TERMIN SIERPIEŃ 2005

Gruby Misiu Ci dam od marca ... [tup tup tup] buhahahahahah ..apropo tematu wydruk ..mam wszystko od poczatku w notatniku ... jesli ktorach chialaby ... ;)

A do tego nie czuję, jak rymuję;) Buziaki Carlaa i niech mnie stąd ktoś pogoni, bo julkę z gg pogoniłam,żeby pisac-i na cafe siedzę. A jak Truten wróci z piwa i zobaczy, ze tak się plułam o laptopa, a gówno zrobiłam, to będzie baardzo zły:O

Pscolko .. miotla czy kapciem .. ;)

magazynier może wszystko? siedzi baba na przeciw faceta w autobusie i z pewnym zażenowaniem zauważa, że rozporek faceta jest rozsunięty... nieśmiało zagaduje: \"sklep się panu otworzył\" na co facet: \"a kierownika pani widziała?\" baba mówi: \"nie, tylko pijany magazynier leżał na workach\"

truteń wrócił:O

PSCOŁA DOSTANIE WCIRY, PSCOŁA DOSTANIE WCIRY, LALALALA... :) :) :) a swoja droga to mialam misiowi wlasnie napisac, ze po zapis cafe to do carli... hihi, nasza carlusia do wszystkiego swietnie przygotowana!! to naturalnie podliz, cobys mi carlus podeslala ten twoj barbie diaries.... (to na czesc filmu animowanego, ktory o zgrozo katuja wszystkie corcie moich znajomych :) )

należy się jej!!! gdyby nie kafeteria... już dawno by się obroniła... choć ja lubię jak pszczół pisze i nie musi mieć żadnych tytułów do tego :p

Misiu! Ale miałaś świetny sen!! Gdyby Ci się jeszcze śniło, że już zamawiasz, to bądź uprzejma zamówić i dla mnie! Niech będzie cały, bo ja nawet nie pamiętam, kiedy dołączyłam. I zapytaj proszę, czy można wykupić abonament na dodruk stron, które powstają. Jeśli tak, to też poproszę :) Dalka! Gratuluję nowego mieszkanka, ach, kiedy my w końcu wybierzemy....zastanawiamy się właśnie, czy nie wprowadzić się do troche większego mieszkania męża, które dotychczas wynajmowaliśmy, bo ludzie się właśnie wyprowadzają a naprawdę nasze już pęka w szwach!!! Teraz to w zasadzie mieszkamy u Matiego, bo duży pokój (jak to dumnie brzmi, hihihihi) jest cały w jego rzeczach - zabawki zajmują większość wolnego miejsca. Moje mieszkanie ma 30,4 m2 a to męża ma coś koło 50 m2 ale aż 3 pokoje, więc Mati miałby swoje królestwo a my swoją sypialnie...mmmmm. Dotychcza się nie przeprowadzaliśmy się bo po pierwsze było wynajęte a po drugie chcieliśmy sobie kupić porządne, duże mieszkanie, takie prawie docelowe i nie przeprowadzać się co chwilę. Nasze poszukiwania się jednak przedłużają i chyba się przeprowadzimy jednak. Elu! Zgadzam się z przedmówczyniami! Dzieci naprawdę mają swój rytm i swoje tempo. Mój Mati wszystko robi bardzo wcześnie i ja na to też nie mam żadnego wpływu, tak samo jak Ty na tempo Michałka. (np lekarz powiedział mi, jak byliśmy na kontroli w 10 miesiącu, że za wcześnie na chodzenie i mówił to gdy Mati właśnie dzielnie sam kroczył w jego kierunku - spojrzałam na niego i powiedziałam - to niech pan doktor go powstrzyma!!!) My jesteśmy w życiu naszych dzieci po to by je kochać i wspierać w tym co robią a nie ciągle patrzeć na ich osiągnięcia i oceniać. Dzieci nasze nie po to są by spełniać naszą wizję tego, jakie powinny byc, teraz czy w przyszłości. Ja wiem, że Twoje marudzenie bierze się z troski o Michałka, ale uważaj, żebyć go w ten sposób nie skrzywdziła na całe życie. Jeśli teraz tak bardzo skupiasz się na porównywaniu, co będzie jeśli przyniesie kiedyś z klasówki 4 zamiast 5 czy 6? Czy wiecznie będzie musiał walczyć o Twoje z niego zadowolenie i konkurować z całym światem? Tak a propos, mój mąż tez miał niski Apgar, nie pamiętam 4 czy 6 pkt. Jest wziętym adwokatem, surfuje, żegluje, szybuje i ma papiery instruktora narciarstwa. Ach...zna świetnie angielski, porozumiewa się po włosku i francusku. Nie dostał jeszcze Nobla :) Mamo Natalki - hihihihihihi, ja ściskam kciuki, choć rozumiem rozterki a najbardziej to zdanie, że nie wiesz, jakiego wyniku byś chciała :) :) :) Och!!!! Natalka jest taka śliczna!!!! Jej braciszek albo siostrzyczka być może właśnie mości sobie gniazdko pod Twoim serduszkiem...ojej....aż mi się zrobiło ciepło i miło na samą myśl o nowym życiu :)))) A jeśli chodzi o wianki...nie wiem, czy nie zwiewamy z Wawki...dam znać

Elou Kawa dla wszystkich ;) I ciacho się znajdzie ;)

kawa się przyda z ciacho dziękuję! :)

hehe tatuś maltretuje Kuline :). po pierwsze walczył z kupą ;) ( w końcu on ;) ) i teraz zajmuje się zaschniętym nosem młodej :). Kulin podziębiona, kaszle mi. W poniedziałek jak nie będzie poprawy to lekaż profilaktycznie ;).

wpadłam się tylko przywiać po krótkiej nieobecności:D :-D póżniej coś napiszę

znów się naspacerowaliśmy :) mąż w letnie spodnie obkupiony, i buty też znaleźliśmy... dla mnie jak zwykle nic nie było :o wybredna jestem... i chodzę jak jakiś \"idź stąd\" :D Elu! rozmawiałam dziś z Moniką, serdecznie Cię pozdrawia! nie ma dostępu do netu, ale to się zmieni z pierwszym dniem lipca :) Wojtuś w samym pampersie w te upały... niczym -jakby miał zaraz walkę sumo stoczyć... :) i jeszcze coś śmiesznego: stoimy przed sklepem, czekamy aby Krzyś za buty zapłacił... trwa to wieki :o wysyłam Zosię by sprawdziła, co się dzieje... po chwili wybiega i melduje: \"tato jest w cenie!\" :D

Hallo .. witam ... upalny wieczor ..za to jedzenie pyszene sie szykuje.. sciskam ;) Gruby Misiu ;) w cenie .. :D ?

no! sama bym na to nie wpadła! no cóż, kasa ma kilka znaczeń... może cena też??? :D z drugiej strony, ja lubię gdy mąż jest w cenie :p to wtedy jest kasa... ;)

Gruby Misiu-Zosia udana!dzięki za pozdrówki od Moniki, mam nadzieje że dobrze sie czuję tuż przed rozwiązaniem w te upały! My dzis grilujemy My dziś mamy dobry dzionek pozdrawiam sobotnio Carlaa a co tam pichcisz? hmmm.. Jana jest raz w roku!tak rzecze mój tato po powrocie z zakrapianej imprezy u przyjaciela!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Elu! Monika wygląda najdalej na 6. miesięc... mówi, że czuje się świetnie :) dziś przyszła pożyczyć maszynkę do mielenia (będzie męłła mak na ciasto -niespodziankę dla męża) i przyniosła dżem własnej roboty :) energia jej nie opuszcza :) dobrej nocy kochane !!!

Elou wieczorowo :) Ja dziś po rozpuście kolacyjnej :). 5 pierogów z jagodami i 5 pierogów z truskawką ;). Mmmmmmm pycha :). A tak wogóle to bylimy na spacerku w parku i była tam jakaś imprezka :), dzieciaki mogły zwiedzać wozy policyjne, strażaków i karetke :). Oprócz tego był robocik Gadżet ;) inspektor :) do rozbrajania bomb. I jakąś lodziarnie otwierali, więc rozdawali baloniki i z balonem jedna gałka gratis ;), a dla dzieciaków konkursy itp. Oj poszaleliśmy :) Miłej nocki dziewczyny :)

Witam mamuśki nocną porą:) SCHUDŁAM już 3 kilo:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Właśnie wróciłam z pracki trochę padam na pyszczek ale chyba poczekam na mężusia bo obstawia imprezę w Gdyni z okazji nocy świętojańskiej:) a ja oglądam sobie to w telewizji:)ale zaraz koniec więc pewnie jeszcze nie będę spała;) Mamo Natalki niewiem czy gratulować ale gratuluję:) Gruby misiu niezłe w cenie:) Dalka ja zawsze mam beczkę jak tatuś walczy z kupką Adiego:p Elu już nie chce mi się powtarzać ale tak jak piszą dziewczyny Michaś rozwija się doskonale i jest super chłopcem:)nie zamartwiaj się proszę na zapas pozdrawiam miłej nocki zajrzę rano :)

nareszcie mogę sie pochwalić moimi pociechami a narazie DOBRANOC www.gumijagoda.bobasy.pl

Witam Troszke poczytałam,bo z wiadomosciami to jestem daleko,bardzo daleko do tyłu. Byłam na bobasach,dzieciatka prześliczne ;)) U nas po staremu.Wczoraj Krzysiaczek porozdawał czesc zaproszen na swoje pierwsze urodzinki i byl grill z okazji urodzin mojego tescia. No i zoadylismy sie z mezem jeszcze na wieczor pokłócic:(( Ach to nasze marne życie?!

POBUDKA co wy robicie po nocach ze teraz śpicie? ;) ja juz dawno na obrotach za to mój mężu jeszcze wyjątkowo gnije narazie zmykam na śniadanko

Witam:) Wstawać śpiochy na kawkę:p Wszystkiego najlepszego dla Julci [spóznione wczorajsze] i dla Michałka z okazji kolejnego miesiączka I dla naszej Julii z okazji kolejnego roku:p wszystkiego najlepszego Dominisu ja też rano właśnie sobie myślałam że już niedługo trzeba rozesłać zaproszenia;)jeny jak to minęło a pamiętam jak rok temu wcinałyśmy arbuzy:D:D:D Gumijagodo dzieciaczki superowskie:) idę się kąpać i do pracy:(tak mi się nie chce mały dziś do teściów:) buziaki miłego dnia

wszystkiego najlepszego zmykam na śniadanko :) i drugą kawę.

dla Michasia od Bartusia i Julci

4 rano, domofon. Babcia wpada do pokoju, policja :). Jakaś menda wybiła nam szybe w samochodzie od strony pasażera. Ktoś widział zgłosił na policje i mój musiał brykać na dół do nich. Oczywiście winnych niema, szyba musi czekać do jutra i trzeba znowu zainwestować w parking. Przy cytrynce 2 razy musieliśmy w szybe inwestować. A teraz to chyba wybili nam przez to że moj zwrócił uwage jednej mamusi, że jej synek zarysował nam samochód korkiem. Mamusia oczywiście zignorowała mojego, choćgnojek się przyznał i powiedział że nie zrobił tego. Pewnie napuścili kogoś i po szybie :). Za czasów cytrynki to szyba szłą za koszulke policji. Myśleli, że mój pracuje w policji, a on tylko koszulke sobie nosił. Ech dobrze że się przeprowadzamy

dzień dobry:D spóźnione życzenia dla juleczki oraz aktualne dla michałka iwonko serdecznie dziękuję za pamięć:) stara d... ze mnie skye gdzie przepadłaś? jak paulinka? pscółko mam nadzieję, że pisanie szło ci lepiej niż nam pakowanie:o dopiero zapakowaliśmy książki:o 12 kartonów... carla po wiaderku?;> ireno gdzie się do najcięższej szlajasz?? spadam na urodzinowe śniadnko (generalicja wyszła z parówkiem!!) buzi dla wszystkich j.

Julio... Wszystkiego naj!!! Brak mi słów, które mogłyby oddać to, co czuję w tej chwili. Życzę Ci wszystkiego, co najlepsze...

Julia Życzę Ci wiesz czegoI nawet mam prezent dla Cię, ale wszystko w swoim czasie:P Michasiowi również Dobrego dzionka całej reszcie!!!

Hallo Julcia ...wszystkiego najlepszego zycia szczesliwego ;) czesem slow brak ..czasem od tak wystarczy sie usciskac przytulic .. Michas .. jubilacie juz 10 Twoja spadam nie marudze ...co bede wam truc .. truten jeden juz jest ;)