Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość natkos1
bling bling! tabelka w pelnej wersji z setka forumowiczow pojawila sie kilka stron temu, chyba ci umknela ta stronka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich serdecznie Ja tez od niedawna , ale czytam wszystko !!! 102 mam nadzieje że czujesz sie lepiej , nadal szukasz nowej pracy!!!!?? Gapa a co u Ciebie ?, jak tam bycie słomianą wdową ? mi jeszcze w tym \"stanie\" zostało 3 miesiące i moj wraca!!! to i ja moze dodam info. do tabelki Chantilly rok 73, w stanach od 91. obecnie mieszkam w Ft. Campbell KY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>David - nie zakladalam, ze jestes rocznik 75, a napisalam to tylko na podstawie tabelki :-) wkleje jeszcze raz tabelke, bo chce cos dopisac do siebie Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, North Carolina 1 rok, obecnie Northamptonshire, UK,1975,1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 pozdrowienia dla wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozliwe,niewazne i tak ta tabelka nie jest idealna ,a grono ludzi zniej nie pojawilo sie od kilku miesiecy na naszym temacie Po prostu mi sie nudzilo i tak malo osob zwraca na to uwage bo jesli ktos nowy sie pojawia to pyta sie czy ktos z jego okolic ijest moze na topicu i zyczliwa osoba ja o tym informuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość David_75116
Czy slyszeliscie ten kawal ? Przygotowania do kolacji w zamknietym zakonie. Siostra naczelna oglasza wieczorne menu: - Drogie siostry, dzis na kolacje mamy: Sznycel po Wiedensku i marchewki Siostra jeszcze nie skonczyla gdy z sali reszta siostr krzyczy z zadowolenia: - Geeeenialnieeeeeee ! ;-) Siostra naczelna kontynuluje: - Wiec mamy Sznycel po Wiedensku i TARTE marchewki... Na ta informacje siostry ucichly posmutniale nie zwazajac juz na reszte menu nawet nie zajmojac sie deserem lol :-( ;-) ;-) ;-) >>> Aggaa Nawet gdybys mi dopisala kilka lat nic by sie nie stalo... :-) Poza tym lece do Polski w czwartek do Babci, ktora miala maly ale wazny wypadek, polamala sobie miednice i jakas kosc w nodze tuz przy miednicy! :-( Wszyscy tutaj teraz panikuja bo podobno lekarze nie chca jej operowac ze wzgledu na jej slabe serce ! Na prawde zastanawiam sie czy to ze wzgledu na serce czy poporostu dlatego, ze do tej pory nikt nie wsunal jakiemus lekarzowi w szpitalu "koperty" !!! Czy w Posce jeszcze do tej pory wszystko sie zalatwia przez korupcje ?! Czy w tym panstwie nigdy to postepowanie sie nie zmieni ?! Mieszkam w Paryzu od 10 lat i na prawde nie przyszlo by mi nigdy do glowy aby wciskac lekarzom czy w jakiej kolwiek innej administracji lapowek czy "prezentow" tego typu... Jest pewne, ze francuska administracja jest naprawde do dupy, przyczepiaja sie o byle duperele i zalatwienie czegos trwa czasami bardzo dlugo ale przy najmniej nie ma tu korupcji ! Jezeli jest, to moge powiedziec szczerze, ze sie z tym jeszcze tutaj nie spotkalem... Napiszcie jak jest u Was, jak jest teraz w Polsce z tym... Pozdrawiam wszystkich ;-) D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka-19
francja,compiegne,picardia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszyscy :) Odkad zadko zagladam na topik (ograniczony dostep do netu), to prawie juz nie moge sie polapac w tematach i nowych osobach, tzn. kto na ile nowy. Tak czy inaczej sle buziaki dla wszystkich, z ktorymi sie jeszcze nie witalam 🖐️ Margot - no to wesolych urodzinek 🌻 🌻 🌻, coby sie Ciebie zadne klopoty nie trzymaly i wszystko szlo jak po masle 👄. Torciku Ci zadnego nie zaproponuje, bo nie znam sie na tej branzy kompletnie. A co do \"milych\" gosci, to wyrazy wspolczucia ... ach, przerabialam takie cudenka pare lat temu, oj przerabilam ... czasem to brzmi jak bajka 😭, niekoniecznie mila... Courage! Ja jeszcze oprocz wydatkow jedzeniowych mialam nie chodzic do pracy, tylko wozic pewne osoby tu i uwdzie, szukac im pracy i potem jeszcze ich do tej pracy wozic, sama bedac na beplatnym urlopie, no bo w koncu ich zdaniem jestesmy bogaczami za sam fakt mieszkania za granica. Nie wiem, co Ci radzic odnosnie kolezanki, ale wyobrazam sobie, jak podle musisz sie czuc ... mam nadzieje, e jakos sie dogadacie, o ile to jeszcze w ogole mozliwe ... Raign of Light - serdeczne dzieki za ciacho 🌻 Fakt, proszek do pieczenia jest dla mnie \'psujnikiem\' calkiem nawet smacznych ciast, nie wiem dlaczego inni nie, a ja zawsze go tam gdzies wyczuje i potem mam niesmak w gebie :D Strasznie dawno juz nic nie pieklam, kilo cukru sprzed 5 lat nawet w polowie nie jest zuzyte :D Squirley - tez uwielbiam Panera Bread, zreszta juz kiedys chyba o tym \"rozmawialysmy\". Masz racje, dobra restauracja wcale nie musi byc droga, czego idealnym przykladem sa na przyklad restauracje etniczne (oczywiscie nie wszystkie :D ) - pyszna, naturalna kuchnia, ale bez zbednych urozmaicen tylpu drogasny lokal itd. Moze temu komus pomaranczowemu chodzilo o sprawy rangi wykwintnej, a to juz osobny temat ;) Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam i zmykam na razie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka-19
Margot,a gdiz dokladnie mieszkasz? uwielbiam Prowansje,ja niestety mieszkam na polnocy,okropnosc,ale wracam juz w pazdzierniku do domu,do Polski i mam nadzieje,ze jesli juz tu wroce to tylko na poludnie francji.Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladka, a co tam porabiasz? Ach zawsze chcialam byc we Francji, a udalo mi sie na razie w zyciu wykombinowac tylko 3 dni w Paryzku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaktualniam siebie. Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, North Carolina 1 rok, obecnie Northamptonshire, UK,1975,1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 4,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotka: caluski i 🌻 na urodzinki. co za paskudna kolezanka... szkoda gadac... hej wszystkim. nie pisze co haruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margotku- ty mnie chyba nie lubisz, juz kolejny raz mnie wywalasz z listy!!!!! ZEBY DOPISAC SIE NA LISTE TRZEBA JA SKOPIOWAC, WKLEIC W ODPOWIEDZI NA TEMAT DOPISAC SIEBIE I WYSLAC ODPOWIEDZ!! Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, North Carolina 1 rok, obecnie Northamptonshire, UK,1975,1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 4,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 102, fORT walton beach, 2 lata , strzelec 1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Costa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Costa
oops,cos sie przestawilo.Ja tylko na chwile do Was.Przeczytalam troche Waszej"paplaniny" i doszlam do wniosku,ze jestescie bardzo fajna grupa.Trzymajcie sie tak dalej.Wiem ze jestescie bardzo mlodzi /moje dziecko jest w takim wieku/ i bardzo mloda emigracja,ale przeciez radzicie sobie doskonale.Zycze Wam wszysktkiego co najlepsze,a przede wszystkim wytrwania na tej emigracji.Dlaczego jestescie fajna grupa?,przede wszystkim nie przeklinacie,wiecie czego chcecie i tak w ogole to z duzym poczuciem humoru.Jestem z Was bardzo dumna,nie wstydze sie ze jestescie Polakami.Jeszcze raz zycze powodenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze moj wysilek uszedl z dymem no coz i tak sie zdarza. Zycze milego dnia. Ja raniutko jade na prom i do domku. Papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gapa
Chantilly 🌻, dochodze wlasnie do wniosku, ze bycie slomiana wdowa nie jest az takie fajne, jak myslalam..... Mialam 100 tys planow, jak to bedzie fajnie miec czas dla siebie, a w efekcie.... mam go po prostu za duzo :p Dobrze, ze juz niedlugo bede wyjezdzac ;) A ze bede z rodzina, to potem pewnie bede narzekac, ze ten czas tak predko zlecial :p Pozdrowki dla wszystkich !!! 🖐️😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u licha..... ??? Nawet mnie nie zapytalo o haslo, a potem jeszcze mowi, ze bledne.... !!!! 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim! :) Dziekuje wszystkim za zyczenia 👄 Jestescie kochani ❤️ Jesli zas chodzi o ta sytuacje z moja znajoma, to jedna jest w tej chwili pewne, na razie daje spobie spokoj z zapraszaniem do siebie kogokolwiek. :( Niestety :( Najsmieszniejsze jest to, ze dogaduje sie z nia (ta moja znajoma) naprawde dobrze. Mamy zawsze wiele ciekawych tematow do obgadania. Ale ta historia z pieniedzmi pozostawila spory niesmak. :o I niestety polozyla sie cieniem na naszej znajomosci, ktora wczesniej przebiegala bez wiekszych spiec. Szkoda :( :) 102 - przepraszam Cie bardzo. 🌻 To Xane mialam skasowac a skasowalam Ciebie! Rozpedzilam sie! Jeszcze raz sie kajam! :) Reign - tez tak wlasnie myslalam, zeby zrobic biszkopt z powocami smietana i... beza :D Prosta rzecz, a jaka puszna! :D Moja babcia czuje sie juz lepiej (dziekuje za zainteresowanie 🌻 ), tylko troche narzeka na upaly. Ale najwazniejsze, ze serce juz jej nie boli! :) David - francuska administracja naprawde jest do kitu! :o Czasami doprowadzaja mnie tutejsi urzedasy do szalu! :o Duzo zdrowka dla babci! To tyle na tera. Musze na moment skonczyc. Czas otwierac prezenty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Czarka - milo mi. ja mieszkam w Northampton. Leicester jest niedaleko stad, ale nigdy tam nie bylam. Jak dlugo tu mieszkasz i co robisz? pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekoladka-19
bagatelka- we francji jestem jako au-pair,ale spedzilam tez tu cudowne wakacje na poludni.Paryza nienawidze.Szczerze.Za to MArsylia.........uuu,cudo.do Francji przyciagnela mnie milosc;) Poza tym mam 19 lat i milo mi,ze moge goscic na tym forum :) ale lizus ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agais,1978, Islandia od 1999, Baran Aggaa, North Carolina 1 rok, obecnie Northamptonshire, UK,1975,1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JADE, Winnipeg, MB, 1983, juz 3 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak ok - dopisalam siebie :P wiem, ze kiedys byla o wiele dluzsza lista ale nie wiem co sie z nia stalo.... :P co sie stalo z Agais,Amberangelic,akara, barb czy esja?? nie widzialam ich tutaj przez dlugi czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość David_75116
Tylko na moment... Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczescia, pomyslnosci i spelniena wszystkich mazen Margot ! Dzieki za zyczenia dla Babci ! Cudem jakos dzisiaj zostala operowana !!! :-) Najwidoczniej wszystko jest OK chociaz troche jeszcze cierpi, podobno to jest normalne i dopiero za 7 / 10 dni bedzie mogla wyjsc ze szpitala... no ale wtedy bede juz w Polsce ;-) Mam nadzieje, ze pogoda sie utrzyma do mojego przyjazdu i nie bedzie jak w tej chwili u nas - szaro i deszczowo ! Pozdrowienia dla wszystkich D ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu ktos wycial 102 z tabelki!!! prosze uzywac tej ponizej. Krispina do pisz sie jak sie pojawisz!! teraz ja ja troszke przeczyszcze, bo chyba jest w niej jeszcze kilka osob, ktore sie juz zupelnie nie pojawiaja: Aggaa, North Carolina 1 rok, obecnie Northamptonshire, UK,1975,1 rok- Koziorozec AMBERANGELIC, Arlington Hts, IL 1974 od 03.96 Strzelec AKARA, Amsterdam, 1980, od grudnia 2002, Wodnik BARB, okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA, Duluth, Minnesota, 1972 w USA od 08.89; Strzelec BLING ,Norwegia, Oslo,1979, od listopada 2002, Ryby DARK ELF, Springfield, IL 1977 2 ESJA, Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK, Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA, okolice Chicago, IL 1970 15 GAPA, Mary Esther FL, 1975, od wrzesnia 2004, Strzelec GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 panna (22.09) JADE, Winnipeg, MB, 1983, juz 3 lata JAY, Charleston, SC 1975 2 lata JOASKA, Francja, 1979, od lipca 2004 KOKUS, Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje czasem, Bliznieta krispina K-11, Canada 1969 / 15 lat / Lew malutka_de, Bad Urach 1981 5.2002 SKORPION MAYENKA, Toronto, Can 1981 2 lata, Baranek MARGOT, Francja, 1980, od sierpnia 2002, LEW MARZENUSIA, Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA, Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW NATKOS, Fort Walton Beach, FL, 2 lata PIWONIA, Okolice Chicago, IL 1977 11 SQUIRLEY, Tega Cay, SC 1978 4,5 Rak XANA, Seattle, WA 1974, od 7.04.05 (15 lat Niemcy), WAGA (11.10 102, fORT walton beach, 2 lata , strzelec 1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich wieczorowa pora... David>> u nas tez szaro, buro i ponuro, wiatr jest bardzo mocny i jest po prostu zimno! Co za szalone zmiany pogody zbyt drastyczne jak dla mnie i pewnie nie tylko dla mnie. A poza tym to byl to kolejny nudnawy dzien. Czy ktos moze polecic jakies ciekawe ksiazki do poczytania? moze byc i po polsku i po angielsku. Pozdrowionka dla wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość David_75116
>>>> Aggaa Mam nadzieje, ze to nie jest jeszcze jesien, bo naprawde tak to wyglada. Pozytywna rzecz: wiecej czasu spedzonego w domu z dobra ksiazka... ;-) Polecam dwie tego samego autora, ktore mysle latwo znajdziesz po angielsku a moze i po polsku. "The Moonstone" oraz "The Woman in White" autorem jest W. Wilkie Collins ! Polecam bez wachania gdyz to sa naprawde wyjatkowe ksiazki - jezeli ktos naprawde lubi czytac. Juz po 20/30 stronach nie mozna sie oderwac od nich z ciekawosci co jest na nastepnej stronie i co sie dzieje dalej... Jezeli sie skusisz to proponuje zaczac od "The Moonstone". Oto strona o autorze http://www.kirjasto.sci.fi/collins.htm Strona ou "The Woman in White" http://en.wikipedia.org/wiki/The_Woman_in_White_%28novel%29 Strona o "The Moonstone" http://en.wikipedia.org/wiki/The_Moonstone Nie zwazaj na to co pisza w recenzjach i skrotach, ksiazki sa jeszcze ciekawsze niz to co o nich pisza... poprostu biegnij do ksiegarni ! Po za tymi polecam jeszcze jedna ksiazke, ktora jest po prostu moim MUST ! Autor to Louise de Vilmorin tutul "Madame de" wiem, ze ta ksiazka jest przetlumaczona z francuskiego na angielski ale nie mam zielonego pojecia czy istnieje po polsku. W kazdym razie jezeli bys (lub kto kolwiek inny) ja znal albo wiedzial ze mozna ja dostac w wersji polskej to prosze o znak. Bardzo chcialbym ja ofairowac komus, komu na pewno sie spodoba ale niestety ta osoba nie zna francuskiego ani angielskiego... Dobrego czytania ;-) pozdrawiam D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawno mnie nie bylo i czuje,ze odpisanie na Wasze posty przerosnie moje sily wiec moze tylko kilka zdan... - reign of light - ja te jablka sprobuje, bo brzmi apetycznie. Ja w ogole duzo pieklam ciast i tortow i moj maz byl zachwycony, a po slubie juz nie pieke, bo on kwiatow juz nie kupuje :( zartuje...nie pieke, bo jak zaszlam, to przestala mnie krecic i kawa i slodycze. -102- widac Cie nie lubia,ze Cie tak skreslaja, coz zrobic? Co do historii Margot to raczej wspolczuje ,,przyjaciolki\'\'. Ja szczere mowiac nie moglabym zaprosic nikogo, bo nam w dwojke finansowo jest ciezko a co dopiero kogos zaprosic. Obawiam sie wlasnie wizyty w polsce, bo kazdy bedzie sadzil,ze ja ponad 2 lata w US siedze, to sie juz pewnie DO-RO-BI-LAM, a tu wrecz odwrotnie, zaoszczedzone ciezko pieniadze z konta uplywaja w szybkim tempie :( Ale pomimo wsyztsko zazdroszcze Ci wycieczki do Polski, bardz bym chciala mieszkac blizej i bez wiz, by ich moc odwiedzic. No i wszystkiego najlepszego, choc juz chyba spoznione. -David- moze wlasnie teraz wiesz dlaczego francuska administracja jest taka kiepska? Bo lapowek nie ma!!! -squirley - panera bread takze byl moja ulubiona i jedyna restauracja, swiezo smacznie i zawsze wypelnialam kupony on-line i chcialam wygrac $2000 ale jakos nie mialam szczescia -costa-dziekujemy za mile slowa, oczywiscie,ze jestesmy Polakami i sie nie wstydzimy, choc szczerze mowiac tu w US to roznie to bywa, sa po protu 2 grupy Polakow:tacy normalni, fajni ludzie i Polaki-buraki jak ja to mowie, ktorych wypuscili nagle z jakiejs ,,klatki\'\'. przybywaja tu i generlanie robia sporo zamieszania i pracodawcy, sasiedzi i wszyscy dookola dluuugo ich pamietaja i wspominajac oczywiscie robia odpowiednia mine, po ktorej juz wiadomo jaka maja o nas opinie...Ja sie nie wstydze, dzis dostalam mala przesylke z domu i siostra mi wyslala koszulke czerwona z napisem POLSKA, pozostalosc pomeczowa, tylko nie wziela pod uwage,ze m isie troche przytylo i brzuszek bedzie juz coraz wiekszy, ale pomimo to bede nosic. I prosilam jeszcze o taki ,,breloczek\'\', proporczyk,nie wiem jak to nazwac dokladnie, cos takiego co mozna powiesic w samochodzie na lusterku z flaga polska no i przyslala ale rozmiarow takich ze mi chyba szybe przesloni i trudno mi bedzie prowadzic haha;) mama przyslala przyprawy np.Kucharek i liscie laurowe, ktorych tu nie moglam znalezc, osttanio zrobilam bigos bez liscie a i tak byl pyszny.A moj maz to bigosu nie chcial ruszyc.Moi zupek domowych tez -na szczescie - nie rusza. A Wasi jedza polskie potrawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natkos: e no bez przesady! kto tu niby nie lubi 102? czasem jak sie kopiuje to sie nie wklei wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mialam jeszcze napisac,ze zalatwilam ten new orleans, te odciski paluchow.Kolega mi powiedzial,ze nie mam sie martwic,ze jak je wzieli to na pewno mi je oddadza haha :) ,,Nasz\'\' zeszloroczny cudowny hotel w starej kamienicy we french quarter mnie dobil, bo dostalismy niby pokoj z balkonem, jeden malutki pokoik, wejscie prosto z dworu na lozko, lazienka metr na metr, kapalo z sufitu, brudno... Burbon street bez ludzi nie wyglada tak samo, nie bylo w ogole turystow dopiero pod wieczor jak przestalo padac to troche wylegli. Najgorsze bylo natomiast to,ze akurat we wtorek Preservation Hall byl zamkniety wiec sie zalamalam, bo nie bylo zadnego koncertu jazzowego, na ktory sie tak nastawialam!!! New Orleans , szczegolnie ten wschodni, ktory ucierpial najbardziej wciaz wyglada jak miasto duchow. Kilometry, wzdluz drogi wymarle miasto, osiedla apartamnetow zdewastowanych, pozabijanych deskami, niegdys piekne domy ceglane bez dachow, bez okien, anteny satelitarne powbijane w sciany, mury je otaczajace porozbijane. centra handlowe, staje benzynowe, mcdonaldsy pozamykane i pewnie nikt ich nigdy nie odbuduje i nie otworzy, bo tam po prostu nikt nie mieszka wiec dla kogo? Pelno gruzu i smieci dookola, wyglada jakby to sie stalo tydzien temu a nie rok... Teraz tylko bedzie trezba pomyslec, cozrobic z ta request w sprawie zarobkow, bede musiala raczej znalezc jakiegos joint-sponsora, nie mam pojecia kogo poprosimy, nie mamy tu za bardzo nikogo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natkos, ja na mojego meza tez mam sposob, jak go chce pogonic, to tez bigos gotuje :) Ucieka i murowane, ze nawet do garnka nie zajrzy :D Dobrze, ze go do zupek warzywnych przyuczylam.... a co smieszniejsze, polubil moja dietetyczna zupke kapusciana :D:p Kto nie lubi 102, to nie lubi, wlasnie wrocilam do domu po dniu super z w/w 102 spedzonym :D I chyba umre, bo sie przejadlysmy :p Dochodze do wniosku, ze zaczynam byc zmeczona prezentami. Moje zwierzatka wyreczaja tatusia, ktory kwiatkow tez nie przynosi ( przynosi fakt faktem inne rzeczy, ale zwierzatka uznaly, ze niewystarczajaco ) i tak codziennie mam prezencik. Waz. Ptaszek. Ogromny opancerzony robal niewiadomego pochodzenia. Ptaszek. Waz. I tak w kolo macieju..... Dodam, ze tylko weze zostaja mi wreczane zywe :o Ide dogorywac, 102 wielki 😘 p.s. Moje psy dostaly wlasnie szaleju.....robia sobie wyscigi. To chyba tu posiedze jeszcze jakis czas... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×