Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

planuje ni_ka w dziewczynke, ale co komu pisane to pisane ja mialam 2,5 doby przed owu,a Ty najprawdopodobniej w owu tez tylko raz mialam monitoring zeby potwierdzic swoje spotrzezenia Mysle że w tym cyklu masz bardzo duże szanse, a cykl owulacyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny odebrałam dzis wynik z badania na toxoplazmoze i cytomegalie, mam nadzieje ze wynik jest dobry ale zerknijcie prosze bo wydaje mi sie dziwny: toxo IgG -0,130 cmv IgG -0,150 Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz poszukałam sobie w necie. Wyglada na to, ze sa to dobre wyniki ale bede spokojna dopiero po wizycie u gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monico - ja poczatkowo zaczynałam starnka z nastawieniem na planowanie dzieczynki ale szczerze umeczona byłam tym gdybaniem kiedy ta owu nastapi bo mam ja róznie między 16-20dc. Synek ciagle mówi o bracie wojtusiu, my tez z mezem uzanlismy ze bardzo pragniemy drugiegi dziecka. Tak po prostu nowego członka naszej rodziny wiec sobie darowałam celowanie 2 doby przed owu. Poniewaz pisze tu grono fajnych, dojrzale myslących kobiet postanowiłam tu zostać aczkowliek do tematu nie pasuję;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bernia - to dobre wyniki, oznaczają ze nie jestes chora w tej chwili na zadną z tych chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ni_ko uważam że jestes w odpowiednim miejscu :) ja decydując się na trzecią ciąże musiałam zdecydowac się na DZIECKO jakiejkolwiek płci by nie było trwało to 2,5 roku, ale decyzja podjęta. Przy drugim dziecku mój starszak strasznie chciał mieć brata Michała i tak zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Szkoda ze żadna mi nie podpowie czy można jeść pasztet czy raczej nie...no trudno,mam nadzieję że dzidziusiowi nie zaszkodzę :-o Bajaderko miło że do nas zaglądasz i miło czas spędzasz podczytując nas ;-) Berniu,nie martw się...czasami ciąza do ciąży jest podobna a płcie inne :-p Bądzmy dobrej mysli :-) Super pogoda,aż grzech nie wyjść do ogrodu,spacerek...posiałam niezapominajki i inne kwiatuszki, trochę poryłam w ziemi ;-) ....chociaż od 2 dni chodzę powolutku jak babcia...strasznie boli mnie krocze i pachwiny- jakby kości się rozchodziły na boki...straszne! :-( Dziewczyny cieszcie się że takiego czegoś nie doświadczacie,bo to naprawdę boli i boję się myśleć co będzie póżniej jak brzucho będzie wielki i ciężki :-( Na dodatek znów ten ból głowy...właśnie wzięłam tabletkę. Zajrzę jeszcze do was póżniej a teraz idę umyć włosy i trochę poleżeć bo już nie daję rady!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka mi nic nie wiadomo odnosnie pasztetu :) Tez uwielbiam z nim kanapki do tego ogorek :) pycha, ja sie tez zajadam pasztetem ( drobiowym ) U nas tez dzisiaj jest pogoda piekna, na spacerku bylismy 3 godz z mlodszym a teraz sobie spi :) taki padniety, przyznam ze i mnie nogi bola.. A starszy wlasnie ze szkoly wrocil i po lody poszedl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka ja jadłam wszystko w ciąży dosłownie WSZYSTKO i mój synek jest okazem zdrowia a ważył 4050 i do tej pory jest postawny duży chłop :) Moja koleżanka wymyślała doszukiwała sie na necie co można jeść a co nie i z dużo rzeczy rezygnowała bo ktoś tak pisał i teraz jej mały jest alergikiem ma straszne wysypki i uczulenia. Wiec moje zdanie jest takie trzeba jeść wszystko tylko w rozsądnych ilościach i urozmaicenie potraw jest ważne żeby nie jeść w kółko tego samego (tak jak moja koleżanka aż sie sama śmiała że ona już nic nie może jeść oliwek nie, przypraw nie ,sałaty nie i takie tam bzdety a teraz z małym po lekarzach lata) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dawno tu nie pisałam, ale Was podczytywałam. Chciałam się poobserwować i zacząć staranka na dziewczynkę...ale znowu coś dziwnego z moim organizmem się dzieje. Ale nie o tym chciałam napisać. Ewik kibicowałam Ci w starankach, a ty już nie długo ujżysz syneczka. Zyczę Ci szybkiego porodu i bezbolesnego, będę trzymała kciuki. Berniu cieszę się, że jesteś w ciąży z całego serca życzę Ci córeczki, ale to co nam pisane tak będzie. Ewelinko gratuluję synusia i wspaniałego męża, który zaimponował mi wpisem na forum, naprawdę ze łzami w oczach czytałam z jak pisze o waszym dzidziusiu. Fikusowo- cudnie, że masz córeczkę, życzę Ci spokojnej dalszej ciąży i bezbolesnego rozwiązania.To musi być cudne uczucie gdy spełniają się marzenia dziewczynkowe. Matko napiszę więcej za chwilkę bo coś mi chłopcy dymią i muszę ich rozdzielić, a pies szczeka bo boji się jakiejś zabawki nakręcanej wiewióry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie,chyba można jeść w rozsądnych ilościach... W sumie na początku mięsa,kiełbasy,pasztety itp.mogłyby dla mnie nie istnieć...a teraz to zjem w pasztecikiem drobiowym,jakąś szynkę wędzoną i kurczaka też skubnę...Na początku tylko i wyłacznie mogłabym jeść na okrągło twarożek ze szczypiorkiem albo cebulką....teraz to raczej powoli zaczynam podjadać wszystko ;-) Ewik,no to świetnie że jeszcze dobrze się czujesz...u mnie to połowa a już wypatruję końca przez te bóle kości krocza :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko ja w 2 ciążach nie pamiętam takich bóli krocza to naprawdę musi być uciązliwe. Ja już ni bawem miałam przedstawić mojemu M. plan 3 plamn zaciążenia..ale pojawił sie problem, otóż...ostatni okres miała 13 lutego, potem co 2 dzień zakłaałam Albothyl na jakieś bakterie, 5 globulek. Potem 23 dnia cyklu dostałam krwawienia na ok. pół dnia. Pomyślałam, że to przez te globulki i czekam na okres. Ale coś dziwnego mnie spotkało. bo w ostatnią sobotę kochałam się z Mspontanicznie bez zabespieczenia, a w niedzielę coś mnie podkusiło i zrobiłam test owulacyjny i ku mojemu ogromnemu zdziwieni 2 kreski pojawiły się na teście. Spanikowałam. No bo ja tu czekam naspóżniony okres, a tu taka dziwotność. No i nic z tego nie rozumiem. Potem w poniedziałek o 9 rano test kreska mocniejsza niz kontrolna na teście, a 12 juz słabsza i co tu myśleć..możliwe że krwawienie z 23 dnia cyklu można interpretować jako okres bo dokładnie za ok 2 tyg. testy owu. pozytywne ?A dodam, że przez ostatnie pół roku mój cykl wahał się międziy 29/32 dni. Oj ale się rozpisałam, czy, którwś z Was ma jakis pomysł co co o tym myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajaderka 727
Hej dziewczyny, szczerze.. to zdziwiłam się że mnie jeszcze pamiętacie z dawnych czasów, jest mi bardzo miło z tego tytułu :) Monico, trzecie dziecko to jest dosyć poważna decyzja a zwłaszcza w tych czasach, ja jednak pozostaję przy dwójce i tak już jestem siwa heh:) no i wiek....chociaż gdyby kiedykolwiek los za mnie zdecydował inaczej napewno nigdy w życiu bym tego nie żałowała.:) Jak to jest że najpierw długo zastanawiamy się na dziecko a gdy już zdecydujemy się to zaraz byśmy chciały być w tej ciąży:) a faceci tacy spokojni, opanowani..mój M zawsze powtarzał: "wszystko w swoim czasie" a mnie doprowadzało takie gadanie do furii.....:) Bernia, ja właśnie z synkiem jadłam bardzo dużo słodkiego ale tak po 3 m-cu, a z małą to tak jak Ty teraz, kawałeczek czekolady mi wystarczył a nawet obyło by się i bez niej, sama byłam zaskoczona i bardzo z tego zadowolona....:) więc tym razem miejmy nadzieję że to córeczka i tego Ci mocniachno życzę!!!! Ninko a dlaczego miałby pasztet zaszkodzić??? z tego co pamiętam nie wolno kategorycznie jeść tatara czyli surowego mięsa żeby nie nabawić się jakiegoś paskudztwa które mogłoby zaszkodzić fasolce. Ja też w pierwszej ciąży miałam takie bóle jak Ty, byłam nieco ciemna i myśłałam że to tak ma być :) Dobra uciekam do łóżka, jaka cisza jak dzieci śpią...pozdrowionka dla Was wszystkich !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Dziewczyny!!!! Gratulacje, gratulacje dla kazdej ktorej sie udalo. Ale mialam co czytac...siedzialam i czytalam. Super, takie wasze wpisy daja tyle otuchy i radosci. U mnie ciezki tydzien, od poniedzialku odbieralam codziennie dzieci kolezanek ze szkoly, tak wiec po szkole na plac zabaw, pozniej do domu, uszykowac obiad, podac gi, lekcje z cora, kapiel i spanie. No ale juz dzis piatek, sloneczko za oknem sliczniutko swieci i mam nadzieje ze to bedzie mily dzien. Zycze kazdej milego piatku i do pozniejszych godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z rana :) Bajaderko dziekuję za miłe słowa i oby się sprawdziły ;) Ninka sory miałam ci odpisac o tym pasztecie ale jakos mi umknęło. Wiesz ja tez wcinam chlebek z pasztetem drobiowym i baaardzooo mi smakuje. Ostatnio sama zmłuciłam taki zakręcony kawałek z chlebkiem :P Pychota. Ja raczej jem wszystko oprócz sera żółtego bo gdzieś czytałam aby w ciąży tego unikac bo to pleśnie i mągą zaszkodzic dzidziusiowi. Wczoraj pojadłam trochę gołąbków i później brzuch miałam twardy i trochę pobolewał. Jednak kapusta jest cięzkostrawna ale napiłam się mięty na wieczór i było juz lepiej. Lolietto z tym twoim cyklem to faktycznie zamieszanie ale cię rozumie bo ja tez kiedys tak miałam. Nie pozostaje nic innego jak tylko czekac na @ taka normalną i wtedy zacząc starania. Jeśli jednak z tych przytulanek coś wyjdzie no to tylko pogratulowac trzeba i liczyc na szczęście. Moze akurat trafi sie córcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu a czemu nie jesz sera żółtego?? Z tego co mi wiadomo powinno się unikać jedynie serów pleśniowych tzw dojrzewających,chociaż znam ciężarne któe jedzą i nic im nie jest,ja osobiście nie lubię ale o zwykłym nie słyszałam,sama jem i to niemało...? Ja też jem w zasadzie wszystkiego po trochu,nawet wątróbkę rzekomo zakazaną :P po prostu nie umiem sobie odmówić,zwłaszcza jak zrobi ją mój tata :) Tatara też jadłam ale może ze dwa razy i nie dużą ilość,to samo z jajkami na miękko,pasztetami czy frankfurterkami ;) Jedyne po czym się źle czułam to mięso wędzone,mój brat ma wędzarnię i przywiózł mi kawałek schabu i karkówki...więc unikam ale rybki np makrelę czy łososia uwielbiam!! Myślę że wszystko polega na umiarze,podobnie jak później w diecie matki karmiącej :) Lolietto,faktycznie dziwny ten cykl ale może jest szansa na dwie kreseczki,tym razem na teście ciążowym :) Nie mam doświadczenia z testami owulacyjnymi więc niewiele pomogę w tej kwesti... Ewik,już niedługo kochana będziesz tulić swoje maleństwo,nabieraj sił przed rozwiazaniem 🌼 Ewelinka, leżaczek cudny!! Miłego piątku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganok no właśnie czytałam o serach pleśniowych i właśnie serze żółtym. Wiesz co nie jem a i za serem żółtym nie przepadam specjalnie to nie mam problemu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim Fikusowo gratuluje udanego strzału :) a pamiętam jak pisalas ze tak szybko zaszlas. Napewno jesteś przeszczesliwa. Ewelina super zakup :) też szukałam na ebayu czegoś ale wszędzie tylko odbiór osobisty a w mojej okolicy nie było nic. Kupiłam z bright stars wibrujacy lezaczek z 7 melodyjkami ale mały jeszcze sie nie interesuje za bardzo. Poza tym ten palak z zabawkami będzie mu chyba na głowę wchodził jak podrośnie. Nie wiem czy to był dobry zakup. Mogłam kupić mate do leżenia bo ten bujak jest do 9 kg a mój ma już prawie 5. Co do pasztetu to czytałam żeby nie jeść za dużo bo chodzi o wit A która może powodować poronienia. Ale napewno kanapka z pasztetem od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) No ja tez juz powoli wyprawke kompletuje, w tym tyg przyszedl fotelik samochodowy z baza, i materacyk do lozeczka, ciuszkow mam juz calkiem sporo i chyba wiecej kupowac poki co nie bede, no chyba, ze sie skusze jak to czasami bywa:D Ewelina - lezaczek super i cena tez:) Aganiok nasza chyba ta serie z rainforest dla maluszka zamawiala:) ja lezaczka jeszcze nie kupilam, zakupie chyba hustawke z brights starts do 11kg, a z lezaczkiem sie wstrzymam i dokupie pozniej, i pewnie ten do 18kg jednak, jeszcze mnie zastanawia taka hustawka z lezaczkiem w jednym, no ciezko sie zdecydowac:) Ninko - jesli chodzi o te nasze bole okropne, powiem Ci, ze nic specjalnego mi ten ortopeda nie powiedzial, zmierzyl spojenie na usg niby wyszlo, ze poki co rozejscie nie jest powyzej dopuszczalnego fizjologicznego, ktore to moze byc w ciazy, moze jednak postepowac albo przy porodzie rozejsc sie ponad norme i to byloby nieciekawe, choc mam nadzieje, ze tak sie nie stanie:). Mam taki specjalny pas dla ciezarnych, cos takiego http://bellyup.pl/ nosze to w domu jak sobie przypomne, czy dziala zobaczymy;) osatnio bole troche mniej mi dokuczaja wiec moze cos pomaga, warto wiecej lezec przy tych bolach (ale nie na plecach tylko na boku), nie przemeczac sie, aha a od lekarza dostalam jeszcze suplementacje wapniem 2xdziennie, a ktory Ninko u Ciebie tydz teraz? jesli chodzi o pasztety to ja nie jadam (ale tez nie przepadam), ser zolty za to w duzych ilosciach (to podstawa mojego jadlospisu;) i plesniowy tez mi sie zdarza (bo to ponoc o te z niepasteryzowanego mleka chodzi, a w pl takich nie ma, wszystkie plesniowe robione z pasteryzowanego mleka, mozna sprawdzic w skladzie) ni_ka - pewnie, ze do tematu pasujesz, pisz Kochana pisz:) Aganiok- ja w pierwszej ciazy przytylam 15kg, strasznie szybko odzyskalam swoja figure po ciazy, teraz mam juz 9-10kg do przodu, ciekawe jak bedzie tym razem:) kg mam juz sporo ale przybylam glownie w brzuszku, ktory zreszta dosc zgrabny jest i taki typowo na chlopaka:D Kibicko - a Ty to szczuplaczek jestes, jak Ci idzie kompletowanie wyprawki? rozowy kolor dominuje? :) ja niby rozu nie bardzo chcialam a tu wiekszosc rozowych, lub z rozowymi dodatkami rzeczy mam, nie wiem jak to sie stalo...;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jestem w ciąży!!!! robilam badanie beta hcg, bo testy jakies wątpliwe i wynik 748 jednostek czyli 3 tydzień a test dalej po 10 minutach blady wątpliwy cien, chyba kupie dzis innej firmy i zrobie jutro rano najpierw przerażenie a teraz się cieszę , potem doczytam co pisalyscie, teraz w pracy wiec nie za bardzo mam jak Lolietta tez nie pomogę. ale faktycznie czasami może być niespodzianka :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico GRATULACJE :D Super w końcu przybywa zaciążonych ale i też nie brakuje staraczek ..:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monico Serdeczne gratulacje :) Ciesze sie razem z Toba :) Mysle ze nie musisz robic juz wiecej testow :) Mi przy 2 ciazy tez tylko cien drugiej kreski sie pokazal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monico - gratulacje! czyli ten odzrut od kawy to było to! bardzo sie cieszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico GRATULUJE !!! :D Wiedziałam, ze że ci się uda, jakieś takie przeczucia miałam. Beta najlepiej pokazuje wynik a i jak jest cień cienia na teście ciążowym to oznacza to samo :) ale się ciesze :D Możesz sobie kupic lepszy test i zrobic jak chcesz ale chyba nie ma sensu. Jak uważasz . Ale super !!! Kto bedzie nastepny? Myszko ty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monico piszesz, ze staranka miałaś 2,5 doby przed to tak jak ja ;) Ciekawe czy nam się uda? Trzymam kciuki za nas obie. Dziewczynki zazdroszcze wam tych zakupów dzidziusiowych ;) tez bym juz chciała ale muszę czekac aż poznam płec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-) No właśnie dziewczyny...myślę że ten pasztet nie zaszkodzi nic a nic :-p Dzisiaj piatek,ale mnie naszło na szynkę z majonezem...jako ciężarne mamy jakąś dyspensę ;-) Lolietta, no to masz duże szanse na zaciążenie...czasami z takiego spontanu można zaciążyć lepiej niż ze staranek ;-) Czasami natura robi nam figle i wszystko przesuwa...nie da jej się przewidzieć wszystkiego...:-p Bajaderko pewnie że pamiętamy...ja może nie pisałam na forum wtedy kiedy Ty byłaś,ale póżniej miałam ciekawą lekturę do przerobienia ;-) wiele z niej wyniosłam,ale czy mi się udało...zobaczymy 8-go kwietnia ;-) Ewelina fajny leżaczek i na prawdę za małą kasę...a czy ten pałąk z zabawkami się wyjmuje??? Berniu nie szkodzi ze zapomniałaś napisać o paszteciku ;-) ważne że teraz sobie przypomniałaś...ja nie mam aż tak wielkiej chrapki na pasztety ale jakoś ostatnio mi zapachniał u mojego M.więc sobie kanapkę zjadłam ;-) Kapustę ,groch i fasolę raczej omijam szerokim łukiem,jakieś ciężkostrawne i wydymające rzeczy to nie jem... Co do serów to jem,ale pleśniowych nigdy nie lubiłam i raczej nie polubię...Berniu ja tez zazdroszczę dziewczynom tych dziewczynkowych zakupów...chciało by się już poznać płeć,ale na to muszę poczekać...Oczywiście wszystkim dziewczynkom życzę wymarzonej płci!:-) Kaddy u mnie bez zmian,kości krocza jak bolą tak bolą ,najgorzej jak po długim siedzeniu wstaję i chcę iść ,to "ta" kość rwie jak cholera!!! No nic,wiele się nie dowiedziałaś...trochę o tym czytałam i powinniśmy jeść więcej wapnia,wit.D i magnezu,bo niby maluch pobiera wapń z naszych kości...Jutro zamierzam kupić sobie jakiś kompleks witaminek,bo może za mało mam ich w pożywieniu...:-o Kurcze wyleciało mi z głowy,ale Kaddy to Ty obiecałaś wkleić zdjęcie z usg?????upsss Monico moje gratulacje :-D ;-)!!!! No nareszcie coś się ruszyło.Teraz to tylko czekać na resztę dziewczyn aby zaciążyły + oczywiście nowe staraczki :-P Pogoda nas wita słoneczkiem, a ja chodzę jak stara babcia...dosłownie!a to odbiera chęci na cokolwiek...nie da się go zapomnieć! Ewik nadal się kulasz...masz jakieś chociaż małe skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chińska metoda planowania płc
słuchajcie a odnosnie tej metody to liczy sie rocznik czy ile mam lat w momencie poczecia dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka Tak palak mozna zdjac :) Tam sa 2 zdjecia z palakiem i bez :) Ten lazaczek ma wszystko co przyciaga uwage dziecka ( ruchome elementy malpka i zabka, podswietlona imitacje wodospadu, melodyjki z regulacja glosnosci, odglosy natury i wibracje ) Jest tez opcja ze dziecko samo wlacza melodyjki bujajac zabawkami :) Wracajac do tego pasztetu to zeczywiscie wyczytalam dzisiaj ze nalezy go jesc z umiarem ale mowa jest o tym z watrobki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×