Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

witam wszystkich serdecznie, slonecznie i pogodnie doslownie i w przenosni. u nas w koncu cieplo sie zrobilo - od dzis jest po 20 stopni i tak ma zostac przez nastepnych 10 dni. Mam nadzieje ze pozniej bedzie rownie ladnie. Konczy sie juz moja tygodniowa przerwa miedzy semestralna niestety, moj maz idzie w koncu do pracy i wszystko sie zmieni troche, a moze nawet bardziej niz troche.Po prostu bedzie inaczej. >>naneczka..pozdrawiam i dziekuje za pamiec o mnie w Twoim poscie. 🌼 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie mam chwilke przerwy zeby cos tutaj skrobnac... od poczatku tygodnia nie mam czasu na nic :P nawet zeby obejrzec jakis program w Tv.. moj czas obecnie wypelnia nauka i nauka... moj program jest cholernie trudny .. od pon do srody wlacznie czekaja mnie same testy i quiz\'y.. :) a ja myslalam ze tylko tak sie kuje przed maturka ;) okazuje sie ze nie.. :P ale ogolnie rzecz mowiac kurs uwielbiam !! jestem w swoim zywiole :) naneczka 🌻 przerypane masz z ta paskudna pogoda :( mam nadzieje ze polepszy sie i bedzie +30 C w cieniu ... :P:P:P Twoj M. na jak dlugo leci do US? Margot [kwiat[ taaa siedzenie w bibliotece ... skad ja to znam :) Margot co Ty tak wlasciwie tam bierzesz w tym uniwerku? jak tam bariera jezykowa? Blingbling 🌻 zyjesz ?? dawno Cie tu nie widzialam... Jay 🌻 fajnie jest byc ZNOWU w szkole, no nie? ;) Kokus 🌻 hej, jak w tych Stanach Ci sie podoba moze zostan ? fajnie by bylo ... :) dobra zmykam do moich ukochanych podrecznikow.. trzymajcie sie milego weekendu i przepieknej pogody zycze :) ps. nie wiedzialam ze podreczniki sa tu tak cholernie drogie.. GRRR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m.o.n.
pozdrowienia dla wszystkich z gorącegoi dziś wyjątkowo Dublina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
margot- fajnie ze wrocilas, niezly horror mialas :o squirley- fajne teksciki, wiecej takich! jade- ja cie jeszcze pomecze z ta farba :karaibska mgla : oswiec mnie prosze: jaki to jest kolor? nigdy nie bylam na karaibach....a tak w ogole to fajne nazwy! naneczka- ohhh ja tez mam lenia....ale wczoraj dalam sobie troche kopa w d... i troche sie ruszylam, wpadlo mi do glowy o czym bym mogla pisac prace dyplomowa, ale jeszcze musze to omowic z profem, no ale juz mi troche ulzylo, bo meczylo mnie to pieronstwo ;) niezle sie usmialam, jak czytalam co twoj luby przywlekl na polterabend, hehe kibelek to pewno zrzucany byl z pieterka co? bo tak to chyba nie trzasnie .... Co do roboty, to jeszcze nie mam odpowiedzi.... za tydzien zadzwonie, ale fajne ogloszenie znalazlam z Konstanz. Tam by bylo super, bo mialabym blisko do meza, tak, tak uklada nam sie jak na razie :D bylo baaaardzo nieciekawie, wiesz zreszta, no ale nie moge bez drania ;) Hi, hi kot spi na lozku za mna i chrapie jak chlop ;). Musze sie do Ciebie kopnac, kiedy masz czas? jay - do niedawna tez pracowalam w duzej firmie, i tam tez bez batch ani rusz :O Jak w wiezieniu ;) kokus - koniecznie dalej opisuj! lorelay- a luby juz w kiecce chodzi ? ;) dla calej gromadki : 🌻 aha, w weekend mialysmy spotkanie: forumowiczki z Baden-Wurttembergii :) i maly bejbusek tez byl! fajnie bylo. Proponuje spotkanie dla nas w centrum swiata : w POLSCE! ;) PaPa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.. to nie jest takie proste napisac cos ciekawego.. trzeba miec wene.. Na razie jeszcze nie mam, bo dopiero od 15 minut wrocilo swiatlo - po burzy w poludnie zgaslo i do wieczora nie bylo.. I to w Ameryce.. wyobrazacie sobie?Piszecie, ze w Europie zimno.. co wieczor ogladam TVN albo Polsat wiec mam pojecie co sie dzieje.. Bardzo wspolczuje. U mnie, tj. w New Jersey, juz od poltora tygodnia goraco i parno, pot sie leje strumieniami w ciagu dnia, zasnac trudno nawet przy otwartym oknie, tym bardziej ze tuz obok pracuje urzadzenie od centralnej klimatyzacji. We wtorek i srode wypilem w robocie po jednym galonie wody mineralnej czyli ok. 3,75 litra i termos kawy (0,5 l).. A tymczasem jeden facet z Ekwadoru chodzi po budowie w granatowej bluzie dresowej z dlugim rekawem i nawet nie jest spocony!! szok.. jak go zapytalem dlaczego tak sie ubral to mowi, ze chce miec jednakowa karnacje, a nie taki w ciapki jak my czyli Polacy. Podciagnal rekaw i faktycznie - az do lokcia jednakowy kolor skory typowy dla Latynosow.. A ja? Twarz, rece do koszulki i nogi opalone, ramiona czerwone i w bablach (skutki zalozenia koszulki bez rekawow), srodek plecow, stopy i tam gdzie plecy traca swa szlachetna nazwe wszystko biale.. Powiem szczerze, ze taki facet nago to bardzo smiesznie wyglada.. W piatek w poludnie pogoda sie zmienila o tyle, ze zaczelo padac ulewnie, wiec trzeba bylo przerwac robote i wracac do domu.. Dzisiaj tez nie pracowalem, bo rano padal deszczyk i nie wygladalo na to zeby mial przestac. Sprawdzilo sie.. ale jest cieplo, koszulka z krotkim rekawem i krotkie spodnie sa ok.. Poszedlem wczoraj odebrac zdjecia i przechodzac przez parking A&P ujrzalem bialego Jeepa Cherokee - takiego samego jakim kiedys w Polsce jezdzilem w pracy. Ten widok uderzyl mnie jak obuchem, bo kiedys ten samochod wydawal sie duzy na tle polskich szos i ulic, mozna sie bylo czuc bezpiecznie patrzac z gory na wiekszosc samochodow osobowych, co szczegolnie w Warszawie mialo swoja wage.. a tymczasem tutaj ten samochod jest maly.. malutki wobec stojacych obok... Jade - w Stanach bardzo mi sie podoba, ale zostac tu na stale? o nie.. nie majac legalnego pobytu ani zadnych szans na amnestie? absolutnie... wole byc turysta albo jak gdzies spotkalem okreslenie \"wahadlowcem\", ktory kursuje tam i powrotem wykorzystujac polroczne wizy turystyczne.. Zreszta, po powrocie do kraju chce znalezc prace, ktora by dawala ubezpieczenie i jakies widoki na emeryture.. Margot - qq :D ciesze sie, ze juz jestes u siebie w domku, zdala od tej szalonej Irlandki.. krispina - witaj na topiku... od dlugiego juz czasu nie ma reprezentacji ze slonecznej Italii, wiec zostan z nami.. naneczka - bardzo dobre pytanie - czy Piwonia juz urodzila? Czy ktoras z was pamieta jaki miala termin? bo, sorki, ale mnie sie zadne daty nie trzymaja.. dziewczyny z Chicago - co z Piwonia i jej malenstwem? czy juz mozemy otwierac szampana? :D Jay - ale Ci fajnie, ze znasz hiszpanski.. bardzo by mi sie przydal, tu jest duzo Latynosow, moglbym pogadac z nimi o ich krajach, a tak to tylko angielski, przy czym ich znajomosc angielskiego jest taka jak moja czyli ... A propos Latynosow, to tu pracuje dwoch Kolumbijczykow. Wyrozniaja sie, bo sa wysocy i przystojni - widocznie sa potomkami konkwistadorow a nie kolumbijskich Indian. Sa szwagrami bo obaj mieli siostry i sie z nimi ozenili - oczywiscie nie z wlasna siostra tylko z siostra kolegi. jeden z nich jest operatorem koparki, drugi obsluguje Bobcata czyli taki maly spychacz-ladowacz. Generalnie zajmuja sie sprawami kopania dolkow pod fundamenty, ukladania drenazu i kanalizacji na zewnatrz budynku, studzienek wszelkich i przemieszczania z miejsca na miejsce ziemi, kamieni i grysu. Nawet wyrownanie terenu, zeby ci od ksztaltowania zieleni mieli latwiej. Wlasnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie... tuz obok konczy sie budowa, jeszcze malarze chodza z pedzlami dookola, a od dwoch tygodni juz polowa jest zamieszkana (dom dwurodzinny - tu chyba sie to nazywa duplex). W tym tygodniu przywiezli na ciezarowce drzewka i krzewy, dwa dni i juz wszystko posadzone - duze okazy, maja pewnie po 7-10 lat. Dom stoi na skarpie, wiec od ulicy jest piekny mur z otoczakow, te wieksze sa lupane, zeby sciana byla rowna, z gory jest zakonczony plytami z szarego piaskowca. Nie bede ukrywal, ze te domy nie sa dla zwyklych ludzi, bo ich cena w tym miescie i w tym miejscu jest okolo 2 mln USD. zaraz wracam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, musze konczyc, sunia domaga sie spacerku... Serdeczne pozdrowka i gudlaki dla wszystkich piszacych i czytajacych topik..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley - doklejam sie do twojego jezykowego postu :)))). Learn Chinese in 5 minutes IMPORTANT!- (You MUST read them out loud) 1) That\'s not right ......................... Sum Ting Wong 2) Are you harboring a fugitive?............. Hu Yu Hai Ding 3) See me ASAP............................... Kum Hia Nao 4) Stupid Man ............................... Dum ***** 5) Small Horse ............................... Tai Ni Po Ni 6) Did you go to the beach? .................. WaiYu So Tan 7) I bumped into a coffee table .............. Ai Bang Mai Fa Kin Ni 8) I think you need a face lift ............. Chin Tu Fat 9) It\'s very dark in here ................... Wao So Dim 10) I thought you were on a diet ............. Wai Yu Mun Ching 11) This is a tow away zone .................. No Pah King 12) Our meeting is scheduled for next week ... Wai Yu Kum Nao 13) Staying out of sight .................... Lei Ying Lo 14) He\'s cleaning his automobile ............ Wa Shing Ka 15) Your body odor is offensive .............. Yu Stin Ki Pu 16) Great .................................... Fa Kin Su Pah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jade> a co Ty robisz w szkole?;-) ja np ogladam sobie zywe krtanie, no niezywe juz, ale prawdziwe hihih w ubieglym tygodniu byla babka opowiedziec nam jak mamy sie zachowywac w OR (sala operacyjna), bo nas czekaja odwiedziny tam, juz widze siebie jak zemdlona osuwam sie po scianie. Nie chodzi o widok krwi, chodzi o mocne zapachy, nawet jak ktos jest mocno uperfumowiony to mnie przyprawia o zawroty glowy Kokus> no nie znam hiszpanskiego na takim poziomie jak bym chciala, duzo rzeczy kalecze, ale sie dogadam, z glodu nie umre;-)) z dzieciakami mi sie fajnei rozmawia, bo one sa bardzo cierpliwe i powtarzaja duzo razy, zanim wykonam to o co prosza. Ostatnio Carlos powtarzal tyyyle razy yo quiero (chce) podczas zabawy w sklep, ze mi normalnei juz uszami to quiero wychodzilo hihihih Rozmawialam z Marzenusia bodajze w czwartek wieczorem albo w piatek i Piwonia byla ju zpo porodzie. Mala juz jest na swiecie, obie maja sie dobrze Polceam wszystkim odwiedzaczom akwarium w Atlancie, jest pikne, duze i w ogole tunel pod akwarium oslabil mi kolana;-)) ale jak tam sie czlowiek wybiera to trzeba zamowic bilet na internecie i to na dana godzine, bo nas czekala dzika niespodzianka w postaci bodajze 4 godzin czekania na wejscie, ale oczywiscie nic straconego, bo pobuszowalismy po budynku CNN i po IKEI hehe zaraz jade na zakupy jedzeniowe na caly tydzien ( nie lubie takich zakupow, kiedy musze odmierzac ile pomidorow zjem w tygodniu) i do lekcji bleee pozdrowienia dla wszystkich i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochania, ja tylko na chwileczke z wiadomosciami co u mnie :) EMILIA JEST JUZ Z NAMI! CIEZKO BYLO BO TO NIEZLY KLOCEK, WAZY 3.881 I CUDEM UNIKLAM CESARKI. PRZYSZLA NA SWIAT W DZIEN DZIECKA O 22:12, MA 53,34 CM DLUGOSCI. NIE MOZEMY ODERWAC OD NIEJ OCZU !!!!! Zdiecia beda wyslane na Wasze skrzyneczki pocztowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
ciao ,witam wszystkich . grazie kokus63 za pamietnik on line. Widze, ze mnie rozszyfrowales skad nadaje hehehe Praca na budowie z tego co widze jest ciezka i ten latynos w dresie, no no jaki esteta. Kiedys jak bylam w Afryce to wszyscy miejscowi chodzili z parasolami, zeby chronic sie od slonca z kolei na saharze przy budowie drogi byli ubrani jak na narty...takie to dziwnosci , ale ciekawe dziwnosci. Widze , ze nam sie urodzilo dziecko .....gratulacje dla PIWONII. W tym tygodniu u nas(IT) zimno, chmury na niebie jak nigdy tutaj temp. 18 stopni a na miescie turysci z USA w szortach i klapkach. Kokus63, czy w USA szorty to stroj narodowy??? napisz...dlaczego oni je tak lubia ..w kazdym wieku i rozmiarze.?^?^?? pozdrawiam wszystkich ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Stanikach stroj narodowy to klapki japonki.... Rok temu odbyla sie oburzona dyskusja o zasiego ogolnonarodowym po tym jak opublikowano zdjecia z klasowej wycieczki licealistow do Bialego Domu i 4 dziewczynki w pierwszym rzedzie wystapily w japonkach, co prawda ozdabianych koralikami, nie takich gumowych za 3.99 z Old Navy, ale i tak nie bardoz pasowalo. Bo to przeciez spotkanie z Glowa Mocarstwa.... A tu w karolince japonki sie nosi nawet w zimie. Na serio... Dzieciaki na zajecia przychodza w klapkach nawet w grudniu... Szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krispina - tak wlasnie jest jak pisze Squirley.. Juz w marcu widzialem zapalencow, ktorzy w New Jersey chodzili z krotkim rekawem, gdy ja jeszcze zakladalem koszulke, koszule z dlugim rekawem i bluze dresowa w robocie a na inne wyjscia kurtke.. Szorty to faktycznie mozna zobaczyc od dzieciaka do staruszka z laseczka.. Boje sie fotografowac ludzi tutaj, bo nie wiem z jaka reakcja bym sie spotkal, a trudno by mi bylo wytlumaczyc sie... Piwonia - GRATULUJE... GRATULUJE.... 🌼🌼 🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 🌼🌼 🌼 bardzo sie ciesze, ze juz jestescie dwie, zdrowe i szczesliwe... gratulacje dla Tatusia... Przed pol godzinka siedzialem w wielkim, amerykanskim trucku.. beda zdjecia... Pozdrawiam wszystkie serdecznie, niedlugo udaje sie na kwatere i jutro znowu zaczyna sie pracowity tydzien... Ppappapapatki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
k o k u s 63 na prawdziwym trucku? takim jakie widzialm na filmach?duzym, blyszczacym, pelnym bajerow? Dla mnie sa fascynujace.....wygladaja jak dziela sztuki...samochodowej W srodku, jak tam jest pewnie super konfort, nie? a pamietsz, byl kiedys taki film...znikajacy punkt. s q u i r l e y, wiesz, ze w e wloszech w "zimie" na +18° "mrozie" wszyscy szpanuja i nosza futra....nawet jak w poludnie dochodzi do +20°....to dopiero determinacja.... ciekawa ta dyskusja narodowa w usa o klapkach-cos w tym jest... wiecie, ze ja najlepiej i najporzadniej ubranych ludzi widzialm w krajach afrykanskich...i arabskich. Np. na uniwersytecie, na odleglosc mozna bylo poznac czy to idzie dzinsowo-adidasowy europejczyk, czy garniturowo-mundurkowy tubylec-oni bardzo przywiazuja do tego uwage. Dosyc o ubrankach, zmieniamy temat, k o k u s 63 pokaz tego trucka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, Piwonia, sloneczko, gratulacje twojej coreczki!!! SLiczne imie btw... Koniecznie wyslij zdjecia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;-) ;-) ;-)witamy na topiku nasze pierwsze?? dziecko!! ;-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pierwsze. Byla z nami kiedys jeszcze Gadzina z Francji, ale po urodzeniu Jasia zabraklo jej czasu na wizyty... Niestety... Wow... ale juz duzo czasu uplynelo... Mam nadzieje, ze Piwonia nas nie opusci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Sloneczka! fakt Squirley, nie pierwsza to dzidzia! Gadzina i Malutka.de urodzily topikowe bobaski! Obie nas opuscily... (choc Malutka.de czasem sie jeszcze pojawia :-) ) Piwonia! gratuluje! dzielnie dalas sobie rade! Sliczna dziewczynka! A na zdieciach wyglada tak roztropnie! Jakby starsza blyla niz w rzeczywistosci :-) a ja tesknie za moim lubym... tesknie i tesknie - choc dopiero od 4 dni go nie ma... jeszcze 6 dni i sie widzimy! Jestem jak przedszkolak, ktory liczy ile razy musi jeszcze spac, by sie czegos doczekac :-) Wczoraj mielismy wolne od pracy - fajne sa takie dluugie weekendy! Z braku Michalka zabralam sie za sprzatanie w domu, caly dzien zajelo mi pranie i pucowanie mojego zaledwie 40-metrowego mieszkanka... W sobote bylam w kinie na REWELACYJNYM filmie - \"das leben der anderen\" - doskonale niemieckie kino, poniekad nam bliskie, bo dokumentujace w dosadnie bolesny sposob dzialania STASI (odpowiednik naszej UB-cji) w latach 80-tych DDR. Bohaterem jest znany niemiecki literat nie majacy dotychczasowo konfliktow z komunistycznym systemem, staje sie jednak niewygodny dla pewnego ministra, gdyz ten... interesuje sie jego narzeczona. By sprzatnac sobie konkurenta z pola walki, zleca StaSi intensywne sledztwo literata -24- godziny podsluchu. Maja rozkaz \"cos\" znalezc. W trakcie obserwacji jeden z oficerow StaSi zaczyna sobie zdawac powoli sprawe, ze dziala nie w sluzbie systemu, ale zachcianek ministra... jednoczesnie coraz bardziej sie wciaga w zycie literata i zauwaza jak bardzo jalowe jest jego zycie na tym tle... oh beczalam na tym filmie i wzruszalam sie niezmiernie! Piekny! Dostal zreszta wiele wiele nagrod! Doskonala muzyka, swietne zdiecia, rewelacyjni aktorzy - POlecam! mam nadzieje, ze jesli nie w Kinach, to pojawi sie moze na DVD, niestety nie wiem pod jakim tytulem sie pojawi... obecny tytul znaczy tyle, co \"Zycie innych\" Wyobrazcie sobie, ze po ostatniej scenie nikt w kinie nie wstal do wyjscia, lecz po chwili ciezkiej ciszy ludzie zaczeli bic owacje! w kinie ! chlodni niemcy klaskali z wzruszenia i zachwytu! zagladnijcie na ten anglojezyczny link: http://german.imdb.com/title/tt0405094/ krispina - ha, co narod, to obyczaj, ale ci wlosi, a wlasciwie wloszki i futra, to osobny rozdzial ;-) oj znam to znam! Ciekawe, co piszesz o krajach arabskich czy afrykanskich, nie wiedzialam, ze tak jest. kokus - jak zwykle ciekawe opisy! Eh, a tego sloneczka, to narazie moge tylko pozazdroscic, tutaj ciagle nieublaganie zimno! Jay -brrr, sala operacyjna! Mowisz, ze tam duzo intensywnych zapachow? nie wiedzialam, w sumie nie zastanawialam sie nigdy nad tym - ja tez jestem przeczulona na ostre zapachy, min. za intensywne perfumy, czy chocby mydlo... Nikoia - :-) maremarie - najlepiej jak sie jakos zdzwonimy odnosnie spotkanka! W przyszly weekend by pasowalo, ale juz sie zapowiedziala kolezanka z Pragi i zajmie lozko goscia... a szkoda! ale co sie odwlecze, to nie uciecze! Mam nadzieje, ze sie lada dzien wypogodzi, bo tu warto przyjechac, jak letnia pogoda dopisuje! Trzymam dalej kciuki, za Twoja prace, Ty trzymaj za moja, bo dzisiaj wysle kolejne podanie... baaaardzo mi na nim zalezy... Jade - witaj uczniaku! :-P moj M. polecial na w sumie 10 dni, czyli nie tak dlugo, ale ja sie skrecam z tesknoty... Aggaa - mam nadzieje, ze u nas tez sie lada dzien wypogodzi, bo to juz przechodzi ludzkie pojecie! kto to widzial -6 do 9-ciu stopni w czerwcu? a jak mamy 15°C, to juz jest wielka radosc! Co za paranoja! Trzymam kciuki, aby to \"inaczej\" = \"lepiej\" ;-) m.o.n. - witaj pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilka pozdrawia wszystkich !!!!! Zastanawiam sie dlaczego ja tak dlugo zwlekalam z maciezynstwem, dlaczego nie byla na to gotowa wczesniej hehehehe przeciez to takie wspaniale a ilekroc popatrze na to moje rozkoszne dziecko, nie wyobrazam jej sobie teraz nie miec !!!!! Jest wspaniala !!!!! :D :D :D W tygodniu zamierza zrobic jej pierwsza profesjonalna sesje foto, nie od pierwszych dni przyzwyczaja sie do blysku lamp studyjnych i flashow hahahahaha moja kochana gwiazdeczka !!!!!! zdiecia podeslalam, mam nadzieje ze dostaliscie :) Emilka teraz spi a ja wracam do pracy bo troszke zaleglosci sie uzbieralo od srody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
n a n e c z k a, po tym co napisalas o tym filmie. ja tez bym go obejrzala... u nas w IT. nadal zimno....a wlasciwie coraz zimniej. Wiesz, ze ja najbardziej marzlam w krajach arabskich....boze...co my wymyslalismy , zeby sie ogrzac. To ze wzgledu na to ,ze domy sa przystosowane do bardzo wysokich temperatur, ktore panuja tam prawie przez caly rok. W zimie natomiast...wiatr hula po calym mieszkaniu i nie ma zadnego ogrzewania, oprocz .....puszystego dywanu na podlodze...rozkladanego z wielkim namaszczeniem na zime.....i zwijanego zaraz po... P I W O N I A, POZDROWIENIA.....wiem , ze jestes przeszczesliwa. pozdrawiam wszystkich obecnych i tych ktorzy zaraz tu przyjda ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim 🖐️ U mnie nadal wypoczynkowo. :) Wypoczynkowo i administarcyjnie, bo od kilku dni siedze po uszy w papierach :o Sama przyjemnosc :P I konca nie widac... :o Szukam tez alternatywy dla moich studiow... Istnieje, niestety, taka mozliwosc (o ktorej wole nie myslec), ze nie zostane przyjeta na drugi rok mojej magisterki (system we Francji jest pogiety... a niby po reformie mialo sie cos zmienic 😠 ). Jest normany nabor na przyszly rok i glowny nacisk bedzie polozony na list motywacyjny, w ktorym musimy dokladnie przedstawic swoj projekt zawodowy. Moj projekt jest unikalny w skali calego mojego roku, bo konczylam zupelnie inne studia. No niby wiekszosc z nas konczyla rozne kierunki, ale jednak albo byly to rzeczy zwiazane z kultura, albo z jezykami. Nikogo raczej nie interesuja sprawy zwiazane z ochrona srodowiska w UE. Z tym wiaze moja szanse... W kazdym badz razie trzymajcie kciuki! Dzieki! 👄 Ale fakt faktem musze sobie poszukac jakiejs alternatywy... planu B. Moj uniwersytet oferte mnie interesujaca ma bardziej niz skromna. :o Na sasiednim uni maja ciekawy program, ale niestety wpisowe to 3500€, wiec odpada w przedbiegach... :( Musze dalej szukac... Tak poza tym spedzilam mily dlugi weekend z S. :) Naprawde swietnie bylo znowu wybrac sie razem na wycieczke polaczona z piknikiem... po tylu miesiacach zycia na dwoch \"frontach\" :D :) Piwonia - gratulacje ❤️ 🌻 👄 dla Was obu!!! Emilka jest przecudowna!! Wlasnie obejrzalam sobie jej zdjecia!! A szczegolnie w tych okularach :D:D:D O jejku musze konczy. Zarze tutaj za kilka minut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z powrotem :D :) Jade - studiuje europeistyke. A dokladniej rzecz ujmujac robie magisterke z montowania prjektow unijnych. Teraz z jezykiem jest juz ok, ale zaczynajac studia uczylam sie tylko franca przez dwa lata (przed przyjazdem do Francji, nigdy nie uczylam sie tego jezyka) i bylo naprawde baaaaaardzo ciezko! :) maremarie - mubie takie forumowe spotkania! Masz racje kiedys bedzie trzeba sie spotkac w centrum naszego swiata :D :) kokus - ale tam u Was upaly! W Europie jest dosyc chlodno! Nawet tutaj u nas w zeszlym tygodniu temperatura w nocy spadla do 0°C! Od wvzoraj jest troche cieplej... Oby tak dalej! :) :) Jay - i jak - masz juz za soba odwiedziny na OR? :) :) kruspina - witaj na topiku 🖐️ :) Squirley - ja jakos nie lubie japonek, bo zawsze obcieraja mi palce... :o :) Naneczka - juz niedlugo bedziesz miala swojego M. przy sobie! :) Bardzo chcialabym zobaczyc ten film, o ktorym piszesz. Niestety watpie, ze beda pokazywac go w mojej dziurze... napawde szkoda! Pozdrawiam wszystkich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helou wszystkim, naneczka widzialam ten film i tez mi sie bardzo podobal. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka, Galaxia no i co z tym monachijskim spotkankiem? a film fajny, ale sie powtarzam... Margotka - ehh, ale ty masz przejscia z ta szkola! niedowiary! Ze tez ci francuzi wszystko tak komplikuja! kto by pomyslal... afilm moze wyjdzie na DVD tez po polsku, bo tematyka skad inad nam bliska... trzeba trzymac reke na pulsie. Mam nadzieje, ze t tymi studiami wszystko pojdzie jek po masle i bedziesz mogla isc spokojnie na magisterskie! Wlozylas w to wszystko juz tyle energii! krispina - opowiedz cos wiecej o sobie, wszystko , co piszesz brzmi bardzo ciekawie! mieszkalas dluzej w krajach arabskich? Co cie przywiodlo do Wloch i gdzie tam jestes (chyba ze niedoczytalam) Piwonia - naprawde slicznosci z Twej Emilki! Domyslam, sie ze to niesamowite przezycie.. niedawno rozmawialam z moja psiapsiola przez telefon i ona cos marudzila, ze brakuje jej czegos w zyciu, ma kochajacego faceta, dobra prace ale czegos brak... jakiegs emocjonalnego szoku - doszlysmy do wniosku, ze moze to jest jednak nie do konca uswiadomiona tesknota za macierzynstwem? moze... mnie tez czasem cos tak za serducho sciska jak widze takie malenstwo... Maremarie - moja czeska wizyta weekendowa zmienila plany, nie przyjedzie..., co Ty na to? ;-) uff, pozna pora sie robi, zmykam na sporcik! Papappatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Naneczka - no z ta szkola to naprawde mam niezle przejscia! Najsmieszniejsze jest to, ze ja tak naprawde jestem juz na studiach magisterskich (skonczylam 4 rok), tylko od oceny mojego podania bedzie zalezalo czy przyjma mnie na 5 rok. Wczesniej (przed slawetna reforma), zaliczenie 4 roku studiow rownalo sie z poziomem magistra; 5 rok - to byly tak zwane studia uzupelniajace... Teraz caly system zmieniono w ramach przygotowania synchronizacji systemu z innymi systemami w Europie i teraz zeby zostac magistrem (otrzymac tylul Mastera) trzeba zaliczyc rowniez 5 rok. To tak w skrocie. Problem jednak jest w tym, ze mimo iz teoretycznie cos sie zminilo, w praktyce nadal pozostal rozdzial miedzy 4 i 5-tym rokiem, ktory powoduje, ze mozna zaliczyc 4 rok z jednej dziedziny a w ramach 5-tego kontunuowac cos zupelnie innego. Wedlug mnie wypacza to zupelnie idee wprowadzenia 2-letnich studiow magisterskich. Ponadto, z wlasnego doswiadczenia moge przyznac, ze takie \"lawirowanie\" pomiedzy roznymi dziedzinami powoduje poczucie (przynajmniej ja tak to czuje) zupelnego braku korelacji i wrazenia posiadania bardzo powierzchownej wiedzy, niestety... Dlatego bardzo zalezy mi na tym, zeby dostac sie na ten 2 rok, bo naprawde nie chcialabym juz nic zmieniac. Mam prawie 26 lat, wiec naprawde ze studiami chcialabym sie uporac najpozniej do 27-ch urodzin! Ale sie rozpisalam... hihi... Za filmem bede sie rozgladac. Naprawde mnie zciekawil! Milego usportowiania! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
witam wszystkich, m a r g o t, dziekuje za pozdrowienai... to tak milo jak ktos o tobie pamieta...ciekawy temat projekty unijne, czasami zerkam na te projekty w internacie i nawet w kilku chcialam startowac, ale w koncu nic z tego nie wyszlo. Nia martw sie dasz sobie rade ze studiami...wiem cos na ten temat, tylko sie nie rozpraszaj za bardzo w tej francji... n a n e c z k a..dzieki za pamiec, ciesze sie, ze to co pisze jest interesujace...bo prawdziwe..przezyte, przemyslane i opowiedziane. Wiesz czasami pisze tez do gazet/miejscowych/ . Ja mieszkalam w roznych krajach a do wloch sprowadzil mnie moj maz -wloch. Jestem niedaleko rzymu. W krajach arabskich studiowalam i pracowalam, zwiedzalam pustynie sahare a na niej niesamowite relikty przeszlosci ; rysunki skalne sprzed 10 000 lat i miasteczka zbudowane pod ziemia w ktorych caly czas toczy sie normalne,leniwe / z pozoru/ zycie. Bylam tez na stale w afryce ...ale o tym nastepnym razemmm ok? p.s a ty skad nadajesz? jesli mozna spytac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Krispina - mam nadzieje, ze nie bede musiala sie rozpraszac! :) Widze, ze duzo podrozowalas! Napisz wiecej jak trafilas na studia w tak \"egzotyczne\" miejsca i co w ogole studiowalas! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
m a r g o t !!!!!ja nie zartowalam z tym rozpraszaniem sie....uwazaj , uwazaj i uwzaj. Ja trafilam na studia do krajow arabskich jako stypendystka....no to juz wiesz ,co studiowalam .....to byl taki "erasmus"...bardzo ciekawe i szalone...oczywiscie. pelne wrazen , przy okazji zwiedzilam jordanie i petre...piekne, rozowo-kamienne , niegdys potezne miasto na pustyni do ktorego wjezdza sie na malych koniach arabskich.. i podziwia oszalamiajace i zarazem przeedziwne budowle i domy wykute w skale........ciao do nastepnego spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Krispina - no ja bardzo nie chcialabym sie znowu rozpraszac (w tym sek!), ale teraz decyzja nie lezy w moich rekach. Niestety, jesli mnie nie przyjma (odpukac w niemalowane), cos bede musiala skonczyc... cos po jednym z trzech kierunkow, ktore studiowalam (oprocz tej europeistyki, jestem inzynierem ochrony srodowiska, specjalizacje architektura i ochrona krajobrazu (polski dyplom) i mam licencjat z geografii (zrobiony we Francji), bo na kolejny rok przerwy nie moge sobie pozwolic! Za stara juz jestem :( Planuje zlozyc papiery na archtekture krajobrazu... Fajne sa takie stypendia! Ja bylam pol roku na praktykach w Hiszpanii kilka lat temu i teraz wlasnie wrocilam (nie dalej niz 2 tygodnie temu) ze stypendium Erasmusa! Bylam w Galway, w Irlandii... :D O Jordanii wiem dosyc sporo, chociaz nigdy tam nie bylam. Mam na roku kolezanke, pol-Francuske, pol-Jordanke, ktora spedzila wiekszosc zycia na Bliskim Wschodzie. Bardzo duzo opowiadala mi o swoim kraju. Ja sama bardzo chcialabym pojechac do Izraela, zwlaszcza do Jerozolimy! A zdjecia Petry widzialam na zdjeciach i ogladalam kiedys o niej program! To naprawde musi byc naprawde niesamowite miejsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krispina
m a r g o t!!! slyszalam, ze erasmus w irlandii jest"trudny" niczego nie da sie zaliczyc i trzeba znac swietnie angielski? Irlandia za to jest ciekawa i da sie tam zarobic..widze, ze masz juz troche osiagniec naukowych, gdzie studiowalas w polsce? Pamietam, ze dziewczyny w jordanii byly b.ladne zupelnie typ niearabski...kraj bardzo nowoczesny i co za tym idzie rowniez mlodziez inna ...wszyscy z samochodami terenowymi, restauracje super, drogi jak na zachodzie i widac bylo wszedzie dobry poziom zycia...Do izraela tez bym pojechala...do groty gdzie sie urodzil pan Jezus....na droge krzyzowa, kamienna i pokrecona wsrod straganow z pamiatkami....no, moze kiedys.....co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×