Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość realistka 55
Musze szybko sie poprawic bo niemiecka profesjonalistka mnie zje: to jest KAUFFRAU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zola
:)Witam,witam,witam,witam!!!!!:):) Dzis sie przeprowadzam do nowego mieszkanka!!Jest obledne!!Tak blisko oceanu i wogole wszedzie blisko...!!Bardzo przytulne i cieple,z basenem przed domem.....:DBede miala wspollokatorke,tez Polke,w moim wieku,mysle ze sie dogadamy bo juz sie pare razy spotkalysmy i normalnie buzie nam sie nie zamykaly....Zostawiam tego mojego i zaczynam zupelnie od nowa!Znowu!:):):)Lukas sie mnie tylko zapytal czy bede chciala sie z nim od czasu do czasu spotkac.....?Oszalal chyba!!Juz sie nie moge doczekac,jestem taka podekscytowana....A jeszcze dzis do pracy...Ale mysle ze dzis skoncze szybciej i bede mogla sie wybrac na wycieczke po mojej nowej dzielnicy.....Hurra!!! Pozdrawiam serdecznie wszystkich obecnych!! Kokus,dzieki za zdjecia i za wsparcie.Tak jak myslisz,dam se rade,jestem silna baba,,spoko!Ale milo ze napisales....Szczeniaczek slodki,ja tez jestem psiara,wychowywana z psami..Tutaj tez mi brakuje jakiegos zwierzaczka...Pomyslimy... Aha,tam tez mam internet wiec kontaktu ze mna nie stracicie,jakby ktos juz sie zaczal martwic...;) Buziaczki i pa pa😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello kochani:):) Jutro moj urodzinki!!! Juz sie nie moge doczekac:);D Mamy super plany z moim Sloneczkiem. Najpierw jedziemy do jego rodzicow na obiadek, a potem piekny wieczor we dwoje! Ach...:) Dzis cos mnie spanie straszne wzielo... Pogaduszki na GG teraz beda w miej atmosferze:) Kasia>>> Jeszcze raz zdrowka!!! Ta pogoda musi byc u was zdradliwa, skoro zachorowalas teraz...:( Ale juz niedlugo wstaniesz na nogi wesola jak skowroneczek! Buzka:) Zola, Zola>>> Cudnie masz z tym mieszkaniem i oceanem, oj cudnie! teraz na pewno wszystko sie ulozy:) Margot>>> Teraz do \"Nowego Zycia\" juz pojdzie z gorki ;)! Nie zapomnij o mnie przy wysylaniu fotek ze slubu!!! :):) Kokus>>> Prosze o fotki psiaka, pleeeaaaseee:) I napisz cos o nim wiecej:) Pozdr!:) Pozdrawiam was moi mili cieplutko!:) Milej niedzieli!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spatzku -- przyjmij ode mnie zyczenia zdrowka, radosci pociechy z lubego i samych sukcesow w nadchodzacym n-tym roku twojego zycia. Dzisiaj jest wigilia twoich urodzin wiec czas zaczac swietowac od dzisiaj :) A jesli chodzi o bakteriozy, ktorych sie nabawilam to nie zlapalam ich tutaj lecz w naszej ojczyznie polszczyznie (ach! te kontynentalne zarazy ;)) i teraz sie kuruje. Ale jest juz lepiej i humorek zaczyna wracac. Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim udanego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou :) Kasiulena szybkiego powrotu do zdrowka, bo szkoda lata na cztery sciany! :) Spatzek zycze Ci zdrowia, szczescia w zyciu i milosci a takze spelnienia wszystkich marzen i wspanialej przyszlosci z Twoim ukochanym :) A jeszcze co do moich psiakow to nawet tak strasznie groznie nie wygladaja, gdyz nie maja kopiowanych uszu tylko takie fajne Schlappis :D a te Rhodesian Ridgeback tez sa wspaniale! (moje maja wlasnie takiego typu uszka). Na pewno kiedys bedziesz miala i Ty takiego jak Ci sie podoba, no i dzieciatko oczywiscie tez :) Zycze wszystkim milej niedzieli ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!!! wyspalam sie jak nigdy. a ze ladna pogoda to pojde na rower. pozdrawiam wszystkich.buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, witam wszystkich.. Spatzek - nie mam Twojego adresu, kliknij do mie to odesle fotki z pieskami.. Wszystkiego najlepszego.... Dzieczyny, mam taka prosbe, zeby pisac swoj nick w tytule przysylanej poczty, bo czasem jest jakies nieznane wczesniej nazwisko lub imie i sie zastanawiam czy otworzyc czy bezpieczniej bedzie skasowac przed otwieraniem. Prawde mowiac to mam nieuporzadkowany spis adresowod czasu zmiany programu do korzystania z internetu.. Brykam, dla wszystkich mnostwo caluskow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Kokus i Neso Za zyczonka:):D Neso>>> Tak w ogole to podoba mi sie twoja stopka;) Kokus>>> Wyslalam miala do Ciebie!:) Pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spatzek, gdzies kiedys na murze to przeczytalam, jeszcze w Polsce, chyba najmadrzejsza rzecz ;) z tych wszystkich co na murach sa nabazgrane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Spatzek>>>>>>>>>>>>>>>> Jest w roku taki dzień, W którym smutki idą w cień, Więc z okazji tego dnia Posłuchaj co Ci życzę ja: Dużo zdrowia i radości, Szczęścia w życiu i miłości, Moc najpiękniejszych wrażeń I spełnienia wszystkich marzeń. oraz Wszystkiego czego dusza zapragnie, każdego kogo serce pokocha, a oczy oglądać zechcą. 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wszyscy dzisiaj zajeci :( My wczoraj z Miskiem zrobilismy sobie maraton filmowy. Najpierw heart worming story \"The cider house rules\", potem komedia \"Big daddy\", nastepnie Two weeks notice z Hugh Grantem I S.Bullock no i dla Miskowej sprawiedliwosci Jamesa Bonda - A jak !!! Chwile pozniej stwierdzilismy ze cosik jeszcze by sie obejrzalo i z domowej biblioteczki wyciagnelismy Nasz ulubiony serial Sex & the city. W efekcie polozylismy sie pozno i dzisaj moj lubu maly wlos by sie nie spoznil na samolot. Ja oczywiscie nie narzekam bo sie wyspalam (mam wakacje) i dopiero za jakas dluzsza chwile wezme sie za finanse itp. Pogoda na Wyspie pikna wiec i humor dopisuje:D. Serdecznie Was pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiiiiiiitaaaam! Dalam rade! wjechalam na te potworna gore, ktorej tak sie balam! Hurraaa! bylp pieknie! ale nie obylo sie bez dyskusji z M., ze chyba sie myli jesli chodzi o moja kondycje, ze to , ze zwykle zaciskam zeby nie marudze i jade, nie znaczy, ze mozna tak w nieskonczonosc mnie konfrontowac z coraz trudniejszymi trasami...skonczylo sie to lzami ale tylko dlatego, ze sie zagadalam, wkurzylam i w calej tej zlosci otwierajac brame zranilam sie w noge i nadwyrezylam kostke... Jak sie spotkalismy z reszta, okazalo sie, ze wiekszosc ma watpliwosci co do tej trasy, tylko jakos nikt nie chcial jako pierwszy marudzic...Ale jak to przystalo na prawdziwych \"sportowcow\" postanowilismy jednak stawic czola wyzwaniu i nie zaluje! Podjazd niby 2-godzinny przejechalismy w ok.1,5 godziny, szybko wyklarowaly sie 2 grupy - tych, ktorzy od czasu do czasu musieli sie zatrzymac i tych pedzacych do przodu. Bylo tak stromo, ze co chwile spadalam z roweru! 25 -30% !!! jak nachylalam sie do przdu, by mi sie przednie kolo nie unosilo, tylne zaczynalo sie przekrecac w miejscu, jak obciazylam tyl, rower \"wierzgal\" mozna bylo jechac tylko Zygzakiem! Ale widoki byly bajeczne. Jak dojechlismy do gorskiego jeziora Soinsee na wys. ok. 1500 m.n.p.m., to cale zmeczenie gdzies zniknelo i zamienilo sie w zachwyt! Oszczedzilam sobie kapieli w lodowatej wodzie, bo dla rozgrzanych miesni, szczegolnie, ze dalsza droga jeszcze byla przed nami, to nie najlepsze... zawezaja sie naczynia i powoduje to skurcze i naturalnie spadek wydajnosci. Najgorsza czesc trasy byla jeszcze przed nami... musielismy przez ok. godzine wspinac sie do tzw. Rotwandhaus (blisko 1800 m.n.p.m)po trawersie gory bardzo waskimi skalistymi trasami, padal deszcz, bylo wszedzie blocko i skaly.. no a rowery targalismy na plecach... Mordega, ale daje duzo satysfakcji. Bylismy w 11-stke, z tego 3 dziewczynki i wszyscy dalismy rade! HURRA!!! Zjedlismy kanapki, napilismy sie soczku i dalej czekaly nas bombowe zjazdy! Po drodze bylo jeszcze jedno wysokogorskie jezioro - Spitzingsee, tam sie oszczedzilismy i do wody wskoczylismy dopiero po \"wycieczce\" W miejscowosci Tegernsee byl festyn niedaleko pieknej plazy... ehhh cudnie bylo, tylko szkoda, ze co chwile padal taki mocny letni deszczyk! W niedziele przesiedzielismy jak zwykle pol dnia u rodzicow M., poplotkowalam z jego mama, poganialam z psem (cockerspaniel) po ogrodzie i polezalam na lezaku... a wieczorem wysprzatalismy chatynke w ogrodku M., wystartowalismy grilla i zabawialismy gosci... Milo bylo! (w piatek, bo nie wspomnialam, tez bylismy na bawarskim festynie, a jakze! ale bez picia (jak ktos insynuowal, ze na tym topiku to tylko o codziennym pici alkoholu...) bo bylismy oboje zmotoryzowani...) Spatzek! sto lat!!!!!!!!!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 A tak poza tym, to ze mnie tez psiara (i kociara) straszna! Rodzice M. maja pieska i go uwielbiam! Nicki szaleje najbardziej na punkcie M., ale mnie tez baaardzo lubi. Oboje wychodzimy z zalozenia ze do rodziny nalezec powinien psiak, koty i najlepiej jeszcze kaczki! (no i moze jedna krowka???) Obydwoje zaczepiamy wszystkie pieski, kotki, krowy... ehhh! Owca 21 🌻! witaj witaj i sie zagosc u nas! Zagladaly osobli z Irlandii, ale nie zagrzaly dluzej miejsca, a szkoda! Ale my jestesmy rozsiene po roznych odleglych zakamarkach swiata! Kasiulena! 🌻wow niezly maraton! ja to bym nie wytrzymala takiej ilosci! Na wiekszosci filmow zasypiam w polowie! Ale Sex& the City uwielbiam! Wracaj szybciorem do zdrowia! szkoda lata! Milego dnia nawzajem! Neso 🌻 faktycznie swietna stopka! A ja czasem nawetgotuje sama dla siebie i to nawet chetnie! Ale w towarzystwie smakuje lepiej, to prawda! Ale mialas spotkanie z rodaczka! wysokie maloty laska! bedzie bolalo jak spadnie na ziemie! Moze sie obudzi. Esja 🌻!czy juz wspominalam, ze Ci zazdroszcze umiejetnosci gry na pianinie? Baaaardzo! Kokus! 🌻 Ok! bede pislala nick w tytule. Zamierzam Wam bowiem wyslac zdiecia z wycieczki, (takie ogolne widoczki z netu) Haneczka! Ty to jak widze tez \"wasserrate! ;-) Ja to bym sie mogla pluskac w wodzie non stop kolor! No i przyslij koniecznie fotki Twoich pupili! Jesli zas o mnie chodzi, to: o taaaak! jestem szczesliwa! nawet bardzo! Schudnac jednak nie schudlam...cale moje meczarnie na roweze nie daja wymniernych wynikow... tluszcz zalega jak zalegal... i falduje sie gdzie sie da! Co u Twojego syna A.? Elisabetta 🌻!- nie wiem czemu nie udalo Ci sie do nas \"wkrecic\" co rusz pojawiaja sie nowe twarze...niektorzy zostaja, inni nie... roznie to bywa, trudno powiedziec od czego to zalezy, ale na pewno nie ma powodu sie na nas wsciekac. Po za tym jest tu tez spora grupka ze \"starego kontynentu\" i nikt tu \"skrzetnie\" i specjalnie nikogo nie pomija! Niestety nikt z nas nie mial tego problemu z powiadomieniami, co Ty, wiec nie potrafimy Ci tez pomoc... ale zeby sie o to obrazac??? Sorry, ale to troche dziecinne! Poza tym, nie zauwazylam, by regularnie pisano to o regularnym upijaniu sie... a czytam ten topik regularnie i od dluzszego czasu. Zarzucasz nam ignorancje, a sama oceniajac nas zbiorowo i sugerujac rozne rzeczy na podstawie wyrywkowo przeczytanych kawalkow naszych postow i oczerniajac nasze zachowanie udowadniasz swoja wlasna ogromna i razaca ignorancje!!!!!!!! Margocia! 🌻 no no! odliczamy dni! jeszcze tylko chwila i bedziesz mezatka! wow!trzymam kciuki , by wszystko poszlo gladko! Oj jak fajnie! No i teraz nacieszysz sie jeszcze rodzinka i przyjaciolmi! Ilu gosci ebedziecie mieli na weselisku? Jay! 🌻 nasza dzielna uczennica! Acha! siostra mamy mojego M. mieszka w Charleston! Bagatelka! 🌻 ale z Ciebie \"pedziwiatr\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...c.d... Zarzucasz nam ignorancje, a sama oceniajac nas zbiorowo i sugerujac rozne rzeczy na podstawie wyrywkowo przeczytanych kawalkow naszych postow i oczerniajac nasze zachowanie udowadniasz swoja wlasna ogromna i razaca ignorancje!!!!!!!! Margocia! 🌻 no no! odliczamy dni! jeszcze tylko chwila i bedziesz mezatka! wow!trzymam kciuki , by wszystko poszlo gladko! Oj jak fajnie! No i teraz nacieszysz sie jeszcze rodzinka i przyjaciolmi! Ilu gosci ebedziecie mieli na weselisku? Jay! 🌻 nasza dzielna uczennica! Acha! siostra mamy mojego M. mieszka w Charleston! Bagatelka! 🌻 ale z Ciebie \"pedziwiatr\" ;-) jeju jaka ze mnie gadula! Na razie paptki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nanaczka jesli nie masz nic przeciwko to tez bym chetnie twoje zdjecia obejrzala - please :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellou!!! ladna pogoda dzis!!! Naneczka-ja nie gram ,ja ,,plumkam,,...to jak gram slyszala tylko Margot przez skype,bila brawo ,chyba dlatego ze sie szybko skonczylo......hihihihihi:P co do grania do ostatnio jestem na etapie siatkowki....kupilam sobie moja wlasna prywatna pilke i podrzucam ,odbijam serwuje itp ,jak pada to nawet w domu .nie chce sie zblaznic przed trenerka i nowymi kolezankami w zespole.I tak mnie posadza na lawce rezerwowych na poczatek ,wiem to na pewno,ale co tam ,lawke rez.tez tu w tv pokazuja :PPPPPhihihihi Cos mi sie chudnie.... Poza tym chce cos z wlosami zrobic ,bo juz czas najwyzszy na zmiany jakies,moze by tak przyciemnic? Dobra nie sciemniam tu juz ,ide sie przejsc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esja dziekuje za milego maila...odpisze ci jak znajde chwilke..... Jay.............no wlasnie na tym polega ròznica miedzy tym forum a innym , na ktòrym sie odnalazlam...bo tam witaja KAZDEGO chlebem i sola....nie ujdzie uwagi nikt nowy, sama tez witam kazda nowa osobe...Wystarczy powiedziec ..czesc X , zostan z nami i czuj sie jak u siebie:)..i tez nie masz pojecia jak duzo ludzi sie tam przewija...ale moze my jestesmy inna polonia, na pewno jestesmy inna niz wy. Naneczka.....kochanie, còz zawielkich slòw uzywasz...oczernianie, ignorancja...ja obrazona? Obrazac sie mozna na kogos kogo sie zna i na kim ci zalezy.... Ja tylko napisalam kilka spostrzezen...wedlug mnie prawdziwych ( ale nie mam monopolu na prawde, to oczywiste). I jeszcze jedno..... Wystarczy jedna krytyka...zeby zostac zauwazonym...czy to nie jest smutne...prosby na nic... Pozdrawiam mimo wszystko wszystkich chlebem i sola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry elisabetta jesli mnie zle zrozumilas, oczywiscie, ze kazdy ma tu prawo wyrazenie wlasnych spostrzezen, takich czy innych. Osobistymi, subiektywnymi obserwacjami dzieli sie tu niemal kazda z nas, ale Twoj mail nie byl przyjazny, a my staramy sie byc w stosunku do siebie mili i wyrozumiali, natomiast wypisywanie, ze upijamy sie \"kazdego weekendu, a moze co dnia\" jest niestety niemila insynuacja. Podobnie piszac, ze \"skrzetnie\" omijano Twoje posty, badz ze \"pomija sie wszytskich, ktorzy nie pisza tego, co chca przeczytac inni\", zarzucasz nam dzialanie jak najbardziej celowe, natomiast prawda jest taka, ze zwykle staramy sie serdecznie powitac nowe osoby na forum i zachecamy do pozostania z nami, jezeli tak w Twoim wypadku tak nie bylo, ty byl to raczej przypadek, przeoczenie, a nie zlosliwa akcjka \"kolezanek ze Stanow\". Tak jak sama napisalas, nie znasz nas i trudno wyciagac takie wnioski na podstawie, kilku postow, ktore przeczytalas. A zamieszanie takie wywolalas chyba tylko dlatego, ze wiekszosc z nas zostala zaskoczona i poczula sie niemilo i niesprawiedliwie zaliczona do grupy \"rozalkoholizowanych madrali, ktore rozmawiaja jedynie o rozmiarach spodni i kolorze butow...\" Ale dzieki, postaramy sie na przyszlosc wyciagnac wnioski i uwazniej i cieplej witac nowoprzybylych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elisabetta> wiesz, nikt nie ma obowiazku lubic wszystkich, ani witac wszystkich, ja rowniez nie \"wkrecilam sie\" w inne fora.. powodow jest mnostwo, nie rzucaj oskarzeniami, sama przlepiasz latki \"my\", \'wy\" ... zle sie tu czujesz? trudno, przykro mi.. czasu cofnac sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja...wasz niechciany gosc:) Jay....oczywiscie ,ze nikt nie ma tu zadnych obowiazkòw...nie musi wszystkich lubic...i nie musi nikogo witac...ale byloby milo zostac przywitanym nie uwazasz? Naneczka...tak to prawda ,ze narobilam zamieszania...poniewaz wczesniej pislam z prosba....grzecznie...czy ktos mòglby mi pomòc...i to w jakims tam odstepie czasowym...i zero odpowiedzi...wiec mnie po prostu trafil szlag.... Skorzystalam ze wszystkich waszych rad, ktòre dostalam po moim impertynenckim poscie..niestety, nie wiem nawet czy redakcja tego forum istnieje naprawde?! Przepraszam,ze zaklòcilam wam mila atmosfere...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiesze doniesc,ze wlasnie dostalam wiadomosc od redakcji.....i ze juz nie bede miala zawalonej skrzynki....cofam wiec to co powiedzialm o redakcji...juz wiem ,ze jest i ze dziala. Nie bede wiec juz wam marudzic pozdrawiam z upalnej Italii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elisabetta> no to masz szczescie z ta redakcja.. wybranka jakas czy co?;-), bo tu duzo ludzi ma ten sam problem i czekaja na laskawa odpowiedz redakcji;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie otrzymuje zadnych powiadomien - znaczy sie ze jestem wybranka tez tylko wybranka inaczej :D ;) a tak powazniej - - moze przy wysylaniu odpowiedzi macie zaznaczone okienko \'Chcę otrzymywać powiadomienia o nowych wypowiedziach w tym temacie\' i wystarczy je odznaczyc zeby wiecej nic nie przysylalo albo w swoim profilu wykasowac adres emailowy zeby to cos nie wiedzialo gdzie ma wyslac powiadomienia :) Nie mam innego pomyslu Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elisabetta nie jestes niechcianym gosciem - sama sobie taki szyldzik przypielas, ale to nie prawda! tak jak mowilas nasza pozorna ignorancja nie byla celowa i chetnie Cie zatrzymamy na naszym forum i zapomnimy wszelkie niesnaski! no i fajnie, ze Ci sie problem z mailami rozwiazal! :-) Esja - jak fajnie ze napisalas Sportsmenko! 16 stopni powiadasz Ho ho! ale obawiam sie, ze bym marzla... ale kto wie? moze kiedys? na razie planujemy Egipt i to juz jest dla mnie wieeeelki wydatek, mimo, ze jestesmy zaproszeni... tez jestem splukana, albo lepiej powiedziawszy GRUBO na minusie.... a Twojego plumkania na pianinie tez bym sobie posluchala, gdybym miala skypa, ale nie mam! moze kiedys... do tego czasu to juz pewnie bedziesz grala jak pianistka! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nanaczka-- bylam w Egipcia na naszej podrozy poslubnej, bylo wspaniale. Spedzilismy 2 tyg leniuchujac no i moze troszke zwiedzajac-- ale udalo nam sie pojechac tam za przystepna cene. Jedzenie bylo pyszne i przyjechalismy kilka kilo ciezsi :) a jesli chodzi o picie to obowiazkowo pijcie wode tylko z zapieczetowanych butelek bo nie przestrzeganie tego moze grozic przesiedzeniem urlopu w toalecie. Polecam rowniez nurkowanie -nawet jesli nie robisz tego na codzien na lodce sa instruktorzy, ktorzy w ekspresowym szkoleniu ucza cie jak to zrobic- troche sie pomeczysz a widoki sa niezapomniane. Ale Ci zazdroszcze ;) - moze jeszcze tam wroce pewnego dnia!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiulena ;-) Ja wlasnie robie z M. kurs nurkowania! teorie i basen mamy za soba, w niedziele idziemy do jeziora! chcemy w Egipcie koniecznie nurkowac, duzo naszych znajomych tez nurkuje, wiec w razie czego, bedzie z kim planowac urlop... nic to lece, bo przyrosne do stolka w biurze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×