*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

kokus - ja jestem haneczka, nie Gruszenka :-) a skrzynki moje puste, obie ;-) Tez pozdrawiam!

haneczka, do Ciebie juz napisalem dlugi list, za kilka minut listonosz zapuka do Twoich drzwi... Fajnie tak pisac, jak sie wie, ze po drugiej stronie kompa tez ktos klika. Czy masz moze kamerke do kompa? Dobrze sie sklada, ze polaczenie dziala mi calkiem, calkiem... Na razie..

Mam kamerke kokus, ale niedawno ja odlaczylam, bo.... ostatnio w ogole jej juz nie uzywalam :-O Po kilku latach mi sie po prostu znudzilo :-) Takze na razie sie nie zobaczymy...hihi... moze podlacze znowu w nowym mieszkanku, kto wie? Na razie juz spakowana, jako towar chwilowo nieuzyteczny ;-) Fajnie, ze kafe chodzi Ci dzisiaj bez problemow. I juz sie ciesze na liscik :-D

Ufff... ale sie rozpedzilam w wysylaniu fotek..hihi, jak zwykle ;-) :-P Pewnie kokus sie za glowe lapie... :-D A teraz zegnam sie z Wami na czas blizej nieokreslony i lece!!! paaaa!!

Witajcie Sloneczka Mile No faktycznie strony nam leca jak wsciekle :D, ze nie wspomne, iz motyw \"zapalania swiatla\" tez troche nabija licznik :P ;) Wczoraj wreszcie przerwalismy sobie nieco monotonie dnia codziennego i wybralismy sie do teatru w sasiadujacym misteczku Superior, juz w innym stanie - Wisconsin. Bylo to przedstawinie w studenckim teatrze przy tamtejszym uniwerku - lekkie i przyjemne - \"As You Like It\" Szekspira (nie wiem, jak to zostalo oficjalnie przetlumaczone na polski ... ) Piwonia - jak tam wrazenia z Walking Tall? Przyznam sie, ze ostanio w ogole nie jestem na biezaca z tym, co graja w kinach, bo i nas sa tylko 2 kina i to takie, w ktorych ciezko jest sie zalapac na cos fajnego. Swietny pomysl z tym wyjazdem w sina dal :) izza - :) tez sie ciesze :) i dzieki za zaproszenie... Wlasnie sobie myslalam, ze jakby byla ladna pogoda w przyszlym tygodniu, to chenie bym sie wybrala na mala przejazdzke ;), a czwartek bylby wlasciwie dla mnie najlepszym dniem ... :) kokus - dzieki serdeczne za stronke :) Wspanialy pomysl :) A co do jarmuzu, to naprawde szkoda, ze w Polsce jadaja go tylko kroliki ;) Ja dopiero niedawno odkrylam to warzywko i jestem zachwycona! Tutaj jarmuz jest dosc popularny i wystepuje w wielu odmianach. Szczegolnie kuchnia wegetarianska ma tu ogromne pole do popisu, gdyz jarmuz jest bardzo bogaty we wlasciwosci odzywcze, witaminki itp., a przy tym smaczny. Na razie tylko do jednej potrawy go stosowalam, tzw. zielonej zupki rodem z Portugalii, na ktora przepis umiescilam na Czarnej Oliwce vel Bon Apetit :) W gotowaniu jarmuz jest bardzo podobny do wloskiej kapusty, tylko w sumie delikatniejszy i krocej go trzeba gotowac (doslownie z 5 minut). Mozna tez przysmazyc np. z czosnkiem i przyprawami i potraktowac jako omaste do makaronu ... Ach uwielbiam jarmuz :) Gadzina - :) mam nadzieje, ze przepis dobrze posluzy i ze spotka sie rowniez z aprobata Fasolki ;) Odnosnie koperku, to ja kilka razy uzywalam tez suszony - mysle, ze suszony powinnas dostac :) kobietka29 - to super, ze Maluch juz zdrowieje :) haneczka - patrz, ja nawet nie wiedzialam, ze Nivea robi tusze ... :) Ach, nie ma to jak zapach kremu Nivea ... :) Ja z tuszami do rzes to przez cale lata dzialalam na chybil-trafil, bo czesto moglam kupic ten sam 2 razy pod rzad i pierwszy raz byl super, a drugi do kitu. Ale ostatnio odkrylam tusz mojego zycia, Clinique Double Lash. Jest on niewiele drozszy od innych (a tanszy od wielu, np Lancome itp.), a jednak zawsze dobrze dziala i nie ma takiego ohydnego zapachu, jak niektore tusze. Mniam, pieczona rybke zrobilas ?? :) A ja ide dzisiaj do ZOO ogladac misie i losie :)

wstalam dzisiaj o 8:35 rano zabralam sie za kilka zaleglych rzeczy, no i miedzy czasie wpadam do Was a tu juz 95 stronka, no impreza koniecznie musi wypasc z okazji setnej strony :D Walking Tall - powiem szczerze, ze zaskoczyla mnie ilosc osob na sali, dokladnie cale 6 ha ha ha ha, mysle sobie boszeeee to jakas chala, ale zafascynowana The rock musialam ten film zobaczyc :D, nawet dopatrzylam sie podobienstwa w moim mezu do the rock hahahaha !!!! :D film nie byl najgorszy, odwazny the rock walczy ze zlem w swoim rodzinnym miasteczku :D to Ci dopiero facet, wzdychalam caly film !!! Gdzie sie podziala Marzenka z Wood dale ??? Marzenka zasypala mnie swoimi zdieciami, pogadala ze mna na gg i znikla :( Dobra pozdrawiam Was serdecznie w ten sobotni poranek i zmykam bo mam duzo pracy :) ciao !!!!!!!!!!

Hej, jestem jestem. Po prostu nie nadazam za Wami :( Bylam wczoraj na masazu, jacuzzi i w saunie i na basenie. Dzis mnie wszystko boli. Czy ktos wie jeszcze oprocz Barb, co to jest watchers cos tam...(jakas dieta czy co?)b Skad macie takie fajne 'minki'? Chyba nie potrafie sie poruszac po tym forum :|. Pozdrawiam wszystkich.

Marzenka> www.weightwatchers.com mozna za darmo korzystac z ich pzrepisow.. moja szwagierka zgubila ponad 70 funtow, to jakies 28 kg w ciagu roku, bez gimnastyki, bez niczego tylko inacvzej sie ozdywiajac.. ja korzystam z ich pzrepisow czasem.. wlasnei mi zezarlo wypowiedz do Was, nie bawie sie tak, ide sobei hihihi jak sie uspokoje to wroce pozdrowienia

bagatelka....to wstepnie jestesmy umowione na czwartek,jakbys sie cos zmienilo u mnie....to napisze ci wczesniej. mam nadzieje,ze pogoda dopisze,bo inaczej....to miejsce bez slonca traci troszke!ale bede ja... :) mam pytanie....jakie karty telefoniczne kupujecie,kiedy dzwonicie do Polski? przez internet czy dzwonicie z domu? dzis trzymam kciuki za Nicka...gdyz gra w golfa w zawodach zorganizowanych przez jego firme.ten kto wygra ma dzien wolny od pracy,za ktory mu zapalca plus cos tam jeszcze! zawsze to milo poleniuchowac jeden dzien... ;) pozdrawiam wszystkich!!!! izza

Dziekuje Jay

Czesc gadulce :-) Ja teraz tez tylko na chwilke..hihi ;-) gwoli wyjasnienia... ale tez tylko takiego na pol gwizdka. Przez te tusze i rozmowe z kokusiem zapomnialam w koncu, ze mialam Wam krotko opisac co sama wiem o Weight Watchers. Otoz znam to stowarzyszenie od kilku lat juz - ze slyszenia - polega to, krotko ujmujac, na jedzeniu produktow jak tez calych posilkow na tzw. punkty. Znaczy to, ze konkretne dania czy produkty ujete sa pewna iloscia punktow. Dziennie mozna spozyc tylko dana ilosc punktow, np. 18 i nie wiecej. Cos w stylu diety dla diabetykow czyli cukrzykow, ale oczywiscie mozna jesc chyba wszystko, czego osoby chore na cukrzyce oczywiscie nie moga... :-) I jesli sie wlasnie ma silna wole i postepuje zgodnie z ich tabelkami , bzw. zaleceniami, to na pewno sie chudnie :-) Mozna tez nauczyc sie wybiorczego jadania potraw i ogolnie trenowac wlasnie silna wole. Jesli chce sie do nic nalezec; to nalezy uiscic oplate tzw, wpisowe a nastepnie placi sie iles tam miesiecznie (tu cos kolo 30 euro chyba). Ogolnie wiem, ze troche to kosztuje. Ja nigdy nie mialam na to ochoty, gdyz jak juz mowilam, nie lubie zadnych konktretnych diet. Na razie! Marzenka - przyslesz mi tez fotki? :-)

izza> ja korzystam z karty wykupionej w internecie 7c kosztuje minuta rozmowy z Polska, 1c gdziekowlwiek w USA, kraje Europy Zach 2c z aminute;-) www.getpennytalk.com kupilam ostatnio tez inna karte, ale nie pamietam strony internetowej, jesli chcesz, to pogrzebie w archiwum bagatelka> Ty szczesciaro! pierwsze spotkanie forumowe.. hmm szkoda, ze ta Minesota tak daleko;-( Wyszlam na chwileczke na dwor, jakies 5 minut doslownie .. jestem upieczona;-( 87F.. normalnie a gdzie do lata.. pewnei ponad 100F bedzie i dopiero wtedy towarzystwo bedzie sie kladlo jak muchy hihihihi

izza :) ja nie korzystam z zadnej karty w zasadzie nigdy nie korzystalam jak siegam pamiecia, poniewaz uzywam od lat WDT www.mywdt.com ktora oferuje Direct-Dial za 3.9c za minute do Polskie, i w podobniej cenie gdziekolwiek indziej w Europie :) a US - Interstate za 3.5c :) nie ma zadnych miesiecznych oplat :)

Mozemy sie wymienic zdjeciami :) Haneczko. Jak to zrobimy? Moze ty pierwsza? marzena@frankwayne.com Pozdrawiam i dziekuje.

Nareszcie dzieciaczki wykapane, nakarmione i slodko sobie drzemia. Rosolek na jutrzejszy obiadek powoli sobie bulka a ja nareszcie mam czas dla siebie. Ide sie zrelaksowac po calym dniu pod prysznicem. Pozdrowionka dla wszystkich :)

Wlasciwie juz zdecydowalam, ze pojade do Rzymu, znaczy do mojej mamy, zeby z nia byc i przede wszystkim pomoc po operacji.... we wtorek zapadna konkretne decyzje....

izza - no to czwartek :) Jescze to ugadamy :) Ja kupuje takie karty telefoniczne w polskich sklepach (jak jestem w ich poblizu, co sie rzadko zdarza ;) ), ze wychodzi ponad 200 minut za 5$. Ale widze, ze tu dziewczyny podaja rozne inne swietne oferty :)

witajcie w niedziele.. Gadzinka - no coz, musze trzymac ze swoimi, w koncu jestesmy w mniejszosci w realu, bo juz o forum nie wspomne... Ale bardzo zaluje ze nie mamy tez dziewczynki, a tak wychowujemy jedynaka. Pamietam jak kiedys cos zaczalem rozmawiac z zona o dziewczynce, to mi powiedziala, ze oczywiscie, ale z inna kobieta... Jakos nie mialem okazji, mimo tak oczywistego przyzwolenia (zartuje.).. A jak tam rybaczki i sandalki? bylas na spacerze? Zaraz po wyslaniu wpisu wybieram sie na wycieczke do Twojego miasteczka.... ha, to dobry pomysl, zwiedze tez Sisterone, Duluth, Wieden jest duzy to zostawie sobie na pozniej, ale zajrze tez do innych miast (tylko sprawdze, gdzie kto mieszka, w razie czego bede pytal) haneczka, faktycznie, jak zobaczylem jak te fotki biegna jedna za druga to oniemialem. Dziekuje bardzo, dzis rano dopiero udalo mi sie poslac moje, moze malo reprezentatywne, ale to wszystko co mi sie udalo znalezc na kompie.. bagatelka - wiesz, ja ciagle zaluje, ze przez piec lat studiow w Lublinie ani razu nie bylem w teatrze, operetce, filharmonii. Zawsze odkladalem to na pozniej, a teraz sie okazuje, ze to nie takie proste zorganizowac wyjazd. No, jeszcze przedstawienie teatralne to kilka razy obejrzalem w moim miescie, ale z operetka nie przyjezdzaja... A co do filharmonii to zapalalem dziwna miloscia do tej formy po koncercie w Bretanii w 99 roku, ktory odbywal sie w tamtejszym kosciele w Ploermel, byli filharmonicy oraz chor z Rzeszowa, mloda orkiestra z Anglii, oczywiscie tez miejscowa, oraz kilku solistow. Przezycie bylo oszalamiajace... A teraz przejde do jarmuzu - ja nie wiem jak bardzo jest popularny jarmuz w Polsce, ale zawsze na wiosne nasionka sa w sprzedazy, wiec ktos je sieje, a wykorzystanie dla krolikow to moj pomysl - ze wzgledu na jego mrozoodpornosc. A co do roznych listkow, to dwa dni jadlem moja ulubiona zupe szczawiowa, z jajeczkiem oczywiscie... Pycha.. Rzadko jadam te zupke, ale wreszcie sie dochowalismy na ogrodku porzadnej kepy szczawiu... Uwazaj na misie.... Piwonia - tak liczna publicznosc sie zdarza. W zimie bylem z synem na niemieckim filmie \"Goodbye Lenin\" i bylo nas tylko dwoch. Milo, ze w ogole wyswietlili, bo kiedys pojechalem i odwolali seans, bo bylo mniej niz szesc osob chetnych.... Marzenka, a moze troche przesadzilas? wszystkie atrakcje na jedno popoludnie... Ja juz umiem robic Jay - wiesz co, takie temp. teraz to chyba nawet w Twoim stanie czesto sie nie zdazaja? W Polsce ta wiosna ciagle nie moze nabrac rozpedu, wprawdzie wydawala sie wczesna, ale jest chlodno, rosliny rozwijaja sie powoli, bez zwyklego pospiechu... Ale trawniki juz drugi raz kosilem wczoraj... izza - wiesz co, to swietny pomysl firmy Twojego Nicka - dzien wolny jako nagroda, zycze mu zeby wygral.. Ciekaw tez jestem co powiecie o kartach tel. Ha, przeczytalem teraz co pisze bagatelka o kartach.. no, no.. w 2000 roku mialem tylko 44 minuty za 5 USD - jesli kupilem wlasciwe karty w polskim sklepie, bo kiedys kupilem w QuickCheck (kurcze, tak sie to pisze?) za 5 $ 3 (slownie: trzy) minuty! Wyjasnijcie mi jeszcze w jaki sposob kupujecie przez inte, czy dostajecie poczta do domu czy tylko numer dostepu? No, ale sie spisalem... Pozdrawiam wszystkich bardzo, a teraz brykam na sniadanie i kawke.. Moze wroce jeszcze... Na razie papapaaa kobietka29 - a ile masz tych dzieciaczkow, jesli mozna spytac? i w jakim wieku?

nie wiem co sie dzieje, chyba otworzylem nowa strone, ale po dodaniu 30-tki wcale mi sie nie wyswietlil moj wpis.. No coz , zobaczymy po sniadanku..

:) Kokus, a ja widze Twoj wpis :) Zycze wspanialej wirtualnej podrozy :) :) Kochani :) Postanowilam nie czekac do wtorku: do Rzymu lece juz jutro. I slowo daje, ze gdybym tylko wczoraj mogla dostac bilet na dzisiaj, to juz teraz bylabym w drodze na lotnisko :) Mama operacje ma miec jutro (na 99%). Moze nawet zdaze na \"przebudzenie\". Nie wiem, czy bede mogla wpasc tu do was jeszcze na chwilke przed wyjazdem. Jesli nie, to \"do zobaczenia\" po 6 maja. (Nie sadze, zeby udalo mi sie dostac na Kafeterie w Rzymie, bo zupelnie nie umiem sie poslugiwac laptopem mojej mamy, tymbardziej jezeli nie ma jej w poblizu :), wole sama sie z nim nie bawic, zeby czegos nie zmajstrowac). Pozdrawiam Was serdecznie. Trzymajcie kciuki za moja mame. Pa.

Gadzinka, zagladnalem do Foix, jejk, jak tam pieknie... A ten zameczek, ba, zamczysko, ja tez chce mieszkac w takim miasteczku.... co z tego, ze widze z domu zamek w Sandomierzu, skoro on nie wyglada jak prawdziwy zamek.. Wracam do Foix, wow...

Gadzinka, wrocilem na topik, bo zobaczylem Twoj wpis.. Trzymam kciuki u jedenej reki za operacje Twojej mamy, a u drugiej, za Twoja podroz..

:) Ciesze sie, ze ci sie podoba :)

:) Ciesze sie, ze ci sie podoba :)

Dzięki kokuś za inforamcję, tak tylko pytam narazie mieszkam w Polsce, ale jak sobie pomyślę,że z mojej pensji będę za rok opłacać jeszcze studia eh... :( I trochę dołujące, że młody człowiek, który chce się usamodzielnić nie ma na to szans....Pozdrawiam serdecznie wszystkich, idę do pracy zaraz pa !

Witajcie ja tylko na momencik wpadlam sie przywitac z Wami i zyczyc Wam milej niedzieli! :) kokuź mam dwojke - pierwszy chlopiec Krzysiu 4 latka - drugi chlopiec (miala byc dziewczynka oczywiscie w moich marzeniach) Dawid w srode skonczyl 6 miesiecy. Pozdrawiam wszystkich Kokuź :) Haneczka :) Bagatelka :) Gadzina :) Piwonia :) i pozostalych :)

Gadzinko, trzymam mocno kciuki za mamusie !! :-) oraz za udana wyprawe do Rzymu i szybciutki powrot do domciu.

Kobietka - rowniez pozdrawiam i zycz maluchowi duzo zdrowka! bagatelka i izza - wspanialego i rychlego spotkania! Chyba jednak pierwszego na naszym topiku :-D ale na pewno nie ostatniego, gdyz mam nadzieje, ze i ja z cegohna sie w lato zobacze i ze naneczka zawita do Wiednia na pare dni na odprezajacy weekend... :-) Jay - pozdrowka i trzym sie! kokus - dzieki za mily liscik i ladne fotki :-) Bardzo mi sie podobaly, zwlaszcza kawalek Waszego pieknego ogrodu i zdjecia w mundurze... lubie mundurowych ;-) :-D Tobie tez w tym wdzianku bylo do twarzy ;-) Jesli bedzisz mial fotki calego wspanialego ogrodu z kwiatami i innymi sadzonkami to tez z wielka przyjemnoscia bym kiedys Twoje dziela ogladnela :-) Nawet nie wiedzialam, ze posiadam prawie jaden ar ogrodka... hihi, jak to powaznie brzmi ;-) Pozdrowka dla Margotki, Gruszenki, cegohny, naneczki, Piwonii, Marzenki (ach! dzieki za super duzo lagnych foteczek!!), Barb, Dark i innych, niewymienionych :-) naneczko, jak tam u Ciebie, gdzie sie podziewasz?? :-) Milej niedzieli

Ciesze sie, ze sie podobaly fotki haneczko. Kokus, ja zawsze chce wszystko szybko wiedziec, szybko umiec...:) Mam taki dziwny charakterek. ;) Pozdrawiam wszystkich forumowiczow (nadal nie wiem, kto jest kim :( ) Marzena

Marzenko - mialam w ogole wiecej do Ciebie napisac, ale ten wieczny brak czasu... :-O Fajnie, ze przyslalas tez fotki z domu - ja wlasnie bardzo lubie takie ogladac szczegolnie (poza Waszymi buzkami oczywiscie), bo lubie wiedziac jak jest w innych krajach, jesli chodzi o budownictwo, styl urzadzania mieszkan, domow, ogrodow, itd.... Jak budowane sa np: kuchnie, tzn jakiego typu sprzety codziennego uzytku instalowane, jakie rozklady pokoii, itd., bo przeciez prawie w kazdym kraju jest inaczej. Podczas gdy w USA czesto widze kuchenki gazowe, w Europie coraz czesciej gotuje sie na pradzie a juz tzw. plyty ceranowe sa wbudowywane coraz czesciej... i takie inne sprawy bardzo mnie interesuja ;-) Lubie mieszkania i domy, tarasy, ogrody, urzadzanie mieszkan (kiedys mialam byc architektka) i ciekawa jestem rozwiazan w tym kierunku na wszystkich kontynentach... :-) Tu np. bardzo czesto zauwaza sie ostatnio w nowych domach tzw. amerykanskie czyli otwarte kuchnie... czy na prawde jest to w Ameryce standartem?? Napiszcie cos na ten temat... albo nieprzechodnie pokoje, czego osobiscie nie lubie :-O Tzn, ze nie wchodzi sie do wszystkich pokoji z przedpokoju tylko z jednego pokoju do drugiego... dla mnie bardzo to niezreczne :-O Nie lubie takiego stylu budowniczego.... ;-) A teraz lece dalej :-)