Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Dark ELF, ciekawa jestem czy Akara na mysli miala farby typu semi-permanent, bo one wlasnie sie zmywaja po 6-8 tygodniach , w zaleznosci wlasciwie od wlosow czasami nawet i po 4 tygodniach. Sa tez takie profesionalne szampony koloryzujace, oprocz tego ze nadaja piekny kolor to jeszcze i polysk. Musialabym zobaczyc jaka firma je produkuje ale wiem ze sa super. Sklepy typu Health Food Store maja tez dzialy kosmetyczne a tam mozna kupic rozne naturalne farby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze pyszniej sie go je. To smakuje... to smakuje... po prsotu niebo w buzi. Na jutro mialam piersi inaczej ale zostalo mi tych zmielonych pistacji wiec uznalam, ze robie jeszcze raz. Juz nie moge sie doczekac kiedy to bede chrupac na lunch :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno zapomnialam sie zapytac ; Czy ktos ogladal film \' What the Bleep Do We Know?!\" P O L E C A M !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! http://www.whatthebleep.com Fantastyczny film !!!! dla ludzi o otwartych umyslach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, ja tylko na chwilke, nawet nie wszystko przeczytalem,ale jestem bardzo wzruszony waszymi slowami.. Dziekuje bardzo... czuje sie dobrze, jest to mniej dotkliwe niz np. operacja wyrostka. Zona jeszcze mnie nie widziala, dopiero po poludniu. Ciekawe czy sama zauwazy.. bardzo ciekawe... chyba tak, bo jak wracalem po strzyzeniu wlosow to zauwazala.. musze juz konczyc, jestescie bardzo kochane, wszystkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K11 chyba jednak bede farbowac naturalnymi(widzialam kilka odcieni w health store) zreszta zawsze lubilam farbowac wlosy chna przypomina mi ten zapach czasy licealne kiedy to wszystkie moje kolezanki farbowaly wlosy na mahon hihi ale to byl szal:)Niecierpeie zapachu chemicznych farb oczy mnie az szczypia...... Kokus:) zona bedzie pewnie zaskoczona:)moj maz tez wczesniej nosil wasy kazalam mu sciac kiedys cale i to zrobil,teraz jedna najlepiej mi sie podoba taki delikatny ledwo widoczny zarost ( wasy i brodka)Jak mial te duze wasy wczesniej to mi strasznie przeszkadzaly w calowaniu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! WOW Kokus!! Nie przypuszczalam, ze zetniesz wasy pod wplywem tych naszych opinii :D. Ale jestes odwazny! I koniecznie zdjecia!!!!! :) Alescie napisaly tutaj kiedy sobie slodko spalam :) Ledwo przeczytalam :) Widze, ze po temacie politycznym zaczal krolowac temat \"uroda i image\" :P Fajnie. Moze i mi cos poradzicie???? :D Zaczaruj mnie ja zrobilam kiedys to czego ty jeszcze nie. Znaczy obcielam wlosy na krotko. Na chlopaka pierwszy raz pare tygodni po komuni :) Dobrze sie czulam :D Pozniej zapuscilam i dopiero w pierwszej klasie LO cos mnie znudzilo i podcinalam, podcinalam az znow scielam. I bardzo dobrze sie czulamale zapuscilam do ucha. Kiedy zaczelam jezdzic autokarami stwierdzilam ze strasznie duzo czasu zajmuje mi ich ukladanie i zapuscilam. Teraz mi sporo odrosly bo do fryzjera chodze w polsce :) I juz kombinuje, czy by czasem nie sciac bardziej bo mi sie znudzilo strasznie moje odbicie w lustrze. Poza tym mam troche okragla buzie i nie kazdy fryz mi pasuje.Trzyma mnie tylko fakt ze dluzsze to zwiaze, zepne w koka i do widzenia :) Moze mi poradzicie? Jak Kokusiowi :P Ja sie nie obraze nawet jak powiecie, ze mam scinac :) bo sama mmnie korci. :D Amber powiadasz ze ta kura to niebo w gebie?? Ja raz jadlam takie niebo tutaj w restauracji. Tyle, ze to byl pstrag w migdalach :) ummmm rozplywam sie na samo wspomnienie :) Marzenusia ja nie dostalam zadnych zdjec!! Fajnie ze wpadlas :) Oki, na razie zmykam bo Misio do pracy wychodzi. {czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem wlasnie po lekturze waszych wieczornych i nocnych wyczynow... tak, to byl ten rodzaj dyskusji przy ktorej niech mleko kipi, niech pali sie obiad, od komputera nic i nikt mnie ruszy! Mam taki metlik w glowie, ze nie wiem jak to wszystko ogarnac. Zanim cokolwiek oderwie mnie od komputera, kilka slow do Kokusia :) bo jego decyzji bez komentarza pozostawic sie po prostu nie da ;) :) Kokus, na poczatku myslalam, ze bedziesz bronil twoich wasow, z reguly mezczyzni akceptuja takie drastyczne zmiany z ogromnym trudem (to kobieta zmienna jest i przy okazji z silna tendencja do zmieniania wlasnego mezczyzny rowniez). Mysle jednak, ze skoro zdecydowales sie zapytac o nasze zdanie, to niewatpliwie mysl o scieciu zakielkowala juz w twojej glowie i tylko jeszcze nie bardzo wiedziales co z nia zrobic, posluchac, zagluszyc... cos cie korcilo... cos powstrzymywalo... potrzebowales bodzca. Wiem, ze decyzja byla twoja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... a wiec najpierw o wasach... Gadzinka, wcale nie pytalem czy mam zgolic wasy... ale moze wlasnie tego mi bylo trzeba? Jakiejs zmiany? Czuje sie swietnie, chociaz troche drazni mnie ta gola warga pod nosem. Roznicy w odcieniu cery nie ma, bo letnia opalenizna juz ze mnie zeszla.. Co do zdjecia to musze kogos znalezc z aparatem cyfrowym, bo w zwyklym aparacie mam ledwo zaczety film, a nie mam okazji do zdjec.. za dlugo by trwalo czekanie.. Co do reakcji zony to byla zgola inna niz oczekiwalem.. Przypomniala sobie, co niedawno mowilem na temat dramatycznych okolicznosci w ktorych moglbym je zgolic.. Bylo cos takiego, ale zabij, zamorduj nie pamietam wystarczajaco dokladnie... Wychodzi na to, ze sie na mnie obrazila, jeszcze doszedl ten aspekt, ze gdy kiedys namawiala mnie na zgolenie wasow, to bronilem sie rekami i nogami, a teraz zrobilem to sam... Trudno, nie z takimi problemami dawalem sobie rade... naneczka - zajrzalas w ciekawym momencie.. JoAska - zdjecia beda... Dark Elf - mi tez przeszkadzaly, ale tylko po przystrzyzeniu, bo kluly.. Marzenusia - zdjecia z muzeum dostalem, dziekuje bardzo... k-11 - 🌼 - no, troche blado jest, ale nie bardzo.. Amberangelic - 🌼 Funkia - no widzisz, taka krotka nieobecnosc a tyle zmian.. \\\"zaczaruj mnie\\\" - niedawno zobaczylem w regionalnej TV prezentera z wasami, zdecydowanie mi sie to nie podobalo... Dla mezczyzn takie zmiany wcale nie sa latwe.. mam np. awersje do plaszczy i nosze tylko kurtki, ale chetnie zakladam krawat i biala koszule. Koszulki wypuszczane na wierzch spodni zaczalem nosic dopiero w Stanach w 2000 roku i to nie od razu, jeszcze na fotkach z LV mam koszulki wpuszczone w spodnie i skorzany pasek kupiony 15 lat wczesniej. Adidasy do luznego, niedbalego stroju tez zakladam dopiero od tamtego czasu.. akara - jest dobrze... jesli bym sie zle czul bez wasow, to za kilka tygodni beda takie same, a nawet lepsze, bo odmlodzone.. tak tylko teraz mysle, co ja nagadalem kiedys na temat zgolenia wasow... zdecydowanie zbyt mala wage przywiazuje do tego co mowie... bagatelka - zdjecia zatrzymajcie, toz to przeciez historia... :D Jay - 🌼 kciuki trzymam juz... Margot - 🌼 to na razie tyle... papappapaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no... chodzilo mi o to, ze pytales nas o zdanie na temat wasow w ogole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo witam wszystkich dzisiaj juz po raz drugi! widze, ze Margocia oddawala sie w weekend wielkiej przyjemnosci -jedzeniu pierogow! mniam! musze sie w koncu zebrac i tez upichcic. Goni mnie jedna amerykanska kolezanka, ktora mam na nazwisko WHITE, ale kiedys zapytala mnie zadziornie, \"zgadnij jak moj pradziadek sie nazywal przed zmiana nazwiska? BIALY\" i stad zna pierogi, bo w domu zachowaly sie jeszcze resztki polskich tradycji! Powodzenia w brnieciu przez lekture! Ach , pozazdroscic moge mozliwosci posiadania wlasnych 4 kolek! ja niestety odchodzac od mezczyzny musialam sie pozegnac i z jego samochodami, ktorych mial ... trzy! i jeden kupilismy dla mnie, ale ze wzgl. podatkowych na jego firme... Jedno z owych aut juz sprzedal, inny to Old Timer i niestety sie nie nadaje na szalenstwa uliczne, szczegolnie zima, pomijajac fakt, ze zzera benzyne jak SMOK. Ten moj SAAB zostal jednak przez mezczyzne dwa razy \"zajechany\" - dwa razy w ciagu kilku miesiecy zatarl w nim silnik i teraz to na na takie auto tez sie nie napalam... i niech sobie nim jezdzi dalej, ja sobie poki co radze metrem, kolejka, rowerem i autobusem, choc dojazdy do pracy i do fitness daja sie we znaki. Brrr, zima bedzie jeszcze gorzej! Kokus, u nas tez zimniej sie nagle zrobilo, ale niestety nie mamy sloneczka i przez weekend tez nie mielismy... szkoda. joaska! A gdzie Ty we Wrocku moim (naszym) ulubionym grzane wino pijasz? Wybierasz sie na swieta nad Odre? moze umowimy sie na kubek grzanca co? Zazdroszcze Ci kasztanow! Mniam! Tobie Gadzina tez!!! No i groszek jak czytam rosnie na prawdziwego forumowego pilkarza! Juz dawno nie dostalam Twoich zdiatek, podeslij cos! Akara, widze ze jestes specjalistka od okreslania TYpow. Je sie tez sklasyfikowac nie potrafie, kiedys myslalam, ze jestem jesienia, teraz to juz sama nie wiem... wlosy przedfarbowane na blond, piegi w zaniku... nie wiem... Amberangelic! wow gratuluje ! ZArowno sukcesow kulinarnych i zwiazanego z tym samopoczucia jak i 10 kilo mniej! Wow! jak Ty tego dokonalas???? widze ze masha tez sie powaznie zabiera za prace nad soba! az sie zmobilizowalam i postanowilam sostac dwie godzinki na fitness. Ale poranne wstawanie to tez nic dla mnie, szczegolnie teraz zima, kiedy jest jeszcze szaro buro albo w ogole ciemno! Wy marzycie o psie, a ja tesknie za moimi kocietami o psich charakterach! BUUUU! zostaly u mezczyzny.... rozpacz! za to moja mamcia kupila szczeniaka, podobno mieszanka owczarka niemieckiego i francuskiego briarda. Strasznie zaczepna i w ciagu ostatnich 3 tygodni przytyla z 3, 5 kilo na 8 !!!! Weterynarz powiedzial, ze szacuje ja na 30 docelowo.. to bedzie psisko! nazywa sie KAWA. (-; wiecie co wysle ta czesc, a potem bede pisac dalej:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! No no Kokus ale sie porobilo. Mam na mysli reakcje Twojej Malzonki. To musialo byc cos waznego dla kobity a malo wanego dla faceta ze nie pamietasz. Ale na pewno sobie poradzisz :) Wierze w Ciebie :) Czesc Gadzinka 🖐️ Naneczka witaj 🖐️ Ty tu tak ostatnio wpadasz na sekunde. A ja dalej nie wiem jak wygladasz :( Jay trzymam kciuki rowniez choc to zbedne skoro robi to Kokus :) A ja dzis zrobilam sobie dzien wakacyjny :) bo nie mam zajec akurat. Bylam na obiadku u mojego Misia w kantynie. Wybralam sie do sklepow popatrzec za upominkami swiatecznymi dla rodzinki :) Swieta sie juz czuje. W weekend zapala juz tutaj lampki na ulicach. A w sklepach mozna juz swiateczne ozdoby poogladac :) Fajnie, lubie swieta :D Ale takie ze sniegiem, dobrze, ze jade do Polski na ten okres akurat :) Cisza dzis jakos. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka grzance najlepsze sa w pubie \"Czeski Film\"- Kiełbaśnicza 2 ( w jednym z podworek zakamuflowanych na tej ulicy, jest tam tez pub \"Siedem kotow\" i jej szyld latwiej zauwazyc) I oczywiscie chetnie sie z toba tego grzanca napije. W zeszlym roku kosztowal chyba 6 zl. Napisz do mnie na maila i podaj mi swoj nr telefonu komorkowy i moze wroclawski jakis pod, ktorym Cie bedzie mozna zastac. Ja Ci tez podam swoj. Zmowimy sie na pewno :) Jesli dalej masz ochote!!?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka oczywiscie ze nad Odre na swieta jade :) Juz sie nie moge doczekac :D Pierwszy raz nie ma mnie w domu tak dlugo wiec to bedzie przezycie :) Ale jesli sie mamy rozpoznac to musisz mi zdjecie w koncu przyslac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka a czy wiesz o tym, ze pol Wrocka jest rozryte i wywrocone do gory nogami? :) Pl. 1 Maja to prawie nie istnieje :) tak go remontuja od kilku miesiecy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linki do moich zdjec z Museum of Science and Industry(przemysl i nauka): www.frankwayne.com/images/20041031T174002Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T175408Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T180349Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T182515Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192424Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192709Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T193422Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T194050Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211324Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211640Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211710Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215307Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T214918Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215203Z.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linki do moich zdjec z Museum of Science and Industry(przemysl i nauka): www.frankwayne.com/images/20041031T174002Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T175408Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T180349Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T182515Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192424Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192709Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T193422Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T194050Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211324Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211640Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211710Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215307Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T214918Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215203Z.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linki do moich zdjec z Museum of Science and Industry(przemysl i nauka): www.frankwayne.com/images/20041031T174002Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T175408Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T180349Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T182515Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192424Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192709Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T193422Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T194050Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211324Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211640Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211710Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215307Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T214918Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215203Z.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linki do moich zdjec z Museum of Science and Industry(przemysl i nauka): www.frankwayne.com/images/20041031T174002Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T175408Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T180349Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T182515Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192424Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192709Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T193422Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T194050Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211324Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211640Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211710Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215307Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T214918Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215203Z.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Linki do moich zdjec z Museum of Science and Industry(przemysl i nauka): www.frankwayne.com/images/20041031T174002Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T175408Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T180349Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T182515Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192424Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T192709Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T193422Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T194050Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211324Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211640Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T211710Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215307Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T214918Z.jpg www.frankwayne.com/images/20041031T215203Z.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska! wyslalam Ci maila z namiarami wszelkiego rodzaju i zestaw fotek. A jesli chodzi o Wroclaw to jestem nawet na bierzaco, bo bylam chwile w listopadzie a od stycznia do maja bywalam praktycznie co miesiac. Kokus GRATULUJE!!!!!! to byla odwazna ale sluszna decyzja! Zaraz zmykam na fitness, musze sie znowu zmobilizowac, bo niedlugo brzuch zammieni mi sie w galarete. Músze sie z Wami podzielic moimi weekendowymi przezyciami: Otoz po pierwsze, odkad nie mam mojego Mezczyzny u boku, odzywam! Wychodze, bawie sie, wiecej usmiecham i nagle spotykam staaarych znajomych, ludzie wyciagaja mnie na brunch`e do kina, na cocktail... itp itd. W piatek poszlam sobiez kumpela i grupa jej znajomych do irish pup na live Concert (grali tez jacys jej znajomi) i bawilam sie w podskokach i przyspiewkach do poznych godzin nocnych! Potem poszlismy jeszcze cala grupa do Clubu tanczyc dalej i bawilismy sie do 5 rano az nas wyrzucili... przy okazji poznalam mlodego, wesolego prawnika z Monachium -Michego, ktory jeszcze szarmancko poszedl ze mna na spacer (musze zwykle pooddychac swierzym powietzrm zanim wroce do domu i pojde spac) i jak przystalo na prawdziwego gentelmena odwiozl mie taksowka do domu. W sobote najpierw spalam do poludnia, a potem spedzilam kolejne kilka godzin w wannie z maseczkami roznego rodzaju na twarzy, mieszajac do wody przerozne sole morskie, pachnace olejki czy pieniste plyny... by na koncu oblozyc sie glinkami Tolpy i owinac szczelnie folia ... hihi! potem poszlam znowu kimac i czytac ksiazeczke, a wieczorem, by ukoronowac leniwy dzien, poszlam z moja kolezanka Andrea, swietna czeszka, do sauny.... bylo bajecznie, siedzialysmy tam do 23! Jeszcze troche a bym sie tego dnia roztopila! Ogarnelo mnie takie lenistwo ze nie odpisalam na zaden z SMS-ow nowo poznanego prawnika... w niedziele wstalam kolo 10 zjadlam male sniadanko z wspollokatorka i jej narzeczonym, o 12 dojechala moja kolezanka z pracy wyplakac swoje partnerskie problemy (taaak ja sie juz na tym temacie dobrze znam!) i potem poszlysma razen na Bardzo pozny Brunch do milej kafejki. Spotkalysmy tam ciekawe miedzynarodowe - wschodnie towarzystwo. Kolezanka Andrea przyprowadzila inna czeszke, doszla do nas jeszcze Julia - Rosjanka (zna PERFEKT jeszcze Francuski, DOSKONALE angielski, wloski i hiszpanski i uczy sie wlasnie niemieckego....) i do tego misz maszu dolaczyla jeszcze jedna Ukrainka! Wszystko fajne, konkretne babeczki! Postanowilysmy zorganizowac kolko rosyjskiego i bedziemy sie co wtorek spotykac by rozmawiac po ros. a potem wspolnie ogladac SEX IN THE CITY... brzmi niezle. Potem poszlysmy do kina na ten \"taneczny\" film z Richarden Giere i Jennifer Lopez , by wieczor zakonczyc milym Cocktailem... FAjnie! Z roztrzepania zapomnialam wziac z domu komorke i bylam sila rzeczy caly dzien nieosiagalna ... w domu czekaly na mnie 3 wiadomosci na skrzynce od zaniepokojonego Michego, ze moze nie dotarlam z taksowki do domu (???) albo przytrafilo mi sie cos jeszcze innego, jakies straszne nieszczescie albo co! Slodkie! Zadzwonilam wiec do biedaczyska i gadalismy przez godzine. Straszna papla ze mnie, mowie wam! A na koncu ukoronowalam niedzielny wieczor, likwidujac wieeeelka gore prasowania. Fajny weekend jednym slowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska! wyslalam Ci maila z namiarami wszelkiego rodzaju i zestaw fotek. A jesli chodzi o Wroclaw to jestem nawet na bierzaco, bo bylam chwile w listopadzie a od stycznia do maja bywalam praktycznie co miesiac. Kokus GRATULUJE!!!!!! to byla odwazna ale sluszna decyzja! Zaraz zmykam na fitness, musze sie znowu zmobilizowac, bo niedlugo brzuch zammieni mi sie w galarete. Músze sie z Wami podzielic moimi weekendowymi przezyciami: Otoz po pierwsze, odkad nie mam mojego Mezczyzny u boku, odzywam! Wychodze, bawie sie, wiecej usmiecham i nagle spotykam staaarych znajomych, ludzie wyciagaja mnie na brunch`e do kina, na cocktail... itp itd. W piatek poszlam sobiez kumpela i grupa jej znajomych do irish pup na live Concert (grali tez jacys jej znajomi) i bawilam sie w podskokach i przyspiewkach do poznych godzin nocnych! Potem poszlismy jeszcze cala grupa do Clubu tanczyc dalej i bawilismy sie do 5 rano az nas wyrzucili... przy okazji poznalam mlodego, wesolego prawnika z Monachium -Michego, ktory jeszcze szarmancko poszedl ze mna na spacer (musze zwykle pooddychac swierzym powietzrm zanim wroce do domu i pojde spac) i jak przystalo na prawdziwego gentelmena odwiozl mie taksowka do domu. W sobote najpierw spalam do poludnia, a potem spedzilam kolejne kilka godzin w wannie z maseczkami roznego rodzaju na twarzy, mieszajac do wody przerozne sole morskie, pachnace olejki czy pieniste plyny... by na koncu oblozyc sie glinkami Tolpy i owinac szczelnie folia ... hihi! potem poszlam znowu kimac i czytac ksiazeczke, a wieczorem, by ukoronowac leniwy dzien, poszlam z moja kolezanka Andrea, swietna czeszka, do sauny.... bylo bajecznie, siedzialysmy tam do 23! Jeszcze troche a bym sie tego dnia roztopila! Ogarnelo mnie takie lenistwo ze nie odpisalam na zaden z SMS-ow nowo poznanego prawnika... w niedziele wstalam kolo 10 zjadlam male sniadanko z wspollokatorka i jej narzeczonym, o 12 dojechala moja kolezanka z pracy wyplakac swoje partnerskie problemy (taaak ja sie juz na tym temacie dobrze znam!) i potem poszlysma razen na Bardzo pozny Brunch do milej kafejki. Spotkalysmy tam ciekawe miedzynarodowe - wschodnie towarzystwo. Kolezanka Andrea przyprowadzila inna czeszke, doszla do nas jeszcze Julia - Rosjanka (zna PERFEKT jeszcze Francuski, DOSKONALE angielski, wloski i hiszpanski i uczy sie wlasnie niemieckego....) i do tego misz maszu dolaczyla jeszcze jedna Ukrainka! Wszystko fajne, konkretne babeczki! Postanowilysmy zorganizowac kolko rosyjskiego i bedziemy sie co wtorek spotykac by rozmawiac po ros. a potem wspolnie ogladac SEX IN THE CITY... brzmi niezle. Potem poszlysmy do kina na ten \"taneczny\" film z Richarden Giere i Jennifer Lopez , by wieczor zakonczyc milym Cocktailem... FAjnie! Z roztrzepania zapomnialam wziac z domu komorke i bylam sila rzeczy caly dzien nieosiagalna ... w domu czekaly na mnie 3 wiadomosci na skrzynce od zaniepokojonego Michego, ze moze nie dotarlam z taksowki do domu (???) albo przytrafilo mi sie cos jeszcze innego, jakies straszne nieszczescie albo co! Slodkie! Zadzwonilam wiec do biedaczyska i gadalismy przez godzine. Straszna papla ze mnie, mowie wam! A na koncu ukoronowalam niedzielny wieczor, likwidujac wieeeelka gore prasowania. Fajny weekend jednym slowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska! wyslalam Ci maila z namiarami wszelkiego rodzaju i zestaw fotek. A jesli chodzi o Wroclaw to jestem nawet na bierzaco, bo bylam chwile w listopadzie a od stycznia do maja bywalam praktycznie co miesiac. Kokus GRATULUJE!!!!!! to byla odwazna ale sluszna decyzja! Zaraz zmykam na fitness, musze sie znowu zmobilizowac, bo niedlugo brzuch zammieni mi sie w galarete. Músze sie z Wami podzielic moimi weekendowymi przezyciami: Otoz po pierwsze, odkad nie mam mojego Mezczyzny u boku, odzywam! Wychodze, bawie sie, wiecej usmiecham i nagle spotykam staaarych znajomych, ludzie wyciagaja mnie na brunch`e do kina, na cocktail... itp itd. W piatek poszlam sobiez kumpela i grupa jej znajomych do irish pup na live Concert (grali tez jacys jej znajomi) i bawilam sie w podskokach i przyspiewkach do poznych godzin nocnych! Potem poszlismy jeszcze cala grupa do Clubu tanczyc dalej i bawilismy sie do 5 rano az nas wyrzucili... przy okazji poznalam mlodego, wesolego prawnika z Monachium -Michego, ktory jeszcze szarmancko poszedl ze mna na spacer (musze zwykle pooddychac swierzym powietzrm zanim wroce do domu i pojde spac) i jak przystalo na prawdziwego gentelmena odwiozl mie taksowka do domu. W sobote najpierw spalam do poludnia, a potem spedzilam kolejne kilka godzin w wannie z maseczkami roznego rodzaju na twarzy, mieszajac do wody przerozne sole morskie, pachnace olejki czy pieniste plyny... by na koncu oblozyc sie glinkami Tolpy i owinac szczelnie folia ... hihi! potem poszlam znowu kimac i czytac ksiazeczke, a wieczorem, by ukoronowac leniwy dzien, poszlam z moja kolezanka Andrea, swietna czeszka, do sauny.... bylo bajecznie, siedzialysmy tam do 23! Jeszcze troche a bym sie tego dnia roztopila! Ogarnelo mnie takie lenistwo ze nie odpisalam na zaden z SMS-ow nowo poznanego prawnika... w niedziele wstalam kolo 10 zjadlam male sniadanko z wspollokatorka i jej narzeczonym, o 12 dojechala moja kolezanka z pracy wyplakac swoje partnerskie problemy (taaak ja sie juz na tym temacie dobrze znam!) i potem poszlysma razen na Bardzo pozny Brunch do milej kafejki. Spotkalysmy tam ciekawe miedzynarodowe - wschodnie towarzystwo. Kolezanka Andrea przyprowadzila inna czeszke, doszla do nas jeszcze Julia - Rosjanka (zna PERFEKT jeszcze Francuski, DOSKONALE angielski, wloski i hiszpanski i uczy sie wlasnie niemieckego....) i do tego misz maszu dolaczyla jeszcze jedna Ukrainka! Wszystko fajne, konkretne babeczki! Postanowilysmy zorganizowac kolko rosyjskiego i bedziemy sie co wtorek spotykac by rozmawiac po ros. a potem wspolnie ogladac SEX IN THE CITY... brzmi niezle. Potem poszlysmy do kina na ten \"taneczny\" film z Richarden Giere i Jennifer Lopez , by wieczor zakonczyc milym Cocktailem... FAjnie! Z roztrzepania zapomnialam wziac z domu komorke i bylam sila rzeczy caly dzien nieosiagalna ... w domu czekaly na mnie 3 wiadomosci na skrzynce od zaniepokojonego Michego, ze moze nie dotarlam z taksowki do domu (???) albo przytrafilo mi sie cos jeszcze innego, jakies straszne nieszczescie albo co! Slodkie! Zadzwonilam wiec do biedaczyska i gadalismy przez godzine. Straszna papla ze mnie, mowie wam! A na koncu ukoronowalam niedzielny wieczor, likwidujac wieeeelka gore prasowania. Fajny weekend jednym slowem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka maila dostalam i zaraz posprawdzam swoje pozostale numery to Ci podesle :) Ale zajefajny weekend jak to powiedzialaby moja mlodsza siostra :) A wrescie widzialam Cie na zdjeciach!! Rany!! Ale ladna dziewczyna z Ciebie. Nie rozumie czemu dziwisz sie ze ten prawnik tak do Ciebie wydzwania????!!!!! Jak bym byla facetem tez bym dzwonila :P Czy to ten na ktorego ostatnio w pracy czekalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kokus, Przykro, ze Twoja zona tak zareagowala. Ale widocznie dla niej mialo to wielkie znaczenie w jakich okolicznosciach ten was zginal. Powodzenia w reperowaniu ukladow rodzinnych! Ida chlody, wiec trzeba kominek rozpalac czesciej ;) Marzenusia - zdjecia sa super, ale zapomnialam Ci powiedziec ze ja je dostalam na skrzynke, tylko nigdy Ci nie odpowiedzialam bo leniuch jestem i tyle. Naneczka - witaj! Jaka szkoda z tymi kocurkami :( Jesli masz mozliwosc, to sobie zaadoptuj jakies zwierzatko. Mysle ze bedzie Ci latwiej zapomniec o bolesnych przejsciach. No a co do odzywania to nalezy Ci sie i korzystaj! Jak ja bym sobie posiedziala w wannie kilka godzin z maseczka, hi hi hi! Uciekam bo praca goni! Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz * zaczaruj mnie*, skoro masz okragla buzie to wlasnie byloby Ci lepiej we wlosach krotszych, serio! Nie zupelnie krotkich, ale takich np do ramion, z pazurkami dookola twarzy – to najlatwiejszy sposob zeby buzie wyszczuplic :) (i zostaje tez mozliwosc upiecia wlosow, co pewnie sobie cenisz :)). Musze przyznac, ze nie rozumiem Twojego leku przed zmiana, w koncu wlosy nie glowa, sciete odrosna ;). Funkia, skoro chcesz analizy to poprosze o dokladny opis wygladu :), odcien skory, kolor oczu, naturalny kolor wlosow, kolor brwi i rzes, bez tego ani rusz! Sama fotka nie wystarczy, bo kolory moga byc przeklamane. Naprawde nie masz mojego zdjecia? Zaraz to nadrobimy :). Marzenusia, ja zdjec z muzeum nie dostalam, ale widze linki, wiec sobie zaraz poogladam :). Amberangelic, zajrzalam na Twoj temat, ale nie bede sie juz Wam wchrzaniac, w koncu to niezbyt mile ;). Maselko o ktorym mowa to maselko do smarowania ciala, firmy The Body Shop. Oni maja cale serie tych maselek, ja najbardziej kocham Shea. Slicznie pachna i bardzo dobrze nawilzaja skore. Dark, wiele firm produkuje takie farby, potocznie nosza one nazwe szamponow koloryzujacych. Nie pamietam jakiej farby uzywa moj fryzjer, bo ja leniwa bestia jestem i sama sie nie babram w tym (choc kiedys farbowalam wlosy swoje i mamy). Jutro ide pofarbowac wlosy u nasady skory na popielaty braz (bardzo ciemny, koncowki mam o kilka tonow jasniejsze, to da optyczny efekt zwiekszonej objetosci wlosow) i do tego delikatny coup soleil (efekt rozjasnienia slonecznego) na czubku glowy (to tez zwieksza optycznie ilosc wlosow). O, wlasnie doczytalam, ze k-11 wie o jakie farby mi chodzi :). A wiesz, ze czytalam, ze chna wcale taka zdrowa dla wlosow nie jest? Ma podobno porownywalne dzialanie do farb chemicznych… Nie znam szczegolow, jakis chemik musialby sie chyba wypowiedziec :). JoAska, pomysle nad fryzura dla Ciebie i podesle Ci jakies fotki jak chcesz:). Uwielbiam takie zabawy! Kokus!!!! To straszne!!! Matko, jakie te kobiety czasem sa... Moze zona Cie o romans zaczela podejrzewac??? Jejciu, ale sie narobilo!!! Lec po kwiatki, zone przytul, mam nadzieje, ze jej szybko przejdzie, a skoro wczesniej namawiala Cie do zgolenia, to pewnie jak juz sie uspokoi, to jej sie spodoba nowy image. Naneczka, pierozki, mmmm. No nic, za miesiac z kawalkiem jade do Polski, to sie opcham twarogiem i pierogami na zapas :D. Jak chcesz to Cie z Dark mozemy sprobowac sklasyfikowac sezonowo ;) (tak a propos, zima tez moze miec piegi), tylko opisik potrzebny :). Widze, ze Ty tez sie fitnessujesz ? :) Ja lece dzis wieczorem. Jak to w koncu jest? \"Sex IN the City\'\' czy \"Sex AND the City\"? Musze dzis sie przyjzec czolowce :). Twoj weekend brzmi bosko, fajnie, ze sie zrelaksowalas, kazdemu sie to nalezy :). Ide jesc 🖐️.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzilam w programie, bo mnie to nurtowalo ;), tytul brzmi Sex AND the City, tylko u nas przetlumaczyli to jako Seks w wielkim miescie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×