Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Hejka! Kokus zdjecia sa super. No i faktycznie, te czerwone storczyki, naszukalam sie ale nie ma w sklepach jeszcze. Musze zapytac ciocie co pracuje w zakladach ogrodniczych czy czasem nie maja w planach i czerwonych :) Dodalam nowy przepis na naszym forum, zupke z cukinii i serka plesniowego :) Dla smakoszy cukinii! Milej niedzielki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co? 5 LAT TOPIKU mija..... moze otworzymy jakiegos francuskiego szampana???? zagryziemy ostrygami, i...co kto ma niech stawia na stol... 1) ja, na pierwsze danie proponuje, tradycyjna wloska lasagne z prawdziwkami i beszamela.... i moze jakas zupke????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale numer.. system durna maszyna i zle mu sie kojarzy.. trzeba tak.. prawdzi.w.kwami moze sie uda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajowo ze topik ozyl :D... i to dzieki calkiem sympatycznemu temacikowi... luuubie jedzonko... przywiozlam nawet z Polski ksiazke kucharska z polskimi przepisami (1001 ) takze jak macie wene na gotowanie a nie wiecie jak cos upitrasic dajcie znac to poszukam przepisu w wielkiej ksiedze potraw :D A propo storczykow- to moj tata i tesciowa sie w to bawia i calkiem niezle im to wychodzi.... mojej tesciowej to kwiaty kwitna nawet przez caly rok... nie wiem jak to robi, ale wszyscy jej zazdroszcza .... a ja reki do kwiatkow nie mam i co otrzymam jakiegos badylka to go zasusze :o :D Kokus - jak zwykle fantastyczne zdjecia... Potocki nalezal niegdys do najbogatszych arystokratow w Polsce i dzieki temu ze mial znajomosci w niemieckiej admiralicji zamek ten nie zostal zniszczony....Przez cala wojne mogl sobie w nim mieszkac(prawdopodobnie dlatego ze w ktorejs lini spokrewniony byl z Habsburgami) A w momencie gdy zblizal sie front wschodni udalo mu sie wywiezc (dzieki pomocy Niemcow, ktorzy podstawili pociag) spora czesc wartosciowych rzeczy. Zamieszkal w Szwajcarii, gdzie by utrzymac swoj styl zycia posprzedawal co wartosciowsze obrazy i tym sposobem majatek zostal roztrwoniony :O Nigdy tam nie bylam, ale po obejrzeniu zdjec mysle ze sie niebawem (przy okazji bycia w Polsce) wybiore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna153.
kochani a ja pozdrawiam wszystkich co wyjechali z kraju gdzieś z POLSKI.Zyczę Wam powodzenia piszę tu bo moje dzieci wyjechały do Anglii i nawet urodziła się nam Zuzanna a mieszkają w Northampton 100km od Londyn Luton .Moja córka mówi że to 21 wiek i że czuje się obywatelem Europy mówi mamo to nasze granice się poszerzyły a jak zatęsknię to stać mnię abym wsiadła w samolot 2 godz. i jestem w Polsce.Teraz młodzi znają języki i mogą mieszkać wszędzie a POLAKAMI będą zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, w Europie to maja fajnie, faktycznie 2 godzinki, samolot, nawet na weekend sie oplaci odwiedzic mamine strony :) Gorzej maja ci w Stanikach lub na Antypodach, lecz cos ... zycie sie uklada tak lub inaczej i trzeba sobie jakos z tym radzic :o kryspina - :D prawdz-iwki w lasagne beda pyszne :D ale ja zjem tego tak duzo, ze juz nic innego mi nie wejdzie, a to ma byc dopiero przystawka :o Na poczatkach topiku faktycznie urzadzalismy tu imprezy z szampanem itp., takze warto powrocic do starych dobrych tradycji :) JoAska - widzialam, widzialam juz wczoraj Twoja zupke :classic_cool: A osobiscie kilka lat temu, podczas Twojej czasowej nieobecnosci tutaj, zamiescilam na topiku o przepisach Twoj przepis na zapiekanke z tunczykiem :), ktora na stale zagoscila w moich kulinariach, bo to niesamowicie praktyczna i smaczna kolacyjka :) Kasiulena - mi tez podczas ogladania Kokusiowych zdjec z Lancuta zaswitala mysl, by odwiedizc to miejsce ... tylko kiedy??? :o I jeszcze mam propozycje nie do odrzucenia: Sylwester na placu w Londynie - co Wy na to? Ja bede :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nosz kurcze, ta 5 rocznica to juz byla :o Przed chwila sprawdzilam, zaczelo sie 3 wrzesnia, a ja nie wiem czemu myslalam, ze 13 ... starosc nie radosc :P Tak wiec szybciorem panie i panowie, dawac co kto ma i obchodzimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam,czytam... i mam wrażenie,że obracam się w "wielkim świecie". Ja bowiem od początku do końca znam swoje miejsce na tej ziemi; tu gdzie obecnie jestem urodziłam się i tu też zemrę. Wprawdzie marzyły mi się wielkie podróże,podbijanie świata... ale to już było. I uważam,że tu gdzie jestem (Małopolska) jest "pępek świata". Chciałabym jednak aby odezwał się ktoś z Bułgarii i Belgii (nie odnalazłam żadnych wpisów),gdyż niezwykłą sympatią darzę te państwa i ludzi tam mieszkających (ech,wspomnienia młodości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja 54 - a mi sie wielkie podroze nawet nigdy nie marzyly, ale tak a nie inaczej poukladalo sie zycie ... ile bym dala, bym mogla urodzic sie i zemrzec w miejscu, gdzie wszystko bylo moje i znajome, rodzina, przyjaciele, mialo poczucie przynaleznosci ... najgorszemu wrogowi nie zycze losu emigranta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takiego emigranta, co nie ma gdzie wracac, bo tamta rzeczywistosc juz nie istnieje. Jak ktos wyjezdza z ciekawosci i bo lubi podroze to inna bajka ;) Taki ktos nie czuje sie do konca zycia jak chlop bez ziemi, bo sam sobie chcial innego swiata zaznac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo mi milo, ze podobaja sie wam moje zdjecia.. Wielkie buziaczki dla wszystkich.. Pamietam, ze przewodniczka mowila o wagonach, ktorymi Potocki wywozil dobytek z Zamku.. ale taki slaby glos miala, ze nie doslyszalem ile tych wagonow.. Nie mial tego szczescia i mozliwosci ksiaze Sapiecha z niedalekiego przeciez Krasiczyna, ktorego majatek zgromadzony w Zamku mial sie miescic w czterdziestu kilku wagonach.. z tym ze do linii kolejowej mialby jeszcze kawalek i wszystko trzeba by przewiezc wozami konnymi.. Na Zamku w Dzikowie (dzis osiedle Tarnobrzega) zgromadzili cenne zbiory malarskie i ksiegozbior hrabiowie Tarnowscy.. Czesc tych zbiorow jest w depozycie wlasnie w Lancucie, czesc w Muzeum Narodowym w Warszawie.. Teraz na zamku w Dzikowie powstaje muzeum Tarnowskich.. kilka dni temu bylo otwarcie pierwszej czesci w odnowionych i zabezpieczonych piwnicach zamku.. pozdrawiam wszystkich, szczegolnie witam nowe osoby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram bagatelke... gdyby rzeczywiscie wybory zyciowe byly proste to pewnie w zyciu nigdy nie zdecydowalabym sie na emigracje... gdy znajomi moich rodzicow wyemigrowali na stale do Niemiec dziwilam im sie i sei zazekalamze nigdy nie wyjade z Polski... a tu prosze... nigdy nie mow nigdy :) Bylam dzisiaj na spacerze na ryneczku w miasteczku :D, gdzie odbywal sie targ... przyjechali francuscy rolnicy z wlasnymi wyrobami... i tak mozna bylo kupic sery, wedliny (kupilismy pasztet z kaczych watrobek - Fois grais :) - wybacz Margot jesli zle napisalam :)), wina a takze rekadziela od rzemieslnikow :) Fajnie bylo... i tak mi sie zamarzylo by otworzyc jakis pensjonacik (takie B&B) gdzie na snaidanie podawalabym dania tylko od producentow... i wszytsko byloby smaczne i ladnie podane :)... moze kiedys.... kto wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja sie dosiadam do swietowania ( bagatelka nic nie szkodzi, ze przegapilismy :) swietowac zawsze mozna) To ja na stol stawiam puszniutki, smierdziuszek serek i dobre francuskie winko kupione w winnicy :) A na deserek pyszniutkie, swiezutkie figi kupione u jednego rolnika z wioski za Nicea, prosto z drzewka prawie :) Mniam, jutro bede zjadac tylko te figi. Mniam! Bagatelka wiesz, ze ja ta zapiekanke robie tylko jak tutaj w FR jestem :) jakos w PL nie mialam okazji :) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko prawda co mowicie... ja tez nigdy nie chcialam wyjsc za maz za cudzoziemca, a wszystkie kolezanki, ku mojemu zdziwieniu, tak... i co? one siedza w kraju a ja tutaj.... widze, ze nasz bankiet smutnawo wyglada... mamy jedynego mezczyzne i wcale nic nie polewa.... do lasagni proponuje duuuzzoooo czerwonego wina... a na drugie........pieczen rzymska....i znowu wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chwilowo odeszlam do zajec domowych, zrobilam salate z tunczykiem w oliwie, jajami, oliwki, kapary, bazylia, ocet balsamiczny, sol, pieprz i to przynosze na nasz biesiadny stol :) A myslac perspektywicznie, sa jacys chetni na tego Sylwestra ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nietety nie dam rady :O bo tradycyjnie lece na swieta do Polski :P i zostaje az do 4 stycznia... jedziemy na narty do Szczyrku... :D A \"pachnace\" francuskie serki tez wlasnie zajadam i popijam czerwonym winkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina nasze zdrowko! Czerwonym winkiem wznoszone, mmm merlocik pysznosci :) Bagatelka ja poprosze dokladnie przepis na ta salatke! Wszystko tak mieszasz i juz? Jakie oliwki, zielone czy czarne? Co do sylwestra to jeszcze nie wiem gdzie bede, czy bede pracowac czy nie i trudno mi sie deklarowac just now :( nawet jesli bym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina mam pytanie z innej beczki :D Jak nazywa sie targ po wlosku, musze znalezc kiedy odbywa sie tutaj w przygranicznej Ventimigli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienkaaaa
witam :) ja mieszkam w Polsce, ale być może w przyszłości wyjadę za granicę i chcialabym sie dowiedzieć jakie kraje polecacie? gdzie sie łatwo i przyjemnie żyje? bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×