dostanę okres, bo bolał mnie brzuch jak na miesiączkę, tylko piersi mnie mocno bolały, a tu niespodzianka :). Teraz muszę się umówić do lekarza, żeby sprawdził czy wszystko ok. Aga 1979 a jak u ciebie? Dziękuję dziewczynom ,które trzymały kciuki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bondyrka
To super :)) Gratulacje,a starania byly na coreczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×