Planowanie płci dziecka

kaddy pewnie ja moge rodzic , wszystkim wam urodze:) ale coreczki bo na tym sie znam :)

hejka, Ewik nasza specjalistko mam jak zwykle pytanie do Ciebie :) Powiedz mi czy orientujesz się jak to jest z badaniem nasienia, czy w wyniku jest określona ilość plemników męskich i żeńskich?? Pozdrowienia dla wszystkich!!

witam was serdecznie, ale sie rozpisalyscie ze troche mi zeszlo zeby nadrobic!!! a teraz by cos po krodce napisac...hehe zaczne od ostatniego postu kakasi!!! przykro mi ale nie ma takiej obcji by sie dowiedziec ile jest w nasiniu plemnikow zenskich i meskich!!!! na milion procent!!! bardzo latwo jest dla specjalistow oddzielic plemniki meskie od zenskich...po wielkosci nawet widac i po ruchliwosci!!! oni moge je poselekcjonowac, ale tylko w przypadku gdy np. w danej rodzinie chlopcy sa obciazeni wadami genetycznymi!! w innym przypadku nie ma takiej obcji!! nasze pragnienia uwazaja za widzimisie!! mysle ze jak sie ma znajomego lekarza od zaplodnien invitro to pestka zrobi ci to!! ale tak komus z zewnatrz nie ma takiej mozliwosi,nawet gadac nie beda chcieli! moj lekarz w pl znal lekarkrke bo pracowali w jednej klinice we wrocku...wyslal mie do niej bo ona wlasnie sie zajmowala i byla specjalistka od tych spraw!! glupio bylo mi isc ale se mysle jesli to moja zyciowa szansa to mam gdzies wstyd -ide!!! wkoncu o moja corke sie tu rozchodzi!!hehe poszlam ale nawet nie bylo takiej obcji tylko gdy sa defekty genetyczne-nawet za bardzo nie chciala dyskutowac ze mna....ona byla w ciazy i tak sobie pomyslalam ze wcale bym sie nie zdziwila jakby piec groszy dolozyla do tego zaplodnienia!!!by bylo jej wymarzonym...jesli nie teraz to kiedys to zrobi gdy urodzi kolejna dziewuche czy syna!!proste! pytalam gina czy mozna sprawdzic czy w ogole sa zenskie plemniki w nasieniu ...bo moze po co glowe sobie zawracac!!! to byly moje poczatki myslenia o planowaniu i wtedy to myslalam ze albo corka albo nic! bo inaczej tego nie zniose!! wszystko w czym medycyna moglaby pomoc -odpadlo!jedynie monitoring zostal,ale w angli lipa z nim ,bo tylko kliniki polskie ktore drogie sa i daleko ode mnie akurat!! pl gin mowil ze by mi pomogl wycyrklowac...no ale bylam tu i sama sobie musialam pomoc!! wyszlo mi daleko od owu wiec niech sie dzieje wola nieba!

Kaddy mi w kalendarzach chinskich wychodzi corka , ale ja to biorę tylko i wyłacznie jako zabawe . Pomysl wszytskie mamy w moim wieku w danym miesiacu powinny mniec same córy :D to z gruntu juz jest nie realne . Na pocieszenie powiem tylko ze dwóch syniów mi sie sprawdza. juz kiedys podawalam ale bardzo fajna stronka i jeszcze ciekawsze forum na temat planowania płci i nie tylko . Bardzo wiele zeczy sie stamtąd dwoeidzialam i naprawde warto poczytac. http://www.in-gender.com/ Duzo informacji jest tez dla zaciazonych jak rozpozac płec z poczatkowych usg , jak zrobic DRANO test ( dziala jak testy płci z ebaya) lub test z czerwoej kapusty równiez wskazujacy płec . Napewno duzo tez w tym zabawy ale warto zerknąc :) pozdrawiam :)

zapomnialam dodac ze stronka jest po angielsku.

Gonia ja w angli ale nie pracuje ,maz tylko ,ale ma dobra prace!! tak tu na dzieci daja ale jak sie ma malo czyli nie my! dom kupilismy 3mes temu,wiec wieksze wydatki teraz mamy,ale damy rade!!! weth-szkoda ze tamtego topiku juz nie ma o ktorym mowisz chcetnie byl go przejrzala....ciekawe dlaczego nie ma??? ten co ja obserwowalam z zaciekawieniem,starajac sie cos nauczyc,to dziewczyny przede wszystkim opieralay sie na testach na ktorych bylo napisane kiedy na chlopca kiedy na dziewczynke podjac starania! one dzielaly do pierwszego pozytywnego testu a potem stop az nie minol okres plodny! niby owulka miala byc od48-72h tak mialy napisane na testach! i wlasnie mialy synow,bo starania konczyly za pozno....najlepiej jest zakonczyc je na dwa dni przed pozytywnym testem!!! czyli duzo wczesniej! reszte tez stosowaly jak oslabianie potem abstynencja i czytaly ksiazki wojcika,bo sobie nawet je przesylaly... twoj topik moze byl inny!nie wiem- no i nie kazdemu planowanie wychodzi! witam mamuniu .....milo mi cie znow uslyszec,tak ja mam dwoje chopcow 11 i 6 tak jak ty a lat mam 32.tez mysle ze to idealny czas na nastepne ,bo chlopaki moje juz calkiem samodzielne sa...nawet sami w domu zostaja!! oj kibicowalam ci ,czekalam jakie wiesci przyniesiesz od lekarza,bo to dodaje nadziei!! ale super podeszlas do sprawy i zadnych zalen z twojej strony nie bylo-slusznie!!!!!gratuluje wiem ze nie kazdej powodzi sie planowanie...mysle tez ze mamy te dzieci ktre sa nam pisane po prostu,ale z drugiej strony to moze wlasnie po to trafiamy na takie rozne topiki i strony internetowe ,by nauczyc sie paru chwytow i moc miec ta corke ...niekiedy naturze tez trzeba pomoc!! tego pomimo wszystko musimy sie trzymac,ze nie na darmo tu jestesmy i zdobywamy ta wiedze i to na stare lata hehe...to musi miec swoj cel i sens ze Bog pokierowal naszymi myslami w ten sposob! Mamunia Gonia ma racje ze corki moga byc jeszcze gorsze jak chlopaki w pyskowaniu i do tego te rewie mody ciagle. chlopakowi jeszcze przez dlugo takie durnowadztwa nie przyjda do glowy. no i uwazam ze corka bardziej pyszczy do matki bo tez jest kobieta i sobie na wiecej pozwala,a chlopak ma wiekszy szacunek do matki! wiem cos na ten temat-ja swoich braci na leb pobilam w tym...hehe. mama zawsze marzyla o corce ...a ja taka rozdarta i pyskata ,a z chlopakami super kontakt miala -ja to istny diabel ...hehe....wiec nie ma to jak wymarzona corcie miec.... ni i czego nie moge zniesc u dziewczynek nawet takich 10 letnich...wygladaja jak stare malenki ,zarzucaja kudlami ja jakies....nie powiem...szczegolnie tu w angli jest masakra jakie damesy laza...a popatrzec na chlopaka -zawsze skromnie i normalnie ubrany az milo popatrzec...bluza dzinsy sportowe buty...bosko po prostu a dziewczynki -krotkie spodniczki ledwo za tylek bluzki z dekoldami i buty na obcasiku,glowa wysoko uniesiona i idzie damulka.....wrrr no jak bym miala taka corke to chyba bym jej glowe urwala!!!od razu poprosz o syna!!! mam nadzieje ze moja gdyby juz byla to przy chlopakach to po drzewie bedzie chodzila....jeszcze jej pomoge ...hehe byle nie od malego tylkiem swiecila...a tu w angli to czeste zjawisko-niestety.

mamunia a ty w ktorym tygodniu kochana jestes??? w ktorym powiedzieli ci ze to synus?? widzialas siusiaka?? bo jak nie to olac ich gadanie .... tej stronki to sobie nie poczytam za bardzo jak po angielsku ,bo jeszcze tak obryta to nie jestem... ja wrozylam sobie z obraczki ....i niedawno mezowi...niby te same dzieci nam wychodza.... kiedys nie chcialam mu nawet robic ,bo balam sie ze mi wyjdzie cos innego jak jemu i co wtedy??? ale teraz przed planowaniem odwazylam sie no i tyle lat razem ze zrobilam i jemu...i z niej wychodzi ze po trzecim nasza reprodukcja sie zakonczy!hehe a trzecia corka wyszla....z przymrozeniem oka. slyszalam ze najlepiej przed zajsciem robic bo w ciazy nie jest prawdziwy odczyt...

widzialam tez filmik jak wyglada wyrostek w 12 tyg ciazy u chlopca i dziewczynki ,a roznia sie kontem nachylenia...to speca trzeba,bo jak byly przykladowe usg z dziewczynkami i chlopcami to u niektorych dziewczynek powiedzialabym ze to chlopiec i na odwrot tak samo.....hehe moze znajde linka to wkleje

pierwszy link to wyrostki dziewczynek-tam nazywane ,,nubami,, http://in-gender.com/cs/forums/t/26427.aspx a ten to wyrostki chlopcow!! http://in-gender.com/cs/forums/t/26426.aspx jak jest prosty to wyrostek dziewczynki ,jak jest uniesiony do gory pod kintem 30stopni od kregoslupa to chlopiec! same zobaczcie te usg sa miedzy 12 a 14 tyg ciazy

Teraz juz 28 tydz leci :D takze juz duzo mi nie zostalo ehhh i cale szczescie bo dzieci to ja moge miec, qrnaaaa tylko to chodzenie z brzuchem mnie wykancza psychicznie i fizycznie doslownie , no jaaaaa pitole ide po mlodego do przedszkola to jak pociag towarowy jak sie rozpedze z gorki to musze hamować juz w polowie , tragedia !!! :D Natomiast co do płci to dowiedzialam sie juz w 12 tyg ze prawdopodobnie kolejny synus ale czekalam na połowkowe jeszcze i w 21 niecalym tyg sie potwierdzilo . Mam zdjęcie klejnotów takze pomylki raczej nie ma :D Wlasnie z tej stronki nauczylam sie troche odgadywac płec z USG i na zdjeciu z 12 tyg sama wyraznie po ksztalcie czaszki itd wiedzialam ze bedzie synek .... no ale pewnosc bede miala jak juz sie urodzi :D Kiedys dawno dawo temu kolezanka wywrozyla mi 3 chlopców pozniej juz obraczka sie nie krecila :D moze cos w tym jest .... qrna ale jak pojade do plu to ja chyba udusze :D hihihi czarownica jedna no ! :D

Ewik masz 100% racje po wyrostku naprawde ciezko jest stwierdzic płec , nie takie polozenie , jakis ruch wewnatrz nozka i juz ustawienie moze byc inne .

Ewik a jak robisz ten test z obraczki? I czy plec ma wyjsc dzieci po kolei tak jak byly rodzone czy wogole to nie ma znaczenia?

Dziewczyny tyle piszecie ze nie jestem w stanie tego nadrobić czytaniem a co dopiero pisaniem :-Donoszę ze u mnie przyszła w poniedziałek @,o dzień wcześniej czyli cykl mi się skrócił,był 28 dniowy.Kupiłam juz wapn i magnez,narazie chyba odpuszczę te staranka,mąż chyba wyjeżdża na jakiś czas wiec nie wiem jak to będzie.Znowu tak bardzo mi się nie spieszy,najmłodszy synek ma dopiero 2 lata.W końcu nie ważne żeby już teraz mieć ta córkę ale żeby w ogóle była,może być za rok:-)Kaddy rozumiem co czujesz,tez tak mialam w ostatniej ciąży bo zaciążyłam za pierwszym razem i bałam się ze zmarnowałam szanse na córkę.Dziewczyny cie pocieszają ze najważniejsze zdrowe-wszystko jasne,chyba każda z nas tak myśli- ale jak się bardzo pragnie mieć ta córkę to się myśli innymi kategoriami.Tym bardziej jak wiesz ze to twoje ostatnie dziecko a w mojej sytuacji wiem ze teraz to już na 100% będzie ostatnie,4 dzieci to w dzisiejszych czasach i tak aż ponad normę.Co prawda nie mieszkam w Polsce i jakieś tam dodatki na dzieci dostaje ale nie dużo.Najlepiej maja w krajach północnej europy a tu na południu jest gorzej.w kazdym razie Kaddy nie zalamuj sie,nic nie jest stracone.

mamunia cos w tej obraczce jest bo moja mama tak marzyla o corce...no ale nie bylo jej ! no i ktos jej wywrozyl z obraczki dwoch synow i corke...popatrzyla tak na ta kolezanke i mowi ze to nie mozliwe jaka corke i kiedy niby ona by miala byc skoro ma juz swoje lata.....miala 40lat!! wiec pomyslala ze nie prawda....a tu bach wpadka...byla po 40 i w czystym szkoku ze w ogole ciaza wyskoczyla!! no i sie urodzilam!!! wiec zawsze mi mowila ze to prawda z tymi obraczkami!! moim ciociom tez sie sprawdzily dziecy!!! fikusowo zawieszasz obraczke na wlosie z glowy...mowia ze i nitka moze byc-ja z glowy wyrywam hehe ,bo pod reka. otwierasz lewa leke(mozesz potrzec obraczka o dlon by lepiej sie naelekryzowala) i zawieszasz nad nia obraczke jak robi kulka to dziewczynka jak porosza sie wachadlowo to syn! nie ruszaj ta reka co trzymasz obraczke....ale jak sie dobrze rozbuja to i toru nie zmieni!! jak juz widzisz jak sie kreci to przesuwasz obraczke z nad reki i po chwili wracasz nad reke...powtarzasz te czynnosc az sie obraczka nie bedzie ruszala wiecej nad reka...to oznacza ze twoja prokreacja sie skonczy na danym dziecku!hehe powodzenia

ewik , jak Twoja mama miala pierwszych chlopco a ty po nich bylas i dziewczynka to jest duze prawdopodobienstwo ze i u Ciebie tez tak bedzie , ja zycze Ci z calego serca:)

a jak nie to tez Ci urodze corke:)

ewik a ja mam jeszcze pytanie, czy tem. po owu spada? bo ja mam miec w poniedzialek@ i tem juz teraz mam 37 a wczesniej bylo 37.5?

Wiecie co wyczytałam żez takich ciekawostek (ile prawdy to nie wiadomo) to jak sie ma owu z bolacego jajnika to na dziewczynke:) A jeszcze z tego co wyczytałam to facet powinien nosic obcisłe portasy i pracowac najlepiej "siedzaca" takie srodowisko (wyzsza tempka) zabija "meskie plemniczki" i dlatego taksowkarze, kierowcy maja przeważnie dziewczynki. Poza tym w dodatkujesli pecherzyk jest w lewym jajniku a to ponoc na dziewczynke a w prawym na chlopca. Moze to same bzdury, na logike nie ma to zadnego znaczenia. Chciclam Wam tylko napisac co wyczytalam :) To ja tez poprosze ta córeczke Goniu:) Wróżbe juz zrobilam :):):)

fikusowo- a masz synow bo chyba nie zauwazylam jak pisalas albo juz zapomnialam :)) ten topik powinien nazywac sie starania na upragniona coreczke:) a mnie sie wydaje ze corke jest latwo splodzic bo z synkiem trzeba wycelowac w owu,kiedys nie zwracalm na to uwagi co i jak i kiedy , no i efekt jest taki ze mam dwie corki, ale cos musi byc w tym co napisalas bo moj maz jest kierowca

mamarazytrzy- jak Ty sobie radzisz z trojeczka dzieci? w jakim sa wieku?

Gonia, ja mam prawie 10miesiecznego synka i teraz planuje starac sie o nastepne dziecko, narazie jestem na etapie przygotowywania sie i biore mg i wapn i jestem na diecie dziewczynkowej - zobaczymy co z tego wyjdzie. Zrobilam wrozbe i wyszedl mi pierwszy syneczek, druga coreczka i na tym niby koniec. Ob tak bylo, kurcze. podsunelam te wrozbe mojej kolezance ktora jest w ciazy i wychodzi jej corka - tylko nie wiem czy to ze jest w ciazy moze cos komplikowac.

o to mala roznica wieku , synek pewnie potrzebuje duzo uwagi , miedzy moim corkami jest 6 lat roznicy i jestem zadowolona , we wrozby to raczej nie wierze ale moze cos w tym jest...ja biore magnez ale to z powodow bardziej zdrowotnych, cierpna mi rece, ale na syna to raczej nie magnez i wapno, prawda?

NA str 165 Ewik dokladnie wypisała co jesc aby planowac dziewczynke, poczytaj goniu bo dla Ciebie to wszystko odwrotnie :)))

Ja robiłam te testy z obrączkami kilka razy i zawsze mi inaczej wychodzi hehe,w ostatniej ciąży wychodziła dziewczyna a tu synek.Ja myślę ze to może autosugestia.Słyszałam ze zamiast obrączki można tez użyć igle zawieszona na nitce.Gonia35 tak mam 3 dzieci,córkę i 2 synków.Z tego co widzę to jestem tu jedyna mająca córkę i starająca się o druga.Może to trochę dziwne dla was ale ja zawsze chciałam mieć w domu babiniec,mówiłam ze mogę mieć i 5 córek.Mam słabość to tych wszystkich cukierkowych dziewczęcych rzeczy:-)Główny jednak powód to chyba taki ze podświadomie zawsze marzyłam o siostrze której nie mam.Z bratem nie mam zbyt dobrego kontaktu a z bratowa praktycznie żadnego,za bardzo się różnimy.Jak sobie radze?no cóż nie jest łatwo,chłopcy są jeszcze dość mali( 6 i 2 lata ) a córa ma 11 lat.Jak narazie nie mam z nią kłopotów i oby tak dalej,aż się boje bo ta dzisiejsza młodzież taka rozbrykana ze aż strach.Poki co dobra z niej dziewczyna,pomaga przy maluchach.Ty masz 2 córki i chcesz synka,zrozumiale i myślę ze gdybym miała 2 córki i to odchowane jak ty to tez bym pragnęła tego synka.Moi są jeszcze mali ale mogę powiedzieć ze chłopcy są naprawdę fajni i pod pewnymi względami mniej z nimi kłopotów tzn nie stroją się jak dziewczyny,nie stoją godzinami przed lustrem itp.no i obecnie chłopca można tez bombowo ubrać,jak moich wystroiłam w garniturki z krawatami (na komunie córki) to się wszyscy oglądali:-D U mnie dziś 5dc,@ się kończy.Trochę mnie korci żeby w tym miesiącu jeszcze spróbować zanim mój m wyjedzie,ale nie wiem czy się odważę,chyba wole poobserwować się jeszcze trochę bo cykle mi się skracają ostatnio.Tak czytam ten mój tekst i mam wrażenie ze coś tu nie gra,nie ma ładu i składu..Mieszkam już wiele lat za granica i czasem mam już problemy z polska wymowa,brakuje slow.Ech,i pomyśleć ze zdałam maturę z polskiego na bdb :-(

ja tez zawsze chcilam duzo dzieci moze to przez to ze jestem jedynaczka i zazdroscilam moim kol siostr i braci, a teraz jak juz jestem dorosla to nawet nie mam do kogo jechac w odwiedziny:(

Goniu - ale super z tymi coreczkami:):) mamarazytrzy - to Ty juz masz jedna corunie!! ale fajnie:) w takim razie mysle, ze spokojnie mozesz sobie zaplanowac i druga, zolnierzyki nie sa napewno tylko meskie;) fikusowo - ja korzystalam z takiego kalendarza co od razu w wyszukiwarce wyskakuje: http://www.nasza-ciaza.pl/web/spolecznosc/Planowanie_plci_dziecka_kalendarz_chinski, sprawdzalam tez na ang. stronach, zaraz poszukam, tam trzeba bylo dodac rok do wieku matki i zobaczyc jakiemu miesiacu ksiezycowemu odpowiada miesiac poczecia i wtedy sprawdzac, no ale wyszlo tak samo wiec chyba nie ma roznicy Ewik - jak Ty bylas trzecia coreczka po 2 braciach to juz w ogole dobrze rokuje! bedzie corcia jak ta lala:) ja wiecej dzieci miec nie planuje:( najgorsze w sumie jest to, ze moj synek poczal sie z tego co pamietam w takim samym czasie, wiec to juz praktycznie zupelnie odbiera nadzieje... no ale koniec marudzenia;) ladna pogoda wiec milego dnia Wam dziewczyny zycze:)

Kaddy ale czy to sie patrzy ile ma sie lat skonczonych? Czy rocznikowo? I co gdy poczecie nastapilo w miesiacu urodzin?

Dziewczyny czy ktoras z Was zna angielski w miare dobrze? Bo na tej stronie in-gender znalazlam opis dziewczyny ktora starala sie o dziewczynke i jej sie udalo, niestety nie rozumiem za bardzo oco jej chodzi. Jakby co podaje link http://www.ingender.com/cs/forums/p/148922/1433502.aspx#1433502 Pozdrówki:)))))

o oops - sorry, myślałam, że znam angielski, ale to mnie przerosło:( za dużo skrótów:( co do kalendarz chińskiego to się u mnie sprawdził w 50% - miałam mieć dwie dziewczynki, mam chłopca i (w 90%) dzieczynkę, więc nie wierzę ale uwierzyłam we wróżbę z obrączki... kilka lat temu kuzynka mnie "podeszła" i zaproponowała, że powróży - byłam wtedy od dłuższego czasu sama i niz nie zapowiadało zmian, więc się dla zabawy się zgodziłam... wyszło jej, ze jeszcze długo, długo nic, a potem szybko chłopiec i dziewczynka - zapamiętałam to chociaż nie wierzyłam, ale proszę oto mam:)

Kijevna a czy ty planowalas plec dziecka? Czy to ze masz dziewczynke to los?