*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Czesc...do BlingBling...a wiec moge powiedziec jakiej ja uzywam karty. Ja zawsze kupuje karte z Comviqa ktora nazywa sie Amigos i jest to doladowanie za 200sek,ale to musi byc ta ..nie wiecej ani nie mniej. Rozmowy do Polski na tel.stacjonarny sa tanie a osoba,ktora ma ta sama siec moze gadac z toba za grosze i na ful. Minusem tej sieci jest to,ze jezeli bedzie dzwonil do innej sieci w Szwecji to bedzie go duzo kasowalo. To tyle. Ja z moim mezem uzywamy tej karty. Oczywiscie trzeba najpierw kupic startowy pakiet a kazde doladowanie kosztuje 200sek. Pakiet kosztuje chyba 400sek,ale pewnosci nie mam bo to mi maz kupowa i troche dawno to bylo. Pozdrawiam i mam nadzieje,ze troszke pomoglam.

Selala teraz jak tylko bedziesz miaal ochote popatrzec na zielen zagladajw moje linki. Katarinek dziekuje za informacje. Wlasnie tak myslalam , ze to cos kolo tego. A lebara u Was tez dziala. Bo ona raczej najtansza, tzn tak jak dla niego, na miesiac to nie ma co sie bawic w karte za 600 koron ,bo on tam za duzo tez nie zarobi. Najlepiej to jak bedzie mial dostep do stacjonarnego to ja bede do niego dzwonic. Skuabany pojechal we wtorek i mama mowi ze sie jeszcze nie odezwal.

BlinBling- masz racje,ze na miesiac pobytu w Szwecji to sie nie kali 600 koron wydawac. Co do Twojego brata to faktycznie sprytny jest, pewnie nie zdaje sobie sprawy,ze mama zachodzi w glowe co sie z nim dzieje. Ogladalam Twoje fotki i powiem Ci,ze krajobraz w Szwecji jest podobny, pelno drzew iglastych i duzo wody wszedzie ,tylko gory nie sa takie wysokie i nie ma ich tyle. Pogoda jest ladna u Ciebie? U mnie kicha ze slabo mi sie robi. Wczoraj sie na wieczor przejasnialo i mialam nadzieje,ze pojde z synem na plac zabaw chociaz bo siedzi biedny w domu non stopa a tu rano sie budze i co widze? LEJE!!!!!!!!!! uffff, lato jest piekne...ale nie tutaj i na pewno nie w tym roku.

No wlasnie o to chodzi , ze mama na pewno sie zamartwia i bylaby spokojniejsza gdyby dal znac zycia. On ma 19 lat , roznie to z nim bywa,ale chyba sie domysla jak mama sie martwi. Moze nie ma skad zadzwonic. Ja w Szwecji mieszkalam przez 3,5 miesiaca w 2002 w Goteborgu. Wtedy akurat bylo lato stulecia wiec pogod abyla super. Dzisiaj leje od zcasu do zcasu ale to tak porzadnie. Ostatnio cieplo bylo ,bo sie opalalam dokladnei 10 czerwca,niezle co. Juz chyba lata nie bedzie. Akurat sie tak zlozylo ze ja tutaj,brat w tej Szwecji i siostra pracuje poza miastem rodzinnym,na szczescie nie tak daleko i mama czesto do niej jezdiz na weekendy. No ale jakby nie bylo wszystkie dzieci poza domem wiec na pewno jej nie do smiechu,bo bardzo teskni.

Dziendoberek!! BlingBling bolacy temat poruszylas , ja w zasadzie od 17 lat nosze w sobie poczucie winy ze mieszkam daleko od rodzicow a niestety moi staruszkowie lubia od czasu do czasu to poczucie winy we mnie podsycac, na dodatek moja siostra tez tu mieszka a wiecej rodzenstwa nie mam.Do Szczecina stad jest dokladnie 1350km czyli ok 14 godz jazdy(przez Niemcy) to chyba jednak nie jest tak strasznie daleko w porownaniu z innymi dziewczynami z forum. Powiedzialam mamie ze przeciez moglabym mieszkac na drugiej polkuli na co ona ,ze sobie W OGOLE tego nie wyobraza Kiedys wypalilam ze chyba w jakis sposob przylozyla reke do mojej emigracji bo nie wpajala mi nigdy milosci do ojczyzny. Przyznaje ze przegielam A jak u Was z najblizszymi? Bagatelka! gdybym nie powiedziala mojej mamie ze wychodze zamaz to prawdopodobnie wypisalaby mnie z rodziny:) Katarinek - kiedys pomagalam kolezance ktora miala firme sprzatajaca, tak mialam dosyc sprzatania ze u siebie zatrudnilam pania do sprzatania - paranoja co? Selala- taki smieciowy szok przezylam w Tunezji tutaj czlowiek znosi wszystko do segregatorow i mysli ze ratuje planete a potem widzi wydmy nadmorskie doslownie pokryte plastikami( przede wszystkim te cholerne butle po napojach) i mu rece opadaja nie wspminajac co mu sie cisnie na usta Franci - powodzenia w nowej pracy! BlingBling - jak sie te zdjecia wrzuca?? Wszystkim bonszansiaki i

Skorzystaj z linka http://imageshack.us/ tylko ze sporo ludzi potem mi pisze , ze cos nie moga odpalic tych fotek. Sprobowac zawsze warto. Moja rodzina nigdy mi nie wypominala , ze sie przenioslam. Ale czasem mama wspomina , ze nie chce zeby siostra i brat wyjechali bo zostanie sama. Ja w kraju jestem ze 2,3 razyw roku,mi to wystarcza. Tak naprawde to nie mam juz po co tam jezdzic,spotkac sie z rodzina i tyle,kawka z dwoma kolezankami,bo reszta gdzies wsiakla.

Dzieki, tez czesto jezdze do Polski, najczesciej kupuje tony ksiazek no i godzinami gadam z przyjaciolka ( ta sama od 20 lat) Bylo nas 3 jedna wyjechala do N Zelandii , ja do Francji a trzecia zostala no a w sierpniu ta z NZ przyjezdza i wreszcie spotkamy sie wszystkie razem-juz sie ciesze!! Przyznam ze bedac w Polsce mam mieszane uczucia i wkurza mnie milion rzeczy ale siedze cicho zeby nie wyjsc na pretensjonalna \"emigrantke\" Ostatnio wkurzyl mnie rachunek w restauracji gdzie wyszczegolniony byl chleb w koszyku i maselko do przystawki , warknelam ze zapomnieli dopisac cukier do kawy i galazki pietruszki do przybrania

hej Wam ostatni raz przed wyjazdem. chialam podziekowac i Wam wszystkim rowniez zyczyc udanych wakacji i szczesliwego powrotu a tym co nie wyjezdzaja dobrej pogody na miejscu. Wlasnie wrocilam z pracy i zaczynam 3 tygodnie wolnego a jutro wyruszam w swiat :) Pozdrowionka i do uslyszenia....

ups.. przeinstalowalam kompa i zapomnialam mojego nicka:) ale juz sie zaczernilam :) pozdrowki

Wreszcie wczoraj rozmawialam z mama :) Tak jak myslalam, przyjela wiadomosc z radoscia i ucieszyla sie, ze taki fajny pomysl mialam, natomiast tatko, jak sie spodziewalam, byl jakby nie w sosie :P I dlatego glownie im za wczasu nie mowilam, bo jakby mi zacza udzielac rad i komentarzy, to dzienks ... Buziaki, zmykam do pakowania, chyba ze zamiast tego pojde na zakupy :D

Jutro zmieniam stopke, bo sie zaczynam czuc jak jakas harlekinka :D

Bagatelko dzieki za fotki. Ladna z was para. No i ladne miejsce na slubik,jeszcze raz gratuluje.

bagatelko;-) hmmm i ty sie nazywasz starociem??? wygladasz na 18-20;-) tygrysek tez niczego sobie;-)nie powiedzialabym ze on w swoim wieku;-) zdjecia sliczne, slicznie wygladacie, mam nadzieje ze sie spotkamy na grillu na florydzie;-) w koncu to max 2 godz drogi;-)pozdrawiam a mojego slubu nie przegapilas- po prostu zniknelam z topika na mies, i po powrocie to juz nowosc nie byla wiec sie nie chwalilam;-)

Bagatelko dzieki za zdjecia!! jaki ty masz sliczny profil!! Tygrys kogos mi bardzo przypomina ale poniewaz cierpie na spozniony zaplon musze sobie przypomniec kogo Piekne okolice!!

przywolala mnie tu Bagatelka swoja wiadomoscia o slubie, ktory zreszta spowodowal u mnie spadek szczeny na podloge, ze ledwo dalam rade ja pozbierac hehehe Bagatelko OGROMNE gratulacje, samych najlepszosci zycze na nowej drodze zycia !!!!!! ja w ten dzien tez fotografowalam slub, ale ten moj byl na blisko 300 osob i wcale mi sie nie podobal tak nie profesjonalnie mowiac ;) Margolcia, Ciebie dawno nie widzialam :) co slychac ? czytam, ze podrozujesz po Europie :) jak malzenstwo, jak studia?? ja do tej proy widzialam tylko Twoje 2 zdiecia slubne i pamietam, ze o reszte sie dopominalam ale chyba mnie olalas hehehe Esje tez pamietam, slyszalam, ze tez wyszla za maz i gdzie do USA sie przeprowadza :) Pozdrowienia i dla niej !!! a ja dzis mialam lunch z Marzenusia w jej miejscu pracy, gdzie Marzenusia kuchci i szefuje na calego :) poza tym nic nowego, adres bloga Wszyscy pewno macie bo podsylalam wiec pewno czytacie i ogladacie zdiecia jakei tam wrzucam :) a teraz uciekam robic sie na bostwo, bo maz po 6 tygodniach delegacji wraca dzis do domu, dziela nas tylko 2.5 godziny !!!!! hip hip hura hura hura

Bagatelko - to super fajnie ze rodzice przyjeli wiadomosc z entuzjazmem :) Jeszcze raz gratulacje :) Winna Wam jestem jakas krotka opowiastke o wakacjach... bo obiecalam. Jakims wielkim literatem ni jestem wiec wybaczcie za ceizkosc mojego piora... :D Zaczynam wiec Bylismy w Niemczech w okolicach Stuttgartu najpierw na weselu u znajomych a potem jezdzilismy po tym landzie i troszke zwiedzalismy. Bylismy np na wyspie Mainau na jeziorze Bodenskim (ktora znana jest pod nazwa wyspy kwiatow, poniewaz znajduja sie na niej same ogrody – jest to wyspa egzotyczna, pelna aromatycznych roslin). Z ciekawostek jeszcze dodam ze przez prawie siedem stuleci wyspa ta byla pod wladaniem Krzyzakow az do czasow Napoleonskich. Pojechalismy rowniez zobaczyc zamek Neuschwanstein (schwan –labadz) zwany labedzim. To ten zamek, ktory zainspirowal Walta Disneya :). Zamek wybudowany zostal w XIX wieku dla ksiecia bawarskiego Ludwika II zwanego Szalonym. Ksiaze ten byl zdziwaczaly i mial obsesje na punkcie swojego bezpieczenstwa. Podobno ksiaze ten nigdy nikogo nie widywal. I tak np wszystkie posilki spuszczane byly do jadalni po linach, a sluzacy mieli nakaz unikania ksiecia i beszelestnego poruszania sie po komnatach. Komnaty tego zamku byly bogato zdobione i kazda z nich miala jakis przewodni temat – nad kazym z obrazow i malowidel na scianach sprowadzonych zostalo wielu znakomitych malarzy tamtej epoki z calego kraju. Z ciekawostek dodam ze w zamku tym wybudowana zostala rowniez grota ze stalagmitami i stalaktytami, z ktorej przez male przeszklone drzwi mozna bylo przejsc do zimowego ogrodu (rowniez we wnetrzu palacu) w ktorym to Ludwik II uwielbial przesiadywac. Nastepnie pojechalismy do miasteczka narciarskiego Garmish Parten Kirchen. Miasteczko to polozone jest w Alpach i znane jest z tego ze dosc czesto przeprowadzane tam sa skoki narciarskie. Co prawda sniegu juz nie bylo i na nartach nie pojezdzilismy ale za to wjechalismy sobie kolejka linowa na najwyzsza gore, ktora miala wysokosc 3000m zwana Zugspice- widoki byly nieziemskie. Potem pojechalismy do Munchen do jednej z najstarszych galerii na swiecie zwanej Pinakothek. Galeria ta wybudowana zostala jeszcze w XIX wieku – w roku 1836. Zostala ona wybudowana na zadzanie Krola Ludwika 1 Bawarskeigo. Znajduja sie tam obrazy malarzy takich jak: Giotto di Bondone, Leonardo da Vinci, Albrecht Dürer, Michelangelo, Titian, Raphael, Jacopo Tintoretto, Pieter Bruegel the Elder, Paolo Veronese, El Greco, Frans Hals, Caravaggio, Peter Paul Rubens, Nicolas Poussin, Diego Velázquez, Rembrandt van Rijn, Johannes Vermeer, Giovanni Battista Tiepolo, Joshua Reynolds, Francisco Goya. Z ciekawostek – podobno galeria ta wybudowana zostala by pomiescic ogromny obraz (chyba 6m wysokosci na 4 lub 5 m szerokosci) namalowany przez Rubensa – „Sad ostateczny” i od momentu umieszczenia go w tym muzeum jeszcze nigdy ten obraz nie byl z niej ruszany. I na sam koniec pojechalismy do Stuttgartu- pospacerowalismy troche po miescie poszlismy do ogrodka piwnego i tyle... podsumowujac fajnie bylo- szkoda tylko ze tak krotko i sie skonczylo. I to by bylo na tyle. Pozdrawiam

Ja tez wczoraj bylam w miasteczku , skokow narciarskich, w LILEHAMMER. Maja tam pierowsze na swiecie zimowe miasteczko,a w nim wielkiego trolla . Mozna go spotkac na wielu pocztowkach z Norwegii.

Czesc dziewczyny.. Bagatelko... slicznie oboje wygladacie... jeszcze raz gratulacje i z calego serca.. Kasiulena - pieknie piszesz.. znam ten zamek ze zdjec i baardzo mi sie podoba... dzieki Tobie dowiedzialem sie wiecej o nim... Piwonia - odwiedzam Twojego bloga... milo popatrzec jak Twoja Malenka Pociecha rosnie... Paaoollka - komp chodzi jak trzeba? 102 - przyjmij moje gratulacje... lepiej pozno niz wcale.. (mam na mysli spoznione gratulacje) :D BlingBling - jak wyglada takie miasteczko w lecie? Czy sa turysci? Arnusia - ten Tygrysek Bagatelki przypomina mi jakiegos aktora... kojarzysz moze? pozdrawiam wszystkich...

ciao, ciesze sie, ze tak liczne grono ostatnio tutaj pisze. ja jestem w pl. i nie mam dostepu do internetu. arnusia, blin/bling, bagatelka,102, piwonia,kasiulenia, pozdrawiam, sluchajcie zbliza sie termin .....kuk. czy ktos cos wie????kiedy zostaniemy szczesliwymi ciciami? kuk...mysle o tobie.

Kokus, bylam zaskoczona. Fakt ze bylismy tam w piatek,ale samochodow byla masa, moze nawet wiecej niz 500,ciezko oszacowac. No i wstep do takiego miejsca kosztuje krocie,nawet jak dla Norwegow ,wiec zarobki maja super. W WESOLYM MIASTECZKU KOLO 240 KORON A TAM BYLO PRAWIE 400 OD OSOBY DOROSLEJ. Kryspi super pogoda ci sie szykuje. Paaoollka tez wiedziala kiedy sie wybrac do kraju, chyba ma jakies kontakty tam na gorze.

Kokus! mam ! on mi przypomina Wiliama H Macy- dyzurnego aktora braci Cohen, pamietasz go moze z \"Fargo\" jako sprzedawce samochodow ktory finguje porwanie swojej zony? BlinBling moj maz tez byl w Lilehammer jak byly mistrzostwa, bardzo mu sie podobalo mowil ze w pewnych wzgledach jestesmy lata swietlne za Norwegia Kryspina , Paaoollka trzymajcie pogode dla BlingBling i dla mnie bo niedlugo tez zjezdzamy Mysle ze Kuk juz urodzila, trzeba by pochylic sie nad kolyska i cos dobrego przepowiedziec jak na ciocie przystalo:) Kochani nareszcie cieplutko- swiat jest uroczy- jest taka piosenka Aznavoure\'a ze wszelka bieda jest mniej dotkliwa kiedy swieci slonce Dobranoc wszystkim!!

Odstukac , odpukac , chyba dzisiaj bedzie dosyc ladnie. Moze w koncu wybierzemy sie nad jakies jeziorko,albo chociaz na wyspe pospacerowac. Przez te deszcze to cale dnie chodze osowiala i jakas spiaca.

In summary, the police arrested Robert Aylor, 59+ year old white male, in a pumpkin patch 11:38 p.m. on Friday night. On Monday, at the County courthouse, Aylor was charged with lewd and lascivious behavior, public indecency, and public intoxication. The suspect explained that as he was passing a pumpkin patch on his way home from a drinking session when he decided to stop, \"You know how a pumpkin is soft and squishy inside, and there was no one around for miles or at least I thought there wasn\'t anyone around\" he stated in a telephone interview. Aylor went on to say that he pulled over to the side of the road, picked out a pumpkin that he felt was appropriate to his purpose, cut a hole in it, and proceeded to satisfy his alleged \'need.\' \"Guess I was really into it, you know?\" he commented with evident embarrassment. In the process of doing the deed, Aylor failed to notice an approaching police car and was unaware of his audience until officer Brenda Taylor approached him. \"It was an unusual situation, that\'s for sure,\" said officer Taylor. \"I walked up to Mr. Aylor and he\'s just banging away at this pumpkin.\" Officer Taylor went on to describe what happened when she approached Aylor. \"I said, \"Excuse me sir, but do you realize that you\'re having sex with a pumpkin?\" He froze and was clearly very surprised that I was there, and then he looked me straight in the face and said..... \"A pumpkin? ..... Shit...is it midnight already?\"

O jeny :D :D :D Ja myslalam przez chwile, ze to prawdziwe :D :D :D Ach, marzy mi sie taka podroz ze zwiedzaniem pieknych starych zamkow ... Chyba ostati zamek, jaki widzialam to byl ten (bodaj jedyny) w Luksemburgu, kupe lat temu .... Co do aktorow i mojego Tygrysa, to ja mialam dwa skojazenia. Najpierw, ze troche Kenneth Branagh, ale tylko w roli Hamleta , ale przede wszystkim Olaf Lubaszenko - podobny dzieciuchowaty ryjek ;) Olaf zas Lubaszenko w roli alfonsa w \"Corach szczescia\" calkowicie przypadl mi do gustu, ale to jeszcze bylo jak pracowalam nad uwiedzeniem Tygrysa :D

BlingBling kliknelam w nowe zdjecia na stopce - super! chociaz widac po kolorze nieba ze pogoda byla taka jak tutaj. Czy ten ladniejszy troll obok losia to ty?? :) Wrocilismy z basenowego grilla u znajomych czyli objedzeni i rozleniwieni, mam nadzieje ze pogoda u wszystkich wspaniala pozdrawiam

Czesc mloda mezatko!, fakt Lubaszenko ale dawno temu bo on teraz okropnie utyl , dlatego nie pomyslalam

http://11points.blogspot.com - na dole strony pod newsem jak klikniecie w banner to otwiera sie strona? Jesli tak to prosze o podanie jej nazwy. Dzieki.

Arnusia , tak to ja w calej okazalosci. Po calym dniu w samochodzie ,troszke wymeczona i jakas taka czerwona na twarzy i podpuchnieta hihi Chcialam teraz zrobic fotke tego wielkiego trolla,ale niestety nie mialam aparatu .A z mojej komorki to zdjecia be wychodza.

BlingBling dzis sprobuje wstawic zdjecia w stopke- tzn zagonie mojego zeby to rozgryzl:) W \"Faktach \" wlasnie podaja ze w Pl bedzie coraz cieplej -wrecz tropiki, zeby tylko do pierwszej polowy sierpnia!!!!! Chyba same dzis na forum zagladamy -Bagatelka tylko na moment wpadla