Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

i do tego znajomi musieli odmowic pomocy przy transporcie stolu. Wszystko sie wali, wpadam w panike! mam dosc! a lzy kapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i do tego znajomi musieli odmowic pomocy przy transporcie stolu. Wszystko sie wali, wpadam w panike! mam dosc! a lzy kapia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naneczka> nie placz, nie ma co, to wczoraj byl najbardzije pzrygnebiajacy dzien roku, dzisiaj ma byc juz lepiej....wszystko sie jakos pouklada, bo musi.. ja tez dostalam marna podwyzke, smiechu warta.. ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ale oni mi obiecywali dac konkretna podwyzke! Mowili, ze musza sie dowiedziec czy przeboksuja to u zarzadu finansowego, jakby walczyli o niewiadomo co. A na koncu 3% ... reszta kolegow dostala 2% bo tyle przyznano wszystkim , a ja \"wiecej\" bo znienilam dzial...i mi przysluguje. Najgorsze to to, ze od tego zalezy moja egzystencja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka - przytulam Cie mocno! ❤️ Jest mi naprawde bardzo, bardzo przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie melduje sie bo u nas szpital - WSZYSCY mezczyzni maja jakiegos ZARAZA. Nic tylko uciekac, bo kazdy ma inne wymagania ;) Naneczka - alez mi przykro!!!! Wiesz, szefowie tacy potrafia byc - Twoj pewnie mysli ze duzo dla Ciebie zrobil. Przytulam Cie wirtualnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochani!! ale zescie naprodukowali... ale od poczatku: jay: powiem tylko, ze sa ludzie i parapety... tych drugich sie ignoruje.... fuuuuujjj.... wlasnie zawialo tu do biura jakims smrodkiem.... na przeciwko jest WC i chyba ktos sie wybral na Number 2..... to taka mala dygresja.... hihihih... naneczka: moj maz zawsze podpowiada, ze jak chcesz dostac podwyzke, to musisz jej zarzadac. Nie po chamsku ani nic, ale kategorycznie. Kobiety (ale nie tylko) zbyt czesto siedza cicho, czekaja az ktos je zauwazy i doceni. W tym przypadku bledem chyba bylo oddanie sprawy calkowicie w rece szefa. powiem ci co masz zrobic (moj T tak zrobil kilka razy i zawsze dzialalo) Idz na rozmowe w kilku innych miejscach, powal ich na kolana az ci zaoferuja prace, a potem pokaz ta lepsza oferte obecnemu szefowi i powiedz, zeby zlozyli konkurencyjna oferte bo jak nie to odejdziesz. To zwykle dziala. Takie zagranie psychologiczne. Jak szef zobaczy, ze jestes tak wysoko ceniona to nie bedzie chcial ci pozwolic odejsc. Sprobuj. I nie placz kochana! Bedzie dobrze!! Jestesmy z toba!! Margotka: ta ksiazka, ktora opisalas brzmi troche jak \"Wahadlo Foucaulta\" Umberto Eco, czyli jedna z moich ulubionych ksiazek. Z tym ze tam we wszystko wplatane jest dziedzictwo zakonu Templariuszy. POLECAM GORACO!!! Ja polknelam to jednym tchem. JoAska: towarzyszko w cierpieniu!! Dzis znowu masakryczne mrozy.... A za kilka dni ma jeszcze popadac... Chyba sie wykoncze... Bardzo prosze o wszystkie przepisy na ciasta!! Elfik: jak juz powiedzialam, fryzura genialna!! Masz idealna buzke do takiej fryzurki!! Marzenusia: jak samopoczucie? Przypomnij jeszcze ile godzin tygodniowo pracujesz? zgadzam sie z przedmowcami: jak masz fajnych ludzi w pracy to czas bedzie milej plynal! Esja: 🖐️ Funkia 🖐️ jak chora rodzinka? Amberek: 🌻 wyobraz sobie, ze namowilam nowa dziewczyne w biurze do sprobowania SBD i jest zachwycona! Od kiedy zaczela tu pracowac ciagle gadalysmy o zdrowiu, cwiczeniach, zywnosci i takich tam. Potem powiedzialam jej, zeby sobie kupila ksiazke i sprobowala chociaz kilka dni. I totalnie ja wzielo!! Ha! Moj T tez w pracy \"nawraca\" ludzi... czy jeszcze kogos pominelam? pozdrawaiam wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka! Nie placz! Musimy byc silne! Wszystkim sie cos wali! Ja wczoraj nie spalam do pozna! U mnie jest tak, ze od pewnego czasu z nosa spadly mi rozowe okulary i wyraznie widze rzeczy, ktore bagatelizowalam, udawalam, ze nie istnieja, ze nie wygladaja tak zle. Ja od pol roku intensywnie mysle nad tym co robic. O! Dziwo zrobilam sie nieplaczliwa, choc kiedys myslalam, ze to moja... cecha charakteru. Z pewnym zdziwieniem zauwazylam tez, ze sie nie cofam tzn. mialam kiedys przeblyski ze cos bylo zle ale zaraz sobie wmawialam, ze to nic, ze sie zmieni, ze wszystko bedzie dobrze. A teraz wiem, ze sie nie zmieni, ze zmienic sie moge tylko ja, ze zmieni sie tylko ktos kto sam tego chce... Wiem, ze to nie na temat, ale moze przeczytasz i uznasz, ze nie tylko ty masz problemy. Wszyscy mamy, tylko nie kazdy lubi pisac. Jak bede miala natchnienie wieczorem to napisze z mojej pracy historyjke sprzed kilku miesiecy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!!!!! ja o podwyzce to moge pomarzyc sniac o snach o podwyzce.Wszystkie peningary jakie dostaje Benny na program sa wyliczone co do grosza i oprocz naszych pensji ledwo co udaje sie wpasowac ,zeby poplacic za fizykoterapie ,muzyke,i benzyne.Tylko szefowa odpala niespodzianki(jak to pianino np) Takze ja Was rozumiem doskonale.Na szczescie mam jeszcze tlumaczenia,troche to reperuje budzet. I jak mi ktos w Polsce powie ,ze mam kasy jak lodu to go chyba wysmieje prosto w twarz.Islandia pod wzgledem cen jest cholernie drogim krajem ,no chyba Norwegia jest tylko drozsza.Czasem jest serio ciezko. Takze glowy do gory ,laski !!!!jeszcze sie na Was poznaja ,a najlepiej sie docenia jak sie kogos straci:P Pisac Cv...migiem ,jedno nie napisane i nie zlozone to odebranie sobie szansy,wiem ,ze nikt do drzwi nie zapuka,ale za to my mozemy pukac ile chcemy:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Funkia - duuuuuzo zdrowka dla Twoich mezczyzn :) Squirley - slyszalam o \"Wahadle Foucaulta\" i juz wczesniej mialam chrapke na ta ksiazke! Na pewno ja przeczytam!!! Naneczka - ❤️ A wiecie co ja madra robi??? Siedze i ukladam moje przepisy kulinarne i slinka mi cieknie... a dzisiaj pierwszy dzien diety!! Zaraz podrzuce Wam kilka fajnych w tym jeden na kabaczki dla JoAski, sama nie robilam, ale mam go od znajomego Francuza a on to potrafi czarowac w kuchni jak malo kto! Ja - ktora podobno ne lubie kabaczkow - zajadalam sie nimi u niego az mi sie uszy trzesly! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie !!! :) oj jestem tak zabiegana, ze nie wiem w co pierwsze rece wlozyc ale fajnie jest :D musze dzisiaj zarlo zamowic na moje party urodzinowe na sobote, wlasnie dostalam odpowiedz od pozostalych osob i juz wiem ile osob przybywa :) poza tym wszyscy wokol mnie sa w ciazy i pomijajac to, ze wszystkie te osoby teraz mnie namawiaja to jednak zaczyna mnie sama nachodzic, jest to takie uczucie jakiego nigdy wczesniej nie doznalam, zaczynam dostrzegac w sobie ogromne zmiany i az sama siebie nie poznaje choc nie ukrywam, ze nadaj mysl o maciezynstwie mnie przeraza ale ..... odszukalam moja serdeczna kolezanke, z ktora znalam sie pedz jakimis 8 latami i nagle slad po niej zagina :( az zupelnie przypadkowo natrafilam na jej brata, czegos to szukalam w necie i nagle przed oczami wyskoczyla mi strona z grami komputerowymi i nazwisko jej brata jako projektanta tych gier, czytam dalej i co widze, bohaterka jego gier jest Ana, no mysle sobie, alez zbieg okolicznosci, to musza byc oni :) napisalam do niego i faktycznie, natrafilam w koncu na wlasciwy trop jupiiii teraz czekam na kontakt od jej samej, strasznie sie chce z nia spotkac poza tym jestem jej cos winna i bede ogromniascie szczesliwa jak bede miala w koncu okazje jej sie odwdzieczyc :) Marzenka - wyobraz sobie, ze parada w Chinatown zostala przeniesiona na 13 lutego, co wypada w niedziele, wiec nic nie stracilas :) Amber - glowa do gory, lepiej pozniej niz wcale, cokolwiek sie dzieje nie tak, na pewno sie kiedys poprawi, trzymam kciuki :) naneczka - trzymaj sie rowniez !!! :D uciekam na omlecik i do pracy papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska - przepis specjalnie dla Ciebie :) Mam nadzieje, ze odwdzieczysz sie przepisami na ciasta :) BAKLAZANY ZAPIEKANE Skladniki: - 2 baklazany - 500 g pomidorow - posiekane liscie bazylii - oliwa z oliwek - kilka lyzek strtego, parmezanu - 250 g mozarelli - do smaku: pieprz, sol Przygotowanie: Przekroic baklazany na 6 plastrow, posolic i odstawic na okolo pol godziny, nastepnie oplukac, wytrzec, a nastepnie wstawic do goracego piekarnika i piec 7-8 minut z kazdej strony. Pomidory sparzyc, obrac ze skorki pokroic na cwiartki i usunac miazsz. Uzyskany w ten sposob miazsz pokroic, dodac bazylie oraz doprawic sola i pieprzem. Na blasze ulozyc plastry baklazana, na kazdym z nich ukladac pomidory o mozarelle pokrojona w paski, parmezan, potem znowu baklazan, pomidory etc. Na koncu posypac wszystko parmezanem. Wstawic do piekarnika na okolo 15 minut. Voilà :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwonia - alez to fajnie nawiazac z dobrym znajomym kontakt po latach! Mam nadzieje, ze kolezanka sie odzewie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz cos dla prawdziwych smakoszy! :D PANIEROWANY CAMEMBERT Skladniki: - 1 camembert - 2 jajka - 6 lisci cykorii - salata Sosy: - winegret z szalotek: 1 posiekana szalotka, 1 lyzka octu winnego, 3 lyzki oliwy, sol i pieprz do smaku - sos musztardowy: 1 lyzeczka musztardy Dijon, 1 lyzka octu winnego, 3 lyzki oliwy, sol i pieprz do smaku - sos pomidorowy: 1 jablko, szczyta cynamonu, 1/2 lyzeczki cukru, 10 dag pomidorow z puszki Przygotowanie: Wymieszac skladniki sosu winegret i ucierac do zagestnienia. Podobnie przygotowac sos musztardowy. Sos pomidorowy: obrac jablko, pokroic na cwiartki, usunac gniazda nasienne. Cwiartki jablka pokroic w kostke, wlozyc do rondelka, posypac cukrem i cynamonem. Dusic na malenkim ogniu do rozgotowania i odparowania. Przetrzec jablka przez sito i nastepnie zmiksowac z pomidorami. Ponownie odparowac na malym ogniu, do zgestnienia! Camembert pokroic na cwiartki i panierowac w roztrzepanych jajkach i bulce tartej, ponownie w jajkach i bulce tratej. Smazyc w frytkownicy na oleju rozgrzanym do 120°C przez 30 sekund. Salate polaczyc z sosem musztardowym, liscie cykorii z sosem winegret. Na talerzyki wlej sos pomidorowy i uloz na nim camembert. Podawac z cykoria i salata! Mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus - à propos naszej ostatniej rozmowy znalazlam przepis dla Ciebie! Nie jest wypobowany i niestety wymagajacy troche zachodu, ale moze go wyprobujesz zwlaszcza, ze jestes takim amatorem brioszek! :D BRIOSZKA DLA KOKUSIA Skladniki: - 30-40 dag maki - 1 dag drozdzy - 3 jajka - 1/2 kostki masla - 1 lyzeczka soli - 4 dag cukru - 40 ml mleka Przygotowanie: Rozpuscic drozdze w mleku dodajac odrobine maki. Calosc przykryc i odstawic na 15 minut. W miedzyczasie posiekac make, dodac cukier, sol. Wymieszac. Dodac ubite jajko a nastepnie mleko z drozdzami, zagniatac dodajac pozostale ubite jajka. Gdy ciasto bedzie gladkie, dodac pokrojone maslo. Zagniatac dalej az ciasto zacznie odklejac sie od stolnicy. Przykryc wilgotna sciereczka i odstawic na 3 godziny do wyrosniecia w temperaturze pokojowej, do powojenia objetosci. Po uplywie czasu, splaszyc ciasto reka, zlozyc na polowe i wlozyc je do foremki. Przykryc wilgotna sciereczka i odstawic na noc w chlodne miejsce! Nazajutrz ciasto powinno podrosnac troche w cieplym miejscu przez godzine! Nastepnie nalzey piec je w piekarniku nagrzanym do 180°C. Jesli wierzch za szybko sie zarumieni, nalezy przykryc je folia aluminiowa. Brioszka jest gotowa, gdy wlozony w nia patyczek po wyjeciu bedzie suchy! Voilà! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus - à propos naszej ostatniej rozmowy znalazlam przepis dla Ciebie! Nie jest wypobowany i niestety wymagajacy troche zachodu, ale moze go wyprobujesz zwlaszcza, ze jestes takim amatorem brioszek! :D BRIOSZKA DLA KOKUSIA Skladniki: - 30-40 dag maki - 1 dag drozdzy - 3 jajka - 1/2 kostki masla - 1 lyzeczka soli - 4 dag cukru - 40 ml mleka Przygotowanie: Rozpuscic drozdze w mleku dodajac odrobine maki. Calosc przykryc i odstawic na 15 minut. W miedzyczasie posiekac make, dodac cukier, sol. Wymieszac. Dodac ubite jajko a nastepnie mleko z drozdzami, zagniatac dodajac pozostale ubite jajka. Gdy ciasto bedzie gladkie, dodac pokrojone maslo. Zagniatac dalej az ciasto zacznie odklejac sie od stolnicy. Przykryc wilgotna sciereczka i odstawic na 3 godziny do wyrosniecia w temperaturze pokojowej, do powojenia objetosci. Po uplywie czasu, splaszyc ciasto reka, zlozyc na polowe i wlozyc je do foremki. Przykryc wilgotna sciereczka i odstawic na noc w chlodne miejsce! Nazajutrz ciasto powinno podrosnac troche w cieplym miejscu przez godzine! Nastepnie nalzey piec je w piekarniku nagrzanym do 180°C. Jesli wierzch za szybko sie zarumieni, nalezy przykryc je folia aluminiowa. Brioszka jest gotowa, gdy wlozony w nia patyczek po wyjeciu bedzie suchy! Voilà! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim!!!! Naneczka chc Cie ukocham wirtualnie i poglaskam :) Przykro mi, trzymaj sie!! Funkia trzymaj sie z tym szpitalem!! Squirley musimy sie trzymac i nie dac mrozowi!!!!!!!!!!!!! :D Piwonia gratuluje odnalezienia kolezanki :) Margolcia dzieki za przepis na baklazany, wyglada smakowicie zwlaszcza, ze uwielbiam sery :) tylko niestety mam uczulenie na pomidory :( wiec jak bede robic to bez nich. Camembert tez niczego sobie :) Squirlei i Margolcia jak wam podam \"przepisy\" na te ciasta to mnie wysmiejecie!!!!!!!!!!! Ja kupilam mrozone ciasto, wylozylam do \"blaszki\", porobilam widelcem male slady a pozniej dodawalam owoce i co mi wpadlo pod reke. No ale same chcialyscie :) CIASTA Z MROZONKI :D ..............................Jablkowo-cynamonowe .......(lub brzoskwiniowe albo z jakich kolwiek owocow) 1 plat mrozonego ciasta 3 jablka cynamon, cukier puder odrobina dzemu Ciasto wylozyc do blaszki, posmarowac odrobina dzemu. Owoce obrac, pokroic w plasterki i poukladac na posmarowanym dzemem ciescie. Posypac cynamonem i odrobina cukru pudru. Piec w rozgrzanym piekarniku w 180 st przez 30-40 minut :). Podawac na zimno z bita smietana lub na cieplo z lodami waniliowymi. Dodatkowo jesli sie ma galaretke mozna pozniej taka galaretka rozpuszczona w malej ilosci wody i juz ostygnieta polac cisato po ;ekkim ostudzeniu. Smacznie to wychodzi np z cistem z brzoskwiniami z puszki. ...................Bananowo-czekoladowe :) ................................. 1 plat ciasta 3-4 banany 1-2 gorzkie czekolady w zaleznosci od upodobania (lub nutella) odrobina dzemu Ciasto wylozyc do blaszki, posmarowac odrobina dzemu. Owoce obrac, pokroic w plasterki o grubosci ok 0,5cm i poukladac na posmarowanym dzemem ciescie. Piec w rozgrzanym piekarniku w 180 st przez 30-40 minut :). Rozpuszczona czekolada polac ciasto po wyjeciu z piekarnika. Podawac na zimno z bita smietana lub na cieplo z lodami waniliowymi. A Margolcia co Ci moge podpowiedziec to na przyklad takie ciasto z brzoskwinkami z puszki :) .....................Brzoskwiniowe a la sernik :)........... 1 plat ciasta mrozonego puszka brzoskwin 500 ml smietany slodkiej-30% 1 gorzka czekolada 1-2 cukry waniliowe Ciasto wylozyc do blaszki, posmarowac odrobina dzemu. Owoce obrac, pokroic w plasterki i poukladac na posmarowanym dzemem ciescie. Piec w rozgrzanym piekarniku w 180 st przez 30-40 minut Smietane ubijac 5 minut, robi sie z niej serek :), dodac cukier w ilosci wg upodobania i miksowac jeszcze chcwile. Czekolade rozpuscic.Po wyjeciu i ostudzeniu ciasta rozsmarowac po wierzchu ubita smietane. Polac jeszcze lejaca ale i lekko ostudzona czekolada :) Voila!! :) Ciekawam czy mnie wysmiejecie czy sie przydadza przepisy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska - dziekuje za przepisy! 👄 Wygladaja przepysznie! Ja bardzo lubie tarty na francuskim cienkim ciescie! Oba nadzienia zalecialy mi zapaszkiem takim, ze zaraz chyba odgryze pol laptopa! Bosz, ale mnie ssie w zoladku! :o Mysle, ze przepis na baklazany bedzie dobry i bez pomidorow! :) Milego kucharzenia Ci zycze! :) Jutro pewnie tez posiedze w tych moich przepisach, wiec jak znajde jakis ciekawy z baklazanami i bez pomidorow to Ci podrzuce! :) A cukinie lubisz? Jutro chyba zrobie tarte numer dwa - musze sie tylko przebiec po ciasto do sklepu! Troche sportu dobrze mi zrobi :D* Glodna jestem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska: zartujesz chyba!!! Ja sie smiac??? Za dawnych dobrych czasow w Polsce, moja mama wpajala we wnie zasady robienia skomplikowanych ciast drozdzowych, ale od kiedy mieszkam w USA to ani rusz bez ichnich mixow i polprduktow!! Probowalam kilka razu upiec prostacki placek wlasnej roboty od poczatku do konca (wiesz, z maki, proszku itp...) zawsze wychodzily mi marne zakalce. Teraz pez gotowcow ani rusz!! Na przyklad taki typowy amerykanski apple pie: gdzie my mi sie chcialo zagniatac i walkowac ciasto! kupuje mrozone pie shell (czyli blaszka z ciastem) tylko wrzucam owoce. Albo jak jestem leniwa to kupuje gotowe zamrozone ciasto i tylko podpiekam. A max lenistwa to kupienie gotowego pie prosto z piekarni hihihihi... Za jakis czas wyprobuje te przepisy bo brzmia bosko... Na razie jeszcze troche dietujemy. Margotka: a przypomnij mi co to sa balkazany, bo mnie sie zawsze takie rzeczy mylily... czy to te biale, duze, wygladajace jak UFO? bo oberzyna to wreszcie wiem. Zawsze mi sie takie nazwy myla... Tak jak angielskie tornado i huragan... jedno jest znad wody drugie znad ladu.. nadal nie wiem ktore jest ktore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - czy baklazany to nie sa te fioletowe w ksztalcie gruszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Margolcia ale ja robilam te ciasta akurat nie na tym francuskim tylko takim do tarty oczywiscie!!! Zamierzam dopiero to francuskie wyprobowac i pozawijac w nie banany na przyklad :) Ciesze sie, ze zrobilam Ci smaka :) A ja uwielbiam kabaczki :D teraz Ty mi smaka zrobilas. Uwielbiam kabaczki i cukinie ( nie wiem o ktorych ty mowisz bo sa bardzo podobne, czy o tych dostepnych we Francji, zielonych w male plamki, wielkosci dlugiego ogorka? )smazone jak kotlety albo zrobione z nich placki w ten sam sposob co ziemniaczane :) mmmmm... :D Squirley doskonale Cie rozumie z tymi polproduktami. Ja w domu czesto ropilam ciasta ale tutaj brak mi czasu i \"przyborow\" A jeszcze jedno. Ja jestem PIES NA ZAKALCE!!!!!!!!!!!!!! Kocham zakalce, zwlaszcza z babki piaskowej ale nie wzgardze zadnym innym :D Do Squirley i Kokusia :) te fioletowe w ksztalcie gruszki, zwane rowniez oberzyna to baklazany :) A te biale w ksztalcie UFo to patisony :) pyszne marynowane, mniam. Sa jeszcze zielone przypominajace duzy ogorek z malenkimi, jasnymi plamkami czesto- to kabaczki zwykle. Bardzo podobne ale biale, odrobine, bardzo jasnozielonkawe lub zoltawe to cukinie :) CHyba nie pomylilam, mam nadzieje :) Sama wszytsko sadzilam procz baklazanow na ogrodku we Wrocku :) co roku. Zmykam do lozia :) Papaty! Milej nocki albo wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margot, JoAska, no....alescie daly popalic :D :D :D Dobrze, ze nie jestem glodna, bo bym nie pol laptopa, ale cala pracownie komputerowa pozarla z rozpaczy :D Dzieki ogormne, wszystko wyglada po prostu niebiansko 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podaje przepis na pyszna zupke, wegetarianska, bardzo sycaca i pyszna (smak rzezki i kwaskowy, cos a la kapusniak/pomidorowka/minestrone) 🌻 🌻 🌻 GRECKA ZUPA Z SOCZEWICY Skladniki: - pol szklanki oliwy z oliwek - 2 duze cebule (pokrojone w kostke) - 2 zemby czosnku (wycisniete przez praske) - 2 srednie marchewki (pokrojone w kostke) - 1 szklanka suchej zielonej soczewicy - listek laurowy - litr wody - puszka krojonych pomidorow - lyzka przecieru pomidorowego - lyzka oregano - sol i pieprz - 2 lyzki czerwonego octu winnego - garsc czarnych oliwek bez pestek (ilosc wg. upodoban i stanu posiadania) Wykonanie: 1. W garnku podgrzewamy oliwe i dusimy w niej cebule z czosnkiem kilka minut. 2. Dodajemy marchewke, soczewice, listek laurowy i wode, gotujemy pol godziny. 3. Dodajemy pomidory, przecier, oregano, sol i pieprz, gotujemy 15 mminut. 4. Po ugotowaniu dodajemy ocet i wrzucamy oliwki. Smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus: faktycznie!! to biale jak UFO to patison... a balkazan to oberzyna... mowilam, ze mnie sie to myli... za duzo informacji!!! Ale ja wam za to podam swietny przepis na eggplant parmesan czyli baklazany z kurczakiem i parmezanem. Ale nie teraz bo juz lece na zajecia. Niech mi ktos jutro przypomni, plizz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja - dzieki :D :D :D tylko, ze ja myslalam, zes Ty grubas jakis, tyle panikki tu narobilas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedze i placze,nie potrafie zasnac....szczerze to niewiem ,czy w tym tygodniu spalam w sumie z 10 godzin.Oczy to mam juz czerwone,obkladam torebkami z herbata,czuje sie jakas zamulona na zoladku,bola mnie miesnie,letargiczna jakas ,cholera...nawet slow nie potrafie znalezc.Chlop od pianina mnie dobil.Zle palcami operuje po klawiaturze ,ale ja inaczej nie potrafie ,bo kakofonia.Czuje sie jakbym nosila z 10kg olowiu w nogach i 20 kg w glowie.Skora mnie piecze,niewiem ,jakas sucha sie zrobila.Buuuuuuuu buuuuuuuuu buuuuuuuu chlip chlip chlip buuuuuuuuuuuu buuuuuuuuuu buuuuuuuuuuuuuuu chlip chlip i...bu.I mdlo mi akurat ,towarzystwo w chalupie kazalo kupic test ciazowy.....ze niby jak mam byc w ciazy ...chyba ,,in wiatro,,:P Ale sie zachowuje podobnie....hustawka. Svanhvit mnie bierze na cardio ,na silownie uniwersytecka z samego rana,powiedziala ,ze jak sie wymecze i wypoce to mi wszystko przejdzie.Dooopa:P Ja musze sie widziec z lekarzem,moze to juz VII etap deprechy?Znowu za mna beda ,,Depresja,, wolac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esja-Depresja
nick sobie zmienie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja:) ja sobie zrobilam test na depreche wyszlo mi 22 punkty od 17 byla wzmianka ze trzeba sie skontaktowac z psychologiem lub z psychiatra.Moze ten najbardziej depresyjny dzien w roku sie przedluzyl? Trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×