Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

pszczola, czego sie bac??? a czym sie rozni moja przyszlosc od tej z katolikiem? bac sie mozna czy sie tego czlowieka wybralo... a jak sie ma pewnosc, to nie ma znaczenia jakiego jest wyznania... Isia- dzieki za link, ale ja mysle bardziej o sukni wizytowej niz slubnej... takiej dlugiej zwiewnej, ale co to sie ja da przynajmniej pare razy zalozyc :) julianka- osobiscie wolalabym tez pisac o almadovarze :) zreszta moglabym Ci wtedy do pracy udostepnic kilkanascie moich recenzji :) o Scorsese pisze duzo Krzysiek Demidowicz z Filmu - poszperaj na marginesie -tez mialam cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki- miałam cc z powodu zatrzymania akcji porodowej. Po 14 godzinach od odejścia wód płodowych Wodzowie zdecydowali że mnie rozetną... Co do spraw mieszkaniowych- dupa słonia z tym wszystkim!! Dziewczyny, łapcie mnie na gg, to w wolnej chwili sobie ponarzekamy... Moje gg 4000174. Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
To my ponownie:) Widzę że wiekszzosc ma problem z mieszkaniem:)my tez kupujemy mieszkanie i mielismy kongo z kredytem bo baba w banku robiła wieczne problemyzawsze cos się jej nie podobało jak wreszcie się wkurzyliśmy i powiedzielismy ze nie da się z nią rozmawiać i pójdziemy wyżej do dyrektora odrazy zmiękła i kredyt nam przyznano;)no i od stycznia mieszkanko nasze:):):)(wczesniej je wynajmowalismy) No i w prokuraturze nic nie załatwiłam wyniki sekcji jeszcze nie wysłali z medycyny sądowej więc dopiero po nowym roku muszę się dowiedziec..... ooo Adrianek robi kupkę:)ale jak patrzy na mnie i się śmieje :D Carla gdzie się podziewasz?::D buzka idę przebrac małego szkraba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł:) jednak spotkanie z ewentualnymi nabywcami mieszkania zostało przełożone na poniedziałek, melduję się więc grzecznie:) zrobiłam rekonesans w nece, dotyczący mieszkań na sprzedaż i jest kilka interesującyh ofert:0 wolimy mieszkanko do remontu i zrobić je pod własny gust, niż przez lata mieszkać w jakichś ohydnych kafelkach, czy kasetonach:) mamo natalki,jeżeli byś chciała, to mogę Ci wysłać kilka zdjęć mojej sukienki, była naprawdę prosta, dzięki temu dobrze się w niej czułam:) moje kochane, chyba nie ma na świecie (a na pewno w polsce) młodego małżeństwa, które by się nie borykało z problemem mieszkaniowym:) isiu- czemu wasze plany szlag trafił??? kończę nadawanie, idę myć flachy i szykować kąpiel dla dzidzi:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki, oczywiście, ze ważne jest poczucie że sie wybrało dobrze, bez tego ani rusz. Mimo to wydaje mi sie, ze bycie lub nie-bycie osobą wierzacą pociąga za sobą pewien spoób myślenia, postępowania, jakieś zapatrywanie na życie, które prędzej czy później wyjdzie. Nie zrozum mnie źle, bo nie zamierzam cię teraz przekonywać, zebyś jeszcze raz przemyślała swój wybór; ja tylko wiem, ze sama bałabym się (i się bałam przed swoim ślubem) rozdźwięku na tej płaszczyźnie.Jeśli zaś chodzi o ślub, to w styczniu w Wawie są targi ślubne, nie wiem skąd jesteś, ale dzis na spacerze widziałam plakaty i tak sobie pomyślałam o tobie; coś tam maja do wygrania, obrączki, suknie i cały ślub, nie pamietam. Czyli klub pociętych się powiększa, to fajnie, bo myślałam, ze tylko ja i ania...Ja przez jakiś czas żałowałam, ze nie mogłam naturalnie rodzić, poczuć skurczów (chyba wam pisałam jak mnie wyrwali znienacka i generalnie czułam sie jakby królika z kapelusza wyciągali)...o ironio, bo pewnie wiele z tych, które rodziły same w bólach, marzyłyby o porodzie takim jak mój. Na pewno przez cała kolejną ciążę(jeśli taka nastąpi) będę myśleć o tym, czy dane mi będzie rodzić naturalnie, bo ja chciałabym mieć wiecej niż dwójkę, a nie chcę mieć przez całe życie cesarek...a jak ma się drugą, to juz zawsze będą cię ciąć:( Problemy mieszkaniowe to rzeczywiście temat, na który wiele z nas mogloby mówić..my swojego nie mamy i myślimy wprawdzie o jakimś kredycie, ale same wiecie, ze łatwo nie jest. Póki co szlajamy sie po wynajetych i mamy różne przygody;) Carlaa, zyjesz??? Dobra, zmykam, bo wstyd mi że tyle czasu tu siedze, tyle pisze, a praca leży i dziecko głodne:) To zart, bo przed chwila go karmiłam, ale juz zdecydowanie czas na kąpiel. Papa i dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z warszawy, wiec dzieki za podpowiedz z tymi targami ja sie nie boje rozdzwiekow... one sa i nie da sie ich uniknac, ale tylko w kwestii tego w co wierzymy (albo nie wierzymy), bo wierz mi- uwazam mojego meza za lepszego czlowieka niz niejednego bogobojnego katolika... jego system wartosci nie bierze sie z dekalogu i dogmatow kosciola, ale z ogolnych zasad etycznych i wspolzycia ogolnoludzkiego... on nie bedzie kradl, nie dlatego ze to grzech i pojdzie do piekla, ale dlatego, ze to czyjas wlasnosc, ze to uwlacza czlowiekowi i tak naprawde go stacza... szanuje starszych ludzi, dlatego, ze swoje przezyli i nalezy im sie szacunek, nie ublizy rodzicom, bo ich szanuje, a w stosunku do tw \"cudzolozenia\" jest znacznie bardziej stanowczy niz ja.... nie toleruje flirtow, usmieszkow i dwuznacznosci, nawet w dowcipach... (co akurat mnie troche drazni) uwaza ze w zyciu trzeba eliminowac sytuacje ktore moglyby doprowadzic do sprawienia bolu osobie drogie, a dowcipy dowcipami, ale im bardziej sobie na cos pozwalasz tym latwiej jest wpasc we wlasna pulapke... uwaza ze \"rodzina jest najwazniejsza sprawa w zyciu i to w rodzine wierzy, w czlowieka, a nie jak ja- w Boga\" uwazam ze moj maz ma bardziej sprecyzowany i surowiej przestrzegany system wartosci, niz ja- katoliczka a roznice... no coz, beda... zawsze, dzis sa... ale szanuje moja wiare, nie ingeruje w nia, uwaza ze skoro jest mi potrzebna to dobrze ze ja mam... wezmie dla mnie udzial w slubie koscielnym, nie ma nic przeciwko ochrzceniu dziecka i wychowaniu go w wierze- bo jak twierdzi, moja religia jest filozofia dobra, mowi o dobru i uczy dobra, wiec nie ma nic przeciwko, aby dziecko w niej wychowywac... on po prostu nei wierzy w istnienie Boga... dziecku wpoimy zasady wiary, ale bedzie w znacznie lepszej sytuacji niz my, bo bedzie miala wybor... sie rozgadalam... co do porodu... hmmm... ja po 28 godzinach porodu naturalnego, goraczce i utracie przytomnosci z powodu wyczerpania, dopiero zostalam zawieziona na ciecie... ktore zreszta tez bylo ciezkie, bo dziecko ugrzezlo pod żebrami, wiec kleszcze poszly w ruch, rozciecie co chwile powiekszali i lezeli mi na klatce aby dziecko wydusic, a pani doktor w koncu zaslabla z wysilku i stwierdzila, ze nienawidzi tego dziecka, NIE CHCE POWTORZYC ŻADNEGO!!!! a chcialam od razu miec nastepne, zeby dziecko nie wychowywalo sie same... eehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to zabiłaś mnie opowieścią o swym porodzie....koszmar. Po czymś takim nie chciałabym pewnie słyszec o licznej rodzinie-przynajmniej przez jakis czas. Zgadzam się z tobą w 100%, że niejeden człowiek niewierzący jest lepszym człowiekiem niż bogobojny katolik. Również system wartosci twego przyszłego męża mnie samą bardzo zdumiewa w pozytywnym tego słowa znaczeniu:) Jestem jednak zdania, że pewne kwestie sporne rozstrzygane są całkowicie różnie zależnie od naszej wiary w Boga bądź nie .Chociażby ten fakt że ty komuś ślubujesz miłość i wierność po grób, a sama takiej przysięgi z jego strony nie masz. Inna sprawa że my oboje z mężem jesteśmy wierzący, a rozdźwieki miedzy nami są oczywiście ogromne, czasem az do nienawisci...mały dodatkowo podkręca sytuację-naprawdę dziecko weryfikuje zwiazek i dojrzałość rodziców. Póki co dajemy radę nie chwaląc się:P Dobra, ja już naprawde dziś tu nie zaglądam, wykopcie mnie gdyby było inaczej. PS czy wy też macie takie problemy z usypianiem maluchów??Mój się wierzga, a robi sie coraz wiekszy, nie wiem jak niedługo będę sobie z nim radzic- a siły mam sporo jak na kobitę. Dodam, ze nigdy go nie usypiam na siłę, a dopiero jak sam się robi marudny i śpiący jest.I po uśpieniu na noc budzi mi się jeszcze czasem kilka razy w odstępach kilkunastominutowych i muszę ruszać na pomoc.... Papapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo mamulki 😘 ja tylko na chwilunie ... przywitac sie :D zyje ....Pszczola :D nie mam czasu za duzo ... szukamy mieszkania jak wspominalam ... a musimy sie spiac i szybko i sprawnie to przeprowdzic ... pozdrawiam bardzo serdecznie i ponadrabiam czytanie jak sie uda :D maly niespokojnie dzisja spi ... nie wiem co jest moze zabki ... poczekamy zobaczymy ... sciskam wszystkie slodkich snow ... trzymajcie kciuki ... :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuninka
Czesc kobitki!!! My takze myslimy o zmianie mieszkania. Byloby super, gdybysmy mogli cos kupic ale narazie jest to nierealne. Potrzebujemy jeszcze jeden pokoj na biuro dla meza wiec szukamy wiekszego mieszkanka. Ponadto w obecnym zaczyna sie tworzyc grzyb przy oknach, szyby sa ciagle zaparowane. Wczesniej jakos nie mielismy z tym problemu, dopiero w tym roku. Julianko wyobrazam sobie jak trudne musi byc znalezienie dobrej opiekunki, przeciez ma z nia zostac nasze dziecko. Powodzenia! Ja b. sie ciesze, ze moge byc z Nina tak dlugo jak bede chciala (chyba ze sytuacja finansowa nas zmusi, nigdy nic nie wiadomo). Pszczolko, ja mam tak samo z usypianiem Niny. Wczoraj byl ciezki dzien dla naszej corci. Caly dzien byla marudna ale ok.21 zaczelo sie na dobre, placz, ktory w koncu przeksztalcil sie w krzyk. Myslelesmy, ze to przez bolace dziasla. Nie moglismy jej uspokoic. Ja tez juz mialam lzy w oczach, taki placz nie jest nam znany. Wezwalismy lekarza. Stwierdzil lekka infekcje, kazal dac czopek na zbicie temp.Mala usnela, co za ulga. Spala ze mna w lozku, ale byla tak padnieta, ze obudzila sie dopiero ok.9, wypila troche i spala dalej. Okazalo sie jednak, ze to problem z brzuszkiem. Dzis sie denerwowalam bo mala malutko siusiala i miala lekkie rozwolnienie. Lekarz kazal dawac jej duzo picia ale Niunia nie toleruje herbatek, tylko cycus.Dzis na szczescie usnela bez przygod ale ciagle slyszac jak piszczy jej w kiszkach. Pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Witam:) Wpadłam się przywitać🖐️🖐️🖐️ idę się szykować do pracki rany jakiego mam lenia:(ale dziś tylko do 15 tyle fajnie:) te targi ślub i wesele są też w styczniu w gdańsku:) Ja mam ten sam problem z usypianiem mały nawet o połnocy nie chce spać:(chciałabym go trochę przestawić tylko niewiem jak:( Carla Julianka powodzenia w szukaniu mieszkanka🌻 znam to:D Dobra uciekam zajrze wieczorkiem buziaki miłego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Rany zapomniałam Adrianek dziś konczy 5 miesięcy:D zaraz jak się obudzi to go wycałuje:D:D:D:D:D:D:D 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela79
cześć Iwka dla adrianka wielkie❤️ niech zdrowo sie chowa my juz wstalismy mały oglada choinke. wcoraj napisalam o swoim porodzie przezyciach cesarskim cięciu-ale urwalo mi opis i nie wysłało,może to i lepiej że ten koszmar po prostu nie chcial byc na forum iserpniówek michałek w Boże narodzenie skonczył 4 miesiączki Zastanawialiśmy sier z mężem nad spacerówką na wiosnę dla malca,marzy mi sie pojadz 3-kolowy,ale takie kosztuja 400 zl,tak więc pewnie jakąś zwykła parasolkę za 200 kupimy. moze macie jakies pomysły-jaki wózek dla dzieciątka Aha chcę aby nie był ciężki bo ten ktory mamy waazy 15 kg cmok z rana popijam kawunię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Iwka buziaczki dla Adrianka 🌼❤️ Widzę, że wszyscy kombinują ze zmianą mieszkania, my próbujemy sprzedać swoje, ale nikt nie chce iść na 11 piętro. Coś mnie chwyta na koniec roku, jakieś wredne przeziębienie, ale na szczęście Ula zdrowa, choć ja i Dawid kaszlemy i się smarkamy :). Dziś do domku i na zakupy, coby jutro mieć co jeść przez całą noc. Odpażenia prawie wyleczone, pudrem nivea. Całe szczęście, bo już chciałam lecieć do lekarza po jakieś maście. A dziś na huśtawce się tak obsrała :D, że wyciekło jej z każdej strony:). Ech życie, życie. No i ta huśtawka to dobra rzecz, jak już ręce bolą od noszenia to ją wkładam, z każdej strony obkładam żeby się nie przechyliła i siedzi spokojniutko, wczoraj to nawet zasnęła :D. Muszę sobie taką do domu sprawić :D. Nie zanudzam i uciekam do małej :) pozdrowionka Kaśka i Ulcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybciutkie dzień dobry:D moc buziaków:D i spadam dalej na poszukiwania chatynki (znaleźliśmy coś ciekawego i całkiem sporego, ale musimy popertraktować w sprawie ceny;) ) buźka speszjal buziax dla adrianka👄 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Mały śpi, ja popijam kawkę. Prawie spakowani już jesteśmy, dzis o 19 pociąg do Poznania. Ludzie, ile takie dziecko potrzebuje rzeczy na 3 dni! niuninka, Iwka dzieki za pocieszenie, myślałam, ze tylko ja jedyna na całym swiecie sie tak męcze...:) Dziś rano obudził sie zdecydowanie za wcześnie i usypiałam go na siłę...rany, ile ten facet ma siły! Ela, ja nie mam wprawdzie doświadczenia jeśli chodzi o wózki, bo teraz jeździmy pożyczonym, a spacerówę mój ojciec przywiózł z wystawki z Niemiec, ale moja zanjoma ma trójkołowy i narzeka, ze taka moda, ale nijak to się ma do zycia, ze wszelkie pokonywanie przeszkód takim wózkiem graniczy z cudem, nie mówiąc o wysiadaniu z autobusu (jeśli korzystasz z MZK);ale moze to nie dotyczy spacerówek, ona ma wielofunkcyjny na trzech. Z kolei ja o parasolkach mam złe zdanie, bo opiekowałam sie wcześniej dziećmi (jak wspomniałam) i uzywałam parasolek...co za horror..chyba że dobra jakaś jest, ale te, które mieli ci rodzice to było straszne...sztywne, niezdrowe dla kręgoslupa dziecka i nie szło tego prowadzić. A krawężniki...ta moja spacerówa z Niemiec na pewno nie jest tak lekka jak parasolka, ale jest lzejsza od tych wielofunkc. i daje sie prowadzić gładziutko. Dlatego polecam sprawdzić porządnie parasolkę, bo potem będziecie się męczyć we trójkę. Julianka, Carlaa i Niuninka takze-powodzenia i wytrwałości w poszukiwaniu lokum.... Niuninka, znam to uczucie bezradności, gdy twoje dziecko płacze, bo coś mu jest, a ty jestes gotowa zabrać ten ból, to cierpienie od niego żeby mu ulżyć i nie możesz nic zrobić....Mam nadzieję, ze to przejściowe i zaraz mała obudzi się w wyśmienitym humorku nie pamietajac nocki. Dla Adrianka oczywiście całuski, ani się obejrzymy, a pół roku po kolei nasze dzieciaczki będą kończyć... Buźka dla was, mały sie budzi, musze sprzątać-ostatni raz w roku! Wszystkiego dobrego w tym 2006, dużo miłosci i pokoju w waszych rodzinkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dzisiaj wpadlam tylko na chwilke bo zbytnio nie mam czasu.Jutro jak wiecie sylwester,a ja mam pełna kuchnie roboty.Bo wynajelismy sobie domek ze znajomymi i tam go spedziny.A ja na ta okazje robie dzisiaj dania ciepłe zimne deser i salatki juz mam pol gotowe ale na jutro reszte sobie zostawie.Jeszcze musze kilka spraw pozalatwiac ,pozamykac ten 2005 rok do konca. Musze leciec,pa Wieczorkiem wpadne zlozyc wam jeszcze zyczenia noworoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dzisiaj wpadlam tylko na chwilke bo zbytnio nie mam czasu.Jutro jak wiecie sylwester,a ja mam pełna kuchnie roboty.Bo wynajelismy sobie domek ze znajomymi i tam go spedziny.A ja na ta okazje robie dzisiaj dania ciepłe zimne deser i salatki juz mam pol gotowe ale na jutro reszte sobie zostawie.Jeszcze musze kilka spraw pozalatwiac ,pozamykac ten 2005 rok do konca. Musze leciec,pa Wieczorkiem wpadne zlozyc wam jeszcze zyczenia noworoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niuninka
Caluski dla Adrianka!!!!! Wczoraj Nina usnela juz spokojnie. Dzis jak tylko zaczyna mocno plakac to ja juz w strachu czy znowu cos jej jest. Wczoraj w nocy ciagle cos jej w brzuszku bulgotalo. Teraz bawi sie na macie eduk. wiec moge cos szybko skrobnac. Dziewczyny, najlepszego w Nowym Roku!!!!!!!!! Niech Wasze dzidzie zdrowo sie chowaja i przynosza Wam same radosci!!! UDANEGO SYLWESTRA!!!!!!!!!!!!!!! My siedzimy w domku. Przychodza do nas znajomi (jeszcze bezdzietni). Pozdrowionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Haloo Mamulki [kiss[ dla Wszystkich ja tak nma chwilunie na kawusie wpadam ... juz wam opowiadam hihihi Adrianku buziaczki 😘 od nas na miesieczniczke :D :D :D :D :D :D 🌻 ki ❤️ z piernika :D :D :D :D mieszkania nadal nie mamy ale wytrwale szukamy ... dzisiaj w miescie buszowalismy ... i po centrum handlowym :D :D :D :D :D :D malego zdjecie go gazety lokalnej oddalismy hihihi jego pierwsze foto w gazecie hihihi juz niedlugo bedzie :D :D :D :D :D :D maly spi moge zrobic obiad bo niedawno wrocilismy :D pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie do poklikania :D :D :D :D :D 🖐️ Carla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę! !8 z minutami a tu cisza?!? Idę, nie będę tu sama siedzieć. Życzenia noworoczne jutro. Irenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Ale tu rzeczywiście pustki:) ja juz po pracy teraz rozrabiamy z Adim:)on jest taki kochany kocham go tak bardzo mocno wniósł tyle radości:D oooo Adi szarpie miśka rany jak on piszczy:)chyba wszyscy sąsiedzi go słyszą hihi:) śmieszek mały:) pozdrawiamy buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu bardzo pokłóciłam się z mężem, spakował kilka rzeczy, powiedział, że juz mnie nie kocha i ma tego wszystkiego dość, i... odszedł........................................ dzwoniłam do niego, by go przeprosić za moje słowa, powiedział, że już powiedziałam za dużo, przeprosiny przyjmuje, ale nie wróci.......................... boże co ja zorobię.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam powiedzieć, że mojemu dziecku odezwał się gadulec hihi. Od wczoraj wydaje z siebie dźwięki przypominające skupianie się połączone z tym swoim wcześniejszym guuu :). Zabawnie to brzmi :), no i ona jeszcze przy tym się uśmiecha lub śmieje, więc wszyscy przy tym wymiękają :D. Właśnie zasypia na mojej ręce na siedząco, bo przecież nie da się inaczej :). Mała wredota ;). Jestem ciekawa jak jutro pójdzie na imprezce :). Mam nadzieję, że pójdzie spać tak jak zwykle i posiedzę chociaż trochę :) spokojnie. Kupiliśmy dziś kilka petard na jutro hehe, walniemy z balkonu bąbkę aż szyby pójdą hihi. Jutro kupię sobie szampana dla dzieci i przy tym spędzę cały wieczór. pozdrowionka K& U

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julianko przemyśli wszystko, ochłonie i wróci, napewno. Cholercia skąd ja to znam. A ty się nie denerwuj, bo malutka to wyczówa. Jak to mówi ciocia Kasia, która za często ostatnio ma takie problemy SYCKO BEDZIE DOBRZE. Przecież nie zostawi rodzinki na koniec roku :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julianka... TRZYMAJ SIE BABO!!!!!!!!! wez malenstwo pod pache i dawaj do warszawy.... zostawimy Patrykowi dziecko i upijemy sie na sylwestra.... TRZYMAJ SIE DZIEWCZYNO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IWKA26
Julianko trzymaj się kobietko pewnie wróci....tylko się nie denerwuj My dzisiaj sami nasz tatus w nocy w pracy wraca rano ale za to ja idę rano do pracki:(i tak do 17:( dobrze ze przysługuje mi godzina na karmienie dziecka to wychodzę wcześniej hihI:D Jutro postaram się jeszcze zajrzeć to złożę życzenia noworoczne:D a teraz ide troszkę poodpoczywać bo plecki mnie bolą:(a jeszcze do tego ta okropna @ :(:(:( buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chce z calej sily..... ale na razie mala sie sama nie wykapie, wiec zaraz ide ja myc i bede za jakies pol godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RADEK_W
dziewczyno- jak facet robi takie numery, to zazwyczaj dupe na boku ma! wiem cos o tym... kopnij go w tylek i niech to on sie stara o Ciebie... przeciez wychowujesz jego dziecko!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×