Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Nunia i Kasiulak- musi coś być w tych fazach księżyc a bo ja wczoraj plamienie a dziś @ na maksa - cykl 33 dni. Widzę, że większość z nas w tym cyklu idzie na całość, a ty Nunia?? Ja tez zrobiłam 4 testy, szkoda kasy , w tym mc maks dwa i to w termin miesiączki, tak jak Ty Kasiulak. Ale ja rozważam jeszcze kupno donna mikroskopu zamiast testów owu. Wogóle wg obliczeń wstecz 14 dni od miesiaczki to kochaliśmy się trzy dni przed i jeden dzień po owu, połączone dwa sposoby na dziewuszkę i nic z tego...ciekawe dlaczego, naprawdę mnie to ciekawi. Pozdrawiam serdecznie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kika - ja mam test donna i nie polecam, ja z niego niewiele wyczytac potrafie, albo u mnie sie ta slina nie zmienia albo ja jestem niekumata:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok te dziweczyny ktore znam to zjadaja na sniadanie przyslowiowy lisc salaty,a jak sa glodne to pija duzo wody i wcale nie mowie tutaj o racjonalnym zywieniu.Dla mnie to juz przesada,zeby od czasu do czasu slodydy nie zjesc,nawet herbaty nie slodzic,nie jesc slodkich owocow,nie jesc warzyw....robia same marne zupki na wodzie robia i faszeruja sie witaminami w tabletkach :-\ Wlosy deba czasami staja jak babki probuja w czasie ciazy zamaskowac np.brzuch...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Ninka
Dzięki:) Choć nie wiem co jest grane, bo u mnie już 4 dzień ze śluzem płodnym, a testy "milczą" jak zaklęte:O Nie wiem co myśleć, bo u mnie ze śluzem jest tak, że książkowo dojrzewa 6 dni, czyli dziś już powinien pokazać choć minimalny cień drugiej kreski, a tu nic:( Robię je rano i wieczorem... Ty używasz dokładnie tych samych testów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka :) nie chce sie az wierzyc w to co piszesz odnosnie stosowania diety w ciazy :( ja uwazam ze to jest jedyny moment kiedy nie powinno sie sobie niczego odmawiac. Ja sie moja waga nie martwie wcale :) Wiem doskonale ze troche sportu po ciazy i do poprzedniej sylwetki wroce moment a i dzidzius z mlekiem troche nam wyciagnie :) Kupilam sobie ta poduche ktora polecalas z mothercare :) Czy uzywalas jej tylko do karmienia czy teraz w ciazy tez ci w jakis sposob sluzy ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Dziś mój 33 dc. Przy cyklach 27-30. Nadal brak @. Robiłam test 31 dc ale negatywny. Nie wiem co myśleć. Mógł jeszcze nie wyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziii2 trzymam kciuki aby test się mylił!!!!! Może tak być, a wiesz kiedy miałaś owylację??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Ninka- w sumie powiem Ci ze tez tak mialam ze pare dni przed mialam sluz b.plodny,ale czekalam i testowalam cierpliwie,no i w koncu pojawil sie cien drugiej kreski,a potem to nawet mocniejsza od kontrolnej.Testuj dalej...a zobaczysz ze pokaze Ci sie krecha... pamietaj ze nawet sluz wodnity (jak woda to tez sluz plodny). Uzywalam dokladnie tych samych testow :-) Ewelino,taka jest prawda...dziewczyny tyja tylko minimum tego co powinny i tyle.Znam dziewczyne (z bylej mojej pracy) co liczyla kazde kalorie...wrecz miala liste wypisana co jej wolno jesc w tej diecie...Dziecko urodzila przez carskie ciecie,ale bylo tak malutkie jak wczesniak-topilo sie w spioszkach dla lalek-bobasow.Tragedia!!! Jest wiele co sie nie przyznaja do tego ze ograniczaja jedzenia...przykre :-( Ewelinko masz zupelnie racje ze powinno sie jesc na co ma sie ochote ,bo przeciez dzidzius nam wszystke kg wyssa z mleczkiem,a do tego bieganie przy dziecku da nam w kosc...zwlaszcza na poczatku... Super ze sobie kupilas te poduche z mothercare...w czasie ciazy mozna dac sobie ja miedzy nogi,zeby kosci w kolanach,kostkach nie bolaly...no i rozszerzajaca sie miednica :-) Po urodzeniu jest bardzo praktyczna podczas karmienia dziecka,ale takze dla nas zebysmy mialy wyzej....pozniej takze uzywalam jej dla synka jak slabo jeszcze siedzial- wtedy nie kiwal sie na boki...na koncu sluzyla mi do tego aby odseparowac w lozeczku synka a sciane,bo czesto uderzal glowa w nia w nocy,ehh Takze jest wiele praktycznych sopsobow uzywania takiej poduchy...Goraco polecam wszystkim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Ninka
Tak, wszystko to wiem;) Już tyle czasu obserwuję siebie, że tylko na podstawie samej obserwacji potrafię wyznaczyć owulację i nadchodzącą kolejną @ dlatego te testy tak zbiły mnie z tropu:O Zwłaszcza, że staram się o córkę, a jak wiadomo w takim przypadku nie można przedobrzyć i trzeba odpowiednio szybko skończyć;):D Czy mogłabyś sprawdzić jaką czułość mają testy, których używasz? Bo znalazłam na allegro identyczne testy, ale z czułością 30mlU/ml, a na moich jest wyraźnie napisane 20 mlU/ml. Już sama nie wiem czy to mnie się jakieś trefne trafiły?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziii-mam nadzieję, że ten m-c bedzie dla CIebie tym trafionym i szczęśliwym...czekam na dobre wieści...bo czuję, ze jednak tak będzie ;-) ni-ka-a co u Ciebie...moze nic straconego...wiesz przeczucia są rózne a życie i tak nas zaskakuje...trzymam kciuki.... niunia-byłam zła i zdołowana, ale w czym mi to pomoże...musze dalej próbowac...i wierzyć, że w koncu sie uda....bo musi sie udać...;-)narazie słoneczko świeci, co tez optymistycznie mnie nastraja... a co do diety w ciaży...rozumiem jak jest cukrzyca ciażowa...ze sa tam jakies ograniczenia...ale nie bo tak mamusi sie podoba...ja w ciaży jadłam na co mialam ochote...oczywiście w granicach rozsądku...nie mialam jakiegos wilczego apetytu, ani chęci na słodkie....jadłam normalnie...dla mnie najważniesze było dziecko...ciekawa jestem czy te dziewczyny co w ciazy sie głodziły to czy nie maja teraz problemów typu, wypadajace zęby, słabe paznokcie, kości...problemy zdrowotne...ciaża bardzo wyciencza organizm kobiety, a jak jeszcze pomagamy tym, ze nie jemy to po prostu brak słów...nie wspominjac o dzieciach....przecież one najbardziej cierpia taka uboga dieta mamy.... Miłego dnia i czekam na dobre wieści....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu robiłam test. Negatywny w 34 dc. Testy owulacyjne wyszły mi pozytywne 13, 15, 16 więc nie wiem dokładnie. dodam że to mój pierwszy cykl po 2 miesięcznym braniu tab. anty. Lekarz mi przepisał na regulacje hormonów bo w lutym miałam torbiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu robiłam test. Negatywny w 34 dc. Testy owulacyjne wyszły mi pozytywne 13, 15, 16 więc nie wiem dokładnie. dodam że to mój pierwszy cykl po 2 miesięcznym braniu tab. anty. Lekarz mi przepisał na regulacje hormonów bo w lutym miałam torbiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziii22 życzę ci aby to była ciąża ale zdajesz sobie sprawę, że 1 cykl po tabletkach może się wydłużyc poprostu. Jesli chodzi o kg to ja jestem już 5 kg+ Chciałabym jak najmniej przytyc ale nie ma mowy o jakiejs diecie. Staram się jeśc normalnie. Nie mam napadów głodu jak w poprzednich ciążach ale to może dlatego że siedzę w domu. Wtedy chodziłam do pracy to i więcej ruchu miałam a co za tym idzie bardziej jeśc się chciało. Zobaczymy jak będzie tym razem. Pozdrawiam dziewczynki bo się ukrop szykuje. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :-) DO Ninka- powiem Ci ze mozna siebie obserwowac non stop,czytac tony ksiazek a i tak organizm moze nam zrobic jakiegos psikusa i przesunac cykl... Masz szczescie ze jeszcze znalazlam testy owulki+instrukcje... Otoz ja mialam te z czuloscia 20 mlU...te sa lepsze :-) Te testy najlepiej robic pomiedzy godz.10 (rano)a 20-ta... Ten pierwszy ranny mocz nie nadaje sie do testowania,bo jest zbyt gesty...tylko do testow ciazowych :-p Wynik pokazuje sie nie dluzej jak po 10 min.,no i trzeba to robic w pokojowej temp. No i tak jak pisalam...po pokazaniu sie dwoch kresek to owulacja powinna przyjsc po 24-36h. Jest na ulotce jeszcze tabelka dlugosci cyklow i kiedy nalezy rozpoczac testowanie...Nie wiem co jeszcze moge Ci doradzic...moze cykl Ci sie przesunal i dlatego testy na razie nic nie wykrywaja...Testuj dalej ,nie ma innej mozliwosci...zobaczymy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Ninka
Cierpliwość popłaca:D Jest druga kreska!!! Dziś rano;) Trochę słabsza, ale jest ;) więc mam nadzieję, że jest jakaś szansa dla mnie w tym cyklu;) I cieszę się, że jednak się nie myliłam co do mojego cyklu;) Ostatnie starania były 29 maja około 23.00. No nic, te 25 % jak u każdej zdrowej pary zapewne;) Nie pozostało nic jak czekać do terminu @. Dzięki Ninko, że zechciałaś poszukać dla mnie te testy i sprawdzić co i jak;) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sprawy :-) Po to tutaj jestesmy zeby sobie pomagac ;-) Zycze upragnionej coreczki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO NINKI
CHCIAŁAM DOLĄCZYĆ SIĘ DO TEMATU I ZAPYTAĆ SIĘ O TO, CZY W MOMENCIE JAK POJAWI SIĘ 2 KRESKA TO OWULACJA BĘDZIE DO 36 GODZIN? NA CORECZKĘ NAJLEPIEJ SKOŃCZYĆ DOBĘ PRZED POZYTYWNYM TESTEM, NINKO BYLABYM WDZIĘCZNA JAKBYŚ NAPISAŁA OD PODSTAW JAK ODCZYTYWAĆ TE TESTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jest tam ktos? co taka cisza Andziak0307 odezwij sie czy @przyszła czy testowałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) No tak piekna pogoda i wszyscy korzystaja,dlatego nie ma nikogo :-p DO NINKI- jak pojawi sie mocna druga kreska na tescie to owulka powinna przyjsc 24-36h...kazdy organizm jest inny,wiec to moze nastapic predzej (po 24h) lub pozniej....te 36h... Planowanie planowaniem,wiele dziewczyn konczac przytulanki nawet te 4 dni przed...maja chlopcow...A innym (takim jak ja) udaje sie zajsc dzien lub w czasie owulki na dziewczynke,wiec i trzeba by bylo wiedziec jeszcze jak silne sa plemniki meza...(moj ma slabe,wiec te 3 dni bylo za dlugo aby przetrwaly). Trzymam kciuki dziewczyny za testowania i nowe starania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastepne ''zlote'' mysli....smiechu warte! :-D :-D :-D Natura i tak wybierze za nas... :-p Milego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny co tak milczycie
?;) piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to złote myśli to Wójcik, moim zdaniem to ani doktorgo ani profesor nawet nie wiem czy skończył jakiekolwiek studia w kierunku seksuologii czy ginekologii, mam tego e-booka, była promocja na gruponie za 10 zł, kasa wywalona w błoto. To jak on pisze, jakie zdania układa w tej książce, jakie wyraża opinie świadczy chyba o tym, że nie wie jak się wogóle pisze prace naukowe. Naprawdę kiepska książka, a wszystkie metody i tak opisane wieki temu w necia na forach i to o niebo lepiej. A fakt jest faktem, że bawić się można byle na serio tego nie traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. U mnie owulacja była 12dc a przytulanka 6,7,8dc jak myslicie będzie coś z tego???? A co sądzicie o książce "Zaplanuj Płeć Swojego Dziecka" Landrum B. Shettles David M. Rorvik???? Ninka a może jednak chodzi tu o ten nieodpowiedni śluz i wtedy 4 dni przed wychodzą chłopcy. Zacytuję fragment książki Shettlesa: "... wielu badaczy zauważyło, że kobiety przyjmujące klomifen - lek przeciw bezpłodności- wykazują niezwykłą tendencję do rodzenia córek. Kilka lat temu dr Shettles zaobserwował , że kobiety te mają zwykle bardzo kwaśny śluz szyjkowy. Klomifen umożliwia jajeczkowanie, ale nie powoduje zmian w wydzielinach ułatwiających przenikanie plemnikom męskotwórczym" ..." Dane z obserwacji są godne uwagi, bo stanowią dodatkowy dowód na to ,że kwaśność środowiska dróg rodnych odgrywa dużą rolę w "wyborze " żeńskiej płci dziecka. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh dziewczyny tak was podczytuje i trochę załuję, że mi się nie udało zaplanować płci, nawet nie próbowałam. Pierwsza ciąża - długie starania i chciałam poprostu dziecko - syn Druga ciąża - jeden raz poszaleliśmy bez zabezpieczenia, byłam pewna, że po moich problemów nie ma szans na zajście w ciąże bez wspomagaczy - syn Trzecia ciąża - zaczełam robić testy owulacyjne, żeby wiedzić, czy wogóle mamowu bo u mnie to rożnie, a staranka miały być dopiero za 3 miesiące, wiedziałam, że mam owu (dwie czerwone krechy na teście) zabezpieczyliśmy się prezerwatywa ale ona zawiodła - syn :-) Chciałam mieć córkę, teraz oswajam się z myślą że mamą chłopów będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madaleno nie jesteś sama. Ja też będę miała prawdopodobnie 3 synka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie pisze bo chyba juz nie mam za bardzo o czym... mysle cieplo o was i zycze wszystkim spelnienia! pisze bo chce powiedziec madalenie ze wiele jest mam co maja trzech synow czy trzy corki ...mase szczegolnie tu w angli tak samo jest mam co maja mieszane dzieci i tyle samo jest takich co maja jednej plci! w angli jest ich wiecej ze wzgledu ze tu posiada sie niemal zawsze troje dzieci i wiecej...wiec czesto widze takie rodziny bardzo czesto! w pl dwoje to juz duzo... niczego sobie nie wyrzucaj -ja planowalam liczylam i nic nie wyliczylam -kolejnego synka! wiec i tak mialabys tych synkow,bo mialas ich miec-nawet zabezpieczenie zawiodlo by mogl sie synus urodzic...oni ciebie wybrali na mamusie i juz! nie ty pierwsza nie ostatnia! na forum tez jest duzo dziewczyn trojki chlopcow! tak z pamieci to ja, Bernia,Ewelina,marcelkowa mama,mamusia 30... wiem malo pocieszajaco-zdaje sobie sprawe co czujesz i myslisz..mi tez nie przeszlo i nie przejdzie!! nie da sie uwolnic od marzenia tak o sobie!!! nie wystarczy tylko liczyc dni od owulacji to zalezy od plemniczkow i od jakosci sluzu ktory im sprzyja! na corke to tak jak pisze Lucynka ten sluz to bedzie jeden z najwazniejszych wyznacznikow! ja juz napewno mialam ladny plodny tego 11dc wiec mialy dobre warunki by przezyc do tego maz ma silne nasienie i pewnie u nas meski to przy 5dniu laskawie padnie!! eh zycie nie mozna miec niestety wszystkiego... a szkoda bo to co chcemy wydaje sie takie przyziemne i malo wymagajace a jednak takie ciezkie do osiagniecia! pozdrawiam i caluje was! p.s a ty dobiero w 16tc jestes taka jak jest opisane pod postem??bo to wczesnie i moze lekarz jeszcze sie pomylil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam to bylo chyba poronienie...zle doczytalam!! przykro mi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu,kiedy wybierasz się na usg połówkowe? Czekasz na termin od swojego lekarza czy może pójdziesz prywatnie na 3D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A ja powiem Wam tyle że chyba odechciało mi się córki nie wiem co mi się pomieszało w głowie ale jakoś tak kurde nie wiem jak to by było być mamą córki..może dlatego chłopca już mam i wiem czego się spodziewać poza tym chyba są mniej wymagający niż dziewczynek, chyba to instynkt mnie naprowadza czy co już sama nie wiem ale coraz częściej się zastanawiam jak to by było mieć tą córę i trochę się obawia, może dlatego że mój mężu żartuje że on chce drugiego chłopca..nie wiem on już chyba tak tylko gada może żeby mnie nastawić na niego czy co bo wie że ja chciałam bardzo córcie tzn. ja od początku chciałam rodzeństwa dla mojego synka. Teraz mogę stwierdzić tylko tyle że jest mi to obojętne dziwne to bo przecież chciałam bardzo córę :P może już tam rośnie mały chłopczyk i on mnie sprowadza na ziemie :D coś w tym musi być nie mniej jedna czekam z utęsknieniem na połówkowe żeby zacząć kupować te słodkie ciuszki i inne rzeczy (ale się rozmarzyłam ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×