Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

ninka - a Ty masz juz dzieciatko? i co bys chciała zaplanować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
Ni.ka mam juz 2letniego synka i teraz chcielibyśmy córkę ;-) Myszko zobacz co pod tym tekstem który wkleiłaś (http://adonai.pl/life/?id=15 ) napisała Barbara...jednak jej się udało,bo zblizyli się w poniedziałek a jajeczkowanie miała w piatek i wyszła córcia!!! Sama nie wiem co o tym wszystkim sądzić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko a xxx. w piatek przytulanko a owu we wtorek i syn :P wiec ja zostaje chyba przy tejteori ze nie ma planowania zawsze komus musi sie udac bo szanse sa na pół a nie na 50 sposobów albo chlop albo babka i tyle. Zreszta gdyby byla jakas 100% metoda dawno by o niej glosno bylo to tylko wszystko teorie bardziej lub mniej trafne :) he he i zawsze sie komus sprawdza bo nie ma innej opcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a moze ja powale jedna z tych teorii i w owu bedzie córka :)pomarzyć sobie mozna...a co za marzenia nie karaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...smutna historia tego topiku ze tak duzo mama sie nie udalo :( a jednak zawsze znajdzie sie ktos kolejny kto będzie sie staral,mam nadzieje ze topik nie umrze...bo tak fajnie sie tu dyskutuje...dobranoc do jutra bo ja tu i tak będę zaglądać i jak juz zaciążę na pewno sie z Wami podzielę ta wspaniała nowina no i oczywiście z nowinkami co do płuci to tez jesli jeszcze tu będziecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolietta
Ej dziewczynki, myślę, że poprostu może to być topik o planowaniu, ale musmy bardziej przymróżyć oko na to ,że jest to metoda. Metoda to znaczy sposób na coś, a przecież to są tylko zwiększone szanse, a nie sposób na wymarzoną płeć. Czytałam na ginekologicznym forum, gdzie lekarz sie wypowiadał, o tej teorii i mówił to zwiększone szanse, ale nie mozna tego traktoważ jako gwarancję płci. Więc nie rezygnujmy ze wspaniałych wirtualnych spotkań, ciepłych słów, wsparcia w życiu, bo ten topik i wy jesteście naprawdę super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dziewczynki nie roztawajmy się ze sobą fajnie jest tu dzielic się ze sobą smutkmi i radościami mimo że to całe planowanie nie wychodzi zostańmy tu wszystkie :) A ja postaram się zajśc do gina po ta ulotkę o tym całym planowaniu ciekawe ktura to metoda bedzie dam wam znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka :-)
A ja czekam na wypowiedz Ewik i ciekawe czy ona pamięta dziewczyny które "trafiły" z płcią dziecka...czy na tym topiku istnieją jakieś?czy same porażki??? Myszko ja też już sama nie wiem co jest prawdą a co fałszem...przecież w praktyce nie opracowano jeszcze naturalnej metody planowania płci...to tylko nasze doświadczenia i spekulacje na ten temat...i albo się uda albo nie...nie ma innej opcji... Teraz dochodzę do wniosku, że te pary co mają np.2 synów to jest wielkie prawdopodobieństwo że urodzi się i trzeci potomek...a i na odwrót z dziewczynkami...trzeba by być WIELKIM szczęściarzem aby urodzić po 2 synach córę... A przeciez są takie przypadki...np. w mojej rodzinie...cholera ,ale weż tu się pytaj jak oni to zrobili... Moja mama bynajmniej nie pamięta...mówi że wyszło i już... Ja na pewno tu zostanę,chociaż nie wiem kto mi teraz będzie pomagał...Ewik przeżywa to wszystko i nie wiadomo czy tak często będzie się udzielać...a szkoda ;-( ...może jak ochłonie... Mamo 3 synusiów,weż Ty chociaż się zapytaj gina o tym planowaniu i oczywiście weż ulotki...bo jak ja mojego gina (to facet)zapytałam o planowaniu to zrobił gały jak ping pongi i wręcz mnie wyśmiał,po czym krótko skomentował że nie ma skutecznej metody i tyle!!!Dupa blada!!! Śpijcie dobrze dziewczynki,bo mnie dziś jakoś nosi... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez tak jakoś ciężko na duszy,zal mi ze Ewik tak to przezywa.Ona sama zapewne jest zaskoczona,liczyła przecież ze może być chłopczyk ale nie spodziewała się swojej reakcji,nie spodziewała się ze tak to przeżyje.Zbyt mocno pragnęła tej dziewczynki.Nieraz drzemią w człowieku uczucia silniejsze od niego samego których nie da się po prostu z siebie wyrzucić.Wiem o czym mowie bo czułam się podobnie jak ona.Mnie również zależało bardzo na płci i dramatyzowałam okropnie aż mąż mówił ze jestem chyba chora i powinnam pójść do psychologa.Te uczucia minęły z czasem,głupio mi do tej pory ze tak schizowalam bo synek nie jest niczemu winny,na świat się nie prosił.Jej tez przejdzie,ale zapewne dopiero gdy go urodzi i zobaczy.To magiczny moment gdy pierwszy raz widzisz swoje dziecko,przynajmniej dla mnie jest to bardzo wzruszające za każdym razem.Mam nadzieje ze będziemy tu jeszcze wszystkie zaglądać i dzielić się poradami jak do tej pory.To cale planowanie musimy traktować z lekkim przymrużeniem oka,nie jako pewnik a jedynie jako wspomaganie :-D dobrej nocki życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamarazytrzy powiedziala wszystko co ja bym mogla...! jej slowa brzmia jak moje.... Nawet ja sama sie nie spodziewalam swojej reakcji!! wlasnie najgorsze ze przejdzie mi jak urodze ....czyli polowa ciazy dopiero a reszta bedzie koszmarem?? nie chce tak ,ale czy dam rade inaczej-nie znam kurde cholernej odpowiedzi!!!! ja tez pytalam ilu sie udalo i nie dostalam odpowiedzi wiec tez nie pamietam! bajaderka i ??? jeszcze ktos napewno ,ale tez kojarze ze zblizyla sie bardzo do owulki a i tak sie udalo.... co do strzalow jednorazowych to tez sie nie sprawdza....bo najpierw wlasnie byli chlopcy z jednych strzalow i to daleko od owulacji.....wiec stwierdzilam ze oslabianie jest konieczne.... tu chyba o nic nie chodzi tylko o to co sie ma miec i w jakim czasie ...niczego nie jestesmy w stanie zmienic!! nie sadzilam ze takie cos napisze kiedykolwiek! z kalendarza wychodzi corka i nawet wrozbila mowil...a co tu duzo gadac....wszystko to na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Ledwo udalo mi sie wczoraj zasnac a juz trzeba bylo wstawac ... Wczorajszy dzien uswiadczyl mnie w tym co zreszta wiedzialam juz od dawna ze w zyciu trzeba pokory ... Trudno ale nie mamy wplywu na wiele zeczy . Ewa to zrozumiale co teraz przezywasz , dlatego kazdego kto byl tak pewny tej metody "ganilam" zeby nie bylo pozniej rozczarowania :(. Ja odebralam wiesc o synku bardzo dobrze nie bylo zadnych szlochow ani dolów bylam sczesliwa ze na USG nie wyszly jakies wady itd ze syneczek najprawdopodobniej urodzi sie zdrowy mam nadzieje ,jestem bardzo wdzieczna ze wogole moge miec dzieci , ale wiem ze nie kazdy tak umie . Co do udanych staran to za moich czasów tzn . od stycznia jakos tak... udalo sie jednej dziewczynie ale nika nie pamietam , i to jakos blisko owu . Gdzies powinna byc lista na forum ... chyba sie tam dopisala ale nie dam glowy sobie uciac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A ja mam pytanko czy powolne wzrastanie w drugiej fazie cyklu może swiadczyc o ciązy? Czy zawsze tak jest ? Tzn u mnie była tempka 20,21,22 dc 36,6, 23,24 dc 36,7 a dzisiaj 25 dc 36,8 czyli mój szósty dzien wyzszych temperatur ?Co o tym myślicie jak to jest ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko tempka po owu zawsze wzrasta opada na pare dni lub godzin przed @ . Tempka nie swiadczy o ciazy , tylko i wylacznie jesli utrzymuje sie a @ nie nadchodzi . Zwiazane jest to z hormonami ktore cialko zolte produkuje aby utrzymac ciaze . Samo wzrastanie po owulacji jest normalne i nie musi swiadczyc o ciazy bo tak jest co miesiac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny napiszcie mi proszę ( w szczególności te które mają już 2lub więcej synów) jak wygląda sprawa rodzeństwa Waszych mężów. Gdzieś wyczytałam że jeżeli facet ma siostrę to ma większe szanse spłodzić córkę. Gorzej z takim który ma brata lub więcej. U mnnie by się zgadzało, mąż ma brata który też ma syna a ich ojciec też ma brata i tak po lini męskiej do 4 pokolenia. Więc napiszcie zobaczymy czy coś w tym jest pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik- gratuluje dzidziusia -kimkolwiek jest!!!!! Pokochasz go niezmiernie i jedynie głupio Ci bedzie za te uczucie rozczarowania. Ja od dawna WIEM,ze nie mozna zaplanowac płci! To,ze jednym sie udaje a innym nie-to zwyczajnie los na loterii. Bez planowania też niektórzy mają synków a niektórzy córki. Moim zdaniem rozpoczecie planowania z myślą TYLKO o konkretnej płci jest czymś niedobrym Jeśli nie jesteśmy otwarci na dziecko po prostu-to nie powinniśmy sie decydować... zawsze są dwie możliwosci. To nieprawda,ze po dwóch synach maleje szansa na córke. Ja znam akurat kilka wielodzietnych z wyboru rodzin i często jest tak,ze po trzech dziewczynkach rodzą sie....trzej chłopcy:D Albo po czterech synach -dziewczynka i potem chłopiec. Co ciekawe zadna z tych rodzin NIGDY nie była nastawiona na konkretna płeć.Przyjmują dzieci z miłoscią bez względu na to kto sie rodzi:) PS U Ewik też jakoś czułam dziewczynkę-chocby ze względu na jej wielkie pragnienie .... Ale moze jescze nie wszystko przesadzone-jeśli tylko "cos " było między nóżkami.Moze to pępowina? Ewik-przypomnij jak znosiłaś ta ciąże?mdłosci? wymioty? jaka cera i brzuszek,jak pierwszy test-mocny czy słaby? Moze jeszcze raz idź na usg aby sie nie dręczyc? A chłopakom to bedzie z bratem fajniej! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny!-Mama razy 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakis czas temu pisałam ze znam kilka dziewczyn które współżyły codziennie lub co dwa dni od skończenia okresu praktycznie do samej owulacji a nawet chyba i po owulacji tez.I wszystkie maja dziewczynki!Nie planowały płci tylko dziecko,wychodziły z założenia ze jak częściej się będą starać to maja większe szanse na zajście w ciążę.Dodam ze co najmniej jedna z nich starała się o to dziecko(drugie)pól roku,próbowała rożnie,nawet w sama owulacje bez wcześniejszych starań i nic,nie zachodziła.Dopiero zaszła w tym miesiącu gdy się starali bardzo często.Ja to sobie tłumaczę tak:Przez to częste współżycie plemniki były na pewno niezłe osłabione i było ich w środku dużo:-P Te najsłabsze męskie padły wcześniej a w jajowodach czekały na jajeczko już silniejsze żeńskie wiec w momencie owulacji właśnie ten żeński zapłodnił jajko,ten który już tam był wcześniej i czekał.Dlatego fakt ze współżyły w owu i po niej nie miał już znaczenia bo i tak jajeczko zostało zapłodnione "starym"plemnikiem,te z owu przybyły za późno nie mówiąc o tym ze były i tak bardzo osłabione:-P Dlatego pomyślałam sobie ze to jest może jakiś trop i szansa dla starających się o dziewczynkę.Nie wzięłam tego z żadnej książki ani z neta,są to realne fakty potwierdzone na co najmniej 5 koleżankach.Kurcze przeczytałam ten tekst i brzmi komicznie:-D ale wytłumaczyłam o co mi chodziło tak na chłopski rozum:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiu ja moze taka pewna sie wydawalam w tym planowaniu ,ale tak naprawde to znalam tyle nieudanych strzalow w plec innych i wiedzialam ze mnie tez moze sie nie udac bo metoda tylko zwieksza szanse.... wszedzie mowilam ze syneczka tez przyjmuje do wiadomosci ,a tu takie cos ze sama mnie zaskoczylo... to w glowie gdzies siedzialo ze musi byc ...nie umiem wam tego wytlumaczyc i juz. do tego bardziej jak ta metoda to i wrozbici i inne znaki na niebie bardziej dawaly mi nadzieje ze bedzie.... bardziej stad rozczarowanie.....i ta pewnosc o ktorej nie wiedzialam ....ale byla bo teraz zbieram jej owoce....i martwie sie. no moj maz dwoch braci ojciec jego dwoch i jedna siostre .... brat syna ojca brat tez syna a siostra corke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik kochana przede wszystkim gratuluje Ci syneczka !:) Uczucia, ktore Cie teraz ogarnely sa jak najbardziej naturalne. Najwazniejsze zebys jak najszybciej sobie z nimi poradzila bo ciaza to bardzo piekny okres, wyjatkowy nie trac z niego ani chwilki. Wiesz nie daleko mnie mieszka kobieta (znam ja tylko z widzenia), ktora ma dwoch synow i potem urodzila dziewczynke niestety z zespolem Downa oczywiscie mala jest przeslodka i wogole, ale sama pomysl........ Zdrowe dziecko to naprawde WIELKI ogromny dar, kktorego sie nie dostrzega jak sie go dostalo a szkoda:):) Tak na prawde to niezle z nas szczesciary ze wogole mozemy doswiadczac tego cudu jakim jest ciaza i macierzynstwo dziewczyny! Zycze Ci zebys poczula sie szczesliwa z powodu synusia tak jak ja jestem i oby jak najszybciej! Choc Ewik wiem ,ze nie jest to latwe ja taka twardzielka jak mamunia nie bylam i tydzien mi to zajelo, ale nieskromnie powiem, ze bylam i jestem z siebie dumna! Wybierz sie na zakupy w Nexcie sa takie czadowe ubranka dla chlopczykow ze szok! Ja tam uwielbiam mojego stroic a najbardziej mnie rpzczula jak go ubiore w jeansy i trampy (wiecie jak taki chlopak) a on placze. To takie slodkie widziec malego placzacego bezradnego facecika w pampersie, rozkoszne. Male chlopczyki sa czadowe nie mniej niz male dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanula z ta rodzina to bzdura , moj em ma siostre , jego ojciec ma 3 siostry zadnego brata tak samo tesciowa 3 siostry , Moja mama ma mnie i mojego brata natomiast sama ma 2 siostry miala tez brata ale zmarl przy porodzie , ojciec jest jedynakiem wiec nie wiem . Jedyne cos ei sprawdza to to ze w mojej rodzinie ejst wiele blizniat , moja babcia z blizniat i ciotka tez ma bliznaczki moja mama poronila blizniaki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamorazytrzy ja tak jak piszesz to synow splodzilam oby dwoch...czesto i duzo....ile wlezie przed i po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce sie tylko tlumaczyc tu.... ale zanim zaczelam myslec o ciazy to wlasnie pierwsze co to czy chce dziecka czy danej plci.... na poczatku nie wyobrazalam sobie ze moze byc inaczej ...potem inaczej zaczelam myslec i bylam gotowa... wyszlo jednak co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia teraz to potrzebujesz czasu ,zreszta pomysl nauka tak idzie do przodu przeciez nie masz 80 lat !! Moze za 2 , 3 lata okaze sie ze da sie zaplanowac ejdnak plec lub beda jakies wspomagacze . Marcelkowa mamusiu :) ja moze nie to ze twardzielka hahahah tylko ze mi tak strasznie brakowalo zapachu takiego malego szkrabika ze qrcze planowanie planowaniem ale ja wogole to dziecka chcialam :D ja juz fiola dostaje kiedy tego mojego pitolka zobacze :D Zeczy ladniejsze ogolnie sa dla dziewczynki ale dla facecika tez :D ja jeszcze troche i hurtownie chyba otworze :Dtyle juz sie tego nazbieralo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia pamietam jak z srednim bylam w ciazy , 1 usg no chyba dziewczynka 2 usg dziewczynka , 3 usg chlopak no myslalm ze spadne z tej kozetki. Wprawdzie wiele zeczy nie mialam jeszcze wtedy kupionych ale juz troche tego bylo , sukieneczki mamuska mi przysiosla , smoczki nawet rozowe mialam jakby mnie ktos w leb trzasnąl . Dodam ze to nie byla jakis konowal tylko naprawde znany lekarz ktory pracuje w klinice bierze kupe forsy za wizyte.... ja pitole jak on ludzi operuje jak robi USG jajników i wyda zla ocene ?? Pamietam ze chodzilam jak struta troche czasu mialam pretensje do wszytskich wszytskiego wlacznie z moim em ....ze mu obetne "to i owo" jak nie potrafi dziury w dziurze zrobic .... No tragedia byla . Dlatego Cie rozumie i nie neguje twojego zachowania bo to ejst normalne , pamietaj Ewunia lepiej z eteraz sie dowiedzialas niz mialabys przy porodzie a takie cyrki etz sie zdarzaja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewik a pamietasz jak Ci pisalam ze na baby boom bylo rowno ze mna 5 dzewczyn w ciazy z 3 dzieckiem(mialy2 chlopcow) i wszystkie doweidzialy sie na usg ze beda mialy dziewczynki poza mna.... to dopiero cos!!! Jak na ironie tylko ja taka napalona na planowanie z dlugopisem i calym oprzyzadowaniem i co???? Chlopak jak ta lala:D Tutaj przynajmniej nie jestes sama:) Generalnie im komus mniej zalezy tym wieksza ma szanse, jakos tak zauwazylam moze w tym jest jakas metoda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina29
Hanula to raczej nie prawda moj maz ma 3 siostry. Jego ojciec ma rowniez siostre a on ma syna z poprzedniego zwiazku i ze mna rowniez :) Co do oslabiania plemnikow to tez bym tego taka pewna nie byla ze meskie sie dluzej regeneruja ja przy 2 dziecku nie wiedzialam ze mozna planowac plec i staranka byly od okresu az do ciazy codziennie a nawet po kilka razy dziennie i urodzil sie chlopiec. Moze plemniczki meskie sa szybsze wiec dlatego. Juz sama nie wiem w co tu wiezyc . Ewcia jest juz chyba ostatnim przykladem, ze w naszym zyciu poprostu gora o wszystkim decyduje . Ale mam do was pytanie bo troche mnie to meczy czy gdybyscie wiedzialy ze to nie bedzie corcia czy synus to nie staralybyscie sie o dziecko ???? Dla mnie liczy sie najbardziej chec posiadania dziecka plec owszem fajnie by bylo ale to jest na drugim miejscu :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanula tez słyszałam o tym ze jak facet ma np samych braci i oni maja synów to znaczy ze maja predyspozycje rodzinne i te pary maja mniejsze szanse na córkę.Znam taka rodzinę,kolega ma dwóch synów.Ma tez 3 braci i wszyscy maja tylko synów.Dlatego chociaż bardzo chce mieć córkę postanowili z zona nie mieć więcej dzieci bo i tak najprawdopodobniej byłby chłopak.Znam tez rodzinę w której jest przewaga dziewczyn:znajomy ma 3 córki,zona jest teraz w ciąży i raczej nie liczą na synka ( byłby cud! ) bo chłopakowi wychodzą same dziurawce ;-D W dodatku ten kolega ma siostrę i ona tez ma chyba 2 córki.U mnie akurat jest pól na pól,mój maż ma i siostry i brata chociaż brata tylko jednego i 4 siostry.Brat ma córkę i syna,siostry tez maja córki i synów.No my mamy jak wiecie córkę i dwóch synków ale mój mąż ma jeszcze córkę z pierwszego małżeństwa,już dorosłą.Także w moim przypadku szanse są wyrównane :-)Przypomniało mi się tez ze są pary które mogą mieć tylko synów bo organizm kobiety odtrąca zarodki żeńskie czy plemniki żeńskie,nie wiem do końca ale istnieje coś takiego chociaż nie często się to zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina29
Ewik wiem ze 3d jest w uk drogie ale moze warto zrobic i miec 100% pewnosc a pamiatka fajna na cale zycie. Ja jeszcze powiem Ci od siebie ze tez przy 2 dziecku mazylam o slodkiej dziewczynce a tu na 3d wyszedl chlopak, ale jak lekarka wlaczyla 4d to od razu sie w nim zakochalam malukie paluszki nosek stopki cos pieknego od razu czar o corce prysal i nie moglam sie go doczekac :) I moj starszy syn jak w domku wlaczylam filmik z pltki byl zafascynowany bratem zaraz zaczal mi brzuch calowac :) Jesli mi uda sie teraz zajsc w ciaze to napewno zrobie takie usg jeszcze raz bez wzgledu na jego cene bo jest to cudowne przezycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuniu dobrze wiem o czm piszesz bo ja tez przagnelam dziecka przede wszystkimi jakby ktos mi wtedy powiedzial,ze na pewno bedzie chlopiec to i tak zaszlabym w ciaze:) Ja tez wariacji dostawalam kiedy wreszcie ucaluje mojego syneczka. To najpiekniejszy moment w zyciu... Dzisiaj moje szczescie konczy 3 miesiace! Kupilismy mu taki album na pamiatke z ciazy i pierwszego roczku napisalam mu tam taki wiersz , ktory znalazlam gdziec w necie Zanim zostales poczety pragnelam Cie Zanim sie urodziles kochalam Cie Zanim minela pierwsza minuta Twojego zycia bylam gotowa za Ciebie umrzec Patrzylismy na Ciebie i zastanawialismy sie jak wogole moglismy bez Ciebie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelkowa mamusiu sliczny wierszyk :) Twoj Nikus to taki do schrupania doslownie :D Mimo iz boje sie jak to bedzie wstawanie kolki itd juz sie czlowiek odzwyczail :D to i tak juz sie doczekac nie moge :D Ewelina jakbym nie byla pewna ze chce dziecka a nie danej plci to wogole bym nawet nie myslala o staraniu sie tylko raczej o adopcji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×