*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

wszystkim Od wczoraj mamy juz modem ADSL :) Linia jeszcze nie jest jednak aktywowana... mysle jednak, ze od jutra bedziemy w koncu mogli na powort sie cieszyc super-szybkim laczem :D I w koncu tez bede mogla Wam wyslac obiecane zdjecia. :) JoAska - duzo, duzo zdrowka! Kuruj sie nam szybko! Do strajkow niestety chyba bedziesz musiala sie przywyczaic, i do spoznien autobusow czy pociagow rowniez :( k-11 - wspolczuje Ci bardzo i zaluje Cie bardzo! Ja nie lubie zimna a juz w szczegolnosci stania na zimnie... brrr... Od samego myslenia o tym przeszedl mnie zimny dreszcz... Funkia - i jak tam eksperymenty z sernikiem? Udal sie? :) Mayenka - bede trzymac kciuki za srodowy egzamin :) Jesli chodzi o uniwerek, to ja nigdy takich przejsc nie mialam... moje studia w Polsce przetrwalam akurat pod tym wzgledem w miare bezbolesnie. Francuskie uniwersytety znane sa jednak marnej organizacji i biurokracji, na ktora narzekaja praktycznie wyszyscy studenci... a w tym roku, zeby tego bylo malo, balagan jest szczegolny z powodu wprowadzonej reformy... I czlowiek zamiast skupic na tym co najwazniejsze, czyli na studiach (ktore nota bene same w sobie mnie interesuja i do poziomu dydaktycznego nie mam zadnych zastrzezen), , marnuje czas i energie na bieganiu po sekretariatach :o No, znowu sobie ponarzekalam... :P Jay - Tobie tez zycze duzo zdrowka kokus - takie drobiazgi, drobne gesty maja w sobie wielka magiczna moc moc... oboje bardzo je sobie cenimy... male serduszko w kalendarzu, kwiatek zerwany na lace, trzymanie za reke przed zasnieciem... sluchanie... zrozumienie bez slow... No, nic musze uciekac! Trzymajcie sie cieplo

czesc Margotku, dziekuje za komentarz do mojego zapytania, tak ladnie to napisalas.. fajnie, ze bedziesz miala to dobre polaczenie.. Czekam na zdjecia oczywiscie.. Pozdrawiam..

czesc, leniwa niedziela? moze wieczorem sie troche ozywi topik.. Pozdrawiam wszystkich..

Wybralismy sie na spacer nad brzegiem naszej ulubionej gorskiej rzeczki polozonej daleko od ludzkich siedzib... poskakac po kamieniach z jednego brzegu na drugi, poczuc zapach jesieni i wiatr we wlosach... nazbierac lisci oraz rozejrzec sie moze za skamienialosciami... Spacer sam w sobie udal sie bardzo ale w drodze powrotnej odezwal sie moj zoladek, ktory pobolewal mnie juz od wczoraj i i myslalam, ze nie dojade do domu... W samochodzie zrobilam sie biala jak sciana a potem zobaczylam ciemnosc jak niejaki Albercik z \'Seksmisji\' ;) Teraz czuje sie na szczescie nieco lepiej... pospalam sobie troszke, napisalam sie mietowej herbatki i zaaplikowalam sobie kropelki zoladkowe (fuj... :o ) kokus - dziekuje za zdjecia (niestety tylko pierwsze mi sie otworzylo,. czy mozesz jeszcze raz mi przyslac zdjecie numer 2?)! Uwielbiam liscie! :) Kazdej jesieni zamieniam sie w namietnego zbieracza... zbieram liscie, kasztany, zoledzie, owoce jarzebiny... A potem zazwyczaj z suszonych juz lisci robie papeterie albo zakladki do ksiazek :) Jarzebine natomiast nawlekam na nitke i robie z niej korale :D Z niecierpliwoscia czekam na mozliwosc ponowego korzystania ze stalego lacza :) Mam nadzieje, ze w koncu bede stanie wyslac Wam obiecana porcje zdjec... jeszcze z moimi garneczkami, zdjecia mojego nowego domu i impresje prowansalskie... oraz moj dziobek :D Gadzina - lepisz jeszcze? Ja na razie przestalam, ale mam zamiar wrocic do gancarstwa od przyszlego semestru :) Coz, uciekam. Sciskam Was mocno!

Witam w niedziele! Przed chwila wypilam kawe a chce mi sie druga. Wczoraj ogladalam dwa kolejne dvd komika GEORGE CARLIN tym razem \"Double Feature\" i \"Complaints & Grievances\". Po prostu uwielbiam tego faceta. To prawdziwy facet z jajami i potrafi prosto mowic o malych i wielkich sprawach, zwijasz sie ze smiechu lub wprost odwrotnie szczeka ci opada gdy dociera do ciebie bezsensownosc sytuacji. Rano mialam ogladnac z bratem Fahrenheit 9/11 ale za pozno wstalam i on z kolega byl juz w polowie filmu. Zerkam od czasu do czasu ale calosc obejrze sobie wieczorem. Dziekuje za kolejne zdjecia :-) I Kokusiowe jesienne liscie. Mayenka, czy skorzystalas z magicznego linku? Tam jest taka specjalna tabelka, widzialas?

Hej hej... Kokus- dzieki za kciuki:-) Nie martw sie bede sie uczyc. Az taka odwazna nie jestem zeby isc bez uczenia sie. Dziekuje za [iekne liscie. W tym drugim mailu nie bylo zalacznika. Moj maz mi mowi codziennie ze mnie kocha po kilka razy. Czasem potrafi zadzwonic z pracy z nienacka i spiewac mi przez telefon ze mnie kocha:-) i czesto ma pretensje ze ja mu tego tak duzo razy nie mowie. Zawsze tez sie domaga rozmowy bo mowi ze za malo rozmawiamy, wiec rozmawiamy przed snem zwykle. Ja mu czasem zostawiam lisciki na lodowce:-) Mysle ze dobrze nam, sie w zwiazku uklada, zadko mamy awantury:-) Ja go tak bardzo kocham i wiem ze on mnie. Zebysmy mieli jeszcze wiecej czasu dla siebie. Niedlugo nasza pierwsza rocznica slubu. Margot-przypomnialo mi sie ze mam kolezanke ktora studiuje we Francji ,Poitiers psychologie. Przeniosla sie wtedy co ja i tez przeliczyli jej 2 lata z 3. Jestem z nia w kontakcie. To wlasciwie moja byla uczennica ktora zostala moja przyjaciolka, w tym samym wieku co ja-23. Narzeka na biurokracje tak jak ty. W zeszlym roku mieli strajk przez 3 tygodnie na uniwerku. Chyba Francuzi rzeczywiscie lubia sie wymigiwac od pracy, he, he... Ale z nich lenie:-P Gadzinka-dziekuje ze mnie oswiecilas. A ja m yslalam ze sie tyje ok 5 kg, ale ze mnie ciemnota. Amber-tez dzieki:-)

Witam w niedziele! Przed chwila wypilam kawe a chce mi sie druga. Wczoraj ogladalam dwa kolejne dvd komika GEORGE CARLIN tym razem \"Double Feature\" i \"Complaints & Grievances\". Po prostu uwielbiam tego faceta. To prawdziwy facet z jajami i potrafi prosto mowic o malych i wielkich sprawach, zwijasz sie ze smiechu lub wprost odwrotnie szczeka ci opada gdy dociera do ciebie bezsensownosc sytuacji. Rano mialam ogladnac z bratem Fahrenheit 9/11 ale za pozno wstalam i on z kolega byl juz w polowie filmu. Zerkam od czasu do czasu ale calosc obejrze sobie wieczorem. Dziekuje za kolejne zdjecia I Kokusiowe jesienne liscie. Mayenka, czy skorzystalas z magicznego linku? Tam jest taka specjalna tabelka, widzialas?

Jednak poruszanie sie po kafeterii kiedy urzeduje w niej cala Polska jest... ciezkie. Strona mi sie laduje 100 lat, wpis nie wpisuje...ech. wroce tu wieczorkiem gdy spokojnie i wszystko szybko chodzi. mayenka, widzialas, a juz myslalam, ze nei zauwazylas wpisu :-D Ale dzisiaj pieknie swieci slonce. moze tez pojade poogladac jesienne liscie.

Czesc wszystkim! Wrocilam dzis z innego stanu. Bylam na koncercie Morrissey\'a (spiewal kiedys w The Smiths), bylo zarabiscie. Nastepny koncert to Pixes, ale nie lubie ich tak jak Morrissey\'a.

Marzenusia- a jaka oni graja muze? Amber-obiecals cos:-) czekam

Morrissey gra alternative pop, a Pixes alternative rock.

Kokus - nie odpowiedzialam na Twoje Bardzo Wazne Pytanie. Otoz chyba kazdy wrazliwy czlowiek lubi i potrzebuje takich czulosci od swojego partnera. Tylko czasami one przyjmuja nietypowe formy. My bardzo lubilismy nasze wieczorne rozmowy, przytulanie,...., ale teraz to zwykle zapadamy w kamienny sen jak tylko glowy do poduch. Musierowicz pieknie to kiedys ujela w jednej ze swoich ksiazek. W konkursie na najpiekniejsze slowa milosci nastepujace zdanie zostalo nagrodzone "Pospij sobie kochanie, ja wstane i je nakarmie." Ja to slysze kazdego dnia i dlatego czuje sie bardzo, ale to bardzo kochana. Dziekuje za impresje jesienne. Gadzinka - ja malego karmie tylko w nocy dopiero od kilku tygodni. Dotychczas karmilam go ciagle - i oczywiscie bralam pompke do pracy. Pozdrawiam wszystkich, dobranoc!

hej, tak bardzo sie zaczytalem, ze zabraklo mi czasu na pisanie... Tak ladnie piszecie w odpowiedzi na moje pytanie, pozwolicie ze to wykorzystam we wlasnym zyciu... pozdrawiam bardzo..

\"czy lubicie i jak bardzo jest to wazne, gdy wasz maz/partner mowi do was, czasem o zupelnie nieistotnych drobiazgach, czy potrafi wysluchac wszystkiego, usmiechac sie bez powodu, musnac ustami w policzek, przytrzymac dlon w przejsciu?\" Kokus moj kochany robi dokladnie wszystko co napisales powyzej i jeszcze wiecej: pocaluje w czolko, poglaszcze po glowie, przytuli z zaskoczenia, itp. itd. Hmm nie wyobrazam sobie zeby bylo inaczej. Mam nadzieje, ze nigdy mu takie gesty nie przejda! ;) Uwielbiam to po prostu i wiesz: polecam, zebys wykorzystywal to jak najczesciej w zyciu. :D

Wlasnie skonczylam ogladac Fahrenheit 9/11. Po tym filmie pozostaje duzy niesmak. Nie wiem co osobie napisac. W Stanach jestem 8 lat, tutaj 3 miesiace po przyjezdzie poznalam mego meza, mezatka jestem od 6 lat. Pracuje jako clerk. Jej, chyba dzisiaj nie mam weny do pisania. :-( Mialam sie klasc ale szwagierka z Polski obiecala mi e-mail wiec wpadlam sprawdzic. \"Shall we dance\" - nawet dobry film na chandrowaty dzien :-)

mamy jesien :D ...jak nie swieci slonce to jest troszke smutno ale i tak uwielbiam ta pore roku i przyznam sie szczerze, ze czekalam na nia z ustesknieniem ;) :) kokus - dzieki za impresje jesienne, a co do Twojego pytania to z mila checia opowiem Ci jak to jest u mnie :) moj maz to moj przyjaciel, najwspanialszy i jedyny, codziennie zastanawiam sie czy to tylko sen czy rzeczywistosc i modle sie aby nigdy nie prysl !!! jest czuly, opiekunczy, romantyczny a zarazem twardy, uwielbiam kiedy wraca do domu z pracy a za plecami chowa bukiet jakis kwiatkow, po ktore zajechal po drodze do domu, podchodzi do mnie caluje czule i wysowa bukiecik zza plecow mowiac, ze to dla mnie :D :D :D, zaskakuje mnie tak bardzo czesto, poza tym robi wiele rzeczy, ktore mi ogromnie imponuje i jest taki madry, czasami wydaje mi sie, ze trafilam na najlepszego na swiecie nauczyciela, tylko ten jest moj prywatny na cale zycie :D potrafi mnie wysluchac, doradzic, a i ja potrafie sie przed nim otworzyc i powiedziec co na sercu lezy, poprosic o jego zdanie, opinie, ktora jest dla mnei ogromnie wazna !! sa momenty upadkow, ale to normalne, upadki urozmaicaja nam zycie tak aby nie stalo sie monotonnne, i taki upadek nasila nasza milosc jeszcze bardziej !!!! a na koniec powiem tyle, my po prostu szalejemy za soba !!!!! :D :D :D :) amberangelic - a Twoich zdiec nie otrzymalam a bardzo bym chciala :) chetnie podesle i swoje w ramach rewanzu !!! aaaa nie chwalilam sie, ze widzialam kotka Marzenki :D jest prze prze prze slodka, kochan kruszynka ....oh kiedy to bylo jak moj kot byl taki malenki, one tak szybko rosna, ze nie mozna sie nacieszyc tymi malymi mordeczkami i lapkami :D teraz moj kot jest taki ogromny i tlusty, ze nie jestem go w stanie udzwignac :D ale i tak kocham tego mojego rudego drania :D no nic, za piec minut wsiadam za kolko i gnam do srodmiescia :D pozdrawiam serdecznie wszystkich nowych i starych bywalcow tego topiku !!! jacieeeeeeeee, zostalo mi raptem 10 dni do wyjazdu huraaaaaaaaaaaa :D

czesc Wam:) Dzieki wszystkim za zdjecia:) Amberangelic:) Margot:) Jay:) Marzenka:) Piwonia:) Funkja:) Jeszcze niewiem kiedy bede w Chicago czekam na emaila od pani z konsulatu ktora nie odpisuje juz 2 tygodnie grrrrrrrrrrrrrrr Margot:) Kokus:)hmmm nie myslalm jeszce nad tym za kogo sie przebiore ale na pewno cos wymysle w ostatniej chwili:) Glowa mnie boli leje u nas jak z cebra,za 2 tygodnie przyjezdza ciotka a ja tylko posprzatalam troszeczke hihihi nie chce mi sie nic robic. Pozdrawiam wszystkich:)

witam !!Taki zestaw pytan Kokus ulatwi poczatkowe wypowiedzi.W Stanach jestem dopiero 3 miesiace ,obecnie szlifuje jezyk chodze do MTI i ucze sie angielskiego.Bardzo chcialabym pracowac w swoim zawodzie tzn uczyc w szkole elementarnej lub w przedszkolu.Prawa jazdy amerykanskiego jeszcze nie mam ,teraz jestesmy w trakcie zalatwiania mojego stalego pobytu.Ale samochodem juz jezdzilam, jestem jeszcze na wizie turystycznej,tylko ze te samochcody tutaj sa takie duze w Polsce sa mniejsze albo mi sie tak tylko wydaje.

czesc dziewczyny.. Basta - wcale Ci sie nie wydaje, tam są naprawdę duże samochody... Moja siostra jezdzi Chrysler 300M, jak zobaczylem taki samochod na polskiej drodze to dopiero pojalem jaki jest duzy, albo Blizzard mojego brata - piekne bydlatko... Ale ten ruch samochodowy w Stanach tak mnie deprymowal, ze nawet nie probowalem sie ktoryms przejechac.. A po Warszawie jezdzilem Jeepem Cherokee bez problemu, patrzylem zgory na te male samochodziki... Dark Elf - zrob zdjecia w przebraniu, prosze.... Piwonia - dziekuje bardzo... Amber - syn sciaga ten film juz wiele razy i ciaglejest jakis problem, tak jakby Bush maczal w tym palce, zeby nie obejrzec... Marzenusia - dziekuje bardzo , poglaskaj kotka ode mnie, niech zamruczy.. Funkia - tez dziekuje Dla wszystkich pozdrowienia i zyczenia milego dnia, musze juz sie spieszyc...

KOKUS Ciapa wlasnie zasnela. Ale poglaszcze ja za Ciebie. :) Spi smacznie po walce z moimi papciami! ;) Smieszna jest. Wiesz, ona zaczyna wygladac jak maly tygrysek, maly lampart (czy jakos tak). ;) :D Nie ma sprawy....

Marzenusia, faktycznie w pewnym momencie koty wygladaja tak, ze nie wiadomo co z nich wyrosnie, dopiero potem widac, ze to jednak koty... Pogoda na poludniu Polski sie poprawia, jakies chmury pedza z wiatrem, ale coraz to wyjrzy slonce... az sie zyc chce...

Co do wypozyczalni, Kokus, to w nich chyba palcow nie maczal bo sa cale polki :-D Piwonia, masz zdjecie? Kto jeszcze ?

widze ze watek nie trzyma sie tematu, ale ja i tak sie dolacze....Szwecja Stockholm.... pozdrowy

KOKUS jak zrobie nowe zdjecia to ci pokaze. Moze wymyslisz jeszcze inna nazwe na nia? ;) ;) ;)

Witam! Bo juz wszyscy podali. Ja jeszcze troche nie pamietam kto skad i mysle ze dobrze by bylo utworzyc jakas tableke z nick\'ami i nazwami panst i miast, ktora by sie co jakis czas wklejalo by nie zapominac. Jak znajde troche czasu to nad tym popracuje :-) Przyklad: nick..............................miejsce...........................rocznik........ile zagranica Amberangelic................Arlington Hts, IL..............1974..................8 Czy ktos ma jeszcze inne propozycje? Co dodac? Bo ja sie naprawde nieraz gubie, jestem z wami krocej a taki szablon wklejany co kilka stron to byloby przypomnienie.

ide w slady za amberangelic :D nick..............................miejsce...........................rocznik........ile zagranica Piwonia.....................okolice Chicago.................1977..................11 nie wiedzialam amberangelic, zes Ty od nas :D spotkanie proponuje ale dopiero koncem listopada z wiadomych powodow :)

hej... a moze ktos bardziej czasowy zebralby te rozne dane w formie tabelki i rozeslal? a potem kazdy by sam uzupelnial, a jak sie nowa osoba zadomowi to wtedy ktos by jej podsylal taka sciage? Wtedy rozne dane nie wisialyby na topiku, a kazdy by z nicch korzystal w miare potrzeby?

nick........................miejsce......................rocznik...........................ile za granica Mayenka Toronto, Can 1981 1,3

nick..............................miejsce...........................rocznik........ile zagranica Amberangelic................Arlington Hts, IL..............1974..................8 Piwonia.......................Okolice Chicago, IL..........1977.................11 Marzenusia..................Okolice Chicago, IL......... 1984.................1,6 Mayenka......................Toronto, Can....................1981.................1,3

nick..............................miejsce...........................rocznik........ile zagranica Amberangelic................Arlington Hts, IL..............1974..................8 Piwonia.......................Okolice Chicago, IL..........1977.................11 Marzenusia..................Okolice Chicago, IL......... 1984.................1,6 Mayenka......................Toronto, Can....................1981.................1,3