Co myślicie o gotyckich dziewczynach ?

Mi się podoba styl klasyczny, chociaż cyber i lolita tez są ciekawe ;) Owszem, gothic lolita czasem wygląda śmiesznie, ale to też zależy w jakim wydaniu. W swym ubiorze mieszam trochę klasyku z cyber, i do tego jeszcze troche stylu punk. Czyli po prostu ubieram się tak jak mi się podoba :)

podbijam

Jeśli, mówiąc ogólnie, powiedziałbym, że dziewczyny w gotyckich ubraniach są ładne to skłamałbym. Dlaczego? - Bo nie wszystkie są ładne. To rzecz gustu... A o gustach się nie rozmawia xD. Jakkolwiek prędzej obejrzałbym się za gotką niż dziewczyną z mocną opalenizną, tapetą na twarzy i kolorowych ciuchach. Mnie taki styl po prostu nie kręci. Nie mam jednak nic przeciwko ludziom, którym taki sposób ubierania się odpowiada. Szanuję to. Mimo tego o wiele łatwiej byłoby mi się dogadać z gotką, bo sam preferuję taki styl. Oczywiście porozmawiać można z każdym, ale jeśli chodzi o jakieś bliższe znajomości... (Np, przyjaźń :P) to nie każdy się do tego nadaje. Nie mówcie tutaj nic o moich ograniczeniach - proszę. Dziewczyny słuchające np. techno zazwyczaj uwielbiają dyskoteki i tego rodzaju imprezy. Między innymi właśnie dlatego, na dłuższą metę nie znalazłbym z nimi wspólnego języka. Inaczej ma się sprawa co do gotek...^^

Dla mnie bardzo fajnie ludzie bo sama kocham czarny kolor i właściwie tylko taką barwę mają moje ubrania...nie noszę dlugich sukni...mam jedną spódnicę taka długą, czarną ale noszę ją jak jest cieplej...takto to noszę czarne bojówki i czarne bluzki, bluzy, swetry...glany kocham:)...noszę na szyi albo krzyżyk albo pentagram:) Ja to taka mieszanka...oczywiście tylko w stylu rock i metal...bo to są style muzyki, które kocham i tylko w takich kręgach żyję...fascynują mnie stroje wokalistki z nightwish:) wogóle ich muzyka...noszę również czarną koszulkę metalici w trupią czachę...noszę pasek z ćwiekami i łańcuch przy jeansach ale do tego oczywiście czarna koszulka i bluza:)...właściwie nie zobaczy się mnie w innej bluzce niż w czarnej...ze spodniami to różnie...najcześciej chodzę w ciemnych bojówkach lub czarnych ale zakładam też jeansy ale do tego muszą być rockowe dodatki typu ćwieki, łańcuchy i oczywiście czarna góra...nie rozstaję się z trampkami(długimi) i czarną torbą z naszywkami ukochanych zespołów:) pozdrawiam wszystkich z świata rocka i metalu:)

hmm a może tu powrzucami parę fotek z gotyckimi modelami i modelkami??? na początek niech będą to faceci http://vampirzyca.wiersze.pl/Moda/moda%20meska/moda%20meska.htm

hmmm żeby kupić gotycki ciuchy trzeba sporo kasy wybulić, najdrożej kosztuja buty:(

To może porozmawiamy o gotyckich facetach ... :) wg. mnie strasznie ich mało i niewielu potrafi się dobrze ubrać

niestety (znaczy się pedały)

miałam koleżankę na studiach, ubierała się na czarno, była okropnie blada, ubierała same ciemne ciuchy, ciemny makijaż, generalnie wyglądała jakby za chwilę miała umrzeć na jakąś nieuleczalną chorobę i ona pewnego dnia przyniosła swoje zdjęcia z wakacji, jakieś 3 lata wstecz, a tam- śliczna dziewczyna! naturalnie opalona, piękne naturalne włosy, pasujące do karnacji, delikatny makijaż, i wtedy dopiero można było zauważyć jaką ma ładną figurę niestety ale ten styl gotycki mało komu dodoaje uroku

mnie podoba sie taka stylistyka,ale myślę ,ze z pewnych rzeczy się wyrasta ,to po pierwsze ,a poza tym to jest po prostu teatralność,ktora bardzo łatwo moze przeistoczyć się w farsę,a wiec do Bolkowa ok,na ulice nie.Sama maluję paznokcie na ciemno i uwielbam czerń ,ale staram sie ja przełamywać ,bo nie ma nic gorszego niż przerysowanie.Aurea mediocritas;)

to prawda nie wszystkim styl gotycki dodaje urody.. ale dlaczego faceci ubierający się po gotycku muszą być zaraz pedałami??? ja nie mam tu na myśli chłoptasiów z tokio hotel... jak podałam linka o modzie męskiej to można se popatrzeć jak styl gotycki klasyczny dodaje facetom tak niesamowitego uroku że nie można przejść obojętnie

dawno mnie tu nie bylo;) poruszajac watek gotyckich mezczyzn...niewielu takich widuje wiekszosc jest w stylu cyber (czasem faktycznie kojarza sie z gejami), w stylu klasycznym widzialam moze ze 2 w tym jeden wygladal tragicznie a drugi na prawde znakomicie mial ok 180 cm wzrostu, raczej muskularna sylwetke (nie kojarzyc ze sterydami pakerami itp;) ), dlugie blond proste geste wlosy(zabilabym za takie;) ), zadbana niewielka brode co do ciuchow-czarne spodnie(kroj taki jak jeansy), do tego koszule ciemnoszara z delikatnym bialym wzorem (takie stylizowane kwiaty) i malym zabotem, do tego aksamitna czarna marynarka prosto klasycznie i pieknie-wygladal na prawde bardzo mesko i gustownie idealnie pasowalby do gotki ktora opisalabym w poprzedniej wypowiedzi:) szkoda ze niewielu takich gotow sie widuje zreszta u mnie (wroclaw) w ogole niewiele jest osob ktore moglabym z czystym sumieniem nazwac gotami poza tym brakuje troche klubu w ktorym moznaby sie 'zaprezentowac' najlepiej chyba wyglada to w warszawie i krakowie jesli chodzi o moj styl...w tej chwili mam ciagoty militarne bojowki, zielen, czern i te sprawy;)

oczywiście odważniejsi eksperymentują z cyber

hmm ja też w mojej Bydzi też bardzo rzadko widuję gotów facetów i żaden nie wyglądał zbyt ciekawie:( faceci najwyżej sobie rozpuszczą długie włosy, ubiorą się na czarno i powiewają czarnym skórzanym płaszczem na wietrze a co do blond włosów to one takie \"niegotyckie\" są ja mam takie włosy, oczywiście są piękne, długie i zdrowe ale jaśniutkie jak cholera

no wiesz...tak sie sklada ze najbardziej gotyckie osoby jakie widzialam mialy wlasnie jasne wlosy;) moim zdaniem sa bardziej efektowne niz czarne przy duzej ilosci czerni w ubraniu oczywiscie jesli sa ladne i zadbane jesli chodzi o cyber i gotyckich facetow-odwazniejsze nie zawsze znaczy lepsze:) zwlaszcza ze czasem przesadzaja (nie znosze facetow w obcislych siateczkowych topach :O)

meresger ja widziałam na CP jednego gota ubranego w stylu cyber, co prawda był dosyć młody ale jak na faceta miał fantazję i pomysł na swój wizerunek, do tego nie był gejem jak większość ludzi tak myśli bo akurat miał przy sobie dziewczyne. Za to styl pasował mu rewelacyjnie był ubrany w spódnice miał długie spięte włosy , gogle i przezroczystą bluzke z dużym krzyżem na klacie ..no qrcze wymiękłam

miał po prostu wręcz wymarzony typ urody do stylu cyber, nic dodać nic ująć ;)

ogolnie styl cyber mi sie bardzo podoba ale tak bez przegiec uwielbiam facetow w cyber spodnicach-po prostu swietnie wygladaja (oczywiscie nie kazdemu pasuja) ale sadze ze gdybym zobaczyla faceta ubranego w taka kiecke i np lateksowy top to jednak nie spodobaloby mi sie;) marzy mi sie w ogole porzadny klub z klimatami gothic electro i pokrewnymi we wroclawiu w sumie czasami ta funkcje spelnia liverpool ale w bardzo wybrakowany sposob niestety jak to wyglada u was?

:)

Ach, taaak, kobiety ubierające się w tym stylu po prostu ubóstwiam. Jak dla mnie jest to kwintesesncja czystego piękna, takie najbardziej przykuwają moją uwagę, po prostu chodzące ideały. Każdy szczegół dopracowany, perfekcja w każdym calu, maksymalnie kobiece. Heh, z pewnością to nie reguła, ale jak już taką spotkam, to wolałbym nigdy nie odwracać od niej oczu. Mam na mysli ten styl bardziej "średniowieczny" - lubuję się w takich klimatach. Dla mnie to po prostu ideał kobiety - tak z wyglądu, jak i (dość często) wnętrza. Osoby ubierające się w ten sposób są zwykle bardziej "uduchowione" i otwarte niż "reszta". Gothki! Szaleję za wami ;p Z takimi kobietami mam ochotę na różne mniej konwencjonalne eksperymenty... taak.

Gotyk od niedawna przyciąga moją uwagę. Mówi się, że gotyk to nietylko muzyka i ciuchy, ale też poglądy i wnętrze. Jak myślicie czym różnią sie w poglądach goci od np. zwyklej dziewczyny, ubierajacej sie na błękitno czy różowo (tutaj wielki okrzyk radości - TYLKO NIE RóżOWY)?...

Ja sama jestem gotka i jest mi stym bardzo dobrze. Nie interesuja mnie opinie innych ludzi w stylu: "ona jest zla, ona nas pozabija to satanistka" /zwlaszcza mohery tak mowia/ . Ludzie! To jakis cholerny sterotyp! Ja slucham rocka gotyckiego i metalu i ubieram sie na czarno , moja twarz jest zawsze blada a oczy pomalowane na czarno i co stego?!?! Tak mi dobrze , tak sie dobrze czuje. Wiec odpowiadajac na pytanie co mysle o gotyckich dziewczynach odpowiem jedno: To normalne osoby tak samo jak i skate'ci czy punki. Fact lubie sie napic krwi i lubie bol ale to nieznaczy ze zabijam ludzi! Jak sie skalecze to wypije krew ze wzgledy na to ze rana lepiej sie goi. Zal mi ludzi ktorzy patrzac na mnie boja sie lub patrza z oczami mowiacymi: "jest cieplo jak sie mozna ubrac na czarno?" Mozna bo mi to pasuje a moim znajomym nie przeszkadza.

Oczywiste macie racie ze gotyk nie tylko ubior i makijaz ale takze wnetrze...To prawda ze takie osoby sa bardzej uduchowione, mi znajomi niebedacy metalami czy gotami to mowia...Gotyk jest natura duszy...Dzieki temu odrywam sie odd rzeczywistosci...Chociasz fact factem pragne smierci. Chcialabym poruszyc jeszcze jeden temat otoz ze goci sa bardzo religijni. Otoz niezawsze , to tez rodzaj stereotypu choc oczywiste mam znajomych bardzo gleboko wierzacych ale sama akurat jestem wikanka.

Ja uważam, że każdy człowiek ma prawo do tego, by wyrażać swój indywidualizm poprzez ubiór. Jeśli jakaś dziewczyna czuje się dobrze w różowych barwach, cerze mocno opalonej i tipsach na paznokciach, to nikt nie ma prawa zabronić jej tak chodzić. Oczywiście, są różne typy ludzi, i niektórych odstrasza to co dziwne, oryginalne, ekstrawaganckie i nietypowe. Świetnym przykładem mogą tutaj być właśnie stylizacje gothek. Ja sama (będę w tym przypadku nieco nieskromna), uważam się za taką. Chodzę ubrana w większości na czarno, ale mój styl gotycki jest bardzo różny i za każdym razem potrafię ubrac się inaczej. Myślę, że gotyk zewnętrznie pasuje każdemu, trzeba tylko umiejętnie i ostrożnie dobierać odpowiednie ciuchy do swojej urody. Ja tak właśnie czynię, bo nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej. Raz zakładam czarną rozkloszowaną sukienkę zdobiona koronkami do tego śliczne pantofelki w wiadomym kolorze, innym zaś razem ubieram jeansy, czarny T-shirt (jednak zawsze dopasowany do mojej figury) i do tego trampki. Zdarza się mi jednak czasem założyć lateksową spódniczkę micro, czarne rajstopki a do tego glany :) Widać więc, że styl gotycki jest bardzo różnorodny i naprawdę jest w czym wybierać. Natomiast sam gotyk to oczywiście kwestia nie tylko wyglądu, ale również zachowania, stylu życia, rodzaju słuchanej muizyki, filozofii.. Ja jestem osobą silnie uduchowioną, zajmuję się magią, interesuje mnie okultyzm i parapsychologia, często sobie wróżę. Poza tym mój charakter i moje wnętrze jest w zasadzie uwidocznione właśnie w stylu mojego ubioru. Chodząc tak, a nie inaczej ubrana wyrażam po prostu siebie i z tym mi dobrze. Fak faktem, na ulicy zwykle jestem największą atrakcją otoczenia, ale dla mnie jest to coś pozytywnego. Czuję się naprawdę wspaniale, gdy mogę wyróżniać się wśród tłumu... Sama nie maluję się zbyt często, więc swój mroczny indywidualizm podkreślam jedynie strojem. Cóż, długo mogłabym się tu rozpisywać. Chciałam jeszcze coś dodać jeśli chodzi o kwestie wiary i religii gothek (ja jjestem chrześcijanką, jednak obecnie nie praktykującą), ale myślę że i tak za dużo się chyba rozpisałam. Ale cóż dodać, temat jest po prostu tak ciekawie pasjonujący i zajmujący, jak i całe życie gotyckich dziewczyn:) Pozdrawiam :]

uduchowiona zanim zaczęłam słuchać mrocznej muzyki;) można powiedzieć że gotem się jest od urodzenia i tego nie wiedzieć;-)

jak dla mnie są takie osoby spoko :) znam pare dziewczyn gothic :P

Unoszę się na wietrze... Twoje złote oczy penetrują moje martwe wnętrze... Me czarne łzy wtapiają się w powietrze... Czy słyszysz moje wołanie? Czy czujesz mnie w swoich ramionach? ...wkrótce ujrzysz czarny popiół... ...który po mnie pozostanie... http://www.youtube.com/watch?v=4kxaJGG7hTg

http://www.youtube.com/watch?v=4kxaJGG7hTg

Zvo: Strasznie mnie rozsmieszyłeś:D:D Podniecasz się Goth'ami jak małe dziecko:D:D Oczywiście uważam taką cechę jką tu ujawniłeś "część wiecznego dziecka" za bardzo, bardzo pozytywna i dzieki Ci za to;D Jestem Goth'a, słucham takiej muzyki, preferuję taki styl ubierania;) Szkoda mi słów kiedy widze wypowiedzi mniej wiecej tego typu: "niekobiece, nieeleganckie, nieartrakcyjne itp". Tak atrakcyjny styl: Tleniona blondyna, na różowo, po solarium w spudnicy która ledwo jej przykrywa(sami wiecie co). Kto co lubi. Ja mialam różnych chłopaków, od kąd jestem Gothą, naprawde przerozne subkultury. Mój bardzo, bardzo dobry przyjaciel (nie nalezy do zadnej subkultury) uważa, że jestem orginalna, jedyna i niepowtarzalna. Uważam to za komplement;) Kocham sukienki, rozszerzane rękawy, ciekawe akcety jedynie w 3 kolorach czerwień, biel i fiolet. Nie będę się ograniczać;) Slucham metalu, Gotyku, Rocka i odlamow i co? nie moge? Ja szczerze mowiac mam zamilowanie do wampirow, dlatego tez czesto lacze gotyk z wampiryzmem;D Tzn, jakies fajne skrzydla nietoperza itp;D Sama sobie na kostke naszylam takie skrzydla;D Kocham Gohów i Gothy za to, że mają styl;d W tym stylu chodzi o mysl"To są nasi".