*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Slyszalam, ze za mna tesknicie? ;) Mam sie dobrze, wlasnie siedze w Polsce, jeszcze do soboty. Zajeta bylam ostatnio straszliwie, papierkowa robota mnie pochlonela, poniewaz ubiegam sie o przyjecie na studia. Mam nadzieje, ze mi sie uda... Po powrocie do domu czeka mnie jeszcze troche grzebania w papierach, ale pozniej bede miala wakacje, poniewaz kurs integracyjny juz sie skonczyl, wiec bede do Was czesciej zagladac :). Pozdrawiam i nie smuccie sie, Jan Pawel II przynajmniej juz nie cierpi...

akara> TY wredoto, nic nie powiedzialas, ze jedziesz do domu?? za kare masz mi pzryslac pudlo ptasiego mleczka..hihih ja chyba sfiksowalam z tym ptasim mlekiem;-((

Nie ma sprawy Jay, poprosze adresik (mailem) i dostaniesz Ptasie. Ja tez mam fiksacje na tym punkcie (jedno pudeleczko czeka na podroz, za drugie sie jutro zabiore :D), wiec Cie rozumiem doglebnie :D.

A co wy tak z tym Ptasim, moja siostra w Amst tez ciagle tylko o tym. Dziwne

No bo Ptasie jest pyszne i niedostepne za granica... trzebaby petycje do Wedla wyslac :D :D :D :D, jak myslicie? Powinni eksportowac :D. Masz siostre w Amsterdamie? A ja wlasnie tam mieszkam :). Gdzies tu byla tabelka kto skad jest, ale nie mam pojecia na ktorej stronie sie zapodziala ;).

Czesc :) Ja nie ogladam telewizji, wiec mnie te smutny rzeczy tak troche obeszly obok, ale za to w sobote obejrzalam film \"Chopin pragnienie milosci\", ktory wprawil mnie w taki atak placzu, jak dawno juz nic ... O ta smetnosc stesknionej duszy mi chodzi, nie o to, ze film byl arcydzielem, bo raczej nie byl ... ale \"moja\" Danka Stenka byla jak zwykle arcydzielem (\"moja\" bo za czasow liceum widywalam ja na zywo w jednym ze szczecinskich teatrow)... Mimo, ze nie utozsamiam sie z czymkolwiek promowanym przez instytucje koscielna, tez mi sie lezka w oku zakrecila pare razy, glownie przez sentyment, ale i przez to, ze Papiez byl jednak gosciem o tegiej glowie i czulym sercu. Czasami to az sie zastanawialam, dlaczego tak musi byc, ze taki wspanialy czlowiek nie moze dzialac na wlasna reke, lub z ramienia instytucji bardziej swiecko-humanistycznej... Ciekawe, czy wtedy moglby nie glosic tych rzeczy, ktore przysporzyly mu nieco wrogow i ktorych osobiscie nie potrafie pogodzic z pogladami kogos o tak tegiej glowie i czulym sercu ... A flag nawet nie zauwazylam ... w USA podzial panstwa i kosciola jest zacna sprawa, ale coraz bardziej ma sie wrazenie, ze tylko na papierze :P Nie chodzi tu o kosciol teraz jako instytucje, ale o ogolnie prawicowe i pro-chrzescijanskie nastawienie obecnej administracji panstwa (i to nie pro-chrzescijanskie a la to co Chrystus glosil, tylko fanatyzm, fundamentalizm i zacofanie, czyli to co krytykuja w Islamie).

Bagatelka :-) podzielam Twoje zdanie. Wlasnie sama dzisiaj dostrzeglam ze poraz pierwszy spojrzalam na papieza jako czlowieka i co soba reprezentowal i zrozumialam jego wspanialosc nie jako przedstawiciela kosciola i Boga na ziemii ale wspanialego, glebokiego czlowieka pelnego energii , milosci i pokoju. Kosciol katolicki jest dla mnie instytucja ktorej nigdy nie rozumialam , nie zrozumie i ktora jest zupelnie w niezgodzie z moimi liberalnymi pogladami. Teraz poraz pierwszy ujrzalm papieza poza ta wlasnie instytucja i dostrzeglam go jako czlowieka ,dzisiaj rozgladajac sie naokolo widze ze ludzie roznych kultur, wyznan, zobaczyly wlasnie to samo........i na tym polega jego wielkosc. Wlasnie .......co Wy tak o tym ptasim mleczku? hehhehe u nas sa 4 polskie sklepy albo i wiecej zapchane ptasim mlekiem, mamy waniliowe, czekoladowe, cytrynowe i czekoladowo-vanilliowe. Jak ktos z Was by mial az takiego smaka to ja moge wyslac;-)

Cos w tym ptasim mleczku jednak jest :D Ot, tak fajnie sie je je, nie trzeba rozpakowywac poszczegolnych sztuk, takie fajne rozmiarowo sa, jak sie chce tylko poczuc smak slodkosci, to mozna zjesc jedna, jak mocniej dusza zaboli to cale pudelko :D Idealna konsystencja w ustach - na wierzchu twarda czekoladka, a w srodku takie cos super mniam ... ja najbardziej lubie z lodowki ... w ogole to nei prezpadam za slodyczami i na codzien nie jem, ale jak cos jest dobre, to lubie, albo jak mnie czasem najdzie ...

Bagatalka i Xana dziekuje za zyczenia Bagatelka-ten smutek to spowodowany smiercia Papieza.Ale juz do siebie dochodze. Juz w czwartek zakonczylam szkole. Nasza profka zamowila tort dla nas i mielismy male party. Fajnie ze choc jedna sie poczula. Zlozlam podanie o prace przez kolezanke dzis i czekam. Zaczelam czytac kod Leonarda Da Vinci i zamierzam przeczytac kilka ksiazek siostr Bronte i G. Elliot na kursy ktore sie zaczynaja w maju. Poza tym pracuje nad ostatnim projektem ktory jest na piatek. Nie wiem czy pisalam- dostalam sie na college na Court and Tribunal Agent (zaczyna sie od wrzesnia).Jeden college mi jeszcze nie dal odpowiedzi (Business Management). Oba sa rocznymi postgraduate programami. Trzecia szkola do ktorej skladalam to znany uniwerek w Londynie, ale na razie nic nie pisze zeby nie zapeszyc.Na razie przeszlam przez I etap,choc nie wiem czy chce zeby mnie przyjeli, bo zlozylam tak dla jaj a jak mnie przyjma to bedzie duzy dylemat. Fajnie odpoczac troche od szkoly:-) Caluje wszystkich i mocno sciskam. Wysle wam zdjecie mojej nowej fryzury.

Akara: No i znajduj mi ta tabelka, szybciutko, ja na kafeteryi jestem 2 dzien, pomocy. Moge sie odplacic opowiadaniami o ptasim, delicjach, zubrowce z sokiem jablkowym, suszonej kielbasie. Siostrunia mieszka z rodzinka w Amstelveenie. Na wiecej informacji nie mam autoryzacji. Czy twoje motto mowi, ze jestes bialym kotem, ktory sni o czekoladzie(pralinach), i miodziu? Tak na serio jak zaczne przegladac 389 stron to sie zaniedbam w nauce i mnie z uniwerka wypieprza. Juz sie zreszta zaniedbalem. O cos tam mrucza. Ups!!! A jesli chodzi o czytanie, no to Pratchett, Pratchett i jeszcze raz Pratchett. Polecamy

Akara :) No w koncu sie pojawilas,no i na wizaz tez zajrzalas :)Fajnie ze Ci sie kurs juz skonczyl,ja swojego jakos skonczyc nie moge bo zawsze pod koniec kursu wszyscy rezygnuja i zostaje sama i rozwiazuja kurs hihihi.A samej mi sie uczyc nie chce,wogole nie chce mi sie uczyc w domu ,wole w szkole :) A jaka to szkola cos z wizazem? zagladaj do nas:) K11,Bagatelka zgadzam sie z Wami mi tez sie smutno zrobilo i lezka w oku zakrecila cenilam Papieza jako czlowieka,mial swietny charakter i poczucie humoru,no i zrobil wiele.Z Kosciolem Katolickim tez sie nigdy nie utozsamialam....chociaz wychowalam sie w rodzinie katolickiej......wiem jedno wierze w Boga........ Bagatelka :) na mnie tak dzialaja filmy polskie szczegolnie z Krystyna Janda i gdy pokazuja Warszawe,mam do tego miasta sentyment :) Pozdrawiam was wszytkich :)

ojojojojjjj... ja tez chce ptasiego!!! w ubieglym tygodniu po wieloletniej przerwie pierwszy raz zjadlam Delicje i pierniczki alpejskie (znalazlam w tym sklepie rosyjsko-polskim, bo wylacznie polskich tu niestety nie ma...) ale ptasiego nie bylo. A specjalnie szukalam... k-11 czy moge poprosic o waniliowo czekoladowe? mmmmmniammmm.... juz mi slinka cieknie... hihihi... a ty masz moze ochote na jakies poludniowe specyjaly, ktorymi moglabym sie w razie czego odwdzieczyc? Mayenka: trzymam kciuki za prace!!! jay: a co u ciebie? chcesz to ci podesle delicje albo pare kisieli. wiecie co, wiekszosc tych rzeczy z tego rosyjskiego sklepu przekroczyla juz date spozycia, ale i tak jem, bo od wiekow nic polskiego nie jadlam... A poza tym ciacha czy musztarda sie nie psuja od razu, nie? akara: to ja cie wezwalam tu na topik. hehe... widzisz, na innych sie podszywam pod inne pseudo, zeby mnie ktos potem nie szkalowal, ze za duzo gadam. takie swiry sie nieststy zdarzaja... elfik i amber moga zaswiadczyc... spadam do nauki.

NICK-SKAD?-ILE CZASU?- ZNAK ZODIAKU? AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BRITTA Szwecja, Malmö 1976, 3 lata Baran CYGNUS Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF Springfield, IL 1977 2 Elisabetta,Italia,Cesenatico,1965,4 lata ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 G*O*S*I*K Toronto, Canada 1977-2 GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 Canada 1969 / 15 lat / LEW KaHa Greenville, SC 1969 4...........wodnik Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 MAGARTA Italia, 1966 10 lat malutka_de Bad Urach 1981 6.2002 MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SIMONKA CINAMONKA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA Seattle, WA 1974 (15 lat Niemcy) SZILVA 1963, nizina węgierska, Hungary 18 lat VERTE_INGA okolice Paris, 7 miesiecy, Panna

Tx, 1970, 7 m-cy

Aha! Dzieki

Czy ktos tu pisal o ptasim mleczku??? Ja tez poprosze!!! :D Wlasnie sie dowiedzialam, ze o odwolali mi zajecia! Grrr... Po co ja sie dzisiaj zwlekalam z lozka przed 6 rano??? Nastepne mam dopiero o 14-tej :o No, ale umowilam sie z moja holenderska przyjaciolka na kawe, zaraz sie wiec zmywam na babskie pogaduchy! Usciski dla wszystkich :D

Czy ktos tu pisal o ptasim mleczku??? Ja tez poprosze!!! :D Wlasnie sie dowiedzialam, ze o odwolali mi zajecia! Grrr... Po co ja sie dzisiaj zwlekalam z lozka przed 6 rano??? Nastepne mam dopiero o 14-tej :o No, ale umowilam sie z moja holenderska przyjaciolka na kawe, zaraz sie wiec zmywam na babskie pogaduchy! Usciski dla wszystkich :D

czesc dziewczyny.. San Antonio - witaj na topiku, fajnie ze sie zadomawiasz tutaj... akara - wielkie usciski, pytalem kiedys Ciebie bo tak nagle zniknelas.. najwazniejsze ze wrocilas.. dla wszystkich gorace usciski i pozdrowienia...

Kto ma komedie "Mis" na DVD ?? koniecznie chce pokazac mezowi i ciekawi mnie co z tego zrozumie :P

Ja mam jeszcze trzy opakowania ptasiego mleczka, bo jedno dalam tesciowi na urodzinki :) Jak sie dalej bede z nim sepic to wytrzymam do przyjazdu brata w maju I dostawy nowych :)

witajcie:) lojej.. ja juz tez powoli dochodze do siebie. przez ostatnie dni ogladalam non-stop telewizje.. musze powiedziec, ze polskie media zachowaly sie wspaniale. zupelnie odeszly od polityki, afer, obrzucania blotem. Piekne to. A wczoraj, nie wiem, czy slyszeliscie, mialo miejsce cos niesamowitego. na stadionie Cracovii odbyla sie msza w intencji papieza - masza dla kibicow Wisly i Cracovii i kibicow innych druzyn. Bylo 25 tysiecy szalikowcow! Az mi sie lezki w oczach krecily, kiedy widzialam tych chlopow, ktorzy na co dzien mysla tylko o tym, zeby stluc kibicow innych druzyn.. A wczoraj, stali wszyscy obok siebie i kiwali sie w rytm \"Barki\" i \"Abba Ojcze\"! Cos niesamowitego. Musze przyznac, ze byl to naprawde odwazny krok ze strony Kosciola. Akara - ciesze sie, ze wrocilas!:) ja tez uwielbiam ptasie mleczko:) Ale jestem bardziej fanka Michalkow:) K11 - jak sie juz przeprowadze i najdzie mnie ochota na ptasie, to sie zglosze do Ciebie z prosba o przeslanie paczuszki:) A sa tam w tych sklepach moze tez Michalki? ;-) San Antonio - witam, witam;-) milo Cie poznac i ciesze sie, ze do nas dolaczyles!:) Zgadzam sie, PRATCHETT niech zyje!:) Uwielbiam jego poczucie humoru!:) A Douglasa Adamsa i Dicka tez czytujesz? Polecam tez Marcina Wolskiego:) Mayenka - no, wiec nareszcie masz chwilke spokoju! To bardzo mile ze strony owej pani prof, ze was tortem pozegnala:) Czekam na zdjecia w nowej fryzurze:) Kokus - a jak tam chory palec? mam nadzieje, ze sie ladnie goi. A szczeniaczki jak? masz juz jakies zdjecia? podeslij! Musze niestety juz zmykac. praca czeka. Margot, Jay, Bagatelka, Szilva, Xana, Jedyna, Squirley, Esja, Naneczka, JoAska, Amber, Elfik, Funkia, KaHa, Ewulek, Simonka, Aggaa, Piwonia, Marzenusia, Malutka_de, Verte_Inga -- > Usciski i calusy dla was! pozdr papa p.s. A czy ktos sie orientuje, co sie z BRITTA stalo? Britta , gdzie jestes?

NICK-SKAD?-ILE CZASU?- ZNAK ZODIAKU? AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BRITTA Szwecja, Malmö 1976, 3 lata Baran CYGNUS Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF Springfield, IL 1977 2 Elisabetta,Italia,Cesenatico,1965,4 lata ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 G*O*S*I*K Toronto, Canada 1977-2 GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 Canada 1969 / 15 lat / LEW KaHa Greenville, SC 1969 4...........wodnik Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 MAGARTA Italia, 1966 10 lat malutka_de Bad Urach 1981 6.2002 MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SAN ANTONIO TX, 1970, 7 m-cy SIMONKA CINAMONKA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak SZILVA 1963, nizina węgierska, Hungary 18 lat VERTE_INGA okolice Paris, 7 miesiecy, Panna XANA Seattle, WA 1974 (15 lat Niemcy)

akara, k-11> powaznie? nie byloby problemu z ptasim? ja tu zeby wbijam w sciane od paru dni, tak za mna laza te mleczka;-(( odwdziecze sie benne wafers PYCHOTA San Antonio> moj dobry kolega, fanatyk ksiazkowy zawsze sie nabijal z tego Pratchetta mocno.. ja nie znam, ale po Mackowych opowiesciach nie mam ochoty po niego siegac;-) bagatelka> masz racje co do konsystencji i rozmiaru ptasiego, tylko w moim wypadku nigdy sie nie konczy na 1;-)) tak pol pudla na raz hehe W nastepny poneidzialek kroje owczy mozg bleee ja nigdy nic nie kroilam, wiec nie wiem jak to bedzie, jak zemdleje ( bo mam tendencje hihi), to dopiero beda jaja Mayenka> tzrymam mocno kciuki.. a Da vinciego nei czytaj, jesli nie masz 2 dni wolnego pod rzad, bo ksiazka wciaga i trudna ja odlozyc nawet o 3 rano hehe zmykam na zajecia, pozdrowienia dla wszystkich

akara, k-11> powaznie? nie byloby problemu z ptasim? ja tu zeby wbijam w sciane od paru dni, tak za mna laza te mleczka;-(( odwdziecze sie benne wafers PYCHOTA San Antonio> moj dobry kolega, fanatyk ksiazkowy zawsze sie nabijal z tego Pratchetta mocno.. ja nie znam, ale po Mackowych opowiesciach nie mam ochoty po niego siegac;-) bagatelka> masz racje co do konsystencji i rozmiaru ptasiego, tylko w moim wypadku nigdy sie nie konczy na 1;-)) tak pol pudla na raz hehe W nastepny poneidzialek kroje owczy mozg bleee ja nigdy nic nie kroilam, wiec nie wiem jak to bedzie, jak zemdleje ( bo mam tendencje hihi), to dopiero beda jaja Mayenka> tzrymam mocno kciuki.. a Da vinciego nei czytaj, jesli nie masz 2 dni wolnego pod rzad, bo ksiazka wciaga i trudna ja odlozyc nawet o 3 rano hehe zmykam na zajecia, pozdrowienia dla wszystkich

Zajrzyjcie na ten artykul. To co Milosz napisal o papiezu, az mnie ciarki przeszly po plecach.... http://serwisy.gazeta.pl/swiat/1,36338,2634016.html

Jak sie nie wejdzie kilka dni to ciezko nadrobic... Smutno mi sie robi jak mysle o Papiezu, kazdy sobie zdawal sprawe, ze sie starzeje ale chyba wszyscy sa zaskoczeni. Dzisiaj ide do przymiarki dwoch kolejnych spodni. Nareszcie piekna pogoda!!! Moze juz tak zostaje, jest jak zastrzyk na dobre samopoczucie o poranku. Micka, szkoda, ze Chicago nie ma slaskiej restauracji to bym poszla sprobowac. Akara, po takim dluuugim czasie! Myslalam, ze juz tu nie wejdziesz. Ktos kiedys pisal, ze jestes na \"odwyku netowym\" hi hi hi. Ej, jak dawno nei jadlam ptasiego mleczka, kiedys mialam krecka na tym punkcie i nigdy nei umialam go jesc normalnie, zawsze musialam wlozyc kilka do ust i tak fajnie sie rozpuszczalo, nieraz wlozylam za duzo, ha ha ha Jak mnie wezmie to sobie kupie, tutaj akurat tego pod dostatkiem i od wyboru... Micka, a czemu tu nie spytalas? Tutaj towarzystwo miedzynarodowe to i glosow bedzie wiecej!!! Dziewczyny i Kokus (rzecz jasna) Czy wy slyszalyscie o takim przesadzie, ze matka chrzestna ni powinna byc w ciazy trzymajac dziecko do chrztu??? Ja sie z tym spotkalam dwa lata temu, kiedy kuzynka poprosila na chrzestna swoja jedyna siostre a przed chrzcinami okazalo sie, ze ona jest w ciazy. Cala rodzina debatowala co robic. Dzwonili nawet do nas ;-) Jas rozmawialam z Amerykanami i Meksykanami i nikt o takim przesadzie nei slyszal, u Latynosow to jest normalne bo na rodzicow chrzestnych prosi sie pare wiec na to, ze kobieta akurat w ciazy nikt nie zwraca uwage. Dlaczego to zle? Co sie ma niby stac? Czy to tylko zla wrozba dla Polakow? Kto w to wierzy? Skad to sie bierze? Czy sie z tym spotkalyscie i jak do tego podchodzicie? Ta moja kuzynka pod naciskiem calej rodziny zmienila chrzestna bo nie chcial aczekac az siostra urodzi (to byl poczatek ciaz) Micka, teraz moze dowiesz sie wiecej :-D

Amber - nigdy nie slyszalam o takim przesadzie. Zreszta, ja sie jakos przesadami nie przejmuje..Tesciowa mojej siostry jest, natomiast, niezwykle przesadna, moze ona cos o tym akurat wie.. popytam;-)

Hmm .. Ja tez mialam byc chrzestna i dziecko mialo urodzic sie w polowie marca. Pod koniec lutego dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, a dzieko urodzilo sie wczesniej i juz mialo tydzien, Plan mojej ciotki, a by dziecko mialo "chrzestna z Niemiec" niewypalil, choc ciezko kombinowala hehe..Skad sie ten przesad wzial nie wiem. Wiem, ze bycia chrzestnym nie wolno odmowic, bo moze sie ur niepelnosprawne dziecko. Moja tesciowa podobno nawet zna dwa takie przypadki :(

Amber-- dowiedzialam sie, ze w tym zabobonie chodzi o to, iz chrzestna matka bedaca w ciazy rzekomo odbiera szczescie temu chrzczonemu dziecku na rzecz swojego, jeszcze nienarodzonego.. Co za bzdura.. Jest w ogole cala plajada przesadow na temat ciezarnych kobiet.. np, nie powinny one lapac sie za brzuch, bo to jakoby przynosi nieszcescie dziecku, albo nie powinny nosic lancuszka a krzyzem, bo sie jakoby pepowina dziecku dookola szyi obwinie.. a juz szczytem ciemnoty jest dla mnie przesad taki, iz jesli ciezarna matka bedzie patrzec przez wizjer, to dzieciatko sie z zezem urodzi.. ciemnogrod normalnie;-)

czy jest tu ktos z chicago? pozdrwaiam was bardzo - czy to prawda o tym marszu w piatek o 20 na belmont & harlem