Planowanie płci dziecka

Witajcie babeczki!przepraszam za milczenie, zle jakos tak sie zlożyło...ciagle cos...teraz jeszcze przede mna powrót do pracy...trzymajcie kciuki....z jednej strony cieszę sie, ze znów będę mogła spełniac sie zawodowo a nie tylko jako matka i żóna...a z drugiej boje sie jak to wszystko ograne...synek juz prawdziwy przedszkolak....az miło patrzeć z jaką chęcią tam biegnie...mogło byc inaczej, bo w ubiegłym roku nie dostal sie do rzadnego przedszkolał....bo tez były problemy jak w tym roku, z tego co mi koleznaki opowiadaja....masakra...a co ma zrobic kobieta, ktorej dziecko nigdzie sie nie dostało i nie ma kto sie nim zająć...to trzeba zrezygnowac z pracy, nie?szkoda mi tych matek które musza stanąć przed takim rozwiązaniem....bo sama w takiej sytuacji byłam...piszcie co u Was....u mnie nic sie nie dzieje...dałam na luz i chyba to najlepsze podejscie w całej tej sytuacji.....

Dokladnie dziewczyny to jest tak jak Ewik pisze :) Swieta racja .. Ale w sumie to wpadlam dzis na forum zeby sie pochwalic nowa nowina w rodzinie. Moja siostra nie wiem czy pamietacie ma 3 corki, dlugo nie mogla zajsc w 4 ciaze , nawet poronila przy ktoryms staraniu. I co sie okazalo, wczoraj miala polowkowe i bedzie miec synka :) Wedlug moich zalecen trafila w owulacje i sie udalo teraz jest przeszczesliwa i spelniona :) I oczywiscie sobie zartuje ze musze koniecznie jeszcze raz kiedys probowac bo jak widze to jest do 4 x sztuka :) A u mnie nadal wszystko dobrze maly serwuje mi kopniaki, w poniedzialek do szpitala na badania i polozna cos wspomniala ze moze usg jeszcze jedno zrobia ale mam sie nie nastawiac. Fajnie by bylo jeszcze raz niunka zobaczyc, bo niestety prywatnie mnie nie stac i wole cos dzieciaczkom kupic za 150 f tym bardziej ze przeciez i tak juz niedlugo go zobacze :) A doczekac sie juz go niemozemy :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze rownie spelnionych staran jak u mojej siostry :)

A czemu jestem na pomaranczowo :( cos chyba nie tak wpisalam w nicku... Jasne spacje zrobilam ;) Ach ta skleroza ciazowa....

witam Ewelinko.... jej jak super ze synus sie udal kuzynce ...ty tez moze kiedys sprobujesz...nigdy nie wiadomo . ja o trojce nawet nie snilam... a jest. a u mnie znow kolejna kolezanka bedzie miala corke !!! w najblizszym czasie bylo mase dziewczyn w ciazy i wszystkie urodzily corki lub urodza a ja tylko syna! to dopiero jestem wyjatkowa-rodzyneczka mam hehe!!! jakas epidemia dziewczynkowa a tylko ja nie zarazilam sie nia!!! :-)) jestem odporna ...he

Czesc dziewczyny :) Wpadlam tylko sie pochwalic, ze u mnie dzis 12dc i postanowilam zatestowac i co ja widze - buzka na tescie owulacyjnym sie usmiechnela!!!! 1 test na cykl - rekord :) Wiec co tu duzo mowic, wieczorem dzialamy, moze uda sie jutro poprawic, a jak nie to na pewno w poniedzialek. Bo na ulotce pisza, ze od pozytywnego testu mam 48h na zblizenie. Pozdrawiam.

Witam :) Coś cichutko na forum. Aganiok ja pójdę do gina po 10. Chodzę prywatnie i nie muszę czekac na termin. Dzwonię i za dzien-dwa idę na wizytę. Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)

Witam :-) No faktycznie cos tu cicho ostatnio... :-( Jestem ciekawa co tam u innych zaciazonych dziewczyn??? Fikusowo co tam u Ciebie,odezwij sie,kiedy termin ?! Ewelinka masz juz wszystko dla dzidzi przygotowane? Aganiok a Ty na kiedy masz termin? Ewik,Kaddy i Kubolinka juz urodzily...teraz to maja juz swoje pociechy przy sobie :-) Dziewczyny ja to mialam ciekawy sen...otoz snilo mi sie ze urodzilam w domu,miesiac przed terminem i do tego wszystkiego urodzilam synka... Nawet nie wiem,co bym zrobila (bedac w domu sama)jakbym zaczela rodzic... Glowka dziecka juz byla na zewnatrz i jak urodzilam (chyba w 10min)zobaczylam ze miedzy nozkami dzidzia ma pisiaka...upsss Czyzby sen proroczy????az zaczelam o tym myslec,hmm.... Hop hop...jest tu kto????

Czesc Ninka :) Tak juz mam prawie wszystko, zostaly kosmetyki, rozek ale te rzeczy z pl mi przywioza, butelki, mata do zabawy ktora pewnie jutro kupie i to wszystko... No i porac ciuszki i porasowacale ale to juz przed samym porodem zrobie zeby byly swieze. Jeszcze tylko sobie musze kupic rzeczy potrzebne do szpitala, ale z tym jeszcze troche czasu mam :) Dzisiaj zaraz smigam do szpitala na badanie i tak sie pocichu ludze ze moze mi jeszcze jedno usg zrobia ale pewnie nie bo ciaza przebiega wzorowo, dziecko jest juz glowka w dol wiec nie ma zadnych wskazan by je robic A u Ciebie jak tam przygotowania do dzidzusia ??? Jesli chodzi o sny to dzis jakas noc chyba taka byla, bo mi tez sie snilo ze juz synka mam przy sobie nawet go cycem karmilam :) ach jaki to byl slodki sen :) A Twoj to raczej proroczy nie byl bo ciezko by dziewczynce pisior wyrosl ;)

Upss no i znow plame z nickiem dalam :(

Czytajac Biedronke wiedzialam ze to Ty Ewelinka :-) Ach powiem Ci ze wszystko odkladam na czas nieokreslony...W sumie to mebelki juz mam i pare ciuszkow (jeszcze z metkami) dla coreczki... tez jakos krotko przed porodem bede musiala je poprac,bo nie lubie nowych,sztywnych ubran... Jakos twierdze ze to ''jeszcze'' prawie 3 miesiace czasu...a potem bede latala z wywalonym jezorem,hehheeeee :-D U mnie tez wszystko ok ze sloneczkiem,ale ja bede miala jeszcze jedno usg pod koniec czerwca...bo ma sie 3x usg... A Ty juz mialas trzy razy usg? Ja jeszcze nie wiem czy moja niunka jest glowka do dolu,ale kopniecia czuje zaraz pod cyckami i na bokach,to moze juz mi sie przekrecilo....Niby do 32tc ma czas,ale nigdy nic nie wiadomo :-P Zobacze na nastepnym usg czy jej pisiak urosl...chociaz bylabym zdziwiona bo widzialam buleczke ;-) Daj znac jak bylo w szpitalu :-)

Juz jestem po wizycie i okazuje sie ze ta wizyta miala na celu wlasnie kolejne usg :) Aby sprawdzic czy dzidzius dobrze sie rozwija :) I co sie okazalo ledwo co sie polozylam lekarz tylko spojrzal i oznajmil ze glowka jest u gory po lewej stronie, wlaczyl sprzet i sie potwierdzilo. Za 6 tyg mam juz ustalona kolejna wizyte w szpitalu rowniez na usg by sprawdzic czy maly sie obrocil. Pytalismy jeszcze raz o potwierdzwnie plci ale przy tym ulozeniu babla bylo to nie mozliwe. Jesli potwierdzi sie ulozenie posladkowe bede miala wyznaczony termin na cc. Dziewczyny a Wam w ktorym tyg dzidzia sie odwrocila glowka w dol, u mnie pierwszy porod byl wlasnie przez cc, z wyzej wymienionego powodu.

Lucynko,osobiście uważam podany przez Ciebie tytuł za super publikAację,jest tam objaśnione wszystko bardzo przejrzyście,Wójcik to jest streszczenie pracy właśnie dr.Shettlesa :) Ninko,ja mam termin na 28 sierpnia,też jakoś nie mam weny do kompletowania wszystkiego...może w lipcu...wogule przez te upały odechciewa się wszystkiego,w domu mam w tej chwili 29 stopni..masakra,mieszkam na adaptacji poddasza i dodatkowo mam słońce od południa do wieczora właśnie od tej strony gdzie salon z kuchnią i moja sypialnia na piętrze :( w przyszłym tygodniu jadę po klimatyzator bo nie wyrobię... Jak jest tak gorąco wychodze tylko rano na spacer (przed godziną 9.00) i wieczorem,ok.19.00,w ciągu dnia organizuję chłopcom jakieś zajęcia w domku,na razie nie narzekają,to lato pod tym względem będą musieli poświęcić,wyjątkowo w tej ciąży źle znoszę słońce więc jakiekolwiek wypady nad wodę nie wchodzą w grę... Ewelina,gratuluję siostrze synka :) a odnośnie Twojego pytania moja mała od 21tc ułożona jest główką w dół,będę miała jeszcze jedno usg pod koniec czerwca,mam nadzieję że już się nie obróci..chłopcy pozostawali w takim ułożeniu do samego porodu..

Dziewczyny, czy to faktycznie prawda, ze chcac miec dziewczynke, najlepiej kochac sie 2 - 3 dni przed jajeczkowaniem a pozniej post? czy ktoras z was tak zrobila i ma dziewczynke? ?????????

Ewelinko 29 widze ze dalej macie nadzieje na córke?

Jest dokładnie tak jak piszesz;) Sama zastosowałam się i urodziłam córkę:)

Bardzo dziekuje za odp:)

No widzisz Ewelinko,jednak mialas usg...U mnie to bedzie trzecie i ostatnie usg i jesli dzidzia nie bedzie jeszcze przekrecone glowka w dol,to tylko beda ''recznie'' probowali ja przekrecic... :-( Ze synkiem jak bylam w ciazy to juz na trzecim usg (ok 31tc) byl odwrocony glowka,a jak to bedzie teraz to zobaczymy... Oby tylko maluch Tobie sie odwrocil...no powiedzmy ma jeszcze ponad tydzien i troszke miejsca,hmm Aganiok wspolczuje Ci kochana.... ja czasami sie ciesze ze nie jestem teraz w pl.bo faktycznie w takiej temperaturze ledwo sie oddycha a co dopiero kobiecie w ciazy,ufffff :-( Taka temperatura do 25C mi odpowiada,jest ok.Na szczescie juz nie bede musiala sie meczyc w tych upalach przed ciaza,bo sie na razie nie wybieram :-p Dziewczyny czy myslicie ze z 4 miesiecznym dzieckiem warto sie wybrac (samolotem badz autem) na swieta BN, czy mialyscie takie doswiadczenie ????

czesc dziewczynki czytam was ale nie pisze bo nie mam o czym :) u mnie remont nadal trwa tym razem panowie przeszli na elewacje domu , uffff chociaz w domu mam porzadek:) a co u Ciebie Berniu ? Ewik co u Was ? bylam u kolezanki ktora ma malego synka , jest boski , cudowny czasem podczytuje dziewczyny z topiku ciaza po 40 stce to sa odwazne kobietki ..... pozdrawiam Was wszystkie

Ninaka my z synkiem przylecielismy do uk jak maly mial 3 miesiace i podroz samolotem zniosl doskonale. Pozniej po 2 miesiacach jechalismy autem do pl, synek mial wtedy 5 miesiecy, robilismy dlugie przerwy by nie siedzial caly czas w foteliku z tym ze polowe drogi plynelismy promem do Holandii. Ale dalismy rade i maly nawet nam nie marudzil. Z tym ze mysle ze to juz od dziecka zalezy, nie kazde male dziecko lubi autem jezdzic. A co do obracania dziecka to mi nawet lekarz o tym nie wspomnial po za tym nie wyrazila bym na to zgody. Ja sie cc nie obawiam bo juz raz mialam i nawet zaczynam sie zastanawiac ze chyba bym wolala :) wiec jak dla mnie to moze juz w tej pozycji zostac :)

ewelina zadane zostalo pytanie. czy dalej łudzicie sie ze córeczka bedzie?

Witam :) Gonia u mnie tez remontu ciąg dalszy. Po malutku sobie szykuję. Upały są straszne. Na szczęście u mnie w domku jest 21-23 stopnie to całkiem przyjemnie porównując z tym co jest na dworze. Ja jeszcze nic kompletnie nie uszykowałam dla dzidziusia. Moze po powrocie z wczasów zajmę się wyprawką. Chcę znac płec na 100%. Mam tylko 2 bodziaki i grzechotkę, którą kupiłam w Biedronce ;)

Hej :-) Ewelinka moze samolot jest lepszy dla tak malego bobasa...ale tak sobie mysle nad autem,bo jednak moj synek ma juz przeszlo 2 lata i placi za bilet jak osoba dorosla...a co on moze wziac za walizke :-\ Troche to chore ze po ukonczeniu 2 lat dziecko placi jak osoba dorosla,jak i tak sam potrzebuje pomocy...a gdzie wozek,corcia i reszta bagazy...a z polski to juz nic nie mozna wziac,bo nie ma miejsca i brakuje rak :-( Auto jednak jest jest lepszy,ale nie dla tak malego dziecka...zawsze jakas zywnosc bierzemy typu (szynki,kielbasy,ogonowki suszone i gotowane synki) - oczywiscie wszystko zamrozone i zaladowane w zamrazarce samochodowej...no i wiele innych rzeczy :-) Zawsze jakos podroz sie zwraca...a bilety na swieta sa diabelnie drogie nawet te 3 m-ce przed swietami :-( Tak sie zastanawiam co bedzie najlepsze dla malucha i najtansze ;-) Wspominasz o cc...otoz ja rodzilam wlasnymi silami i szybko wszystko poszlo,wiec dobrze wspominam porod.Jesli chodzi o cc,to moja kumpela miala i dlugo dochodzila do siebie,a do tego ta blizna nieciekawie wyglada :-( Nie wiem jaki mnie teraz porod czeka,ale jak sa bole to juz jest wszystko obojetne,byleby urodzic ;-P Berniu,faktycznie trzeba byc 100% pewien co do plci dzidziusia,bo jak wiadomo zdarzaja sie pomylki...tak wiec roznie bywa :-p Jak bedziesz przekonana co do plci to dopiero mozna wybrac sie na wielkie zakupy :-) Ale sie rozpisalam :-p P.s A pomaranczowce dziekujemy za troske o Ewelinke...Nadzieje kazdy powinien miec...nawet kiedy juz nie ma szans.A moze synek zrobi niespodzianke i urodzi sie bez pisiaka,heeheeeeee :-)

Ninka ja tez dlugo dochodzilam do siebie po cesarce ale jesli chodzi o blizne to umnie jej nie widac tak mialam ladnie zaszyte, na kazdej wizycie u gina dopiero z karty czytaja o cesarce lub jak sama powiem i za kadym razem slysze gdzie Pani ma ta blizne :) Ja porodu nie wspominam dobrze bo nie mialam do konca prawidlowego rozwarcia, rodzilam 10 godz i malego wyjeli kleszczami po czym mial wielkiego goza przez ok 3 miesiace :( Fakt ze aktywna bylam od razu ale po mioch doswiadczeniach chyba wole cesarke :) tym bardziej ze jak masz ustalony term to omijaja cie bole porodowe :) Ja tez wole autem jezdzic, choc podroz jest bardzo meczaca :( Dziewczyny a ja wam zazdroszcze tych upalow :( u nas jest zimno szaro i ponuro :( JA TEZ CHCE LATO :(

Ojjj,Ewelinka,nie wiesz co piszesz...takie upały jak są np u mnie nie są pod żadnym względem przyjemne :( Bynajmniej nie w naszym stanie...Termometr pokazuje 35 stopni w cieniu (mimo zapowiadanych 24) a w słońcu brakuje mu skali..Chodzę w samej bieliźnie ale to i tak nic nie daje...mam ochotę ze skóry wyleźć...nie ma czym oddychać :( Właśnie ok.pół godzinki temu zerwała się straszna ulewa,oberwanie chmury...miałam nadzieję na pogorszenie pogody lub chociaż lekkie ochłodzenie a tu nadal powietrze stoi w miejscu,nawet śladu po deszczu nie ma,wszystko wyschło na pieprz... Z chęcią podzielę się z Tobą słońcem,ba! Możesz sobie wziąść je całkiem ;) I jeszcze tak z 15 stopni,mi tak 20 by starczyło....

Cześć dziewczyny. Byłam dzisiaj na pierwszym USG w ciąży. Z OM wychodzi 5t 4d. Widoczny jest pęcherzyk ciążowy 12mm z pęcherzykiem żółtkowym i zarysem dzidziusia, a w okolicach prawego jajnika prawdopodobnie ciałko żółte 22mm. Czy któraś z Was też coś takiego miała? Bo ja w poprzednich ciążach nie miałam. Lekarz nie wydawał się jakoś bardzo zdziwiony, więc z dzieciaczkiem chyba wszystko w porządku :) Kolejną wizytę mam za 3 tygodnie. Wtedy powinno już bić serduszko. A co u Was staraczki, chyba powoli wchodzicie w okres dni płodnych? Życzę owocnych starań :)

Hej dziewczyny :) Ja jestem juz po usmiechnietej buzce na tescie i po starankach. Dzialalismy 9,10 i 12(pozytywny test) dzien cyklu, zobaczymy co z tego bedzie. Mam pytanie (wiem, ze moze byc glupie) ale jestescie bardziej doswiadczone, a forum jest po to aby pytac wiec pytam. W niedziele 12czerwca mam wizyte u ginekologa, to bedzie moj 20dc (cykle 27dni), czy myslicie ze ginekolog moze cos widziec? Wiadomo, ze nie chodzi mi tu strikte o ciaze, tylko czy cos co moglo by dac do myslenia? Czy organizm wyglada tak samo po owulacji gdy nie dochodzi do zaplodnienia i tak samo gdy dojdzie do niego? Tak sie poprostu zastanawiam i nie wiem czy nie palne glupoty pytajac lekarza o to czy widzi cos nadzwyczajnego podczas usg? :) Wiem, sama nie wierze ze o to pytam, ale jakos chodzi mi to po glowie. Czy lekarz jest w stanie okreslic np. jest Pani po owulacji i ze przebiegla i ze wszystko ok, czy moze powiedziec ze jej nie bylo, czy ze cos mu wyglada inaczej - o takie rzeczy pytam. Dzieki i pozdrawiam.

No to super Ewelinko ze Ci blizny nie widac...bo niektore kobiety to maja takie szramy z widocznymi szwami,az ohydnie to wyglada (np.moja siostra) :-( Aganiok ma racje ze nie wiesz co piszesz o tych upalach...ciesz sie ze jestes tutaj...bynajmniej da sie oddychac normalnie,nie ma sie zadyszki i leje sie z Ciebie jakbys dostala wiadro wody na glowe :-D Ja tez uwielbiam lato,opalanie sie i byczenie na plazy,ale i tak cale lato bede chodzila ''nadmuchana'' i po ciul mi ta cala opalenizna,a w ogole w czasie ciazy jest to niewskazane :-p Aganiok studz sie czym tylko mozna...a deszcz to czyste zbawienie w tak upalny dzien :-) U mnie dzis 19st i 2x byl drobny deszcz...chociaz mogloby byc slonecznie,ale co tam.....bynajmniej moje kwiatuszki rosna i maja jak w raju,he Kejm niestety Ci nie pomoge,ale super ze niedlugo zobaczysz bijace serduszko swojego dzidziusia...to takie ekscytujace :-) Ally no to skonczyliscie staranka 2 dni przed pozytywnym testem...do tego trzeba doliczyc od 24-36h... Ginekolog pewnie bedzie Ci kazal czekac do dnia @ i potem zrobic test.Ja np.mialam bolace piersi pod pachami zaraz jak zaszlam,ale to zaden wyznacznik bo to tez na @...ale owulacje moglby Ci okreslic czy jest przed czy juz po.... Nigdy gin.o to nie pytalam jak zaszlam czy cos juz tam widzi...w sumie to chyba za wczesnie,hmm

Ginekolog oczywiście jest w stanie stwierdzić czy jest już po owulacji, ale niestety nic więcej;) Teraz musisz czekać na zagnieżdżenie żeby potwierdzić ciążę;) Trzymam kciuki:)

Ninka, dziekuje za odpowiedz, ale jak dwa dni przed pozytywnym testem? Przeciez pisze, ze staranka byly 9,10 i 12 dzien, przy czym 12 dnia test byl pozytywny. Ale z tym testem to tak dziwnie troche, bo powiem Wam ze zrobilam pierwszy (chcialam sprawdzic jak dzialaja) 11dc ale o godzine 23.55 ( czyli praktycznie juz 12dc) i wyszedl pozytywny - sexu nie bylo. 12dc okolo godziny 15-16 czyli juz jakies 15-16h po pierwszym tescie - znow pozytywny, i tego dnia (wieczoru) kochalismy sie ok 22-23. wiec od pierwszego testu minelo 22-23h od pierwszej usmiechnietej buzki na tescie do stosunku. Mam nadzieje ze to nie za pozno...

Ally to trzymam kciuki!!! Chyba się idealnie w owulke wstrzeliliście, ale nie znam się na tych testach które masz. Napisze to raz jeszczer bo muszę!! Zazdroszczę krótkich cykli...Jak Ty będziesz terstować ciążowo za ok 10 dni to ja owulacyjnie... Nieżle się przesunęło, a startowałyśmy tak samo. Mam nadzieję, że Twój tez pokaże w końcu 2 krechy, i oby mój też, ale ja dopiero pod koniec miesiąca będę jak już testować...A ginekolog chyba może zobaczyć że jest po owulacji, pewnie im lepsze usg i bardzoej doświadczony lekarz tym więcej, a na kiedy masz termin miesiączki?(która oczywiście ma nie przyjść!!)