Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Gość karola666
Mamy sie dobrze ,czas bardzo szybko leci ,widze jak mały sie zmienia i rośnie czekam z niecierpliwością aż zacznie sie uśmiechać ;) A poza tym to zaraz bedzie miał 3 tyg a pępuszek dalej sie trzyma;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA 86- ale sobie termin długowweekedowy wybrałaś heheheh będzie na święto narodowe jak znalazł. Ja mam już twardy brzuszysko jak nic . karola 666- z tym pępkiem to czytałam wczesniej na forum że jakimś roztworem z apteki smarują ale zabij mnie nie pamiętam nazwy , stary jakiś preparat w pare dni i odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- niestety chyba mało prawdopodobne, że coś się zadzieje w ten długi weekend, ale plus tego taki, że jeszcze mogę podpoczywać :) kiedy będziesz umawiała termin cc? w przypadku umówionego cc jest tak, że jest robione przed czy po przewidywanym terminie porodu? karola666- a czym pielęgnujesz pępek? Bo ja zamierzam starą szkołą, tj najpierw spirytus z apteki, a później ewentualnie 70% z monopolowego :) Słyszałam, że Octenisept nie jest tak dobry. jaki masz laktator?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Octenisept-własnie te cholerstwo uzywam bo i tak kazali w klinice drogie bo 30 zł a i efektów brak;/dzis przerzuciłam sie na gaziki nasaczone spirytusem a co do laktatora to nie mam pojecia zaden markowy ,dostałam bez opakowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666- no właśnie od położnej i od koleżanek słyszałam, że najlepsza jest stara szkoła, czyli właśnie spirytys albo lekowaciki. A Octenisept nie dość, że drogi, to na dodatek mało skuteczny, więc Twoja opinia potwierdza to co słyszałam wcześniej. Mam jeszcze pytanie w związku z wyprawką, którą otrzymuje się w klinice. Czy jak jest zimno, to czy dostałaś dodatkowo jakieś ciepłe ubranko dla swojego Maluszka, czy trzeba mieć swoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Termin cc z tego co dziewczyny pisały ustala sie raczej wcześniej tu mi sie wydaje że lepiej wczesniej zareagować niz dopuścić do porodu naturalnego. Jak ktoś sobie "załatwia" cesarke to pół biedy gorzej jak ja, nie moge przeć to lepiej nie dopuścić juz żeby była akcja. Najgorzej że w nocy juz słabo spię bo mała pcha sie i pręży a dodatkowo bokiem leży . Obawiam sie że ja już w nastepnym tygodniu moge się zacząć. Szykuję sie na to.... Wtedy to mam nadzieję że mój lekarz przyjedzie w miare szybko, procedura jest taka że dzwonie i mówię że rodzę chyba hahah i oni organizują wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola666 - ja miałam taki sam problem z Octeniseptem - nie goiło się ponad miesąc, już zapach zaczynal być nie miły z tego pępka więc położna pradziła starą metodę pioktaninę na bazie spirytusu - po 5 dniach pepek sam odpadł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
siwaaaa-kiedys rozmawiałam z lekarzem o planowanym cc to wykonuje sie je miedzy 38 a 39 tyg ciazy. Nie ma co zamartwiac sie wczesniejszym porodem ,wszystko na pewno pojdzie z planem ;) A co do wyprawki to mały został ubrany w kaftanik pajacyk na to ubranko 2 czesciowe takie miesciutkie polarowe do tego czapeczka plus kocyk dodatkowo dostałam 2 pudełka z gazetami, poradnikami, probkami i reklamami i nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
PIOKTANINA to miałam na mysli !!!!!!! u mnie juz koniec 38 tygodnia a dopiero pod koniec 39 jestem umówiona na umówienie cc także myslałam że to wcześniej dużo będzie. Ja kupiłam kombinezon bo jak będziemy wychodziły to może być już śnieg ale taki z rozpinanymi nogami żeby do fotelika pasowało zapiąć. Te co dają polarowe to wydaje mi sie nawet ciepłe jest tyle co do samochodu i z samochodu to też może nie trzeba ubierać za mocno. A wiecie jak to jest jak jest cc a poród sie zaczyna naturalnie jakie są wskazówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa z tego co wiem, gdyby poród zaczął Ci się normalnie to nie byłoby problemu, bo od razu zrobiliby Ci cc, przecież często się zdarza, że pacjentka ma rodzic sn, a poród kończy się cc. karola666- dzięki, właśnie chodziło mi o to, czy muszę brać jakieś ciepłe ubranko czy wystarczy to co dostanę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - tak z tym nie byłoby problemu ale wiesz samo to zamieszanie jeszcze stresuje ale dziecko raczej tak szybko nie wyjdzie jeszcze jak leży podłużnie. Widzisz dziś mam gorszy dzień to tak biadolę a jak się super czuję to nie myslę nawet o wcześniejszym. Jeszcze każdy mnie wpienia - a Pani jeszcze nie urodziła? Mów im że w listopadzie to do końca pażdziernika każdy cię zapyta z 2 razy czy już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stellamix
karola666 ja stosowalam spirytus salicylowy- pepek odpadl po niacałych 2 tyg. to zalezy jeszcze od grubosci pepowiny. kolezanki, ktore uzywaly spir salic- do 2 tyg i kikuta nie było. Znajoma z kliniki uzywala octeniseptu i po 4 tyg trzeba bylo chirurg usuwac kikut i leczyc wdana sie infekcje. ja cc mialam planowane jak najpozniej sie dalo czyli pod koniec 40 tyg. im dziecko dluzej w brzuchu do natutalnego terminu tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa- wiem, co czujesz, bo mnie też znajomi, rodzina zasypują pytaniem o to czy już urodziłam i bardzo mnie to drażni, biorąc pod uwagę, że końcówka ciąży to już naprawdę ciężki okres, zarówno pod względem fizycznym i psychicznym. Pewnie wiele osób powie, że po urodzeniu dziecka jest jeszcze trudniej, bo nieprzespane noce itp., ale to jednak inna trudność i chciałabym już ją przeżywać :). Nie działają na mnie teksty typu "wyśpij się póki możesz", bo jest mi już tak niewygodnie, że nie mogę nawet porządnie się wyspać. Zresztą każda z nas to przeżywała i wszyscy wiemy o co chodzi :) W każdym razie to już finisz i niedługo to wszystko się skończy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86 - no wszyscy takie mądrale a naprawdę jestem chyba bardziej jakaś taka drażliwa , te teksty o wyspaniu też są dobre dla mnie noc to masakra w dzień odsypiam trochę ale jeszcze pracuję i nie ma jak za bardzo . Może jak urodze to nie będzie mnie to drażniło .. Jeszcze rejestrowałam auto wczoraj i byłam tak zaskoczona obsługą normalnie od ręki załatwione. Może te legendy o myszach coś maja z prawdy hahahaahh U ciebie juz blisko naprawdę także trzymam mocno kciuki żeby poszło gładko a w takiej klinice to naprawdę nie ma się co martwić. Ja juz odetchnęłam trochę po 37 tyg psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też odetchnęłam po 37 tyg, bo byłam przerażona faktem porodu w państwowym szpitalu... Podziwiam Cię, że masz jeszcze siłę psychiczną i fizyczną, żeby chodzić do pracy, bo w moim przypadku niestety mogłabym komuś zrobić krzywdę, słysząc po raz kolejny pytanie, czy jeszcze nie urodziłam :) Niestety ten leniuch w moim brzuchu wcale nie pcha się na świat, więc może będzie tak, że spotkamy się w klinice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
O tym samym pomyślałam hahaahahah. Wiesz ja sama prowadze interes to taka to praca wiesz na pół gwizdka. Dzis to jestem taka zła nie dam rady sprzątać w domu a jestem pedantką nic mi nie smakuje nie dam rady zakupów robić a chce mi sie jakieś fajne rzeczy pochrupać non szał ci mówię. wiesz trochę intuicji pewnie jest jak czujesz że urodzisz wcześniej to tak jest a jak jest przeczucie że ciezko to trzeba czekać. Moja to fika jak naparzona, ale mam nadzieje że urodzi sie zdrowa ja tyle l at sie lecze na tą tarczycę i leki silne biore całą ciążę także mam czasem takie obawy ale juz nic sie nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to już finisz i na pewno będzie wszystko w porządku, poza tym najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach. Moja kuzynka miała dwa razy robione cc przez Lenczewskiego. Bardzo go chwali jako specjalistę, po cc bardzo szybko doszła do siebie, więc nie ma co się martwić :) Ja miałam całą ciążę przeczucie, że urodzę wcześniej, niestety jak widać moje przeczucia nie mają związku z rzeczywistością :) i na chwilę obecną wszystko wskazuje na to, że przenoszę, więc pewnie będziemy rozpakowywać się w podobnym czasie :) Mam pytanie, czy KTG po terminie porodu jest płatne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja używałam octenisept i pępek odpadł w 12 dobie. Tyle, że ja pryskałam tam i czyściłam prawie co każde przewijanie a nie tak jak mówili raz na dobę. a temu bo małemu pępuszek krwawił too i częściej go przemywałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
nURSZULA86 - raczej płatne. Jezeli prowadzisz juz drugą ciaze to podobno sie juz nie placi. To zalezy tez chyba od lekarza, bo ja raz nie musialam placic. Nie wiem czym to sie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Wiesz myslę że napewno płatne ale ja bym nie robiła co 2 dni jak zalecają na zamenhofa. Państwowo to wiem że muszą ci zrobić jak przyjdziesz i powiesz że myslisz że z dzieckiem coś sie dzieje. Ja myslę że trzeba czekać na akcje i już chyba że masz ciąże z powikłaniami zagrożona to wiesz trzeba monitować. Najwazniejsza ta karta ruchów dziecka po terminie trzeba pilnowac bardzo. Wiem Lenczewski ma bardzo dobra opinię wogóle fajny facet także nie martwię się o to tylko widzisz te hormony szaleją. Chciałabym tylko jakby się zaczęło naturalnie żeby przyjechał zrobić mi te cc Moja znajoma to i tak gorzej sie wpienia mówi że każdemu się dostaje nawet psu :):):):):):) Musi donosić do 07 grudnia bo też rodzi na zamenhofa a termin ma na 29 grudzień. Możliwe że się spotkamy hehehe kiedy masz wizytę teraz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie przed terminem, raz płaciłam, raz nie, więc nie wiem jak to jest. No ale po terminie na KTG przychodzi się pewnie częściej, więc jestem ciekawa jak to jest. siwaaaa wizytę mam w sobotę lub w poniedziałek i pewnie będziemy się już umawiać na wywoływanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Moninisiaa-czy urodziłas 20 pazdziernika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
nURSZULA86- to tak idziesz na wizyte z kopyta? ja to umawiam się już przy poprzedniej on mi mówi kiedy mam przyjść, nie ma możliwości umówic się z dnia na dzień . Zresztą on przyjmuje jakoś mało bo ma chyba operacji dużo róznych , rano od 8 do 9 i potem od 2 do 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można powiedzieć, że idę z kopyta :) bo mój lekarz przyjmuje codziennie od poniedziałku do soboty i to dość długo. umawiam się zazwyczaj dzień lub dwa wcześniej. Lenczewski też przyjmuje codziennie, ale tylko 2 czy 3 godzinny, więc wiem, że do niego trzeba umawiać się z większym wyprzedzeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
Hej mamusie. A moze któras z Was ma jakis patent na kolki, bo juz wymiekam. Maly biedny nie spi, którys dzien z kolei. Zdrzemnie sie 15 i znowu placze i steka. Probowalam juz wody kropelkowej, czopkow, goracej pieluchy, suszarki, kąpieli, kropelek na wzdecia, herbetek, leżenie na brzuchu, masowanie brzucha i nic :( juz pomysly mi sie skonczyly. Moze wiecie o czyms o czym ja jeszcze nie wiem? Jakies inne konwencjonalne i nie tylko sposoby? Tyle lat leczylam inne dzieci na kolki, a swojemu nie moge pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mojej siostry bardzo pomaga esputicon(kropelki) oraz czopki homeopatyczne Viburcol(tylko sa na recepte ok 26zł ale w niektorych aptekach można kupić bez recepty) moj maluch na szczescie nie mial kolek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waaa
Witam Was Mam termin na luty-i juz za soba jedno cięcie na parkowej 5 lat temu... sama nie wiem,czy rodzic sn po cieciu to nie jest ryzyko za duze...wiem,ze lekarze z parkowej po 1 cc robią tez drugie...a ja jak sobie to przypomne to nie wiem juz co lepsez.Jak jest na Zamenhoffa?Czy decydowac sie na te klinikę?Jakie są wasze opinie jesli chodzi o porody po cc?Czy warto ryzykowac i próbowac tam sn?Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×