Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

czesc kochani:) jakos mi tak lykend zlecial i nie mialam kiedy zasiasc przed kompem. poza tym, wczoraj mialam pecha i udalo mi sie zepsuc pralke tesciowej.. tzn przypuszczam, ze gdyby kto inny robil pranie w tym czasie, to komu innemu by sie to przydarzylo.. a padlo akurat na mnie.. zalamka.. tesciowei jeszcze nie wiedza.. w piatek wracaja z Florydy, a my kasy nie mamy, zeby kupic ow zerwany pas.. wiec generalnie jestem w zlym nastroju i chyba tylko tyle napisze, bo nie chce wam psuc humorow. sciskam wszytskich, nowe buzie tez:) Jade, nie poddawaj sie. przytulic Cie? zmykam wasza GNU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo serdecznie. Dla przypomnienia dodam, ze wpisalm sie na ten topik jakis czas temu, ale niestety, bylam bardzo zajeta i nie mialam okazji tutaj \"wpasc\", a mieszkam w Mississauga, w Kanadzie. Widze, ze dolaczyla tutaj Jade-sedecznie pozdrawiam i \"haguje\" ; ) Jak bedziesz chciala pogadac, to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay, GNU generation , Mrs.Aga dzieki Kochani:-) juz mi lepiej.... no tak.. nie latwo jest byc samemu... brakuje mi mowienia po polsku ( zygam juz angielskim hehe), kumpeli z ktora moglabym pojsc na zakupy czy na kawe... znaczy sie mam duzo kanadyjskich znajomych ale ja chcialabym polskich....slyszalam od wielu osob teksty typu: polak polakowi wilkiem na obyczyznie, i tego typu podobne ....czy rzeczywiscie bedac za granica powinno sie wytrzegac polakow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade-kiedy przyjechałam do NZ mając kilkanaście lat, chciałam szybko wracać. Jednak uczyłam się wytrwale angielskiego, poznałam parę ludzi i okazało się, że paru polaków tu w NZ jednak jest :D Także nie martw się, może znajdź kogoś na gg ze swoich okolic, a nóż widelec się zaprzyjaźnicie? Zawsze masz nas ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wszystkim !!!!!! :D nie bylo mnie tu cale wieki a teraz kiedy Was owiedzam po tak dlugiej przerwie czuje sie jakbym trafila do zupelnie nieznanego mi miejsca, tyle nowych twarzy, nowych tematow !!!! jestescie szalenie produktywni :) tak wiec witam wszystkiech nowych bywalcow tego watku !! :D a najbardziej witam sie z tymi \"starymi\" :D :D :D ciesze sie, ze nadal tu bywacie i mozna Was znowu zobaczyc :) chociaz brakuje tu kilka osob z dawnego grona buuuuuuu ale fajnie, ze z wieloma mam kontakt w realu chociaz Funkia ostatnio cos zaniemogla i sie nie odzywa hmmmm Jay - do Chicago przyjechalas a Piwoni nie raczylas odwiedzic ;) zapamietam to sobie i jest mi bardzo przykro :( ;) a u mnie kilka zmian a najwieksza to moj \"brzuch\" :D rosnie i jest juz spory :D chociaz do porodu zostalo jeszcze 3 miesiace i ostatnio lekarz obliczyl, ze wedlug wszystkich pomiarow moj termin wypada na Dzien Dziecka czyli 1 czerwca :D juz sie doczekac nie moge !!!!!!! :D moj maz znowu w Chinach ale w niedziele na szczescie juz wraca ! a ja ciagle zalegam z uporzadkowaniem swoich zdiec z mojego pobytu w Azji z jesieni, normalnie czasu brak buuuu niebawem zdiecia straca waznosc i juz nie bedzie ich po co pokazywac ;) jakby mi ktos mogl strescic co sie tutaj dziala pod moja nieobecnosc to bede bardzo wdzieczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cassandra az do NZ Cie zagnalo?? ladnie.. mam kumpla w Blenheim... jak Ci sie tam mieszka??? czemu nie wybralas Aussie? tam chyba wiecej Polonii niz w NZ? milo mi tu byc z Wami :-) milego wieczoru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwonia> nie krzycz, poza tym byliscie na kreglach o ile mi wiadomo w piatek.. a w sobote Marzenusia z mezem mnei wygnali z domu i pzrepedzili po Michigan Ave czy jak to tam, po polskich sklepach, Hancock cos tam i Szalasie.. z jezorem na wierzchu i butami na ramionach biegalam, ale mi sie bardzo podobalo i obiecuje, ze jak zawitam na 2 dni to chetnie na kawe wyskocze.. szkoda, ze nie mozna bylo pzredluzyc weekendu, bo teraz tak przygladam sie zdjeciom i zastanawiam sie co to za budynki, chyba bede musiala jeszcze raz sie przejechac.. tylko niepredko i najprawdopodobniej samolotem hihihi Jade> u mnei w okolicy Polakow tyle co kot naplakal i jakos tak sami sie znalezli.. niestety z wielkiej poznanej pzreze mnie grupy kontakt utrzymuje tylko i wylacznie z 3 osobami. Bedzie dobrze, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie skonczylam czytac Wasze wpisy od poczatku tego topiku... juz troche wiem kto jest kto i skad:-) czy ktos wie kiedy przyjdzie wiosna?? mam powyzej dziurek w nosie tej pogody ... chce sloneczko, ciepelko, mozliwosc polezenia w lezaku na ogrodku z ksiazka w lapce... Jay - tu jest troche polonii, ale glownie sa to osoby powyzej 50tki (emigracja powojenna albo z lat 80tych)... jak raz poszlam do polskiego klubu to normalnie mialam uczucie jak czas tu sie zatrzymal w miejscu... ludzie mieli fryzury jak w latach 70tych, stroje to samo.... normalnie katastrofa... mlodzi jak juz jada do Kanady, to wybieraja albo Missisauge, albo Toronto albo Edmonton.... Winnipeg to zadupie za przeproszeniem.... czasem chcialabym zeby moje Kochanie mieszkalo gdzies indziej niz tutaj... ( ps. moje kochanie to kanadol, nie ma nic z polskiego pochodzenia) wiec polskiego tu nie uzywam.... :( jak tam pogoda u Was? czuc juz WIOSNe w powietrzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ludziki, ta niewiasta, co miala jechac do Peru, to przeciez nie byla nasza Mayenka, tylko Mayena, inna osobka, ktora wpadla tu na troche jesienia chyba :D Jay - podziwiam taaaaaka dluga jazde odbylas :D Mam nadzieje, ze sie podczas tej jazdy zbytnio nie wynudzilas ;) Piwonia - ale bys miala bomba prezent na dziec dziecka, gdyby data sie tak dokladnie sprawdzila :D kokus - ciesze sie bardzo, ze zajzales do moich misi :) Ja zawsze mialam slabosc do tych zabawko-podobnych stworzen, ale juz na calego zakochalam sie w takim jednym mlodziencu, gdy bylam w grudniu w waszyngtonskim ZOO (www.fonz.org) :D Od tego czasu czesto obserwuje go na kamerce, jak rowniez jego (byc moce) przeszla narzeczona, ktora zamieszkuje w San Diego (www.sandiegozoo.org). Po prostu mozna sie rzplynac z zachwytu :) GNU - wspolczucie z powodu pralki ... miejmy nadzieje, ze tesciowie beda wyrozumiali ... w koncu, jak sama piszesz, to tylko przypadek, ze na Was padlo :) naneczka - tez Cie przytulam i mowie raz jeszcze glowa do gory. Nie zrazaj sie tym niepowodzeniem, nadejdzie inna okazja :) Powodzenia z SBD ... COs w tym jest, ze jak sie je regularne posilki, to dzien ma wyrazista strukture ;) Ja odkad jestem z moim Niedzwiadem, tak mam, bo on jakos ten ton narzucil, co dla niego bylo oczywiste. Sama wczesniej jadlam po lebkach, ale bardzo spodobal mi sie proces 3 posilkow o w miare regularnych porach dziennie. Tyle tylko, ze nie bardza widze nas na SBD, chociaz moj system odzywiania az tak wiele sie nie rozni, moze tylko za duzo weglowodanow jest w naszej \"diecie\", bo poza tym to staram sie bardzo trzymac odpowiedniego bilansu skladnikow odzywczych ... :) Jade - 🖐️ nie smuc sie :), ja mam podobny problem do Twego w tym brakiem Polakow, a co wiecej, zeby jeszcze wsrod niech znalazla sie kolezanka d serca ... po prostu trzeba jakos ten smetny okres przeczekac i miec nadzieje na lepsze jutro :) I owszem, jak ktos ma juz \"taka\" nature to owszem, bedzie tesknil i po 20 latach emigracji. U mnie niedlugo stuknie 17 i tesknie, ale w sumie za czyms, co juz nie istnieje - za Polska a ludzmi z tamtych czasow, bo teraz wszystko jest juz inne - inna rzeczywistosc, inne uklady pomiedzy ludzmi, z ktorymi wtedy laczyly mnie bardzo silne wiezi ... Mrs. Aga - 🖐️ Ktoska - 🖐️ Akasza - widze, ze nastepna osoba zasilila nasze ostatnio bardzo liczne grono \"Irlandek\" :) Cassandra - wlasnie, jak jest w NZ z Polakami? I jak brzmi akcent zowozelandzki, czy jest podobny do australijskiego \"zaciagacza\"? maremarie - nie zamarznij nam tylko dziecino ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc 🖐️ witam i pozdrawiam juz od siebie a nie z Gapci domciu ;-) Kokus- pozdrow Lublin ode mnie, zdjecia sobie zycze jak posiadasz jakowe ;-) u mnie niewiele ciekawego, czekam juz na powrot do mojego sklepu bo na czas Gapy wyjazdu przenioslam sie do innego i w sumie tak sobie bylo.wszyscy sie mnie chyba bali, bo od poczatku postawilam sprawe jasno- ja jestem szefem i ma byc jak sobie zycze. prze pierwszy tydzien probowali walczyc ale im przeszlo jak udowodnilam ze mam najwiecej doswiadczenia i wiem troszke wiecej nic cala reszta razem wzieta . i wcale nie bylam jakas zarozumiala czy w tym stylu, harowalam na rowni z innymi- i tak mnie nie polubili za bardzo, przynajmniej takie mam wrazenie... Kota oszalala z radosci z powrotu do domu, chodzi i sie przytula do nas, zaczela nas nawet lizac jak szalona- pewnie sie na psy napatrzyla, bo nie widze innego powodu. Gnu- dzieki za linka do przewozu zwierzat- nie pomyslalam zeby tam sprawdzic moj wirus nadal sie ciagnie za mna, tzn mam kaszel ale przyznaje ze czuje sie juz znacznie lepiej... nie ma jak antybiotyk.moj maz tez juz lepiej choc jak mu kaze wyrzucic smieci patrzy na mnie takim psim wzrokiem i mowi- ale ja jestem chory ;-) ot i na tyle... pozdrawiam Kanade Polske Stany Nowa Zelandie Francje Niemcy Irlandie Anglie i cala reszte ktorej nie pamietam, zlozcie to na karb demencji starczej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bagatelka - wyglada na to, ze \"sasiadkami\" jestesmy.... mieszkasz blisko do twin cities czy nie za bardzo? ( sorry z geografii stanow dwoja mi sie nalezy:( ) moze kiedys bym Cie odwiedzila;-) ? piwonia - fajnie ze bedziesz miala maluszka... oby wszystko bylo dobrze:-) jeszcze raz zycze Wam milego wieczorku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade - no odwiedz, odwiedz, ale w jakim sensie sasiadkami?? :D Bo ja mam do granicy kanadyjskiej kope drogi ... mieszkam ze 3 godz. na polnoc od Twin Cities ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagatelka> wynudzilam sie jak mops, pospiewalam sobie, posluchalam radia po hiszpansku, mam nadzieje, ze cos nieswiadomie mi wlazlo do glowy z tego hiszpanskiego hehe, ostatnie 3 godz jazdy byly najtrudniejsze i przesiedzialam je po turecku.. kregoslup dal mi sie we znaki, chyba sie starzeje. A jesli chodzi o japonszczyzne to ja zakochana w niej od dawna jestem, teraz mam dopiero okazje poznac ja troche od podszewki i bardzo mnei to cieszy. Jade> ja w domu tez nie uzywam polskiego, kolezanki od serca jeszcze nei mam, ale mam takie do wyskoczenia na kawe i na ploty i zadna z nich nie jest Polka, jedna jest Wenezuelka, druga Wegierka, trzecia Brazylijka, w ogole bardzo czesto jestem zapraszana do domow swoich uczniow i poznaje ichniejsza kulture poczawszy od ich kuchni. Nie brakuje mi wkolo ludzi juz, choc pierwszy rok byl podly pod tym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>bagatelka - o kurcze.. myslalam ze masz blizej .... ;-) to i Ciebie \"wywialo\" tak daleko... >Jay - kumpele tutaj to Kanadyjki w wiekszosci i 2 Filipinki.. taki misz-masz hehe Jak Wam sie ogolnie mieszka w Usa? Fajnie czy nie fajnie? Co mnie dziwi, ze np, w emigracji do Kanady Amerykanie sa na 4 czy 5 miejscu.... Nigdy w Stanach nie bylam... mam w planach w koncu wybranie sie tam... na male \"tour\" ;)i na zakupy do Mall of America.. podobno tyle tam super atrakcji... i okazji do przepuszczenia kasy haha . Moje kochanie wlasnie oglada WWE .... tak wiec mi sie nudzi a mamy tylko jeden TV i jeden pilot ;) chyba musze kupic sobie drugi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>jay ps. tez uwielbiam wszystko co japonskie... czytalas moze \"Geisha of Gion\" Mineko Iwasaki? moim zdaniem ksiazka lepsza niz \"memories of a Geisha\" Artura Goldena :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.... ale sie ruch zrobil na topiku.. Jade i Bagatelka - jak sie spojrzy na mape to wcale tak daleko nie mieszkacie.. Bagatelka masz blizej do Winnipeg niz do Chicago. Jade - ja juz wiosne czuje, jest mocne slonce i gdzie tylko zrobi sie jakas ciemniejsza plama tam snieg szybko znika.. 102 - juz bardzo dawno nie robilem zadnych zdjec w Lublinie. a juz nawet nie pamietam kiedy bylem na Krakowskim P. czy na Starym Miescie.. Zreszta szwagier mieszka tak na uboczu, ze wcale miasta nie widze.. Jay - ile godzin jechalas, jakos mi umknelo..? Piwonia - jak sama zauwazylas jest sporo nowych osob, Irlandia jest mocno reprezentowana. Margot studiuje teraz w Irlandii, Esja wychodzi za maz koncem kwietnia chyba i razem z mezem przeprowadzja sie do Irlandii, Elfik przeprowadzila sie do Colorado, ale jeszcze malo wiemy o tym.. a ja za niecaly miesiac bede stanikiem..:D Czasem zaglada jeszcze jeden mezczyzna \"cedex\" ktory jest rybakiem we Francji, w Bretanii. Bardzo sie ciesze, ze bedziesz miala dzieciaczka.. :D ok, na razie tyle, ide coskolwiek popracowac bo czas sciga..:D pozdrawiam wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagatelka - zajrzalem do misiaczkow, ale o tej porze to one spia, niestety.. Podczas pobytu w San Diego bylem w Oceanarium, a tam byly tylko biale polarne misie.. tez sliczne ale ogromne.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ;) niedawno wrocilam z Polski...trafilam na ochydna pogode (lało bylo cieplo snieg topnial w oczach..) nabawilam sie zapalenia zatok, no ale jednak bylam w domku z rodzinka i znajomymi i to sie liczy ;). a luby... steskniony przywital mnie kwiatami na lotnisku...(sielanka) czy slyszeliscie o ostatnich wydarzeniach w dublinie? byl protest protestantow ktory zakonczyl sie walka miedzy dablinczykami a belfastem.. na moje nieszczescie pracowalam wtedy a sklep w ktorym pracuje miesci sie w scislym centrum dublina. lataly plyty chodnikowe podpalono auta i powybijano okna sklepowe... nie powiem ale balam sie cholernie bo wracac musialam piechota do domu poniewaz wszystkie busy zostaly odwolane! aha a tak na marginesie to dzisiaj jest \"naleśnikowy wtorek\" odpowiednik naszego tłustego czwartku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... mialam ostatnia rozmowe o wewnetrzna zmiane stanowiska i ... faktycznie odmowa... dwa stanowiska mi sprzatneli sprzed nosa! jedno dostala kolezanka z firmy, drugie kolezanka spoza firmy! gdyby trzecie stanowisko sie zwolnilo, to ja bym je dostala... ale co mi z tego? Przynajmniej moj niedoszly szef zaprosil mnie na kawe i pocieszyl, ze bedzie o mnie pamietal i jakby cos sie dzialo, to jestem pierwsza w kolejce... bla bla bla... ehhh, nie mam szczescia! smutno mi! Ale wielkie dzieki za Wasze glaski! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na chwilke wpadam, slonka moje 102 🌻 wybierasz sie na stale do PL, skoro zabierasz kotka? a wiecej info mozna uzyskac tez w Ministerstwie Rolnictwa we Wszawie. A jak sie Gapcia miewa? Jay i Taniuszka 🌻 wiem, ze lubicie ksiazki czytywac. ja sobie ostatnio zaczelam czytac ksiazki, ktore przyslala mi siostra. Wlasnie jestem na etapie czytania \"Pelni Zycia Panny Brodie\" Muriel Spark. czytalyscie? bardzo ciekawa ksiazka, polecam! (org tytul to \'The Prime of Miss Jean Brodie\". ) a po tej ksiazce zabieram sie wreszcie za \'Kota\' Leonarda:) :-D Taniuszka 🌻 ja wiescie o tym, co sie w Dub dzialo mialan na bierzaco od moich przyjkaciolek, ktore tam mieszkaja.. a sprawy pln-poludnie sa mi bliskie, pisalam prace mgr na temat Irl Pn, konkretnie Krwawa Niedziela. W ostatnich latach wydawalo sie, ze sie \'the Troubles\' maja juz ku koncowi.. a wyglada na to, ze chyba jednak nie.. Jade 🌻 mieszkam tu w Stanikach od 6 miesiecy i nie mam tu zadnej kolezanki.. doluje mnie to.. bo ednak rodzina mojego meza, kuzynki etc, to nie to, co przyjaciolka.. Kokus 🌻 to kiedy do Stanikow lecisz? czy zmieniles plany na Am. poludniowa? cos o Boliwii wspominales? Piwonia 🌻 no milo Cie znow widziec:) fajnie, ze cukiereczek dobrze sie rozwija:) Trzymaj sie Bagatelka 🌻 tesciowie pewnie nie beda nam wyrzucac pralki, w koncu zajmowalismy sie ich kotem przez 2 miesiace..:) ale kto wie, co sobie pomysla... naneczka 🌻 piers do przodu! nie tym razem, to moze innym:) bedzie dobrze:) Mayenka 🌻 oczywiscie nie udalo namsie zrobic zakupow w pl dzielnicy, bo jadac Bloor minelismy niechcacy Roncesville i zorientowalismy sie dopiero, kiedy dojechalismy juz prawie do Mississauga... no coz, moze nastepnym razem:) Czy ktos z Was wie, gdzie mozna sprawdzic, po jakich cenach mozna terz sprzedac obrazy? chodzi mi konkretnie o akwarele Dudy-Gracza.. zmykam pobawic sie z kotkiem, bo sie domaga..:) Sciskam wszytskich Wasza GNU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade> nie czytalam tej ksiazki, ale dostalam niedawno gift certificate do Barnes & noble, wiec pewnei skocze na zakupy hehe Niedawno jedna z moich Japonek wracala do domu i w prezencie dostalam od niej pyszne cukierki z zielonej herbaty, na ktore zlozylam dozywotnie zamowienie;-))) i skarpeto-kapcie, co wygladaja jak rekawiczki na jeden palec.. a dostalam je za kare, bo sie nabijalam z tych \"kapci\" hihihi Kokus> 14-15 w jedna strone.. nawet zmiane czasu mialam;-) pomiedzy mna a Marzenusia jest godzina roznicy GNU> jak juz pisalam wyzej, jade do ksiegarni, tytul odnotowany, wiec poszukam Pani kardynalkowa siedzi na balustradzie i cwierka ladnie, wiosna u mnei na calego, w tym tygodniu temperatury znow przekrocza 20C.. a ja lecze swoja buzie, ten potwornicki chicagowski wiatr mi cos zrobil z policzkami.. Moj J. mowi, ze to sie wind bite nazywa, a jak po polsku nie wiem, w kazdym razie piekaca i zaczerwieniona skora, ktora boli ;-(( zwiewam do pracy,a tak mi sie nie chce;-) pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betif
kolo lipca wyjzedzam ze swiezo upieczonym mezem ;) do Anglii na zawsze , ciekawe jak to bedzie , czy nam sie uda i czy damy rade sie utrzymac tam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay> hhihi widze ze mialas ta \"przyjemnosc\" doswiadczyc co to jest Windchill :> rzeczywiscie policzki nie wygladaja po tym najlepiej... tej zimy co prada nie bylo az tak zle, ale raz bylo - 47 C z wiatrem.. bylo tak zimno ze nawet oddychac nie moglam... tez mialam w planach uczyc sie hiszpanskiego - powoli staje sie tutaj popularny ale chyba narazie poprzestane na angielskim;) [co za duzo to niezdrowo hehe] >kokus - dzieki za sprawdzenie odleglosci:) wstyd przyznac ale nie mam w domu zadnej mapy USA a o Kanadzie nie wspomne :( >naneczka - cos sie musi skonczyc zeby nowe moglo sie zacznac... wszystko ma jakis sens... ale moze los daje Ci szanse na cos znacznie lepszego.. moze cos czai sie za rogiem.... rozejrzyj sie dookola i glowa do gory... usmiech tez:-) Gnu > znam ten bol... rodzina meza czy znajome z pracy to nie wszytsko niestety... poglaszcz kotka po brzuszku odemnie :) Milego dnia Wszystkim :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. za miesiac i niecale 2 tyg, lece do Polski :-) hurra !!! nie moge sie juz doczekac... zeby tylko tej calej ptasiej grypy tam nie mieli..... ale bedzie frajda pokazac mojemu mezowi co to jest Lany Poniedzialek hihihi ... juz widze jego twarz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, pysiaczki! Nie bylo mnie tu chyba ze 2 tygodnie. Nie mialam jakos sil psychicznych, by tu zajrzec i cos kliknac. Synus juz jest zdrowy wiec jest spokojniej. I przesypiamy cala noc! :-) Maremarie 🌻 Przeziebienia nam raczej niegrozne bo syn co jakis czas ma kuracje wzmacniajaca. Nie przestraszylby mnie zwykly katar. To bylo cos powazniejszego - problemy z przewodem pokarmowym, bol brzuszka, goraczka, biegunka byly na porzadku dziennym. Martwilo mnie to poniewaz opieka medyczna w Irlandii jest cholernie droga i do dupy. Ale dzieki za troske ;-) Meluzyna 🌻 Bioaron C jest rzeczywiscie dobry. Kamil go dosc chetnie pije, wtedy tez ma niezly apetyt (bo ogolnie to on niejadkiem jest). Gdzie Ty sie w ogole podziewasz? GNU 🌻 nie zalamuj sie z powodu pralki! To smierc maszyny a nie czlowieka. Wszystko bedzie dobrze. Piwonia 🌻 Ciesze sie Twoim szczesciem! Bagatelka 🌻 Rewelacyjne sa te misiaczki! Chcialoby sie miec takiego jednego tylko dla siebie ;-) 102 🌻 Zycze duzo zdrowia! naneczka 🌻 Nie smutkuj sie! Przyjdzie dobry czas dla Ciebie! Trzymam kciuki. U mnie dzis pogoda zmienia sie co 2 godziny, raz jest slonce a za chwile ciemnosc i wiatrzysko, nawet odrobinke sniegu dzis spadlo! Trzymajcie sie cieplo! Cmoki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cassandra a gdzie w NZ mieszkasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny-mieszkam teraz w Grand Junction-colorado-bardzo ladne miasteczko:)-fajne widoki-mieszkam wlasciwie w kanionie.Na razie zwiedzam i szykuje sie do znalezienia jakiejs pracy-najlepiej na sezon wiosna- lato bo na jesien znowu chce jechac do Polski- na dluzej.Ostanio bylam tydzien i zlecialo jak jeden dzien.Pozatym na Wizazu jestem-uzaleznilam sie od tego forum.Pozdarwiam wszytkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik - toc pewnie, ze tydzien w Polsce, szczegolnie, ze byla to Twoja 1 podroz jest jak nic :D Mam nadzieje, ze uda Ci sie szybko znalezc jakas mila robotke. Fajnie, ze w koncu mieszkasz w krajobrazowo ladnym miejscu, zreszta zawsze jak sa gory, to sie zupeknie inaczej zyje ... jest taka jakas swieza energia w powietrzu ... Jay - jak jeszcze nie pojechalas do ksiegarni, to rzuc tez okiem na Teru Mayamoto - jak wczesniej pisalam czytam wlasnie jego powiesc \"Kinshu\" i zostawilam sobie jeszcze na smak pare ostatnich stron bo tak strasznie nie chce, zeby sie skonczyla 😭 A kregoslup na starsze lata ... coz ... moj tez zaczyna do mnie \"przemawiac\" ... Na tego typu dolegliwosci nie ma jak joga, ale na to znowu trzeba miec czas, a ja mam teraz jak stachanowiec 3 prace, wiec nici ... Moncia - takie misiaczki to ja bym chciala miec wszystkie :D La ejdnego to juz na pewno, lecz niestety chyba nie w tym zyciu :( Ba, gdybym chociaz mmogla takiego przytulic to bylabym w 7 niebie :D Jade - oj tak, te tutejsze polnoce tereny sa bardzo rozlegle, niemalze jak Australia :D Ale tak czy inaczej skonsultuje sie z mapa, zeby miec lepszy obraz. A Mall of America ... coz ... jestem namolna molarka :D ale ten to juz jest wrecz ponad moje sily :D Ogrom, ogrom i jeszcze raz ogrom, ale jesli chodzi o sam w sobie wybor sklepow, to nie jest wiekszy niz gdzie indziej. Strasznie duzo powierzchni zajmuja rozne imprezownie dla dzieci, wesole miasteczka itp, to wszystko jest przerazliwie glosne, zgilek nie do zniesienia... Ale od Ciebie to pewnie bylby i tak nablizszy mol. Poza tym ma do tego miejsca uraz, po ukradli mi tam z parkingu samochod, mimo, ze biby sa kamety i pewno pilnowaczy sie kreci ... ALe jakbyscie byli w okolicy Twin Cities, to pewnie, ze warto wstapic. Z innej beczki, to \"Memoirs of a Geisha\" mam na stosie ksiazek do przeczytania, natomiast o tej \"Twojej\" gejszy nie slyszalam, ale z ogromna ciekawoscia jej poszukam. Ze swojej strony polecam \"Kinshu\" :) betif - Pewnie, ze dacie rade :) GNU - slyszalam o tej ksiazce, albo filmie o tym tylule, albo sztuce ... Tez chetnie ja przeczytam, nie ma to jak ktos poleci ksiazke, bo w przeciwnym razie mozna zginac w masie tylulow. Ostanio wypozyczylam sobie jednak caly stosik ksiazek z \"mojej\" biblioteki, w tym wlasnie ta japonska i musze sie wyrobic w 2 miesiace, wiec Miss Brodie bedzie w nastepnej kolejnosci :) A jak tam Twoje kicia? Duza juz jest? taniuszka - no wlasnie, co z tym nalesnikowym wtorkiem, moj mily (Anglilk) mi cos kiedys wspominal, ze te nalesniki sie je z posypanym cukrem i plastekami pomaranczy? Jakies tam takie cuda ... Mam nadzieje, ze wydarzenia w Twojeje okolicy sie uspokoja ... tak, to wyjatkowo pechowe sprawy ... Ale z Twojejgo opisu nie zrozumialam, czy Twoj luby powietal Cie kwiatkami na lotnisku w Polsce i Irl.? kokus - tak, misie o \"tej\" porze spia, jak zreszta czesto o innych porach ;) To stworzenia, ktorych zywot polega glownie na jedzeniu lisci bambusa i spaniu, takze aby trafic na ich igraszki trzeba miec wyjatkowego farta :D Chociaz maluchy, jeszcze poki ciekawe siwata, sa bardziej ruchliwe ... a nawet miewaja opinie huliganow, jak np. slawetny Tai Shan (moj ukochany ;) ) z D.C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaki dla wszystkich po dlugim czasie! 😘 chandra mnie trzyma w garsci... ale dla przyjaciol czas musi byc :) taniuszka - mnie sie to caly czas nie chce miescic w glowie, ze w irlandii z powodu wydarzen sprzed wiekow jeszcze zaly czas taka nienawisc, wydawalo by sie, ze jestesmy w cywilizowanym swiecie...Do czego to wszystko doprowadzi... Dobrze, ze szczesliwie sie to wszystko dla ciebie skonczylo! naneczka- jeszcze raz GLOWA DO GORY! nie roztrzasaj za bardzo dlaczego nie, odczekaj troche, wyniuchaj jakie sa inne szansy, i czy gadanie szefa to faktycznie takie bla bla. Jezeli oprocz tej odmowy sa inne sprawy ktore cie w tej robocie denerwuja, to moze czas na zmiane? tysiac glaskow! tysiac 🌻, trzymam kciuki!! a propos samochodu- no ja tez chyba bede musiala sobie kupic, bo z panem nic-ci-nie-dam dogadac sie nie mozna, no chyba ze w nowej pracy dadza mi sluzbowy ... Jade - cale wiadro wylej! ;) Moncia , Cassandra, Dark Elf, bagatelka i caaaala topikowa druzyna - 🌻 🌻 Gnu - fajnie masz z ta kicia :) moj kiciak to niestety \"dziecko rozwodowe\", chyba juz jej nie odzyskam, pojde do schroniska i znowu wezme czarna kicia :). Pralka? lepiej nic nie mowcie, jeszcze spedycja nie dostarczyla, grrrr kokus - misie wygladaja jak pluszaki ze sklepu :) piwonia - nastepny topikowy bejbusek!! gratuluje! jay - no bez przyjaciolki to tak pusto, jestem w tej samej sytuacji co ty, a moze bylam, bo teraz to mam was wszystkich na topiku :D. Zrob spotkanie z kims, z twoich regionow, z topiku. snieg przestal padac i slonko wyszlo! nareszcie! PaPa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×