*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

no dziekuje dziewczyny za odzew:) dzisiaj bylam u niego na lekcji, macie racje z tym hokejem, rozmawialismy o tym dzisiaj; ubiera sie calkiem fajnie bo bojowki i koszule, calkiem niedawno nosil dlugie wlosy (mmmm jesli w Kanadzie sa tacy chlopcy to ja chce do Kanady!), jest baaaardzo sympatyczny i inteligentny (studiuje medycyne), ale nie wiem jak go poderwac nooo! mizdrze sie do niego a on nic :( no chyba jest tak jak napisala karbo, ze oni tylko patrza, ale pierwszego kroku nie zrobia :( a moze chodzi o ta roznice wieku (jest mlodszy ode mnie o 4 lata)?! buuu ja chce mojego kanadyjczyka ;)

witam wszystkich..mialam mala przerwe w pisaniu na forum ,ale niestety pojawily sie sprawy wiekszej wagi, ktore skutecznie zastopowaly moje checi do pisania..ehh. no nic. To moje pierwsze swieta wielkanocne poza domem i az mnie skreca, ze nie bede zajadac tych wszystkich smakolykow, ktore beda w domu przyrzadzone. Sprobuhe cos sama przyrzadzic, ale na jakies spektakularne efekty nie licze ..marna ze mnie kucharka niestety. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. milego dzionka.

Mayenka> ;-) u mnei tez same ciazowe kobiety.. jak zajde w tym roku w ciaze, to nawet sie nie zdziwie hihih k-11> hmm jakby to nazwac, robie prerequsites, aby sie dostac na graduate program do medyka. Interesuje mnie speech pathology, wiec kuje ile wlezie, J. wystawia mnie za drzwi jak mowie po \"biologicznemu\" i jest wesolo hehe.. najgorsze, ze to jeszcze lat kilka.. W Polsce nigdy bym nawet nie smiala zdawac na jakikolwiek medyczny kierunek, atu? wszyscy klepie po plecach, mowia, zem geniusz, to i ide do przodu jak czolg;-) Squirley> mak poszedl;-) priority poszedl tez;-) mam nadzieje, ze dotrze do Ciebie w podskokach hehe

Czesc Sikoreczki, Mayenka - dziekuje za karteczke.. Esja - Tobie rowniez mokrego dyngusa, zdrowych i spokojnych swiat..... k-11 - zwlaszcza na te malowane uwazaj...hihihiii :D Squirley - bardzo wspolczuje.... GNU - moze jeszcze sie znajda... trzymam kciuki w tej sprawie... Jay - wielkie gratulacje...:D Margot - w TV mowili dzis o oslabieniu wiosennym.. i to bedzie chyba to co czujesz... marsjanin - witaj na topiku... malutka - okropne... bardzo wspolczuje... dobrze chociaz, ze to ubezpieczenie macie.. verte_inga - klikam z drugiego kompa, ale rano nic nie było od Ciebie... Rano, znaczy sie o 8-ej.... Karbo i Hiacynta - witajcie na topiku... bagatelka :D caluski dla wszystkich, tych co nie pisza a tylko czytaja tez...

Czy to swiateczne gotowanie sie kiedys skonczy?Ja gotuje juz od 2 dni i to jeszcze nie koniec.Mialam pare wolnych dni ale jutro i w sobote pracuje tak wiec dzis musze wszystko skonczyc.

Karbo - a co tak zawziecie gotujesz? :D

Jay: priority??!! WOW!! wzruszylas mnie! jestes przekochana!!! Juz mam suche drozdze i inne skladniki. Juppi!! na razie spadam do nauki. dzis poznym wieczorem po szkole mam zamiar piec mazurka-krogulca. Przeps wkleilam na przepisach. Jest troche chaotyczny, bo pisala go moja siostra. Ale mozan sie wykapowac.

Melduje sie przed swiatecznie:)) Pragne Wszystkim zlozyc zyczenia...radosnych i pogodnych Swiat Wielkanocnych:) Dziekuje za maile z karteczkami:) no wlasnie niedawno udalo mi sie dorwac Naneczke:) i poplotkowac:) widzialam sie tez z Marzenusia:) a wczoraj spotkalam sie na lampeczke winka z Amber:)...jejuuuuuuu jak to dobrze jest wrocic do swiata zywych:)) Squirley pytalas co sie stalo....poprostu wkoncu zrozumialam ze nie moge dalej tak zyc....rezygnowac ze wszystkiego..nie miec prawa glosu...probowalam sie zmienic by swoim zachowaniem przypodobac sie J....a to co dla niego zrobilam widocznie sie wogole nie liczylo....jakby nie patrzec byly to 4 lata....nie zaluje ich bo wiele sie nauczylam..a z drugiej strony wsciekla jestem na sama siebie ze dalam sie tak \"podporzadkowac\".......... juz od wrzesnia ubieglego roku bylo zle ale ja jak zawsze robilam dobra mine do zlej gry........ teraz zaczynam nowe zycie.... a zeby bylo lepiej poznalam wspanialego czlowieka....ktory docenia to jaka jestem....:) Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie wszystkie Kobietki i Kokusia:))) Wesolych Swiat:))

Melduje sie przed swiatecznie:)) Pragne Wszystkim zlozyc zyczenia...radosnych i pogodnych Swiat Wielkanocnych:) Dziekuje za maile z karteczkami:) no wlasnie niedawno udalo mi sie dorwac Naneczke:) i poplotkowac:) widzialam sie tez z Marzenusia:) a wczoraj spotkalam sie na lampeczke winka z Amber:)...jejuuuuuuu jak to dobrze jest wrocic do swiata zywych:)) Squirley pytalas co sie stalo....poprostu wkoncu zrozumialam ze nie moge dalej tak zyc....rezygnowac ze wszystkiego..nie miec prawa glosu...probowalam sie zmienic by swoim zachowaniem przypodobac sie J....a to co dla niego zrobilam widocznie sie wogole nie liczylo....jakby nie patrzec byly to 4 lata....nie zaluje ich bo wiele sie nauczylam..a z drugiej strony wsciekla jestem na sama siebie ze dalam sie tak \"podporzadkowac\".......... juz od wrzesnia ubieglego roku bylo zle ale ja jak zawsze robilam dobra mine do zlej gry........ teraz zaczynam nowe zycie.... a zeby bylo lepiej poznalam wspanialego czlowieka....ktory docenia to jaka jestem....:) Jeszcze raz pozdrawiam serdecznie wszystkie Kobietki i Kokusia:))) Wesolych Swiat:))

Hejka! swiateczne pozdrowienia z Norge od Oli :D bede zagladac czesciej, jak bede miala \"lepszy\", bo wlasny, domowy dostep do kompa. wtedy tez postaram sie poczywac co nieco o Was, bo tak naprawde, to Was nie znam i nic o Was nie wiem. Mam nadzieje na nadrobienie zaleglosci :D pozdrawiam jeszcze raz :D

Hej! Wzielam sie za porzadki! Wysprzatalam wszystko na glanc tanczac i spiewajac ;)... i przy okazji zniszczylam swoje ulubione spodnie! Mam na nich plame od chloru Ze tez mnie naszlo akurat sprzatac wlasnie w tych spodniach Dziekuje Wam wszystkim za kartki swiateczne i za pamiec! Kochani jestescie, ale przeciez to wiecie :) Jay - taaa, taaa... akurat ten kawalek materialu zrozumialas! juz Ci wierze kujonku ;):P:D jesli chodzi o statystyke, to ja wczoraj wyhaczylam 16 za opracowanie statystyczne do map :D :) GNU - mam nadzieje, ze znajdzie sie uczciwy znalazca! :) k-11 - oj, nie wiem czy ten moj ma ze mna niebo... twierdzi, ze mam trudny charakter ;) :) Mayenka - mam nadzieje, ze mimo wszystko uda Ci sie kupic te bilety! :) A ja sobie marze o koncercie DM... i marze... :) kokus - jakos nie wydaje mi sie, ze to mogloby byc oslabienie wiosenne... Raczej czuje przyplyw energii... Wole sie przejsc do lekarza, zeby wykluczyc tarczyce... :) Ewulek - trzymaj sie cieplutko! Mam nadzieje, ze zakonczenie zwiazku z J. bedzie poczatkiem czegos nowego i pieknego! Zycze Ci wszystkiego naj... najlepszego! :) Olajda_s - milo znow Cie tu widziec! Smacznego jajka :D Pozdrawiam wszystkich

Ewulek: skoro tak to dobrze sie stalo, ze jestes wolna! Jestes mloda i pelna zycia, nalezy ci sie wszystko co najlepsze! Ciumki i usciski!

Kocane Kobitki i Kokusiu!!! Zycze Wam wszystkim najzwyczajniej RADOSNYCH I SPOKOJNYCH SWIAT!!!!!!!!!! I milej atmosferki! Pa!

witajcie, moi drodzy:) no nie wiem, co z ta teczka bedzie.. jutro zadzwonie jeszcze raz do MZK, moze znalezli.. i przejde sie na uni.. moze ktos tam zaniosl.. w ostatecznosci przejade sie wzdluz linii tego autobusu i sprawdze kosze na przystankach:) zdesperowana jestem... bo szczerze mowiac, mialam tam rozne rzeczy i byc moze takie, nie pamietam nawet, ktore bede potrzebowala do wizy.. ale ze mnie gapa... a wszytsko przez to, ze mnie starsza Pani siedzaca obok mnie zagadala.. no nic.. Ale powiem wam jeszcze.. hmm, bo ja to jestem taki church goer.. i dzis na mszy wzruszylo mnie do lez, kiedy ksiadz obmywal stopy ministrantom.. pierwszy raz w mojej parafii to widzialam. ech.. Zycze wszystkim Wam wesolych, slonecznych, cieplych i jajcatskich swiat:) 3majcie sie, papa

Malutka_de, nie odpowiedzialas! To zaistnialas na kafeterii ale na dziale macierzynstwa? Zaprosilam tutaj moja przyjaciolke z Niemiec - mam nadzieje, ze sie pojawi! Gnu generation - jeju, straszne, nienawidze czegos zgubic! Squirley, bedzie lepiej, a moze to sie tylko tobie wydaje, ze te wlosy sa zle? K-11, jak tam dieta? jak samopoczucie? Esja, wzajemnie! I nie tylko Esji! Wszystkim wam zycze zdrowych, pogodnych, przepieknych Swiat Wielkanocnych!!!! I dziekuje za wszelkie karteczki! Hiacynta :-D Aga, jak nie ma checi do pisania to sie nie zmusisz, ale moze niedlugo wroci ;-) Jay, geniuszu! Kokus, czy ty kiedykolwiek nabyles ta ksiazke? Karbo, ja nic nei robie bo ide w gosci :-D Ewulek, jak dobrze wrocic do swiata... towarzyskiego :-D Lampeczke wina, nie oszukuj bylo po 3 ;-) Wyslalam ci e-mail. Olajda, poczytanie zostaw na nudny deszczowy dzien a teraz pisz ile mozesz :-) Margot, ja za porzadki sie zabrac nei moge, le-ni-stwo totalne!!!

A gdzie jest znowu nasza tabelka? :-O

Cos dzisiaj dziwnie spalam, bo jakas obolala jestem :o Moje biedne plecy :o Chyba bede musiala sie usmiechnac do mojego osobistego masazysty, aby mi je wymasowal ;):D Tak sie wlasnie zastanawiam nad menu wielkanocnym. Makowca niestety nie bede mogla zrobic, bo jak mi powiedziala moja uczennica maku tutaj nie dostane... chociaz zamierzam sie przejsc jeszcze do sklepu ze zdrowa zywoscia - noz-widelec - moze dostane mak! Zawsze trzeba miec nadzieje! ;) Jesli nie uda mi sie zrobic makowca upieke babke ze szafranem oraz mazurka z marcepanem albo cytynowego (jeszcze nie zdecydowalam). Moje kochanie, co prawa, ma uczulenie na migdaly, ale tak sie sklada, ze w niedziele idziemy do przyszych tesciow, wiec chcialabym, zeby i oni sprobowali polskiego wypieku! Ponadto planuje upiec pasztet... do tego zrobic sos i jeszcze jakas potrawe z jaj! I kozie serki tez przygotuje! Alez bede sie ukuchenniac ;):D :) GNU - mam nadzieje, ze uda Ci sie odzyskac teczke! :) :) Amber - ja wczoraj mialam nagle taki przyplyw energii, ze do teraz wychodze z wrazenia ;) Ja nie lubie sprzatac, porzadek mnie sie nie trzyma, tylko \'artystyczny nielad\' ;) a wczoraj wypucowalam wszystko na glanc... caly dom! hihihi... Pozdrawiam wszystkich i ide cos zjesc, bo od samego pisania o jedzeniu zrobilam sie glodna! :D

Zycze Wszystkim Wesolych Swiat!!! Smacznych jaj, Dobregu humoru, Mokrego Dyngusa i Odpuszczenia Wszystkich Grzechow i Grzeszkow z Okazji Zmartwychwstania Panskiego Alleluja! Nie wiem kiedy sie pokaze ale powysyslam zdjecia jak tylko dorwe sie do kompa. Kokus- no tez, nie dosc ze ledwo zrozumialam o co chodzi w tym programie to i tak na nic.

witam wszystkich swiatecznie... Amber - nie nabylem ksiazki, po swietach zajrze do ksiegarni znowu.. Ale z drugiej strony zaczalem sie troszke oszczedzac jesli chodzi o ilosc jedzenia, tylko ze slodyczami nie daje rady.. Musze pojsc do lekarza i zrobic jakies badania, zeby sie przekonac czy zamilowanie do slodyczy (czekolada i podobne) to sprawa fizjologi czy psychiki... GNU - zacznij od koszy w pierwszej kolejnosci, bo one sa raz albo dwa razy w tygodniu oprozniane.. JoAska - Tobie tez wszystkiego najlepszego.. juz wszystko przygotowane? hihihiii :D Margot - mialem na mysli to co pisalas, ze nie chce Ci sie sprzatac, natomiast co do gardla to faktycznie powinnas pojsc do lekarza.. Mam nadzieje, ze to nie bedzie nic powaznego.. :D Olajda - zagladaj czesciej... czy daleko jeszcze do tego domowego kompa? Ewulek - przytulam Cie mocno...i podziwiam, ze zdobylas sie na taki trudny krok... Czy sytuacja Naneczki ktora odmienila swoje zycie byla dla Ciebie jakas motywacja? Trzymam kciuki za Ciebie.. i wielkie caluski...:D Squirley - przyslij kawalek mazurka.. email jest pod nickiem :D Verte_inga - odebralem poczte i nie ma nic od Ciebie.. sprobuj jeszcze raz, prosze.. Dla wszystkich mnostwo zyczen swiatecznych, kolorowych i pelnych slonca, kurczaczkow pod choinke (zartuje...) czyli kurczaczkow w koszyczku.. spotkan z bliskimi i telefonow z domu i do domu.. I nadziei na lepsze jutro - przeciez to Swieta Zmartwychwstania.. a w poniedzialek mnostwa wody....

do Amberangelic: tak, tez tam jestem :)

Mayenka ja chce wiedziec, maz tez, choc nigdy nie wiadomo na 100% W kazdym razie ja stawiam na dziewczynke, a maz na syna :P

UWAGA!!!! znalazlam se dziecko moich marzen ,uprzejmie prosze wejsc na stronke www.10-11.is no czyz ten ,,królis,, nie jest slodki i ma takie oczka jak ja prawie!!!!!!!!!

Amber> zaden geniusz;-) Ewulek> mam nadzieje, ze jestes szczesliwa teraz, tak na wiosne sie zakochac, o la la;-) w ogole baby w Chicago, straszniscie Wam zazdroszcze tych lampek wina, pogaduszek i calej reszty.. Squirley> pakuj sie w samochod, spotkamy sie gdzies w polowie drogi na lampie wina, tylko tzreba bedzie cos ze spaniem znalezc, bo po winie do auta nie wolno;-) obudzily mnie dzisiaj rozspiewane ptaki, przez okienko widze czasteczki blekitu i juz planuje wypad za miasto.. hmm tylko nie wiem w ktorym kierunku, moze Savannah, GA, a moze Hilton Head? hmm nie mam pojecia. Nie lubie planowac, zreszta w oba miejsca jedzie sie do pewnego momentu ta sama autostrada, wiec podejmowaniem decyzji zajme sie pozniej Margolcia> podziwiam Cie z tymi porzadkami, mi sie palcem u nogi ruszyc nie chce;-(( Wszyscy tu pieknie opowiadacie o sprzatniu, gotowaniu, a u mnie wszystko w lesie i chyba w tym roku bedzie jakas improwiziwana Wielkanoc, jakos nie mam natchnienia na nic, nawet na kartki swiateczne, za ktore pieknie dziekuje.. moze to pzresilenie wiosenne? pozdrowienia dla wszystkich

Witam!!!! Wooowwww!!! Strona podziwu!!! Prawie 400 stron zapisane!!! Ja jestem na stronie grudniowych mamusiek i ostatnio swietowalismy 100 strone , a wy juz tak daleko! Tak wiec pokrotce sie przedstawie: lat (w tym roku) 31, od 9 lat w Niemczech, od 4 m-cy szczesliwa mamusia! Jestem ciekawa czy poznam kogos kto tez wyemigrowal do Niemiec! Niestety na licznosc waszych stron nie jestem w stanie wszystkiego przeczytac tak wiec dla mnie strona 382 bedzie strona pierwsza. Od tej strony postaram sie was uwaznie czytac! W internecie siedze codziennie zw. na duzo ilosc czasu zwiazana z urodzeniem Jacqueline! Jest to dla mnie duzy szok miec tyle wolnego czasu , bo do tej pory zawsze pracowalam i czasu mi brakowalo , a tu nagle mam go za duzo! Tak wiec mam nadzieje , ze poznam duzo interesujacych osob i podzielimy sie losami na emigracji! Pozdrawiam wszystkich!!! Micka Ps. Amber dzieki za adresik tej strony

Micka, ale sie ciesze, ze Cie tu widze!!! Malutka_de, :-D Kokus, takie zamilowanie moze tez byc wynikiem zle zbalansowanej diety, a pozatym South Beach pomaga sie rozprawic z ciagotami do slodkiego. Jay, jak mowia zes geniusz to geniusz!!! Margot, ja jestem taka sama, ale jak mnie najdzie to potrafie posprzatac naprawde dokladnie - szkoda, ze takie napady nei zdarzaja sie czesto :-O Esja, widzialam dziecie - fajnie, ja mam tez kilka typow, ktore mi sie podobajai psamietam jedna z kolezanek zawsze mnie straszyla, jak jej pokazywalam np, z gazety, ktore mi sie podoba: Bog Cie pokaze, Bog Cie pokaze, ze niby sie nie powinno, ale dlaczego??? Nikt, nie pamieta na, ktorej stronei jest tabela? Nie mam czasu szukac! Ciesze sie bo dzisiaj do pracy jade do mej przyjaciolki i zobacze sie z moim chrzesniaczkiem. Zwykle spotykalysmy sie co dwa tygodnie, a ostatnio chyba nie ponad miesiac, bo raz oni chorzy, raz ja, brak czasu ale dizsiaj jak sie nic nei zmieni to po pracy jade.

Hej Misiaczki!!! Wszystkim skladam serdeczne zyczenia fantastyczne Wielkanocy. Nie oszczedzajcie sie w te swieta: zapychajcie ciasta i jaja!! hihihi... :))))) Jay: nie kus, kobieto, bo faktycznie wskocze w auto i rusze w droge!! Ale fakt, koniecznie sie musimy spotkac. Proponuje jak juz sie skonczy semestr. U was pewnie jak u mnie, czyli pod koniec kwietnia. Ja potem caly maj pracuje tu na uniwerku, ale weekendy sa moje i nauki nie bede miec az do czerwca, wiec chetnie sie wybiore \"nad wode\". Moze by tak Myrtle Beach? Fajnie by bylo... winko i piknik na plazy... Wczoraj wieczorem upieklam mojego \"krogulca\" wyszedl SUPER. Akurat jak mialam sie zabierac do pieczenia zauwazylam, ze moja siostra nie podala mi temperatury pieczenia, wiec robilam troche na oko. Ale wyszedl bombowy. Polecam. Dalam mojemu T kawalek do sprobowania i bardzo mu smakowalo. kokus: oczywisce ze przesle ci kawalek... a chcesz kawalek jablecznika?

NICK-SKAD?-ILE CZASU?- ZNAK ZODIAKU? AMBERANGELIC Arlington Hts, IL 1974 7,7 Strzelec AKARA Amsterdam 1980 10 m-cy BARB okolice Chicago 1979 3 BAGATELKA Duluth, Minnesota, USA 1972 15'3'' BRITTA Szwecja, Malmö 1976, 3 lata Baran CYGNUS Chicago, USA 1979 1,5 CYTRUSOWA Koeln, Niemcy, 1977, od grudnia 2004 DARK ELF Springfield, IL 1977 2 Elisabetta,Italia,Cesenatico,1965,4 lata ESJA Islandia, Reykjavik, 1980, 4 lata EWULEK Schaumburg, IL 1978 4,5 FUNKIA okolice Chicago, IL 1970 15 G*O*S*I*K Toronto, Canada 1977-2 GNU generation, Lindley, NY, 1980, od wrzesnia 2005 IZZA Lutsen i Grand Marais/MN 1978 25 m-cy JAY Charleston, SC 1975 2 JOASKA Francja 1979 pol roku KOKUS Tarnobrzeg, PL 1963 wakacje K-11 Canada 1969 / 15 lat / LEW KaHa Greenville, SC 1969 4...........wodnik Kasiuga Stuttgart 1983 od marca 2003 MAGARTA Italia, 1966 10 lat malutka_de Bad Urach 1981 6.2002 MAYENKA Toronto, Can 1981 1,3 MARGOT Francja 1980 2 lata z hakiem MARZENUSIA Okolice Chicago, IL 1984 1,6 NANECZKA Niemcy, Monachium, 1975 ponad 5 lat, LEW PIWONIA Okolice Chicago, IL 1977 11 SIMONKA CINAMONKA Shreveport, La 1977 2 lata SQUIRLEY Tega Cay, SC 1978 3,5 Rak XANA Seattle, WA 1974 (15 lat Niemcy) SZILVA 1963, nizina węgierska, Hungary 18 lat VERTE_INGA okolice Paris, 7 miesiecy, Panna

Pisze, zeby zlozyc Wam wszystkim Weoslych Swiat, lepszych od moich. Pozdrawiam

Marzenusia- cos sie stalo?

Swieta ida.... dla mnie to najgorszy okres w roku odkad tutaj jestem.